Tegoroczny wrzesień okazał się prawdziwą ofensywą nowojorskiego rapu w Polsce, a wszystko za sprawą Jeru The Damajera, który w różnych częściach naszego kraju zagrał kilkanaście koncertów. Reprezentant Gang Starr Foundation świętował z polską publicznością 20-lecie premiery swojego drugiego krążka i przypomniał wszystkie klasyczne kawałki, jakie zdołał nagrać w latach dziewięćdziesiątych. Nasze drogi z Jeru zbiegły się przy okazji jego olsztyńskiego występu, przed którym postanowiliśmy spontanicznie zadać kilka rzeczowych pytań brooklyńskiemu artyście. Brak odpowiedniego sprzętu był naszą największą bolączką, zmuszeni byliśmy więc chwycić za to, co mieliśmy akurat pod ręką. Wspólne starania zaowocowały prawie 14-minutową rozmową z Jeru, a jej zapis video i tematy, które poruszyliśmy, znajdziecie w dalszej części artykułu.
Główną osią tematyczną naszej rozmowy były lata złotej ery hip-hopu, podczas których Jeru święcił największe sukcesy. Raper opowiedział nam m.in. o swoich przyjacielskich relacjach z Tupaciem Shakurem i The Notoriousem B.I.G., podzielił się swoją interpretacją zjawiska ignorancji w muzyce i wspominał niezapomniane momenty spędzone w legendarnym studiu D&D. Jeru The Damaja wyjawił nam również swoje najbliższe plany wydawnicze i zdradził, że uwzględniają one współpracę z jedną z największych polskich wytwórni.
Rozmowa, tłumaczenie: Tomasz Przytuła
Komentarze