"Pierwszy dzień w piekle jest metaforycznym odbiciem mojego prawdziwego ja i nauką dla innych. Każdy ze słuchaczy powinien odebrać ten album na własny sposób. Pomysł, by nakręcić musical do całej płyty narodził się pierwszy w mojej głowie. Bazując na scenariuszu, który napisałem, zaczęły powstawać utwory. Muzyka, którą znajdziecie na tym albumie jest ciężka i melancholijna ale jest zupełnie czymś innym niż Autopsja" - mówi o swoim drugim albumie poznański raper AK-47. Dziś mamy dla Was ciąg dalszy historii...
[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"20416","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]
[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"20415","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]
Komentarze