O filmie dokumentującym powstanie "najniebezpieczniejszej grupy na świecie" (world's most dangerous group) mówiło się już od dobrych kilka lat. Temat jednak przez dłuższy czas pozostawał w sferze plotek, domysłów i spekulacji. Wszystko zaczęło się jednak zmieniać w zeszłym roku, kiedy zaprezentowano obsadę filmu a Ice Cube poinformował, że zawiesza pracę nad nową płytą do czasu ukończenia zdjęć i produkcji. Niedawno uzyskaliśmy też oficjalne potwierdzenie, że premiera "Straight Outta Compton" przewidziana jest na sierpień 2015 roku!
Głównymi producentami filmu są Ice Cube i Dr. Dre ale w prace na planie zaangażowali się również pozostali członkowie N.W.A., m.in. Mc Ren a odtwórcy roli Eazy'iego E mentoruje najstarszy z synów Erica Wrighta - Lil' Eazy. Ostatnio na temat biopicu wypowiedział się także producent Will Packer:
"Film póki co jest nadal we wczesnej fazie rozwoju" - powiedział Packer. "Ciągle pracujemy z Garym Gray'em nad wersją reżyserską. Jestem podekscytowany tym filmem i wiem, że zadowoli on fanów. Szczególnie korzennych fanów N.W.A. którzy zawsze są najbardziej krytyczni i najciężej ich zadowolić. Ale jestem pewien że będzie to również świetny film dla szerszego spektrum odbiorców, którzy kochają po prostu dobre amerykańskie historie. Te dzieciaki tworzyły historię, to był dobry, ciekawy czas i myślę, że ich historia jest nadal ma dzisiaj znaczenie."
Zapytany również co sądzi o lekkiej samowolce Cube'a w kwestii prezentowania przedpremierowego trailera filmu podczas trasy koncertowej po Australii, Packer odparł:
"Cube robi to co chce i nikt nie robi tego jak Cube. Dla mnie Cube to jest gość i osobiście podoba mi się fakt, że trailer wypłynął i zbiera pochlebne recenzje".
Film "Straight Outta Compton" dokumentujący powstanie i karierę N.W.A. ma się ukazać w amerykańskich kinach w sierpniu tego roku - poniżej możecie obejrzeć trailer wyświetlony fanom podczas koncertu Cube'a w Brisbane:
Komentarze