Red "Za dużo znawców, za mało wiedzy" - wywiad

Zapraszamy na wielki, przekrojowy wywiad z reprezentantem Obozu TA, członkiem Tha Gooniez, Redem. W wywiadzie udzielonym dla PopKiller.pl Ernest opowiada między innymi o swoich korzeniach, życiu w Szwajcarii, Nowym Jorku, o przekonaniach religijnych, politycznych, gustach i guścikach muzycznych. Zdradza ciekawe fakty na temat nadchodzącej płyty.

Wszystkich, którzy jarają się rapem na najwyższym poziomie zapraszamy do lektury największego, najbardziej szczerego wywiadu jaki Red udzielił w ostatnim czasie. Z uwagi na długość podzieliliśmy go na dwie części, już dziś pierwsza z nich.

Na początek opowiedz jakie są Twoje korzenie, jak wiadomo urodziłeś się w Szwajcarii w tyglu kulturowo, religijnym.

Matka Polka z Krakowa, dziadkowie z Krakowa, ojciec ze Splitu - Chorwacja, dziadkowie ze strony ojca z Bośni i Chorwacji, a pra-pra-pra dziadkowie z Persji (Iranu) , stad moje muzułmańskie korzenie, a Szwajcaria bo komuna była i w dawnej Jugosławii i Polsce. Ojciec uciekł z Jugosławii, jako znany gracz w piłkę ręczną na wodzie i zabrał matkę którą poznał wcześniej w Chorwacji. Po 2 latach przymusowej emigracji w Szwajcarii przyszedłem tam na świat i tam się wychowywałem.

Czujesz się bardziej Chorwatem, Szwajcarem, Polakiem?

Chorwatem, potem Polakiem, do Szwajcarii mam respekt, znam ten kraj na wylot, dużo mi dał i wykształcił mnie, ale nie mam deka krwi tego kraju więc trudno mi sie czuć Szwajcarem nawet jak mam paszport szwajcarski.

Niektórzy znani raperzy często mówią o religii, wielu rymuje o Bogu, o religii. Jaki jest twój stosunek do religii. Wyznajesz jakąś konkretną czy tak jak niektórzy wystarczy ci, że jest gdzieś tam ten jedyny?

Zanim przejdziemy do kwestii religii, najważniejsze, być dobrym człowiekiem, nie ważne czy to Budda, Bóg, Allach....uważam że religia jest po to aby ci pomoc być dobrym człowiekiem, a po ojcu jestem muzułmaninem , ale znam i Pismo Święte i Koran. Uważam to za plus bo wziąłem dla siebie to co najlepsze....

Po ojcu jesteś muzułmaninem, jesteś praktykujący, odwiedzasz meczet, modlisz się 5x dziennie? Czy raczej zarzuciłeś wiarę i starasz się być dobrym człowiekiem? Żyjąc w Polsce obchodzisz typowe katolickie święta, czy raczej unikasz tego?

Nie modle się 5x dziennie, nie jestem praktykujący chociażby dlatego, że piję alkohol, ale robię co roku ramadan i jak mówiłem wcześniej ja próbuje być dobrym człowiekiem, oczywiście że obchodzę święta katolickie, szczególnie od kiedy mam swoja córkę.

Od ponad 13 lat interesuje mnie tematyka blisko wschodnia, konflikty między Muzułmanami, Żydami, powiedz, jak reagujesz gdy w TV słyszysz, widzisz, że ludzie zabijają w imię Boga, nie ważne czy Muzułmanie, Żydzi, Hindusi, Protestanci, jakie jest twoje zdanie na temat terroryzmu, mordowania, popełniania samobójstw w imię Boga?

Ekstremy są wszędzie i radykalni debile też, szczególnie w miejscach gdzie panuje bieda i gdzie nie ma dużego przypływu informacji, w Polsce masz psycho-fanów Radia Maryja, a na przykład w Iranie masz typów co chcą iść się wysadzić, jedno i to same zło. Przykre jest to, że kościoły nie ważne z jakiej wiary to są większe armie zła niż się mówi. Osobiście nie mam potrzeby iść do meczetu czy do kościoła na msze świętą , wole sam w wyciszeniu przeczytać lub się pomodlić bo wiem czego chcę od życia i jak jest na świecie. Konflikt palestyńsko - żydowski, to temat na inny czas, to bardziej skomplikowane, głęboka woda polityczna.

Powiedz proszę, czy uważasz Polaków za rasistów? Czy żyjąc w WWA, zdarza ci się, że widzisz zachowania, które powodują, że masz ochotę zabrać córkę, wyjechać z tego kraju np. do Szwajcarii?

Wszystkie kraje, które przeżyły komunizm są mało tolerancyjne, tu nie chodzi o Polskę, ale np. o Rumunię czy nawet Chorwację, żarty i stereotypy o rożnych rasach, religiach, są popularne, i jeśli to zostaje żartem to jest ok, gorzej ze czasami żart się zmienia w rękoczyn.

Ostatnia kwestia totalnie prywatna, Twoi rodzice jak się mają, gdzie mieszkają, czym się zajmują?

Mają się całkiem dobrze, są na emeryturze, odpoczywają i na to zasługują.

Czytając twoją biografię łatwo wywnioskować, że muzyka od wielu lat Ci towarzyszy. Kto zaraził Cię miłością do tej formy sztuki, czego na co dzień słucha Red?

Ojciec z matką, nikt nie był muzykiem ale i matka i ojciec mieli ciągle włączoną wieżę czy tam radio i za to im dziękuję, a do tego to wychowali mnie przy wspanialej muzyce typu : Gloria Gaynor, Guitar Watson, Donna Summer, Lionel Richie, Diana Ross ze strony że tak powiem czarnej a z białej, to Bee Gees, Manfred Mann, Pink Floyd czy Barbra Streisand. Muzyka dla mnie jest wszystkim i nienawidzę dzielić jej na gatunki, jest muzyka która mi się podoba, którą czuje i taka której nie czuję i koniec.

Związałeś swoje życie z muzyką, czy jest to łatwy kawałek chleba? Nie masz czasami ochoty tego rzucić, zająć się czymś innym?

Ziom tu nie ma mowy o rzuceniu muzyki, pracowałem jako prezenter MTV - nie rzuciłem muzyki, jako dyrektor marketingu w Szwajcarii w radiu - nie rzuciłem muzyki, a to Ze nie nagrałem nic przez wiele lat, to nie świadczy że nie mogłem, że nie miałem gdzie jak hejterzy mówią, ja po prostu nie chciałem, nie czułem potrzeby wydawać płyty. Tak jak do dziś nie czuję potrzeby zrobić drugiego "Al Hub", a wiem że wszyscy tego chcą....Nie potrafiłbym nagrywać płyty co rok, zawsze robiłem muzykę kiedy czułem, że jest pora do tego i TAKĄ JAKĄ MI SIE PODOBAŁA. Napisałem to z dużej litery bo to niby takie proste ale mało osób tak robi.....

Przejdziemy teraz do trochę drażliwego tematu, a mianowicie dissów, jaki jest twój stosunek do tego zjawiska? Czy będąc w branży dobrych kilka lat miałeś jakieś beefy? Jeśli tak to z kim?

Po pierwsze ja nie rapuje po polsku , ludzi to wkurwia, ale polski nie jest moim ojczystym językiem, uczyłem się go przez mamę, ale nigdy w szkole dlatego go tak kaleczę - staram jak najmniej - i rapując po polsku to bym był mega średni, a chyba nie o to chodzi, więc lipa. Po drugie to osoby które mnie dissowały w kawałkach są na tyle nieznaczące ze nie będę się schylał i im podawał ręki bo są sfrustrowani, że nic im nie wyszło lub że nie maja talentu. Punkt drugi oczywiście nie odnosi się do Adama, który jest najlepszym freestylerem w tym kraju, bardzo dobrym raperem, producentem i moim ex bratem z zespołów i za to, że jest to mój ex brat z zespołu i mam wspaniale wspomnienia związane z Adasiem to nie czułem nigdy potrzeby coś powiedzieć, nawet jak pocisnął mi farmazonami

Ostatnio sporo pisano w Internecie o twoim kanale na portalu Facebook i rozmowie na temat Masseya, dlaczego on, co sprawiło, że akurat ta osoba padła twoją "ofiarą"?

Stary - na FB każdy pada ofiara każdego, nie napisałem wątku o nim, po prostu wkleiłem jakiś jego hit i napisałem że go nie czuje i że jest clownem, wydaje mi się, że na pewno wiele osób wkleiło coś mojego i napisali, że jestem taki czy śmaki, ja bym to olał, bo są gusta i guściki, a to że chłop się przejął to jego sprawa nie moja, tak jak pytanie powyżej nie będę sie schylał do no name'ów polskiego rapu, ja już swoje zrobiłem, niech najpierw coś zrobią a potem mogą wrócić do mnie pogadać. Na razie lepiej niech szlifują flow, słowa bo to jakiś badziew.

Kilka dni po twojej rozmowie na temat Masseya, główny zainteresowany nagrał utwór dedykowany Tobie, co powiesz o poziomie tej odpowiedzi, masz zamiar odpowiedzieć, czy może uważasz, że poziom jaki zaprezentował Massey nie jest na tyle wysoki, by mu odpowiadać?

Słuchałem tego raz, pamiętam, że nic się nie zgadza w tym co mówi, lol, jak ten chłopczyk sprzeda tyle płyt co ja , nawinie pod takie bity jak ja, i wyrucha takie piękne laski jak ja to niech wraca do mnie gadać. Na razie to niech gra w kosza lepiej mu z tym wychodzi.

Kontynuując wątek rapu, hip-hopu, śledzisz na bieżąco wydarzenia rapowe za granicą i w Polsce, jak oceniasz aktualny poziom tej muzyki, kultury w świecie i u nas w Polsce?

Jest coraz gorzej wszędzie, oczywiście, że hip-hop żyje i dużo grup go godnie reprezentuje, no ale generalizując, małolaty trochę besztają tą kulturę, bo np. nawet nie wiedzą o co kaman, mi zawsze mówiono, Ernest żeby skumać teraźniejszy rap, musisz skumać skąd pochodzi, kto był kim i dlaczego tak było. Nie możesz iść do przodu z rapem jeśli nie poznasz historii. i do tego namawiam najmłodszych słuchaczy rapu w Polsce z całego serca.

Gdzie taki młody polski Kowalski z bloku ma się udać po wiedzę o kulturze hiphopowej, skąd ma brać jeśli w naszym kraju nie wiele się pod tym względem dzieje. Nie wszyscy mają Internet, nie wszyscy kumają angielski. Jakaś dobra rada od starszego kolegi dla młodszych?

Zapraszam na moj blog www.reeletdef.blox.pl, zapraszam na stronę fantastycznego człowieka o imieniu Robbie www.unkut.com i jeszcze łapcie znawców rapu w tym kraju, trochę nas jest, chociażby druh Sławek czy ja Lol.

Podpiszesz się pod zdaniem, które powiedział NaS - "Hip-Hop is dead"?

W U.S.A. to tak bez myślenia to Ci podam z 20 zespołów które są dla mnie hiphopem....

Ostatnio na twoim facebooku przeczytałem twoją wypowiedź na temat założyciela Digital Underground Shocka G, skąd masz takie informacje?

J-Ro z Alkaholiksów, z którym się przyjaźnię i jak gadamy to robimy quizy hiphopowe itd. udoskonalamy wiedzę o rapie, on mi właśnie powiedział, że u Shocka jest nie wesoło, że wpadł w poważne problemy z heroiną. Strasznie smutno mi się zrobiło, bo mając 12-14 lat Digital Underground towarzyszył mi w walkmanie codziennie. Zespół ten jest jednym z cichych, niedocenionych klasyków dla mnie.

Narkotyki, używki, showbiznes, nie sądzisz, że wielu nie może rozdzielić tych 2 światów od siebie, że narkotyki są bardzo popularne w show biznesie? Co Red sądzi w ogóle o używkach, masz jakieś nałogi?

Lubię pić żołądkową gorzką miętową i palić fajki oprócz tego córka, playstation3 i kino to są moje jedyne nałogi od 10lat...

[ciąg dalszy wywiadu już jutro!]