Wiele wskazywało na to, że największą gwiazdą tegorocznego Warsaw Challenge będą autorzy takich płyt jak "3 Feet High And Raising", "Stakes Is High" czy "The Grind Date" - De La Soul. Wygląda jednak na to, że emocje, które wywołał występ francuskiego Hocus Pocus, uczyniły ich występ największym wydarzeniem festiwalu. Dziś możecie sprawdzić, jeśli byliście wśród tych nieszczęśników, którzy się tam nie znaleźli lub chcecie sobie przypomnieć atmosferą panującą wtedy w amfiteatrze.
Fantastyczne przygotowanie, bogate instrumentarium, świetne zrozumienie całej ekipy na scenie, energia... Sprawdźcie sami. Tutaj naprawdę ciężko jest coś dodać. Pozamiatali.
Newsletter
Chcesz być na bieżąco? Nasz newsletter wyeliminuje wszystkie szumy i pozwoli skupić się na tym, co w muzyce naprawdę wartościowe. Zero spamu, same konkrety! I tylko wtedy, gdy faktycznie warto!
Komentarze