Nie brakowało w ostatnim czasie krytyki nowej szkoły od ekipy Dixon37 - ich beef z SB Maffiją był przez wielu postrzegany jako starcie 'ulica vs newschool' a Kafar w tym roku mocno krytycznie skomentował także Taconafide. Jednak w nowym wywiadzie Rest i Kafar zaznaczają, że nie są przeciwnikami całej nowej szkoły...
"My nie jesteśmy wk**wieni na nową szkołę, ja mogę nie rozumieć jakiegoś bitu, nie rozumieć tej zajawki, ale nie muszę tego słuchać. Ale to wożenie się przez pewne osoby, nie tylko SB, wk**wia mnie i ciężko przejść obojętnie" - tłumaczy Kafar w rozmowie z Rapnews.pl.
A kogo z młodych raperów cenią najwyżej? Rest od razu wskazuje Sariusa: "Znam, szanuję i on o tym wie. Jest to szacunek z wzajemnością. Co do tych młodych to jeszcze Szpaku daje radę. Kaczor BRS na pewno, Dedis. Jest masa rzeczy, której nawet nie dotknąłem i nie byłem w stanie przesłuchać, która pewnie robi dobre rzeczy. Musiałbym mieć ze 3-4 dni, odpalić tego Youtube’a i go przejrzeć. Dla mnie teraz numerem jeden jest Mariusz" – tłumaczy raper.
Kafar po części podziela jego zdanie: "Ja Sariusa lubię, aczkolwiek nie jestem tak zajarany jak Damian". U niego najwyżej stoją Dedis i Logo Dzielnicy: "Raczej trzymamy się w takim wąskim gronie. Chociaż nowości sprawdzam. Nawet z tej nowej szkoły. Nie mogę powiedzieć, że oni źle nawijają, bo warsztat rapowy jest taki, że duża część tych ludzi może mnie przerastać rapowo. Tylko co z tego jeśli nie mają charyzmy albo robią jajca. To jest bardzo proste, ale nie można im zabierać tego, że źle nawijają czy słabo technicznie" - kończy Kafar.
Sprawdź też:
Pełen przebieg beefu Dixon37 vs SB Maffija
Kafar Dixon37: "Nie chcę by nasi fani ganiali fanów SB i odwrotnie"
Komentarze