Chivas był jednym z wykonawców, którzy zagrali w czwartek na Rap Stacja Festival. Koncert artysty został skrytykowany potem przez jedną z osób będących na show na jednej z facebookowych grupek. Chivas przyznał, że zazwyczaj nie odpowiada na tego typu komentarze, ale tym razem postanowił się do niego odnieść.
"Chivas, wyszedł na scenę i po zagraniu jednego kawałka powiedział, że przez fajki nie możę dalej nawijać. Włączył playback, z którego leciał do końca. Jak ludzie chcieli kawałek 'Młody Say10' to odparł, że go nie umie i tyle. Mimo wydania płyty leciał utwory Szpaka, chociażby jego Hot16. Chivasa usprawiedliwia fakt, że to był jego pierwszy koncert, na dodatek na otwarcie festiwalu, także mógł go zjeść stres i brak doświadczenia." - pisał słuchacz obecny na koncercie.
Chivas skrupulatnie odniósł się do wszystkich zarzutów na swoim Instastory.
"Ogólnie nie odpowiadam na takie rzeczy, ale tym razem się wk*rwiłem. Mówiąc, że przez fajki nie mogę nawijać, to ja żartowałem cymbale pi*rdolony. Po drugie – to nie działa tak, że w pewnym momencie koncertu włączasz sobie playback, tylko piosenki są wcześniej przygotowane z odpowiednią głośnością itd. Ja ustawiłem sobie ją na 30% wokali, bo nie byłem pewien, czy wszystko dobrze zagram. Zrobiłem 7 prób i nie wstydzę się tego, że nie byłem w stanie zagrać którejś piosenki, bo po prostu nie umiałem jej dobrze zagrać, po prostu jej nie umiałem – co w tym dziwnego? Zrobię więcej prób, nauczę się ją grać, bo zauważyłem, że ludzie ją chcą, więc się przygotuję i zagramy ją." - mówi artysta.
Oprócz tego, Chivas wytłumaczył, czemu zagrał na swoim koncercie hot16challenge2 Szpaka.
"A to, że grałem inne utwory, m.in. 16-tkę Szpaka, to źle napisałeś, bo był to jedyny nie mój utwór, który zagrałem podczas koncertu. Zagrałem go, bo bałem się tego koncertu, bałem się, że ludzie nie będą się bawić do moich piosenek i wybrałem taką, która była pewna, że ludzie będą ją śpiewać. Ale okazało się, że ludzie bawią się do moich piosenek i… tak będę grał 16-tkę Szpaka, bo chcę, po prostu." - kończy.
Poniżej przypominamy za to odcinek Tourbusa, w którym Chivas opowiedział nam jak wyglądał jego pierwszy koncert i z jakimi emocjami się wiązał - a także odcinek Rentgena, w którym ujawnia wiele ciekawostek.
Komentarze