W sieci ukazał się pierwszy numer z nowej płyty zespołu Rover Kielce, w którego skład wchodzą raper Rover oraz Marcin Szmuc i grupa muzyków działająca pod szyldem Rześko (Michał Bil, Piotr Szmajdel, Damian Szydłowski, Piotr, Zych, Kuba Kowalski).
Ten projekt ciągnie się już za mną tyle, że trudno mi określić jego genezę. Wiem tylko, że od zawsze chciałem realizować nagrania nie tylko z producentami, ale również muzykami. Stąd pomysł na zaproszenie Piotra Szmajdla oraz Michała Bila do współpracy, a także innych artystów, którzy wokalnie lub instrumentalnie udzielili się na tej płycie. Otworzyłem „Puszkę Pandory” i w 3 lata zniszczyłem swoje muzyczne życie.
Uciekałem od tego kim jestem i kim się czuję. Uciekałem od najważniejszego – pisania. Podczas tego okresu na scenie zaszła zmiana pokoleniowa, jak również stylistyczna. Dla mnie natomiast, ten czas był poświęcony na uczenie się bycia ojcem, odpowiedzialnym za rodzinę, którą świadomie założyłem. Wiele uczuć nie mogło znaleźć ujścia w innej formie jak tylko poprzez twórczość.
„Puszka Pandory” to projekt, który po prostu musiałem wypluć żeby zacząć od początku. Muzyka jest integralną częścią mnie – od tego nie da się uciec, bo każdy wideoklip moich kumpli, który oglądam wciąż mi to udowadnia. Kiedyś zależało mi na tym żeby być lepszym od innych raperów. Dzisiaj chciałbym żebyś wysłuchał mojej historii przy akompaniamencie producenta, którego kocham i nienawidzę – Marcina Szmuca oraz zespołu, który darzę ogromnym szacunkiem i przyjaźnią – Rześko. Otwórz „Puszkę Pandory” - mówi Rover.
Komentarze