popkiller.kingapp.pl (https://popkiller.kingapp.pl) Credohttps://popkiller.kingapp.pl/rss/pl/tag/32687/CredoNovember 15, 2024, 1:42 ampl_PL © 2024 Admin stronyMezo opowiada o duchowym rozwoju - zaskakujący album "Credo"https://popkiller.kingapp.pl/2020-06-11,mezo-opowiada-o-duchowym-rozwoju-zaskakujacy-album-credohttps://popkiller.kingapp.pl/2020-06-11,mezo-opowiada-o-duchowym-rozwoju-zaskakujacy-album-credoOctober 11, 2020, 11:15 pmAdmin stronyW dzisiejszym rapie dostajemy mnóstwo intensywnych, często szarpanych emocji, agresji czy niepewności oraz pustych i wtórnych bangerów. Na ich tle jednym z największych tegorocznych zaskoczeń jest... nowy album Mezo.Przez lata Poznaniak przeszedł z pozycji utalentowanego technicznego debiutanta do producenta hitów do radia, a po intrygującym początku (kto pamięta wjazdy z buta na "Pełen pokus" czy "Rapteatr"?) stał się dla wielu symbolem tego, co duże media zrobiły z rapem w połowie lat '00 - zmiękczenie formy, rozmycie przekazu, utrata pazura. Mając w pamięci płaskie i słodkie hity tym bardziej zaskoczyłem się sprawdzając single promujące "Credo".Lekki, ale klasycznie bujający sznyt i humor w "Staromodnym". Postawienie na rozlewający się soulfulowy vibe w miejsce cukierkowego radiowego popu w "Błogostanie". W końcu zahaczenie o gospel w tytułowym numerze czy surowe autokrytyczne spojrzenie w "Introspekcji". Sprawiło to, że postanowiłem przyjrzeć się całości i... spotkało mnie spore pozytywne zaskoczenie.W czasie gdy z wypuszczanych taśmowo "bangerów" będących zlepkiem aktualnych trendów z całego świata słyszymy o tym co i za ile kto kupił i przekonujemy, że idealnym rymem do Gucci jest Louis, a rekomendowanym sposobem poradzenia sobie z problemami jest zagłuszenie ich melanżem czy tabletkami to Mezo idzie diametralnie inną drogą. I po latach staje się paradoksalnie opozycjonistą do treści z głównego nurtu, nawet jeśli nie rezygnuje z lżejszej formy."Na płycie CREDO udało mi się w końcu nieco życiowo zwolnić, a przede wszystkim dojrzeć. Mam wrażenie, że dotarłem do pewnego punktu zwrotnego, w którym przeprowadzam dogłębną obserwację otaczającego mnie świata, a przede wszystkim staram się zajrzeć wewnątrz samego siebie i dostrzec co wymaga korekty. Być może podobnie jak ja uważasz, że nieco zatraciliśmy się w pogoni za tym co zewnętrzne, a zaniedbaliśmy naszego ducha" - mówi nam Jacek Mejer w informacji prasowej i wraz z hasłem 'Muzyka, Sport, Motywacja' jest to dobry opis tego, co znajdziemy na krążku.Duchowa harmonia, spokój, wdzięczność, relaks i zwolnienie tempa nie wynikające ze zbombienia się kodeiną a wyciszenia na łonie natury z rodziną. Mieszanka zdrowego trybu życia, sportu, odpoczynku i modlitwy oraz stałego kontaktu z Bogiem. Rozważania na temat codzienności, ale i otaczającego świata podane w formie nie moralizującej, a 'podsuwającej kamyczki' by samemu się nad tym zastanowić. Na tle tego, co serwuje nam dziś polski rap jest to materiał zaskakująco ożywczy, dobrze pasujący do słońca za oknem i chwili zwolnienia szalonego pędu, którą narzuciła nam pandemia. To samo sugeruje nam autor:"Album ten wychodzi w samym środku kryzysu, spowodowanego pandemią. To bardzo dobry moment na przyjrzenie się sobie. Nie ma już wymówek braku czasu. Warto wykorzystać go jak najlepiej. Okazało się jak bezradni stajemy w obliczu niepewności jutra. Jak wiele rzeczy, które wydawały nam się pewne i stabilne są ulotne i przemijają. Być może odnajdziemy jednak coś nowego, pozytywnego, czego się nie spodziewaliśmy. Czas na refleksję".Przez lata Mezo stał się symbolem 'tego co złe' i komercjalizacji rapu, przez co jego twórczość wyszła całkowicie poza narrację środowiska, osadzając się bardziej w nurcie popowo-radiowym. Dziś gdy rap coraz śmielej (raz udanie, raz nie) flirtuje ze wszelakimi brzmieniami czy światami okazuje się, że "Credo" zamiast razić słodyczą i kiczem oferuje lekki, ale treściwy materiał, który zarazem pozwala na chwilę odsapnąć czy złapać harmonię i trochę pozytywnego vibe'u, jak i nie unika głębszych tematów czy treści. Bardzo duże zaskoczenie, któremu warto poświęcić te kilkadziesiąt minut.[[{"fid":"60308","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]][[{"fid":"60309","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"2":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"2"}}]][[{"fid":"60310","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"3":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"3"}}]][[{"fid":"59975","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"4":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"4"}}]][[{"fid":"60311","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"5":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"5"}}]]W dzisiejszym rapie dostajemy mnóstwo intensywnych, często szarpanych emocji, agresji czy niepewności oraz pustych i wtórnych bangerów. Na ich tle jednym z największych tegorocznych zaskoczeń jest... nowy album Mezo.

Przez lata Poznaniak przeszedł z pozycji utalentowanego technicznego debiutanta do producenta hitów do radia, a po intrygującym początku (kto pamięta wjazdy z buta na "Pełen pokus" czy "Rapteatr"?) stał się dla wielu symbolem tego, co duże media zrobiły z rapem w połowie lat '00 - zmiękczenie formy, rozmycie przekazu, utrata pazura. Mając w pamięci płaskie i słodkie hity tym bardziej zaskoczyłem się sprawdzając single promujące "Credo".

Lekki, ale klasycznie bujający sznyt i humor w "Staromodnym". Postawienie na rozlewający się soulfulowy vibe w miejsce cukierkowego radiowego popu w "Błogostanie". W końcu zahaczenie o gospel w tytułowym numerze czy surowe autokrytyczne spojrzenie w "Introspekcji". Sprawiło to, że postanowiłem przyjrzeć się całości i... spotkało mnie spore pozytywne zaskoczenie.

W czasie gdy z wypuszczanych taśmowo "bangerów" będących zlepkiem aktualnych trendów z całego świata słyszymy o tym co i za ile kto kupił i przekonujemy, że idealnym rymem do Gucci jest Louis, a rekomendowanym sposobem poradzenia sobie z problemami jest zagłuszenie ich melanżem czy tabletkami to Mezo idzie diametralnie inną drogą. I po latach staje się paradoksalnie opozycjonistą do treści z głównego nurtu, nawet jeśli nie rezygnuje z lżejszej formy.

"Na płycie CREDO udało mi się w końcu nieco życiowo zwolnić, a przede wszystkim dojrzeć. Mam wrażenie, że dotarłem do pewnego punktu zwrotnego, w którym przeprowadzam dogłębną obserwację otaczającego mnie świata, a przede wszystkim staram się zajrzeć wewnątrz samego siebie i dostrzec co wymaga korekty. Być może podobnie jak ja uważasz, że nieco zatraciliśmy się w pogoni za tym co zewnętrzne, a zaniedbaliśmy naszego ducha" - mówi nam Jacek Mejer w informacji prasowej i wraz z hasłem 'Muzyka, Sport, Motywacja' jest to dobry opis tego, co znajdziemy na krążku.

Duchowa harmonia, spokój, wdzięczność, relaks i zwolnienie tempa nie wynikające ze zbombienia się kodeiną a wyciszenia na łonie natury z rodziną. Mieszanka zdrowego trybu życia, sportu, odpoczynku i modlitwy oraz stałego kontaktu z Bogiem. Rozważania na temat codzienności, ale i otaczającego świata podane w formie nie moralizującej, a 'podsuwającej kamyczki' by samemu się nad tym zastanowić. Na tle tego, co serwuje nam dziś polski rap jest to materiał zaskakująco ożywczy, dobrze pasujący do słońca za oknem i chwili zwolnienia szalonego pędu, którą narzuciła nam pandemia. To samo sugeruje nam autor:

"Album ten wychodzi w samym środku kryzysu, spowodowanego pandemią. To bardzo dobry moment na przyjrzenie się sobie. Nie ma już wymówek braku czasu. Warto wykorzystać go jak najlepiej. Okazało się jak bezradni stajemy w obliczu niepewności jutra. Jak wiele rzeczy, które wydawały nam się pewne i stabilne są ulotne i przemijają. Być może odnajdziemy jednak coś nowego, pozytywnego, czego się nie spodziewaliśmy. Czas na refleksję".

Przez lata Mezo stał się symbolem 'tego co złe' i komercjalizacji rapu, przez co jego twórczość wyszła całkowicie poza narrację środowiska, osadzając się bardziej w nurcie popowo-radiowym. Dziś gdy rap coraz śmielej (raz udanie, raz nie) flirtuje ze wszelakimi brzmieniami czy światami okazuje się, że "Credo" zamiast razić słodyczą i kiczem oferuje lekki, ale treściwy materiał, który zarazem pozwala na chwilę odsapnąć czy złapać harmonię i trochę pozytywnego vibe'u, jak i nie unika głębszych tematów czy treści. Bardzo duże zaskoczenie, któremu warto poświęcić te kilkadziesiąt minut.

[[{"fid":"60308","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

[[{"fid":"60309","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"2":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"2"}}]]

[[{"fid":"60310","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"3":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"3"}}]]

[[{"fid":"59975","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"4":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"4"}}]]

[[{"fid":"60311","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"5":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"5"}}]]

]]>
Mezo "Credo"https://popkiller.kingapp.pl/2020-05-26,mezo-credohttps://popkiller.kingapp.pl/2020-05-26,mezo-credoJune 11, 2020, 12:22 pmAdmin stronyCREDO to dziewiąty album Jacka MEZO Mejera. Obecny od 20 lat na scenie muzycznej poznaniak tym razem proponuje podróż do wnętrza siebie, opowiada o swoim duchowym rozwoju, nie rezygnując z motta MUZYKA, SPORT, MOTYWACJA. Album promują teledyski do tytułowego CREDO oraz BŁOGOSTAN.Jacek MEZO Mejer: "Na płycie CREDO udało mi się w końcu nieco życiowo zwolnić, a przede wszystkim dojrzeć. Mam wrażenie, że dotarłem do pewnego punktu zwrotnego, w którym przeprowadzam dogłębną obserwację otaczającego mnie świata, a przede wszystkim staram się zajrzeć wewnątrz samego siebie i dostrzec co wymaga korekty. Być może podobnie jak ja uważasz, że nieco zatraciliśmy się w pogoni za tym co zewnętrzne, a zaniedbaliśmy naszego ducha. Nie wywołując rewolucji, bo nigdy nie byłem zwolennikiem nagłych radykalnych zmian, od dłuższego czasu konsekwentnie przeprowadzam dekompozycję swojej osoby i mam nadzieję, że uda mi się dokonać integracji na wyższym poziomie człowieczeństwa. Album ten wychodzi w samym środku kryzysu, spowodowanego pandemią. To bardzo dobry moment na przyjrzenie się sobie. Nie ma już wymówek braku czasu. Warto wykorzystać go jak najlepiej. Okazało się jak bezradni stajemy w obliczu niepewności jutra. Jak wiele rzeczy, które wydawały nam się pewne i stabilne są ulotne i przemijają. Być może odnajdziemy jednak coś nowego, pozytywnego, czego się nie spodziewaliśmy. Czas na refleksję."SPRAWDŹ RESZTĘ MAJOWYCH PREMIER PŁYTOWYCHTracklista:01. Staromodny02. Credo + Gospel Joy03. Błogostan + Adam Stachowiak04. Medytacja W Biegu05. Introspekcja06. Chodź07. Serce Już Bije08. Matematyka Miłości + Ewa Jach09. Długodystansowiec10. Taka Mowa (12 Rejs)11. Fomo12. Grupa Śmierci13. Piękna Katastrofa [[{"fid":"59975","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]CREDO to dziewiąty album Jacka MEZO Mejera. Obecny od 20 lat na scenie muzycznej poznaniak tym razem proponuje podróż do wnętrza siebie, opowiada o swoim duchowym rozwoju, nie rezygnując z motta MUZYKA, SPORT, MOTYWACJA. Album promują teledyski do tytułowego CREDO oraz BŁOGOSTAN.

Jacek MEZO Mejer: "Na płycie CREDO udało mi się w końcu nieco życiowo zwolnić, a przede wszystkim dojrzeć. Mam wrażenie, że dotarłem do pewnego punktu zwrotnego, w którym przeprowadzam dogłębną obserwację otaczającego mnie świata, a przede wszystkim staram się zajrzeć wewnątrz samego siebie i dostrzec co wymaga korekty. Być może podobnie jak ja uważasz, że nieco zatraciliśmy się w pogoni za tym co zewnętrzne, a zaniedbaliśmy naszego ducha. Nie wywołując rewolucji, bo nigdy nie byłem zwolennikiem nagłych radykalnych zmian, od dłuższego czasu konsekwentnie przeprowadzam dekompozycję swojej osoby i mam nadzieję, że uda mi się dokonać integracji na wyższym poziomie człowieczeństwa. Album ten wychodzi w samym środku kryzysu, spowodowanego pandemią. To bardzo dobry moment na przyjrzenie się sobie. Nie ma już wymówek braku czasu. Warto wykorzystać go jak najlepiej. Okazało się jak bezradni stajemy w obliczu niepewności jutra. Jak wiele rzeczy, które wydawały nam się pewne i stabilne są ulotne i przemijają. Być może odnajdziemy jednak coś nowego, pozytywnego, czego się nie spodziewaliśmy. Czas na refleksję."

SPRAWDŹ RESZTĘ MAJOWYCH PREMIER PŁYTOWYCH

Tracklista:

01. Staromodny
02. Credo + Gospel Joy
03. Błogostan + Adam Stachowiak
04. Medytacja W Biegu
05. Introspekcja
06. Chodź
07. Serce Już Bije
08. Matematyka Miłości + Ewa Jach
09. Długodystansowiec
10. Taka Mowa (12 Rejs)
11. Fomo
12. Grupa Śmierci
13. Piękna Katastrofa
 
[[{"fid":"59975","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]
]]>