Wydaje się, że o Donatanie głośno jest non stop od premiery "Równonocy", jednak ostatnia premiera "Cichej Wody" i nadchodzący występ na Eurowizji dodatkowo wzmocniły falę krytycznych internetowych komentarzy. Sam producent odniósł się do nich w dość nietypowy sposób...
"Poczytałem sobie dziś komentarze na mój temat na różnych portalach opiniotwórczych oto kompilacja: "ten donatan to prostak i cyniczny cham", "śmieje się z eurowizji pewnie nigdy jej nie oglądał", "ten gość w okularach chyba nawet angielskiego nie zna...jaki wstyyyyd", "grube prosie a pcha się wszędzie", "ciągle chodzi w tym samym przecież to obciach", "on ma nas gdzieś wyśmiewa nas prosto w twarz i zarabia pieniądze!" - WSZYSTKO SIĘ ZGADZA, SZCZEGÓLNIE TO OSTATNIE:)
P.S. uważam że wszystkie te komentarze są absolutną prawdą a nie hejtami:) " - napisał Donatan na swoim Facebooku.
Jak uważacie, ta wypowiedź to bardziej bezkompromisowa szczerość czy artystyczna prowokacja?
Komentarze