popkiller.kingapp.pl (https://popkiller.kingapp.pl) plac zabawhttps://popkiller.kingapp.pl/rss/pl/tag/26988/plac-zabawNovember 15, 2024, 6:45 ampl_PL © 2024 Admin stronyBitamina "Plac Zabaw" (Przegapifszy #81)https://popkiller.kingapp.pl/2016-07-31,bitamina-plac-zabaw-przegapifszy-81https://popkiller.kingapp.pl/2016-07-31,bitamina-plac-zabaw-przegapifszy-81July 30, 2016, 5:24 pmKarolina DobkowskaCzy powroty do przeszłości są możliwe? Odpowiedź na to pytanie pomogła znaleźć mi wytwórnia Astigmatic Records, która niespełna miesiąc temu wysłała mi przesyłkę. Zawartością było winylowe wydanie albumu od Bitaminy - trio, którego wcześniej nie kojarzyłam i szczerze powiedziawszy, nie spodziewałam się zachwytów. Jednak muzyka ma to do siebie, iż potrafi zaskakiwać w najmniej oczekiwanych momentach i tak też było tym razem. Album nosi tytuł Plac Zabaw, a relację pomiędzy mną, a projektem trafnie mianuje nasz Popkillerowy cykl "Przegapifszy". Tak - jest to z pewnością jeden z przegapionych projektów z 2014 roku, zarówno przeze mnie, jak i wielu koneserów świeżych brzmień rodzimej sceny. O płycie na początku wiedzieli nieliczni, a źródłem informacji była raczej "poczta pantoflowa", niż planowane działania marketingowe. Zupełnie nie przypadkowo, bo Bitamina na afisz się nie pcha.Plac Zabaw to wehikuł czasu, który zabiera nas w podróż, w której pierwszym przystankiem jest stacja: dzieciństwo. Przenosimy się do czasów, gdy podwórka tętniły życiem, a do szczęścia wystarczała nam oranżada w proszku, której z wodą nikt nie rozrabiał (pamiętacie, czy już zapomnieliście? ;)). Idąc dalej - trip prowadzi nas przez kolejne stacje - próbę odnalezienia siebie, dorastanie, kończąc na nieuchronnym przemijaniuAle co ciekawe, spod zawartego na albumie, uwitego z waty cukrowej, niewinnego płaszczyka dzieciństwa wyjawia się śmiała i jakże trafna krytyka teraźniejszej rzeczywistości: ("Pojebało Was? Macie dość nas? W takim razie, proszę zapakować w workach, bo nie mam siły już patrzeć na to gówno, trzeba wyłączyć im prąd to umrą. Karuzela napierdziela wszyscy mają już siebie z profilu na profilu [...]").Z pewnością najbardziej zrozumieją ją słuchacze wychowani na przełomie lat 90', którzy będąc świadkami wszechobecnej komputeryzacji, w swojej tęsknocie za dzieciństwem, mają też ukrytą tęsknota za światem, kiedy Internet, Facebook, czy smartfony nie stały jeszcze na piedestale, a podwórka były pełne.Brak uznania zdobyła tu także wszechobecna pogoń za pieniędzmi, ("Na przystanku Pan dziś stanął, dzisiaj rano spocony nieźle, miał garnitur, krawat i teczkę, pytam po co biegnie? Hajs, hajs szybka odpowiedź - taka gra w której trochę trzeba pobiec. Aha, Proszę Pana rozumiem, nie te buty, więc ja podziękuje...") czy modą ("ma komputer owocowy i też ma składak, przypuszczam że inaczej nie wypada").Oprócz nietuzinkowego konceptu, na szczególną uwagę zasługuje także warstwa muzyczna. Przez jazzowe partie, etniczne i folkowe brzmienia, po elementy hip-hopu, czy soulu ciągnie się międzygatunkowy flirt muzyczny, na którym wybrzmiewa emocjonalny, nostalgiczny wokal Vita. Na płycie wokalista doskonale bawi się formą - od melodyjnej recytacji, przez śpiew, po samo rapowanie. Ponadto smaku całości dodają także wycięte prosto z bajek dialogi - trafniejszego spoiwa konceptualnego nie dało się dobrać! Plac Zabaw to pozycja, która z pewnością nie przypadnie do gustu zagorzałym fanom rapowych brzmień. Jednak jestem pewna, że sama obecność recenzji tego materiału na naszym portalu to zachęta do sprawdzenia czegoś w nieco odmiennej konwencji, a także doskonała okazja by poszerzyć swoje horyzonty muzyczne. W moim prywatnym odczuciu nie jest to krążek "wielokrotnego odsłuchu", jednak podróż którą odbyłam przy akompaniamencie prosto z winyla oraz mnogość emocji, które Bitamina potrafi wykrzesać, sprawia że album bez wątpienia zasługuje na uwagę.Czy powroty do przeszłości są możliwe? Odpowiedź na to pytanie pomogła znaleźć mi wytwórnia Astigmatic Records, która niespełna miesiąc temu wysłała mi przesyłkę. Zawartością było winylowe wydanie albumu od Bitaminy - trio, którego wcześniej nie kojarzyłam i szczerze powiedziawszy, nie spodziewałam się zachwytów. Jednak muzyka ma to do siebie, iż potrafi zaskakiwać w najmniej oczekiwanych momentach i tak też było tym razem.

Album nosi tytuł Plac Zabaw, a relację pomiędzy mną, a projektem trafnie mianuje nasz Popkillerowy cykl "Przegapifszy". Tak - jest to z pewnością jeden z przegapionych projektów z 2014 roku, zarówno przeze mnie, jak i wielu koneserów świeżych brzmień rodzimej sceny. O płycie na początku wiedzieli nieliczni, a źródłem informacji była raczej "poczta pantoflowa", niż planowane działania marketingowe. Zupełnie nie przypadkowo, bo Bitamina na afisz się nie pcha.

Plac Zabaw to wehikuł czasu, który zabiera nas w podróż, w której pierwszym przystankiem jest stacja: dzieciństwo. Przenosimy się do czasów, gdy podwórka tętniły życiem, a do szczęścia wystarczała nam oranżada w proszku, której z wodą nikt nie rozrabiał (pamiętacie, czy już zapomnieliście? ;)). Idąc dalej - trip prowadzi nas przez kolejne stacje - próbę odnalezienia siebie, dorastanie, kończąc na nieuchronnym przemijaniu

Ale co ciekawe, spod zawartego na albumie, uwitego z waty cukrowej, niewinnego płaszczyka dzieciństwa wyjawia się śmiała i jakże trafna krytyka teraźniejszej rzeczywistości:
("Pojebało Was? Macie dość nas?  W takim razie, proszę zapakować w workach, bo nie mam siły już patrzeć na to gówno, trzeba wyłączyć im prąd to umrą. Karuzela napierdziela wszyscy mają już siebie z profilu na profilu [...]").
Z pewnością najbardziej zrozumieją ją słuchacze wychowani na przełomie lat 90', którzy będąc świadkami wszechobecnej komputeryzacji, w swojej tęsknocie za dzieciństwem, mają też ukrytą tęsknota za światem, kiedy Internet, Facebook, czy smartfony nie stały jeszcze na piedestale, a podwórka były pełne.
Brak uznania zdobyła tu także wszechobecna pogoń za pieniędzmi, ("Na przystanku Pan dziś stanął, dzisiaj rano spocony nieźle, miał garnitur, krawat i teczkę, pytam po co biegnie? Hajs, hajs szybka odpowiedź - taka gra w której trochę trzeba pobiec. Aha, Proszę Pana rozumiem, nie te buty, więc ja podziękuje...") czy modą ("ma komputer owocowy i też ma składak, przypuszczam że inaczej nie wypada").

Oprócz nietuzinkowego konceptu, na szczególną uwagę zasługuje także warstwa muzyczna. Przez jazzowe partie, etniczne i folkowe brzmienia, po elementy hip-hopu, czy soulu ciągnie się międzygatunkowy flirt muzyczny, na którym wybrzmiewa emocjonalny, nostalgiczny wokal Vita. Na płycie wokalista doskonale bawi się formą - od melodyjnej recytacji, przez śpiew, po samo rapowanie. Ponadto smaku całości dodają także wycięte prosto z bajek dialogi - trafniejszego spoiwa konceptualnego nie dało się dobrać!

Plac Zabaw to pozycja, która z pewnością nie przypadnie do gustu zagorzałym fanom rapowych brzmień. Jednak jestem pewna, że sama obecność recenzji tego materiału na naszym portalu to zachęta do sprawdzenia czegoś w nieco odmiennej konwencji, a także doskonała okazja by poszerzyć swoje horyzonty muzyczne. W moim prywatnym odczuciu nie jest to krążek "wielokrotnego odsłuchu", jednak podróż którą odbyłam przy akompaniamencie prosto z winyla oraz mnogość emocji, które Bitamina potrafi wykrzesać, sprawia że album bez wątpienia zasługuje na uwagę.

]]>
THE VIDEOS BLOCK PARTY x THE WALL FESTIVAL feat. Hades, Włodi, Steez83 & Tunizianohttps://popkiller.kingapp.pl/2014-06-27,the-videos-block-party-x-the-wall-festival-feat-hades-wlodi-steez83-tunizianohttps://popkiller.kingapp.pl/2014-06-27,the-videos-block-party-x-the-wall-festival-feat-hades-wlodi-steez83-tunizianoJune 27, 2014, 10:43 amRHW Artists28 czerwca w sobotę zapraszamy na Plac Zabaw na kolejną edycję jedynej w swoim rodzaju imprezy: RAP HISTORY WARSAW THE VIDEOS BLOCK PARTY. Całą noc gramy z dachu videosety, które będą wyświetlane na olbrzymim ekranie. Impreza będzie swoistą rozgrzewką przed THE WALL WARSAW HIP-HOP FESTIVAL: https://www.facebook.com/events/650994721616397 Za dekami gospodarz imprezy Steez83 oraz goście:Had Hades / Hifi BandaWłodi / Molesta Ewenementz których każdy zagra selekcję swoich 10 ulubionych rapowych teledysków oraz:DJ Tuniziano / Wielkie Joł ze specjalnie przygotowanym setem z najlepszych west coast'owych klipów.Classic rap videos all night long na świeżym powietrzu pod gwieździstym niebem.Tak był rok temu:https://www.youtube.com/watch?v=Wbr16WzoencWspierają nas:Rabeko / Galeria Koloru - https://www.facebook.com/galeriakoloru oraz Totalizator Sportowy i Tor Wyścigów Konnych Służewiec.Plac Zabaw Ul. Myśliwiecka 9 28.06 / sobota start 21:00 wejście FREE!28 czerwca w sobotę zapraszamy na Plac Zabaw na kolejną edycję jedynej w swoim rodzaju imprezy: 
RAP HISTORY WARSAW THE VIDEOS BLOCK PARTY. 

Całą noc gramy z dachu videosety, które będą wyświetlane na olbrzymim ekranie. Impreza będzie swoistą rozgrzewką przed THE WALL WARSAW HIP-HOP FESTIVAL: https://www.facebook.com/events/650994721616397 


Za dekami gospodarz imprezy Steez83 oraz goście:

Had Hades / Hifi Banda
Włodi / Molesta Ewenement

z których każdy zagra selekcję swoich 10 ulubionych rapowych teledysków oraz:

DJ Tuniziano / Wielkie Joł ze specjalnie przygotowanym setem z najlepszych west coast'owych klipów.

Classic rap videos all night long na świeżym powietrzu pod gwieździstym niebem.

Tak był rok temu:
https://www.youtube.com/watch?v=Wbr16Wzoenc

Wspierają nas:
Rabeko / Galeria Koloru - https://www.facebook.com/galeriakoloru 
oraz Totalizator Sportowy i Tor Wyścigów Konnych Służewiec.

Plac Zabaw 
Ul. Myśliwiecka 9 
28.06 / sobota start 21:00 
wejście FREE!

]]>