„Straight Outta Compton” od początku, mimo sukcesu; budziło masę kontrowersji. DJ Yella w najnowszym wywiadzie stwierdził, że film jest zgodny z prawdą jedynie w 70%.
W wywiadzie dla HipHopDX Yella podkreślił brak docenienia J.J. Fad w historii przedstawionej w filmie.
„Nasz pierwszy złoty singiel i złota płyta należały do J.J. Fad. ‚Supersonic’ był pierwszą dobrą rzeczą, która nam się przytrafiła. Nawet jeśli nagraliśmy soundtrack ‚Boyz n Tha Hood’ i kilka EP-ek, to dalej było najlepszym, co wypuściliśmy. To wstyd, że nawet nie zostały wspomniane. Tak jak Bone Thugs-n-Harmony. Sprzedali 10 mln płyt, a zostali wspomnieni w jednej scenie. Film jest zgodny jedynie w 70%, ale rozumiem, że to maximum, co można było zmieścić w 2 godzinach i 30 minutach.” - mówi DJ Yella.
Pełen wywiad dostępny jest pod tym linkiem.
***
Komentarze