popkiller.kingapp.pl (https://popkiller.kingapp.pl) To nie jest hip-hop. Rozmowyhttps://popkiller.kingapp.pl/rss/pl/tag/32814/To-nie-jest-hip-hop-RozmowyNovember 14, 2024, 10:55 pmpl_PL © 2024 Admin stronyMałpa: „Ludzie zarzucali mi, że jestem fałszywie skromny”https://popkiller.kingapp.pl/2021-09-14,malpa-ludzie-zarzucali-mi-ze-jestem-falszywie-skromnyhttps://popkiller.kingapp.pl/2021-09-14,malpa-ludzie-zarzucali-mi-ze-jestem-falszywie-skromnySeptember 14, 2021, 1:16 pmMarek AdamskiSeria książek „To nie jest hip-hop. Rozmowy” już na stałe wpisała się w krajobraz rodzimej sceny rapowej. Po sukcesie trzech pierwszych części, pod koniec października na rynku ukaże się czwarty tom bezprecedensowej publikacji z obszernymi wywiadami. Przedsprzedaż wystartowała tydzień temu, a dziś został ogłoszony pierwszy rozmówca – Małpa. (function() { const date = new Date(); const mcnV = date.getHours().toString() + date.getMonth().toString() + date.getFullYear().toString(); const mcnVid = document.createElement('script'); mcnVid.type = 'text/javascript'; mcnVid.async = true; mcnVid.src = 'https://mrex.exs.pl/script/mcn.min.js?'+mcnV; const mcnS = document.getElementsByTagName('script')[0]; mcnS.parentNode.insertBefore(mcnVid, mcnS); const mcnCss = document.createElement('link'); mcnCss.setAttribute('href', 'https://mrex.exs.pl/script/mcn.css?'+mcnV); mcnCss.setAttribute('rel', 'stylesheet'); mcnS.parentNode.insertBefore(mcnCss, mcnS); })(); Wywiad z artystą został przeprowadzony w lutym w Toruniu i trwał ponad cztery godziny, co przełożyło się na 24-stronicowy materiał o objętości ponad 54 000 znaków. Podczas spotkania Małpa opowiedział Jackowi Balińskiemu między innymi o tym, jak wspomina naukę w liceum wojskowym, jaki biznes chciał założyć na studiach, dlaczego napisanie utworu zajmuje mu aż 50 godzin oraz jakie negatywne konsekwencje niósł za sobą ogromny sukces debiutanckiej płyty.„Jak udzielałem pierwszych wywiadów po premierze [„Kilku numerów o czymś”], ludzie zarzucali mi, że jestem fałszywie skromny, ponieważ ciągle powtarzałem, że nie rozumiem, dlaczego mój debiut okazał się takim sukcesem. Tymczasem z mojej strony nie było w tym żadnej skromności, tym bardziej fałszywej; to był brak wiary w siebie. Z Tytusem [z Asfalt Records] podpisywałem umowy licencyjne na każdy kolejny tysiąc egzemplarzy i za każdym razem myślałem, że ten tysiąc będzie już ostatnim.” – wspomina raper we fragmencie wywiadu, który został dziś udostępniony na stronie wydawnictwa No Dayz Off.Z pełną treścią rozmowy będzie można zapoznać się już 29 października, kiedy to odbędzie się premiera „To nie jest hip-hop. Rozmowy IV”. Czwarta część książki kontynuuje tradycje poprzedniczek, goszcząc na swoich łamach zarówno popularnych raperów, jak i mniej medialnych, ale równie istotnych: producentów, DJ-ów czy wydawców. Kolejni zaproszeni goście będą ujawniani na profilach @tnjhhrozmowy w każde wtorek, czwartek oraz niedzielę do 17 października.Seria książek „To nie jest hip-hop. Rozmowy” już na stałe wpisała się w krajobraz rodzimej sceny rapowej. Po sukcesie trzech pierwszych części, pod koniec października na rynku ukaże się czwarty tom bezprecedensowej publikacji z obszernymi wywiadami. Przedsprzedaż wystartowała tydzień temu, a dziś został ogłoszony pierwszy rozmówca – Małpa.



Wywiad z artystą został przeprowadzony w lutym w Toruniu i trwał ponad cztery godziny, co przełożyło się na 24-stronicowy materiał o objętości ponad 54 000 znaków. Podczas spotkania Małpa opowiedział Jackowi Balińskiemu między innymi o tym, jak wspomina naukę w liceum wojskowym, jaki biznes chciał założyć na studiach, dlaczego napisanie utworu zajmuje mu aż 50 godzin oraz jakie negatywne konsekwencje niósł za sobą ogromny sukces debiutanckiej płyty.

„Jak udzielałem pierwszych wywiadów po premierze [„Kilku numerów o czymś”], ludzie zarzucali mi, że jestem fałszywie skromny, ponieważ ciągle powtarzałem, że nie rozumiem, dlaczego mój debiut okazał się takim sukcesem. Tymczasem z mojej strony nie było w tym żadnej skromności, tym bardziej fałszywej; to był brak wiary w siebie. Z Tytusem [z Asfalt Records] podpisywałem umowy licencyjne na każdy kolejny tysiąc egzemplarzy i za każdym razem myślałem, że ten tysiąc będzie już ostatnim.” – wspomina raper we fragmencie wywiadu, który został dziś udostępniony na stronie wydawnictwa No Dayz Off.

Z pełną treścią rozmowy będzie można zapoznać się już 29 października, kiedy to odbędzie się premiera „To nie jest hip-hop. Rozmowy IV”. Czwarta część książki kontynuuje tradycje poprzedniczek, goszcząc na swoich łamach zarówno popularnych raperów, jak i mniej medialnych, ale równie istotnych: producentów, DJ-ów czy wydawców. Kolejni zaproszeni goście będą ujawniani na profilach @tnjhhrozmowy w każde wtorek, czwartek oraz niedzielę do 17 października.

]]>
"To nie jest hip-hop. Rozmowy" - startuje preorder 4 częścihttps://popkiller.kingapp.pl/2021-09-07,to-nie-jest-hip-hop-rozmowy-startuje-preorder-4-czescihttps://popkiller.kingapp.pl/2021-09-07,to-nie-jest-hip-hop-rozmowy-startuje-preorder-4-czesciSeptember 7, 2021, 12:11 pmMarek AdamskiNiecały rok po premierze trzeciej części ruszył preorder czwartej. Wraz z jego startem poznaliśmy parę szczegółów dotyczących książki - datę premiery i ujawnienia pierwszego gościa oraz okładkę wydawnictwa. (function() { const date = new Date(); const mcnV = date.getHours().toString() + date.getMonth().toString() + date.getFullYear().toString(); const mcnVid = document.createElement('script'); mcnVid.type = 'text/javascript'; mcnVid.async = true; mcnVid.src = 'https://mrex.exs.pl/script/mcn.min.js?'+mcnV; const mcnS = document.getElementsByTagName('script')[0]; mcnS.parentNode.insertBefore(mcnVid, mcnS); const mcnCss = document.createElement('link'); mcnCss.setAttribute('href', 'https://mrex.exs.pl/script/mcn.css?'+mcnV); mcnCss.setAttribute('rel', 'stylesheet'); mcnS.parentNode.insertBefore(mcnCss, mcnS); })(); Książka ukaże się 29 października, natomiast już za tydzień poznamy pierwszego gościa. Znajdziemy na niej 15 wywiadów zawartych na 350 stronach. Tym razem za przeprowadzenie wszystkich rozmów odpowiada Jacek Baliński, już bez pomocy Bartka Strowskiego.Pod tym linkiem znajdziecie nasze wrażenia z 3 części książki. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez To nie jest hip-hop. Rozmowy (@tnjhhrozmowy) Niecały rok po premierze trzeciej części ruszył preorder czwartej. Wraz z jego startem poznaliśmy parę szczegółów dotyczących książki - datę premiery i ujawnienia pierwszego gościa oraz okładkę wydawnictwa.



Książka ukaże się 29 października, natomiast już za tydzień poznamy pierwszego gościa. Znajdziemy na niej 15 wywiadów zawartych na 350 stronach. Tym razem za przeprowadzenie wszystkich rozmów odpowiada Jacek Baliński, już bez pomocy Bartka Strowskiego.

Pod tym linkiem znajdziecie nasze wrażenia z 3 części książki.

]]>
Czytaliśmy "To nie jest hip-hop. Rozmowy III" - oto nasze odczuciahttps://popkiller.kingapp.pl/2020-12-04,czytalismy-to-nie-jest-hip-hop-rozmowy-iii-oto-nasze-odczuciahttps://popkiller.kingapp.pl/2020-12-04,czytalismy-to-nie-jest-hip-hop-rozmowy-iii-oto-nasze-odczuciaDecember 4, 2020, 3:23 amMarek AdamskiPierwsza część "To nie jest hip-hop. Rozmowy" zaskoczyła wielu - swoją formą, doborem gości (Pezet, Wini, czy Dizkret), a przede wszystkim kompleksowością wywiadów. Druga była jazdą po bandzie, którą wypełnili czołowi raperzy, okupujący od paru lat listy OLiS (Taco Hemingway, Oskar83, Solar i Białas), topowi producenci (Matheo czy Magiera) oraz inni członkowie hip-hopowego świata z najwyższej półki. Autorzy, Jacek Baliński i Bartek Strowski, zawiesili sobie poprzeczkę bardzo wysoko, więc kogo zaprosili do tomu trzeciego? Absolutnych zwycięzców 2019 roku, ludzi wydających najgłośniejsze płyty oraz tych biorących udział w najbardziej rozchwytywanych przedsięwzięciach. (function() { const date = new Date(); const mcnV = date.getHours().toString() + date.getMonth().toString() + date.getFullYear().toString(); const mcnVid = document.createElement('script'); mcnVid.type = 'text/javascript'; mcnVid.async = true; mcnVid.src = 'https://mrex.exs.pl/script/mcn.min.js?'+mcnV; const mcnS = document.getElementsByTagName('script')[0]; mcnS.parentNode.insertBefore(mcnVid, mcnS); const mcnCss = document.createElement('link'); mcnCss.setAttribute('href', 'https://mrex.exs.pl/script/mcn.css?'+mcnV); mcnCss.setAttribute('rel', 'stylesheet'); mcnS.parentNode.insertBefore(mcnCss, mcnS); })(); I tu przychodzi mi na myśl chyba największa zaleta trzeciej części - jej aktualność. Nie chodzi w niej wyłącznie o raperów, ale też o tak zwane "backstage'owe" osobistości, których, tak jak w poprzednich częściach, nie brakuje. Wszyscy ci goście (może z paroma wyjątkami) pracują cały czas na pełnych obrotach, a ich projekty przewijają się w ten czy inny sposób na nagłówkach mediów. Weźmy z brzegu chociażby dwa nazwiska, które laikowi mogą niewiele mówić: Mateusz Jędrzejewicz i Witek Michalak. Pierwszy z nich współtworzył z Solarem i Białasem jeden z najważniejszych, niezależnych labeli SBM, by teraz zająć się wraz z Borixonem firmą chillwagon.co. Czy chillwagon trzeba komuś przedstawiać? Raczej nie. Można mieć obiekcje, co do formy projektu, ale hitowości i viralowości już nie można mu odmówić. Druga osobistość, o której wspomniałem, to aktualny szef polskiego oddziału Def Jam, który pod koniec zeszłego roku wjechał na naszą scenę z buta, wydając jedną z najbardziej wyczekiwanych płyt na naszej scenie, czyli debiut Erosa (również gościa książki), a w tym roku tylko ugruntował swoją pozycję kontraktami z przedstawicielami starej i nowej szkoły. Co do samych raperów, czy producentów, ksywy mówią same za siebie. Kali z trzema krążkami w zeszłym roku, Paluch z albumem "BOR Crew", Eros z debiutem w Def Jamie, Bonson, który również dołączył do majorsa, Sarius, który konsekwencją wyrwał sukces, który mu się należał, czy Peja, który mimo stażu, regularnie wydaje swoje płyty. Można by wymieniać dalej, ale przejdźmy do najważniejszego, czyli treści.Wywiady można śmiało podzielić na te skupiające się przede wszystkim na samej twórczości i działalności oraz na te bardziej intymne, skupiające się samych rozmówcach, ich emocjach i osobowościach. Te w drugim wariancie wypadają zdecydowanie najmocniej. Warto wyróżnić przede wszystkim wywiady z Sariusem i Eldo, w których rozmówcy otwierają się do granic możliwości, mówiąc o rzeczach, które nie każdy chciałby ujawniać. Ich największą zaletą jest pokazanie artysty z innej, prywatnej perspektywy, co pozwala czytelnikowi inaczej spojrzeć na jego twórczość, lepiej ją zrozumieć lub też się do niej po prostu przekonać. Te bardziej rzeczowe rozmowy oczywiście nie odstają jakością, szczególną satysfakcję sprawiły mi te już wspomniane, z Witkiem Michalakiem i Mateuszem Jędrzejewiczem, które zostały wypchane po brzegi zakulisowymi ciekawostkami. Ciekawa jest również rozmowa z Rahimem, ponieważ raper wydał, dopiero co, swoją autobiografię (o której też pisaliśmy na naszych łamach). Mimo tego, wydaje mi się, że oba wydawnictwa zamiast się gryżć prędzej będą się dopełniać, ponieważ jedno może zachęcić czytelnika do sprawdzenia drugiego, i na odwrót. Jeśli chodzi o mojego faworyta, muszę wskazać Kaliego. "Chudy Chłopak" był w mojej opinii najlepszą płytą zeszłego roku i bardzo żałowałem, że nie udało jej się zdobyć nagrody na ostatnich Popkillerach. Wywiad z krakowskim raperem jest świetnym dopełnieniem tej płyty, uzupełnia zawarte w niej wątki o szerszy kontekst, dzięki czemu niektórych numerów zupełnie inaczej mi się teraz słucha. /* TFP - PopKiller.pl */ (function() { var opts = { artist: "Kali", song: "", adunit_id: 100002011, div_id: "cf_async_" + Math.floor((Math.random() * 999999999)) }; document.write('');var c=function(){cf.showAsyncAd(opts)};if(typeof window.cf !== 'undefined')c();else{cf_async=!0;var r=document.createElement("script"),s=document.getElementsByTagName("script")[0];r.async=!0;r.src="//srv.clickfuse.com/showads/showad.js";r.readyState?r.onreadystatechange=function(){if("loaded"==r.readyState||"complete"==r.readyState)r.onreadystatechange=null,c()}:r.onload=c;s.parentNode.insertBefore(r,s)}; })(); Na uwagę zasługuje również oprawa graficzna, dalej stawiająca na minimalizm, co w mojej opinii jest wartością dodaną. Sam jestem zwolennikiem założenia "less is more". Do normalnych zdjęć autorzy dołączyli otrzymane od rozmówców zdjęcia z dzieciństwa, czy młodości, a w środku wywiadów zostały umieszczone grafiki koncepcyjne, nawiązujące do jakiejś głównej myśli danego artysty.Czy książka ma jakieś mankamenty? Ma jeden, ale niezbyt rażący. Raczej taki na który łatwo można znaleźć wytłumaczenie. Trzecią część "To nie jest hip-hop. Rozmowy" obsadza 15 gości, przy czym w poprzednich dwóch częsciach było ich po 20 . Najprawdopodobniej to sytuacja pandemiczna spowodowała zmniejszenie liczby rozmówców. W każdym razie nie jest rzecz, która negatywnie wpływa na treść, czy jakość wywiadów.Czy warto sięgać po tę książkę? Oczywiście, że tak. Dalej uważam, że żaden dziennikarz podczas video wywiadu nie potrafiłby skłonić rozmówcy do powiedzenia takich rzeczy, jakie znajdziemy w tej książce, jak i w jej poprzednich odsłonach. Aktualnie Jacek Baliński i Bartek Strowski nie mają kompletnie żadnej konkurencji, a na przyszły rok zapowiedziana jest czwarta część. Pozostaje tylko trzymać kciuki za jej realizację.Pierwsza część "To nie jest hip-hop. Rozmowy" zaskoczyła wielu - swoją formą, doborem gości (Pezet, Wini, czy Dizkret), a przede wszystkim kompleksowością wywiadów. Druga była jazdą po bandzie, którą wypełnili czołowi raperzy, okupujący od paru lat listy OLiS (Taco Hemingway, Oskar83, Solar i Białas), topowi producenci (Matheo czy Magiera) oraz inni członkowie hip-hopowego świata z najwyższej półki. Autorzy, Jacek Baliński i Bartek Strowski, zawiesili sobie poprzeczkę bardzo wysoko, więc kogo zaprosili do tomu trzeciego? Absolutnych zwycięzców 2019 roku, ludzi wydających najgłośniejsze płyty oraz tych biorących udział w najbardziej rozchwytywanych przedsięwzięciach.

I tu przychodzi mi na myśl chyba największa zaleta trzeciej części - jej aktualność. Nie chodzi w niej wyłącznie o raperów, ale też o tak zwane "backstage'owe" osobistości, których, tak jak w poprzednich częściach, nie brakuje. Wszyscy ci goście (może z paroma wyjątkami) pracują cały czas na pełnych obrotach, a ich projekty przewijają się w ten czy inny sposób na nagłówkach mediów. Weźmy z brzegu chociażby dwa nazwiska, które laikowi mogą niewiele mówić: Mateusz Jędrzejewicz i Witek Michalak. Pierwszy z nich współtworzył z Solarem i Białasem jeden z najważniejszych, niezależnych labeli SBM, by teraz zająć się wraz z Borixonem firmą chillwagon.co. Czy chillwagon trzeba komuś przedstawiać? Raczej nie. Można mieć obiekcje, co do formy projektu, ale hitowości i viralowości już nie można mu odmówić. Druga osobistość, o której wspomniałem, to aktualny szef polskiego oddziału Def Jam, który pod koniec zeszłego roku wjechał na naszą scenę z buta, wydając jedną z najbardziej wyczekiwanych płyt na naszej scenie, czyli debiut Erosa (również gościa książki), a w tym roku tylko ugruntował swoją pozycję kontraktami z przedstawicielami starej i nowej szkoły. 

Co do samych raperów, czy producentów, ksywy mówią same za siebie. Kali z trzema krążkami w zeszłym roku, Paluch z albumem "BOR Crew", Eros z debiutem w Def Jamie, Bonson, który również dołączył do majorsa, Sarius, który konsekwencją wyrwał sukces, który mu się należał, czy Peja, który mimo stażu, regularnie wydaje swoje płyty. Można by wymieniać dalej, ale przejdźmy do najważniejszego, czyli treści.

Wywiady można śmiało podzielić na te skupiające się przede wszystkim na samej twórczości i działalności oraz na te bardziej intymne, skupiające się samych rozmówcach, ich emocjach i osobowościach. Te w drugim wariancie wypadają zdecydowanie najmocniej. Warto wyróżnić przede wszystkim wywiady z Sariusem i Eldo, w których rozmówcy otwierają się do granic możliwości, mówiąc o rzeczach, które nie każdy chciałby ujawniać. Ich największą zaletą jest pokazanie artysty z innej, prywatnej perspektywy, co pozwala czytelnikowi inaczej spojrzeć na jego twórczość, lepiej ją zrozumieć lub też się do niej po prostu przekonać. Te bardziej rzeczowe rozmowy oczywiście nie odstają jakością, szczególną satysfakcję sprawiły mi te już wspomniane, z WitkiemMichalakiem i Mateuszem Jędrzejewiczem, które zostały wypchane po brzegi zakulisowymi ciekawostkami. Ciekawa jest również rozmowa z Rahimem, ponieważ raper wydał, dopiero co, swoją autobiografię (o której też pisaliśmy na naszych łamach). Mimo tego, wydaje mi się, że oba wydawnictwa zamiast się gryżć prędzej będą się dopełniać, ponieważ jedno może zachęcić czytelnika do sprawdzenia drugiego, i na odwrót.  Jeśli chodzi o mojego faworyta, muszę wskazać Kaliego. "Chudy Chłopak" był w mojej opinii najlepszą płytą zeszłego roku i bardzo żałowałem, że nie udało jej się zdobyć nagrody na ostatnich Popkillerach. Wywiad z krakowskim raperem jest świetnym dopełnieniem tej płyty, uzupełnia zawarte w niej wątki o szerszy kontekst, dzięki czemu niektórych numerów zupełnie inaczej mi się teraz słucha. 

Na uwagę zasługuje również oprawa graficzna, dalej stawiająca na minimalizm, co w mojej opinii jest wartością dodaną. Sam jestem zwolennikiem założenia "less is more". Do normalnych zdjęć autorzy dołączyli otrzymane od rozmówców zdjęcia z dzieciństwa, czy młodości, a w środku wywiadów zostały umieszczone grafiki koncepcyjne, nawiązujące do jakiejś głównej myśli danego artysty.

Czy książka ma jakieś mankamenty? Ma jeden, ale niezbyt rażący. Raczej taki na który łatwo można znaleźć wytłumaczenie. Trzecią część "To nie jest hip-hop. Rozmowy" obsadza 15 gości, przy czym w poprzednich dwóch częsciach było ich po 20 . Najprawdopodobniej to sytuacja pandemiczna spowodowała zmniejszenie liczby rozmówców. W każdym razie nie jest rzecz, która negatywnie wpływa na treść, czy jakość wywiadów.

Czy warto sięgać po tę książkę? Oczywiście, że tak. Dalej uważam, że żaden dziennikarz podczas video wywiadu nie potrafiłby skłonić rozmówcy do powiedzenia takich rzeczy, jakie znajdziemy w tej książce, jak i w jej poprzednich odsłonach. Aktualnie Jacek Baliński i Bartek Strowski nie mają kompletnie żadnej konkurencji, a na przyszły rok zapowiedziana jest czwarta część. Pozostaje tylko trzymać kciuki za jej realizację.

]]>
Sarius: "Hip-hop jest nurtem, jest życiem, jest mną!"https://popkiller.kingapp.pl/2020-10-28,sarius-hip-hop-jest-nurtem-jest-zyciem-jest-mna-0https://popkiller.kingapp.pl/2020-10-28,sarius-hip-hop-jest-nurtem-jest-zyciem-jest-mna-0October 28, 2020, 5:11 pmMarek AdamskiKolejnym gościem, który dołączył do obsady "To nie jest hip-hop. Rozmowy III" jest Sarius, uzupełniając tym samym towarzystwo m.in. Palucha czy Rahima. W fragmencie promującym książkę Sarius poruszył wątek swojej niezależności artystycznej oraz na co pozwala mu teraz jego staż na scenie."Tak, jestem nienormalny, ale bardzo dobrze się z tym czuję i nie zamierzam się tego wyzbywać. Bardzo dobrze czuję się też z tym, że w końcu mogę się wyrazić. Mam długie włosy, czasem na klipach mam makijaż czy różowy t-shirt, ale odjebałem całą hiphopową drogę, mam za sobą historię i w tej kwestii jestem nietykalny! Jestem tym mamutem i mam u ludzi szacunek. Jestem skromnym, prostym człowiekiem, ale znam swoją wartość i wiem, czego dokonałem. Dla mnie to jest hip-hop: żeby walczyć i iść po swoje. Ludzie cały czas pierdolą, że coś nie jest hip-hopem, ale sami nie robią nic, żeby pomóc takiemu szczylowi jak ja w 2013 roku, żeby mógł ciągnąć „prawdziwy hiphopowy” styl. Ja ten styl ciągnąłem i chuja z tego miałem, więc mam wyjebane w te gadki starych pasibrzuchów w fullcapach, stojących pod sceną z piętnastoma innymi pasibrzuchami na „prawdziwym hiphopowym” koncercie. Hip-hop jest nurtem, jest życiem, jest mną! Bez względu na mój wizerunek ludzie wiedzą, że jestem w porządku gościem i zawsze zbiją mi pionę. Zawsze chciałem mieć wolność w wyrażaniu siebie, ale przez lata nie mogłem sobie na to pozwolić. Jak obejrzysz sobie moje stare klipy, to zobaczysz łysego typa, który boksuje do kamerki." - opowiada Sarius o swoim stosunku do własnej twórczości hip-hopu.W trwającym ponad siedem i pół godziny (!) wywiadzie, który przeprowadził Jacek Baliński, artysta zdradził ponadto między innymi, czym objawia się jego lekka niepoczytalność, ile zapłacił za tatuaż, od którego zaczęła się historia Antihype, dlaczego tak dobrze pamięta historię o Reksiu, którą opowiadała mu babcia, dlaczego przed "CzaseM EP" zwątpił w cokolwiek i w jakim był stanie, gdy nagrywał ten materiał oraz kiedy chardonnay zastąpiło smutek.Pełen fragment możecie przeczytać tutaj, natomiast książkę, która ukaże się 4 grudnia, możecie zamówić pod tym linkiem.Fot. Jacek KuropatwaKolejnym gościem, który dołączył do obsady "To nie jest hip-hop. Rozmowy III" jest Sarius, uzupełniając tym samym towarzystwo m.in. Palucha czy Rahima. W fragmencie promującym książkę Sarius poruszył wątek swojej niezależności artystycznej oraz na co pozwala mu teraz jego staż na scenie.

"Tak, jestem nienormalny, ale bardzo dobrze się z tym czuję i nie zamierzam się tego wyzbywać. Bardzo dobrze czuję się też z tym, że w końcu mogę się wyrazić. Mam długie włosy, czasem na klipach mam makijaż czy różowy t-shirt, ale odjebałem całą hiphopową drogę, mam za sobą historię i w tej kwestii jestem nietykalny! Jestem tym mamutem i mam u ludzi szacunek. Jestem skromnym, prostym człowiekiem, ale znam swoją wartość i wiem, czego dokonałem. Dla mnie to jest hip-hop: żeby walczyć i iść po swoje. Ludzie cały czas pierdolą, że coś nie jest hip-hopem, ale sami nie robią nic, żeby pomóc takiemu szczylowi jak ja w 2013 roku, żeby mógł ciągnąć „prawdziwy hiphopowy” styl. Ja ten styl ciągnąłem i chuja z tego miałem, więc mam wyjebane w te gadki starych pasibrzuchów w fullcapach, stojących pod sceną z piętnastoma innymi pasibrzuchami na „prawdziwym hiphopowym” koncercie. Hip-hop jest nurtem, jest życiem, jest mną! Bez względu na mój wizerunek ludzie wiedzą, że jestem w porządku gościem i zawsze zbiją mi pionę. Zawsze chciałem mieć wolność w wyrażaniu siebie, ale przez lata nie mogłem sobie na to pozwolić. Jak obejrzysz sobie moje stare klipy, to zobaczysz łysego typa, który boksuje do kamerki." - opowiada Sarius o swoim stosunku do własnej twórczości hip-hopu.

W trwającym ponad siedem i pół godziny (!) wywiadzie, który przeprowadził Jacek Baliński, artysta zdradził ponadto między innymi, czym objawia się jego lekka niepoczytalność, ile zapłacił za tatuaż, od którego zaczęła się historia Antihype, dlaczego tak dobrze pamięta historię o Reksiu, którą opowiadała mu babcia, dlaczego przed "CzaseM EP" zwątpił w cokolwiek i w jakim był stanie, gdy nagrywał ten materiał oraz kiedy chardonnay zastąpiło smutek.

Pełen fragment możecie przeczytać tutaj, natomiast książkę, która ukaże się 4 grudnia, możecie zamówić pod tym linkiem.

Fot. Jacek Kuropatwa

]]>
Ero tłumaczy, czym jest dla niego hip-hophttps://popkiller.kingapp.pl/2020-10-23,ero-tlumaczy-czym-jest-dla-niego-hip-hophttps://popkiller.kingapp.pl/2020-10-23,ero-tlumaczy-czym-jest-dla-niego-hip-hopOctober 23, 2020, 12:44 pmMarek AdamskiEro dołącza do obsady trzeciej części "To nie jest hip-hop. Rozmowy", w której znaleźli się już m.in. Paluch, Rahim czy DJ 600V. W opublikowanym fragmencie wywiadu członek JWP opowiedział, czym jest dla niego hip-hop oraz co wniósł do jego życia. (function() { const date = new Date(); const mcnV = date.getHours().toString() + date.getMonth().toString() + date.getFullYear().toString(); const mcnVid = document.createElement('script'); mcnVid.type = 'text/javascript'; mcnVid.async = true; mcnVid.src = 'https://mrex.exs.pl/script/mcn.min.js?'+mcnV; const mcnS = document.getElementsByTagName('script')[0]; mcnS.parentNode.insertBefore(mcnVid, mcnS); const mcnCss = document.createElement('link'); mcnCss.setAttribute('href', 'https://mrex.exs.pl/script/mcn.css?'+mcnV); mcnCss.setAttribute('rel', 'stylesheet'); mcnS.parentNode.insertBefore(mcnCss, mcnS); })(); "Nie mam na to sloganu w stylu: 'hip-hop to moje życie'. Hip-hop to pewna filozofia. Wydaje mi się, że hip-hop to jestem ja. Wszystkie atrakcje życiowe są zawarte w tym słowie: hip-hop. Jak coś jest hip-hopem, mój mózg od razu wszędzie wysyła dziesiątki. To jest to, co odbierają moje zmysły. Mnóstwo rzeczy określam mianem hip-hopu. Jak coś jest zajebiste, mówię: 'To jest hip-hop!'. Jestem hiphopowcem do tego stopnia, że jak cokolwiek jest dobre, to jest hip-hopem." - mówi Eros. - "Hip-hop zbudował moje poczucie estetyki. Już na etapie dorastania wrósł we mnie na stałe. W hip-hopie są dźwięki, klimat, który sam sobie wymyśliłem, przeżycia, ludzie, ich zachowania, spojrzenie na sztukę, kultura osobista… Tak rozumiem hip-hop po grubo ponad dwóch dekadach spędzonych w tym środowisku. Taki jest mój hip-hop i cieszy mnie, że dużo ludzi – z racji tego, że dobrze hip-hop interpretuję – go czuje. Hip-hop jest sumą moich przeżyć. Jestem swoim hip-hopem, ale ty też możesz być swoim hip-hopem. Każdy ma swój. Tylko niektórzy mają chujowy (śmiech)."W obszernym wywiadzie, który przeprowadzili Jacek Baliński z Bartkiem Strowskim, artysta zdradził ponadto między innymi, jak wspomina swoje dzieciństwo, co sprawia, że wciąż ma misję, by dalej działać, dlaczego nie powinno się malować w czasie wizyty papieża, jak powstawał kultowy album Północ Centrum Południe oraz czy ścianka na trzy jest hip-hopem na dziesięć.Pełen fragment wywiadu możecie przeczytać tutaj, natomiast książkę zamówicie pod tym linkiem.Premiera książki będzie miała miejsce 4 grudnia, a do 10 listopada w każdy wtorek i sobotę będzie ujawniany kolejny jej gość.Fot. Ania BystrowskaEro dołącza do obsady trzeciej części "To nie jest hip-hop. Rozmowy", w której znaleźli się już m.in. Paluch, Rahim czy DJ 600V. W opublikowanym fragmencie wywiadu członek JWP opowiedział, czym jest dla niego hip-hop oraz co wniósł do jego życia.

"Nie mam na to sloganu w stylu: 'hip-hop to moje życie'. Hip-hop to pewna filozofia. Wydaje mi się, że hip-hop to jestem ja. Wszystkie atrakcje życiowe są zawarte w tym słowie: hip-hop. Jak coś jest hip-hopem, mój mózg od razu wszędzie wysyła dziesiątki. To jest to, co odbierają moje zmysły. Mnóstwo rzeczy określam mianem hip-hopu. Jak coś jest zajebiste, mówię: 'To jest hip-hop!'. Jestem hiphopowcem do tego stopnia, że jak cokolwiek jest dobre, to jest hip-hopem." - mówi Eros. - "Hip-hop zbudował moje poczucie estetyki. Już na etapie dorastania wrósł we mnie na stałe. W hip-hopie są dźwięki, klimat, który sam sobie wymyśliłem, przeżycia, ludzie, ich zachowania, spojrzenie na sztukę, kultura osobista… Tak rozumiem hip-hop po grubo ponad dwóch dekadach spędzonych w tym środowisku. Taki jest mój hip-hop i cieszy mnie, że dużo ludzi – z racji tego, że dobrze hip-hop interpretuję – go czuje. Hip-hop jest sumą moich przeżyć. Jestem swoim hip-hopem, ale ty też możesz być swoim hip-hopem. Każdy ma swój. Tylko niektórzy mają chujowy (śmiech)."

W obszernym wywiadzie, który przeprowadzili Jacek Baliński z Bartkiem Strowskim, artysta zdradził ponadto między innymi, jak wspomina swoje dzieciństwo, co sprawia, że wciąż ma misję, by dalej działać, dlaczego nie powinno się malować w czasie wizyty papieża, jak powstawał kultowy album Północ Centrum Południe oraz czy ścianka na trzy jest hip-hopem na dziesięć.

Pełen fragment wywiadu możecie przeczytać tutaj, natomiast książkę zamówicie pod tym linkiem.

Premiera książki będzie miała miejsce 4 grudnia, a do 10 listopada w każdy wtorek i sobotę będzie ujawniany kolejny jej gość.

Fot. Ania Bystrowska

]]>
Bonson: „Nie wiem, czy bym żył, gdybym był sam”https://popkiller.kingapp.pl/2020-10-15,bonson-nie-wiem-czy-bym-zyl-gdybym-byl-samhttps://popkiller.kingapp.pl/2020-10-15,bonson-nie-wiem-czy-bym-zyl-gdybym-byl-samOctober 15, 2020, 10:27 amMarek AdamskiCoraz mniej niewiadomych dotyczących trzeciej odsłony książki „To nie jest hip-hop. Rozmowy”. Jako siódmego gościa swojej publikacji autorzy zapowiedzieli dziś Bonsona, który dołączył do ogłoszonych wcześniej Eldo, Palucha czy Rahima. W udostępnionym fragmencie wywiadu możemy dowiedzieć się m.in. o roli emocji w muzyce artysty oraz o roli żony i córek w jego życiu. Raper poruszył również temat swoich problemów psychicznych."Trzeci ja, ten taki… Takie najgorsze wydanie. Obecnie nie mam dziwnych faz i staram się trzymać swoje demony w ryzach, żeby nie przeginać. Jak czuję, że trzeci ja się zbliża, to staram się usiąść i napisać o tym numer, żeby nie wypuszczać tego, co we mnie siedzi i co może mi i moim bliskim zaszkodzić. W ten sposób się wyżywam. Nie zawsze to pomaga, ale na tyle często, że jest spoko. Najważniejsze miejsce w moim życiu mają moje dzieci i – póki są ode mnie zależne – nie mogę sobie pozwolić na długotrwałe chwile załamania. Zdarzają się momenty, że odepnę wroty, ale nie w domu. Przy Ninie i Toli jestem najlepszą wersją siebie. Gdybym był sam, nie wiem czy bym żył" - mówi o sobie Bonson.Po tym raper został zapytany przez Jacka Balińskiego, czy mówi na serio, czy z przymrużeniem oka, na co odpowiedział: "Trochę z przymrużeniem oka, ale naprawdę mogłoby być różnie. Przez to – i dzięki temu – że mam rodzinę, wiele rzeczy musiałem sobie w głowie przestawić, z wielu rzeczy zrezygnować, wiele naprawić. Wszystko po to, żeby w pewnym momencie nie obudzić się w rynsztoku, do którego nieraz było całkiem blisko. Gdybym nie miał takiego bodźca i motywacji w postaci żony i dwóch córek, mógłbym po prostu w końcu przegiąć. Gdyby nie Iza, „Zepsuty” skończyłby się inaczej – a w zasadzie w ogóle by nie powstał. To dzięki niej dalej tu jestem. Zupełnie nie mam pojęcia, co się ze mną stało w tym konkretnym momencie, o którym napisałem we wspomnianym kawałku. Nie potrafię znaleźć wytłumaczenia, co mi do łba strzeliło."Z pełną treścią będzie można zapoznać się już 4 grudnia, kiedy to odbędzie się premiera „To nie jest hip-hop. Rozmowy III”. Trzecia część publikacji kontynuuje tradycje poprzedniczek, goszcząc na swoich łamach zarówno niezwykle popularnych raperów, jak i mniej medialnych, ale równie istotnych: producentów, DJ-ów, projektantów czy wydawców. Kolejni zaproszeni goście będą ujawniani na profilach @tnjhhrozmowy w każde wtorek oraz sobotę do 10 listopada.Z pełnym fragmentem wywiadu możecie zapoznać się pod tym linkiem. Natomiast tutaj możecie zamówić preorder "To nie jest hip-hop. Rozmowy III".Fot. Ania BystrowskaCoraz mniej niewiadomych dotyczących trzeciej odsłony książki „To nie jest hip-hop. Rozmowy”. Jako siódmego gościa swojej publikacji autorzy zapowiedzieli dziś Bonsona, który dołączył do ogłoszonych wcześniej Eldo, Palucha czy Rahima. W udostępnionym fragmencie wywiadu możemy dowiedzieć się m.in. o roli emocji w muzyce artysty oraz o roli żony i córek w jego życiu. Raper poruszył również temat swoich problemów psychicznych.

"Trzeci ja, ten taki… Takie najgorsze wydanie. Obecnie nie mam dziwnych faz i staram się trzymać swoje demony w ryzach, żeby nie przeginać. Jak czuję, że trzeci ja się zbliża, to staram się usiąść i napisać o tym numer, żeby nie wypuszczać tego, co we mnie siedzi i co może mi i moim bliskim zaszkodzić. W ten sposób się wyżywam. Nie zawsze to pomaga, ale na tyle często, że jest spoko. Najważniejsze miejsce w moim życiu mają moje dzieci i – póki są ode mnie zależne – nie mogę sobie pozwolić na długotrwałe chwile załamania. Zdarzają się momenty, że odepnę wroty, ale nie w domu. Przy Ninie i Toli jestem najlepszą wersją siebie. Gdybym był sam, nie wiem czy bym żył" - mówi o sobie Bonson.

Po tym raper został zapytany przez Jacka Balińskiego, czy mówi na serio, czy z przymrużeniem oka, na co odpowiedział: "Trochę z przymrużeniem oka, ale naprawdę mogłoby być różnie. Przez to – i dzięki temu – że mam rodzinę, wiele rzeczy musiałem sobie w głowie przestawić, z wielu rzeczy zrezygnować, wiele naprawić. Wszystko po to, żeby w pewnym momencie nie obudzić się w rynsztoku, do którego nieraz było całkiem blisko. Gdybym nie miał takiego bodźca i motywacji w postaci żony i dwóch córek, mógłbym po prostu w końcu przegiąć. Gdyby nie Iza, „Zepsuty” skończyłby się inaczej – a w zasadzie w ogóle by nie powstał. To dzięki niej dalej tu jestem. Zupełnie nie mam pojęcia, co się ze mną stało w tym konkretnym momencie, o którym napisałem we wspomnianym kawałku. Nie potrafię znaleźć wytłumaczenia, co mi do łba strzeliło."

Z pełną treścią będzie można zapoznać się już 4 grudnia, kiedy to odbędzie się premiera „To nie jest hip-hop. Rozmowy III”. Trzecia część publikacji kontynuuje tradycje poprzedniczek, goszcząc na swoich łamach zarówno niezwykle popularnych raperów, jak i mniej medialnych, ale równie istotnych: producentów, DJ-ów, projektantów czy wydawców. Kolejni zaproszeni goście będą ujawniani na profilach @tnjhhrozmowy w każde wtorek oraz sobotę do 10 listopada.

Z pełnym fragmentem wywiadu możecie zapoznać się pod tym linkiem. Natomiast tutaj możecie zamówić preorder "To nie jest hip-hop. Rozmowy III".

Fot. Ania Bystrowska

]]>
Rahim tłumaczy odcięcie się od brzmienia Paktofonikihttps://popkiller.kingapp.pl/2020-10-02,rahim-tlumaczy-odciecie-sie-od-brzmienia-paktofonikihttps://popkiller.kingapp.pl/2020-10-02,rahim-tlumaczy-odciecie-sie-od-brzmienia-paktofonikiOctober 14, 2020, 3:33 pmMarek AdamskiPo ogłoszeniu Eldo i Bartłomieja Walczuka, trzecim gościem "To nie jest hip-hop. Rozmowy III" został Rahim, współzałożyciel legendarnej Paktofoniki i 1/2 składu Pokahontaz. Wraz z ogłoszeniem autorzy opublikowali fragment wywiadu z którego możemy się dowiedzieć, czemu duet Pokahontaz nigdy nie kierował się trendami i nie szedł na fali hype'u Paktofoniki oraz jak wyglądały kulisy powstania MaxFloRec."Mieliśmy pełną świadomość, że idziemy pod prąd. Nie było to dla nas ujmą. Wręcz przeciwnie – cieszyliśmy się, że jesteśmy inni niż wszyscy. Że nie powielaliśmy swoich wcześniejszych dokonań, nie wpasowywaliśmy się w trendy, tylko pokazywaliśmy, czym w danym czasie się jaraliśmy, a ludzie mogli za tym pójść lub nie; ich wybór. Mam zresztą wrażenie, że zawsze byliśmy na ogólnopolskiej scenie outsiderami. Zawsze, począwszy od eksperymentów z psychorapem, byliśmy odmienni. Idąc pod prąd, wbrew ludziom, którzy nie rozumieli naszego stylu, sami sobie utrudnialiśmy zadanie.Z perspektywy czasu można ocenić, że po drodze potraciliśmy część odbiorców, którym nie podeszła nasza stylistyka, a do tego pogubili się w nazwach. Pijani Powietrzem, PFK Kompany, Straho Instrumentals, Pokahontaz – za dużo tego było, ale wydawało nam się wtedy, że możemy sobie na to pozwolić. Jedyne, co bym dziś zmienił, to po rozwiązaniu Paktofoniki nazywałbym następne projekty po prostu Fokus/Rahim, żeby fanom łatwiej było nas odnaleźć. Zrozumiałem to jednak stosunkowo niedawno. Na szczęście nadal mamy rzeszę fanów, która jest z nami od lat i do której trafia to, co robimy." - opowiada Rahim o początkach Pokahontaz.Pełny fragment możecie znaleźć pod tym linkiem.Książka "To nie jest hip-hop. Rozmowy III" swoją premierę będzie miała 4 grudnia. Zanim to nastąpi, autorzy będą odsłaniać kolejnych gości oraz kolejne fragmenty rozmów, dokładnie w każdy wtorek i sobotę do 10 listopada. Preorder książki możecie zamawiać tutaj.Fot. Jacek Kuropatwa Po ogłoszeniu Eldo i Bartłomieja Walczuka, trzecim gościem "To nie jest hip-hop. Rozmowy III" został Rahim, współzałożyciel legendarnej Paktofoniki i 1/2 składu Pokahontaz. Wraz z ogłoszeniem autorzy opublikowali fragment wywiadu z którego możemy się dowiedzieć, czemu duet Pokahontaz nigdy nie kierował się trendami i nie szedł na fali hype'u Paktofoniki oraz jak wyglądały kulisy powstania MaxFloRec.

"Mieliśmy pełną świadomość, że idziemy pod prąd. Nie było to dla nas ujmą. Wręcz przeciwnie – cieszyliśmy się, że jesteśmy inni niż wszyscy. Że nie powielaliśmy swoich wcześniejszych dokonań, nie wpasowywaliśmy się w trendy, tylko pokazywaliśmy, czym w danym czasie się jaraliśmy, a ludzie mogli za tym pójść lub nie; ich wybór. Mam zresztą wrażenie, że zawsze byliśmy na ogólnopolskiej scenie outsiderami. Zawsze, począwszy od eksperymentów z psychorapem, byliśmy odmienni. Idąc pod prąd, wbrew ludziom, którzy nie rozumieli naszego stylu, sami sobie utrudnialiśmy zadanie.

Z perspektywy czasu można ocenić, że po drodze potraciliśmy część odbiorców, którym nie podeszła nasza stylistyka, a do tego pogubili się w nazwach. Pijani Powietrzem, PFK Kompany, Straho Instrumentals, Pokahontaz – za dużo tego było, ale wydawało nam się wtedy, że możemy sobie na to pozwolić. Jedyne, co bym dziś zmienił, to po rozwiązaniu Paktofoniki nazywałbym następne projekty po prostu Fokus/Rahim, żeby fanom łatwiej było nas odnaleźć. Zrozumiałem to jednak stosunkowo niedawno. Na szczęście nadal mamy rzeszę fanów, która jest z nami od lat i do której trafia to, co robimy." - opowiada Rahim o początkach Pokahontaz.

Pełny fragment możecie znaleźć pod tym linkiem.

Książka "To nie jest hip-hop. Rozmowy III" swoją premierę będzie miała 4 grudnia. Zanim to nastąpi, autorzy będą odsłaniać kolejnych gości oraz kolejne fragmenty rozmów, dokładnie w każdy wtorek i sobotę do 10 listopada. Preorder książki możecie zamawiać tutaj.

Fot. Jacek Kuropatwa

 

]]>
Ruszył preorder trzeciej części "To nie jest hip-hop. Rozmowy"!https://popkiller.kingapp.pl/2020-09-13,ruszyl-preorder-trzeciej-czesci-to-nie-jest-hip-hop-rozmowyhttps://popkiller.kingapp.pl/2020-09-13,ruszyl-preorder-trzeciej-czesci-to-nie-jest-hip-hop-rozmowySeptember 13, 2020, 9:48 amMarek AdamskiJuż 4 grudnia odbędzie się premiera trzeciej części kompleksowych, pisemnych wywiadów prowadzonych przez Jacka Balińskiego i Bartka Strowskiego. W pierwszych dwóch częściach udało im się zaprosić zarówno czołówkę aktualnej sceny pokroju Oskara z PRO8L3Mu, jak i osoby, które kiedyś tworzyły podwaliny pod to co mamy teraz, a same dziś nie mają tyle wspólnego z hip-hopem, co kiedyś (np. Ajron czy Dizkret).Pierwszy gość zostanie ujawniony 22 września, a wraz z nim więcej szczegółów dotyczących wydawnictwa. Potem co kilka dni będzie ogłaszany kolejny gość, a wraz z nim fragmenty wywiadów. Póki co wiemy, że wywiadów będzie 15, czyli o pięć mniej niż w przypadku poprzednich części.Jednym z gości z pewnością będzie Eldo. Warszawska legenda w czerwcu podzieliła się na swoim Instagramie informacją, że udzieliła wywiadu na rzecz trzeciej części, który trwał aż 8 godzin!Dwie dotychczasowe części odznaczały się swoją przekrojowością tematów oraz doskonałym researchem. Dzięki nim mamy okazję poznać różne postacie związane z hip-hopem z bardziej prywatnej strony, gdyż sporo rozmów zawiera wątki biograficzne. Smaczka dodają opisy okoliczności w jakich wywiady zostały przeprowadzone.Preorder trzeciej części możecie zamówić tutaj. Wyświetl ten post na Instagramie. Do trzeciej części tej książki udzieliłem dzisiaj wywiadu...trwał 8h... #toniejesthiphop #nodayzoff Post udostępniony przez Eldoka (@eldoka79) Cze 26, 2020 o 1:53 PDT Już 4 grudnia odbędzie się premiera trzeciej części kompleksowych, pisemnych wywiadów prowadzonych przez Jacka Balińskiego i Bartka Strowskiego. W pierwszych dwóch częściach udało im się zaprosić zarówno czołówkę aktualnej sceny pokroju Oskara z PRO8L3Mu, jak i osoby, które kiedyś tworzyły podwaliny pod to co mamy teraz, a same dziś nie mają tyle wspólnego z hip-hopem, co kiedyś (np. Ajron czy Dizkret).

Pierwszy gość zostanie ujawniony 22 września, a wraz z nim więcej szczegółów dotyczących wydawnictwa. Potem co kilka dni będzie ogłaszany kolejny gość, a wraz z nim fragmenty wywiadów. Póki co wiemy, że wywiadów będzie 15, czyli o pięć mniej niż w przypadku poprzednich części.

Jednym z gości z pewnością będzie Eldo. Warszawska legenda w czerwcu podzieliła się na swoim Instagramie informacją, że udzieliła wywiadu na rzecz trzeciej części, który trwał aż 8 godzin!

Dwie dotychczasowe części odznaczały się swoją przekrojowością tematów oraz doskonałym researchem. Dzięki nim mamy okazję poznać różne postacie związane z hip-hopem z bardziej prywatnej strony, gdyż sporo rozmów zawiera wątki biograficzne. Smaczka dodają opisy okoliczności w jakich wywiady zostały przeprowadzone.

Preorder trzeciej części możecie zamówić tutaj.

]]>