popkiller.kingapp.pl (https://popkiller.kingapp.pl) Aussie raphttps://popkiller.kingapp.pl/rss/pl/tag/29441/Aussie-rapNovember 15, 2024, 8:52 ampl_PL © 2024 Admin stronyScena w Australii - podsumowanie (Czarodzieje z Oz #24)https://popkiller.kingapp.pl/2018-04-28,scena-w-australii-podsumowanie-czarodzieje-z-oz-24https://popkiller.kingapp.pl/2018-04-28,scena-w-australii-podsumowanie-czarodzieje-z-oz-24April 28, 2018, 4:18 pmPiotr SosienkoTrochę nas nie było z naszą serią o rapie z Antypodów, prawda? Maciej ma pewnie jeszcze kilka artykułów w rękawie, ale ja pokuszę się w tym momencie o małe podsumowanie. Od razu na język ciśnie się stwierdzenie, że nie było warto, że bardzo małe zainteresowanie i tak dalej. Jednak szczerze mówiąc, jeżeli chociaż zainteresowaliśmy tamtą sceną dwadzieścia osób, to będziemy zadowoleni. Oboje jesteśmy zdania, że jest to najmocniejsza scena obok amerykańskiej. Można tych rapsów nie lubić choćby za akcent (Anglicy, których znam mówią, że Australijczycy brzmią, jakby cały czas opowiadali jakiś żart), ale na pewno nie można odmówić im prawdziwości i pasji.Pominęliśmy trochę historii w naszych zestawieniach i skupiliśmy się na wywiadach i profilach poszczególnych wykonawców, a przecież korzenie są bardzo ważne - w szczególności powinien to wiedzieć słuchacz rapu. W Australii kultura Hip Hop przewijała się na początku lat 80, szczególnie na wschodnim wybrzeżu. "Ochrzczonym" jako pierwszy rapowy skład została grupa Just Us, z singlem "Combined Talent/My Destiny". Podobnie, jak w USA, również w Australii istnieją podziały na East Coast i West Coast. Wschodnie wybrzeże to rap bardziej uliczny, klasyczny, niż ten tworzony na zachodzie kraju. Również pochodzenie poszczególnych raperów przekłada się na to, co chcą przekazać w swoich utworach. Na scenie jest wielu emigrantów. Na przykład Def Wish - członek pionierskiej rapowej grupy Def Wish Cast - ma korzenie karaibskie, tworzy mieszankę rapu i reggae. Duet Diafrix to Momo i Azmarino. Pierwszy urodził się na wyspach Komorach, a drugi w Erytrei. Słuchając płyty "Concrete Jungle" niejednokrotnie raperzy odwołują się do swojego pochodzenia i problemow politycznych, jakie dotykają ich miejsca urodzenia. Członkowie The Herd, jak Maciek opisał w ich profilu, często sięgają do wielu muzycznych kultur. Niektórzy raperzy mają pochodzenie azjatyckie, a inni dumnie mówią w wywiadach, że ich przodkowie to Aborygeni, jak na przykład Briggs - który wraz z Trialsem z Funkoars tworzy duet o nazwie... A.B. Original.Jeżeli chcielibyście bliżej poznać kulturę Hip-Hop w Australii, to godnym polecenia filmem jest "Skip Hop" Oriela Guthrie. Reżyser towarzyszy w podroży takim grupom, jak Hilltop Hoods, The Herd, czy Def Wish Cast, które dzisiaj uważane są za legendy sceny.To własnie ta różnorodność sprawia, że scena jest naprawdę bogata i ciężko było wybrać tylko kilkunastu raperów do naszego zestawienia. Dlatego postanowiłem rzucić jeszcze kilkoma linkami, żeby dać szansę innym raperom na zaprezentowanie wam swoich umiejętności. Australia, to nie tylko znakomity rap, to również świetne breakbeaty i wpadające w ucho funkowo-soulowe utwory, o czym możecie przekonać się niżej. Miłych poszukiwań!Trochę nas nie było z naszą serią o rapie z Antypodów, prawda? Maciej ma pewnie jeszcze kilka artykułów w rękawie, ale ja pokuszę się w tym momencie o małe podsumowanie. Od razu na język ciśnie się stwierdzenie, że nie było warto, że bardzo małe zainteresowanie i tak dalej. Jednak szczerze mówiąc, jeżeli chociaż zainteresowaliśmy tamtą sceną dwadzieścia osób, to będziemy zadowoleni. Oboje jesteśmy zdania, że jest to najmocniejsza scena obok amerykańskiej. Można tych rapsów nie lubić choćby za akcent (Anglicy, których znam mówią, że Australijczycy brzmią, jakby cały czas opowiadali jakiś żart), ale na pewno nie można odmówić im prawdziwości i pasji.

Pominęliśmy trochę historii w naszych zestawieniach i skupiliśmy się na wywiadach i profilach poszczególnych wykonawców, a przecież korzenie są bardzo ważne - w szczególności powinien to wiedzieć słuchacz rapu. W Australii kultura Hip Hop przewijała się na początku lat 80, szczególnie na wschodnim wybrzeżu. "Ochrzczonym" jako pierwszy rapowy skład została grupa Just Us, z singlem "Combined Talent/My Destiny". Podobnie, jak w USA, również w Australii istnieją podziały na East Coast i West Coast. Wschodnie wybrzeże to rap bardziej uliczny, klasyczny, niż ten tworzony na zachodzie kraju.

Również pochodzenie poszczególnych raperów przekłada się na to, co chcą przekazać w swoich utworach. Na scenie jest wielu emigrantów. Na przykład Def Wish - członek pionierskiej rapowej grupy Def Wish Cast - ma korzenie karaibskie, tworzy mieszankę rapu i reggae. Duet Diafrix to Momo i Azmarino. Pierwszy urodził się na wyspach Komorach, a drugi w Erytrei. Słuchając płyty "Concrete Jungle" niejednokrotnie raperzy odwołują się do swojego pochodzenia i problemow politycznych, jakie dotykają ich miejsca urodzenia. Członkowie The Herd, jak Maciek opisał w ich profilu, często sięgają do wielu muzycznych kultur. Niektórzy raperzy mają pochodzenie azjatyckie, a inni dumnie mówią w wywiadach, że ich przodkowie to Aborygeni, jak na przykład Briggs - który wraz z Trialsem z Funkoars tworzy duet o nazwie... A.B. Original.

Jeżeli chcielibyście bliżej poznać kulturę Hip-Hop w Australii, to godnym polecenia filmem jest "Skip Hop" Oriela Guthrie. Reżyser towarzyszy w podroży takim grupom, jak Hilltop Hoods, The Herd, czy Def Wish Cast, które dzisiaj uważane są za legendy sceny.

To własnie ta różnorodność sprawia, że scena jest naprawdę bogata i ciężko było wybrać tylko kilkunastu raperów do naszego zestawienia. Dlatego postanowiłem rzucić jeszcze kilkoma linkami, żeby dać szansę innym raperom na zaprezentowanie wam swoich umiejętności. Australia, to nie tylko znakomity rap, to również świetne breakbeaty i wpadające w ucho funkowo-soulowe utwory, o czym możecie przekonać się niżej. Miłych poszukiwań!

]]>
Horrorshow - profil (Czarodzieje z Oz #18)https://popkiller.kingapp.pl/2017-03-09,horrorshow-profil-czarodzieje-z-oz-18https://popkiller.kingapp.pl/2017-03-09,horrorshow-profil-czarodzieje-z-oz-18March 8, 2017, 10:40 pmPiotr SosienkoHorrorshow to kolejna grupa, którą chciałbym wam przedstawić w naszym cyklu. Jest to klasyczny duet - raper Solo (na zdjęciu z lewej) i producent Adit, rodem z Sydney - który zaczął nagrywać naprawdę późno, bo w 2008 roku. Wtedy wydali swój pierwszy album o nazwie "The Grey Space". Adit w swych podkładach używa dużo pianina i melodyjnych, nieraz melancholijnych brzmień. Z kolei Solo bardzo skupia się na "poetyckości" w swoich utworach, poruszając trudne tematy, jak aborcja, czy nawet umieranie rafy koralowej u wybrzeżu Australii, często ubierając swoje teksty w rożne metafory. Od razu słychać inspirację Atmosphere. Zresztą Solo mówił kiedyś w wywiadzie, że to dzięki Slugowi zaczął tworzyć swoje tracki. I rzeczywiście, można się doszukać wielu podobieństw. Po roku od wydania swojego debiutu wypuścili - nakładem znanej Wam już wytwórni Elefant Traks, założonej przez członków The Herd - kolejny studyjny album "Inside Story". Przez wielu krytyków uważany za najbardziej złożony, jeżeli chodzi o treść przekazywaną przez Solo. Ich rozpoznawalność wzrosła szczególnie po wydaniu tegoż albumu. Dzięki temu dwa razy polecieli koncertować do Europy, grając dwa razy support dla Hilltop Hoods (2010 i 2012), mieli także przyjemność występować z Brotherem Ali. Niedługo będą mieli okazję zagrać na tej samej scenie co ich idole z Atmosphere - w maju, jako pierwszy australijski hip-hopowy skład, zagrają na organizowanym przez Rhymesayers festiwalu Soundset.Po licznych koncertach zabrali się do nagrywania swojego trzeciego studyjnego albumu. "King Amongst Many" swoją premierę miał w 2013 roku. Płytę promował najpopularniejszy do tej pory singiel Horrorshow, "Unfair Lottery". W tym roku, niecałe dwa tygodnie temu, swoją premierę miał kolejny krążek grupy o nazwie "Bardo State" (tytuł nawiązuje do Tybetańskiej Księgi Umarłych - Bardo Thodol). Płytę promował singiel "If You Know What I Mean", potem ukazały się kolejne, między innymi świetny kawałek "Push", z refrenem Taj Ralpha.Wraz z duetami Spit Syndicate i Jackie Onassis oraz Joyride'em Solo i Adit tworzą także jedną z najważniejszych hip-hopowych "supergrup" Australii - One Day Crew (znaną z kultowych hip-hopowych jamów One Day Sundays, organizowanych w ostatnie niedziele miesiąca). W 2014 roku nakładem Elefant Traks ukazał się wspólny album ekipy, "Mainline". Oprócz tego, Horrorshow to jeden z niewelu hip-hopowych składów Australii, który ma na swoim koncie płytę koncertową - "Live from the Listen Close Tour", zapis z trasy koncertowej typu unplugged, zagranej z udziałem beatboxera i wokalisty Tom Thuma i Tuki z Thundamentals. Na scenie "kangurów" jest wiele składów, które grają żywiołowy rap, dość charakterystyczny brzmieniowo, jednak Horrorshow trochę odchodzi od tej reguły, tworząc głębokie i bardzo przemyślane utwory dotykające każdej płaszczyzny naszego życia. Zachęcam do sprawdzenia samej muzyki, bo ta - broni się sama.Dyskografia Horrorshow: The Grey Space (2008)Inside Story (2009)King Amongst Many (2013)Live from the Listen Close Tour (live) (2015)Bardo State (2017)Horrorshow to kolejna grupa, którą chciałbym wam przedstawić w naszym cyklu. Jest to klasyczny duet - raper Solo (na zdjęciu z lewej) i producent Adit, rodem z Sydney - który zaczął nagrywać naprawdę późno, bo w 2008 roku. Wtedy wydali swój pierwszy album o nazwie "The Grey Space". Adit w swych podkładach używa dużo pianina i melodyjnych, nieraz melancholijnych brzmień. Z kolei Solo bardzo skupia się na "poetyckości" w swoich utworach, poruszając trudne tematy, jak aborcja, czy nawet umieranie rafy koralowej u wybrzeżu Australii, często ubierając swoje teksty w rożne metafory. Od razu słychać inspirację Atmosphere. Zresztą Solo mówił kiedyś w wywiadzie, że to dzięki Slugowi zaczął tworzyć swoje tracki. I rzeczywiście, można się doszukać wielu podobieństw. 

Po roku od wydania swojego debiutu wypuścili - nakładem znanej Wam już wytwórni Elefant Traks, założonej przez członków The Herd - kolejny studyjny album "Inside Story". Przez wielu krytyków uważany za najbardziej złożony, jeżeli chodzi o treść przekazywaną przez Solo. Ich rozpoznawalność wzrosła szczególnie po wydaniu tegoż albumu. Dzięki temu dwa razy polecieli koncertować do Europy, grając dwa razy support dla Hilltop Hoods (2010 i 2012), mieli także przyjemność występować z Brotherem Ali. Niedługo będą mieli okazję zagrać na tej samej scenie co ich idole z Atmosphere - w maju, jako pierwszy australijski hip-hopowy skład, zagrają na organizowanym przez Rhymesayers festiwalu Soundset.

Po licznych koncertach zabrali się do nagrywania swojego trzeciego studyjnego albumu. "King Amongst Many" swoją premierę miał w 2013 roku. Płytę promował najpopularniejszy  do tej pory singiel Horrorshow, "Unfair Lottery". W tym roku, niecałe dwa tygodnie temu, swoją premierę miał kolejny krążek grupy o nazwie "Bardo State" (tytuł nawiązuje do Tybetańskiej Księgi Umarłych - Bardo Thodol). Płytę promował singiel "If You Know What I Mean", potem ukazały się kolejne, między innymi świetny kawałek "Push", z refrenem Taj Ralpha.

Wraz z duetami Spit Syndicate i Jackie Onassis oraz Joyride'em Solo i Adit tworzą także jedną z najważniejszych hip-hopowych "supergrup" Australii - One Day Crew (znaną z kultowych hip-hopowych jamów One Day Sundays, organizowanych w ostatnie niedziele miesiąca). W 2014 roku nakładem Elefant Traks ukazał się wspólny album ekipy, "Mainline". Oprócz tego, Horrorshow to jeden z niewelu hip-hopowych składów Australii, który ma na swoim koncie płytę koncertową - "Live from the Listen Close Tour", zapis z trasy koncertowej typu unplugged, zagranej z udziałem beatboxera i wokalisty Tom Thuma i Tuki z Thundamentals.   

Na scenie "kangurów" jest wiele składów, które grają żywiołowy rap, dość charakterystyczny brzmieniowo, jednak Horrorshow trochę odchodzi od tej reguły, tworząc głębokie i bardzo przemyślane utwory dotykające każdej płaszczyzny naszego życia. Zachęcam do sprawdzenia samej muzyki, bo ta - broni się sama.

Dyskografia Horrorshow: 

  • The Grey Space (2008)
  • Inside Story (2009)
  • King Amongst Many (2013)
  • Live from the Listen Close Tour (live) (2015)
  • Bardo State (2017)

]]>
Funkoars - profil (Czarodzieje z Oz #8)https://popkiller.kingapp.pl/2016-12-03,funkoars-profil-czarodzieje-z-oz-8https://popkiller.kingapp.pl/2016-12-03,funkoars-profil-czarodzieje-z-oz-8February 15, 2017, 2:49 pmPiotr SosienkoWracamy do Adelaide - i bierzemy pod lupę kolejną kultową australijską grupę, dobrych znajomych Hilltop Hoods, bohaterów pierwszej części naszego cyklu. Oto Funkoars, czyli trio Trials, Sesta i Hons. Ich pierwsze nagrywki - w składzie dodatkowo z DJ'em Refluxem - powstały w 1999 roku, jednak swój legalny debiut zaliczyli dopiero w 2003 roku - albumem "Who's Your Step Daddy" w wytwórni Peepshow. Grali wtedy wiele koncertów, jednak jak to zwykle bywa w Australii, dopiero kontrakt podpisany z legendarną na tamtej scenie wytwórnią, czyli Obese Records - i nagranie albumu przewrotnie nazwanego "The Greatest Hits" - dał im to, o czym rapowali od dawna: sławę i rozpoznawalność. Nigdy tego nie ukrywali w swoich trackach, nagrywając często prześmiewcze utwory na temat siebie bądź sceny rapowej na wyspie. Funkoarsi to ucieleśnienie przaśnego, australijskiego humoru, często balansującego na krawędzi dobrego smaku. Na tłustych, funkujacych beatach panowie nawijają o szaleństwach tak absurdalnych, że Kempowe melanże Bozkovem i Kofolą płynące zdają się być sielanką... Po dwóch latach, w 2008 powrócili do swojej macierzystej wytwórni nagrywając "The Hangover", promowany singlem "Black Sally", nagranym we współpracy z nowozelandzką bluesrockową kapelą The Human Instinct (a w jednym z kawałków, zatytułowanym "This is How", gościnnie pojawił się Masta Ace). W tym samym roku chłopaki z Hilltop Hoods założyli własną wytwónię, Golden Era Records - i w listopadzie 2009 roku zaprosili do niej Funkoarsów. Pod szyldem Golden Era Funkoarsi wydali reedycję "The Hangover" z nowymi trackami, album "The Quickening" - oraz EPkę "Dawn of the Head", jako preludium kolejnego albumu - "In Case of Emergency". Oprócz rapu, chłopaki są także uznanymi producentami - szczególnie Trials, który produkował m.in. dla Hilltopów czy Draphta (to właśnie Trials wyprodukował przełomowy hit tego ostatniego - "Jimmy Recard", który mogliście odsłuchać w naszym profilu). I Trials, i Hons wydali także solowe materiały (Hons - EPkę o nazwie... "Hons Solo") - a dodatkowo w zeszłym roku Trials wraz z Briggsem, również związanym z Golden Era Records, sformował duet A.B. Original (obydwaj panowie mają korzenie aborygeńskie). Dosłownie parę dni temu, 25 listopada, miała miejsce premiera ich wspólnego albumu, "Reclaim Australia".Dyskografia: Who's Your Step Daddy? (2003)Trials - For the Ladies EP (2005)The Greatest Hits (2006)The Hangover (2008)The Quickening (2011)Hons - Hons Solo EP (2014)Dawn of the Head EP (2014)A.B. Original (Trials & Briggs) - Reclaim Australia (2016)Wracamy do Adelaide - i bierzemy pod lupę kolejną kultową australijską grupę, dobrych znajomych Hilltop Hoods, bohaterów pierwszej części naszego cyklu. Oto Funkoars, czyli trio Trials, Sesta i Hons.

Ich pierwsze nagrywki - w składzie dodatkowo z DJ'em Refluxem - powstały w 1999 roku, jednak swój legalny debiut zaliczyli dopiero w 2003 roku - albumem "Who's Your Step Daddy" w wytwórni Peepshow. Grali wtedy wiele koncertów, jednak jak to zwykle bywa w Australii, dopiero kontrakt podpisany z legendarną na tamtej scenie wytwórnią, czyli Obese Records - i nagranie albumu przewrotnie nazwanego "The Greatest Hits" - dał im to, o czym rapowali od dawna: sławę i rozpoznawalność. Nigdy tego nie ukrywali  w swoich trackach, nagrywając często prześmiewcze utwory na temat siebie bądź sceny rapowej na wyspie. Funkoarsi to ucieleśnienie przaśnego, australijskiego humoru, często balansującego na krawędzi dobrego smaku. Na tłustych, funkujacych beatach panowie nawijają o szaleństwach tak absurdalnych, że Kempowe melanże Bozkovem i Kofolą płynące zdają się być sielanką... 

Po dwóch latach, w 2008 powrócili do swojej macierzystej wytwórni nagrywając "The Hangover", promowany singlem "Black Sally", nagranym we współpracy z nowozelandzką bluesrockową kapelą The Human Instinct (a w jednym z kawałków, zatytułowanym "This is How", gościnnie pojawił się Masta Ace). W tym samym roku chłopaki z Hilltop Hoods założyli własną wytwónię, Golden Era Records - i w listopadzie 2009 roku zaprosili do niej Funkoarsów. Pod szyldem Golden Era Funkoarsi wydali reedycję "The Hangover" z nowymi trackami, album "The Quickening" - oraz EPkę "Dawn of the Head", jako preludium kolejnego albumu - "In Case of Emergency". 

Oprócz rapu, chłopaki są także uznanymi producentami - szczególnie Trials, który produkował m.in. dla Hilltopów czy Draphta (to właśnie Trials wyprodukował przełomowy hit tego ostatniego - "Jimmy Recard", który mogliście odsłuchać w naszym profilu). I Trials, i Hons wydali także solowe materiały (Hons - EPkę o nazwie... "Hons Solo") - a dodatkowo w zeszłym roku Trials wraz z Briggsem, również związanym z Golden Era Records, sformował duet A.B. Original (obydwaj panowie mają korzenie aborygeńskie). Dosłownie parę dni temu, 25 listopada, miała miejsce premiera ich wspólnego albumu, "Reclaim Australia".


Dyskografia: 

  • Who's Your Step Daddy? (2003)
  • Trials - For the Ladies EP (2005)
  • The Greatest Hits (2006)
  • The Hangover (2008)
  • The Quickening (2011)
  • Hons - Hons Solo EP (2014)
  • Dawn of the Head EP (2014)
  • A.B. Original (Trials & Briggs) - Reclaim Australia (2016)

]]>
Drapht - profil (Czarodzieje z Oz #4)https://popkiller.kingapp.pl/2016-11-11,drapht-profil-czarodzieje-z-oz-4https://popkiller.kingapp.pl/2016-11-11,drapht-profil-czarodzieje-z-oz-4February 15, 2017, 2:49 pmPiotr SosienkoKolejnym raperem, którego bierzemy pod lupę jest Drapht, pochodzący z "najbardziej osamotnionego miasta na świecie", Perth. Paul Reid - bo tak ma na imię raper, wywodzi się z rodziny muzyków - w szczególności ojciec, perkusista jazzowy, zaraził młodego Paula muzyką, o czym sam raper wielokrotnie nawija w swoich trackach (posłuchajcie choćby hitowego "Sing It (The Life of Riley)", w którym Paul opowiada o swym pierwszym kontakcie z hip-hopem...). Obdarzony charakterystycznym, wysokim głosem, elastycznym, melodyjnym flow, nieziemsko dobrym uchem do beatów (nierzadko korzystający z "żywego" instrumentarium) - Drapht jest obecnie jednym z najpopularniejszych raperów w Australii.Drapht to fundament kolektywu Syllabolix, zrzeszającego raperów z Perth, m.in. znakomity skład Downsyde, o którym jeszcze będzie mowa w naszym cyklu. Pierwszy solowy kawałek Draphta, "Misunderstood", pojawił się w 2003 roku na trzeciej części kultowej dla Aussie rapu składanki "Culture of Kings". Już w tym samym roku Drapht zaprezentował swój debiutancki album, "Pale Rider", wyprodukowany w większości przez Dazastaha ze wspomnianej grupy Downsyde... Kolejne albumy - "Who Am I" i "Brothers Grimm" zyskiwały Draphtowi coraz większą rzeszę fanów - w 2009 roku Paul został "najlepszym artystą hip-hopowym" West Australian Music Industry Awards. Szczyt sukcesu Drapht osiągnął w 2011 roku, z albumem "The Life of Riley" i singlem "Rapunzel", jego najpopularniejszym utworem (który zyskał nawet status podwójnej platyny). Na gali ARIA Awards - prestiżowej imprezy, "celebrującej" australijski przemysł muzyczny - Drapht i jego album nominowani byli aż w siedmiu kategoriach - "The Life of Riley" zwyciężył w kategorii "Best Urban Album". W tym roku Drapht - po pięcioletniej przerwie, spowodowanej zmęczeniem oraz... chęcią otwarcia restauracji - wypuścił swój kolejny solowy album zatytułowany "Seven Mirrors", swoisty koncept-album eksplorujący osobiste relacje Draphta według idei "siedmiu luster esseńskich" Gregga Bradena... Dyskografia Draphta: Pale Rider (2003)Who Am I (2005)Brothers Grimm (2008)The Life of Riley (2011)Seven Mirrors (2016)Kolejnym raperem, którego bierzemy pod lupę jest Drapht, pochodzący z "najbardziej osamotnionego miasta na świecie", Perth. Paul Reid - bo tak ma na imię raper, wywodzi się z rodziny muzyków - w szczególności ojciec, perkusista jazzowy, zaraził młodego Paula muzyką, o czym sam raper wielokrotnie nawija w swoich trackach (posłuchajcie choćby hitowego "Sing It (The Life of Riley)", w którym Paul opowiada o swym pierwszym kontakcie z hip-hopem...). Obdarzony charakterystycznym, wysokim głosem, elastycznym, melodyjnym flow, nieziemsko dobrym uchem do beatów (nierzadko korzystający z "żywego" instrumentarium) - Drapht jest obecnie jednym z najpopularniejszych raperów w Australii.

Drapht to fundament kolektywu Syllabolix, zrzeszającego raperów z Perth, m.in. znakomity skład Downsyde, o którym jeszcze będzie mowa w naszym cyklu. Pierwszy solowy kawałek Draphta, "Misunderstood", pojawił się w 2003 roku na trzeciej części kultowej dla Aussie rapu składanki "Culture of Kings". Już w tym samym roku Drapht zaprezentował swój debiutancki album, "Pale Rider", wyprodukowany w większości przez Dazastaha ze wspomnianej grupy Downsyde... Kolejne albumy - "Who Am I" i "Brothers Grimm" zyskiwały Draphtowi coraz większą rzeszę fanów - w 2009 roku Paul został "najlepszym artystą hip-hopowym" West Australian Music Industry Awards. Szczyt sukcesu Drapht osiągnął w 2011 roku, z albumem "The Life of Riley" i singlem "Rapunzel", jego najpopularniejszym utworem (który zyskał nawet status podwójnej platyny). Na gali ARIA Awards - prestiżowej imprezy, "celebrującej" australijski przemysł muzyczny - Drapht i jego album nominowani byli aż w siedmiu kategoriach - "The Life of Riley" zwyciężył w kategorii "Best Urban Album". 

W tym roku Drapht - po pięcioletniej przerwie, spowodowanej zmęczeniem oraz... chęcią otwarcia restauracji - wypuścił swój kolejny solowy album zatytułowany "Seven Mirrors", swoisty koncept-album eksplorujący osobiste relacje Draphta według idei "siedmiu luster esseńskich" Gregga Bradena... 

Dyskografia Draphta: 

  • Pale Rider (2003)
  • Who Am I (2005)
  • Brothers Grimm (2008)
  • The Life of Riley (2011)
  • Seven Mirrors (2016)

]]>
Hilltop Hoods - profil (Czarodzieje z Oz #1)https://popkiller.kingapp.pl/2016-10-29,hilltop-hoods-profil-czarodzieje-z-oz-1https://popkiller.kingapp.pl/2016-10-29,hilltop-hoods-profil-czarodzieje-z-oz-1February 15, 2017, 2:48 pmPiotr SosienkoMój brat śmigał kiedyś na deskorolce z kolegami, nie jeździłem, ale zawsze z nimi przesiadywałem na betonie. Później gdzieś na internecie brat wyczaił filmik "Hilltop Hoods - Nosebleed Section", gdzie do rapu Australijczyków jakiś koleś robił triki na bmx. Minęło ponad 9 lat, a zajawka australijskim rapem została, no i to, że przy każdej możliwej okazji chcę zarazić muzyką kangurów innych ludzi. Podobnie jak mnie, zaraził Arek C (pozdrawiam!). Na początku w luźnych rozmowach na lasfm, potem prowadząc ze znajomymi fanpage Hip-Hop Kolekcjoner na facebook'u, a teraz na Popkillerze. A naprawdę warto bliżej przyjrzeć się tej scenie. A co w niej jest najlepsze? Chyba to, że prawie od początku, aż do teraz jest to ciągłe eksperymentowanie z dźwiękami, nie usłyszymy tu prostych patentów na beat, a raczej wyszukanych połączeń, bardzo dużo żywych instrumentów, a nawet płyty nagrywane z całą orkiestrą symfoniczną. Niech muzyka broni się sama, więc jedziemy. Razem z Maciejem zaczynamy serię na temat rap sceny w Australii. Nie będziemy tego przeciągać w jakiś długi wstęp, bo to, co mamy wam do zaoferowania jest naprawdę ogromne. Zaczniemy od grup, które są bardziej rozpoznawalne poza wyspą. Na pierwszy ogień idzie Hilltop Hoods. Uformowali się w 1994 roku, nagrywając wspólnie już w 1987 roku, jednak dali się poznać szerszej publiczności dopiero w 1997 roku wydając pierwszy album - nagrany jeszcze u siebie w domach "Back Once Again" Jeżeli bylibyście zainteresowani kupnem tego wydania, to trzeba za nie słono zapłacić - bo około 500 dolarów. Sama nazwa grupy pochodzi od części Adelaide - Hilltop, to stamtąd pochodzą chłopaki i tam się poznali. Hilltop Hoods, to dwóch mc - Suffa i Pressure oraz DJ Debris. Byłym członkiem jest Dj Next.Po dwóch latach nagrali pierwszy studyjny album "A Matter of Time", a następnie "Left Foot, Right Foot". Dopiero kontrakt podpisany z największą ówcześnie wytwórnią muzyczną zrzeszającą "kangurów", czyli Obese Records" dał im największy fejm. To tam nagrali swoje dwa największe klasyki, czyli album "The Calling" (z którego pochodzi wspomniane "The Nosebleed Section" - nieoficjalny hymn Aussie hip hopu - i który to album jako pierwszy australijski rapowy krążek pokrył się platyną) i "The Hard Road" - ten drugi doczekał się również wersji w aranżacji z Orkiestrą Symfoniczną z Adelaide (w tym roku, w lutym, Hoodsi wypuścili kolejny album w wersji "orkiestrowej" - "Drinking from the Sun, Walking Under Stars Restrung")... Wystarczy pisania - teraz warto odpalić trzy pierwsze tracki z artykułu i się na chwile zatrzymać. Późniejsze lata, to już tylko wysyp świetnych płyt, założenie własnej wytwórni Golden Era Records i wspólne nagrania z Looptroop, Cunninlynguists, Brother Ali, czy Sia... Hilltop Hoods działają na scenie bardzo prężnie, oprócz tego, że założyli własną wytwórnie, często są headlinerami wielkich imprez, posiadają również swoją limitowaną edycję butów DC, jako jedyna grupa w Australii. Do tego są założycielami inicjatywy "Hilltop Hoods Initiative", która co roku przyznaje spore stypendium dla młodych artystów, którzy nie są w żadnej wytwórni, nie posiadają dyskografii. Dzięki temu odkryto takie talenty, jak choćby K21, albo Run For Your Life. Można naprawdę tutaj napisać esej na temat tej - zasadniczo najważniejszej i najbardziej znanej australijskiej rapowej grupy - jak i o całej scenie, ale nie ma na to czasu - dlatego niech muzyka broni się sama. Namawiam również do opcji koncertu, jeżeli tylko macie możliwość zobaczenia ich na żywo - warto! Na koniec bonusik nagrany przeze mnie w Londynie. :)Dyskografia Hilltop Hoods: Back Once Again EP (1997)A Matter of Time (1999)Left Foot, Right Foot (2001)The Calling (2003)The Hard Road (2006)The Hard Road: Restrung (2007)State of the Art (2009)The Good Life in the Sun EP (2012)Drinking from the Sun (2012)Walking Under Stars (2014)Drinking from the Sun, Walking Under Stars: Restrung (2016) Mój brat śmigał kiedyś na deskorolce z kolegami, nie jeździłem, ale zawsze z nimi przesiadywałem na betonie. Później gdzieś na internecie brat wyczaił filmik "Hilltop Hoods - Nosebleed Section", gdzie do rapu Australijczyków jakiś koleś robił triki na bmx. Minęło ponad 9 lat, a zajawka australijskim rapem została, no i to, że przy każdej możliwej okazji chcę zarazić muzyką kangurów innych ludzi. Podobnie jak mnie, zaraził Arek C (pozdrawiam!). Na początku w luźnych rozmowach na lasfm, potem prowadząc ze znajomymi fanpage Hip-Hop Kolekcjoner na facebook'u, a teraz na Popkillerze. A naprawdę warto bliżej przyjrzeć się tej scenie. 

A co w niej jest najlepsze? Chyba to, że prawie od początku, aż do teraz jest to ciągłe eksperymentowanie z dźwiękami, nie usłyszymy tu prostych patentów na beat, a raczej wyszukanych połączeń, bardzo dużo żywych instrumentów, a nawet płyty nagrywane z całą orkiestrą symfoniczną. Niech muzyka broni się sama, więc jedziemy. Razem z Maciejem zaczynamy serię na temat rap sceny w Australii. Nie będziemy tego przeciągać w jakiś długi wstęp, bo to, co mamy wam do zaoferowania jest naprawdę ogromne.

Zaczniemy od grup, które są bardziej rozpoznawalne poza wyspą. Na pierwszy ogień idzie Hilltop Hoods. Uformowali się w 1994 roku, nagrywając wspólnie już w 1987 roku, jednak dali się poznać szerszej publiczności dopiero w 1997 roku wydając pierwszy album - nagrany jeszcze u siebie w domach "Back Once Again" Jeżeli bylibyście zainteresowani kupnem tego wydania, to trzeba za nie słono zapłacić - bo około 500 dolarów. Sama nazwa grupy pochodzi od części Adelaide - Hilltop, to stamtąd pochodzą chłopaki i tam się poznali. Hilltop Hoods, to dwóch mc - Suffa i Pressure oraz DJ Debris. Byłym członkiem jest Dj Next.

Po dwóch latach nagrali pierwszy studyjny album "A Matter of Time", a następnie "Left Foot, Right Foot". Dopiero kontrakt podpisany z największą ówcześnie wytwórnią muzyczną zrzeszającą "kangurów", czyli Obese Records" dał im największy fejm. To tam nagrali swoje dwa największe klasyki, czyli album "The Calling" (z którego pochodzi wspomniane "The Nosebleed Section" - nieoficjalny hymn Aussie hip hopu - i który to album jako pierwszy australijski rapowy krążek pokrył się platyną) i "The Hard Road" - ten drugi doczekał się również wersji w aranżacji z Orkiestrą Symfoniczną z Adelaide (w tym roku, w lutym, Hoodsi wypuścili kolejny album w wersji "orkiestrowej" - "Drinking from the Sun, Walking Under Stars Restrung")... Wystarczy pisania - teraz warto odpalić trzy pierwsze tracki z artykułu i się na chwile zatrzymać. 
Późniejsze lata, to już tylko wysyp świetnych płyt, założenie własnej wytwórni Golden Era Records i wspólne nagrania z Looptroop, Cunninlynguists, Brother Ali, czy Sia... Hilltop Hoods działają na scenie bardzo prężnie, oprócz tego, że założyli własną wytwórnie, często są headlinerami wielkich imprez, posiadają również swoją limitowaną edycję butów DC, jako jedyna grupa w Australii. Do tego są założycielami inicjatywy "Hilltop Hoods Initiative", która co roku przyznaje spore stypendium dla młodych artystów, którzy nie są w żadnej wytwórni, nie posiadają dyskografii. Dzięki temu odkryto takie talenty, jak choćby K21, albo Run For Your Life. Można naprawdę tutaj napisać esej na temat tej - zasadniczo najważniejszej i najbardziej znanej australijskiej rapowej grupy -  jak i o całej scenie, ale nie ma na to czasu - dlatego niech muzyka broni się sama. Namawiam również do opcji koncertu, jeżeli tylko macie możliwość zobaczenia ich na żywo - warto! Na koniec bonusik nagrany przeze mnie w Londynie. :)

Dyskografia Hilltop Hoods: 

  • Back Once Again EP (1997)
  • A Matter of Time (1999)
  • Left Foot, Right Foot (2001)
  • The Calling (2003)
  • The Hard Road (2006)
  • The Hard Road: Restrung (2007)
  • State of the Art (2009)
  • The Good Life in the Sun EP (2012)
  • Drinking from the Sun (2012)
  • Walking Under Stars (2014)
  • Drinking from the Sun, Walking Under Stars: Restrung (2016)

 

]]>