popkiller.kingapp.pl (https://popkiller.kingapp.pl) Tosterhttps://popkiller.kingapp.pl/rss/pl/tag/28798/TosterSeptember 17, 2024, 9:15 pmpl_PL © 2024 Admin stronyVNM, Gverilla, Joda, Miły ATZ czy Floral Bugs kręcą Cypher w Y-Studio!https://popkiller.kingapp.pl/2021-12-06,vnm-gverilla-joda-mily-atz-czy-floral-bugs-kreca-cypher-w-y-studiohttps://popkiller.kingapp.pl/2021-12-06,vnm-gverilla-joda-mily-atz-czy-floral-bugs-kreca-cypher-w-y-studioDecember 6, 2021, 12:43 amAdmin stronyHip-hopowa zajawka kipi! VNM zebrał część gości z "De Nekst Best Mixtape 2" w trójmiejskim Y-Studio, by nawinąć swoisty promomix w formie cypherowej, gdzie Joda, Floral Bugs, Miły ATZ, Gverilla, FonTam, Toster i sam V rapują swoje zwrotki z albumu, oczywiście wszystko w formie one-take. Jest moc. Jutro natomiast singiel w składzie VNM x Kabe x Joda x donGURALesko (prod. Kixnare, cuts DJ Haem), którego część słyszymy na koniec nagrania. (function() { const date = new Date(); const mcnV = date.getHours().toString() + date.getMonth().toString() + date.getFullYear().toString(); const mcnVid = document.createElement('script'); mcnVid.type = 'text/javascript'; mcnVid.async = true; mcnVid.src = 'https://mrex.exs.pl/script/mcn.min.js?'+mcnV; const mcnS = document.getElementsByTagName('script')[0]; mcnS.parentNode.insertBefore(mcnVid, mcnS); const mcnCss = document.createElement('link'); mcnCss.setAttribute('href', 'https://mrex.exs.pl/script/mcn.css?'+mcnV); mcnCss.setAttribute('rel', 'stylesheet'); mcnS.parentNode.insertBefore(mcnCss, mcnS); })(); Przypomnijmy, że na albumie znajdziemy m.in. Liroya, Peję, Mesa, Pyskatego, schaftera, Te-Trisa, Zeamsone, Kabe, Gurala, Bilona, O.S.T.R.'a czy Opała. Szczegóły wraz z preorderem znajdziecie w naszym dziale Premier Płytowych.Hip-hopowa zajawka kipi! VNM zebrał część gości z "De Nekst Best Mixtape 2" w trójmiejskim Y-Studio, by nawinąć swoisty promomix w formie cypherowej, gdzie Joda, Floral Bugs, Miły ATZ, Gverilla, FonTam, Toster i sam V rapują swoje zwrotki z albumu, oczywiście wszystko w formie one-take. Jest moc. Jutro natomiast singiel w składzie VNM x Kabe x Joda x donGURALesko (prod. Kixnare, cuts DJ Haem), którego część słyszymy na koniec nagrania.

Przypomnijmy, że na albumie znajdziemy m.in. Liroya, Peję, Mesa, Pyskatego, schaftera, Te-Trisa, Zeamsone, Kabe, Gurala, Bilona, O.S.T.R.'a czy Opała. Szczegóły wraz z preorderem znajdziecie w naszym dziale Premier Płytowych.

]]>
Planet ANM "Flashback" - przedpremierowa recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2017-08-14,planet-anm-flashback-przedpremierowa-recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2017-08-14,planet-anm-flashback-przedpremierowa-recenzjaAugust 8, 2017, 4:10 pmŁukasz RawskiPlanet ANM to na tle całej polskiej rapowej sceny niesamowity oryginał. Może nie wyróżnia go wizerunek, w kwestii liryki nie jest człowiekiem odkrywczym, jak sam jednak nawija „nadrabia wkurwieniem i szczęką z metalu”. Wracając po trzech latach, stara się udowodnić, że domniemana „klątwa Aptaunu” to tylko mit. „Flashback” to rozliczenie z przeszłością i spore zaskoczenie. Jeśli oczekiwaliście kolejnego „Pasa Oriona”, powinniście zweryfikować swoje oczekiwania. Już na początku września usłyszycie wszyscy, Planet ANM wraca! Nie było go, prywatne sprawy nie pozwoliły mu załapać się na lata mocnej ofensywny polskiego rapu w mediach. Może wydawać się, że te najważniejsze lata przespał, czy pompowany balonik nie pękł za mocno? Obie płyty z Eljotem pozostawiały pewien niedosyt, a przez osobiste niedopowiedzenia, nigdy nie dostaliśmy świetnej na papierze płyty z Bonsonem. W 2017 wydawało się, że ludzie nieco o Planecie zapomnieli. Na szczęście dotychczasowe single, które zapowiadają „Flashback” rozwiewają te wątpliwości. Ludzie czekają, nie zapomnieli.„Prolog” zwiastuje niepokój. „Kto mi tu puka do drzwi?” - pyta retorycznie gospodarz, by po raz pierwszy uderzyć w pełnym metafor „Avada Kedavra”. Fani Harrego Pottera będą usatysfakcjonowani, numer naszpikowany jest odniesieniami do najbardziej kasowej serii J.K. Rowling. Wali po twarzy raz po raz, udowadniając przy tym, kto w tym kraju jest królem kreowania klimatu. Niski wokal połączony z niezwykle klimatycznym podkładem Uraza przeniesie was w świat, gdzie „małe dzieci dawno śpią”. Płyta zaczyna się z wysokiego C, co potwierdza „Czekaj, niech leci”, gdzie gospodarza wspiera OlaMaKota, która dodała temu numerowi pewnej lekkości. Gitarowe wstawki, pianinko – pierwotnie myślałem, że to nikt inny jak Eljot, a tu proszę – Edys idealnie odnalazł się w klasycznym stylu „starego Planeta”. To początek rozliczeń gospodarza. Linijki gorzkie, pełne szczerości. Podmiot liryczny jawi się jako zmęczony, gotowy do spowiedzi. Sinusoida znów ruszyła w górę, a narracyjny styl pisania Planeta pozostał niezmienny. „Pan Bóg jest wkurwiony” to niesamowicie wyniosły w odbiorze utwór. Foux potwierdza, że zna się na rzeczy, jest czołowym producentem w kraju, a chemia na linii raper-producent w tym przypadku to przykład podręcznikowy. Zresztą, ten numer to idealne podsumowanie pierwszej części płyty, pełnej wyrazistych podkładów, mocnych linijek i najlepszej z możliwych ekspresji. Planet wyprowadza ciosy, a słuchacz stoi w bezruchu. I kiedy wydaje się, że masz do czynienia z płytą idealną, powolutku zaczyna się coś psuć...O ile mniej więcej do „Hide'n'seek” Planet pełny jest energii i płyta kopie w mordę, to im dalej w las, tym wszystko jakoś staje się bardziej stonowane. W „List do ciebie” doskonale to rozumiem, to niezwykle osobisty utwór, który ma pozostawić po sobie ślad. „Nie pytaj o kumpli” to akurat najmniej lubiany przeze mnie numer, który zwiastuje początek części płyty, która zlewa się w całość. Kiedy słucham tej części, nawet nie potrafię rozgraniczyć który utwór jest który, wszystko zdaje się być jednostajne, a nawet flow gospodarza zdaje się to potwierdzać. I tak, szeroko otwarte usta z początku płyty, powoli zdają się zamykać. I nie uratuje tego nawet naprawdę mocne „Lucille” na koniec, gdzie świetnie gospodarza wsparł Toster, a wcale nie ustępuje mu Siwuzi. Usta mi się zamknęły, jest mi nieco smutno. I nie dlatego, że Planet nie wspiął się na wyżyny zdolności lirycznych. Temu nie zaprzeczam. Planet ANM to nadal czołowy tekściarz w kraju, a idący w parze z nim charakterystyczny wokal powoduje, że raper to świetny narrator w tym pełnym emocji albumie. Gdzieś w połowie łapie jednak małą zadyszkę, tak bardzo lubiana przeze mnie charyzma gdzieś ucieka, by wrócić – zamykając album. I strasznie mi smutno, że na główny album nie wszedł „Partyzant”, numer który zapętlałem już naprawdę długo, jeszcze bez aranżu i mixu. Takiego utworu w polskim rapie nie słyszałem, jest wyrazisty, jeden z najlepszych jaki kiedykolwiek nagrał raper urodzony w Kamieniu Pomorskim. Czy wyróżniłbym jeszcze coś z dodatkowej płyty? Chyba „Struny”. Kompletnie „nie-planetowy” styl, gdzie o dziwo, Planet odnalazł się naprawdę dobrze. Szanuję za produkcje, panie Planecie, szanuję pomoc przy tym, panie Foux.„Flashback” to niejako rozliczenie, otwiera nam oczy na nowe sprawy. Już wiadomo, dlaczego Planet tak długo milczał. Czy gdyby poszedł za ciosem, to tak brzmiałby jego trzeci legal? Nie sądzę. „Flashback” to zamknięte w 18 utworach, trzy lata życia rapera, jego porażki i zwycięstwa. Tak samo jak życie bywa sinusoidą, tak jest również przy okazji tej płyty. Kurczę, na początku dostałem kilka solidnych „bomb” i nie mogłem się pozbierać, a w euforii już zapisywałem „Flashback” w tabelce z innymi wybitnymi płytami. Końcówka jednak zabiła ten efekt, mogłem przeczekać te kilka rund, dojść do siebie i nie dać się znokautować świetnym poziomem. To nadal dobry album, daleko jest mu jednak do „Pasu Oriona”, czy „Universum”. Mimo to, cieszy mnie ten powrót, nie wybaczę jednak tego „Partyzanta”! W obecnych czasach, poziom jaki zaprezentował nam tutaj Planet ANM, to nadal nieco wyżej niż średnia krajowa, a patrząc na to, jakie krążki lądują na OliSie, będę rozczarowany jeśli nie stanie się tak z reprezentantem Aptaun Records. Szkolna czwórka z minusem? Gdyby to było EP, bez zastanowienia zaliczyłbym do czołówki roku, tak – pozostał mały niedosyt, ale wiem, że Planet jeszcze nieraz mnie zaskoczy.Planet ANM to na tle całej polskiej rapowej sceny niesamowity oryginał. Może nie wyróżnia go wizerunek, w kwestii liryki nie jest człowiekiem odkrywczym, jak sam jednak nawija „nadrabia wkurwieniem i szczęką z metalu”. Wracając po trzech latach, stara się udowodnić, że domniemana „klątwa Aptaunu” to tylko mit. „Flashback” to rozliczenie z przeszłością i spore zaskoczenie. Jeśli oczekiwaliście kolejnego „Pasa Oriona”, powinniście zweryfikować swoje oczekiwania. Już na początku września usłyszycie wszyscy, Planet ANM wraca!


Nie było go, prywatne sprawy nie pozwoliły mu załapać się na lata mocnej ofensywny polskiego rapu w mediach. Może wydawać się, że te najważniejsze lata przespał, czy pompowany balonik nie pękł za mocno? Obie płyty z Eljotem pozostawiały pewien niedosyt, a przez osobiste niedopowiedzenia, nigdy nie dostaliśmy świetnej na papierze płyty z Bonsonem. W 2017 wydawało się, że ludzie nieco o Planecie zapomnieli. Na szczęście dotychczasowe single, które zapowiadają „Flashback” rozwiewają te wątpliwości. Ludzie czekają, nie zapomnieli.

„Prolog” zwiastuje niepokój. „Kto mi tu puka do drzwi?” - pyta retorycznie gospodarz, by po raz pierwszy uderzyć w pełnym metafor „Avada Kedavra”. Fani Harrego Pottera będą usatysfakcjonowani, numer naszpikowany jest odniesieniami do najbardziej kasowej serii J.K. Rowling. Wali po twarzy raz po raz, udowadniając przy tym, kto w tym kraju jest królem kreowania klimatu. Niski wokal połączony z niezwykle klimatycznym podkładem Uraza przeniesie was w świat, gdzie „małe dzieci dawno śpią”. Płyta zaczyna się z wysokiego C, co potwierdza „Czekaj, niech leci”, gdzie gospodarza wspiera OlaMaKota, która dodała temu numerowi pewnej lekkości. Gitarowe wstawki, pianinko – pierwotnie myślałem, że to nikt inny jak Eljot, a tu proszę – Edys idealnie odnalazł się w klasycznym stylu „starego Planeta”. To początek rozliczeń gospodarza. Linijki gorzkie, pełne szczerości. Podmiot liryczny jawi się jako zmęczony, gotowy do spowiedzi. Sinusoida znów ruszyła w górę, a narracyjny styl pisania Planeta pozostał niezmienny. „Pan Bóg jest wkurwiony” to niesamowicie wyniosły w odbiorze utwór. Foux potwierdza, że zna się na rzeczy, jest czołowym producentem w kraju, a chemia na linii raper-producent w tym przypadku to przykład podręcznikowy. Zresztą, ten numer to idealne podsumowanie pierwszej części płyty, pełnej wyrazistych podkładów, mocnych linijek i najlepszej z możliwych ekspresji. Planet wyprowadza ciosy, a słuchacz stoi w bezruchu. I kiedy wydaje się, że masz do czynienia z płytą idealną, powolutku zaczyna się coś psuć...

O ile mniej więcej do „Hide'n'seek” Planet pełny jest energii i płyta kopie w mordę, to im dalej w las, tym wszystko jakoś staje się bardziej stonowane. W „List do ciebie” doskonale to rozumiem, to niezwykle osobisty utwór, który ma pozostawić po sobie ślad. „Nie pytaj o kumpli” to akurat najmniej lubiany przeze mnie numer, który zwiastuje początek części płyty, która zlewa się w całość. Kiedy słucham tej części, nawet nie potrafię rozgraniczyć który utwór jest który, wszystko zdaje się być jednostajne, a nawet flow gospodarza zdaje się to potwierdzać. I tak, szeroko otwarte usta z początku płyty, powoli zdają się zamykać. I nie uratuje tego nawet naprawdę mocne „Lucille” na koniec, gdzie świetnie gospodarza wsparł Toster, a wcale nie ustępuje mu Siwuzi. Usta mi się zamknęły, jest mi nieco smutno. I nie dlatego, że Planet nie wspiął się na wyżyny zdolności lirycznych. Temu nie zaprzeczam. Planet ANM to nadal czołowy tekściarz w kraju, a idący w parze z nim charakterystyczny wokal powoduje, że raper to świetny narrator w tym pełnym emocji albumie. Gdzieś w połowie łapie jednak małą zadyszkę, tak bardzo lubiana przeze mnie charyzma gdzieś ucieka, by wrócić – zamykając album. I strasznie mi smutno, że na główny album nie wszedł „Partyzant”, numer który zapętlałem już naprawdę długo, jeszcze bez aranżu i mixu. Takiego utworu w polskim rapie nie słyszałem, jest wyrazisty, jeden z najlepszych jaki kiedykolwiek nagrał raper urodzony w Kamieniu Pomorskim. Czy wyróżniłbym jeszcze coś z dodatkowej płyty? Chyba „Struny”. Kompletnie „nie-planetowy” styl, gdzie o dziwo, Planet odnalazł się naprawdę dobrze. Szanuję za produkcje, panie Planecie, szanuję pomoc przy tym, panie Foux.

„Flashback” to niejako rozliczenie, otwiera nam oczy na nowe sprawy. Już wiadomo, dlaczego Planet tak długo milczał. Czy gdyby poszedł za ciosem, to tak brzmiałby jego trzeci legal? Nie sądzę. „Flashback” to zamknięte w 18 utworach, trzy lata życia rapera, jego porażki i zwycięstwa. Tak samo jak życie bywa sinusoidą, tak jest również przy okazji tej płyty. Kurczę, na początku dostałem kilka solidnych „bomb” i nie mogłem się pozbierać, a w euforii już zapisywałem „Flashback” w tabelce z innymi wybitnymi płytami. Końcówka jednak zabiła ten efekt, mogłem przeczekać te kilka rund, dojść do siebie i nie dać się znokautować świetnym poziomem. To nadal dobry album, daleko jest mu jednak do „Pasu Oriona”, czy „Universum”. Mimo to, cieszy mnie ten powrót, nie wybaczę jednak tego „Partyzanta”! W obecnych czasach, poziom jaki zaprezentował nam tutaj Planet ANM, to nadal nieco wyżej niż średnia krajowa, a patrząc na to, jakie krążki lądują na OliSie, będę rozczarowany jeśli nie stanie się tak z reprezentantem Aptaun Records. Szkolna czwórka z minusem? Gdyby to było EP, bez zastanowienia zaliczyłbym do czołówki roku, tak – pozostał mały niedosyt, ale wiem, że Planet jeszcze nieraz mnie zaskoczy.

]]>
Toster o numerze Laikike1'a: "Faktycznie cieniutki ten Level Up"https://popkiller.kingapp.pl/2017-01-02,toster-o-numerze-laikike1a-faktycznie-cieniutki-ten-level-uphttps://popkiller.kingapp.pl/2017-01-02,toster-o-numerze-laikike1a-faktycznie-cieniutki-ten-level-upJanuary 2, 2017, 11:55 amKontaktJak co roku Laikike1 podsumowuje polską scenę w swoim "Level Up" - tym razem to już ósma część cyklu. Jak co roku odpowiada też komentarzami sama scena, podobnie jak słuchacze dzieląc się na zachwyconych i rozczarowanych. Do drugich należy na pewno Toster."Faktycznie cieniutki ten lvl up. Było coś nawet o trawie z logiem Sony :) Jakoś nigdy sie nie jarałem Laikiem, kolejny rok mija i nic sie nie zmienia." - napisał raper z Suwałk.Dodał jednak, że zdarza mu się zmienić zdanie o różnych artystach: "Ja osobiście nie jestem na nie "dla zasady" Jeżeli ktoś mnie przekona to jestem to w stanie głośno powiedzieć. Kiedyś kompletnie nie jarałem się SB i otwarcie o tym pisałem. Teraz niektóre rzeczy mi się podobaja i tez jestem w stanie to obiektywnie ocenić i spropsować na forum."A Wy co uważacie? "Level up 8" sprawdzicie tutaj.Jak co roku Laikike1 podsumowuje polską scenę w swoim "Level Up" - tym razem to już ósma część cyklu. Jak co roku odpowiada też komentarzami sama scena, podobnie jak słuchacze dzieląc się na zachwyconych i rozczarowanych. Do drugich należy na pewno Toster.

"Faktycznie cieniutki ten lvl up.
Było coś nawet o trawie z logiem Sony :)
Jakoś nigdy sie nie jarałem Laikiem, kolejny rok mija i nic sie nie zmienia." - napisał raper z Suwałk.

Dodał jednak, że zdarza mu się zmienić zdanie o różnych artystach: "Ja osobiście nie jestem na nie "dla zasady" Jeżeli ktoś mnie przekona to jestem to w stanie głośno powiedzieć. Kiedyś kompletnie nie jarałem się SB i otwarcie o tym pisałem. Teraz niektóre rzeczy mi się podobaja i tez jestem w stanie to obiektywnie ocenić i spropsować na forum."

A Wy co uważacie? "Level up 8" sprawdzicie tutaj.

]]>
NNFOF x Toster x JNR x Ad.M.a "Niesmak" - teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2015-12-21,nnfof-x-toster-x-jnr-x-adma-niesmak-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2015-12-21,nnfof-x-toster-x-jnr-x-adma-niesmak-teledyskDecember 21, 2015, 4:41 pmKrystian KrupińskiDuet producencki No Name Full Of Fame prezentuje czwarty singiel promujący ich album pt. "No Name Fuck The Fame". W singlu "Niesmak" swoje zwrotki położyli Żyt Toster, JNR oraz Ad.M.a. Obraz jest dziełem ekipy M.L.FILMZ.Zamów album: https://www.urbancity.pl/pozostale-urbancity-nnfof---no-name-fuck-the-fame-uni-166-k-57803-pDuet producencki No Name Full Of Fame prezentuje czwarty singiel promujący ich album pt. "No Name Fuck The Fame". W singlu "Niesmak" swoje zwrotki położyli Żyt Toster, JNR oraz Ad.M.a. Obraz jest dziełem ekipy M.L.FILMZ.

Zamów album: https://www.urbancity.pl/pozostale-urbancity-nnfof---no-name-fuck-the-fame-uni-166-k-57803-p

]]>
Krótki Strzał #43: Vixen, Toster, Manifest/VNM, Buszman Buszido/Edzio...https://popkiller.kingapp.pl/2015-12-15,krotki-strzal-43-vixen-toster-manifestvnm-buszman-buszidoedziohttps://popkiller.kingapp.pl/2015-12-15,krotki-strzal-43-vixen-toster-manifestvnm-buszman-buszidoedzioDecember 15, 2015, 2:50 pmKrystian KrupińskiKolejne strzały wystrzeliły od naszych Młodych Wilków: Vixena i Tostera. W tym odcinku cyklu do obadania również nowy track od Głovy i Kmiecia, TKZetora i Sage'a, a także gitarowy cover jednego z numerów Dwóch Sławów, krótki singiel z płyty Buszmana oraz zwiastuny nowych projektów Manifesta, Furmana, Szopeena czy Klasika.Pierwszy z serii luźnych numerów od Vixena poprzedzającej jego nadchodzący album "Vixtoria".TKZetor i Sage nagrywają nowy materiał - powyżej ich luźny numer z udziałem Krimesona, któremu towarzyszy mash-up stworzony przez Ozzy'ego.Gitarowa interpretacja numeru Dwóch Sławów autorstwa Kamila Sarnickiego.Spontan track od Głovy i Kmiecia z dodatkiem skreczy autorstwa Szatka.Zrealizowany w Moje Studio starszy numer z wyraźnie przytłaczającego okresu życia rapera, pozostawiający czysta kartę i pozytywne nastawienie do nowych projektów... które przed nami. - tak zapowiadany jest nowy numer od Żyta Tostera.Utwór 'Zrodzeni z grzechu', w którym gościnnie udziela się VNM, pochodzi z debiutanckiego legalnego albumu Manifesta 'Infamia'. Krążek ujrzy światło dzienne w pierwszym kwartale 2016 roku nakładem S!EMANKO. Płytę patronatem objęło KOKA Beats, a dystrybucją zajmuje się Warner Music Poland. Materiał został zrealizowany w warszawskim studiu Otrabarwa.Nowy raper w ekipie S!IEMANKO wypuszcza pierwszy numer przed mixtape'em "Mr Poland"."We Mgle" to pierwszy singiel zapowiadający solową płytę łódzkiego rapera Klasika. Za brzmienie albumu odpowiada Luxon.W szeregi wytwórni Lekter Records wstąpił kolejny raper. Po Otsochodzi, Mondrym i Gupim oraz Karwelu przyszedł czas na najmłodszego z dotychczasowych reprezentantów labelu - Szopeena."Deadline" to zapowiedź wzmożonych prac nad jego albumem.Wolne Style oraz Moje Studio przedstawiają teledysk promujący materiał reprezentanta Trójmiasta Buszmana Buszido. Video zostało zrealizowane przez ekipę Your Video podczas premierowego koncertu 10.12.15 w klubie Pokład w Gdyni.Kolejne strzały wystrzeliły od naszych Młodych Wilków: Vixena i Tostera. W tym odcinku cyklu do obadania również nowy track od Głovy i Kmiecia, TKZetora i Sage'a, a także gitarowy cover jednego z numerów Dwóch Sławów, krótki singiel z płyty Buszmana oraz zwiastuny nowych projektów Manifesta, Furmana, Szopeena czy Klasika.

Pierwszy z serii luźnych numerów od Vixena poprzedzającej jego nadchodzący album "Vixtoria".

TKZetor i Sage nagrywają nowy materiał - powyżej ich luźny numer z udziałem Krimesona, któremu towarzyszy mash-up stworzony przez Ozzy'ego.

Gitarowa interpretacja numeru Dwóch Sławów autorstwa Kamila Sarnickiego.

Spontan track od Głovy i Kmiecia z dodatkiem skreczy autorstwa Szatka.

Zrealizowany w Moje Studio starszy numer z wyraźnie przytłaczającego okresu życia rapera, pozostawiający czysta kartę i pozytywne nastawienie do nowych projektów... które przed nami. - tak zapowiadany jest nowy numer od Żyta Tostera.

Utwór 'Zrodzeni z grzechu', w którym gościnnie udziela się VNM, pochodzi z debiutanckiego legalnego albumu Manifesta 'Infamia'. Krążek ujrzy światło dzienne w pierwszym kwartale 2016 roku nakładem S!EMANKO. Płytę patronatem objęło KOKA Beats, a dystrybucją zajmuje się Warner Music Poland. Materiał został zrealizowany w warszawskim studiu Otrabarwa.

Nowy raper w ekipie S!IEMANKO wypuszcza pierwszy numer przed mixtape'em "Mr Poland".

"We Mgle" to pierwszy singiel zapowiadający solową płytę łódzkiego rapera Klasika. Za brzmienie albumu odpowiada Luxon.

W szeregi wytwórni Lekter Records wstąpił kolejny raper. Po Otsochodzi, Mondrym i Gupim oraz Karwelu przyszedł czas na najmłodszego z dotychczasowych reprezentantów labelu - Szopeena."Deadline" to zapowiedź wzmożonych prac nad jego albumem.

Wolne Style oraz Moje Studio przedstawiają teledysk promujący materiał reprezentanta Trójmiasta Buszmana Buszido. Video zostało zrealizowane przez ekipę Your Video podczas premierowego koncertu 10.12.15 w klubie Pokład w Gdyni.

]]>
Krótki Strzał #41: BoKoTy, Gadabit, Toster, KaeN, Theodor, Szesnasty/Białas/Krzysztof Krawczykhttps://popkiller.kingapp.pl/2015-11-19,krotki-strzal-41-bokoty-gadabit-toster-kaen-theodor-szesnastybialaskrzysztof-krawczykhttps://popkiller.kingapp.pl/2015-11-19,krotki-strzal-41-bokoty-gadabit-toster-kaen-theodor-szesnastybialaskrzysztof-krawczykNovember 18, 2015, 9:18 pmAdmin stronyWróciliśmy po przerwie ze stroną, wracamy też z Krótkim Strzałem, nadrabiając część muzycznych zaległości z ostatniego czasu. Zapraszamy na przejażdżkę.Czwarty singiel promujący płytę BoKoTy - "Nie Trzeba Mnie Namawiać". Radomski styl!"Drodzy państwo, oto klip do utworu "Energia" promujący płytę "Drzewa". Data premiery- 30.10.2015, płyta ukaże się nakładem wydawnictwa For Tune. Energia płynęła od samego początku, oto efekt. Miłego słuchania" - pisze ekipa Gadabit i serwuje nam piękny klip pełen naturalnych górskich widoków."Nowy (stary numer), który docelowo miał zapowiadać kolejny solowy album ale praca nad nim nie idzie tak energicznie jak przypuszczałem stąd inicjatywa aby dać go wam w formie luźnego tracka. Jeszcze nie składam broni. Działam ale powoli!" - pisze Toster serwując nowy track.Pierwszy klip zapowiadający pierwszy od dłuższego czasu album Smooth Poeta.Utwór promujący Altereggo TeamTape, który ukaże się w pierwszej połowie 2016 roku nakładem Altereggo Records. Za warstwę muzyczną odpowiada Juicy.Kolejny osobisty numer od Theodora w ramach cyklu "Bez Okazji".Sound Surgery czyli Adam L i Golden z duetu producenckiego Złote Twarze przedstawiają oneshot video ze studyjnego spontanicznego nagrania. Muzykę i video zrealizowano w ŁejkapStudio, za kamerą stał Brephoto z ekipy SecondEye.Nowy track od Qmosa na instrumentalu Jima Jonesa.Na fali szału związanego z osobą Krzysztofa Krawczyka Szesnasty wraz z Białasem nagrali numer "Chciałem być". Nagranie wyprodukowanli przez HVZX."ProjektED* - niestabilny emocjonalnie, lekko odklejony od rzeczywistości, quasi rapowy zlepek pomysłów i opisów rzeczywistości, wynaleziony w stolicy Górnego Śląska. Będący odpryskiem katowickiego PHFNG, wiec nie spodziewaj się rapu z przekazem. Jeśli zmęczył Cie powyższy tekst, nawet nie trać czasu na oglądanie. *Może zawierać śladowe ilości orzechów arachidowych."MoraL serwuje nowy klip prezentujący "Doliczony Czas Mixtape", tym razem jest klimatycznie i zmysłowo."Bezpresji ma przyjemność zaprezentować Wam pierwszy singiel promujący płytę trójmiejskiego duetu - ETRZY. Możecie kojarzyć tych młodych kocurów z rozgrzewania publiki przed występami takich artystów, jak min. Stalley, Onyx i Jeru the Damaja. Have fun!"Ciemna Strefa prezentuje pierwszy klip promujący nadchodzący album grupy Rytuał do utworu pt. "SYF", który ukaże się 23 października 2015 nakładem Ciemnej Strefy we współpracy z firmą Step Dystrybucja."Skończyły się wakacje... powoli kończy się lato... zaczyna się czas jesiennej depresji. Jednak nie dla MadlyNNN. Cel to kolejny klip promujący Sextape zespołu Leniwe Głowy. Bardzo osobisty utwór zaśpiewany przez Magdę, został wyprodukowany przez SWR - utalentowanego producenta z Gliwic. Klip zrealizowała jednoosobowa ekipa Rappunks Videos rękoma Michała Majkela Walczaka."Hasteez i Loko z leniwym singlem, zobrazowanym letnim video.Seria NMBR_ALERT to kawałki w schemacie "DJ Nambear X raper", w których obaj mają pomysł na numer i opracowują wszystko wspólnie. Nie zabraknie w nich skreczy, a także bitów i wersów od samego autora serii. Znaczna cześć kawałków powstaje w BEZ_ALUZJI studio w atmosferze, którą słychać w tle wokalu.Wróciliśmy po przerwie ze stroną, wracamy też z Krótkim Strzałem, nadrabiając część muzycznych zaległości z ostatniego czasu. Zapraszamy na przejażdżkę.

Czwarty singiel promujący płytę BoKoTy - "Nie Trzeba Mnie Namawiać". Radomski styl!

"Drodzy państwo, oto klip do utworu "Energia" promujący płytę "Drzewa". Data premiery- 30.10.2015, płyta ukaże się nakładem wydawnictwa For Tune. Energia płynęła od samego początku, oto efekt. Miłego słuchania" - pisze ekipa Gadabit i serwuje nam piękny klip pełen naturalnych górskich widoków.

"Nowy (stary numer), który docelowo miał zapowiadać kolejny solowy album ale praca nad nim nie idzie tak energicznie jak przypuszczałem stąd inicjatywa aby dać go wam w formie luźnego tracka. Jeszcze nie składam broni. Działam ale powoli!" - pisze Toster serwując nowy track.

Pierwszy klip zapowiadający pierwszy od dłuższego czasu album Smooth Poeta.

Utwór promujący Altereggo TeamTape, który ukaże się w pierwszej połowie 2016 roku nakładem Altereggo Records. Za warstwę muzyczną odpowiada Juicy.

Kolejny osobisty numer od Theodora w ramach cyklu "Bez Okazji".

Sound Surgery czyli Adam L i Golden z duetu producenckiego Złote Twarze przedstawiają oneshot video ze studyjnego spontanicznego nagrania. Muzykę i video zrealizowano w ŁejkapStudio, za kamerą stał Brephoto z ekipy SecondEye.

Nowy track od Qmosa na instrumentalu Jima Jonesa.

Na fali szału związanego z osobą Krzysztofa Krawczyka Szesnasty wraz z Białasem nagrali numer "Chciałem być". Nagranie wyprodukowanli przez HVZX.

"ProjektED* - niestabilny emocjonalnie, lekko odklejony od rzeczywistości, quasi rapowy zlepek pomysłów i opisów rzeczywistości, wynaleziony w stolicy Górnego Śląska. Będący odpryskiem katowickiego PHFNG, wiec nie spodziewaj się rapu z przekazem. Jeśli zmęczył Cie powyższy tekst, nawet nie trać czasu na oglądanie. *Może zawierać śladowe ilości orzechów arachidowych."

MoraL serwuje nowy klip prezentujący "Doliczony Czas Mixtape", tym razem jest klimatycznie i zmysłowo.

"Bezpresji ma przyjemność zaprezentować Wam pierwszy singiel promujący płytę trójmiejskiego duetu - ETRZY. Możecie kojarzyć tych młodych kocurów z rozgrzewania publiki przed występami takich artystów, jak min. Stalley, Onyx i Jeru the Damaja. Have fun!"

Ciemna Strefa prezentuje pierwszy klip promujący nadchodzący album grupy Rytuał do utworu pt. "SYF", który ukaże się 23 października 2015 nakładem Ciemnej Strefy we współpracy z firmą Step Dystrybucja.

"Skończyły się wakacje... powoli kończy się lato... zaczyna się czas jesiennej depresji. Jednak nie dla MadlyNNN. Cel to kolejny klip promujący Sextape zespołu Leniwe Głowy. Bardzo osobisty utwór zaśpiewany przez Magdę, został wyprodukowany przez SWR - utalentowanego producenta z Gliwic. Klip zrealizowała jednoosobowa ekipa Rappunks Videos rękoma Michała Majkela Walczaka."

Hasteez i Loko z leniwym singlem, zobrazowanym letnim video.

Seria NMBR_ALERT to kawałki w schemacie "DJ Nambear X raper", w których obaj mają pomysł na numer i opracowują wszystko wspólnie. Nie zabraknie w nich skreczy, a także bitów i wersów od samego autora serii. Znaczna cześć kawałków powstaje w BEZ_ALUZJI studio w atmosferze, którą słychać w tle wokalu.

]]>