Dlaczego: "Storytelling o postaci wszechmogącej na elektronicznym bicie - to nie tylko nie zdarza się często Mesowi, to nie zdarza się często w ogóle!" - pisze Alkopoligamia, prezentując zarazem intrygujący i nietypowy singiel, diametralnie różny od niedawnego "Trze'a było"...
Alkopoligamia.com (zwykle kręcąca sama swoje teledyski) - zaprosiła do współpracy niekwestionowanych potentatów polskiego kina offowego, grupę Sky Piastowskie pod dowództwem Grzegorza Lipca (reżysera „Że życie ma sens", „8 w poziomie" czy klipów Hey i Much). Lipiec wraz z operatorem Oskarem Kozłowskim zwizualizowali (bynajmniej niedosłownie) przypowiastkę Tego Typa Mesa. Zdjęcia nakręcono w Zielonej Górze i Berlinie.
Wyprodukowany i skomponowany na zamówienie bit dostarczył Lower Entrance, na co dzień związany z wytwórnią U Know Me Records. Zachwycony potencjałem tanecznym muzyki Typ postawił na dopełnienie jej historyjką. Wyobrażoną i niemożliwą, ale z jak najbardziej przyziemnym morałem. „LOVEYOURLIFE" z płyty „Trzeba było zostać dresiarzem" to więcej niż kolejny utwór o melanżu na melanżowym bicie.
Stestujcie wizję i fonię! Cały longplay „Trzeba było zostać dresiarzem" Tego Typa Mesa wkrótce w sklepach!
Komentarze