Na trackliście nowego Kodexu znajdziemy sporo mocnych ksywek, począwszy od weteranów a na młodych kotach kończąc, nie ma tam jednak autora jednej z najlepiej ocenianych płyt ubiegłego roku, Tedego. TDF - który wspólnie z White House stworzył numer "Ile można", promujący kultowy już pierwszy Kodex - skomentował dziś swoją nieobecność na piątej części.
":0">FAJNIE, ZE SIE OBRAZILI I MNIE NIE BEDZIE NA TYM WYCISKACZU SZMALCOFONU:)" - napisał warszawski MC w dyskusji na swoim facebookowym profilu.
:0">Przypomnijmy, że Kodex 5 ukaże się już 14 maja, niewiele później natomiast do sklepów trafi "Kurt Rolson" - data premiery nowej solówki Tedego to 23 maja.
Komentarze