Wczoraj w Chicago po raz pierwszy obchodzony był też Juice WRLD Day – wydarzenie zorganizowane we współpracy z fundacją Live Free 999 założoną przez matkę artysty. W jego ramach w najsłynniejszym mieście stanu Illinois odbył się szereg wydarzeń dla fanów, współpracowników oraz najbliższych artysty. Fani na całym świecie mogli oglądać transmisję z wydarzenia za pośrednictwem Twitcha.

- Niewiele rzeczy sprawiało Jaradowi „Juice WRLD” Higginsowi większą przyjemność, niż dzielenie się nową muzyką z milionami fanów na całym świecie - czytamy we wspólnym komunikacie matki nieżyjącego rapera, Carmeli Wallace i labelu Grade A. - Zostawił po sobie zadziwiająco dużo muzyki, którą jego sympatycy będą mieli okazję poznawać przez kolejne lata. Jarad był zawsze szczery w kwestii swych problemów. Wszystko, co leżało mu na sercu, wyrażał przez swoją muzykę i sztukę. Nigdy nie opuścił rodziny i przyjaciół, zawsze oferując swą pomoc. Dziś ogłaszamy premierę nowej płyty „Fighting Demons”, która ukaże się 10 grudnia. Zachęcamy wszystkich, którzy walczą z uzależnieniem czy mają problemy ze zdrowiem psychicznym, by nigdy się nie poddawali. Nadal możecie szukać darmowego wsparcia poprzez LiveFree999.org - fundację stworzoną ku pamięci Juice WRLD.

Poprzedni album artysty, „Legends Never Die”, ukazał się w lipcu 2020 i zadebiutował na 1. miejscu Billboard 200, gdzie spędził dwa tygodnie. Z płyty pochodzi 5 singli, które dotarły do top 10 listy Billboard Hot 100.
W kwietniu 2020 roku, matka Juice'a, Carmela Wallace, powołała do życia fundację Live Free 999, która ściśle współpracuje z wytwórniami Grade A oraz Interscope.

Tracklistę i odsłuch albumu znajdziecie w naszym dziale Premier Płytowych. Poniżej wydany dziś teledysk do numeru "Burn". Nad nim przypominamy nasz wywiad przeprowadzony z Juice WRLD'em w 2019 roku w Łodzi.

[[{"fid":"51310","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

Najnowszy, jedenasty już krążek w karierze wydał Rick Ross. "Richer Than I Ever Been" to dwanaście numerów między innymi na produkcji Timbalanda, Binka i Streetrunnera. Wśród gości takie znakomitości, jak Benny The Butcher, 21 Savage, Future czy Wiz Khalifa. Skoro już przy Wizie jesteśmy, to on także wypuścił nowy materiał. Tym razem jest to "Wiz Got Wings" nagrane do spółki z Cardo i Sledgrenem. Po długich oczekiwaniach i wielu zapowiedziach wjechał także "Big Sleepover", wspólny projekt od Big Boia i Sleepy Browna. W tym tygodniu możemy też sprawdzić pośmiertny album Juice WRLD'a "Fighting Demons" oraz kolejną solówkę Russa, któremu udało się zebrać prawdziwą ekstraklasę gości i producentów. Do tego z nową epką wjechał PnB Rock.

Co poza tym? Krążek duetu Pi'erre Bourne & TM88, czyli coś dla lubiących bardziej trapowe klimaty. Do tego albumy Tory'ego Laneza, Hotboii'a, Birdmana z YoungBoyem NBA, a także materiał od Lil Pumpa i Ronny'ego J'a oraz epka od A Boogie Wit Da Hoodie. Od piątku na streamingach także najnowszy krążek Arrested Development "For The FKN Love". Oczywiście wszystkie tracklisty, wraz z okładkami, do sprawdzenia w naszym dziale Premier Płytowych.

Lista nowości:

A Boogie Wit Da Hoodie "Before Boogie vs. Artist"

Big Boi & Sleepy Brown "Big Sleepover"

Birdman & YoungBoy NBA "From The Bayou"

Hotboii "Life Of A Hotboii"

Juice WRLD "Fighting Demons"

Lil Pump & Ronny J "Lil Pump 1.5."

Pi'erre Bourne & TM88 "Yo!88"

PnB Rock "2 Get You Thru The Rain EP"

Rick Ross "Richer Than I Ever Been"

Russ "CHOMP 2"

Tory Lanez "Alone At Prom"

Wiz Khalifa, Cardo & Sledgren "Wiz Got Wings"

Wcześniejsze odcinki cotygodniowego przeglądu premier z USA znajdziecie w kategorii Premiery tygodnia

[[{"fid":"70757","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

[[{"fid":"70774","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"7":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"7"}}]]

[[{"fid":"70759","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"3":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"3"}}]]

[[{"fid":"70760","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"4":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"4"}}]]

[[{"fid":"70761","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"5":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"5"}}]]

[[{"fid":"69884","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"6":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"6"}}]]

Jutro natomiast ukaże się "Fighting Demons" - drugi pośmiertny album artysty.

[[{"fid":"70703","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

Pełen wywiad z Juice WRLD'em:

[[{"fid":"51310","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"2":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"2"}}]]

Teledysk został nakręcony niedługo przed śmiercią Juice'a w grudniu 2019 roku. Sam numer nawiązuje m.in. do klasycznego filmu z Willem Smithem i MartinemLawrencem. Jest on też jedną z serii kooperacji, które zaczęły być publikowane po premierze pierwszego pośmiertnego albumu rapera, "Legends Never Die".

Poniżej pod klipem przypominamy również nasz wywiad z Juice WRLD'em, przeprowadzony przy okazji koncertu Nicki Minaj w 2019 roku w Łodzi, który supportował raper.

Jeśli chcesz być na bieżąco z premierami teledysków to śledź nasz dział Video

"Młodzi ludzie na całym świecie zostali dotknięci muzyką Jarada, bo poruszał problemy i sytuacje, z którymi mogli się utożsamić. Byłam świadoma jego walki z uzależnieniami, lękami i depresją - odbyliśmy wiele rozmów o jego wyzwaniach w tej walce. Wiem, że szczerze chciał uwolnić się od demonów, które go dręczyły" - przyznaje matka Juice'a. Ujawnia też jaka misja stoi za Live Free 999 Fund: "Podjęłam decyzję po jego śmierci, że chcę dzielić się ze światem jego zmaganiami - w celu pomocy innym. To mój cel, by pomóc tym, którzy cierpią - zaoferować im dostęp do edukacji, prewencji i leczenia uzależnienia od narkotyków, w tym opioidów. Mam nadzieję, że Live Free 999 pomoże ludziom tak jak muzyka Jarada i będzie poruszało ich głęboko."

"Righteous" to natomiast pierwszy singiel z pośmiertnego albumu i utwór uderzający w obecnej sytuacji - to emocjonalny zapis walki z piekłem uzależnień i depresji oraz swoisty krzyk rozpaczy. "Łykam leki by naprawić te zniszczenia, moje lęki mają rozmiar planety" - słyszymy w refrenie, obok linijek o kodeinie i tabletkach antydepresyjnych. Teledysk to montaż ujęć zza kulis ostatnich miesięcy życia rapera, tras czy studia nagraniowego, przepleciony z animowaną wizją jego walki z demonami. Video obejrzycie na dole newsa.

Sprawdź też:

Juice WRLD nie żyje (1998-2019)

Juice WRLD zostawił 2000 nagranych utworów!

Juice WRLD R.I.P. - na pokładzie samolotu znaleziono marihuanę i kodeinę

Future kończy z kodeiną i jest przerażony efektami rapowania o niej...

Juicy J przeprasza za promowanie narkotyków w tekstach

Joyner Lucas wini raperów promujących dragi za śmierć Juice WRLD'a

Trippie Redd zapowiada rzucenie narkotyków po śmierci Juice WRLD'a

Vic Mensa: "Musimy brać odpowiedzialność za gloryfikowanie dragów"

Mama Juice WRLD'a wystosowuje oświadczenie po śmierci syna

Żabson apeluje po śmierci Juice WRLD'a: "Dbajcie o siebie i bliskich"

Juice WRLD dziękuje za nagrodę Zagraniczne Odkrycie Roku (Popkillery 2019)

Juice WRLD - wywiad: "Tempo mojej kariery jest nierealne, ale nie mogę się zatrzymywać"

Juice WRLD zdążył dograć się Eminemowi przed śmiercią - foto ze studia

W klipie możemy zobaczyć m.in. komputerowe godzille, Eminema wymiotującego klockami Lego czy Dr. Dre grającego... lekarza. Numer "Godzilla" pochodzi z ostatniej, wydanej z zaskoczenia płyty Ema, "Music To Be Murdered By". 

Zarówno na Eminema, jak i Juice WRLD'a, możecie głosować w naszym plebiscycie Popkillery 2020.

Szczegóły albumu znajdziesz w naszym dziale Premier Płytowych

Jeśli chcesz być na bieżąco z premierami teledysków to śledź nasz dział Video

"Ten gość był bardzo utalentowany. Ten freestyle, który wykonał u Tima Westwooda był mistrzowski. Przypominał mi czasy w których to my ulepszaliśmy nasze umiejętności we freestyle'u w Detroit. Niesamowite, że osiągnął taki poziom w tak młodym wieku. Jego potencjal był bardzo wysoki." - mówi Eminem.

Juice WRLD zmarł 8 grudnia zeszłego roku w skutek przedawkowania narkotyków, które chciał ukryć przed służbami porządkowymi na lotnisku. Gościnka w utworze "Godzilla" Eminema była jedną z jego ostatnich, nagranych za życia.

Poza tematem Juice'a, Eminem w najnowszym wywiadzie wspomina Kobe Bryanta, mówi o swoim najnowszym krążku oraz beefie z Lordem Jamarem.

Poniżej przypominamy również nasz wywiad z Juicem, przeprowadzonym w zeszłym roku, gdy ten grał support przed Nicki Minaj w Łodzi.

Do informacji takich dotarło TMZ a rodzina i bliscy zastanawiają się co zrobić z materiałem, by odpowiednio uczcić pamięć Jarada Higginsa.

"Z głębi serca pragniemy podziękować Wam za niekończącą się miłość dla Juice'a. Byliście dla niego całym światem, a dzięki słuchaniu jego muzyki, oglądaniu klipów i udostępnianiu historii o nim sprawiacie, że pamięć żyje. Planujemy uczcić talent Juice'a, jego ducha i miłość, którą czuł do fanów oraz udostępnić niepublikowaną muzykę i inne projekty, które z pasją budował." - czytamy w liście rodziny do fanów.

fot. u góry - Young Sandi

Sprawdź też:

Juice WRLD nie żyje (1998-2019)

Juice WRLD R.I.P. - znamy przyczyny śmierci

Juice WRLD zostawił po sobie... 1000 nagranych utworów!

Trippie Redd zapowiada rzucenie narkotyków po śmierci Juice WRLD'a

Mama Juice WRLD'a wystosowuje oświadczenie po śmierci syna

Żabson apeluje po śmierci Juice WRLD'a: "Dbajcie o siebie i bliskich"

Juice WRLD dziękuje za nagrodę Zagraniczne Odkrycie Roku (Popkillery 2019)

Juice WRLD - wywiad: "Tempo mojej kariery jest nierealne, ale nie mogę się zatrzymywać"

Juice WRLD zdążył dograć się Eminemowi przed śmiercią - foto ze studia

[[{"fid":"51310","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

Sekcja zwłok i toksykologia wyjawiły, że raper zmarł przez zatrucie oksykodonem i kodeiną - czyli popularnymi tabletkami Percocet i leanem. Ich połączenie wywołało wstrząs organizmu, po którym Juice dostał konwulsji. Stwierdzono, że nie było to planowane przedawkowanie a nieszczęśliwy wypadek.

Jak pisaliśmy wcześniej - "Wedle informatorów serwisu TMZ pilot prywatnego samolotu Juice'a powiadomił służby, że na pokładzie znajduje się broń, którą mieli ze sobą ochroniarze - a broń na pokładzie i lotnisku to rzecz ściśle zakazana w USA. Na miejscu czekały federalne służby, chcące przeprowadzić kontrolę samolotu, wraz z psem szukającym narkotyków. Raper miał wówczas połknąć podobno tabletki Percocet, które miał ze sobą, by najprawdopodobniej ukryć je przed FBI - mogło to wywołać szok organizmu i spowodować atak, który okazał się śmiertelny. Służby medyczne przez 40 minut walczyły o przywrócenie Jaradowi rytmu serca, po czym przetransportowano go do szpitala, gdzie zmarł 10 minut po przyjeździe."

Percocet to silny lek przeciwbólowy, od którego Juice WRLD był uzależniony, z czym walczył - o próbach wyjścia z nałogu informował publicznie. Śmierć rapera jeszcze przed podaniem oficjalnej przyczyny wywołała głęboką dyskusję o problemie uzależnień i gloryfikowania lekomanii w hip-hopie. Poniżej przybliżamy artykuły, które publikowaliśmy po tragicznych wiadomościach a także wywiad, który przeprowadziliśmy z raperem rok temu w Łodzi, przy okazji jego jedynej wizyty w Polsce. Juice WRLD miał 21 lat a w ciągu 1,5 roku od debiutu zdążył nagrać dwa solowe albumy, z których jeden pokrył się Platyną a drugi Złotem oraz wydać 10 singli, które pokryły się Platyną - "Lucid Dreams" nawet 6-krotną.

Sprawdź też:

Juice WRLD nie żyje (1998-2019)

Juice WRLD zostawił po sobie... 1000 nagranych utworów!

Juice WRLD R.I.P. - na pokładzie samolotu znaleziono marihuanę i kodeinę

Future kończy z kodeiną i jest przerażony efektami rapowania o niej...

Juicy J przeprasza za promowanie narkotyków w tekstach

Joyner Lucas wini raperów promujących dragi za śmierć Juice WRLD'a

Trippie Redd zapowiada rzucenie narkotyków po śmierci Juice WRLD'a

Vic Mensa: "Musimy brać odpowiedzialność za gloryfikowanie dragów"

Mama Juice WRLD'a wystosowuje oświadczenie po śmierci syna

Żabson apeluje po śmierci Juice WRLD'a: "Dbajcie o siebie i bliskich"

Juice WRLD dziękuje za nagrodę Zagraniczne Odkrycie Roku (Popkillery 2019)

Juice WRLD - wywiad: "Tempo mojej kariery jest nierealne, ale nie mogę się zatrzymywać"

Juice WRLD zdążył dograć się Eminemowi przed śmiercią - foto ze studia

[[{"fid":"51310","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

[[{"fid":"52283","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"2":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"2"}}]]

[[{"fid":"51310","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"2":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"2"}}]]

Juice niejednokrotnie podkreślał, że był wielkim fanem Marshalla - sporym echem odbił się m.in. jego GODZINNY freestyle na bitach Shady'ego

[[{"fid":"56799","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"3":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"3"}}]]

A Genius przygotował specjalny materiał na temat tego jak dużą inspiracją dla autora "Lucid Dreams" był Mathers:

[[{"fid":"56798","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

Gdy do Sieci trafiła "Godzilla" błyskawicznie została okrzyknięta jednym z najlepszych i najbardziej hitowych numerów na krążku. Juice zdążył natomiast spełnić wielkie marzenie, o czym poinformował jego fotograf Chris Long - zamieścił on na swoim Instagramie zdjęcie z nocy, gdy Jarad dogrywał się Eminemowi. Znajdziecie je poniżej, pod odsłuchem utworu. R.I.P. Juice WRLD.

[[{"fid":"56840","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"4":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"4"}}]]

Głos w tej kwestii zabrał m.in. Vic Mensa, który sam niegdyś miał problem z uzależnieniem od dragów, udzielając wywiadu dla TMZ: "Myślę, że jako członkowie społeczności hip-hopowej musimy wziąć odpowiedzialność za to, co mówimy. Musimy zdawać sobie sprawę, że to gówno, o którym mówimy wpływa na dzieci, więc kiedy przekazujemy im takie treści, zanieczyszczamy ich umysły. Musisz uważać na to, co mówisz, ponieważ dzieci naprawdę to biorą. Traktują to jak ewangelię."

Gloryfikowanie narkotyków potępili także m.in. Juicy J czy Trippie Redd, czyli dość głośne ksywki, mające za sobą z pewnością rzesze młodych słuchaczy. Miejmy więc nadzieję, że zmiana nastawienia raperów względem narkotyków przełoży się także na porzucenie tego rodzaju używek przez ich młodych fanów.

Sprawdź też:

Future kończy z kodeiną i jest przerażony efektami rapowania o niej...

Juicy J przeprasza za promowanie narkotyków w tekstach

Joyner Lucas wini raperów promujących dragi za śmierć Juice WRLD'a

Trippie Redd zapowiada rzucenie narkotyków po śmierci Juice WRLD'a

Mama Juice WRLD'a wystosowuje oświadczenie po śmierci syna

Żabson apeluje po śmierci Juice WRLD'a: "Dbajcie o siebie i bliskich"

"Kochaliśmy Jarada całym sercem i nie mozemy uwierzyć, że odszedł tak szybko. Co można było zauważyć w jego muzyce, Jarad zmagał się z uzależnieniem od przepisywanych leków." - mówiła mama rapera dla TMZ. - "Uzależnienie nie zna granic a jego skutki dotykają nie tylko osoby, która się z nim zmaga. Jarad był synem, bratem, wnukiem, przyjacielem i kimś naprawdę ważnym dla wielu osób, które chciały zobaczyć jak pokonuje nałóg. Mamy nadzieję, że jego dziedzictwo pomoże innym w walce ze swoimi słabościami."

Narkotyki były częstą tematyką używaną przez Juice'a, jednak jego rodzina nie uważa, że służyło to ich promocji, a pomocy osobom znajdującym się podobnej sytuacji.

Cały statement możecie przeczytać tutaj.

"Wszyscy powinni to potraktować jako pobudkę. Jeśli to nie będzie marihuana, nie będziemy tego brali. Mówiąc 'my' mam na myśli całą grupę reprezentującą podgatunek emo trapu." - mówił Trippie podczas swojego live'a.

Juice był gościem na ostatnim albumie Redda"A Love Letter to You 4", który ukazał się 22 listopada.

Juice zmarł w zeszłą niedzielę w Chicago, po tym jak dostał napadu padaczki na lotnisku. Podejrzewa się, że powodem tego było połknięcie tabletek Percocetu, by ukryć je przed federalnymi czekającymi na lotnisku.

Sprawdź też:

Juice WRLD nie żyje (1998-2019)

Juice WRLD zostawił po sobie... 1000 nagranych utworów!

Juice WRLD R.I.P. - na pokładzie samolotu znaleziono marihuanę i kodeinę

Juice WRLD połknął tabletki by ukryć je przed FBI?

Joyner Lucas wini raperów promujących dragi za śmierć Juice WRLD'a

Żabson apeluje po śmierci Juice WRLD'a: "Dbajcie o siebie i bliskich"

Juice WRLD dziękuje za nagrodę Zagraniczne Odkrycie Roku (Popkillery 2019)

Juice WRLD - wywiad: "Tempo mojej kariery jest nierealne, ale nie mogę się zatrzymywać"

"Juice WRLD miał 21 lat. Inspirował się generacją raperów, którzy gloryfikowali dragi i uczynili je czymś fajnym. Winię was za to gówno. Cały ten lean i tabletki, które gloryfikujecie i o których nawijacie. Uczycie dzieciaki, by robić to samo. Jesteście szczęśliwi? Rip Juice WRLD, odszedłeś za szybko" - napisał na swoim Twitterze Lucas.

Gdy jeden z fanów wytknął mu, że Juice nie gloryfikował w swojej muzyce narkotyków, a jedynie relacjonował swoje zmagania i uzależnienia przytaknął i dodał: "Nigdy nie mówiłem, że Juice je gloryfikował. Wiem o czym mówił. Biedny dzieciak walczył z depresją i wiele przeszedł, a poprzez dragi próbował sobie z tym poradzić. Winna jest generacja muzyki, która gloryfikuje narkotyki i pokazuje je jako coś fajnego, przez co dzieciaki jak on wpadają w nałóg. To cykl."

Kilka godzin później Joyner wrzucił na swoim Twitterze kolejny post, załączając fragment wywiadu z Juicem, w którym artysta wspomina, że gdy po raz pierwszy usłyszał muzykę Future'a, brzmiała tak, że sam zapragnął pić lean - a miał wtedy 11-12 lat. Joyner opatrzył filmik komentarzem:

"R.I.P. młoda legendo... Do mojego pokolenia, musimy brać odpowiedzialność za to, co gloryfikujemy. Istnieje różnica między Juice'em i innymi kolesiami, Juice nie był z tego dumny, mówił o tym, że wstydzi się tego uzależnienia. To była sztuka. Nie winię go za to. Jestem wściekły na hip-hop za nakierowanie go w tym kierunku."

Rip young legend... To my generation, we gotta be accountable for the shit we glorify. Difference between juice & other niggaz is juice wasn’t proud of it. he talked about being ashamed of using. That’s art. I’m not mad at it. I’m mad hip hop for steering him in that direction. pic.twitter.com/MzYCAsCg7a

— Joyner Lucas (@JoynerLucas) December 10, 2019

Przypomnijmy, że temat ten poruszał m.in. Macklemore w utworze "Otherside", co przypominaliśmy w felietonie po śmierci Lil Peepa - Macklemore sam był uzależniony i przeszedł detox, a wpływ na niego miały teksty starszych raperów, którzy opowiadali o rozrywkowym używaniu dragów.

Nie znamy jeszcze dokładnych przyczyn śmierci Juice WRLD'a, wiadomo jednak o jego uzależnieniu od kodeiny i leków przeciwbólowych Percocet oraz zmaganiach z zerwaniem z nałogiem - w tym roku Future opowiadał, że przeraził go fakt, gdy dowiedział się, że Juice sięgnął po kodeinę w 6 klasie właśnie za sprawą jego muzyki.

Sprawdź też:

Juice WRLD nie żyje (1998-2019)

Juice WRLD zostawił po sobie... 1000 nagranych utworów!

Juice WRLD R.I.P. - na pokładzie samolotu znaleziono marihuanę i kodeinę

Juice WRLD połknął tabletki by ukryć je przed FBI?

Żabson apeluje po śmierci Juice WRLD'a: "Dbajcie o siebie i bliskich"

Juice WRLD dziękuje za nagrodę Zagraniczne Odkrycie Roku (Popkillery 2019)

Juice WRLD - wywiad: "Tempo mojej kariery jest nierealne, ale nie mogę się zatrzymywać"

Wedle informatorów serwisu TMZ pilot prywatnego samolotu Juice'a powiadomił służby, że na pokładzie znajduje się broń, którą mieli ze sobą ochroniarze - a broń na pokładzie i lotnisku to rzecz ściśle zakazana w USA. Na miejscu czekały federalne służby, chcące przeprowadzić kontrolę samolotu, wraz z psem szukającym narkotyków. Raper miał wówczas połknąć podobno tabletki Percocet, które miał ze sobą, by najprawdopodobniej ukryć je przed FBI - mogło to wywołać szok organizmu i spowodować atak, który okazał się śmiertelny.

Służby medyczne przez 40 minut walczyły o przywrócenie Jaradowi rytmu serca, po czym przetransportowano go do szpitala, gdzie zmarł 10 minut po przyjeździe.

Jeśli informacje te finalnie się potwierdzą oznaczałoby to fatalną w skutkach decyzję wywołaną paniką z powodu kontroli - Percocet to silny lek przeciwbólowy, od którego jak wiemy Juice WRLD był uzależniony.

Autopsja została przeprowadzona dziś, pozostaje czekać na wyniki toksykologii i neuropatologii, by poznać dokładne przyczyny śmierci 21-letniego Higginsa.

Sprawdź też:

Juice WRLD nie żyje (1998-2019)

Juice WRLD zostawił po sobie... 1000 nagranych utworów!

Juice WRLD R.I.P. - na pokładzie samolotu znaleziono marihuanę i kodeinę

Żabson apeluje po śmierci Juice WRLD'a: "Dbajcie o siebie i bliskich"

Juice WRLD dziękuje za nagrodę Zagraniczne Odkrycie Roku (Popkillery 2019)

Juice WRLD - wywiad: "Tempo mojej kariery jest nierealne, ale nie mogę się zatrzymywać"

[[{"fid":"52283","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

[[{"fid":"51310","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"2":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"2"}}]]

Współtowarzysze lotu zdradzili też służbom, że Juice zażył w locie "jakieś tabletki", a wg informacji uzyskanych przez TMZ na pokładzie znaleziono również butelkę z syropem z kodeiną. Wiadomo, że 21-latek od dłuższego czasu zmagał się z nałogiem i uzależnieniem od kodeiny oraz percocetu, w tym roku podjął z nim walkę i publicznie zapowiadał, że chce całkowicie się oczyścić i odciąć od używek - o planach wspominał też zaprzyjaźniony z nim DJ Scheme. Dokładne przyczyny śmiertelnego ataku wyjaśni autopsja.

Równocześnie aresztowano też ochroniarzy rapera, posiadających broń, której nie mogli mieć przy sobie na terenie lotniska - obaj zostali już wypuszczeni.

Sprawdź też:

Juice WRLD nie żyje (1998-2019)

Juice WRLD zostawił po sobie... 1000 nagranych utworów!

Żabson apeluje po śmierci Juice WRLD'a: "Dbajcie o siebie i bliskich"

Juice WRLD dziękuje za nagrodę Zagraniczne Odkrycie Roku (Popkillery 2019)

Juice WRLD - wywiad: "Tempo mojej kariery jest nierealne, ale nie mogę się zatrzymywać"

[[{"fid":"51310","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

Już w rozmowie z nami w lutym tego roku opowiadał, że zanim zabrał się na dobre do pracy nad albumem "Death Race For Love" to nagrał do szuflady 200 utworów rozkręcając się - sam album powstał za to w 4 dni i jest 100%-owym freestylem. Na początku listopada ukazał się wywiad z Juicem w Forbesie, gdzie opowiadał za to o tym, że... ma nagranych 1000 utworów i planuje nieustannie wypuszczać nową muzykę. Zapowiedział tam też gotowy nowy album, który ukazać miał się jeszcze w 2019, wzbogacony o specjalne grafiki i filmy promocyjne. Dodał też, że od dawna nie napisał utworu - wszystko co nagrywał było stuprocentowym zapisem chwili w postaci freestyle'u, studio odwiedzał dzień w dzień i codziennie tworzył 5-10 nowych tracków.

Szokujący i imponujący tryb pracy - przypomina się 2Pac, który też jakby podskórnie wiedział, że czasu na Ziemi będzie miał mniej niż inni... Zresztą pseudonim Juice WRLD'a wziął się przecież od zajawki Shakurem oraz jego rolą w filmie "Juice"...

Poniżej przypominamy nasz lutowy wywiad z Juice'em, który opowiada m.in. o owych 200 utworach w szufladzie, czy o tym, że w muzyce najbardziej kocha właśnie pracę w studio a nagrywanie jest dla niego jak narkotyk i nigdy nie ma go dość...

[[{"fid":"51310","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

Emocjonalną refleksją podzielił się na swoim Instagramie Żabson, apelując do słuchaczy i innych raperów.

"Ja p**dolę, nie byłem jakimś wielkim fanem, ale ten koleś był mega raperem, całą tą płytę ["Death race for love" - przyp. MN] nagrał na freestylu. Najgorsze, że miał tylko 21 lat, z jego muzyki nie ciężko było wyczytać, że ma problemy z narkotykami i depresją. Szkoda, że ludzi którzy zarabiają pieniądze z jakiegoś artysty tak mało obchodzi jego los i dopóki zarabia hajs to wszystko jest dobrze, przyczyny śmierci są niewiadome, ale myślę, że przede wszystkim brakowało mu kogoś, kto się o niego troszczy.

Dbajcie o siebie i swoich bliskich, alkohol i narkotyki w odpowiednich ilościach są dla ludzi, ale nikt nie jest nieśmiertelny i trzeba być tego świadomym.

Dbajcie o swoje ciało i umysł. Często się badajcie, a gdy potrzebujecie pomocy zwróćcie się do specjalisty, który ma odpowiednie predyspozycje, by wam pomóc" - napisał raper. Screen wiadomości znajdziecie poniżej.

Juice zaskoczył nas wtedy reagując na wyróżnienie i nagrał specjalne video z podziękowaniem dla fanów w Polsce:

[[{"fid":"52283","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"2":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"2"}}]]

21-letni raper dostał dziś ataku idąc przez lotnisko w Chicago, zaraz po locie z Kalifornii i krwawił z ust, został szybko zabrany do szpitala (będąc jeszcze przytomnym) gdzie jednak nie udało się go uratować. Dokładne przyczyny są jeszcze nieznane. Informację o śmierci podał serwis TMZ.

Z Juice WRLD'em udało nam się porozmawiać przy okazji jego jedynej wizyty w Polsce, gdzie grał na trasie z Nicki Minaj. "Tempo jego kariery jest naprawdę nierealne - jeszcze rok temu na wiosnę nie znał go prawie nikt, rok 2018 skończył z ponad miliardem odtworzeń w serwisach streamingowych a jego drugi album "Death Race For Love" znajduje się właśnie na 1 miejscu notowań sprzedaży w USA." - pisaliśmy wówczas, a artysta sprawił na nas wrażenie niesamowitego muzycznego pasjonata, stuprocentowo skupionego na tworzeniu...

[[{"fid":"51310","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

Anderson .Paak - Ventura

Z albumu kipi wszystkim, co najlepsze w czarnej muzyce - mamy funk, soul, R&B, jazz, rap. Anderson po raz kolejny prezentuje nam się jako bardzo dobry wokalista - Make It Better. Fenomenalnie dobrał gości, którzy stworzyli klimatyczną otoczkę wokół całości. Ventura mieni się kolorami niczym imprezy w latach 70., a seks wiruje niczym Jennifer Frey i Patrick Swayze w filmie o tym samym tytule (dziękujmy tłumaczom). Obok relacji damsko-męskich, .Paak znalazł miejsce na zamanifestowanie swoich poglądów politycznych (wers w Winners Circle) czy na pewnego rodzaju statement - King James. W całości palce maczał Dr. Dre, a to dodatkowy certyfikat jakości.

Kevin Abstract - ARIZONA BABY

Lider BROCKHAMPTON dbał o swoich fanów przez cały kwiecień. Sukcesywnie wypuszczając EPki, finalnie łącząc je w jeden projekt. ARIZONA BABY to mocno osobisty album, poruszający ważne tematy jak nietolerancja - Georgia, Joyride. Z całości zieje samotnością i zagubieniem, mimo wszystko przeplecioną odrobiną miłości i nadziei. ARIOZONA BABY to doskonały tytuł do oczekiwania na kolejne ruchy całej grupy.

Dizzy Wright - Nobody Cares, Work Harder

Myśl przewodnia przekazana w tytule, zaznaczana jest jasno i wyraźnie; raper często wspomina o ciężkiej pracy i dużych ambicjach - Keep It 100, Grateful. Z drugiej strony, dostajemy nieco przechwałek jak w Champagne Service. Punktem stałym jest samoświadomość artysty i miłość wobec bliskich mu osób - More and more, Self Love is Powerful, Problems And Blessings. Te wątki przewijają się przez Nobody Cares, Work Harder równie często jak Las Vegas - miasto, z którego pochodzi były członek Funk Volume. Wspominając o FV warto zaznaczyć, że na albumie usłyszymy Jarrena Bentona, a swoje trzy grosze dorzucił również DJ Hoppa. Wśród gości widnieją również Futuristic, Tech N9ne czy Eric Bellinger.

Logic - Confessions of a Dangerous Mind

Bobby Hall największy nacisk położył na treści, co doskonale słychać chociażby w Wannabe, Don't Be Afraid To Be Different lub clickbait. Nie zabrakło typowych dla raperów przechwałek - Icy z Gucci Manem czy emanujące pewnością siebie Limitless. Technicznie nie można się do niczego przyczepić - Confessions of a Dangerous Mind to płyta przepełniona świetnym, technicznym nawijaniem (Homicide) i przekminionymi wersami (Still Ballin). Produkcyjnie mamy wszystko - trap, sample, znajdziemy jakieś breaki. Dużym walorem dodatnim są goście - Eminem, z którym Bobby doskonale się rozumie, bardzo dobry występ tegorocznego Freshmana - YBN Cordae. Zaskoczeniem jest zwrotka Willa Smitha, który swoją krótką obecnością przypomina czasy świetności Fresh Prince'a i DJ-a Jazzy'ego Jeffa, a to wszystko na klimatycznej, oldschoolowej pętli od DJ-a Khalila i 6ixa.

Juice WRLD - Death Race for Love

Dwudziestoletni raper z przedmieść Chicago oddał w ręce słuchaczy opowieść. Wzbogaconą różnego rodzaju używkami, trapem, wszelakimi stanami emocjonalnymi. W dużej mierze negatywnymi. Całość okraszono autotunem, mumble rapem i pieniędzmi. Choć konserwatywni fani rapu już rozglądają się za widłami, Death Race for Love to naprawdę dobry, dojrzały album. Tę dojrzałość bez trudu można dostrzec w HeMotions lub Fast. Łatwo wyczuć rockowe naleciałości zarówno w warstwie bitowej, jak i inspiracjach rapera - Ring Ring. Nie obyło się bez fuck-upów i w wyniku tego, na DRfL słyszymy Desire z banalnym tekstem i nudnym bitem. Całościowo jednak nowa płyta Zagranicznego Odkrycia Roku broni się bez żadnych wątpliwości.

Ari Lennox - Shea Butter Baby

Ok, Ari Lennox nie jest raperką. Z drugiej strony, jej debiutancki album ukazał się pod szyldem Dreamville, a gośćmi są J. Cole i J.I.D. Shea Butter Baby to bardzo udany debiut. Oscylująca wokół soulu i R&B wokalistka, swoją sensualnością ujmuje równie mocno, co swoim głosem. Ari Lennox emanuje pewnością siebie, by za chwilę zaskoczyć nas swoją wrażliwością - New Apartment, Speak to Me. Artystka dotyka przede wszystkim relacji damsko-męskich. Niewątpliwym plusem jest, że w ich opisywaniu daleko jej do wulgarności; może z wyjątkiem Pop.

Denzel Curry - ZUU

Po świetnie przyjętym TA1300, z rapera-mema znanego z Ultimate, Denzel zyskał posłuch wśród jeszcze większej ilości ludzi. Albumem wypuszczonym ostatniego dnia maja potwierdza, że należy się z nim liczyć. ZUU to równa, zróżnicowana płyta. Osiedlowy, mocny RICKY, cloudowe WISH, przesterowane BIRDZ z Rickiem Rossem. Dwudziestoczteroletni raper krąży na ZUU wokół bliskich sobie miejsc, osób i tematów - CAROLMART, SPEEDBOAT. Na duże uznanie zasługuje, współpracujący z Denzelem od dawna FnZ, który odpowiada za sporą część bitów, m.in. singlowego RICKIEGO, P.A.T. czy SHAKE 88.

Tyler, The Creator - IGOR

Tyler, The Creator to jedna z najważniejszych postaci w rapie ostatnich lat, a kto wie, może i w całej muzyce popularnej. Jego najnowszy album to kolejne zaskoczenie dla słuchaczy, krytyków i konkurencji najpewniej też. Historia złożona z dwunastu utworów opowiada o relacji przechodzącej przez każdy możliwy etap - od zauroczenia przez związek, aż do próby zbudowania przyjaźni po rozstaniu. Tyler, w pełni odpowiadający za brzmienie albumu, garściami czerpał z muzyki lat 70. i 80. Klasyfikowanie IGOR-a pod kątem gatunku byłoby co najmniej sporym nietaktem.

Bun B & Statik Selektah - TrillStatik

Geneza tego projektu sama w sobie zasługuje na uwagę. Wspólny album rapera z Port Arthur w Texasie i producenta z Bostonu powstał w niecałe dwanaście godzin, a proces powstawania został udokumentowany poprzez live stream na YouTube. TrillStatik przepełniony jest precyzyjnie pociętymi samplami i stylowymi zwrotkami zarówno Buna B, jak i plejady gości. Na płycie udzielili się m.in. Method Man, Fat Joe, CJ Fly, BIG K.R.I.T. i Talib Kweli. Znalazło się miejsce zarówno na przechwałki (Concrete) i na moment refleksji (Time Flies). Kwietniowa premiera to prawdziwa gratka dla miłośników oldschoolowych podkładów i zwrotek rodem wyjętych ze złotej ery.

Wiz Khalifa - Fly Times Vol.1: The Good Fly Young

Co za przypadek, że album od tego pana ukazał się dwudziestego kwietnia. Założyciel Taylor Gangu stworzył projekt, a jakże, przepalony i błyszczący od diamentów. I ain't one for boasting and bragging/I'm the type to put it in my raps, you find out that most of it happened nawija w G.O.A.T Flow Wiz Khalifa i ciężko mu nie uwierzyć. Na Fly Times Vol.1 pojawili się m.in. Ty Dolla $ign, Curren$y czy Young Deji, który zaśpiewał aż w sześciu na czternaście utworów. Choć premiera odbyła się w kwietniu, doskonały tytuł na letnie wojaże.

YBN Cordae - The Lost Boy

Niemal dwudziestodwuletni raper świetnie czuje się w każdej stylistyce. Jego świadomość muzyczna sprawia, że The Lost Boy to eklektyczna podróż między soulem, jazzem, trapem i wszystkim, co pomiędzy. Cordae w gospelowym skicie Sweet Lawd czy w Been Around pokazuje, że również jako wokalista sobie bardzo dobrze radzi. Pomimo młodego wieku, jego album to mocno osobista, dojrzała pozycja - Thousand Words, Nightmares Are Real, Family Matters. Oprócz tegorocznego Freshmana, na The Lost Boy pojawili się m.in. Chance The Rapper, Ty Dolla $ign czy nawet babcia artysty. Żaden występ nie wyszedł jednak tak dobrze jak RNP, gdzie swoje trzy grosze dorzucił Anderson .Paak. Rappers is jokes, I'm a musician deklaruje w Lost & Found, a my jesteśmy w stanie mu w to uwierzyć.

Nas - The Lost Tapes 2

Po 17 latach w końcu się doczekaliśmy. Nostalgiczny throwback nawet do trzynastu lat wstecz. Legenda z Queensbridge dzieli się swoimi obserwacjami na bitach od producenckiej śmietanki. Swoje bity na The Lost Tapes 2 oddali m.in. Kanye West, Statik Selektah, Pete Rock, RZA czy Swizz Beatz. Choć to jedynie kompilacja odrzutów z lat 2006 - 2018, album brzmi świeżo i słucha się go z przyjemnością.

Dreamville - Revenge Of The Dreamers III

343 zaproszenia. 1 studio. 12 setupów. 4 kamery. 10 nieprzespanych nocy. 142 nagrane utwory. 257.65GB muzyki. W efekcie 18 piosenek, 34 artystów, z czego 9 z Dreamville, 27 producentów. Wszystko zamknięte w ramach ROTD3. Ogrom wysiłku, jaki J. Cole i reszta osób zaangażowanych w stworzenie tego albumu zasługuje na wyróżnienie. Jarmaine wraz z resztą ekipy i zaproszonymi gośćmi manifestuje siły, pręży muskuły. Ciężko inaczej określić album, który w całości składa się z singli. O sile trzeciej części Revenge Of The Dreamers świadczy również status złotej płyty, którą parę dni temu uzyskała.

Chance The Rapper - The Big Day

Choć 26 lipca był wysyp wartych wspomnienia premier, postanowiliśmy wyróżnić The Big Day. Nikogo nie zaskoczy stwierdzenie, że Chance to wszechstronny artysta. Raper bawi się flow, barwą głosu, śpiewa, kontroluje emocje. Sytuacja wygląda podobnie również w kwestii muzycznej. Na The Big Day znajdziemy wszystko; album jest świetnie zrównoważony i zróżnicowany. Hot Shower to trapowy banger, Ballin Flossin z genialną linią basu doskonale pasuje na imprezy. Bennett mocno oparł album o relacje damsko-męskie, ciekawie je ujmując chociażby w tytułowym The Big Day. Znalazło się również miejsce na odrobinę refleksji w Sun Come Down. Choć album trwa niemal półtorej godziny i liczy 22 utwory, czas mija przy nim jak przy EP-ce.

Jaden - ERYS

Potomek The Fresh Prince'a to zaskakująco wszechstronny twórca. Widać to już na otwierającym, rockowym P, płynnie przechodzącym w rapowane I. Miłostki do rocka da się zauważyć o wiele częściej; Fire Dept lub Summertime in Paris świadczą o tym najlepiej. Jaden jako świadomy artysta bawi się zarówno tempem albumu, jak i nastrojami. Potrafi ciekawie zbudować napięcie jak w N. Bardzo dobrze dobrał gości, a duet z Tylerem, The Creatorem jedynie pokazuje, jak obiecującą postacią jest dwudziestojednolatek. Choć ERYS w dość bezpośredni sposób nawiązuje do SYRE, nie można zarzucić Smithowi odcinanie kuponów.

Wyniki i pierwsza fotorelacja

Fotorelacja z gali i afterparty

Pełne wyniki w pozostałych kategoriach oraz więcej info

Zapis transmisji video

Nasze wrażenia po gali

#Popkillery2019 #dowhatmovesyou

Na wskazanie swojego numeru 1 macie równo tydzień i już w przyszłą niedzielę poznamy płytę miesiąca zdaniem czytelników Popkillera!

Wszystkie szczegóły wymienionych płyt, a także wieści odnośnie bieżących premier znajdziecie w dziale PREMIERY PŁYT

Głosowanie na polski album miesiąca

Płyta miesiąca (Zagranica): Offset "Father of 4" (marzec)

Płyta miesiąca (Polska): Sokół "Wojtek Sokół" (luty)

Płyta miesiąca (Polska): PlanBe "MODA" (styczeń)

Płyta miesiąca (Zagranica): Future "The WIZRD (styczeń)

Płyta miesiąca (Polska): Paluch "Czerwony Dywan" (grudzień)

Płyta miesiąca (Zagranica): Ice Cube "Everythang's Corrupt" (grudzień)

Płyta miesiąca (Polska): Bedoes & Kubi Producent "Kwiat Polskiej Młodzieży" (listopad)

Płyta miesiąca (Zagranica): Lil Peep "Come Over When You're Sober pt 2" (listopad)

PS. Na Waszą prośbę otworzyliśmy głosowanie tak by mogli wziąć w nim udział również użytkownicy niezalogowani

Juice WRLD

Podpisał umowę z Interscope Records, choć ma dopiero 20 lat. Swoje pierwszą muzykę opublikował pod pseudonimem JuicetheKidd poprzez Soundcloud w 2015 roku. Obecnie znany jest m. in dzięki takim kawałkom jak "Lucid Dreams" - który zadebiutował w USA na drugim miejscu list sprzedaży - czy "All Girls Are The Same". W 2018 wydał swój pierwszy pełnoprawny album "Goodbye & Good Riddance". Niecały miesiąc później zadedykował EPkę "Too Soon..." zmarłym kolegom po fachu: XXXTentacion i Lil Peepowi. Mowa oczywiście o Juice Wrld, który otworzy serca publiki splasha! i namówi całą wyspę do chóralnego śpiewu.

[[{"fid":"51310","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

Yung Fume

Gdyby nie jego brytyjski akcent, każdy byłby pewny, że Yung Fume pochodzi z Atlanty. Londyńczykowi udało się w ostatnich latach podbić amerykański rynek poprzez fristajle, liczne mixtejpy, współpracę z Lil Durkiem, Young Nudym czy remixami Wizkida i Ty Dolla $ign. EPka "LEVEL UP" wydana w 2017 roku została wyprodukowana przez samego Zaytovena. Od tej pory nigdy nam dośc mieszanki brytyjskich vajbów i brzmienia Atlanty - a podczas splasha! przekonamy się jak sprawdza się taki miks na żywo.

Yassin

Ponoć pierwsze albumy są równocześnie najłatwiejsze i najtrudniejsze do napisania. Kiedy spojrzymy na bogatą dyskografię zespołu Audio88 & Yassina - 10 lat minęło od pierwszego wspólnego wydawnictwa, a pomimo licznych występów na żywo i niezliczonych debiutach na listach sprzedaży "YPSILON" to pierwszy solowy album Yassina. Yassin podsumowuje swoją karierę i własne życie. Tylko teraz punkt widzenia jest inny. Yassin opowiada historię swojego życia bez żadnych zahamowań, nie pomijając przy tym krytycznych momentów. Nie możemy doczekać się pierwszego solowego występu w Ferropolis

Brudi030

Zwacha na ruchy, kiedy składasz zamówienie przez telefon. Brudi wypluwa uliczne szyfry na mrocznych bitach Goldfingera, które wprawią w zakłopotanie nawet najbardziej doświadczonych policjantów kryminalnych: Co on właśnie powiedział? Spotkaj nas na #splashfestival jak sporządzamy notatki.

Caramelo

Porządny rap nie musi koniecznie pochodzić z dużych miast, to wiadomo już od dawna od czasów Internetu. Udowadnia to również Caramelo, który na bitach inspirowanym brzmieniem Memphisu ze spokojnego Rheda-Wiedenbrückk podbił SoundCloud, a następnie został przyjęty pod skrzydła Live-From-Earth. Przy wsparciu labelu wydał w tym roku mixtape "Stairway 2 Heaven", na którym pojawił się przepiękny hymn mellow Lo-Fi „78 Gang Gang“ dedykowany miastu rodzinnemu. Z małego miasta prosto na scenę splasha!

DCVDNS & Tamas

DCVDNS i Tamas wydali już pierwszy wspólny singiel do nadchodzącego albumu. Jego nazwa nadal nie jest znana, ale możemy spodziewać się dobrze znanej mieszanki pomiędzy oldschoolem i nowoczesnym brzmieniem. Ektoplazma, atmosfera zadymionego klubu i niesamowite flow - to znaki rozpoznawcze na trasie Saarland-Berlin w 2019 roku. Ich style wspaniale współgraja ze sobą - udowodnili to już w przeszłości. DCVDNS dał nawet parę wersów, które zrywają z jego wizerunkiem scenicznym i są realtalkiem. Chcemy więcej!

Donvtello

Donvtello z East Memph... ekhm, to znaczy z Oldenburga nie zapomni o swoich Goonz ze składu. Donvtello już jako Moneymaxxx dostarczał podziemne hity, a tegoroczny pierwszy singiel z "Dip Sum Vol. 1" to naturalny progres. Za turnupowe brzmienie 808 i sample przypominające gry wideo odpowiedzialny jest Bobby San, na których Donvtello demonstruje precyzyjne flow. Jeżeli słyszałeś ten track, a przed oczami nie masz ogromnych moshpitów, to zabłądziłeś na splashu!

Erotik Toy Records

Nieodkryte muzyczne uniwersa, kicz bez cringe`u, przesłanie pomimo turn-upu: to znak rozpoznawczy ETR. Rapy Tightilla, niewymuszona aura Sweetboya-Swaggera Skinnyblackboya, błagalny głos Doubtboya, uspokajający-hipnotyzujący głos Jay Popa czy oldskulowe i lofi trapy Aliego: najpierw zadziwiły nas nowatorskie bity Florida Juicy, a wraz z upływem czasu zaczęły nas zachwycać. Nie możemy doczekać się występu the most sensitive Crew!

Gianni Mae

Pali, kiedy chce, kupuje sobie to, na co ma ochotę i sięga po to, co się jej należy. Gianni Mae daje do zrozumienia wszystkim, że to jest jej styl życia. Po własnej muzycznej podróży na rodzinnej Wyspie Curaçao hiphopowy bóg połączył jej ścieżki z berlińskimi producentami Broke Boys. Dzięki wpływom trapu horyzont muzyczny Gianni rozwinął się jeszcze bardziej, rapuje pełna energii, otoczona swoimi homegirls i zamkiem Sanssouci.

Hutmacher Entertainment

Chodzi o tapes, mane! DIY to motto podziemnego labelu z zachodniego Berlina Hutmacher Entertainment. Na przeróżnych projektach, mixtape`ach i EPkach klika HME jednoczy przyszłość podziemnego brzmienia. Nawiązując do starej szkoły, kasety rozprowadzają na dzielnicach i w blokowiskach. Zainspirowany brzmieniem rapu z Memphis camp HME wokół producenta Al Majeed, Big Toe, Klapse Mane, Nizi, LockeNumma19, Nordin die Saftboys i wielu innych MCs to świeży powiew sceny. Uliczny rap z Zachodniego Berlina i stylowe produkcje nawiązujące do Tripple-Six to recepta na sukces HME.

Juicy Gay

Czy musimy jeszcze coś wspominać o tym słodziaku? Juicy to splashowy! ambasador miłości, splashowy! ambasador hiphopu i splashowy! ambasador zdjęć słodkich zwierzątek. A przy tym to jedyny użytkownik Twittera, którego bierzemy na poważnie. Jeżeli splash! jest Disneylandem, to Juicy Gay jest Myszką Miki. Zrozumiano? Kochamy Juicy Gaya!

Yael

Jej Crew Fifty Fifty sprawia, że brzmienie Yael to coś pomiędzy dniem i nocą, turn upem i przesłaniem. Debiutancka EPka "RealFantasy" oraz najnowsze bangery takie jak "KDDL" i "Moonrocks" to przedsmak tego, co czeka na nas na drugim projekcie polaryzującej artystki. Yeal jako kolejna wykonawczyni na scenach splasha! to wisienka na torcie. Tylko miłość!

SHADOW030

Kiedy Sido i B-Tight opuścili swoją dzielnicę, fani rapu zapomnieli o Märkische Viertel. Ale znalazł się raper, który swoją autentycznością i energią chce się temu przeciwstawić. Brutalny uliczny rap, bitwa pomiędzy rapem a instrumentalami oraz coraz większy apetyt sprawił, że Shadow dzięki debiutanckiemu albumowi "Schwarzer Hoody" i aktualnemu projektowi "13439" stał się przedstawicieliem zapomnianej sceny. Podczas 22. edycji splasha! odkryjecie ją na nowo dzięki Shadow030.

Liquid & Maniac

Jako część Demograffics ksywka Maniac nie jest obca fanom bawarskiego rapu, należy on w końcu do jednych z nielicznych angielskojęzycznych raperów w Niemczech, którzy trafiają do szerszego grona słuchaczy. Ale to także utalentowany producent, który od lat wydobywa esencję złotej ery na Starym Kontynencie. Na jego bitach odnaleźli się już m. in. Johnny Space, Waldo The Funk czy Fatoni & Edgar Wasser. Wychowany w USA wyprodukował album wraz z raperem Liquid - rap o bawarskim dialekcie i wysublimowane boombapowe sample.

Pedaz

Najbardziej pracowity robol niemieckiego rapu swoje pierwsze kroki na niemieckiej scenie stawiał już w 2007 roku: w legendarnych bitwach "Feuer über Deutschland“ rozdawał sowite panczlajny. Jednak po tym etapie w swoim życiu postanowił nie prowadzić szalonego życia rapera, tylko wybrał solidną ścieżkę decydując się na naukę zawodu. Christian Peters to definicja bycia rzeczowym. Teksty pisał na scenach swojego życia: placu budowy, w monopolowym i na domowej kanapie. Po pracy na budowie udawał się prosto do studia, aby brudne panczlajny napisane w telefonie wypluwać do mikrofonu.

Ramz

"Barking" to debiutancki singiel Ramza, który dzięki wpadającemu w ucho refrenom i niepodrabialnemu flow stał się prawdziwym hitem na Wyspach. Ramz, znany również jako Ramone Rochester, nagrał "Barking" w ramach freestyle`u w 24 godziny w pokoju swojego kolegi, a teraz może pochwalić się ponad 50.000.000 milionami wyświetleń. Hit TikToka i mistrz parkietu - przygotujemy godne przywitanie Ramza w Ferropolis.

Kalim

Choć Kalim pochodzi z Hamburga, z nikim innym w Niemczech nie jest utożsamiane brzmienie Westcoastu tak bardzo jak z nim. Dzięki EPce "Sechs Kronen" stał się najbardziej rozchwytywanym newcomerem. Na kolejnych albumach "Odyssee 579" i "Thronfolger" z 2017 roku zaczął coraz śmielej eksperymentować brzmieniem, ale nie stracił przy tym swojego credibility. Najnowszy album Kalima "Null auf Hundert" idealnie opisuje przebieg jego kariery.

Line Up (porządek alfabetyczny na dzień 26.03.2019):
Ahzumjot | Asap Rocky | Bausa | BHZ | Bladee | Blockparty by Hush Hush | BRKN | Brockhampton | Brudi030 | Caramelo | Chance The Rapper | Credibil | Dcvdns & Tamas | Dissy | Donvtello | Döll | Eno | Erotik Toy Records | Fatoni | Flatbush Zombies | Future | Gianni Mae | Gunna | Hasan.K & GRiNGO | Hutmacher Entertainment | J.I.D | Jay Rock | Joey Purp | Juice WRLD | Juicy Gay | Juju | Juse Ju | Kalim | Killy | LGoony | Lil Baby | Little Simz | Liquid & Maniac | Luciano | MadeinTYO | MoTrip & Ali As | Naru | Nura | OG Keemo | Pedaz | Plusmacher | Ramz | Reezy | Rich The Kid | Saba | SAINt JHN | Saweetie | Scarlxrd | Shadow030 | Sheck Wes | Skinny Finsta | SSIO | Sugar MMFK | $uicideboy$ | Trettmann | Trippie Redd | Tua | Ufo361 | Woodie Smalls | Yael | Yassin | YBN Cordae | Young Thug | Yung Fume | Yxng Bane

22. splash! Festival 2019 - bilety:

Bilety zamówisz na stronie https://www.tixforgigs.com/site/Pages/Shop/ShowEvent.aspx?ID=26411

Bilet na oficjalne Blockparty (10. lipca 2019, środa, ważny tylko za okazaniem regularnego karnetu na splash! Festival) - 10,00 EUR (ok. 40 PLN) - WYPRZEDANE
Karnet weekendowy faza 3 (11-13. lipca 2019, w cenie 10 EUR kaucji za pełen worek śmieci i pole namiotowe) - 169 EUR (ok. 676 PLN) - WYPRZEDANE
Karnet weekendowy Premium (11-13. lipca 2019, w cenie 10 EUR kaucji za pełen worek śmieci i pole namiotowe) - 259 EUR (ok. 1036 PLN) - WYPRZEDANE
Bilet sobotni (13. lipca 2019) - 69 EUR (ok. 276 PLN) - WYPRZEDANE
Bilet Car Camping (11-13. lipca 2019, ważny tylko za okazaniem regularnego karnetu na splash! Festival) - 35 EUR (ok. 140 PLN) - WYPRZEDANE

Bilet parkingowy - 10 EUR (ok. 40 PLN) za pojazd
Bilet Caravan - 35 EUR (ok. 140 PLN) za pojazd

Car camping zapewnia:
- możliwość rozbicia namiotu przy swoim samochodzie
- na jeden samochód przypadają maksymalnie trzy namioty i jeden pawilon
- każdy pasażer korzystający z możliwosci rozbicia namiotu przy swoim samochodzie musi kupić ten bilet

Karnet Premium zapewnia:
- możliwość rozbicia namiotu przy swoim samochodzie
- oddzielne wejście na teren festiwalu
- oddzielne pole namiotowe
- odseparowany darmowy autobus
- odseparowane darmowe toalety i prysznice
- wstęp do strefy VIP i trybuny VIP
- na jeden samochód przypadają maksymalnie trzy namioty i jeden pawilon

Do zobaczenia w Ferropolis!

22. splash! Festival
11-13. lipca 2019
Ferropolis - Miasto z Żelaza
Gräfenhainichen (Niemcy)

Web: https://www.splash-festival.de
Facebook: facebook.com/wirsindsplash
Wydarzenie na Facebooku: https://www.facebook.com/events/440028926466547/
Twitter: https://twitter.com/splashfestival
Instagram: https://instagram.com/splashfestival/
Youtube: https://www.youtube.com/user/splashmagazin
#splashfestival

Czy Juice nadąża za tempem swojej kariery? Jak doszło do jego wspólnej płyty z Future'em? Jak ubiegły rok zmienił jego samego jako osobę? Czy nie boi się zostania "więźniem wizerunku" i fanów oczekujących smutnej emocjonalnej muzyki? Jak patrzy na bycie wzorem dla młodych słuchaczy, wiedząc, że sam zaczął pić lean zainspirowany muzyką Future'a? Dlaczego siedzenie w studio jest dla niego jak narkotyk? O tych i innych rzeczach w naszym wywiadzie!

Rozmawiał: Mateusz Natali
Video: Patryk Mroczek
Foto: Jakub Sandecki
Tłumaczenie: Maciej Wojszkun

Wywiad przeprowadziliśmy przy wsparciu Outsidewear

"A Deathrace For Love" ukaże się 8 marca - sławę WRLD'owi przyniosły smutne, emocjonalne numery, jednak jakiś czas temu zapowiadał on, że na nowej płycie chce pokazać więcej skillsów i postawić na bardziej rapowy klimat. A ma do tego predyspozycje jak mało kto - który inny rozśpiewany newschoolowiec byłby w stanie przez 70 minut freestyle'ować bez przerwy w radiowej audycji?

[[{"fid":"50630","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

Sprawi to, że 24.02. w Łodzi zobaczymy właśnie Nicki Minaj i Juice WRLD'a - na pierwsze polskie show Future'a pozostaje poczekać.

- Jestem bardzo podekscytowana, że fani w Europie będą mogli doświadczyć w pełni mojej twórczości. Wspólnie z moim dyrektorem kreatywnym przygotowaliśmy w najdrobniejszych szczegółach porywającą, unikatową i zapadającą w pamięć trasę, którą chcemy dzielić z moimi fanami. Uwielbiam muzykę Juice WRLD i czuję się spełniona faktem, że dołącza do mnie. To z pewnością zapisze się w historii - podkreśla Nicki Minaj.

Organizatorem wydarzenia jest agencja Prestige MJM. Bilety można nabywać za pośrednictwem www.prestigemjm.com.

[[{"fid":"49125","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]