Popkiller
2022

GŁOSOWANIE

News Świat

popkiller.kingapp.plPeja jak Michael Buffer - nowy klip i preorder albumu
Peja jak Michael Buffer - nowy klip i preorder albumu

Peja serwuje drugi singiel promujący długo zapowiadany "Black Album". Wraz z nim ruszył preorder krążka.

"Utwór Michael Buffer jest naturalną odpowiedzią na potrzeby dzisiejszych czasów bez zbędnego naruszania etyki pracy" - enigmatycznie wyjaśnia Peja. "Nie zamierzam dostosowywać się do rynku, na którym pojawia się coraz więcej bliźniaczo podobnych do siebie singli oraz wykonawców. Nasza propozycja muzyczna owszem wpisuje się w kanony muzyki nowoczesnej ale mamy na to swój własny oryginalny sposób". Ciekawostką jest, iż M. Buffer obecnie ma 76 lat a Peja to rocznik 76 - pozostaje zakrzyknąć "Let's Get Ready!"

Wystartował również preorder płyty, gdzie oprócz wersji regular możecie nabyć też specjalną wersję dostępną tylko w przedsprzedaży. Album w wersji deluxe (w limitowanej edycji) zawiera bonusowe utwory oraz dodatkowe cd.

Okładkę oraz preorder znajdziecie w naszym dziale Premier Płytowych.

Peja/Slums Attack - Michael Buffer (prod. Magiera)
Peja/Slums Attack - Michael Buffer (prod. Magiera)
Peja/Slums Attack - Michael Buffer (prod. Magiera)

Może Cię zainteresować

OKI o propsach od Quebonafide i konflikcie z O.S.T.R
Data publikacji 2023-06-19

OKI o propsach od Quebonafide i konflikcie z O.S.T.R

Paluch robi koszulki z pomyłką językową Pei
Data publikacji 2023-06-21

Paluch robi koszulki z pomyłką językową Pei

P Money powraca -
Data publikacji 2023-06-21

P Money powraca - "Money Over Everyone 4" już dostępne

Popkillery 2023 - retransmisja
Data publikacji 2023-06-27
Jim Jones vs. Pusha T - nowy beef na amerykańskiej scenie
Data publikacji 2023-06-28

Jim Jones vs. Pusha T - nowy beef na amerykańskiej scenie

Komentarze

Będziemy używać tego zamiast twojego imienia i nazwiska

Newsletter


Chcesz być na bieżąco? Nasz newsletter wyeliminuje wszystkie szumy i pozwoli skupić się na tym, co w muzyce naprawdę wartościowe. Zero spamu, same konkrety! I tylko wtedy, gdy faktycznie warto!