W trakcie wojaży po Nowym Jorku codziennie utwierdzaliśmy się w jednym - to miasto ewidentnie tętni muzyką, znaleźć można ją na każdym kroku, na ulicy, w metrze, w pubie... Postaraliśmy się zebrać w całość wszystkie "spotkania pierwszego stopnia", w których uczestniczyliśmy, by ukazać Wam, że od muzyki w NYC naprawdę ciężko byłoby uciec. Porozmawialiśmy też chwilę dłużej z "pierwszym subway-rapperem", który dzień w dzień daje występy na żywo w jadącym metrze. Sprawdźcie kolejny vlog!
Raper z metra - Malik Morrison
Duet uliczny (saksofon i gitara) - BLK.TNT
Raperka z pubu - Aela Hopeful Monster
Fot. u góry - Patrick Radecki
Relacje z cyklu 'Popkiller sam w NY' nakręcają Outsidewear i Select Shop. Kolejne odcinki co niedzielę.
Komentarze