popkiller.kingapp.pl (https://popkiller.kingapp.pl) Art Bruthttps://popkiller.kingapp.pl/rss/pl/tag/26949/Art-BrutNovember 14, 2024, 10:35 pmpl_PL © 2024 Admin stronyPRO8L3M zagra finałowy koncert na pożegnanie projektu "Art Brut"https://popkiller.kingapp.pl/2021-11-03,pro8l3m-zagra-finalowy-koncert-na-pozegnanie-projektu-art-bruthttps://popkiller.kingapp.pl/2021-11-03,pro8l3m-zagra-finalowy-koncert-na-pozegnanie-projektu-art-brutNovember 3, 2021, 1:26 pmKontaktOskar i Steez żegnają dwa kultowe projekty, dzięki którym ich fani odkryli na nowo najciekawszą muzykę rozrywkową minionych dekad. Już 18 grudnia w stołecznej hali COS Torwar odbędzie się finałowy koncert “Art Brut 1” oraz “Art Brut 2”. Podczas wydarzenia publiczność usłyszy szeroki przekrój utworów z obu wydawnictw, w tymtakże kilka nie granych nigdy wcześniej na żywo klasyków. (function() { const date = new Date(); const mcnV = date.getHours().toString() + date.getMonth().toString() + date.getFullYear().toString(); const mcnVid = document.createElement('script'); mcnVid.type = 'text/javascript'; mcnVid.async = true; mcnVid.src = 'https://mrex.exs.pl/script/mcn.min.js?'+mcnV; const mcnS = document.getElementsByTagName('script')[0]; mcnS.parentNode.insertBefore(mcnVid, mcnS); const mcnCss = document.createElement('link'); mcnCss.setAttribute('href', 'https://mrex.exs.pl/script/mcn.css?'+mcnV); mcnCss.setAttribute('rel', 'stylesheet'); mcnS.parentNode.insertBefore(mcnCss, mcnS); })(); To jednak nie koniec atrakcji. W odległą, ale wciąż inspirującą przeszłość lat 80. i 90. przeniesie Was nie tylko wyjątkowa scenografia, ale także gościnne występy artystów, których muzyka stanowiła punkt wyjścia dla muzycznych dokonań duetu.Razem z PRO8L3MEM na scenie w COS Torwar wystąpią:- Artur Rojek- Martyna Jakubowicz z zespołem- Majka Jeżowska- zespół Wanda i BandaWydarzenie uświetni swoją obecnością również francuski artysta i tatuażysta FUZI - twórca obydwu art-brutowych okładek. FUZI będzie tego wieczoru tatuował na żywo na scenie zwycięzcę konkursu, który wkrótce ogłoszą organizatorzy. Przed samym koncertem warm-upowy set w hołdzie Andrzejowi Zausze zaprezentuje DJ Anusz (współautor mixtape’ów “Zaufaj sobie” oraz “Magia to ja”).Wydarzenie na FBSprzedaż biletów na koncert rozpocznie się 10 listopada. Przez pierwsze 24h przedsprzedaży akceptowane są tylko płatności BLIKIEM. Jeśli jeszcze nie korzystasz z BLIKa, wejdź na blik.com lub na stronę swojego banku. Otwarcie bramek COS Torwar nastąpi 18 grudnia o godz. 18:00. Start koncertu planowany jest na 20:00.Oskar i Steez żegnają dwa kultowe projekty, dzięki którym ich fani odkryli na nowo najciekawszą muzykę rozrywkową minionych dekad. Już 18 grudnia w stołecznej hali COS Torwar odbędzie się finałowy koncert “Art Brut 1” oraz “Art Brut 2”. Podczas wydarzenia publiczność usłyszy szeroki przekrój utworów z obu wydawnictw, w tym
także kilka nie granych nigdy wcześniej na żywo klasyków.

To jednak nie koniec atrakcji. W odległą, ale wciąż inspirującą przeszłość lat 80. i 90. przeniesie Was nie tylko wyjątkowa scenografia, ale także gościnne występy artystów, których muzyka stanowiła punkt wyjścia dla muzycznych dokonań duetu.

Razem z PRO8L3MEM na scenie w COS Torwar wystąpią:
- Artur Rojek
- Martyna Jakubowicz z zespołem
- Majka Jeżowska
- zespół Wanda i Banda
Wydarzenie uświetni swoją obecnością również francuski artysta i tatuażysta FUZI - twórca obydwu art-brutowych okładek. FUZI będzie tego wieczoru tatuował na żywo na scenie zwycięzcę konkursu, który wkrótce ogłoszą organizatorzy. Przed samym koncertem warm-upowy set w hołdzie Andrzejowi Zausze zaprezentuje DJ Anusz (współautor mixtape’ów “Zaufaj sobie” oraz “Magia to ja”).

Wydarzenie na FB

Sprzedaż biletów na koncert rozpocznie się 10 listopada. Przez pierwsze 24h przedsprzedaży akceptowane są tylko płatności BLIKIEM. Jeśli jeszcze nie korzystasz z BLIKa, wejdź na blik.com lub na stronę swojego banku. Otwarcie bramek COS Torwar nastąpi 18 grudnia o godz. 18:00. Start koncertu planowany jest na 20:00.

]]>
PRO8L3M atakuje z "Art Brut 2"! Mamy pierwszy singielhttps://popkiller.kingapp.pl/2020-01-27,pro8l3m-atakuje-z-art-brut-2-mamy-pierwszy-singielhttps://popkiller.kingapp.pl/2020-01-27,pro8l3m-atakuje-z-art-brut-2-mamy-pierwszy-singielJanuary 27, 2020, 6:38 pmAdmin strony"Art Brut" to jeden z najlepiej ocenianych projektów PRO8L3Mu, nie dziwi więc, że wszyscy nie możemy się doczekać kontynuacji i intryguje nas to, jak będzie brzmiała. Oskar i Steez wrzucili właśnie do Sieci pierwszy singiel!Całość materiału oparta została o sample z polskiej muzyki z lat 70, 80 i 90. Numer "Skrable" wykorzystuje fragment utworu Mikołaja Hertla pt. “Promień Ciemności”.Jeśli chcesz być na bieżąco z premierami teledysków to śledź nasz dział Video"Art Brut" to jeden z najlepiej ocenianych projektów PRO8L3Mu, nie dziwi więc, że wszyscy nie możemy się doczekać kontynuacji i intryguje nas to, jak będzie brzmiała. Oskar i Steez wrzucili właśnie do Sieci pierwszy singiel!

Całość materiału oparta została o sample z polskiej muzyki z lat 70, 80 i 90. Numer "Skrable" wykorzystuje fragment utworu Mikołaja Hertla pt. “Promień Ciemności”.

Jeśli chcesz być na bieżąco z premierami teledysków to śledź nasz dział Video

]]>
PRO8L3M "Art Brut" - recenzja nr 2https://popkiller.kingapp.pl/2014-12-26,pro8l3m-art-brut-recenzja-nr-2https://popkiller.kingapp.pl/2014-12-26,pro8l3m-art-brut-recenzja-nr-2December 30, 2014, 12:27 pmKarolina Dobkowska[Przyp. MN - Jak pisaliśmy wczoraj - końcówka roku to dobry okres na podsumowania i przypomnienia. Dlatego też dziś i jutro będziemy mieli dla Was alternatywne recenzje dwóch albumów z polskiego podziemia, które już Wam opisywaliśmy, ale którym warto w ostatnich dniach 2014 roku poświęcić jeszcze trochę miejsca na popkillerowych łamach.]W języku polskim pojęcie art brut to sztuka marginesu, gdzie wszelkie jej formy tworzone były spontanicznie i nieprofesjonalnie, niezależne od norm społecznych, czy artystycznych kanonów. Autorami takich dzieł były głównie osoby nieprzystosowane społecznie, dotknięte chorobami psychicznymi, więźniowie i dzieci. Prace zaszufladkowane pod terminem "art brut" to dla wielu to prawdziwa, "wytrawna" sztuka (samo słowo brut, z języka francuskiego oznacza wytrawny i jest to jedna z odmian szampana), inni zaś uważają je za kicz, nie posiadający żadnej wartości artystycznej. Art Brut to także tytuł najnowszego mixtape’u, który otrzymujemy od warszawskiego duetu PRO8L3M - Oskara i Dj Steeza. Sztuka, czy kicz? Bez wątpienia wariant pierwszy - i to w jak najlepszym wydaniu.Po wcześniejszej EPce C30-C39, która swoim undergroundowym klimatem w najświeższej postaci, zatrzymała niejednego słuchacza na dłużej, oczekiwania na nowy materiał od PRO8L3Mu były uzasadnione. W pierwszej kolejności otrzymaliśmy singiel "Stówa", ktory doskonale zapowiedział w jakim smaku będzie cały Art Brut. A smak - mocno gorzki. Tylko ciężko stwierdzić, czy jest to gorycz, ktorą czujemy po kresce koksu i setce wódki z piątkowego melanżu, czy po przegraniu sporej sumy w karty. A może to i to? Jedno jest pewne - elektroniczny, odświeżony bit, powstały z fragmentu "Czterech Liter" Urszuli w połączeniu z nawijką Oskara, prostym językiem mówiąc - "ma jebnięcie", jak tytułowa stówa. Kolejne single "Jakby kończy się świat", czy numer o "wdzięcznym" tytule wagi kieszonkowej "TEB 200-1", na podkładach wyjętch prosto z twórczości Haliny Frąckowiak i Lombardu, utwierdzają nas tylko w przekonaniu, że warto czekać.I rzeczywiście - od chłopaków z PRO8L3Mu otrzymaliśmy mixtape, o koncepcie jakiego w polskich rap wydawnictwach jeszcze nie było - cała płyta w stu procentach oparta na loopach z polskiej muzyki przełomu lat 70 i 80. Całość oryginalna, świeża, nieprzyzwoita. Oskar w swoim charakterystycznym offbeatowym stylu, na 40 minut wciela się w rolę narratora (która jak mogłoby się wydawać, jest już zarezerwowana w polskim rapie, jednak okazuje się, że nie tylko Sokół jest doskonałym storytellerem) i przeprowadza nas przez multum "osiedlowych akcji". Historie rozdzielone skitami wyjętymi z polskich filmów, z przełomu lat 80 i 90, które idealnie odnajdują sie w tym ulicznym wydaniu, zatrzymują słuchacza, a gdy do całości dodamy specyficzny styl Oskara, na który składa się prosta nawijka, "brudny" wokal i bezpośredniość, to finalnie nie sposób oderwać się od numerów przed ich końcem.Świetne opowiedziane storytellingi "Nie ma ratunku", "W tej podróży", "TEB 200-1", "2008", mistrzowsko wykonane "Jajaja pierdolę", gdzie forma zasługuje na szczególną uwagę, czy cięższe w przekazie "Pan Bóg Twój", "Księżycowy Krok" i "Sansara". I mogłabym tak wyliczać i wyliczać (#ritzcarlton) analizując Art Brut, bo na krążku nie ma chyba numeru, na ktory nie zasługuje na szczególną uwagę. A co najważniejsze, przy całej spontaniczności wydawania mixtape’ów, w żaden sposób nie ujmuje to w tym wypadku profesjonalizmowi wykonania. DJ Steez poprzez selekcję podkładów i odświeżenie klasycznych brzmień stworzył nieszablonowy klimat Art Brut'u, który w moim odtwarzaczu będzie brzmiał jeszcze przez długi czas.I tak jak polskie filmy "Wielki Szu", czy "Sztos" (z których to własnie wycięto dialogi do skitów) uważane są za perełki w polskiej kinematografii, tak Art Brut jest unikatowym wydawnictwem pośród polskich rap albumów ostatniej dekady. Jeśli luźno wydany mixtape, okazuje się lepszy, niż znaczna część pełnoprawnych polskich albumów długogrających, to zastanawiam się, jak będzie wyglądać ich LP. Czekam z niecierpliwością i z czystym sumieniem zostawiam najwyższą ocenę - 6.[Przyp. MN - Jak pisaliśmy wczoraj - końcówka roku to dobry okres na podsumowania i przypomnienia. Dlatego też dziś i jutro będziemy mieli dla Was alternatywne recenzje dwóch albumów z polskiego podziemia, które już Wam opisywaliśmy, ale którym warto w ostatnich dniach 2014 roku poświęcić jeszcze trochę miejsca na popkillerowych łamach.]

W języku polskim pojęcie art brut to sztuka marginesu, gdzie wszelkie jej formy tworzone były spontanicznie i nieprofesjonalnie, niezależne od norm społecznych, czy artystycznych kanonów. Autorami takich dzieł były głównie osoby nieprzystosowane społecznie, dotknięte chorobami psychicznymi, więźniowie i dzieci. Prace zaszufladkowane pod terminem "art brut" to dla wielu to prawdziwa, "wytrawna" sztuka (samo słowo brut, z języka francuskiego oznacza  wytrawny i jest to jedna z odmian szampana), inni zaś uważają je za kicz, nie posiadający żadnej wartości artystycznej. Art Brut to także tytuł najnowszego mixtape’u, który otrzymujemy od warszawskiego duetu PRO8L3M - Oskara i Dj Steeza. Sztuka, czy kicz? Bez wątpienia wariant pierwszy - i to w jak najlepszym wydaniu.

Po wcześniejszej EPce C30-C39, która swoim undergroundowym klimatem w najświeższej postaci, zatrzymała niejednego słuchacza na dłużej, oczekiwania na nowy materiał od PRO8L3Mu były uzasadnione. W pierwszej kolejności otrzymaliśmy singiel "Stówa", ktory doskonale zapowiedział w jakim smaku będzie cały Art Brut. A smak - mocno gorzki. Tylko ciężko stwierdzić, czy jest to gorycz, ktorą czujemy po kresce koksu i setce wódki z piątkowego melanżu, czy po przegraniu sporej sumy w karty. A może to i to? Jedno jest pewne - elektroniczny, odświeżony bit, powstały z fragmentu "Czterech Liter" Urszuli w połączeniu z  nawijką Oskara, prostym językiem mówiąc - "ma jebnięcie", jak tytułowa stówa. Kolejne single "Jakby kończy się świat", czy numer o "wdzięcznym" tytule wagi kieszonkowej "TEB 200-1", na podkładach wyjętch prosto z twórczości Haliny Frąckowiak i Lombardu, utwierdzają nas tylko w przekonaniu, że warto czekać.

I rzeczywiście - od chłopaków z PRO8L3Mu otrzymaliśmy mixtape, o koncepcie jakiego w polskich rap wydawnictwach jeszcze nie było - cała płyta w stu procentach oparta na loopach z polskiej muzyki przełomu lat 70 i 80. Całość oryginalna, świeża, nieprzyzwoita. Oskar w swoim charakterystycznym offbeatowym stylu, na 40 minut wciela się w rolę narratora (która jak mogłoby się wydawać, jest już zarezerwowana w polskim rapie, jednak okazuje się, że nie tylko Sokół jest doskonałym storytellerem) i przeprowadza nas przez multum "osiedlowych akcji". Historie rozdzielone skitami wyjętymi z polskich filmów, z przełomu lat 80 i 90, które idealnie odnajdują sie w tym ulicznym wydaniu, zatrzymują słuchacza, a gdy do całości dodamy specyficzny styl Oskara, na który składa się prosta nawijka, "brudny" wokal i bezpośredniość, to finalnie nie sposób oderwać się od numerów przed ich końcem.

Świetne opowiedziane storytellingi "Nie ma ratunku", "W tej podróży", "TEB 200-1", "2008", mistrzowsko wykonane "Jajaja pierdolę", gdzie forma zasługuje na szczególną uwagę, czy cięższe w przekazie "Pan Bóg Twój", "Księżycowy Krok" i "Sansara". I mogłabym tak wyliczać i wyliczać (#ritzcarlton) analizując Art Brut, bo na krążku nie ma chyba numeru, na ktory nie zasługuje na szczególną uwagę. A co najważniejsze, przy całej spontaniczności wydawania mixtape’ów, w żaden sposób nie ujmuje to w tym wypadku profesjonalizmowi wykonania. DJ Steez poprzez selekcję podkładów i odświeżenie klasycznych brzmień stworzył nieszablonowy klimat Art Brut'u, który w moim odtwarzaczu będzie brzmiał jeszcze przez długi czas.

I tak jak polskie filmy "Wielki Szu", czy "Sztos" (z których to własnie wycięto dialogi do skitów) uważane są za perełki w polskiej kinematografii, tak Art Brut jest unikatowym wydawnictwem pośród polskich rap albumów ostatniej dekady. Jeśli luźno wydany mixtape, okazuje się lepszy, niż znaczna część pełnoprawnych polskich albumów długogrających, to zastanawiam się, jak będzie wyglądać ich LP. Czekam z niecierpliwością i z czystym sumieniem zostawiam najwyższą ocenę - 6.

]]>
PRO8L3M "Art Brut" - premiera, odsłuch całościhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-09-22,pro8l3m-art-brut-premiera-odsluch-caloscihttps://popkiller.kingapp.pl/2014-09-22,pro8l3m-art-brut-premiera-odsluch-calosciSeptember 22, 2014, 9:53 amAdmin stronyPo świetnie przyjętej EP-ce (recenzja) pora na kolejny projekt od duetu PRO8L3M. "Art Brut" to mikstejp oparty tylko i wyłącznie na polskiej muzyce przełomu lat 70 i 80, którego pierwszy fizyczny nakład rozszedł się w mgnieniu oka. Dziś pora na odsłuch. Okładkę przygotował FUZI-UVTPK. Tracklista:1. Art Brut2. Stówa 3. Oczyszczenie4. TEB 200-1 5. Poszła i nie wróci6. Bez Tytułu7. Nie ma ratunku8. Ja ja ja pierdolę9. Boiskowe Ferajny10. Sansara11. Księżycowy Krok12. Mallory Knox13. Pan Bóg Twój14. Tiramisu 215. Jakby kończył się 16. W tej podróży17. 2008 dobrze pamiętam 18. Ritz-Carltonrap: OSKARprodukcja: STEEZ83mix i master: Kwazar / Gagarin StudioRHW Records 2014"Powyżej ART BRUT Mixtape w całości. Jest to bardzo surowy materiał koncepcyjny, więc ciśnijcie od A do Z. Jeżeli ktoś woli pojedyńcze numery tutaj jest tracklista (bez ostatniego kawałka Ritz-Carlton, ten póki co tylko w całym miksie)" Po świetnie przyjętej EP-ce (recenzja) pora na kolejny projekt od duetu PRO8L3M. "Art Brut" to mikstejp oparty tylko i wyłącznie na polskiej muzyce przełomu lat 70 i 80, którego pierwszy fizyczny nakład rozszedł się w mgnieniu oka. Dziś pora na odsłuch. Okładkę przygotował FUZI-UVTPK.

Tracklista:

1. Art Brut
2. Stówa 
3. Oczyszczenie
4. TEB 200-1
5. Poszła i nie wróci
6. Bez Tytułu
7. Nie ma ratunku
8. Ja ja ja pierdolę
9. Boiskowe Ferajny
10. Sansara
11. Księżycowy Krok
12. Mallory Knox
13. Pan Bóg Twój
14. Tiramisu 2
15. Jakby kończył się
16. W tej podróży
17. 2008 dobrze pamiętam
18. Ritz-Carlton

rap: OSKAR
produkcja: STEEZ83
mix i master: Kwazar / Gagarin Studio
RHW Records 2014

"Powyżej ART BRUT Mixtape w całości. Jest to bardzo surowy materiał koncepcyjny, więc ciśnijcie od A do Z. Jeżeli ktoś woli pojedyńcze numery tutaj jest tracklista (bez ostatniego kawałka Ritz-Carlton, ten póki co tylko w całym miksie)"

]]>
PRO8L3M "Art Brut" - recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2014-09-23,pro8l3m-art-brut-recenzja1https://popkiller.kingapp.pl/2014-09-23,pro8l3m-art-brut-recenzja1September 23, 2014, 4:39 pmWojciech GraczykPolski rap ostatnimi czasy bywa jak polska reprezentacja w nogę. Ogólnie to "ch*j dupa i kamieni kupa" jak powiedział pewien pan, ale czasem widać przebłyski i nadzieję na coś dobrego w przyszłości. Takim przebłyskiem było ubiegłoroczne "C30-C39" Pro8l3mu. Oskar i Steez znienacka pokazali, że można zrobić coś świeżego w ulicznym klimacie, nie idąc na skróty ani korzystając z utartych ścieżek. Tym bardziej bałem się, że panowie spoczną na laurach i na kolejne wydawnictwo będziemy musieli długo poczekać. Na szczęście tak się nie stało i wczoraj do naszych rąk dostaliśmy ich mixtape pt. "Art Brut". Zacznijmy więc od początku. Muzyka. Jak sami twórcy zapowiadali, przy tworzeniu "Art Brut" sięgnęli po całą gamę loopów z polskiej muzyki lat 70-80-tych, przede wszystkim z synthpopu. Mamy tu więc m.in. skrawki z Krystyny Prońko, Dwa Plus Jeden czy Haliny Frąckowiak. Gdzieniegdzie są również dodane urywki (dialogi) z klasycznego filmu Sylwestra Chęcińskiego pt. "Wielki Szu" (nawiasem mówiąc idealnie wpasowującego się w tematykę krążka). W temacie doboru utworów nie ma się do czego zbytnio przyczepić, choć utwory nr. 6 ("Bez tytułu") i 9 ("Boiskowe ferajny") wyraźnie odstają od pozostałych. To chyba jedyna wada "Art Brut". Wielkie uznanie dla Steeza za digging, posklejanie w całość i dopasowanie tego wszystkiego do nawijek Oskara.Największą zaletą mixtape'u jest rap. Oskar jest wyrazisty, charyzmatyczny i potrafi nawinąć offbeatowo, w odróżnieniu od wielu rodzimych raperów, którzy tym sformułowaniem tłumaczą ciągłe wypieprzanie się z bitu. Kolejną jego zaletą jest jego niepowtarzalność. Nie ma drugiego takiego jak on. Poza tym słychać, że nie stara się być na siłę kopią kogoś z USA. Kolejną jego mocną stroną jest liryka. Jeśli chodzi o jego warsztat, to trochę czuć w nim Notoriousa (nie, nie zaprzeczam sam sobie, Oskar nikogo nie kopiuje). Tak jak król Nowego Jorku tak i Polak, za pomocą prostych słów potrafią stworzyć plastyczne światy, wręcz namacalne dla słuchacza. Chcecie przykładu? Proszę bardzo. Kawałek o "sepleniącym i jąkale". Oczywiście są tacy, którzy będą kręcić nosem, że wulgarnie, że o patologia, że szkoda czasu na niego. Ale to ich sprawa.Czekałem na "Art Brut". Single "Stówa" i "Jakby kończył się" mocno nakręciły mnie na resztę projektu. Nie zawiodłem się. Mamy tu sporo ciekawych tracków, które mogłyby stać się singlami np. "Sansara", "Pan Bóg twój". O wadach i niedociągnięciach wspomniałem, więc nie będę do nich wracać. Nie warto. "Art Brut" jest czołówką tego roku pomimo tego, że to tylko mixtape. Daję 5- i czekam na kolejne rzeczy od PRO8L3M'u. Polski rap ostatnimi czasy bywa jak polska reprezentacja w nogę. Ogólnie to "ch*j dupa i kamieni kupa" jak powiedział pewien pan, ale czasem widać przebłyski i nadzieję na coś dobrego w przyszłości. Takim przebłyskiem było ubiegłoroczne "C30-C39" Pro8l3mu. Oskar i Steez znienacka pokazali, że można zrobić coś świeżego w ulicznym klimacie, nie idąc na skróty ani korzystając z utartych ścieżek. Tym bardziej bałem się, że panowie spoczną na laurach i na kolejne wydawnictwo będziemy musieli długo poczekać. Na szczęście tak się nie stało i wczoraj do naszych rąk dostaliśmy ich mixtape pt. "Art Brut". 

Zacznijmy więc od początku. Muzyka. Jak sami twórcy zapowiadali, przy tworzeniu "Art Brut" sięgnęli po całą gamę loopów z polskiej muzyki lat 70-80-tych, przede wszystkim z synthpopu. Mamy tu więc m.in. skrawki z Krystyny Prońko, Dwa Plus Jeden czy Haliny Frąckowiak. Gdzieniegdzie są również dodane urywki (dialogi) z klasycznego filmu Sylwestra Chęcińskiego pt. "Wielki Szu" (nawiasem mówiąc idealnie wpasowującego się w tematykę krążka). W temacie doboru utworów nie ma się do czego zbytnio przyczepić, choć utwory nr. 6 ("Bez tytułu") i 9 ("Boiskowe ferajny") wyraźnie odstają od pozostałych. To chyba jedyna wada "Art Brut". Wielkie uznanie dla Steeza za digging, posklejanie w całość i dopasowanie tego wszystkiego do nawijek Oskara.

Największą zaletą mixtape'u jest rap. Oskar jest wyrazisty, charyzmatyczny i potrafi nawinąć offbeatowo, w odróżnieniu od wielu rodzimych raperów, którzy tym sformułowaniem tłumaczą ciągłe wypieprzanie się z bitu. Kolejną jego zaletą jest jego niepowtarzalność. Nie ma drugiego takiego jak on. Poza tym słychać, że nie stara się być na siłę kopią kogoś z USA. Kolejną jego mocną stroną jest liryka. Jeśli chodzi o jego warsztat, to trochę czuć w nim Notoriousa (nie, nie zaprzeczam sam sobie, Oskar nikogo nie kopiuje). Tak jak król Nowego Jorku tak i Polak, za pomocą prostych słów potrafią stworzyć plastyczne światy, wręcz namacalne dla słuchacza. Chcecie przykładu? Proszę bardzo. Kawałek o "sepleniącym i jąkale". Oczywiście są tacy, którzy będą kręcić nosem, że wulgarnie, że o patologia, że szkoda czasu na niego. Ale to ich sprawa.

Czekałem na "Art Brut". Single "Stówa" i "Jakby kończył się" mocno nakręciły mnie na resztę projektu. Nie zawiodłem się. Mamy tu sporo ciekawych tracków, które mogłyby stać się singlami np. "Sansara", "Pan Bóg twój". O wadach i niedociągnięciach wspomniałem, więc nie będę do nich wracać. Nie warto. "Art Brut" jest czołówką tego roku pomimo tego, że to tylko mixtape. Daję 5- i czekam na kolejne rzeczy od PRO8L3M'u. 

]]>
PRO8L3M "Jakby Kończył Się" - nowy numerhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-07-29,pro8l3m-jakby-konczyl-sie-nowy-numerhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-07-29,pro8l3m-jakby-konczyl-sie-nowy-numerJuly 28, 2014, 10:44 pmKarolina DobkowskaKolejny utwór od PRO8L3MU pojawił się w sieci! "Jakby Kończył Się" to numer zapowiadający nadchodzący mixtape Art Brut, który ma ukazać się jeszcze tego lata. Caly mixtape (za wyjątkiem kilku numerów) ma być oparty na loopach z polskiego synthpopu lat 80. Tym razem chłopaki na warsztat wzięli numer Haliny Frąckowiak "Małe Jeziora". Sprawdźcie jak wyszło, link w rozwinięciu.[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"15918","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]Kolejny utwór od PRO8L3MU pojawił się w sieci! "Jakby Kończył Się" to numer zapowiadający nadchodzący mixtape Art Brut, który ma ukazać się jeszcze tego lata. Caly mixtape (za wyjątkiem kilku numerów) ma być oparty na loopach z polskiego synthpopu lat 80. Tym razem chłopaki na warsztat wzięli numer Haliny Frąckowiak "Małe Jeziora". Sprawdźcie jak wyszło, link w rozwinięciu.

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"15918","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

]]>
PRO8L3M "Stówa" - nowy singielhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-06-18,pro8l3m-stowa-nowy-singielhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-06-18,pro8l3m-stowa-nowy-singielJune 18, 2014, 4:51 pmKarolina DobkowskaGrupa PRO8L3M zamieszcza kolejny numer promujący ich nadchodzący mixtape Art Brut ! Tak jak w przypadku wcześniejszych numerów, "Stówa" to mocno undergroundowe brzmienie, któremu nadano świeżego wydźwięku. Oskar i DJ Steez - autorzy jednej z najlepszych EPek z zeszłego roku, na swoim facebooku wypowiedzieli się na temat najnowszego tracka:"Numer pochodzi z mikstejpu PRO8L3M pt. Art Brut, który ukaże się w wakacje 2014 nakładem RHW Records. Albo i szybciej jak nie zarwiemy kolejnych weekendów. Mikstejp - z kilkoma wyjątkami - oparty jest na loopach zaczerpniętych z polskiego synthpopu lat 80. Także 100% polskiej muzyki mordeczki. Sprawdźcie to."Oby tych zarwanych weekendów było jak najmniej, czekamy na mixtape! Grupa PRO8L3M zamieszcza kolejny numer promujący ich nadchodzący mixtape Art Brut ! Tak jak w przypadku wcześniejszych numerów, "Stówa" to mocno undergroundowe brzmienie, któremu nadano świeżego wydźwięku. Oskar i DJ Steez - autorzy jednej z najlepszych EPek z zeszłego roku, na swoim facebooku wypowiedzieli się na temat najnowszego tracka:


"Numer pochodzi z mikstejpu PRO8L3M pt. Art Brut, który ukaże się w wakacje 2014 nakładem RHW Records. Albo i szybciej jak nie zarwiemy kolejnych weekendów. Mikstejp - z kilkoma wyjątkami - oparty jest na loopach zaczerpniętych z polskiego synthpopu lat 80. Także 100% polskiej muzyki mordeczki. Sprawdźcie to."

Oby tych zarwanych weekendów było jak najmniej, czekamy na mixtape!

]]>