Od jakiegoś czasu wiemy o tym, że "Remisja" Rycha Peji ukazać ma się 2 grudnia, tego samego dnia organizowany jest event Hip Hop Fever, w trakcie którego Peja świętować będzie premierę a także 40 urodziny. Wczoraj datę premiery "KEPTN" ujawnił Tede i okazuje się, że będzie to... 2 grudnia.
Ciężko wierzyć w przypadek, przypomina się za to gdy na początku beefu obu raperów również dochodziło do tarć z uwagi na pokrywające się daty premier.
Jednak krótko przed ujawnieniem terminu "KEPTN" Peja zamieścił na swoim FB następujący wpis:
"Choruję już 3 tydzień - co jest dość frustrujące, bo czeka mnie mnóstwo roboty żeby zamknąć ten album (z klipami i okładką włącznie). Doktor mówi, że w najbliższą środę będę mógł przystąpić do pracy w studio byle bym nie szarżował:-) przede mną też weekendowa seria koncertów, z których muszę się wywiązać. Kawałki powoli się aranżują, jednak nie wszystkie zostały nagrane z w/w powodów. Zaczynam rozważać przesunięcie premiery. Nie wydam materiału, jeśli uznam, że został zamknięty na szybko. Pośpiech jest zbyteczny. Więc, jeśli coś się po drodze wypierdoli, to wkrótce się o tym dowiecie:-) na razie ambicja musi ulec zdrowemu rozsądkowi co zaowocuje tzw. rozpierdolem w postaci "Remisji". End of the Message..."
Czyżby więc choroba sprawiła, że krążki nie trafią do nas jednak równocześnie? Pozostaje czekać na dalsze wieści.
Dodatkowej pikanterii dodaje fakt, że "Psi" Eldo otrzymamy... 9 grudnia.
Komentarze