Legalny, solowy debiut Emesa Milligana pt. "Self-Made Man" to głównie opowieść o uporczywym dążeniu do realizacji własnych celów; intensywnych, na różnych płaszczyznach, relacjach damsko-męskich oraz o kwestii samorozwoju.

Różnorodne inspiracje, przy szerokim wachlarzu umiejętności artysty przenoszą nas w muzyczną pozdróż, która zmierza od cięższych rapowych brzmień przez elektronikę aż do lekkich podkładów zahaczających o soul czy r'n'b. Spoiwem tych wszystkich elementów jest natomiast elastyczne flow i głos Emesa. Za wszystkie wokale oraz produkcję numerów na albumie, jak wskazuje sam tytuł, odpowiada tylko i wyłącznie Emes Milligan!

"Self-Made Man" pojawi się na półkach sklepowych dziś, 17 listopada 2017 roku.

Sprawdź wszystkie najnowsze teledyski

Sprawdź najnowsze i nadchodzące premiery płytowe

Legalny, solowy debiut Emesa Milligana pt. "Self-Made Man" to głównie opowieść o uporczywym dążeniu do realizacji własnych celów; intensywnych, na różnych płaszczyznach, relacjach damsko-męskich oraz o kwestii samorozwoju. Różnorodne inspiracje, przy szerokim wachlarzu umiejętności artysty przenoszą nas w muzyczną pozdróż, która zmierza od cięższych rapowych brzmień przez elektronikę aż do lekkich podkładów zahaczających o soul czy r'n'b. Spoiwem tych wszystkich elementów jest natomiast elastyczne flow i głos Emesa. Za wszystkie wokale oraz produkcję numerów na albumie, jak wskazuje sam tytuł, odpowiada tylko i wyłącznie Emes Milligan!

"Self-Made Man" pojawi się na półkach sklepowych 17 listopada 2017 roku.

Sprawdź wszystkie najnowsze teledyski

Sprawdź najnowsze i nadchodzące premiery płytowe

Legalny, solowy debiut Emesa Milligana pt. "Self-Made Man" to głównie opowieść o uporczywym dążeniu do realizacji własnych celów; intensywnych, na różnych płaszczyznach, relacjach damsko-męskich oraz o kwestii samorozwoju. Różnorodne inspiracje, przy szerokim wachlarzu umiejętności artysty przenoszą nas w muzyczną pozdróż, która zmierza od cięższych rapowych brzmień przez elektronikę aż do lekkich podkładów zahaczających o soul czy r'n'b. Spoiwem tych wszystkich elementów jest natomiast elastyczne flow i głos Emesa. Za wszystkie wokale oraz produkcję numerów na albumie, jak wskazuje sam tytuł, odpowiada tylko i wyłącznie Emes Milligan!

"Self-Made Man" pojawi się na półkach sklepowych 17 listopada 2017 roku.

Sprawdź wszystkie najnowsze teledyski

Sprawdź najnowsze i nadchodzące premiery płytowe

***
Wybieramy najlepszą płytę października wg czytelników Popkillera - zagłosuj!
Polska / Zagranica
Pełen wykaz nadchodzących premier --> Premiery Płyt
***

Kto:Emes Miligan "Self-Made Man"

Kiedy: 17 listopada

Dlaczego: Instrukcja czekania na "Self-Made Man" wyśpiewana na koniec zwrotki w "Dla nas" w końcu uzyska realizację. To może być album, który na dobre ugruntuje status Emesa na scenie - po dobrze przyjętym "Nowym Kinie" z którym wraz z Kartkym zjechał całą Polskę teraz człowiek-orkiestra z Tomaszowa Lubelskiego uderza solo. I to w pełnym tego słowa znaczeniu.

WCZEŚNIEJ ***** DALEJ

Cofnij do początku artykułu

[[{"fid":"40938","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"type":"media","link_text":null,"attributes":{"alt":"Emes Milligan - Newmoon (prod. Emes Milligan)","height":323,"width":430,"class":"media-element file-default"}}]]

[[{"fid":"37554","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"type":"media","link_text":null,"attributes":{"alt":"Emes Milligan pierwszym Młodym Wilkiem Popkillera 5 (2016/17)!","height":323,"width":430,"class":"media-element file-default"}}]]

Legalny, solowy debiut Emesa Milligana pt. "Self-Made Man" to głównie opowieść o uporczywym dążeniu do realizacji własnych celów; intensywnych, na różnych płaszczyznach, relacjach damsko-męskich oraz o kwestii samorozwoju. Różnorodne inspiracje, przy szerokim wachlarzu umiejętności artysty przenoszą nas w muzyczną pozdróż, która zmierza od cięższych rapowych brzmień przez elektronikę aż do lekkich podkładów zahaczających o soul czy r'n'b. Spoiwem tych wszystkich elementów jest natomiast elastyczne flow i głos Emesa. Za wszystkie wokale oraz produkcję numerów na albumie, jak wskazuje sam tytuł, odpowiada tylko i wyłącznie Emes Milligan!

"Self-Made Man" pojawi się na półkach sklepowych 17 listopada 2017 roku.

Legalny, solowy debiut Emesa Milligana pt. "Self-Made Man" to głównie opowieść o uporczywym dążeniu do realizacji własnych celów; intensywnych, na różnych płaszczyznach, relacjach damsko-męskich oraz o kwestii samorozwoju. Różnorodne inspiracje, przy szerokim wachlarzu umiejętności artysty przenoszą nas w muzyczną pozdróż, która zmierza od cięższych rapowych brzmień przez elektronikę aż do lekkich podkładów zahaczających o soul czy r'n'b. Spoiwem tych wszystkich elementów jest natomiast elastyczne flow i głos Emesa. Za wszystkie wokale oraz produkcję numerów na albumie, jak wskazuje sam tytuł, odpowiada tylko i wyłącznie Emes Milligan!

"Self-Made Man" pojawi się na półkach sklepowych 17 listopada 2017 roku.

Poniżej cytujemy wypowiedź rapera:

"Była chwila ciszy i przyszedł w końcu czas na burzę. Kilka ostatnich miesięcy spędziłem w studiu, które jest również moim domem. Tam powstał cały album “Self-Made Man”. Robiłem bity, pisałem, nagrywałem, poprawiałem i to wszystko pomnóż razy 140000 - w szczególności te poprawki, bo moje zacięcie do tego, żeby wszystko było perfekcyjnie tak jak to sobie założyłem, bywa bardzo uciążliwe. Moje odcięcie wynikało ze skupienia, by w pełni oddać się roli Self-Made Mana. Zrobiłem około 60 bitów, nagrałem chyba z 25 numerów, a napisałem jeszcze więcej (nie jest to ilość tracków na płycie! :D). To był i jeszcze przez najbliższe parę tygodni będzie mocno pracowity czas, ale czuję mega dumę i zadowolenie, a w końcu mogę zacząć dzielić się tym też z Wami. Nie zaczynam niczego od nowa, ale ta płyta to na pewno nowy rozdział na mojej drodze. Premiera już 17 listopada, a czwartek ruszamy z pierwszym klipem i od teraz, co tydzień, będziemy publikować kolejne. Bądźcie czujni, bo przejmuję najbliższy miesiąc i jeszcze trochę na grubo. Szacunek dla Ciebie za to, że jesteś i mnie wspierasz. Ja obiecuję, że nie zawiodę nikogo, kto jest tu od dawna; tych co są chwilę i tych, którzy dopiero przyjdą! Utworzyliśmy grupę “SELF-MADE MAN’ wraz z naczelnym Kubą Stemplowskim a.k.a. Mój Menago/Buker, gdzie będziemy udostępniać więcej szczegółów i ciekawostek oraz prowadzić wszelkie dyskusje (te ważne i te mniej ważne haha...). SALUT! Dobrej nocy!"