Coraz bardziej niepokojące wieści płyną z obozu A$AP Rocky'ego. Raper, który z powodu niedawnego incydentu w Szwecji nie pojawił się na Open'erze ma bardzo poważne problemy.
Przypomnijmy - w nocy z 2 na 3 lipca, szwedzka policja zatrzymała Flacko oraz trzech członków jego teamu pod zarzutem napaści, mimo tego, iż dostępne materiały video uwieczniające całe zajście sugerowały działanie w obronie własnej. Pierwsze doniesienia mówiły, że raper pozostanie w areszcie maksymalnie do zeszłego piątku, jednak ze względu na ustalenia prawne w Unii Europejskiej i szybkie postawienie zarzutów przez prokuratora areszt mógł i został przedłużony.
Wszystko wskazuje na to, że Szwedzi mają spore ciśnienie, by dla przykładu ukarać Rocky'ego bez względu na to kim jest i jaki to może mieć dla niego wpływ, bowiem argumenty prawników rapera o tym, jak wielkie straty finansowe i wizerunkowe może przynieść mu cała sytuacja nie zrobiły na Szwedach żadnego wrażenia i zostały od razu odrzucone. A to nie wszystko. Według umowy spisanej między stroną szwedzką a amerykańską, aresztowany obywatel USA ma prawo, a nawet gwarancję spotkania z konsulem swojego kraju z tym, że przetrzymujący rapera Szwedzi nie zamierzali prawa do takiego widzenia Rocky'emu umożliwiać. Ostatecznie, do spotkania jednak doszło, natomiast na pewno nie w takiej formie, w jakiej oczekiwaliby tego Amerykanie i jaką przewiduje umowa, ponieważ podczas całej rozmowy przeprowadzonej w celi uczestniczyło dwóch szwedzkich policjantów.
No właśnie, cela. Jak donosi TMZ, podobno w tej kwestii także pojawił się problem. Raper rzekomo przetrzymywany jest w skandalicznych warunkach - jedzenie oraz woda nie nadaje się do spożycia, a towarzysz przebywający wspólnie w z nim w celu jest chory psychicznie, co objawia się m.in. regularnym uderzaniem głową w ścianę czy rozrzucaniem po pomieszczeniu fekaliów. Doniesienia portalu szybko jednak skontrowały media szwedzkie, które udostępniły zdjęcia z więzienia w Sztokholmie, gdzie aktualnie A$AP Rocky jest przetrzymywany i wygląda to zupełnie inaczej. Raper ma ponoć do dyspozycji całkiem przytulną celę i dość smacznie wyglądające menu.
W całej sprawie głos zabierają powoli koledzy Rocky'ego po fachu - m.in. Tyler, The Creator i ScHoolboy Q zapowiedzieli, że nigdy więcej w Szwecji nie zamierzają się pojawiać.
Cóż, mimo tego, że Rocky może sobie zjeść w więzieniu gulasz, zupę szpinakową czy chili con carne nadal nie zmienia to faktu, że jego problemy wyglądają bardzo poważnie. Szwecja jest zdeterminowana aby członka A$AP Mob ukarać, a fakt jego pozycji i ogromnej rozpoznawalności oraz to, że wdał się w konfrontację z imigrantem zdaje się tylko tę determinację potęgować. Rapera czeka więc najpewniej bardzo trudny proces, który dodatkowo ma zostać całkowicie zamknięty przed mediami. Grozi mu nawet do 6 lat pozbawienia wolności.
Komentarze