Janusz Walczuk pojawił się dziś gościnnie w nowym singlu Małacha"Raport z osiedla". Raper postanowił skomentować swój gościnny udział, podkreślając, że zależy mu na budowaniu mostów między starszym, a młodszym pokoleniem.
"Feat dla Małacha to dla mnie ważna rzecz. Uwielbiam takie nieoczywiste połączenia starej szkoły z nową. Hip-hop nie ma granic." - pisze Walczuk. - "Po debiucie dostałem wiele propsów od starszych kolegów, których słuchałem za dzieciaka. Dla fana hip-hopu przechodzenie przez całą tą drogę jest nieopisanym przeżyciem. Im więcej takich połączeń tym lepiej. Wspólną siłą damy radę."
"Raport z osiedla" to pierwsza tego typu kooperacja dla Janusza. Wcześniej rapera propsował m.in. Kaczy Proceder, więc możliwe, że to będzie następna współpraca jaką nawiąże członek SBM.
Komentarze