popkiller.kingapp.pl (https://popkiller.kingapp.pl) Kazik Staszewskihttps://popkiller.kingapp.pl/rss/pl/tag/28073/Kazik-StaszewskiSeptember 17, 2024, 9:21 pmpl_PL © 2024 Admin stronyKazik - wywiad: "Rewolucje w muzyce są wszędzie, trzeba tylko szukać"https://popkiller.kingapp.pl/2021-05-01,kazik-wywiad-rewolucje-w-muzyce-sa-wszedzie-trzeba-tylko-szukachttps://popkiller.kingapp.pl/2021-05-01,kazik-wywiad-rewolucje-w-muzyce-sa-wszedzie-trzeba-tylko-szukacMay 4, 2021, 1:46 amAdmin stronyLegenda i ikona polskiej sceny muzycznej, wciąż nie tracąca na znaczeniu. A zarazem jeden z pierwszych artystów, który sięgał w naszym kraju po rapową formę wyrazu... W roku 2020 wywołał trzęsienie ziemi swoim singlem "Twój ból jest lepszy niż mój" a "Zaraza" pokryła się Platyną. A wczoraj dostaliśmy informację, że już zbliża się kolejny krążek Kultu... Na majówkę mamy dla Was wyjątkowego gościa - przed kamerą Popkillera sam Kazik!Warszawski muzyk w rozmowie z Hirkiem Wroną poruszył wiele ciekawych tematów - od rewolucji w muzyce, poprzez odbiór płyty "Zaraza" w towarzyszących jej okolicznościach, aż po to, dlaczego wciąż nagrywa i w czym raperzy są dziś lepsi od rockowców. Wrócił też do inspirowanego rapem albumu "Spalam się", który obchodzi w tym roku 30-lecie premiery.Aha, i to nie ostatni materiał z Kazikiem, który zarejestrowaliśmy!PS. Rozmowa została przeprowadzona pod koniec 2020 roku.Rozmawiał: Hirek WronaZdjęcia - Maciej Głaz, Karol Bujalski, Dźwięk - Wiktor Fabian, Montaż - Maciej GłazLegenda i ikona polskiej sceny muzycznej, wciąż nie tracąca na znaczeniu.A zarazem jeden z pierwszych artystów, który sięgał w naszym kraju po rapową formę wyrazu... W roku 2020 wywołał trzęsienie ziemi swoim singlem "Twój ból jest lepszy niż mój" a "Zaraza" pokryła się Platyną. A wczoraj dostaliśmy informację, że już zbliża się kolejny krążek Kultu... Na majówkę mamy dla Was wyjątkowego gościa - przed kamerą Popkillera sam Kazik!

Warszawski muzyk w rozmowie z Hirkiem Wroną poruszył wiele ciekawych tematów - od rewolucji w muzyce, poprzez odbiór płyty "Zaraza" w towarzyszących jej okolicznościach, aż po to, dlaczego wciąż nagrywa i w czym raperzy są dziś lepsi od rockowców. Wrócił też do inspirowanego rapem albumu "Spalam się", który obchodzi w tym roku 30-lecie premiery.

Aha, i to nie ostatni materiał z Kazikiem, który zarejestrowaliśmy!

PS. Rozmowa została przeprowadzona pod koniec 2020 roku.

Rozmawiał: Hirek Wrona
Zdjęcia - Maciej Głaz, Karol Bujalski,
Dźwięk - Wiktor Fabian,
Montaż - Maciej Głaz

]]>
Kazik: "Hip-hop stał się głosem pokolenia, gdy w rocku zabrakło świeżości"https://popkiller.kingapp.pl/2015-02-09,kazik-hip-hop-stal-sie-glosem-pokolenia-gdy-wrocku-zabraklo-swiezoscihttps://popkiller.kingapp.pl/2015-02-09,kazik-hip-hop-stal-sie-glosem-pokolenia-gdy-wrocku-zabraklo-swiezosciMay 25, 2020, 5:13 pmAdmin stronyWedług wielu to właśnie jego "Spalam się" (wydane w 1991 roku i osiągające dziś czterocyfrowe sumy na allegro) określić trzeba pierwszą płytą, która na polskim gruncie wprowadziła rapowe rozwiązania i otworzyła nasz kraj na rapową formę, jeszcze zanim pojawił się Liroy - wytwórnia umieściła nawet na okładce nalepkę "Kazik - pierwszy raper wschodu". Legendarny rockowy wokalista Kazik wypowiedział się w "Antologii Polskiego Rapu" o tym, jak trafił na hip-hop, jakie było jego znaczenie i jak wspomina tamten okres...W wywiadzie z Tomkiem "CNE" Kleyffem wspomina swoją fascynację czarną muzyką w latach '70, która w końcu doprowadziła go do rapu: "Gdzieś w 1982 i 1983 roku Jurek Pełka, który kręcił się na giełdzie płyt w Hybrydach, pożyczył mi trzy płyty, na których były tylko takie rzeczy: Whodini, Grandmaster Flash i jakaś składanka Sugarhill Gang. Odleciałem totalnie, strasznie mi się to podobało. Muzyka zawsze składa się z trzech filarów, którymi są harmonia, melodia i rytm. Dla mnie najważniejszy był ten ostatni. (...) [Po pojawieniu się Ricka Rubina] wyszło na to, że rap da się połączyć z ciężkim graniem gitarowym - chodzi mi tutaj o Beastie Boys i kawałek <Walk This Way> Run-D.M.C. z Aerosmith. Zacząłem słuchać tylko tego, ta muzyka w drugiej połowie lat osiemdziesiątych praktycznie całkowicie mną zawładnęła, rugując całą resztę. Będąc w Anglii w 1988 roku, kupiłem drugą płytę Public Enemy i miałem nawet iść na koncert do Brixton Academy, ale po przeczytaniu złych recenzji tego krążka zrezygnowałem. To Eric B. i Rakim mieli wtedy dobrą passę" - wspomina Kazik Staszewski.W pewnym momencie sam zapragnął spróbować się w rapowej konwencji i efektem było "Spalam się", której jednak Kazik nie nazywa płytą w pełni rapową, a bardziej przemycającą rapowe inspiracje, których nie miał jak umieścić w nagraniach Kultu. Jak natomiast ustosunkował się do twierdzeń, że hip-hop w Polsce jest schedą po punk-rocku? "Przez wiele lat miałem wrażenie, że w momencie zapadnięcia martwicy u nas, rockowców, w momencie słyszalnego braku świeżości, to właśnie hip-hop był jedynym autentycznym głosem młodego pokolenia. Wyrażał jego bolączki."Wywiad (bardzo ciekawy zresztą) w całości przeczytacie w "Antologii Polskiego Rapu", która do Internetu trafi już 11 lutego (nakład wydania kolekcjonerskiego został już wyprzedany)Według wielu to właśnie jego "Spalam się" (wydane w 1991 roku i osiągające dziś czterocyfrowe sumy na allegro) określić trzeba pierwszą płytą, która na polskim gruncie wprowadziła rapowe rozwiązania i otworzyła nasz kraj na rapową formę, jeszcze zanim pojawił się Liroy - wytwórnia umieściła nawet na okładce nalepkę "Kazik - pierwszy raper wschodu". Legendarny rockowy wokalista Kazik wypowiedział się w "Antologii Polskiego Rapu" o tym, jak trafił na hip-hop, jakie było jego znaczenie i jak wspomina tamten okres...

W wywiadzie z Tomkiem "CNE" Kleyffem wspomina swoją fascynację czarną muzyką w latach '70, która w końcu doprowadziła go do rapu: "Gdzieś w 1982 i 1983 roku Jurek Pełka, który kręcił się na giełdzie płyt w Hybrydach, pożyczył mi trzy płyty, na których były tylko takie rzeczy: Whodini, Grandmaster Flash i jakaś składanka Sugarhill Gang. Odleciałem totalnie, strasznie mi się to podobało. Muzyka zawsze składa się z trzech filarów, którymi są harmonia, melodia i rytm. Dla mnie najważniejszy był ten ostatni. (...) [Po pojawieniu się Ricka Rubina] wyszło na to, że rap da się połączyć z ciężkim graniem gitarowym - chodzi mi tutaj o Beastie Boys i kawałek <Walk This Way> Run-D.M.C. z Aerosmith. Zacząłem słuchać tylko tego, ta muzyka w drugiej połowie lat osiemdziesiątych praktycznie całkowicie mną zawładnęła, rugując całą resztę. Będąc w Anglii w 1988 roku, kupiłem drugą płytę Public Enemy i miałem nawet iść na koncert do Brixton Academy, ale po przeczytaniu złych recenzji tego krążka zrezygnowałem. To Eric B. i Rakim mieli wtedy dobrą passę" - wspomina Kazik Staszewski.

W pewnym momencie sam zapragnął spróbować się w rapowej konwencji i efektem było "Spalam się", której jednak Kazik nie nazywa płytą w pełni rapową, a bardziej przemycającą rapowe inspiracje, których nie miał jak umieścić w nagraniach Kultu. Jak natomiast ustosunkował się do twierdzeń, że hip-hop w Polsce jest schedą po punk-rocku? "Przez wiele lat miałem wrażenie, że w momencie zapadnięcia martwicy u nas, rockowców, w momencie słyszalnego braku świeżości, to właśnie hip-hop był jedynym autentycznym głosem młodego pokolenia. Wyrażał jego bolączki."

Wywiad (bardzo ciekawy zresztą) w całości przeczytacie w "Antologii Polskiego Rapu", która do Internetu trafi już 11 lutego (nakład wydania kolekcjonerskiego został już wyprzedany)

]]>