Kariera Araba to dosyć długa i wyboista droga. Raper w najnowszym wywiadzie dla 6PAK opowiedział jak długi i narkotyki doprowadziły go do zamieszkania w domu dla bezdomnych oraz kiedy jego sytuacja się poprawiła.
Arab nie wykorzystał swojego hype'u po udziale w Żywym Rapie. Teraz zdradził, że było to spowodowane narkotytkowym cugiem.
"Za dużo jarałem i za dużo jadłem grzybów." - mówi. - "Po 10 miesiącach tego 'lotu' obudziłem się, że byłem zadłużony nawet w ZUS-ie. Wszystko co miałem, rozdupczyłem. Ciągle spłacałem kredyt za sprzęt. Dopiero przy walce z Kizo wyzbyłem się wszystkich długów, dopiero wyszedłem na plus, bo ciągle spłacałem swoje głupoty."
Sytuacja zmusiła rapera do zamieszkania w domu dla bezdomnych. Dopiero walka Araba z Wujkiem Samo Zło doprowadziła do poprawy jego dobrobytu.
"Jeszcze chwilę pojeździłem po znajomych po Polsce, ale to nie szło w dobrą stronę, bo tak naprawdę jeszcze więcej zacząłem ćpać niż ćpałem. W końcu skończyłem w domu dla bezdomnych pod Poznaniem i walkę z Wujkiem Samo Zło wziąłem, żeby zarobić trochę pieniędzy. Ostatni kilogram do walki robiłem jedząc suchy chleb w tym domu dla bezdomnych." - opowiada.
Komentarze