Średnio dogadują się ostatnio amerykańscy raperzy oraz ich europejscy "fani". Po głośnych problemach, które spotkały A$APa Rocky'ego, do nieprzyjemnego incydentu doszło z udziałem Future'a.
Cała sytuacja miała miejsce na Ibizie (wbrew wcześniejszym doniesieniom nie było to w Wielkiej Brytanii), kiedy to raper wraz ze swoim ochroniarzem został zaczepiony przez grupkę 10 "fanów", którzy zapytali o możliwość zrobienia fotki z raperem, jednak gdy ten odmówił, zaczęli zachowywać się bardzo agresywnie. Wywiązała się wówczas bójka, podczas której ochroniarz Future'a został najpierw uderzony, a później znokautowany przy użyciu kamienia. Sam raper nie wchodził w dalszą interakcję z atakującymi i oddalił się z miejsca zdarzenia.
Co na to sam zainteresowany? Odniósł się on do całego zajścia na swoim instagramie, zaznaczając, żeby nie mieszać go z tą sytuacją, bo nie był nawet jej świadkiem, a całe video zostało wycięte z kontekstu i edytowane. Pytanie czy jest to prawda, czy raper nie chciał powtórzyć sytuacji z A$AP Rocky'm?
Future’s bodyguard got knocked out while in the UK, future didn’t help pic.twitter.com/8IYZE0nE5B
— BallerAlert (@balleralert) 22 lipca 2019
Komentarze