Premiera oficjalnego biopicu dokumentującego życie Tupaca Shakura została oficjalnie wyznaczona na 16 czerwca - dzień, w którym wypadają 46 urodziny zmarłego przed dwudziestu laty artysty. W sieci pojawił się właśnie najnowszy, ponad 2-minutowy trailer filmu - ostatni przed wejściem "All Eyez On Me" na ekrany kin (miejmy nadzieję, że również polskich), który dodatkowo podkręcił niemały hype na ten obraz.
Wszystko wskazuje na to, że ekranizacja historii jednego z najpopularniejszych raperów wszech czasów będzie porządną produkcją, nieustępującą w niczym wydanemu w 2015 roku "Straight Outta Compton", który okazał się wielkim sukcesem przynosząc twórcom ponad 200 milionów dolarów dochodu. Oba filmy łączy mają ze sobą paradoksalnie wiele wspólnego - od identycznego budżetu (45 mln $), przez skomplikowane perturbacje prawne, hamujące realizację każdego z projektów na lata, aż po wzrastające rok po roku oczekiwania, ale tez obawy względem końcowego efektu. Biografia N.W.A. poradziła sobie z nimi znakomicie, zdając test na 5 - czy tak samo będzie w przypadku "All Eyez On Me"? Przekonamy się już za niewiele ponad 2 miesiące... do zobaczenia 16 czerwca na premierze w kinie.
Komentarze