Sentino sprowokował swoimi wypowiedziami wiele osób z polskiej branży hiphopowej, co spowodowało wiele konfliktów. Parę dni temu nieoczekiwanie twórczość Sentino spropsował Eis. Alvarez podziękował za miłe słowa oraz zdradził, co myśli o autorze "Gdzie jest Eis?".
"Chciałem podziękować za propsy Eisa. Eis – jeżeli to widzisz, jesteś największym kotem w polskim rapie, największą inspiracją, że da się – obojętnie, w której epoce rapu – da się przetłumaczyć zajebiste skille, zajebiste umiejętności flow i sylabowania, techniki, rytmiki itd., na język polski. Odkąd Diho mi to pokazał, stwierdziłem, że razem z Pezetem, który ma bardzo dużo DNA Eisa w swojej twórczości, to pod kątem technicznym, takiego warszawskiego, ulicznego, niegłupiego rapu, jesteś numerem jeden, stary. Dzięki za te propsy." - kończy Sentino.
Oprócz tego, Alvarez spropsował Sokoła, podkreślając, że mimo świetnego storytellingu Sokół wyróżniał się również stylówką, techniką i przewózką.
Sprawdź też: Popkillery 2021 - ruszyło głosowanie! (spis kategorii)
Komentarze