O BRZ'cie znów zrobiło się głośno po jednorazowym numerze "Skąd te dziary", który personalnie traktował o znanych raperach na polskiej scenie hiphopowej.
"Debiut "WODA", który na początku nie był hitem sprzedażowym nadal zbiera dużo pozytywnych komentarzy jako album do którego warto wrócić podczas natężenia sceny nowoczesnymi brzmieniami." - czytamy w komunikacie prasowym. Album "Ogień" jest kolejnym po "Wodzie". Grafiki na okładce pierwszego albumu dają do zrozumienia że jest to drugi z czterech albumów Woda - Ogień - Ziemia - Powietrze.
Artysta spytany o najnowszy krążek powiedział:
- Zawiedzeni będą Ci, którzy przyzwyczajeni do tego, że większość raperów wydaję kolejną płytę w newschoolowych rytmach. Moja płyta będzie rapowa. Jestem z tych, których wychował hip-hop, a tam korzenie są najważniejsze. Nie muszę mieć pieniędzy z płyt, więc nie muszę się przestawiać na sianko z muzyki. Nie szukam ratunku z racji wieku, mam hajs z innych gałęzi hip-hopu. Pokaż mi rapera, który robi rap od minimum 10 lat i nie przestawił się. Mało jest takich, prawda? "Ogień" skupia na tym co sądzę o dzisiejszej scenie rapowej. Gdzie jest rap, a gdzie oni? W dupie mam to co sądzą dzieci, nie chcę ich floty. One mają swoich grajków i ich zdanie mnie nie obchodzi. Hip-hop dał mi nowe życie, więc daję dowód na to, że nie trzeba biec w kierunku hajsu za wszelką cenę, zwłaszcza kosztem życiowej zajawki. Razem ze mną nad płytą pracuje DJ Lem'em. Długo szukałem takiego gościa, który podziela moje zdanie na temat sceny rapowej w Polsce i z którym zgrywam się muzycznie. Efekty naszej pracy możecie oglądać co środę. Staramy się wtedy robić streama video ze studia z prac nad płytą.
Niebawem poznamy kolejne info na temat płyty BRZ - Ogień.
Komentarze