"Ain't No Changing Me" początkowo ukazało się w wersji z gościnną zwrotką Game'a, jednak na potrzeby klipu pojawił się jedynie Wiz Khalifa. To i tak wystarczy, żeby zrobić bardzo fajny, wpadający w ucho i dobrze zarapowany singiel, który zwraca uwagę na kalifornijskiego zawodnika.
Komentarze