Ostatnio Tyler jest bardzo aktywny medialnie, nedawno wypowiedział się m.in. na temat dissu Eminema na jego osobę. Tym razem w podcaście Ricka Rubina wyjaśnił, czemu większe znaczenie ma dla niego melodyczność utworu niż jego treść.
Tyler stwierdził, że przy procesie powstawania utworu bardzo często zaczyna się on od bardzo złych linijek, które mają tylko ułożyć melodię. Jako przykład takiego utworu podał "IGOR'S THEME" pochodzący z jego ostatniej płyty.
"Pierwsze wersje moich utworów bardzo często zawierają okropne linijki, ale czerpię ogromną przyjemność z ich słuchania ze względu na podkład. Bębny, bas, wszystko tam współgra. Potem wymyślam flow, jak ma brzmieć wokal i jego melodia. Dopiero na końcu zwracam uwagę na tekst." - opisuje proces tworzenia swoich utworów Tyler. - "Tylko nie zrozumcie mnie źle, obchodzą mnie teksty, gry słowne itd. Po prostu zajmują 3 miejsce."
Jako osobę, która doskonale rozumie te zasady, tworzy w podobny sposób i jest świetnym muzykiem, Tyler wskazał na Jaya-Z. Podkreślił też, że zdarzają się wyjątki, takie jak Eminem czy Ludacris, którzy, pomimo wyboru okropnych bitów, potrafią stworzyć świetny utwór, właśnie dzięki swoim linijkom.
Komentarze