popkiller.kingapp.pl (https://popkiller.kingapp.pl) Kazethttps://popkiller.kingapp.pl/rss/pl/tag/26399/KazetSeptember 19, 2024, 6:56 pmpl_PL © 2024 Admin stronyProfesor Smok x Kazet "Zły Puzzel"https://popkiller.kingapp.pl/2020-10-10,profesor-smok-x-kazet-zly-puzzelhttps://popkiller.kingapp.pl/2020-10-10,profesor-smok-x-kazet-zly-puzzelOctober 10, 2020, 6:13 pmAdmin stronyZ najnowszego projektu oraz następcy albumu "Teatr 2.0" (Brain Dead Familia, 2019) wylewa się mrok, cynizm oraz panczlajny. Na płycie znalazło się siedemnaście wbijających w krzesło tracków, a wśród zaproszonych gości znajdziemy takich raperów jak: Floral Bugs, Mati Ważny, Respo, Jagła oraz Szu.Gdyby "Zły Puzzel" był horrorem, to po seansie spalibyście przy zapalonym świetle. Jednocześnie nie brakuje tu numerów, którymi będziecie mieć ochotę doprowadzić swoich sąsiadów do szaleństwa.SPRAWDŹ RESZTĘ PAŹDZIERNIKOWYCH PREMIER PŁYTOWYCHTracklista:1. OTO JEST, ŚWIĘTUJCIE2. MIAŁA BYĆ DOROSŁEŚĆ3. JUGGERNAUT ft. FLORAL BUGS4. NIEWIDZIALNY DUPEK5. HASBRO6. WSZYSCY JESTEŚMY KLAUNAMI ft. MATI WAŻNY7. PLANET TERROR8. WILLIAM PETER PLATTY ft. RESPO9. CENOBICI10. RAPER NA WYNOS11. ZŁY PUZZEL12. KYLIE JENNER PO WYLEWIE13. JAK BĘDĘ DUŻY BĘDĄ JAK BOJACK ft. JAGŁA14. NIE OTWIERAJ TEGO15. COSMIC TERROR16. TAK TO WYGLĄDA17. PISANO MI WIEEEEELKOŚĆ ft. SZUZ najnowszego projektu oraz następcy albumu "Teatr 2.0" (Brain Dead Familia, 2019) wylewa się mrok, cynizm oraz panczlajny. Na płycie znalazło się siedemnaście wbijających w krzesło tracków, a wśród zaproszonych gości znajdziemy takich raperów jak: Floral Bugs, Mati Ważny, Respo, Jagła oraz Szu.


Gdyby "Zły Puzzel" był horrorem, to po seansie spalibyście przy zapalonym świetle. Jednocześnie nie brakuje tu numerów, którymi będziecie mieć ochotę doprowadzić swoich sąsiadów do szaleństwa.

SPRAWDŹ RESZTĘ PAŹDZIERNIKOWYCH PREMIER PŁYTOWYCH

Tracklista:
1. OTO JEST, ŚWIĘTUJCIE
2. MIAŁA BYĆ DOROSŁEŚĆ
3. JUGGERNAUT ft. FLORAL BUGS
4. NIEWIDZIALNY DUPEK
5. HASBRO
6. WSZYSCY JESTEŚMY KLAUNAMI ft. MATI WAŻNY
7. PLANET TERROR
8. WILLIAM PETER PLATTY ft. RESPO
9. CENOBICI
10. RAPER NA WYNOS
11. ZŁY PUZZEL
12. KYLIE JENNER PO WYLEWIE
13. JAK BĘDĘ DUŻY BĘDĄ JAK BOJACK ft. JAGŁA
14. NIE OTWIERAJ TEGO
15. COSMIC TERROR
16. TAK TO WYGLĄDA
17. PISANO MI WIEEEEELKOŚĆ ft. SZU

]]>
Profesor Smok x Kazet "Polsat po 24" - teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2019-05-27,profesor-smok-x-kazet-polsat-po-24-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2019-05-27,profesor-smok-x-kazet-polsat-po-24-teledyskMay 27, 2019, 2:23 pmAdmin strony"Teatr 2.0", to propozycja dla słuchaczy znudzonych sztampą i brakiem konkretów w warstwie lirycznej. To płyta, która spodoba się każdemu kto od paru lat ma wrażenie, że "gdzieś to już słyszał" i szuka czegoś, co od strony muzycznej nie wpisuje się w konkretne ramy "niuskulu" czy "truskulu".Szczegóły albumu w dziale "Premiery płyt"Jeśli chcesz być na bieżąco z premierami teledysków to śledź nasz dział Video "Teatr 2.0", to propozycja dla słuchaczy znudzonych sztampą i brakiem konkretów w warstwie lirycznej. To płyta, która spodoba się każdemu kto od paru lat ma wrażenie, że "gdzieś to już słyszał" i szuka czegoś, co od strony muzycznej nie wpisuje się w konkretne ramy "niuskulu" czy "truskulu".

Szczegóły albumu w dziale "Premiery płyt"

Jeśli chcesz być na bieżąco z premierami teledysków to śledź nasz dział Video

 

]]>
Profesor Smok x Kazet "Teatr 2.0"https://popkiller.kingapp.pl/2019-05-25,profesor-smok-x-kazet-teatr-20https://popkiller.kingapp.pl/2019-05-25,profesor-smok-x-kazet-teatr-20May 25, 2019, 12:16 pmAdmin strony„Teatr 2.0”, to propozycja dla słuchaczy znudzonych sztampą i brakiem konkretów w warstwie lirycznej. To płyta, która spodoba się każdemu kto od paru lat ma wrażenie, że „gdzieś to już słyszał” i szuka czegoś, co od strony muzycznej nie wpisuje się w konkretne ramy „niuskulu” czy „truskulu”.Pancze, technika i bangery mieszające najlepsze hip-hopowe tradycje oraz wątki biograficzne, autoironia i czarny humor… Rozsiądźcie się niewygodnie i jarajcie! Muzyka „o czymś i dla kogoś” wróciła i ma się dobrze. Profesor Smok i Kazet życzą miłego odsłuchu.Album kosztuje w preorderze 25 zł i jest dostępny na vulgarus.pl.SPRAWDŹ RESZTĘ MAJOWYCH PREMIER PŁYTOWYCHTracklista:Hejka rapowe świryMirasWszyscy tak mówią feat. Adam OgrodnyNadeszło Ego feat. KnapsKurczak z Rożna feat. BJNBolączka 2 (Hipokryta Roku)Polsat po 24tejMłody ArnoldLove me TinderLusterkoAtmosphereTeatr 2.0[[{"fid":"52269","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]„Teatr 2.0”, to propozycja dla słuchaczy znudzonych sztampą i brakiem konkretów w warstwie lirycznej. To płyta, która spodoba się każdemu kto od paru lat ma wrażenie, że „gdzieś to już słyszał” i szuka czegoś, co od strony muzycznej nie wpisuje się w konkretne ramy „niuskulu” czy „truskulu”.

Pancze, technika i bangery mieszające najlepsze hip-hopowe tradycje oraz wątki biograficzne, autoironia i czarny humor… Rozsiądźcie się niewygodnie i jarajcie! Muzyka „o czymś i dla kogoś” wróciła i ma się dobrze. Profesor Smok i Kazet życzą miłego odsłuchu.

Album kosztuje w preorderze 25 zł i jest dostępny na vulgarus.pl.

SPRAWDŹ RESZTĘ MAJOWYCH PREMIER PŁYTOWYCH

Tracklista:

  1. Hejka rapowe świry
  2. Miras
  3. Wszyscy tak mówią feat. Adam Ogrodny
  4. Nadeszło Ego feat. Knaps
  5. Kurczak z Rożna feat. BJN
  6. Bolączka 2 (Hipokryta Roku)
  7. Polsat po 24tej
  8. Młody Arnold
  9. Love me Tinder
  10. Lusterko
  11. Atmosphere
  12. Teatr 2.0

[[{"fid":"52269","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

]]>
Knaps/Kazet "No Name LifeStyle" - premiera i odsłuchhttps://popkiller.kingapp.pl/2016-12-22,knapskazet-no-name-lifestyle-premiera-i-odsluchhttps://popkiller.kingapp.pl/2016-12-22,knapskazet-no-name-lifestyle-premiera-i-odsluchDecember 22, 2016, 11:19 amMaciej SulimaSuperlativez zakończyli wydawniczy rok dość mocnym strzałem. "No Name LifeStyle" to wspólna płyta pabianicko-łódzkiego duetu Knaps/Kazet, nagrana w klasycznym układzie raper/producent. "NNLS" to muzyczny zapisek pewnego okresu w życiu wspomnianej dwójki. Treści zawarte w materiale są brudne, ciężkie, bezkompromisowe, a momentami wręcz chamskie. Szczeniacka, w dobrym tego słowa znaczeniu, nawijka idealnie odnajduje się na, w większości samplowanych bitach, miejscami okraszonymi delikatnymi syntetycznymi wstawkami. Do tego wszystkiego dołożono świetne cuty autorstwa DJa Nambeara oraz DJa Simple, które idealnie wpasują się w koncepcję płyty. "Oldskulowe podejście, świeża głowa", tak w największym skrócie można opisać projekt Knapsa i Kazeta. Z naszą recenzją możecie zapoznać się tutaj, a w rozwinięciu znajdziecie odsłuch materiału.Superlativez zakończyli wydawniczy rok dość mocnym strzałem. "No Name LifeStyle" to wspólna płyta pabianicko-łódzkiego duetu Knaps/Kazet, nagrana w klasycznym układzie raper/producent. "NNLS" to muzyczny zapisek pewnego okresu w życiu wspomnianej dwójki. Treści zawarte w materiale są brudne, ciężkie, bezkompromisowe, a momentami wręcz chamskie. Szczeniacka, w dobrym tego słowa znaczeniu, nawijka idealnie odnajduje się na, w większości samplowanych bitach, miejscami okraszonymi delikatnymi syntetycznymi wstawkami. Do tego wszystkiego dołożono świetne cuty autorstwa DJa Nambeara oraz DJa Simple, które idealnie wpasują się w koncepcję płyty. "Oldskulowe podejście, świeża głowa", tak w największym skrócie można opisać projekt Knapsa i Kazeta. Z naszą recenzją możecie zapoznać się tutaj, a w rozwinięciu znajdziecie odsłuch materiału.

]]>
Knaps/Kazet "No Name LifeStyle" - recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2016-12-19,knapskazet-no-name-lifestyle-recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2016-12-19,knapskazet-no-name-lifestyle-recenzjaDecember 19, 2016, 2:08 pmMaciej SulimaZapytałem w weekend Hermana z Superlativez o krótkie podsumowanie ich tegorocznej działalności. Stwierdził - "to był dobry rok, ale mógł być lepszy". Po pierwsze, świetne jest występujące w labelu poczucie wydawniczego niedosytu, co niewątpliwie poskutkuje pojawieniem się mocniejszych płytowych strzałów w przyszłym roku. A ma być przynajmniej jedna prawdziwa bomba muzyczna, tak nawiasem mówiąc. A wracając do meritum tekstu - jeżeli tęskniliście za chamskim, bezkompromisowym, charyzmatycznym i uderzającym z całej siły między oczy rapem, dobrze trafiliście. Knaps, na bitach Kazeta, dostarczył solidną porcję linijek, porównań i brudu, którego z dawna nie słyszałem w podziemiu. Ba, nawet i w głównym nurcie, zdominowanym ostatnimi czasy przez cukierkowych raperów bez ikry i polotu na mikrofonie.Już nawet w otwierającym krążek "Emocjonalnym Niedorozwoju" gospodarz nie czeka na rozwinięcie się bitu Kazeta, tylko wjeżdża z buta z pierwszymi mocnymi wersami w stylu Siema, widać to nie raz co jest śmieszne najbardziej. Nie trzeba kopać mi grobu, bo zdechnę w undergroundzie. A tak naprawdę można było przepisać całą zwrotkę, gdzie nawarstwianie rymów i porównań sięga naprawdę wysoko. Nie są to od czapy wypluwane słowa, a posiadające moc dźwiękowego spustoszenia wydobywającego się z głośników. A po kolei dostaje się wszystkim, począwszy od raperów liczących kciuki w górę na Facebooku, przez piętnowanie kilku innych związanych ze sceną rapową przywar, kończąc na obserwacjach otaczającej rzeczywistości. Gospodarz faktycznie serwuje niesamowity przelot tematyczny, nie tracąc przy tym ani na chwilę na swojej autentyczności. Co więcej, z każdą upływającą sekundą utwierdza słuchacza w przekonaniu, że racja w poruszanych sprawach leży po jego stronie, a inni w kabinach nagraniowych tylko pieprzą głupoty. I wiecie co? Ja taki rap kupuję i takiego rapu lubię słuchać.Słowo o Kazecie, bo bez niego słowa Knapsa nie wybrzmiewałyby tak dosadnie. Pocięte sample, brudne i połamane perkusje charakteryzują niemalże cały materiał, a nutka nowocześniejszych również pojawi się tu i ówdzie. Podkłady są proste, ale czy jest to ich wada? W żadnym wypadku. Mają one bowiem za zadanie nieść Knapsa i jego wokal tak, by bujaniu karkiem nie było końca. Tak mam chociażby "Statusie" i "Wiem To". Cieszy mnie również dźwięk gramofonu od zaproszonych DJ-i - DJ Simple i DJ Nambeara - o poziom cutów i skreczy nie musimy się obawiać. Szczególną robotę robią w trackach "Jako Słuchacz" i "Kiepskiej Partii". Mam ogromną nadzieję, że Knaps nie wystrzelał całego magazynku charyzmatycznych, przesiąkniętych brudem i chamstwem wersów i zostawił ich jeszcze na przynajmniej kilka równie mocnych projektów, jak "No Name LifeStyle" albo i lepszych. Ma ten chłopak patent na żonglowanie ostrymi porównaniami, nie zostawiając suchej nitki na nikim i niczym. I przy tym nie zalatuje tanim buractwem, a wprost przeciwnie - autentycznością. Podobną styl, może nieco krzykliwy, miał na "Demo EP" Świnia, mimo że nieco uspokoił się. Osobiście nie chciałbym, by Knaps podążył tą samą drogą. Niech zostanie chamem na trackach, takich młodych gniewnych scena potrzebuje. Zapytałem w weekend Hermana z Superlativez o krótkie podsumowanie ich tegorocznej działalności. Stwierdził - "to był dobry rok, ale mógł być lepszy". Po pierwsze, świetne jest występujące w labelu poczucie wydawniczego niedosytu, co niewątpliwie poskutkuje pojawieniem się mocniejszych płytowych strzałów w przyszłym roku. A ma być przynajmniej jedna prawdziwa bomba muzyczna, tak nawiasem mówiąc. A wracając do meritum tekstu - jeżeli tęskniliście za chamskim, bezkompromisowym, charyzmatycznym i uderzającym z całej siły między oczy rapem, dobrze trafiliście. Knaps, na bitach Kazeta, dostarczył solidną porcję linijek, porównań i brudu, którego z dawna nie słyszałem w podziemiu. Ba, nawet i w głównym nurcie, zdominowanym ostatnimi czasy przez cukierkowych raperów bez ikry i polotu na mikrofonie.

Już nawet w otwierającym krążek "Emocjonalnym Niedorozwoju" gospodarz nie czeka na rozwinięcie się bitu Kazeta, tylko wjeżdża z buta z pierwszymi mocnymi wersami w stylu Siema, widać to nie raz co jest śmieszne najbardziej. Nie trzeba kopać mi grobu, bo zdechnę w undergroundzie. A tak naprawdę można było przepisać całą zwrotkę, gdzie nawarstwianie rymów i porównań sięga naprawdę wysoko. Nie są to od czapy wypluwane słowa, a posiadające moc dźwiękowego spustoszenia wydobywającego się z głośników. A po kolei dostaje się wszystkim, począwszy od raperów liczących kciuki w górę na Facebooku, przez piętnowanie kilku innych związanych ze sceną rapową przywar, kończąc na obserwacjach otaczającej rzeczywistości. Gospodarz faktycznie serwuje niesamowity przelot tematyczny, nie tracąc przy tym ani na chwilę na swojej autentyczności. Co więcej, z każdą upływającą sekundą utwierdza słuchacza w przekonaniu, że racja w poruszanych sprawach leży po jego stronie, a inni w kabinach nagraniowych tylko pieprzą głupoty. I wiecie co? Ja taki rap kupuję i takiego rapu lubię słuchać.

Słowo o Kazecie, bo bez niego słowa Knapsa nie wybrzmiewałyby tak dosadnie. Pocięte sample, brudne i połamane perkusje charakteryzują niemalże cały materiał, a nutka nowocześniejszych również pojawi się tu i ówdzie. Podkłady są proste, ale czy jest to ich wada? W żadnym wypadku. Mają one bowiem za zadanie nieść Knapsa i jego wokal tak, by bujaniu karkiem nie było końca. Tak mam chociażby "Statusie" i "Wiem To". Cieszy mnie również dźwięk gramofonu od zaproszonych DJ-i - DJ Simple i DJ Nambeara - o poziom cutów i skreczy nie musimy się obawiać. Szczególną robotę robią w trackach "Jako Słuchacz" i "Kiepskiej Partii". 

Mam ogromną nadzieję, że Knaps nie wystrzelał całego magazynku charyzmatycznych, przesiąkniętych brudem i chamstwem wersów i zostawił ich jeszcze na przynajmniej kilka równie mocnych projektów, jak "No Name LifeStyle" albo i lepszych. Ma ten chłopak patent na żonglowanie ostrymi porównaniami, nie zostawiając suchej nitki na nikim i niczym. I przy tym nie zalatuje tanim buractwem, a wprost przeciwnie - autentycznością. Podobną styl, może nieco krzykliwy, miał na "Demo EP" Świnia, mimo że nieco uspokoił się. Osobiście nie chciałbym, by Knaps podążył tą samą drogą. Niech zostanie chamem na trackach, takich młodych gniewnych scena potrzebuje. 

]]>
Knaps/Kazet "No Name LifeStyle" - teledysk, okładka, tracklista, preorderhttps://popkiller.kingapp.pl/2016-12-12,knapskazet-no-name-lifestyle-teledysk-okladka-tracklista-preorderhttps://popkiller.kingapp.pl/2016-12-12,knapskazet-no-name-lifestyle-teledysk-okladka-tracklista-preorderDecember 12, 2016, 4:14 amMaciej SulimaSuperlativez prezentuje singiel zapowiadający płytę "No Name LifeStyle" Knapsa i Kazeta, która swoją premierę będzie miała 19.12.2016. Tytułowy numer z gościnnym działem Gustava oraz DJ'a Nambear'a, wzbogacony został o klip utrzymany w stylistyce jaką znajdziemy na albumie. W rozwinięciu znajdziecie tracklistę, link do preorderu oraz klip.NNLS to muzyczny zapisek pewnego okresu w życiu Knapsa i Kazeta. Treści zawarte w materiale są brudne, ciężkie, bezkompromisowe, a momentami wręcz chamskie. Szczeniacka, w dobrym tego słowa znaczeniu, nawijka idealnie odnajduje się na w większości samplowanych bitach, miejscami okraszonych delikatnymi syntetycznymi wstawkami. Do tego wszystkiego dołożono świetne cuty autorstwa DJa Nambeara oraz DJa Simple, które idealnie wpasują się w koncepcję płyty. "Oldskulowe podejście, świeża głowa", tak w największym skrócie można opisać projekt Knapsa i Kazeta.Tracklista:1. Emocjonalny niedorozwój2. Jako słuchacz (cuty DJ Nambear)3. Status4. No Name Lifestyle (feat.Gustav, cuty DJ Nambear)5. Łan low6. Wiem to (cuty DJ Simple)7. Kiepska partia (cuty DJ Nambear)8. Smak Spelun (cuty DJ Nambear)9. Każdy problem10. Nie dziw sięPreorderSuperlativez prezentuje singiel zapowiadający płytę "No Name LifeStyle" Knapsa i Kazeta, która swoją premierę będzie miała 19.12.2016. Tytułowy numer z gościnnym działem Gustava oraz DJ'a Nambear'a, wzbogacony został o klip utrzymany w stylistyce jaką znajdziemy na albumie. W rozwinięciu znajdziecie tracklistę, link do preorderu oraz klip.

NNLS to muzyczny zapisek pewnego okresu w życiu Knapsa i Kazeta. Treści zawarte w materiale są brudne, ciężkie, bezkompromisowe, a momentami wręcz chamskie. Szczeniacka, w dobrym tego słowa znaczeniu, nawijka idealnie odnajduje się na w większości samplowanych bitach, miejscami okraszonych delikatnymi syntetycznymi wstawkami. Do tego wszystkiego dołożono świetne cuty autorstwa DJa Nambeara oraz DJa Simple, które idealnie wpasują się w koncepcję płyty. "Oldskulowe podejście, świeża głowa", tak w największym skrócie można opisać projekt Knapsa i Kazeta.

Tracklista:

1. Emocjonalny niedorozwój
2. Jako słuchacz (cuty DJ Nambear)
3. Status
4. No Name Lifestyle (feat.Gustav, cuty DJ Nambear)
5. Łan low
6. Wiem to (cuty DJ Simple)
7. Kiepska partia (cuty DJ Nambear)
8. Smak Spelun (cuty DJ Nambear)
9. Każdy problem
10. Nie dziw się

Preorder

]]>
Knaps/Kazet wydają płytę w Superlativezhttps://popkiller.kingapp.pl/2016-02-24,knapskazet-wydaja-plyte-w-superlativezhttps://popkiller.kingapp.pl/2016-02-24,knapskazet-wydaja-plyte-w-superlativezFebruary 24, 2016, 10:43 amKrystian KrupińskiSuperlativez stale powiększa katalog artystów. Po wstąpieniu w szeregi netlabelu Hauasa oraz zapowiedzi projektu Maz/Scor, przyszedł czas na ujawnienie kolejnych graczy. Tym razem jest to pabianicko-łódzki duet Knaps/Kazet, których wspólny album "NoNameLifeStyle" ukaże się w tym roku. Knaps to członek kolektywu EPS, po raz pierwszy zaprezentował się szerszej publiczności spontaniczną wstawką na youtube, która rozeszła się szerokim echem. Kazet to z kolei bardzo obiecujący producent, który tworzył bity dla graczy takich jak Żyt Toster, Wicher x Diament, TMK aka Piekielny czy Pueblos. Najnowszym pokazem jego umiejętności są remixy przygotowane na konkurs organizowany przez W.E.N.Ę, Sariusa i Voskovego.Superlativez stale powiększa katalog artystów. Po wstąpieniu w szeregi netlabelu Hauasa oraz zapowiedzi projektu Maz/Scor, przyszedł czas na ujawnienie kolejnych graczy. Tym razem jest to pabianicko-łódzki duet Knaps/Kazet, których wspólny album "NoNameLifeStyle" ukaże się w tym roku. Knaps to członek kolektywu EPS, po raz pierwszy zaprezentował się szerszej publiczności spontaniczną wstawką na youtube, która rozeszła się szerokim echem. Kazet to z kolei bardzo obiecujący producent, który tworzył bity dla graczy takich jak Żyt Toster, Wicher x Diament, TMK aka Piekielny czy Pueblos. Najnowszym pokazem jego umiejętności są remixy przygotowane na konkurs organizowany przez W.E.N.Ę, Sariusa i Voskovego.

]]>
Flip That Shit S01E07/E08 - nowe odcinki, nowe bityhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-02-27,flip-that-shit-s01e07e08-nowe-odcinki-nowe-bityhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-02-27,flip-that-shit-s01e07e08-nowe-odcinki-nowe-bityFebruary 27, 2014, 1:57 pmPiotr ZdziarstekPrzed wami dwa kolejne epizody serii Flip That Shit. Tradycyjnie już, w każdym odcinku usłyszycie po trzech producentów, którzy wzięli na warsztat jeden sampel i wyrzeźbili z niego trzy różne bity. Tym razem swoje umiejętności zaprezentowali: Kazet, Suwerr, Julu Kuoter, Efen oraz Bonifacy.Odcinek 7:W siódmym odcinku Flip That Shit pojawiły się trzy klimatycznie zbliżone do siebie podkłady, oprawione przez Jakuba Obucha w przyprawiające o dreszcze zimowe wideo.Odcinek 8:W każdym bicie słychać zupełnie inne pomysły na bębny, dają o sobie znać także różnice w cięciu sampla – dzięki temu mamy okazję sprawdzić fascynującą różnicę podejścia autorów do tej samej próbki dźwiękowej.Przed wami dwa kolejne epizody serii Flip That Shit. Tradycyjnie już, w każdym odcinku usłyszycie po trzech producentów, którzy wzięli na warsztat jeden sampel i wyrzeźbili z niego trzy różne bity. Tym razem swoje umiejętności zaprezentowali: Kazet, Suwerr, Julu Kuoter, Efen oraz Bonifacy.

Odcinek 7:

W siódmym odcinku Flip That Shit pojawiły się trzy klimatycznie zbliżone do siebie podkłady, oprawione przez Jakuba Obucha w przyprawiające o dreszcze zimowe wideo.

Odcinek 8:

W każdym bicie słychać zupełnie inne pomysły na bębny, dają o sobie znać także różnice w cięciu sampla – dzięki temu mamy okazję sprawdzić fascynującą różnicę podejścia autorów do tej samej próbki dźwiękowej.

]]>