Raper z Miami został wczoraj skazany na 46 miesięcy pozbawienia wolności. Kodakowi groziło 10 lat więzienia, jednak prawnicy wywalczyli zmniejszenie kary.
Rapera skazano za podawanie fałszywych informacji w sprawie jego kartoteki kryminalnej, gdy kupował 6 pistoletów w dwóch różnych sklepach na terenie Miami. Kodak miał już wcześniej dużo problemów z prawem, o czym nie poinformował sprzedawców w sklepach z bronią.
Kodak od razu przyznał się do winy i zapowiedział, że weźmie za nią pełną odpowiedzialność. Sędzia, wydając wyrok, tak skomentował sprawę: "Młodzi ludzie robią głupie rzeczy, jednak ty je robisz odkąd skończyłeś 15 lat i w tym jest problem."
22-latek ma w toku jeszcze 2 sprawy. Jedna dotyczy napaści seksualnej z 2016 roku, a druga próby przewiezienia przez granicę Kanady broni i narkotyków. Za obie sprawy Kodakowi grozi nawet 30 lat więzenia.
Komentarze