popkiller.kingapp.pl (https://popkiller.kingapp.pl) Run the Jewelshttps://popkiller.kingapp.pl/rss/pl/tag/25011/Run-the-JewelsNovember 14, 2024, 4:51 ampl_PL © 2024 Admin stronyAndre 3000 nagrywa solówkę? Tak twierdzi Killer Mike!https://popkiller.kingapp.pl/2023-06-22,andre-3000-nagrywa-solowke-tak-twierdzi-killer-mikehttps://popkiller.kingapp.pl/2023-06-22,andre-3000-nagrywa-solowke-tak-twierdzi-killer-mikeJune 22, 2023, 12:00 pmBartosz SkolasińskiFani czekają na solowy album Andre 3000 od lat. Okazuje się, że być może ukaże się on już niedługo. Killer Mike powiedział ostatnio w wywiadzie, że 3 Stacks rzeczywiście przygotowuje płytę.Raper był gościem programu Sway In The Morning, gdzie opowiadał o swoim nowym krążku zatytułowanym "MICHAEL". Na tej płycie znalazło się głośne collabo z Andre, Futurem i Eryn Allen Kane pt. "Scientists & Engineers". Według Mike'a to nie jedyny track, nad którym ostatnio pracował członek Outkast. Kiedy Sway powiedział, że słyszał, jakoby Andre robił swoją solówkę, raper to potwierdził. "Tak. Myślę, że wylatujemy w ciągu kilku tygodni, żeby jej posłuchać" - powiedział."Wow, to niesamowite, Andre 3000 robi płytę" - odpowiedział Sway. Chwilę później wskazał na Mike'a i dodał: "On mówił, że puścił mu dziewięć numerów z tego, co ma do tej pory. To znaczy, że Dre siedzi na ogromnie dużej ilości piosenek."[[{"fid":"78234","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"2":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"2"}}]]Ta informacja pojawiła się kilka dni po tym, jak Killer Mike przekazał w programie The Breakfast Club, że Andre dał mu do odsłuchu około dziesięciu utworów mających być częścią większej całości. Charlamagne, jeden z prowadzących, dorzucił swoje trzy grosze, mówiąc że zna nowy niewydany numer Stacksa i Killer Mike'a trwający około dwunastu minut. Nazwał go jednym z najlepszych hip-hopowych kawałków, jaki kiedykolwiek słyszał. Członek Run The Jewels potwierdził, że takie collabo rzeczywiście istnieje."Jest jeszcze jeden track Killer Mike'a z gościnnym udziałem Dre. Musimy zrobić tak, żeby ten album ["MICHAEL" - przyp. red.] wszedł na szczyt i sprawić, żeby szefowie wytwórni byli zadowoleni. Wtedy wrócę za rok. Ten utwór ma gdzieś koło 12 minut - 7 i 5. Stacks rapuje dłużej. Jak jesteś przystojny, wszystkie dziewczyny cię lubią i rapujesz dłużej" - powiedział.Swoje podekscytowanie szansą na nowy album Andre wyraził też w social-mediach Big Gipp z Goodie Mob i Dungeon Family, czyli kręgów dość blisko powiązanych z członkiem Outkast.[[{"fid":"78235","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"3":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"3"}}]]Fani czekają na solowy album Andre 3000 od lat. Okazuje się, że być może ukaże się on już niedługo. Killer Mike powiedział ostatnio w wywiadzie, że 3 Stacks rzeczywiście przygotowuje płytę.

Raper był gościem programu Sway In The Morning, gdzie opowiadał o swoim nowym krążku zatytułowanym "MICHAEL". Na tej płycie znalazło się głośne collabo z Andre, Futurem i Eryn Allen Kane pt. "Scientists & Engineers". Według Mike'a to nie jedyny track, nad którym ostatnio pracował członek Outkast. Kiedy Sway powiedział, że słyszał, jakoby Andre robił swoją solówkę, raper to potwierdził. "Tak. Myślę, że wylatujemy w ciągu kilku tygodni, żeby jej posłuchać" - powiedział.

"Wow, to niesamowite, Andre 3000 robi płytę" - odpowiedział Sway. Chwilę później wskazał na Mike'a i dodał: "On mówił, że puścił mu dziewięć numerów z tego, co ma do tej pory. To znaczy, że Dre siedzi na ogromnie dużej ilości piosenek."

[[{"fid":"78234","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"2":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"2"}}]]

Ta informacja pojawiła się kilka dni po tym, jak Killer Mike przekazał w programie The Breakfast Club, że Andre dał mu do odsłuchu około dziesięciu utworów mających być częścią większej całości. Charlamagne, jeden z prowadzących, dorzucił swoje trzy grosze, mówiąc że zna nowy niewydany numer Stacksa i Killer Mike'a trwający około dwunastu minut. Nazwał go jednym z najlepszych hip-hopowych kawałków, jaki kiedykolwiek słyszał. Członek Run The Jewels potwierdził, że takie collabo rzeczywiście istnieje.

"Jest jeszcze jeden track Killer Mike'a z gościnnym udziałem Dre. Musimy zrobić tak, żeby ten album ["MICHAEL" - przyp. red.] wszedł na szczyt i sprawić, żeby szefowie wytwórni byli zadowoleni. Wtedy wrócę za rok. Ten utwór ma gdzieś koło 12 minut - 7 i 5. Stacks rapuje dłużej. Jak jesteś przystojny, wszystkie dziewczyny cię lubią i rapujesz dłużej" - powiedział.

Swoje podekscytowanie szansą na nowy album Andre wyraził też w social-mediach Big Gipp z Goodie Mob i Dungeon Family, czyli kręgów dość blisko powiązanych z członkiem Outkast.

[[{"fid":"78235","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"3":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"3"}}]]

]]>
Nas wieńczy trylogię "King's Disease"! Raport piątkowych premierhttps://popkiller.kingapp.pl/2022-11-13,nas-wienczy-trylogie-kings-disease-raport-piatkowychpremierhttps://popkiller.kingapp.pl/2022-11-13,nas-wienczy-trylogie-kings-disease-raport-piatkowychpremierNovember 13, 2022, 2:58 amBartosz SkolasińskiNo i mamy kolejny tydzień w ostatnich miesiącach z dużą ilością nowych płyt do przesłuchania.Nas wjechał z "King's Disease III", oczywiście na produkcji Hit-Boya. Co ciekawe, tym razem obyło się bez gości, za to całość trwa ponad pięćdziesiąt minut i liczy siedemnaście utworów. W jednym z kawałków Nasir nawet rapuje przez chwilę na drillowym bicie. Czy tym razem uda się powtórzyć sukces pierwszej części i jeszcze raz zdobyć Grammy? Czas pokaże.No dobrze, ale nie samym Nasem człowiek żyje, więc warto też sprawdzić inne premiery. Co tym razem się ukazało? Nowe płyty wypuścili Yung Bleu ("TANTRA"), SoFaygo ("Pink Heartz"), Black Eyed Peas ("Elevation"), Run The Jewels ("RTJ CU4TRO", czyli remiksy "RTJ4" na bitach i z gościnnymi udziałami artystów z Ameryki Łacińskiej), GloRilla ("Anyways, Life Is Great"), DRAM ("What Had Happened Was..."), G.T. ("Money Counter Music Vol. 2: Born In It"), Homeboy Sandman & Deca ("Still Champion"), Jay Worthy & DJ Muggs ("What They Hittin 4"), Lyrics Born ("Vision Board"), Thees Handz, czyli Murs, The Grouch i Reverie ("Three's Company"), AKAI SOLO ("Spirit Roaming") i gwiazda afro fusion Wizkid ("More Love, Less Ego"). Wszystkie tracklisty i streamy do sprawdzenia w naszym dziale Premier Płytowych.Linki do poszczególnych nowości:Nas "King's Disease III"Yung Bleu "TANTRA"SoFaygo "Pink Heartz"Black Eyed Peas "Elevation"Run The Jewels "RTJ CU4TRO"GloRilla "Anyways, Life's Great"DRAM "What Had Happened Was…"G.T. "Money Counter Music Vol. 2: Born In It"Homeboy Sandman & Deca "Still Champion"Jay Worthy & DJ Muggs "What They Hittin 4"Lyrics Born "Vision Board"Thees Handz (Murs, The Grouch & Reverie) "Three’s Company"AKAI SOLO "Spirit Roaming"Wizkid "More Love, Less Ego" br> br> br> br>No i mamy kolejny tydzień w ostatnich miesiącach z dużą ilością nowych płyt do przesłuchania.

Nas wjechał z "King's Disease III", oczywiście na produkcji Hit-Boya. Co ciekawe, tym razem obyło się bez gości, za to całość trwa ponad pięćdziesiąt minut i liczy siedemnaście utworów. W jednym z kawałków Nasir nawet rapuje przez chwilę na drillowym bicie. Czy tym razem uda się powtórzyć sukces pierwszej części i jeszcze raz zdobyć Grammy? Czas pokaże.

No dobrze, ale nie samym Nasem człowiek żyje, więc warto też sprawdzić inne premiery. Co tym razem się ukazało? Nowe płyty wypuścili Yung Bleu ("TANTRA"), SoFaygo ("Pink Heartz"), Black Eyed Peas ("Elevation"), Run The Jewels ("RTJ CU4TRO", czyli remiksy "RTJ4" na bitach i z gościnnymi udziałami artystów z Ameryki Łacińskiej), GloRilla ("Anyways, Life Is Great"), DRAM ("What Had Happened Was..."), G.T. ("Money Counter Music Vol. 2: Born In It"), Homeboy Sandman & Deca ("Still Champion"), Jay Worthy & DJ Muggs ("What They Hittin 4"), Lyrics Born ("Vision Board"), Thees Handz, czyli Murs, The Grouch i Reverie ("Three's Company"), AKAI SOLO ("Spirit Roaming") i gwiazda afro fusion Wizkid ("More Love, Less Ego"). Wszystkie tracklisty i streamy do sprawdzenia w naszym dziale Premier Płytowych.

Linki do poszczególnych nowości:

Nas "King's Disease III"

Yung Bleu "TANTRA"

SoFaygo "Pink Heartz"

Black Eyed Peas "Elevation"

Run The Jewels "RTJ CU4TRO"

GloRilla "Anyways, Life's Great"

DRAM "What Had Happened Was…"

G.T. "Money Counter Music Vol. 2: Born In It"

Homeboy Sandman & Deca "Still Champion"

Jay Worthy & DJ Muggs "What They Hittin 4"

Lyrics Born "Vision Board"

Thees Handz (Murs, The Grouch & Reverie) "Three’s Company"

AKAI SOLO "Spirit Roaming"

Wizkid "More Love, Less Ego"






br>


br>








br>


br>

]]>
Nas, Lil Wayne czy Run The Jewels na nowej EP-ce DJ'a Premiera!https://popkiller.kingapp.pl/2022-07-11,nas-lil-wayne-czy-run-the-jewels-na-nowej-ep-ce-dja-premierahttps://popkiller.kingapp.pl/2022-07-11,nas-lil-wayne-czy-run-the-jewels-na-nowej-ep-ce-dja-premieraJuly 11, 2022, 5:59 pmBartosz SkolasińskiKilka dni temu na swoich socialach DJ Premier opublikował kilkusekundowy filmik, w którym słychać dobiegający ze studia fragment nowego utworu Nasa. W treści posta napisano "7/15 @nas". Obudziło to oczywiście w fanach wciąż nieziszczone marzenie wspólnej płyty obydwu gigantów. Teraz już wiadomo, że krążka nie będzie, ale numer i tak jest częścią większej, przygotowanej przez Preemo całości. (function() { const date = new Date(); const mcnV = date.getHours().toString() + date.getMonth().toString() + date.getFullYear().toString(); const mcnVid = document.createElement('script'); mcnVid.type = 'text/javascript'; mcnVid.async = true; mcnVid.src = 'https://mrex.exs.pl/script/mcn.min.js?'+mcnV; const mcnS = document.getElementsByTagName('script')[0]; mcnS.parentNode.insertBefore(mcnVid, mcnS); const mcnCss = document.createElement('link'); mcnCss.setAttribute('href', 'https://mrex.exs.pl/script/mcn.css?'+mcnV); mcnCss.setAttribute('rel', 'stylesheet'); mcnS.parentNode.insertBefore(mcnCss, mcnS); })(); Legendarny nowojorski producent szykuje epkę, która premierę będzie miała właśnie 15 lipca. Znajdzie się na niej pięć numerów, a lista gości naprawdę robi wrażenie. Usłyszymy takich kozaków, jak Joey Bada$$, chłopaki z Run The Jewels, Remy Ma, Rapsody, wspomniany już Nas, Slick Rick oraz Lil Wayne. Co ciekawe, dwie panie będą miały wspólny kawałek, podobnie jak Weezy z Rickiem. Lil Wayne obok Slick Ricka na bicie Preemo? Domyślamy się, że część oldschoolowych fanów te wieści przerażą, ale my czekamy z ciekawością na efekty!Materiał jest częścią "Hip-Hop 50: The Soundtrack. 50 Songs To Celebrate 50 Years". To seria epek mająca uczcić 50 lat kultury hip-hop. Każda z nich będzie produkowana przez innego beat makera i każdy z nich dostał inny temat wokół, którego ma tworzyć swój materiał. I tak np. DJ Premier odpowiada za wczesne lata, a No I.D. za środkowy zachód i muzykę z tamtego rejonu Stanów. Za projektem stoi zarządzana przez Nasa wytwórnia Mass Appeal, która oprócz muzyki, w ramach większej inicjatywy "Hip Hop 50" zaangażowała się w tworzenie między innymi dokumentów i podcastów (polecamy świetny podcast Nasa "The Bridge: 50 Years Of Hip Hop" na Spotify), mających przybliżać słuchaczom kulturę hip-hop i wszystko, co się z nią wiąże. View this post on Instagram Post udostępniony przez @djpremier View this post on Instagram Post udostępniony przez @djpremier Kilka dni temu na swoich socialach DJ Premier opublikował kilkusekundowy filmik, w którym słychać dobiegający ze studia fragment nowego utworu Nasa. W treści posta napisano "7/15 @nas". Obudziło to oczywiście w fanach wciąż nieziszczone marzenie wspólnej płyty obydwu gigantów. Teraz już wiadomo, że krążka nie będzie, ale numer i tak jest częścią większej, przygotowanej przez Preemo całości.

Legendarny nowojorski producent szykuje epkę, która premierę będzie miała właśnie 15 lipca. Znajdzie się na niej pięć numerów, a lista gości naprawdę robi wrażenie. Usłyszymy takich kozaków, jak Joey Bada$$, chłopaki z Run The Jewels, Remy Ma, Rapsody, wspomniany już Nas, Slick Rick oraz Lil Wayne. Co ciekawe, dwie panie będą miały wspólny kawałek, podobnie jak Weezy z Rickiem. Lil Wayne obok Slick Ricka na bicie Preemo? Domyślamy się, że część oldschoolowych fanów te wieści przerażą, ale my czekamy z ciekawością na efekty!

Materiał jest częścią "Hip-Hop 50: The Soundtrack. 50 Songs To Celebrate 50 Years". To seria epek mająca uczcić 50 lat kultury hip-hop. Każda z nich będzie produkowana przez innego beat makera i każdy z nich dostał inny temat wokół, którego ma tworzyć swój materiał. I tak np. DJ Premier odpowiada za wczesne lata, a No I.D. za środkowy zachód i muzykę z tamtego rejonu Stanów. Za projektem stoi zarządzana przez Nasa wytwórnia Mass Appeal, która oprócz muzyki, w ramach większej inicjatywy "Hip Hop 50" zaangażowała się w tworzenie między innymi dokumentów i podcastów (polecamy świetny podcast Nasa "The Bridge: 50 Years Of Hip Hop" na Spotify), mających przybliżać słuchaczom kulturę hip-hop i wszystko, co się z nią wiąże.

]]>
Mr. Lif - wywiad cz.2: początki z El-P przed Run The Jewels; "I Phantom"; MURShttps://popkiller.kingapp.pl/2021-04-25,mr-lif-wywiad-cz2-poczatki-z-el-p-przed-run-the-jewels-i-phantom-murshttps://popkiller.kingapp.pl/2021-04-25,mr-lif-wywiad-cz2-poczatki-z-el-p-przed-run-the-jewels-i-phantom-mursApril 25, 2021, 8:38 pmMarcin NataliW drugiej części naszego obszernego wywiadu z ikoną Bostonu, MC i producentem Mr. Lif'em, porozmawialiśmy o jego klasycznym, genialnym koncept albumie "I Phantom" z 2002 roku, erze legendarnej wytwórni Def Jux, znajomości i współpracy z El-P w początkach jego kariery, Company Flow, a także o późniejszych mainstreamowych sukcesach El -P w duecie z Killerem Mike'iem jako Run The Jewels.Przesympatyczny artysta przywołał także zabawną historię związaną z kalifornijskim raperem MURS'em i komicznym utworem "Murs Iz My Manager" z albumu Lifa "Mo 'Mega", opisał proces tworzenia swojego futurystycznego koncept albumu z L'Orange "The Life and Death of Scenery" i opowiedział o tym, jak ważne jest dla niego pisanie utworów pełnych nadziei...Rozmowa, montaż: Marcin NataliTłumaczenie: Maciej WojszkunA tutaj pierwsza część rozmowy, a w niej m.in. o znajomości z GURU, historii współpracy ze zmarłym w ostatni piątek Shockiem G czy zeszłorocznym albumie "Vangarde":W drugiej części naszego obszernego wywiadu z ikoną Bostonu, MC i producentem Mr. Lif'em, porozmawialiśmy o jego klasycznym, genialnym koncept albumie "I Phantom" z 2002 roku, erze legendarnej wytwórni Def Jux, znajomości i współpracy z El-P w początkach jego kariery, Company Flow, a także o późniejszych mainstreamowych sukcesach El -P w duecie z Killerem Mike'iem jako Run The Jewels.

Przesympatyczny artysta przywołał także zabawną historię związaną z kalifornijskim raperem MURS'em i komicznym utworem "Murs Iz My Manager" z albumu Lifa "Mo 'Mega", opisał proces tworzenia swojego futurystycznego koncept albumu z L'Orange "The Life and Death of Scenery" i opowiedział o tym, jakważne jest dla niego pisanie utworów pełnych nadziei...

Rozmowa, montaż: Marcin Natali
Tłumaczenie: Maciej Wojszkun

A tutaj pierwsza część rozmowy, a w niej m.in. o znajomości z GURU, historii współpracy ze zmarłym w ostatni piątek Shockiem G czy zeszłorocznym albumie "Vangarde":

]]>
Run The Jewels publikują singiel promujący Cyberpunka 2077https://popkiller.kingapp.pl/2020-11-13,run-the-jewels-publikuja-singiel-promujacy-cyberpunka-2077https://popkiller.kingapp.pl/2020-11-13,run-the-jewels-publikuja-singiel-promujacy-cyberpunka-2077November 13, 2020, 2:03 amMarek AdamskiO tym, że panowie znajdą się na soundtracku gry CD Projekt Red wiedzieliśmy od grudnia zeszłego roku, jednak wraz z przekładaniem premiery gry do sieci nie trafiały żadne numery z soundtracku do Cyberpunka 2077. Wczoraj w końcu otrzymaliśmy kawałek "No Save Point", który zapewne idealnie wpasuje się w klimat gry. (function() { const date = new Date(); const mcnV = date.getHours().toString() + date.getMonth().toString() + date.getFullYear().toString(); const mcnVid = document.createElement('script'); mcnVid.type = 'text/javascript'; mcnVid.async = true; mcnVid.src = 'https://mrex.exs.pl/script/mcn.min.js?'+mcnV; const mcnS = document.getElementsByTagName('script')[0]; mcnS.parentNode.insertBefore(mcnVid, mcnS); const mcnCss = document.createElement('link'); mcnCss.setAttribute('href', 'https://mrex.exs.pl/script/mcn.css?'+mcnV); mcnCss.setAttribute('rel', 'stylesheet'); mcnS.parentNode.insertBefore(mcnCss, mcnS); })(); Oprócz Run The Jewels na soundtracku pojawi się również A$AP Rocky, jednak na jego numer będziemy musieli poczekać do premiery gry.Poniżej możecie posłuchać kawałek "No Save Point".O tym, że panowie znajdą się na soundtracku gry CD Projekt Red wiedzieliśmy od grudnia zeszłego roku, jednak wraz z przekładaniem premiery gry do sieci nie trafiały żadne numery z soundtracku do Cyberpunka 2077. Wczoraj w końcu otrzymaliśmy kawałek "No Save Point", który zapewne idealnie wpasuje się w klimat gry.

Oprócz Run The Jewels na soundtracku pojawi się również A$AP Rocky, jednak na jego numer będziemy musieli poczekać do premiery gry.

Poniżej możecie posłuchać kawałek "No Save Point".

]]>
Run The Jewels "RTJ4"https://popkiller.kingapp.pl/2020-05-12,run-the-jewels-rtj4https://popkiller.kingapp.pl/2020-05-12,run-the-jewels-rtj4May 12, 2020, 7:58 pmGary Tyler LisPremiera czwartej części legendarnej już serii albumów „RTJ” zaplanowana jest na początek czerwca.Od dobrych kilku miesięcy Killer Mike wraz z El-P zapowiadali kolejną część swojej kooperacyjnej serii płyt, jednak dopiero teraz otrzymaliśmy oficjalne potwierdzenie od artystów. „RTJ4” trafi do sieci 5 czerwca, o czym na swoim Twitterze poinformował El-P. Fizyczne wydanie płyty dostępne będzie dopiero we wrześniu. Oprócz daty premiery raperzy podzielili się z fanami także okładką nadchodzącego projektu, oraz pełną tracklistą. Na „RTJ4” będziemy mogli usłyszeć m.in. artystów jak 2 Chainz, Pharell Williams, a także legendę muzyki gospel i blues’a Mavis Staples. Swoją cegiełkę przy produkcji płyty dołożył również DJ Premier. Tracklista: Premiera czwartej części legendarnej już serii albumów „RTJ” zaplanowana jest na początek czerwca.

Od dobrych kilku miesięcy Killer Mike wraz z El-P zapowiadali kolejną część swojej kooperacyjnej serii płyt, jednak dopiero teraz otrzymaliśmy oficjalne potwierdzenie od artystów. „RTJ4” trafi do sieci 5 czerwca, o czym na swoim Twitterze poinformował El-P. Fizyczne wydanie płyty dostępne będzie dopiero we wrześniu.

 

Oprócz daty premiery raperzy podzielili się z fanami także okładką nadchodzącego projektu, oraz pełną tracklistą. Na „RTJ4” będziemy mogli usłyszeć m.in. artystów jak 2 Chainz, Pharell Williams, a także legendę muzyki gospel i blues’a Mavis Staples. Swoją cegiełkę przy produkcji płyty dołożył również DJ Premier.

 

Tracklista:

 

 

https://popkiller.kingapp.pl/2020-05-13,run-the-jewels-wracaja-z-rtj4May 13, 2020, 12:12 pmGary Tyler LisPremiera czwartej części legendarnej już serii albumów „RTJ” zaplanowana jest na początek czerwca. Od dobrych kilku miesięcy Killer Mike wraz z El-P zapowiadali kolejną część swojej kooperacyjnej serii płyt, jednak dopiero teraz otrzymaliśmy oficjalne potwierdzenie od artystów. „RTJ4” trafi do sieci 5 czerwca, o czym na swoim Twitterze poinformował El-P. Fizyczne wydanie płyty dostępne będzie dopiero we wrześniu. RTJ4 DROPPING IN 24 DAYS— el-p (@therealelp) May 12, 2020 Oprócz daty premiery raperzy podzielili się z fanami także okładką nadchodzącego projektu, oraz pełną tracklistą. Na „RTJ4” będziemy mogli usłyszeć m.in. artystów jak 2 Chainz, Pharrell Williams, a także legendę muzyki gospel i blues’a Mavis Staples. Swoją cegiełkę przy produkcji płyty dołożył również DJ Premier. Tracklistę oraz okładkę „RTJ4” możecie sprawdzić w naszym dziale premier.Premiera czwartej części legendarnej już serii albumów „RTJ” zaplanowana jest na początek czerwca.

 

Od dobrych kilku miesięcy Killer Mike wraz z El-P zapowiadali kolejną część swojej kooperacyjnej serii płyt, jednak dopiero teraz otrzymaliśmy oficjalne potwierdzenie od artystów. „RTJ4” trafi do sieci 5 czerwca, o czym na swoim Twitterze poinformował El-P. Fizyczne wydanie płyty dostępne będzie dopiero we wrześniu.

 

 

Oprócz daty premiery raperzy podzielili się z fanami także okładką nadchodzącego projektu, oraz pełną tracklistą. Na „RTJ4” będziemy mogli usłyszeć m.in. artystów jak 2 Chainz, Pharrell Williams, a także legendę muzyki gospel i blues’a Mavis Staples. Swoją cegiełkę przy produkcji płyty dołożył również DJ Premier.

 

Tracklistę oraz okładkę „RTJ4” możecie sprawdzić w naszym dziale premier.

]]>
Run The Jewels feat. Greg Nice i DJ Premier "Ooh LA LA" - pierwszy singiel z RTJ4!https://popkiller.kingapp.pl/2020-05-03,run-the-jewels-feat-greg-nice-i-dj-premier-ooh-la-la-pierwszy-singiel-z-rtj4https://popkiller.kingapp.pl/2020-05-03,run-the-jewels-feat-greg-nice-i-dj-premier-ooh-la-la-pierwszy-singiel-z-rtj4May 2, 2020, 10:45 pmAdmin stronyRun The Jewels zaprezentowali klip do nowego singla „Ooh LA LA” (feat. Greg Nice i DJ Premier), który jest pierwszą zapowiedzią oczekiwanego nowego krążka „RTJ4”.Teledysk został nakręcony na początku marca, tuż przed uderzeniem wirusa Covid-19 i był już wtedy komentarzem do podziałów klasowych i kapitalizmu, tematów, które zostały teraz uwypuklone jako pilniejsze i ważniejsze niż kiedykolwiek wcześniej. W kawałku gościnnie pojawiają się legendy hip - hopu Greg Nice i DJ Premier oraz wokalista Rage Against The Machine, Zack de la Rocka. Teledysk, który jest prawdziwym świętem oporu, jest pełen tancerzy, balonów i płonących pieniędzy.Duet opowiada o powstaniu klipu: „Nakręciliśmy ten teledysk zaledwie kilka tygodni przed uderzeniem pandemii nie mając pojęcia, co przyniesie przyszłość. Z perspektywy czasu to niemal cud, że udało nam się to sfinalizować. Gdy myśleliśmy nad koncepcją tego obrazka z naszymi przyjaciółmi Vanessą i Brianem Beletic, wyobrażaliśmy sobie świat w momencie, gdy odwieczna walka klas się właśnie zakończyła. To był dzień, w którym miłość, empatia i społeczność zwyciężyły siły, które oddzielały nas od siebie, stworzone przez człowieka”„Ooh LA LA” pojawia się także w finale najnowszego sezonu hitowego serialu „Ozark” (Netflix).Jeśli chcesz być na bieżąco z premierami teledysków to śledź nasz dział VideoRun The Jewels zaprezentowali klip do nowego singla „Ooh LA LA” (feat. Greg Nice i DJ Premier), który jest pierwszą zapowiedzią oczekiwanego nowego krążka „RTJ4”.

Teledysk został nakręcony na początku marca, tuż przed uderzeniem wirusa Covid-19 i  był już wtedy komentarzem do podziałów klasowych i kapitalizmu, tematów, które zostały teraz uwypuklone jako pilniejsze i ważniejsze niż kiedykolwiek wcześniej. W kawałku gościnnie pojawiają się legendy hip - hopu Greg Nice i DJ Premier oraz wokalista Rage Against The Machine, Zack de la Rocka.  Teledysk, który jest prawdziwym świętem oporu, jest pełen tancerzy, balonów i płonących pieniędzy.

Duet opowiada o powstaniu klipu: „Nakręciliśmy ten teledysk zaledwie kilka tygodni przed uderzeniem pandemii nie mając pojęcia, co przyniesie przyszłość. Z perspektywy czasu to niemal cud, że udało nam się to sfinalizować. Gdy myśleliśmy nad koncepcją tego obrazka z naszymi przyjaciółmi Vanessą i Brianem Beletic, wyobrażaliśmy sobie świat w momencie, gdy odwieczna walka klas się właśnie zakończyła. To był dzień, w którym miłość, empatia i społeczność zwyciężyły siły, które oddzielały nas od siebie, stworzone przez człowieka”

„Ooh LA LA” pojawia się także w finale najnowszego sezonu hitowego serialu „Ozark” (Netflix).

Jeśli chcesz być na bieżąco z premierami teledysków to śledź nasz dział Video

]]>
Rage Against The Machine wracają do Polski po 26 latach!https://popkiller.kingapp.pl/2020-02-11,rage-against-the-machine-wracaja-do-polski-po-26-latachhttps://popkiller.kingapp.pl/2020-02-11,rage-against-the-machine-wracaja-do-polski-po-26-latachFebruary 11, 2020, 2:34 amAdmin stronyCo za wieści dla fanów mieszanki rapu i rocka! Legendarny skład Rage Against The Machine znów wystąpi w Polsce - po raz pierwszy od 1994 roku! Do tego wspierany przez pierwszorzędny support.O ile supportem nazwać można Run The Jewels - jeden z najbardziej docenianych kolektywów rapowych ostatnich lat, duet Killer Mike'a i El-P. Wszystko już 10 września na Tauron Arenie w Krakowie. "Trwająca siedem miesięcy trasa, rozpocznie się 26 marca 2020 w El Paso, Teksas i zakończy się w sobotę, 12 września 2020 w Wiedniu, Austria. Będzie to pierwszy występ zespołu z LA od 2011 roku. Wybuchowy rapowy duet Run the Jewels (Killer Mike & El-P) dołączy do RATM (z wyłączeniem Chicago), promując swój długo wyczekiwany album RTJ4, który ukaże się już tej wiosny. Podczas trasy, Rage Against the Machine będzie współpracować z wieloma organizacjami charytatywnymi i grupami aktywistów (bilety, wolontariat, darowizny zespołu). Dodatkowo, całość dochodów z El Paso, Las Cruces i Phoenix, zostanie przekazana na organizacje wspierające prawa imigrantów" - czytamy też w opisie.Bilety trafią do ogólnej sprzedaży w piątek, 14 lutego o 10.00 na LiveNation.pl i Ticketmaster.pl. Przedsprzedaż Citi Handlowy rozpoczyna się w środę 12 lutego o 10.00 i potrwa do piątku, 14 lutego do 9.00. Przedsprzedaż Ticketmaster rozpocznie się w czwartek, 13 lutego o 10.00 na Ticketmaster.pl i potrwa do piątku, 14 lutego do 10.00 Co za wieści dla fanów mieszanki rapu i rocka! Legendarny skład Rage Against The Machine znów wystąpi w Polsce - po raz pierwszy od 1994 roku! Do tego wspierany przez pierwszorzędny support.

O ile supportem nazwać można Run The Jewels - jeden z najbardziej docenianych kolektywów rapowych ostatnich lat, duet Killer Mike'a i El-P. Wszystko już 10 września na Tauron Arenie w Krakowie.

"Trwająca siedem miesięcy trasa, rozpocznie się 26 marca 2020 w El Paso, Teksas i zakończy się w sobotę, 12 września 2020 w Wiedniu, Austria. Będzie to pierwszy występ zespołu z LA od 2011 roku. Wybuchowy rapowy duet Run the Jewels (Killer Mike & El-P) dołączy do RATM (z wyłączeniem Chicago), promując swój długo wyczekiwany album RTJ4, który ukaże się już tej wiosny. Podczas trasy, Rage Against the Machine będzie współpracować z wieloma organizacjami charytatywnymi i grupami aktywistów (bilety, wolontariat, darowizny zespołu). Dodatkowo, całość dochodów z El Paso, Las Cruces i Phoenix, zostanie przekazana na organizacje wspierające prawa imigrantów" - czytamy też w opisie.

Bilety trafią do ogólnej sprzedaży w piątek, 14 lutego o 10.00 na LiveNation.pl i Ticketmaster.pl.
Przedsprzedaż Citi Handlowy rozpoczyna się w środę 12 lutego o 10.00 i potrwa do piątku, 14 lutego do 9.00. Przedsprzedaż Ticketmaster rozpocznie się w czwartek, 13 lutego o 10.00 na Ticketmaster.pl i potrwa do piątku,  14 lutego do 10.00

 

]]>
A$AP Rocky wśród twórców soundtracku do "Cyberpunk 2077"https://popkiller.kingapp.pl/2019-12-13,aap-rocky-wsrod-tworcow-soundtracku-do-cyberpunk-2077https://popkiller.kingapp.pl/2019-12-13,aap-rocky-wsrod-tworcow-soundtracku-do-cyberpunk-2077December 13, 2019, 4:03 pmMarek AdamskiCD Projekt na potrzeby promocji swojej gry zatrudnił już Keanu Reevesa do jednej z ról. Teraz polskie studio ujawniło artystów, którzy na potrzebę soundtracku stworzyli premierowe utwory. Wśród nich nie zabrakło rapowych wykonawców, A$AP Rocky'ego i duetu Run The Jewels.Pozostałymi artystami zaproszonymi do stworzenia soundtracku są Lizzy Wizzy, Grimes, Refused, Nina Kraviz, Gazelle Twin, Ilan Rubin, Richard Devine, Deadly Hunta, Rat Boy i Tina Guo. Jak opowiadają twórcy w filmie promocyjnym mieli na calu stworzyć muzykę, "którą mogliby słuchać ludzie z przyszłości". Klimaty w jakich będzie poruszał się soundtrack to punk i industrial.Ciekawe czy do promocji gry na naszym podwórku zostanie zaangażowany jakiś polski artysta.Tutaj możecie obejrzeć wymieniony filmik promocyjny.CD Projekt na potrzeby promocji swojej gry zatrudnił już Keanu Reevesa do jednej z ról. Teraz polskie studio ujawniło artystów, którzy na potrzebę soundtracku stworzyli premierowe utwory. Wśród nich nie zabrakło rapowych wykonawców, A$AP Rocky'ego i duetu Run The Jewels.

Pozostałymi artystami zaproszonymi do stworzenia soundtracku są Lizzy Wizzy, Grimes, Refused, Nina Kraviz, Gazelle Twin, Ilan Rubin, Richard Devine, Deadly Hunta, Rat Boy i Tina Guo. Jak opowiadają twórcy w filmie promocyjnym mieli na calu stworzyć muzykę, "którą mogliby słuchać ludzie z przyszłości". Klimaty w jakich będzie poruszał się soundtrack to punk i industrial.

Ciekawe czy do promocji gry na naszym podwórku zostanie zaangażowany jakiś polski artysta.

Tutaj możecie obejrzeć wymieniony filmik promocyjny.

]]>
DJ Shadow wraca z nowym albumem! Wśrod gości Nas czy Run The Jewelshttps://popkiller.kingapp.pl/2019-09-22,dj-shadow-wraca-z-nowym-albumem-wsrod-gosci-nas-czy-run-the-jewelshttps://popkiller.kingapp.pl/2019-09-22,dj-shadow-wraca-z-nowym-albumem-wsrod-gosci-nas-czy-run-the-jewelsSeptember 22, 2019, 12:02 amMarek AdamskiJuż 15 listopada swoją premierę będzie miał najnowszy, dwupłytowy album DJ-a Shadowa, "Our Pathetic Age". Pierwszy krążek będzie składał się z samych instrumentali, natomiast na drugim znajdą się tacy goście jak Nas, Run The Jewels, De La Soul czy Raekwon.Album promują dwa single, "Rosie" pochodzący z intrumentalnego krążka oraz "Rocket Fuel" z gościnką De La Soul.Szczegóły albumu znajdziesz w naszym dziale Premier PłytowychJuż 15 listopada swoją premierę będzie miał najnowszy, dwupłytowy album DJ-a Shadowa, "Our Pathetic Age". Pierwszy krążek będzie składał się z samych instrumentali, natomiast na drugim znajdą się tacy goście jak Nas, Run The Jewels, De La Soul czy Raekwon.

Album promują dwa single, "Rosie" pochodzący z intrumentalnego krążka oraz "Rocket Fuel" z gościnką De La Soul.

Szczegóły albumu znajdziesz w naszym dziale Premier Płytowych

]]>
Run The Jewels na wspólnym klipie z Rickiem i Mortym!https://popkiller.kingapp.pl/2018-03-17,run-the-jewels-na-wspolnym-klipie-z-rickiem-i-mortymhttps://popkiller.kingapp.pl/2018-03-17,run-the-jewels-na-wspolnym-klipie-z-rickiem-i-mortymMarch 17, 2018, 7:19 pmMarek Adamski"Oh Mama" to kawałek pochodzący z wydanego niecałe 2 lata temu albumu "Run The Jewels 3". Dziś doczekał się swojego klipu, ukazującego krótką przygodę Ricka i Morty'ego, znanych z kreskówkowego serialu dla dorosłych, dostępnego na Netflixie. Za teledysk odpowiada Juan Meza-Leon, odpowiedzialny za parę odcinków "Ricka i Morty'ego", i ekipa Adult Swim.To nie pierwszy raz, gdy Adult Swim wpółpracuje z hip-hopowymi artystami. Ostatnio brali udział przy promocji mixtapu Logica, "Bobby Tarantino 2", a wcześniej na ich kanale ukazywały się różne materiały komediowe Loiter Squadu, do którego należeli byli członkowie Odd Future.Sprawdź najnowsze teledyski"Oh Mama" to kawałek pochodzący z wydanego niecałe 2 lata temu albumu "Run The Jewels 3". Dziś doczekał się swojego klipu, ukazującego krótką przygodę Ricka i Morty'ego, znanych z kreskówkowego serialu dla dorosłych, dostępnego na Netflixie. Za teledysk odpowiada Juan Meza-Leon, odpowiedzialny za parę odcinków "Ricka i Morty'ego", i ekipa Adult Swim.

To nie pierwszy raz, gdy Adult Swim wpółpracuje z hip-hopowymi artystami. Ostatnio brali udział przy promocji mixtapu Logica, "Bobby Tarantino 2", a wcześniej na ich kanale ukazywały się różne materiały komediowe Loiter Squadu, do którego należeli byli członkowie Odd Future.

Sprawdź najnowsze teledyski

]]>
Run The Jewels - numer na soundtracku FIFA 18 i... niespodzianka!https://popkiller.kingapp.pl/2017-09-30,run-the-jewels-numer-na-soundtracku-fifa-18-i-niespodziankahttps://popkiller.kingapp.pl/2017-09-30,run-the-jewels-numer-na-soundtracku-fifa-18-i-niespodziankaSeptember 29, 2017, 9:44 pmMarek AdamskiNie od dziś wiadomo, że Killer Mike i El-P to duet lubiący zaskakiwać i pojawiać się nie tylko w świecie muzyki. Raz ich logo pojawiło się na okładce Deadpoola, a innym razem ich graficzne postacie były dostępne w trybie multiplayer do "Gears of War 4". Teraz panowie postanowili udzielić się w soundtracku do FIFA 18 kawałkiem "Mean Demenaor" i zostawić ciekawą niespodziankę w trybie gry Ultimate Team, jaką są stroje domowe i wyjazdowe z logiem zespołu. Link do kawałka i zdjęcie strojów znajdziecie w rozwinięciu.Nie od dziś wiadomo, że Killer Mike i El-P to duet lubiący zaskakiwać i pojawiać się nie tylko w świecie muzyki. Raz ich logo pojawiło się na okładce Deadpoola, a innym razem ich graficzne postacie były dostępne w trybie multiplayer do "Gears of War 4". Teraz panowie postanowili udzielić się w soundtracku do FIFA 18 kawałkiem "Mean Demenaor" i zostawić ciekawą niespodziankę w trybie gry Ultimate Team, jaką są stroje domowe i wyjazdowe z logiem zespołu. Link do kawałka i zdjęcie strojów znajdziecie w rozwinięciu.

Znalezione obrazy dla zapytania run the jewels fifa 18 kits

]]>
Run The Jewels "Don't Get Captured" - teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2017-07-07,run-the-jewels-dont-get-captured-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2017-07-07,run-the-jewels-dont-get-captured-teledyskJuly 7, 2017, 4:33 pmWojciech WiktorKiller Mike i El-P pochwalili się pomysłowym, plastycznym klipem do utworu "Don't Get Captured". Kawałek pochodzi z płyty "RTJ3". Wymowne wideo uzupełnia jak zawsze zaangażowany społecznie i politycznie tekst stworzony przez obu artystów. Killer Mike i El-P pochwalili się pomysłowym, plastycznym klipem do utworu "Don't Get Captured". Kawałek pochodzi z płyty "RTJ3". Wymowne wideo uzupełnia jak zawsze zaangażowany społecznie i politycznie tekst stworzony przez obu artystów.

 

]]>
Run the Jewels "Legend Has It" - nowy teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2017-03-23,run-the-jewels-legend-has-it-nowy-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2017-03-23,run-the-jewels-legend-has-it-nowy-teledyskMarch 23, 2017, 12:14 pmMaciej WojszkunPanowie Killer Mike i El-P nie przestają promować trzeciego woluminu trylogii "Run the Jewels" - i prezentują nam nowy teledysk (zasadniczo pierwszy nakręcony do "RTJ3") "Legend Has It". Nakręcony przez Briana Beletica (z którym El-P współpracował niegdyś przy teledysku "Deep Space 9mm"), klip - przedstawiający Mike'a i El Producto na komisariacie policji, w ociekającej czarnym humorem wariacji na temat kultowych "Podejrzanych"... Sprawdźcie sami - wideo zobaczyć możecie na Facebooku RTJ. Panowie Killer Mike i El-P nie przestają promować trzeciego woluminu trylogii "Run the Jewels" - i prezentują nam nowy teledysk (zasadniczo pierwszy nakręcony do "RTJ3") "Legend Has It". 

Nakręcony przez Briana Beletica (z którym El-P współpracował niegdyś przy teledysku "Deep Space 9mm"), klip - przedstawiający Mike'a i El Producto na komisariacie policji, w ociekającej czarnym humorem wariacji na temat kultowych "Podejrzanych"... Sprawdźcie sami - wideo zobaczyć możecie na Facebooku RTJ.

 

 

]]>
Run The Jewels "Run The Jewels 3" - recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2017-04-16,run-the-jewels-run-the-jewels-3-recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2017-04-16,run-the-jewels-run-the-jewels-3-recenzjaApril 16, 2017, 12:37 pmJędrzej PawłowskiNa papierze Run The Jewels wydaje się duetem dosyć nietypowym. Podczas gdy pochodzący z Atlanty Killer Mike to artysta mocno zakorzeniony w tradycji południowego rapu spod znaku Dungeon Family, tak El-P znany jest jako założyciel Definitive Junx będącego niegdyś stajnią czołowych przedstawicieli alternatywnego odłamu tego gatunku. Pierwszą oznaką potencjału, jaki niesie ze sobą współpraca obu panów było wydane w 2012 roku „R.A.P. Music”, czyli wyprodukowany w całości przez El Producto solowy album Mike’a. Kooperacja ta zaowocowała powstaniem RTJ, a chemia między tymi artystami okazała się na tyle duża, że pod koniec zeszłego roku do Sieci trafiła już ich trzecia wspólna płyta.„Run The Jewels 3” to pod względem brzmieniowym naturalna kontynuacja dwóch poprzednich projektów duetu. Mimo że otwierające album „Down” to zdecydowanie jedna z najspokojniejszych i najbardziej melodyjnych kompozycji w dyskografii RTJ, to już następne utwory oparte są na niesamowicie intensywnych, walących pięścią prosto w twarz podkładach, których głównymi składowymi są oszczędne, acz dudniące, wręcz industrialne bębny i typowe dla produkcji El-P futurystyczne syntezatory, które wwiercają się w głowę z mocą młota pneumatycznego. Słychać to najlepiej choćby w takich numerach jak „Hey Kids (Bumaye)”, „Don’t Get Captured” czy finałowym „Kill Your Masters”, które stanowią kwintesencję stylu Run The Jewels. Trzeba jednak przyznać, że najnowsza płyta duetu jest najbardziej różnorodna z ich dotychczasowego repertuaru, a sam El-P poczyna sobie coraz śmielej pod względem produkcji, dzięki czemu możemy tu usłyszeć kilka mniej lub bardziej eksperymentalnych wstawek, które w pewnym stopniu nawiązują do jego solowych dokonań. Najlepszym tego przykładem są niespokojnie pulsujące elektroniczne dźwięki w „Call Ticketron” oraz melodyjny gitarowy motyw w „2100”. Jednym z mocniejszych punktów programu jest także nostalgiczne „Thursday in the Danger Room” z instrumentalnym wsparciem udzielonym przez Kamasiego Washingtona.W rebelianckim, antysystemowym „Hey Kids (Bumaye)” Killer Mike rapuje: „Say hello to the masters, on behalf of the classless masses / We showed up, ski masks, picks, and axes to murder asses / Lift up our glasses and watch your palaces burn to ashes / Fucking fascists, who the fuck are you to give fifty lashes?” Trzeba przyznać, że wersy te idealnie oddają ogólny nastrój panujący na “Run The Jewels 3”, które bez wątpienia jest najbardziej politycznie nacechowanym albumem w dotychczasowym dorobku zespołu. Już w drugim na płycie „Talk to Me” padają strzały pod adresem samego Donalda Trumpa („Went to war with the Devil and Shaytan / He wore a bad toupee and a spray tan”). W podobnym rewolucyjnym tonie utrzymane są numery pokroju „Thieves (Screamed the Gost)” oraz „2100”, w których Killer Mike i El-P tworzą dystopijne wizje na temat przyszłości. Nie zabrakło również bardziej introspektywnych numerów („Down”, „Thursday in the Danger Room”), a także charakterystycznego poczucia humoru, bezczelności i braggowych przechwałek („Stay Gold”, „Panther Like a Panther”), które jednak w ich przypadku są zupełnie uzasadnione.Biorąc pod uwagę świeżość i energię bijącą z trzeciej części RTJ aż trudno uwierzyć, że mamy tu do czynienia z dwoma rapowymi weteranami, którzy swoje kariery zaczynali jeszcze w latach ’90. RTJ3 to jednak nie tylko łamiące kark, niesamowicie intensywne podkłady, ale także charyzma i bezkompromisowość, które w połączeniu z rebelianckimi i uformowanymi światopoglądowo tekstami definiują niepodrabialny styl duetu. Te wszystkie cechy sprawiają, że najnowszy album Killer Mike’a i El-P to nie tylko cios wymierzony w zgraję raperów, którym brakuje talentu i osobowości, ale także soundtrack idealnie wpisujący się – politycznie, jak i społecznie – w krajobraz współczesnego świata. Piątka z plusem. Na papierze Run The Jewels wydaje się duetem dosyć nietypowym. Podczas gdy pochodzący z Atlanty Killer Mike to artysta mocno zakorzeniony w tradycji południowego rapu spod znaku Dungeon Family, tak El-P znany jest jako założyciel Definitive Junx będącego niegdyś stajnią czołowych przedstawicieli alternatywnego odłamu tego gatunku. Pierwszą oznaką potencjału, jaki niesie ze sobą współpraca obu panów było wydane w 2012 roku „R.A.P. Music”, czyli wyprodukowany w całości przez El Producto solowy album Mike’a. Kooperacja ta zaowocowała powstaniem RTJ, a chemia między tymi artystami okazała się na tyle duża, że pod koniec zeszłego roku do Sieci trafiła już ich trzecia wspólna płyta.

„Run The Jewels 3” to pod względem brzmieniowym naturalna kontynuacja dwóch poprzednich projektów duetu. Mimo że otwierające album „Down” to zdecydowanie jedna z najspokojniejszych i najbardziej melodyjnych kompozycji w dyskografii RTJ, to już następne utwory oparte są na niesamowicie intensywnych, walących pięścią prosto w twarz podkładach, których głównymi składowymi są oszczędne, acz dudniące, wręcz industrialne bębny i typowe dla produkcji El-P futurystyczne syntezatory, które wwiercają się w głowę z mocą młota pneumatycznego. Słychać to najlepiej choćby w takich numerach jak „Hey Kids (Bumaye)”, „Don’t Get Captured” czy finałowym „Kill Your Masters”, które stanowią kwintesencję stylu Run The Jewels. Trzeba jednak przyznać, że najnowsza płyta duetu jest najbardziej różnorodna z ich dotychczasowego repertuaru, a sam El-P poczyna sobie coraz śmielej pod względem produkcji, dzięki czemu możemy tu usłyszeć kilka mniej lub bardziej eksperymentalnych wstawek, które w pewnym stopniu nawiązują do jego solowych dokonań. Najlepszym tego przykładem są niespokojnie pulsujące elektroniczne dźwięki w „Call Ticketron” oraz melodyjny gitarowy motyw w „2100”. Jednym z mocniejszych punktów programu jest także nostalgiczne „Thursday in the Danger Room” z instrumentalnym wsparciem udzielonym przez Kamasiego Washingtona.

W rebelianckim, antysystemowym „Hey Kids (Bumaye)” Killer Mike rapuje: „Say hello to the masters, on behalf of the classless masses  / We showed up, ski masks, picks, and axes to murder asses / Lift up our glasses and watch your palaces burn to ashes / Fucking fascists, who the fuck are you to give fifty lashes?”  Trzeba przyznać, że wersy te idealnie oddają ogólny nastrój panujący na “Run The Jewels 3”, które bez wątpienia jest najbardziej politycznie nacechowanym albumem w dotychczasowym dorobku zespołu. Już w drugim na płycie „Talk to Me” padają strzały pod adresem samego Donalda Trumpa („Went to war with the Devil and Shaytan / He wore a bad toupee and a spray tan”). W podobnym rewolucyjnym tonie utrzymane są numery pokroju „Thieves (Screamed  the Gost)” oraz „2100”, w których Killer Mike i El-P tworzą dystopijne wizje na temat przyszłości. Nie zabrakło również bardziej introspektywnych numerów („Down”, „Thursday in the Danger Room”), a także charakterystycznego poczucia humoru, bezczelności i braggowych przechwałek („Stay Gold”, „Panther  Like a Panther”), które jednak w ich przypadku są zupełnie uzasadnione.

Biorąc pod uwagę świeżość i energię bijącą z trzeciej części RTJ aż trudno uwierzyć, że mamy tu do czynienia z dwoma rapowymi weteranami, którzy swoje kariery zaczynali jeszcze w latach ’90. RTJ3 to jednak nie tylko łamiące kark, niesamowicie intensywne podkłady, ale także charyzma i bezkompromisowość, które w połączeniu z rebelianckimi i uformowanymi światopoglądowo tekstami definiują niepodrabialny styl duetu. Te wszystkie cechy sprawiają, że najnowszy album Killer Mike’a i El-P to nie tylko cios wymierzony w zgraję raperów, którym brakuje talentu i osobowości, ale także soundtrack idealnie wpisujący się – politycznie, jak i społecznie – w krajobraz współczesnego świata. Piątka z plusem.

]]>
Run The Jewels dają swoim fanom "RTJ3" w prezencie na Święta - odsłuchhttps://popkiller.kingapp.pl/2016-12-25,run-the-jewels-daja-swoim-fanom-rtj3-w-prezencie-na-swieta-odsluchhttps://popkiller.kingapp.pl/2016-12-25,run-the-jewels-daja-swoim-fanom-rtj3-w-prezencie-na-swieta-odsluchDecember 25, 2016, 1:26 pmWojciech WiktorRun The Jewels od samego początku mają tradycję dostarczania słuchaczom swoich płyt za darmo i tak jak stało się to z dwoma pierwszymi albumami, tak stało się też z "Run The Jewels 3". Killer Mike i El-P postanowili przyspieszyć premierę "trójki" i wydali ją w Wigilię, jako prezent świąteczny dla fanów. Wcześniej duet deklarował, że to wydawnictwo pojawi się dopiero 13 stycznia 2017 roku. Nie mamy nic przeciwko takim zmianom decyzji - szczególnie, że wśród gości znalazło się miejsce chociażby dla Danny'ego Browna. Najlepsze podsumowanie całej akcji wśród komentarzy na YouTube? "A Christmas Fucking Miracle".Run The Jewels od samego początku mają tradycję dostarczania słuchaczom swoich płyt za darmo i tak jak stało się to z dwoma pierwszymi albumami, tak stało się też z "Run The Jewels 3". Killer Mike i El-P postanowili przyspieszyć premierę "trójki" i wydali ją w Wigilię, jako prezent świąteczny dla fanów. Wcześniej duet deklarował, że to wydawnictwo pojawi się dopiero 13 stycznia 2017 roku. Nie mamy nic przeciwko takim zmianom decyzji - szczególnie, że wśród gości znalazło się miejsce chociażby dla Danny'ego Browna. Najlepsze podsumowanie całej akcji wśród komentarzy na YouTube? "A Christmas Fucking Miracle".

]]>
Run The Jewels "Talk To Me" - pierwszy singiel z "RTJ3"https://popkiller.kingapp.pl/2016-10-24,run-the-jewels-talk-to-me-pierwszy-singiel-z-rtj3https://popkiller.kingapp.pl/2016-10-24,run-the-jewels-talk-to-me-pierwszy-singiel-z-rtj3October 24, 2016, 6:01 pmWojciech WiktorKiller Mike i El-P publikują pierwszy singiel zwiastujący album "Run The Jewels 3" dokładnie 2 lata od dnia premiery poprzedniego wydawnictwa duetu. Producentem "Talk To Me" jest El-P, a sam kawałek można określić jako wizytówkę brzmienia Run The Jewels - energiczny bit uzupełniony śmiałymi, inteligentnymi wersami obu raperów każą z niecierpliwością czekać na wyjście całego materiału. Trzecia płyta RTJ ma ukazać się jeszcze w tym roku.Killer Mike i El-P publikują pierwszy singiel zwiastujący album "Run The Jewels 3" dokładnie 2 lata od dnia premiery poprzedniego wydawnictwa duetu. Producentem "Talk To Me" jest El-P, a sam kawałek można określić jako wizytówkę brzmienia Run The Jewels - energiczny bit uzupełniony śmiałymi, inteligentnymi wersami obu raperów każą z niecierpliwością czekać na wyjście całego materiału. Trzecia płyta RTJ ma ukazać się jeszcze w tym roku.

]]>
Video Dnia: DJ Shadow feat. Run the Jewels "Nobody Speak"https://popkiller.kingapp.pl/2016-08-26,video-dnia-dj-shadow-feat-run-the-jewels-nobody-speakhttps://popkiller.kingapp.pl/2016-08-26,video-dnia-dj-shadow-feat-run-the-jewels-nobody-speakAugust 26, 2016, 4:19 pmMaciej WojszkunDlaczego: "Chcieliśmy nakręcić pozytywny teledysk, ukazujący polityków od jak najlepszej strony w tym gorączkowym okresie przedwyborczym... Zamiast tego wyszło nam to".Trudno o lepszy komentarz. "Nobody Speak", nowy klip DJ'a Shadowa, nakręcony do mocarnej kooperacji z panami z Run the Jewels - to w skrócie obraz zdarzeń, do jakich nieraz dochodzi - jakby nie patrzeć - w ostatnich miejscach, gdzie konflikt jest wskazany. Perfekcyjnie zrealizowany, pełen interesujących smaczków - a nade wszystko absurdalnie śmieszny - "Nobody Speak" to jeden z najlepszych rapowych teledysków ostatnich miesięcy. Check it out!Dlaczego: "Chcieliśmy nakręcić pozytywny teledysk, ukazujący polityków od jak najlepszej strony w tym gorączkowym okresie przedwyborczym... Zamiast tego wyszło nam to".

Trudno o lepszy komentarz. "Nobody Speak", nowy klip DJ'a Shadowa, nakręcony do mocarnej kooperacji z panami z Run the Jewels - to w skrócie obraz zdarzeń, do jakich nieraz dochodzi - jakby nie patrzeć - w ostatnich miejscach, gdzie konflikt jest wskazany. Perfekcyjnie zrealizowany, pełen interesujących smaczków - a nade wszystko absurdalnie śmieszny - "Nobody Speak" to jeden z najlepszych rapowych teledysków ostatnich miesięcy. Check it out!

]]>
Run the Jewels ft. Gangsta Boo "Love Again" - teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2016-04-19,run-the-jewels-ft-gangsta-boo-love-again-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2016-04-19,run-the-jewels-ft-gangsta-boo-love-again-teledyskApril 18, 2016, 8:12 pmWojciech GraczykKwiatki, pszczółki, motylki oraz rosiczka... inaczej mówiąc, tematy przewodnie nowego klipy od Run the Jewels z niezwykle bezpruderyjną, gościnną zwrotką Gangsta Boo. Klip znajduje się w rozwinięciu newa.Kwiatki, pszczółki, motylki oraz rosiczka... inaczej mówiąc, tematy przewodnie nowego klipy od Run the Jewels z niezwykle bezpruderyjną, gościnną zwrotką Gangsta Boo. Klip znajduje się w rozwinięciu newa.

]]>
Video Dnia: Run the Jewels "Meowpurrdy"https://popkiller.kingapp.pl/2016-01-27,video-dnia-run-the-jewels-meowpurrdyhttps://popkiller.kingapp.pl/2016-01-27,video-dnia-run-the-jewels-meowpurrdyJanuary 27, 2016, 5:18 pmMaciej WojszkunDlaczego: Kici kici. Kiiiicikicikicikicikici.... MIAU MiaU miAU Klejnoty Wy moje miauczące Trzy tysiąclecia nie karmione, tak jak pan kazał ł ł Miau Miau MIAUUUUUUU PaZuRy OCZy Mackiii MEOWCTHULHU HELLLLLLLO KITTTYKOTY OTYYYY KOTYKOTYOTYKOTY WSZĘDZIE KICIUSIE KOCIACZKI FUTRZAKI SIERŚCIUCHY KREATURYYYYWIDZĄ MNIE O MÓJ BOŻE NADCHODZĄ BOJE SIE BOJESIE #####Apocalypssssseee Meow mEow MEEEEOWWWWW...Ratujcie, błagamMMMMMMMERROR_END_OF_TRANSMISSION Dlaczego: Kici kici. Kiiiicikicikicikicikici.... MIAU MiaU miAU Klejnoty Wy moje miauczące Trzy tysiąclecia nie karmione, tak jak pan kazał ł ł 

Miau Miau MIAUUUUUUU PaZuRy OCZy Mackiii MEOWCTHULHU HELLLLLLLO KITTTY

KOTY OTYYYY KOTYKOTYOTYKOTY WSZĘDZIE KICIUSIE KOCIACZKI FUTRZAKI SIERŚCIUCHY KREATURYYYY

WIDZĄ MNIE O MÓJ BOŻE NADCHODZĄ BOJE SIE BOJESIE 

#####Apocalypssssseee Meow mEow MEEEEOWWWWW

...Ratujcie, błagamMMMMMMM

ERROR_END_OF_TRANSMISSION

                                               

]]>
Meow the Jewels "Meowrly" - pierwszy singiel!https://popkiller.kingapp.pl/2015-07-19,meow-the-jewels-meowrly-pierwszy-singielhttps://popkiller.kingapp.pl/2015-07-19,meow-the-jewels-meowrly-pierwszy-singielJuly 18, 2015, 7:26 pmMaciej WojszkunNie jesteście na to gotowi.Panom z Run the Jewels należy oddać to, że umieją dotrzymać słowa. To, co na początku było ironicznym żartem, stało się - na prósbę fanów, którzy zebrali odpowidnie fundzusze za pomocą Kickstartera - rzeczywistością. "Głupszą, niż ktokolwiek zakładał", jak podkreślił El-P. "Meow the Jewels", remix- album ostatniego longplaya duetu Killer Mike & El-P, z podkładami opartymi wyłącznie na kocich miauknięciach, sykach i pomrukach, ujrzy światło dzienne szybciej, niż się spodziewaliśmy - bowiem już teraz mamy okazję "zaznać" pierwszego singla.Oto "Meowrly", remiks tracku "Early", z gościnnym udziałem producenta BOOTSa. Brutalny i zimny track, poruszający mało sympatyczny temat brutalności policji - teraz został dodatkowo mocno okraszony solidną dawką "kociej muzyki"... Co z tego wyszło? Sprawdźcie sami. Na własną odpowiedzialność.Nie jesteście na to gotowi.

Panom z Run the Jewels należy oddać to, że umieją dotrzymać słowa. To, co na początku było ironicznym żartem, stało się - na prósbę fanów, którzy zebrali odpowidnie fundzusze za pomocą Kickstartera - rzeczywistością."Głupszą, niż ktokolwiek zakładał", jak podkreślił El-P. "Meow the Jewels", remix- album ostatniego longplaya duetu Killer Mike & El-P, z podkładami opartymi wyłącznie na kocich miauknięciach, sykach i pomrukach, ujrzy światło dzienne szybciej, niż się spodziewaliśmy - bowiem już teraz mamy okazję "zaznać" pierwszego singla.

Oto "Meowrly", remiks tracku "Early", z gościnnym udziałem producenta BOOTSa. Brutalny i zimny track, poruszający mało sympatyczny temat brutalności policji - teraz został dodatkowo mocno okraszony solidną dawką "kociej muzyki"... Co z tego wyszło? Sprawdźcie sami. Na własną odpowiedzialność.

]]>
Macklemore & Ryan Lewis, Run the Jewels i inni na pierwszej edycji Lollapalooza Berlin!https://popkiller.kingapp.pl/2015-03-03,macklemore-ryan-lewis-run-the-jewels-i-inni-na-pierwszej-edycji-lollapalooza-berlinhttps://popkiller.kingapp.pl/2015-03-03,macklemore-ryan-lewis-run-the-jewels-i-inni-na-pierwszej-edycji-lollapalooza-berlinMarch 3, 2015, 9:33 amMichał KubackiLollapalooza świętuję swoją premierę w Europie ekskluzywnymi występami Macklemore'a & Ryana Lewisa, Seeed, The Libertines i Sam Smitha.Berlin czeka kolejny festivalowy highlight tej jesieni: legendarna Lollapalooza wyląduje 12-13. września 2015 roku na lotnisku Tempelhof. Jedyny koncert w Europie Macklemore'a & Ryana Lewisa, jedyny niemiecki występ Seeed, jedyny festivalowy występ w Niemczech The Libertines oraz jedyny występ festivalowy zwycięzcy Grammy Sama Smitha to tylko jedne z wielu głównych atrakcji festivalu. Ostatniego headlinera ujawnimy 1. czerwca przy okazji szczególnego eventu.Znany na całym świecie festival Lollapalooza po udanych odsłonach w USA, Brazylii, Argentynie i Chile odnalazł swoje miejsce w Europie, prosto w stolicy Niemiec. Nowa odsłona Lolla pozostaje wierna filozofii ponadgatunkowej i zaprezentuje na byłym lotnisku Tempelhof line-up, który nie mógłby być bardziej ekskluzywny.Lollapalooza stawia nie tylko na międzynarodowe gwiazdy, lecz również na największe ikony niemieckiej stolicy: Seeed, Beatsteaks oraz młodzi Mighty Oaks. Ulubieńcy Niemiec zawojują wraz z międzynarodowymi bohaterami sceny muzycznej, Macklemore & Ryan Lewis, The Libertines, Sam Smith, Parov Stelar Band, Bastille i innymi, dwoma scenami głównymi festivalu. Ale to jeszcze nie wszystko: oczekujcie cierpliwie poczętku czerwca, kiedy ujawnimy kolejnego międzynarodowego headlinera.Tyle możemy na razie zdradzić: chodzi o act, który został zabookowany jako pierwszy na premierę "Lolli" na berlińskiej ziemi - i który zostanie ujawniony na specjalnej imprezie 1. czerwca. Save the best for last!Podczas zderzenia gatunków muzycznych DJ Boys Noize zaprezentuje premierowo swój nowy projekt: pierwszy niemiecki występ Dog Blood, wspólnie z gwiazdą muzyki EDM Skrillexem. Tame Impala, Chvrches, MS MR oraz Run The Jewels zagrają w stolicy swoje jedyne niemieckie występy festivalowe. Swój pierwszy występ w Berlinie świętować będą również FFS (Franz Ferdinand & Sparks) poprzez symbiozę Synth-Rocka i brytyjskiego Indie. Kiedy na scenie "Perry ́s Stage" spotkają się gwiazdy muzyki dance i zdobywcy szczytów list przebojów jak Fatboy Slim, Martin Garrix oraz Robin Schulz, w tym samym czasie scena "Alternative Stage" skupi ulubieńców krytyków i fanów jak Tame Impala, Run The Jewels, Little Dragon po Hot Chip.Na w sumie czerech scenach plus "Kidzapalooza" - przeżycie jedyne w swoim rodzaju, przygotowane specjalnie dla najmłodszych festivalowiczów i fanów muzyki - oraz dzięki dodatkowym highlightom związanymi z modą i sztuką Lollapalooza jawi sie jako format muzyczny bez granic gatunkowych. Z tego powodu jest to szczególny, świeży festival w niemieckim światku muzycznym.W najbliższych tygodniach ujawnimy kolejnych wykonawców oraz dodatkowe informacje na temat programu.Bilety dostępne na stronie https://www.lollapaloozade.com. Karnet na dwa dni kosztuje obecnie 119 EUR, bilet dzienny 69 EUR. Dla dzieci i młodzieży "Lolla" przygotowała specjalną niespodziankę: Młodzież w wieku 11-14 lat otrzyma wstęp na festival w towarzystwie rodziców za 19 EUR, natomiast wstęp dla dzieci do lat 10 jest bezpłatny. Wszystkie ceny uwzględniają już opłatę bookingową.Lollapalooza Berlin 2015 (potwierdzony line up na dzień 02.03.2015)SOBOTA, 12. września 2015Macklemore & Ryan Lewis - jedyny występ w Europie 2015The Libertines - jedyny występ festivalowy w Niemczech 2015BastilleParov Stelar BandFatboy Slim Dog Blood (Skrillex & Boys Noize) –pierwszy niemiecki występ festivalowyHot ChipChvrches - jedyny występ festivalowy 2015FFS (Franz Ferdinand & Sparks) - pierwszy występ festivalowy w Niemczech Mighty OaksMS MR - jedyny występ festivalowy 2015 James BayDigitalismEverything EverythingGlass AnimalsRAZZNiedziela, 13. września 2015??? – poznamy 1. czerwcaSeeed - jedyny niemiecki występ 2015BeatsteaksSam Smith - jedyny występ festivalowy w Niemczech 2015 Martin GarrixTame Impala - jedyny występ festivalowy 2015Robin SchulzKygo Belle & SebastianLittle DragonRun The Jewels - jedyny występ festivalowy w Niemczech 2015Crystal Fighters My Morning JacketClean BanditDada LifeKlangkarussell (DJ-Set)Wolf AliceFelix JaehnPondBilety dostępne na stronie: lollapaloozade.com/ticketsLollapalooza BerlinKiedy: 12.-13. września 2015Gdzie: Lotnisko Berlin TempelhofWeb: lollapaloozade.comFacebook: facebook.com/LollapaloozaDEWydarzenie na Facebooku: https://www.facebook.com/events/367738326723409/Twitter: twitter.com/LollapaloozaDEInstagram: https://instagram.com/LollapaloozaDETumblr: whylollapaloozaislegendary.tumblr.com#lollaberlinTrailer pierwszych ogłoszeń:https://www.youtube.com/watch?v=7Cn3PeKvfKELollapalooza świętuję swoją premierę w Europie ekskluzywnymi występami Macklemore'a & Ryana Lewisa, Seeed, The Libertines i Sam Smitha.

Berlin czeka kolejny festivalowy highlight tej jesieni: legendarna Lollapalooza wyląduje 12-13. września 2015 roku na lotnisku Tempelhof. Jedyny koncert w Europie Macklemore'a & Ryana Lewisa, jedyny niemiecki występ Seeed, jedyny festivalowy występ w Niemczech The Libertines oraz jedyny występ festivalowy zwycięzcy Grammy Sama Smitha to tylko jedne z wielu głównych atrakcji festivalu. Ostatniego headlinera ujawnimy 1. czerwca przy okazji szczególnego eventu.

Znany na całym świecie festival Lollapalooza po udanych odsłonach w USA, Brazylii, Argentynie i Chile odnalazł swoje miejsce w Europie, prosto w stolicy Niemiec. Nowa odsłona Lolla pozostaje wierna filozofii ponadgatunkowej i zaprezentuje na byłym lotnisku Tempelhof line-up, który nie mógłby być bardziej ekskluzywny.

Lollapalooza stawia nie tylko na międzynarodowe gwiazdy, lecz również na największe ikony niemieckiej stolicy: Seeed, Beatsteaks oraz młodzi Mighty Oaks. Ulubieńcy Niemiec zawojują wraz z międzynarodowymi bohaterami sceny muzycznej, Macklemore & Ryan Lewis, The Libertines, Sam Smith, Parov Stelar Band, Bastille i innymi, dwoma scenami głównymi festivalu. Ale to jeszcze nie wszystko: oczekujcie cierpliwie poczętku czerwca, kiedy ujawnimy kolejnego międzynarodowego headlinera.

Tyle możemy na razie zdradzić: chodzi o act, który został zabookowany jako pierwszy na premierę "Lolli" na berlińskiej ziemi - i który zostanie ujawniony na specjalnej imprezie 1. czerwca. Save the best for last!

Podczas zderzenia gatunków muzycznych DJ Boys Noize zaprezentuje premierowo swój nowy projekt: pierwszy niemiecki występ Dog Blood, wspólnie z gwiazdą muzyki EDM Skrillexem. Tame Impala, Chvrches, MS MR oraz Run The Jewels zagrają w stolicy swoje jedyne niemieckie występy festivalowe. Swój pierwszy występ w Berlinie świętować będą również FFS (Franz Ferdinand & Sparks) poprzez symbiozę Synth-Rocka i brytyjskiego Indie. Kiedy na scenie "Perry ́s Stage" spotkają się gwiazdy muzyki dance i zdobywcy szczytów list przebojów jak Fatboy Slim, Martin Garrix oraz Robin Schulz, w tym samym czasie scena "Alternative Stage" skupi ulubieńców krytyków i fanów jak Tame Impala, Run The Jewels, Little Dragon po Hot Chip.

Na w sumie czerech scenach plus "Kidzapalooza" - przeżycie jedyne w swoim rodzaju, przygotowane specjalnie dla najmłodszych festivalowiczów i fanów muzyki - oraz dzięki dodatkowym highlightom związanymi z modą i sztuką Lollapalooza jawi sie jako format muzyczny bez granic gatunkowych. Z tego powodu jest to szczególny, świeży festival w niemieckim światku muzycznym.

W najbliższych tygodniach ujawnimy kolejnych wykonawców oraz dodatkowe informacje na temat programu.

Bilety dostępne na stronie https://www.lollapaloozade.com. Karnet na dwa dni kosztuje obecnie 119 EUR, bilet dzienny 69 EUR. Dla dzieci i młodzieży "Lolla" przygotowała specjalną niespodziankę: Młodzież w wieku 11-14 lat otrzyma wstęp na festival w towarzystwie rodziców za 19 EUR, natomiast wstęp dla dzieci do lat 10 jest bezpłatny. Wszystkie ceny uwzględniają już opłatę bookingową.

Lollapalooza Berlin 2015 (potwierdzony line up na dzień 02.03.2015)

SOBOTA, 12. września 2015
Macklemore & Ryan Lewis - jedyny występ w Europie 2015
The Libertines - jedyny występ festivalowy w Niemczech 2015
Bastille
Parov Stelar Band
Fatboy Slim
Dog Blood (Skrillex & Boys Noize) –pierwszy niemiecki występ festivalowy
Hot Chip
Chvrches - jedyny występ festivalowy 2015
FFS (Franz Ferdinand & Sparks) - pierwszy występ festivalowy w Niemczech
Mighty Oaks
MS MR - jedyny występ festivalowy 2015
James Bay
Digitalism
Everything Everything
Glass Animals
RAZZ

Niedziela, 13. września 2015
??? – poznamy 1. czerwca
Seeed - jedyny niemiecki występ 2015
Beatsteaks
Sam Smith - jedyny występ festivalowy w Niemczech 2015
Martin Garrix
Tame Impala - jedyny występ festivalowy 2015
Robin Schulz
Kygo
Belle & Sebastian
Little Dragon
Run The Jewels - jedyny występ festivalowy w Niemczech 2015
Crystal Fighters
My Morning Jacket
Clean Bandit
Dada Life
Klangkarussell (DJ-Set)
Wolf Alice
Felix Jaehn
Pond

Bilety dostępne na stronie: lollapaloozade.com/tickets

Lollapalooza Berlin
Kiedy: 12.-13. września 2015
Gdzie: Lotnisko Berlin Tempelhof
Web: lollapaloozade.com
Facebook: facebook.com/LollapaloozaDE
Wydarzenie na Facebooku: https://www.facebook.com/events/367738326723409/
Twitter: twitter.com/LollapaloozaDE
Instagram: https://instagram.com/LollapaloozaDE
Tumblr: whylollapaloozaislegendary.tumblr.com
#lollaberlin

Trailer pierwszych ogłoszeń:
https://www.youtube.com/watch?v=7Cn3PeKvfKE

]]>
Run the Jewels "Run the Jewels 2" - recenzja nr 1https://popkiller.kingapp.pl/2015-02-01,run-the-jewels-run-the-jewels-2-recenzja-nr-1https://popkiller.kingapp.pl/2015-02-01,run-the-jewels-run-the-jewels-2-recenzja-nr-1February 1, 2015, 3:53 pmMaciej WojszkunI'm gonna bang this bitch THE FUCK out! - ryczy Killer Mike, otwierając pierwszy utwór na "Run the Jewels 2". Jak powiedział - tak zrobił. I na tym w sumie mógłbym zakończyć recenzję, bo ta deklaracja określa "Run the Jewels 2" znakomicie. Niemal jednogłośnie okrzyknięty przez fanów i nie tylko przez nich najpoważniejszym pretendentem do tytułu Albumu Roku 2014, "RTJ2" to - w skrócie - najlepszy sequel "RTJ", jaki można było sobie wymarzyć. Dłuższy, bardziej dopracowany, zrealizowany z większym rozmachem, bezkompromisowy i odważniejszy od poprzednika. Strzeżcie się, fuckboye z wszystkich stron świata - Killer Mike i El-P, jeden z najważniejszych i najciekawszych zarazem duetów ostatnich lat, wrócili i nie mają litości. I. Producer gave me a beat, said it's the beat of the year/I said El-P didn't make it, so get the fuck outta here Produkcja? Co tu dużo mówić - to chyba najlepsze beaty El-P, jakie słyszałem od czasów.... cóż, pierwszego RTJ. Facet jest arcymistrzem w łączeniu klasycznych, hip-hopowych klimatów z nieziemską, wykręconą elektroniką. Już na wspomnianym pierwszym RTJ wysmażył niewiarygodnie potężne sztosy, jak "Run the Jewels" czy "A Christmas Fucking Miracle" - ale na "dwójce" przebił samego siebie. Album startuje z "Jeopardy" proponującym powolny, nieubłagany, sunący nisko nad ziemią, druzgocący elektroniczny beat, który z każdą chwilą tylko przybiera na sile, wzbogacony m.in. o klimatyczną gitarę i... puzon (!) A dalej jest tylko lepiej - hipnotyczny, wwiercający się w czaszkę "Oh My Darling Don't Cry". Groźny, niesamowicie uzależniający "Blockbuster Night Pt. 1", gwarantowany killer koncertowy. Energiczny, "plemienny" "All Due Respect" z Travisem Barkerem na perkusji, "Love Again", który brzmi jak soundtrack wprost z umysłu jakiegoś psychopaty... Aż w końcu gęste, triphopowe kompozycje "Crown" i "Angel Duster". Cały album to niesamowita muzyczna podróż, trzymająca w napięciu, dopracowana w najdrobniejszych szczegółach. II. The passion of Pac, the depth of Nas, circa '93/Mix the mind of Brad Jordan and Chuck D and find meNajlepsze w duecie Run the Jewels jest to, jak harmonijnie połączyły się weń dwie całkowicie różnorodne na pierwszy rzut oka style. Killer Mike to na wskroś południowy Monster o wyrazistych politycznych przekonaniach, El-P to nowojorska legenda alternatywnego hip-hopu, inspirująca się klasyką sci-fi... A jednak razem panowie brzmią niesamowicie, ba - z albumu na album coraz lepiej. Killer Mike, jak to ma w zwyczaju, po prostu kills mics ostrymi jak brzytwa wersami, nierzadko doprawionymi inteligentnymi metaforami i nawiązaniami - przykładem choćby takie wersy z "Blockbuster Night Pt. 1" - Top of the morning, my fist to your face is fuckin' Folgers/You punks is pussy proverbial pansy panty holders... El-P nie pozostaje w tyle, rzucając soczyste i bezkompromisowe wersy w stylu: I live to spit on your grave, my existence is to disgrace you/The kitten has become a lion that look at your face like a great food...Dość powiedzieć, że panowie nie dostarczyli nam tutaj słodkiego, miękkiego, "bezpiecznego" rapu do klubów czy na słodki seks z panienką... Nie, to nieskończona kanonada bezkompromisowych, obrazoburczych wersów celujących we wszystko w zasięgu ręki, bezlitośnie i szyderczo piętnujących Amerykę (Killer Mike robi to szczególnie zaciekle - sprawdźcie choćby niesamowitą jego zwrotkę w "Lie, Cheat, Steal")... Zdecydowanie na tym polu wybija się "Early", gdzie Mike opowiada mrożąćą krew w żyłach historię brutalnej policyjnej kontroli... El-P zaś absolutnie miażdży w "Crown", opisując dehumanizującą rolę armii... Na tle tak ciężkich wersów nieco nie na miejscu wydaje się ostry sex rap w "Love Again", ze świetną Gangsta Boo na feacie...Album wieńczy zniewalający "Angel Duster", brutalnie szczera wiadomość dla świata, idealnie definiująca twórczośc Run the Jewels. Korzystając z okazji - chciałbym złożyć głęboki pokłon, żegnając znakomitego pianistę Isaiaha "Ikeya" Owensa, który zagrał w tym utworze.... Isaiah zmarł 14 października 2014 roku na atak serca. Spoczywaj w pokoju, "Ikey". III. Run the Jewels is the answer, your question is "what's poppin'"Jako że "RTJ2" jest wulgarny i dosadny, najlepiej jest go podsumować w tak samo niewyszukanych, potocznie uważanych za obraźliwe słowach.... Ten album jest po prostu wyjebany w kosmos. Każdy element gra tu doskonale, od podkładów poprzez niesamowite zgranie stylówek gospodarzy. Natomiast, czy uważam "RTJ2" za absolutnego winnera 2014 roku? ....Nie do końca. Na pewno w kategorii "duo", czy też "MC & producent" RTJ nie miało sobie równych w 2014 roku, nawet zachwalane przeze mnie PRhyme - takoż samo kozacki album dwóch weteranów - ustępuje Mike'owi i Jamiemu, jeśli chodzi o - krótko mówiąc - pierdolnięcie.... Właśnie, to doskonałe określenie. "RTJ2" to najbardziej miażdżący, pobudzający adrenalinę hip-hopowy materiał zeszłego roku, to album, po którego odsłuchu ma się ochotę walczyć, niszczyć, wybuchnąć energią, cytując Big Ghosta - rzucać po osiedlu jeepami Suzuki... Kto jednak szuka w muzyce relaksu, odpoczynku, czy też dobrej muzy na imprezy i parę buchów zielonego lekarstwa - ten musi szukać gdzie indziej. Ja osobiście znalazłem w ubiegłym roku kilka materiałów, które spodobały mi się bardziej... jednak powtórzę się, jeśli chodzi o czystą energię, porozumienie dwóch styli - "RTJ2" miażdży. Piątka. [[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"21045","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]] [[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"21046","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]] [[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"21009","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]I'm gonna bang this bitch THE FUCK out! - ryczy Killer Mike, otwierając pierwszy utwór na "Run the Jewels 2". Jak powiedział - tak zrobił. 

I na tym w sumie mógłbym zakończyć recenzję, bo ta deklaracja określa "Run the Jewels 2" znakomicie. Niemal jednogłośnie okrzyknięty przez fanów i nie tylko przez nich najpoważniejszym pretendentem do tytułu Albumu Roku 2014, "RTJ2" to - w skrócie - najlepszy sequel "RTJ", jaki można było sobie wymarzyć. Dłuższy, bardziej dopracowany, zrealizowany z większym rozmachem, bezkompromisowy i odważniejszy od poprzednika. Strzeżcie się, fuckboye z wszystkich stron świata - Killer Mike i El-P, jeden z najważniejszych i najciekawszych zarazem duetów ostatnich lat, wrócili i nie mają litości. 

I. Producer gave me a beat, said it's the beat of the year/I said El-P didn't make it, so get the fuck outta here 

Produkcja? Co tu dużo mówić - to chyba najlepsze beaty El-P, jakie słyszałem od czasów.... cóż, pierwszego RTJ.  Facet jest arcymistrzem w łączeniu klasycznych, hip-hopowych klimatów z nieziemską, wykręconą elektroniką. Już na wspomnianym pierwszym RTJ wysmażył niewiarygodnie potężne sztosy, jak "Run the Jewels" czy "A Christmas Fucking Miracle" - ale na "dwójce" przebił samego siebie. Album startuje z  "Jeopardy" proponującym powolny, nieubłagany, sunący nisko nad ziemią, druzgocący elektroniczny beat, który z każdą chwilą tylko przybiera na sile, wzbogacony m.in. o klimatyczną gitarę i... puzon (!) A dalej jest tylko lepiej - hipnotyczny, wwiercający się w czaszkę "Oh My Darling Don't Cry". Groźny, niesamowicie uzależniający "Blockbuster Night Pt. 1", gwarantowany killer koncertowy. Energiczny, "plemienny" "All Due Respect" z Travisem Barkerem na perkusji, "Love Again", który brzmi jak soundtrack wprost z umysłu jakiegoś psychopaty... Aż w końcu gęste, triphopowe kompozycje "Crown" i "Angel Duster". Cały album to niesamowita muzyczna podróż, trzymająca w napięciu, dopracowana w najdrobniejszych szczegółach. 

II. The passion of Pac, the depth of Nas, circa '93/Mix the mind of Brad Jordan and Chuck D and find me

Najlepsze w duecie Run the Jewels jest to, jak harmonijnie połączyły się weń dwie całkowicie różnorodne na pierwszy rzut oka style. Killer Mike to na wskroś południowy Monster o wyrazistych politycznych przekonaniach, El-P to nowojorska legenda alternatywnego hip-hopu, inspirująca się klasyką sci-fi... A jednak razem panowie brzmią niesamowicie, ba - z albumu na album coraz lepiej. Killer Mike, jak to ma w zwyczaju, po prostu kills mics ostrymi jak brzytwa wersami, nierzadko doprawionymi inteligentnymi metaforami i nawiązaniami - przykładem choćby takie wersy z "Blockbuster Night Pt. 1" - Top of the morning, my fist to your face is fuckin' Folgers/You punks is pussy proverbial pansy panty holders... El-P nie pozostaje w tyle, rzucając soczyste i bezkompromisowe wersy w stylu: I live to spit on your grave, my existence is to disgrace you/The kitten has become a lion that look at your face like a great food...

Dość powiedzieć, że panowie nie dostarczyli nam tutaj słodkiego, miękkiego, "bezpiecznego" rapu do klubów czy na słodki seks z panienką... Nie, to nieskończona kanonada bezkompromisowych, obrazoburczych wersów celujących we wszystko w zasięgu ręki, bezlitośnie i szyderczo piętnujących Amerykę (Killer Mike robi to szczególnie zaciekle - sprawdźcie choćby niesamowitą jego zwrotkę w "Lie, Cheat, Steal")... Zdecydowanie na tym polu wybija się "Early", gdzie Mike opowiada mrożąćą krew w żyłach historię brutalnej policyjnej kontroli... El-P zaś absolutnie miażdży w "Crown", opisując dehumanizującą rolę armii... Na tle tak ciężkich wersów nieco nie na miejscu wydaje się ostry sex rap w "Love Again", ze świetną Gangsta Boo na feacie...

Album wieńczy zniewalający "Angel Duster", brutalnie szczera wiadomość dla świata, idealnie definiująca twórczośc Run the Jewels. Korzystając z okazji - chciałbym złożyć głęboki pokłon, żegnając znakomitego pianistę Isaiaha "Ikeya" Owensa, który zagrał w tym utworze.... Isaiah zmarł 14 października 2014 roku na atak serca. Spoczywaj w pokoju, "Ikey". 

III. Run the Jewels is the answer, your question is "what's poppin'"

Jako że "RTJ2" jest wulgarny i dosadny, najlepiej jest go podsumować w tak samo niewyszukanych, potocznie uważanych za obraźliwe słowach.... Ten album jest po prostu wyjebany w kosmos. Każdy element gra tu doskonale, od podkładów poprzez niesamowite zgranie stylówek gospodarzy. Natomiast, czy uważam "RTJ2" za absolutnego winnera 2014 roku? ....Nie do końca. Na pewno w kategorii "duo", czy też "MC & producent" RTJ nie miało sobie równych w 2014 roku, nawet zachwalane przeze mnie PRhyme - takoż samo kozacki album dwóch weteranów - ustępuje Mike'owi i Jamiemu, jeśli chodzi o - krótko mówiąc - pierdolnięcie.... Właśnie, to doskonałe określenie. "RTJ2" to najbardziej miażdżący, pobudzający adrenalinę hip-hopowy materiał zeszłego roku, to album, po którego odsłuchu ma się ochotę walczyć, niszczyć, wybuchnąć energią, cytując Big Ghosta - rzucać po osiedlu jeepami Suzuki... Kto jednak szuka w muzyce relaksu, odpoczynku, czy też dobrej muzy na imprezy i parę buchów zielonego lekarstwa - ten musi szukać gdzie indziej. Ja osobiście znalazłem w ubiegłym roku kilka materiałów, które spodobały mi się bardziej... jednak powtórzę się, jeśli chodzi o czystą energię, porozumienie dwóch styli - "RTJ2" miażdży. Piątka.


                                             [[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"21045","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

                                             [[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"21046","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

                                             [[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"21009","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

]]>
Run the Jewels "Lie, Cheat, Steal" - teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2015-01-29,run-the-jewels-lie-cheat-steal-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2015-01-29,run-the-jewels-lie-cheat-steal-teledyskJanuary 29, 2015, 5:11 pmWojciech GraczykPrzed Wami trzeci teledysk promujący jedną z najlepszych płyt ubiegłego roku "RTJ2". Polecam sprawdzić i czekać na recenzję tego dzieła, która ukaże się niebawem na naszych łamach.Przed Wami trzeci teledysk promujący jedną z najlepszych płyt ubiegłego roku "RTJ2". Polecam sprawdzić i czekać na recenzję tego dzieła, która ukaże się niebawem na naszych łamach.

]]>
"Meow the Jewels" - nadchodzi kocia wersja Run The Jewels!https://popkiller.kingapp.pl/2015-01-27,meow-the-jewels-nadchodzi-kocia-wersja-run-the-jewelshttps://popkiller.kingapp.pl/2015-01-27,meow-the-jewels-nadchodzi-kocia-wersja-run-the-jewelsJanuary 27, 2015, 12:36 pmMaciej Wojszkun"Mój Boże, co ja robię ze swoim życiem" - takim komentarzem El-P opatrzył swoje nowe zdjęcia na Instagramie, obrazujące prace nad projektem, jakiego - zaiste - jeszcze w hip-hopie nie było. Tak jest, Panie i Panowie - "Meow the Jewels" staje się faktem. Umieszczona przed premierą "Run the Jewels 2" w żartobliwych preorderowych opcjach, "Meow the Jewels" to zremiksowana wersja ostatniego albumu duetu Killer Mike & El-P. Różnica jest taka, że... wszelkie dźwięki, sample będą zastąpione kocimi miauknięciami... Opcja spodobała się na tyle, że fani wystartowali z Kickstarterową kampanią, mającą sfinansować "MTJ". Cel został osiągnięty, a projekt wsparli także m.in. Prince Paul, The Alchemist, Dan the Automator, Zola Jesus, Baauer i Just Blaze. Ba, ten ostatni zadeklarował nawet, że jeśli Meow powstanie, wrzuci w Sieć pakiet wszystkich drumsów, których używał w latach 2001-2005. Jakiś czas temu El-P umieścił w Internecie filmik, na którym "przesłuchuje" w schronisku potencjalnych kandydatów na występy. Sympatyczne futrzaki nie były jednak skore do współpracy... Na szczęście El Producto - jak zdradził na Twitterze - dostał pokaźny pakiet kocich dźwięków od Lil' Bub - najbardziej znanej i lubianej kociej celebrytki.Gotowi na Apocalypse Meow? and so it begins. #MeowTheJewels Ein von thereallyrealelp (@thereallyrealelp) gepostetes Video am Jan 23, 2015 at 4:36 PST oh my god what am I doing with my life. #MeowTheJewels Une vidéo publiée par thereallyrealelp (@thereallyrealelp) le Janv. 23, 2015 at 5:57 PST I play cat music hard ball. Ett filmklipp publicerat av thereallyrealelp (@thereallyrealelp) Jan 23, 2015 at 7:12 PST "Mój Boże, co ja robię ze swoim życiem" - takim komentarzem El-P opatrzył swoje nowe zdjęcia na Instagramie, obrazujące prace nad projektem, jakiego - zaiste - jeszcze w hip-hopie nie było. Tak jest, Panie i Panowie - "Meow the Jewels" staje się faktem. 

Umieszczona przed premierą "Run the Jewels 2" w żartobliwych preorderowych opcjach, "Meow the Jewels" to zremiksowana wersja ostatniego albumu duetu Killer Mike & El-P. Różnica jest taka, że... wszelkie dźwięki, sample będą zastąpione kocimi miauknięciami... Opcja spodobała się na tyle, że fani wystartowali z Kickstarterową kampanią, mającą sfinansować "MTJ". Cel został osiągnięty, a  projekt wsparli także m.in. Prince Paul, The Alchemist, Dan the Automator, Zola Jesus, Baauer i Just Blaze. Ba, ten ostatni zadeklarował nawet, że jeśli Meow powstanie, wrzuci w Sieć pakiet wszystkich drumsów, których używał w latach 2001-2005. 

Jakiś czas temu El-P umieścił w Internecie filmik, na którym "przesłuchuje" w schronisku potencjalnych kandydatów na występy. Sympatyczne futrzaki nie były jednak skore do współpracy... Na szczęście El Producto - jak zdradził na Twitterze - dostał pokaźny pakiet kocich dźwięków od Lil' Bub - najbardziej znanej i lubianej kociej celebrytki.

Gotowi na Apocalypse Meow?

and so it begins. #MeowTheJewels

Ein von thereallyrealelp (@thereallyrealelp) gepostetes Video am

oh my god what am I doing with my life. #MeowTheJewels

Une vidéo publiée par thereallyrealelp (@thereallyrealelp) le

I play cat music hard ball.

Ett filmklipp publicerat av thereallyrealelp (@thereallyrealelp)

]]>
Run The Jewels wystąpią na Hip Hop Kempie i... w komiksach Marvela!https://popkiller.kingapp.pl/2015-01-17,run-the-jewels-wystapia-na-hip-hop-kempie-i-w-komiksach-marvelahttps://popkiller.kingapp.pl/2015-01-17,run-the-jewels-wystapia-na-hip-hop-kempie-i-w-komiksach-marvelaJanuary 17, 2015, 1:24 amAdmin stronyDrugi album Run The Jewels sprawił, że o duecie składającym się z Killer Mike'a i EL-P zrobiło się naprawdę głośno. Parę dni temu pisaliśmy Wam, że wystąpią oni na OFF Festivalu, teraz dokładamy dwie konkretne informacje. RTJ wpadną bowiem na scenę Hip Hop Kempu, a ich fani powinni sięgnąć także po... komiksy Marvela.Motyw z logiem formacji pojawi się bowiem w dwóch nadchodzących komiksach legendarnej marki. Nie będą to wprawdzie najbardziej znane u nas tytuły, ale kultowy w USA "Howard The Duck" (polecam poczytać o tej serii choćby w dostępnej w księgarniach "Niezwykłej Historii Marvel Comics") oraz Deadpool. "Nie wiedzieliśmy, że to się dzieje. Usłyszeliśmy o tym i nie dowierzaliśmy. Pytaliśmy jak to możliwe? Potem pokazali nam okładki... to jest szaleństwo!" - powiedział El-P magazynowi Rolling Stone. Killer Mike, którego management rozmawiał o sprawie z Marvelem dodał jednak: "Wiedzieliśmy, że coś takiego może się zdarzyć... Ale kiedy okazało się, że to prawda i zobaczyłem okładki to zacząłem tańczyć po całym pokoju w bieliźnie"Skąd w ogóle taka inicjatywa? Obecny naczelny Marvela Alex Alonso jest fanem rapu, słyszał wcześniej o akcji "Tag the jewels", w ramach której grafficiarze na całym świecie malują na ścianach swoje interpretacje loga RTJ, pomysł przyszedł mu do głowy jednak gdy zobaczył, że okładkowy ruch wykonał też jego 11-letni syn z kolegami w trakcie gry w futbol amerykański. Okazuje się, że fanami komiksów są też obaj członkowie RTJ - Killer Mike dorastał czytając "X-Men" i "Spawna" a El-P, jak sam mówi, "ma obsesję" na punkcie "X-Men", "New Mutants" i "Spider-Mana"."Komiksy to znaczący element kreatywnego świata dzieciaka dorastającego w mieście. Możesz nie przyznać się do tego w numerach, ale gdy porozmawiasz z raperami to okaże się, że prawie każdy z nich się na tym wychował. Gwarantuję, że jakieś 80% raperów, których poznałeś pewnie miało fazę wielkiej komiksowej zajawki" - mówi El-P."Dorastałem czytając komiksy z ojcem - ojczymem, ale nie nazywam go tak - a on oddał mi potem całą swoją kolekcję. Dla mnie to więc wielka sprawa. Nie mogę się doczekać, gdy to się ukaże, wezmę go do samochodu i zawiozę do sklepu z komiksami w North Dekalb, powiem mu żeby wszedł do środka, ale nic mu nie zdradzę... Wiem, że będzie tak dumny, że aż łza zakręci mu się w oku" - kończy Killer Mike.Poniżej obie okładki:[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"20553","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"653","width":"430"}}]][[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"20554","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"654","width":"430"}}]]Drugi album Run The Jewels sprawił, że o duecie składającym się z Killer Mike'a i EL-P zrobiło się naprawdę głośno. Parę dni temu pisaliśmy Wam, że wystąpią oni na OFF Festivalu, teraz dokładamy dwie konkretne informacje. RTJ wpadną bowiem na scenę Hip Hop Kempu, a ich fani powinni sięgnąć także po... komiksy Marvela.

Motyw z logiem formacji pojawi się bowiem w dwóch nadchodzących komiksach legendarnej marki. Nie będą to wprawdzie najbardziej znane u nas tytuły, ale kultowy w USA "Howard The Duck" (polecam poczytać o tej serii choćby w dostępnej w księgarniach "Niezwykłej Historii Marvel Comics") oraz Deadpool.

"Nie wiedzieliśmy, że to się dzieje. Usłyszeliśmy o tym i nie dowierzaliśmy. Pytaliśmy jak to możliwe? Potem pokazali nam okładki... to jest szaleństwo!" - powiedział El-P magazynowi Rolling Stone. Killer Mike, którego management rozmawiał o sprawie z Marvelem dodał jednak: "Wiedzieliśmy, że coś takiego może się zdarzyć... Ale kiedy okazało się, że to prawda i zobaczyłem okładki to zacząłem tańczyć po całym pokoju w bieliźnie"

Skąd w ogóle taka inicjatywa? Obecny naczelny Marvela Alex Alonso jest fanem rapu, słyszał wcześniej o akcji "Tag the jewels", w ramach której grafficiarze na całym świecie malują na ścianach swoje interpretacje loga RTJ, pomysł przyszedł mu do głowy jednak gdy zobaczył, że okładkowy ruch wykonał też jego 11-letni syn z kolegami w trakcie gry w futbol amerykański.

Okazuje się, że fanami komiksów są też obaj członkowie RTJ - Killer Mike dorastał czytając "X-Men" i "Spawna" a El-P, jak sam mówi, "ma obsesję" na punkcie "X-Men", "New Mutants" i "Spider-Mana".

"Komiksy to znaczący element kreatywnego świata dzieciaka dorastającego w mieście. Możesz nie przyznać się do tego w numerach, ale gdy porozmawiasz z raperami to okaże się, że prawie każdy z nich się na tym wychował. Gwarantuję, że jakieś 80% raperów, których poznałeś pewnie miało fazę wielkiej komiksowej zajawki" - mówi El-P.

"Dorastałem czytając komiksy z ojcem  - ojczymem, ale nie nazywam go tak - a on oddał mi potem całą swoją kolekcję. Dla mnie to więc wielka sprawa. Nie mogę się doczekać, gdy to się ukaże, wezmę go do samochodu i zawiozę do sklepu z komiksami w North Dekalb, powiem mu żeby wszedł do środka, ale nic mu nie zdradzę... Wiem, że będzie tak dumny, że aż łza zakręci mu się w oku" - kończy Killer Mike.

Poniżej obie okładki:

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"20553","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"653","width":"430"}}]]

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"20554","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"654","width":"430"}}]]

]]>
Run The Jewels zagrają na OFF Festivalu!https://popkiller.kingapp.pl/2015-01-12,run-the-jewels-zagraja-na-off-festivaluhttps://popkiller.kingapp.pl/2015-01-12,run-the-jewels-zagraja-na-off-festivaluJanuary 12, 2015, 6:30 pmAdmin stronyOstatnie dwa lata zdecydowanie stały pod znakiem EL-P i Killer Mike'a, których wspólne albumy pojawiały się wysoko w wielu końcoworocznych podsumowaniach. Teraz duet zawita do Polski!Run The Jewels zostali ujawnieni jako jedni z pierwszych gości tegorocznego OFF Festivalu. Poza nimi poznaliśmy: Sunn O))), The Julie Ruin, Girl Band, Jacek Sienkiewicz i Kristen. Festiwal odbędzie się w dniach 7-9.08. w Katowicach.Ostatnie dwa lata zdecydowanie stały pod znakiem EL-P i Killer Mike'a, których wspólne albumy pojawiały się wysoko w wielu końcoworocznych podsumowaniach. Teraz duet zawita do Polski!

Run The Jewels zostali ujawnieni jako jedni z pierwszych gości tegorocznego OFF Festivalu. Poza nimi poznaliśmy: Sunn O))), The Julie Ruin, Girl Band, Jacek Sienkiewicz i Kristen. Festiwal odbędzie się w dniach 7-9.08. w Katowicach.

]]>
Killer Mike x El-P "Run The Jewels 2" - premiera, odsłuch całościhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-11-01,killer-mike-x-el-p-run-the-jewels-2-premiera-odsluch-caloscihttps://popkiller.kingapp.pl/2014-11-01,killer-mike-x-el-p-run-the-jewels-2-premiera-odsluch-calosciNovember 1, 2014, 4:28 pmAdmin stronyPo świetnie przyjętym ubiegłorocznym "Run The Jewels" pora na drugą część. Killer Mike i El-P przygotowali ją, nazywając po prostu "Run The Jewels 2" i w ubiegłym tygodniu wypuścili do słuchaczy. Poniżej znajdziecie odsłuch całego materiału, czekajcie też na naszą recenzję.Po świetnie przyjętym ubiegłorocznym "Run The Jewels" pora na drugą część. Killer Mike i El-P przygotowali ją, nazywając po prostu "Run The Jewels 2" i w ubiegłym tygodniu wypuścili do słuchaczy. Poniżej znajdziecie odsłuch całego materiału, czekajcie też na naszą recenzję.

]]>
Run the Jewels "Run The Jewels 2" - recenzja nr 2https://popkiller.kingapp.pl/2015-02-01,run-the-jewels-run-the-jewels-2-recenzja-nr-2https://popkiller.kingapp.pl/2015-02-01,run-the-jewels-run-the-jewels-2-recenzja-nr-2February 1, 2015, 3:58 pmWojciech GraczykMożecie się zgodzić lub nie, ale 2013 rok w mojej opinii należał do Killer Mike'a i El-P. Duet swoim debiutem zdystansował resztę rapowej sceny w Stanach Zjednoczonych. Dlatego „RTJ2” było dla mnie jednym z najbardziej oczekiwanych wydawnictw roku 2014. Liczyłem, że panowie ponownie pokażą klasę i rozstawią po kątach resztę raperów. Czy tak się stało? Tak - no może poza K.R.I.T.'em i ewentualnie Freddie Gibbsem. „RTJ2” to 11 utworów, które łącznie dają ok. 40 minut muzyki. Jest to o 6 minut więcej od "Run the Jewels". Nowe dzieło dwójki raperów różni się też od debiutu jeszcze innymi aspektami. O ile pierwsza płyta Jaime i Mike'a była stylistycznie zbliżona do Beastie Boysów (te krótkie zwrotki, które panowie rzucali na zmianę), przełożonych na muzyczny język El-Producta, to drugie wydawnictwo to już pełnoprawnie niepowtarzalne dzieło. Muzyka jest ciekawsza niż na poprzedniczce, bogatsza brzmieniowo i bardziej wyrafinowana. O ile na "Run the Jewels", bity były rozwinięciem tego co mogliśmy usłyszeć na „Cancer 4 Cure”, to tutaj El-P zaserwował dopieszczone, różnorodne podkłady, którym bliżej do aranżacji niż zwyczajnych bitów. Najbardziej odpowiada mi singlowe „Blockbuster night part 1”, „Early” i „Angel Duster”. A czy któryś bit odstaje od reszty? Nie.Poprzedni album najlepiej charakteryzują słowa Killer Mike'a ze wspomnianego "Blockbuster night part.1": "Last album voodoo, proved that we was fuckin' brutal".Ten krążek jest spokojniejszy od swojego poprzednika. Tak jakby panowie chcieli nam powiedzieć: „Daliśmy Wam poprzednio w mordę, więc teraz możemy rozmawiać na spokojnie”. Killer Mike jest mniej agresywny w swoim głosie, a El-P jest mniej odjechany. Czy to źle? Ależ nie. Panowie po prostu swój talent pokazali w trochę innym świetle. Raperzy wciąż dają nam ciekawe gry słowne, zahaczają o sprawy społecznie, a nawet ocierają się o porno-rap. W tej ostatniej kwestii najbardziej wyrazista okazuje się Gangsta Boo, która nie bawi się w subtelności, tylko prosto z mostu wali za co ceni jednego ze swoich byłych partnerów. To uspokojenie się i brak ochoty wyważania drzwi razem z futryną, wychodzi im na lepsze, bo „RTJ2” jest fajniejsze jako całość od „jedynki”. Co oczywiście nie deprecjonuje pierwszego krążka Killer Mike'a i El-P.Podsumowująć, muszę przyznać, że „RTJ2” jest jedną z dwóch najlepszych, obok („Cadillactiki") płyt 2014 roku. To co wysuwa się w tym wydawnictwie na pierwszy plan, to chemia między obydwoma panami. Mike po raz kolejny pokazuje, że to prawdopodobnie on jest teraz numerem jeden na południu. El-P mimo że trochę w cieniu swojego kolegi, ale również udowadnia, że jest jednym z lepszych w Nowym Jorku. Razem tworzą mieszankę wybuchową, która daje światu płytę na 5+. Teraz tylko czekać na „R.A.P. Music” i kolejną solówkę od El-Producto, która mam nadzieje, że w końcu się ukaże.Możecie się zgodzić lub nie, ale 2013 rok w mojej opinii należał do Killer Mike'a i El-P. Duet swoim debiutem zdystansował resztę rapowej sceny w Stanach Zjednoczonych. Dlatego „RTJ2” było dla mnie jednym z najbardziej oczekiwanych wydawnictw roku 2014. Liczyłem, że panowie ponownie pokażą klasę i rozstawią po kątach resztę raperów. Czy tak się stało?

Tak - no może poza K.R.I.T.'em i ewentualnie Freddie Gibbsem. „RTJ2” to 11 utworów, które łącznie dają ok. 40 minut muzyki. Jest to o 6 minut więcej od "Run the Jewels". Nowe dzieło dwójki raperów różni się też od debiutu jeszcze innymi aspektami. O ile pierwsza płyta Jaime i Mike'a była stylistycznie zbliżona do Beastie Boysów (te krótkie zwrotki, które panowie rzucali na zmianę), przełożonych na muzyczny język El-Producta, to drugie wydawnictwo to już pełnoprawnie niepowtarzalne dzieło. Muzyka jest ciekawsza niż na poprzedniczce, bogatsza brzmieniowo i bardziej wyrafinowana. O ile na "Run the Jewels", bity były rozwinięciem tego co mogliśmy usłyszeć na „Cancer 4 Cure”, to tutaj El-P zaserwował dopieszczone, różnorodne podkłady, którym bliżej do aranżacji niż zwyczajnych bitów. Najbardziej odpowiada mi singlowe „Blockbuster night part 1”, „Early” i „Angel Duster”. A czy któryś bit odstaje od reszty? Nie.

Poprzedni album najlepiej charakteryzują słowa Killer Mike'a ze wspomnianego "Blockbuster night part.1": "

Last album voodoo, proved that we was fuckin' brutal".

Ten krążek jest spokojniejszy od swojego poprzednika. Tak jakby panowie chcieli nam powiedzieć: „Daliśmy Wam poprzednio w mordę, więc teraz możemy rozmawiać na spokojnie”. Killer Mike jest mniej agresywny w swoim głosie, a El-P jest mniej odjechany. Czy to źle? Ależ nie. Panowie po prostu swój talent pokazali w trochę innym świetle. Raperzy wciąż dają nam ciekawe gry słowne, zahaczają o sprawy społecznie, a nawet ocierają się o porno-rap. W tej ostatniej kwestii najbardziej wyrazista okazuje się Gangsta Boo, która nie bawi się w subtelności, tylko prosto z mostu wali za co ceni jednego ze swoich byłych partnerów. To uspokojenie się i brak ochoty wyważania drzwi razem z futryną, wychodzi im na lepsze, bo „RTJ2” jest fajniejsze jako całość od „jedynki”. Co oczywiście nie deprecjonuje pierwszego krążka Killer Mike'a i El-P.

Podsumowująć, muszę przyznać, że „RTJ2” jest jedną z dwóch najlepszych, obok („Cadillactiki") płyt 2014 roku. To co wysuwa się w tym wydawnictwie na pierwszy plan, to chemia między obydwoma panami. Mike po raz kolejny pokazuje, że to prawdopodobnie on jest teraz numerem jeden na południu. El-P mimo że trochę w cieniu swojego kolegi, ale również udowadnia, że jest jednym z lepszych w Nowym Jorku. Razem tworzą mieszankę wybuchową, która daje światu płytę na 5+. Teraz tylko czekać na „R.A.P. Music” i kolejną solówkę od El-Producto, która mam nadzieje, że w końcu się ukaże.

]]>
Run the Jewels "RTJ2"https://popkiller.kingapp.pl/2014-09-16,run-the-jewels-rtj2https://popkiller.kingapp.pl/2014-09-16,run-the-jewels-rtj2September 16, 2014, 1:20 pmMaciej WojszkunDrugi album duetu El-P i Killer Mike, następca utytułowanego "Run the Jewels". "RTJ2" ukaże się jako darmowy album do pobrania 27 października. Gościnnie na albumie udzieli się: wokalista Rage Against the Machine Zack de la Rocha, Travis Barker, Diane Coffee i współpracownik Beyonce Boots.Tracklista: JeopardyOh My Darling Don't CryBlockbuster Night Part 1Close Your Eyes (And Count to Fuck) (feat. Zack de la Rocha) Alll My LifeLie, Cheat, StealEarly (feat. Boots) All Due Respect (feat. Travis Barker) Love Again (Akinyele Back)Crown (feat. Diane Coffee) Angel Duster [[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"16917","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]Drugi album duetu El-P i Killer Mike, następca utytułowanego "Run the Jewels". "RTJ2" ukaże się jako darmowy album do pobrania 27 października. Gościnnie na albumie udzieli się: wokalista Rage Against the Machine Zack de la Rocha, Travis Barker, Diane Coffee i współpracownik Beyonce Boots.

Tracklista: 

  1. Jeopardy
  2. Oh My Darling Don't Cry
  3. Blockbuster Night Part 1
  4. Close Your Eyes (And Count to Fuck) (feat. Zack de la Rocha) 
  5. Alll My Life
  6. Lie, Cheat, Steal
  7. Early (feat. Boots) 
  8. All Due Respect (feat. Travis Barker) 
  9. Love Again (Akinyele Back)
  10. Crown (feat. Diane Coffee) 
  11. Angel Duster

                                              [[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"16917","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

]]>
Run the Jewels "Oh My Darling Don't Cry" - nowy singiel, album już 27 października!https://popkiller.kingapp.pl/2014-09-18,run-the-jewels-oh-my-darling-dont-cry-nowy-singiel-album-juz-27-pazdziernikahttps://popkiller.kingapp.pl/2014-09-18,run-the-jewels-oh-my-darling-dont-cry-nowy-singiel-album-juz-27-pazdziernikaSeptember 18, 2014, 10:04 amMaciej WojszkunW 2013 roku niewiele albumów cieszyło się tak jednogłośnie pozytywnymi opiniami, jak "Run the Jewels" - mocarne kollabo Killer Mike'a i El-P. W zaledwie półgodzinnym materiale zakochało się niezliczone grono fanów ostrej, bezkompromisowej nawijki na mrocznych, elektronicznych beatach... Dlatego też nie dziwi gorączkowe oczekiwanie na drugi album duetu, zatytułowany po prostu "RTJ2". Po znakomitym "Blockbuster Night Pt. 1" nadszedł czas na kolejny singiel, a także na pełne info dotyczące wydania!"Oh My Darling Don't Cry" to bujający ultrasztos na świdrującym elektronicznym beacie, przypominający najlepsze momenty ubiegłorocznego "RTJ"... El-P i Killer Mike z łatwością rozrywają beat na strzępy, rzucając na prawo i lewo ostrymi jak brzytwa linjkami. Dodatkowym smaczkiem jest gościnny udział Michaela Winslowa, który podłożył do tracku charakterystyczny "głos cyborga".... Kim jest Michael Winslow, pytacie? To słynny aktor, znany z nieprawdobodobnego talentu imitacji dźwięku niemal wszystkiego (stąd przydomek "Man of 10 000 Sound Effects"), kinomaniakom znany na pewno z kultowej serii "Akademia policyjna", gdzie wcielał się w Larvella Jonesa.Mike i El-P udostępnili także opcje preorderowe. Oprócz standardowych opcji typu free download, CD, winyl itd. - mamy tu dosyć zaskakujące propozycje... Za odpowiednią kwotę bowiem możemy np. zapewnić sobie posadę w założonej przez Run the Jewels agencji detektywistycznej (!), posłuchać "RTJ2" w wersji... "meow", wyprodukować specjalny odcinek "Hell's Kitchen" z El-P i Mike'em w roli Gordona Ramsaya (?!).... a także doprowadzić do zakończenia kariery muzycznej obu panów (za okrągłe 10 milionów!). Opcje preorderowe znajdziecie tutaj. Radzę jednak dokładnie przeczytać opis każdej propozycji...."RTJ2" już 27 października. Poniżej tracklista:JeopardyOh My Darling Don't CryBlockbuster Night Part 1Close Your Eyes (And Count to Fuck) (feat. Zack de la Rocha) Alll My LifeLie, Cheat, StealEarly (feat. Boots) All Due Respect (feat. Travis Barker) Love Again (Akinyele Back)Crown (feat. Diane Coffee) Angel DusterW 2013 roku niewiele albumów cieszyło się tak jednogłośnie pozytywnymi opiniami, jak "Run the Jewels" - mocarne kollabo Killer Mike'a i El-P. W zaledwie półgodzinnym materiale zakochało się niezliczone grono fanów ostrej, bezkompromisowej nawijki na mrocznych, elektronicznych beatach... Dlatego też nie dziwi gorączkowe oczekiwanie na drugi album duetu, zatytułowany po prostu "RTJ2". Po znakomitym "Blockbuster Night Pt. 1" nadszedł czas na kolejny singiel, a także na pełne info dotyczące wydania!

"Oh My Darling Don't Cry" to bujający ultrasztos na świdrującym elektronicznym beacie, przypominający najlepsze momenty ubiegłorocznego "RTJ"... El-P i Killer Mike z łatwością rozrywają beat na strzępy, rzucając na prawo i lewo ostrymi jak brzytwa linjkami. Dodatkowym smaczkiem jest gościnny udział Michaela Winslowa, który podłożył do tracku charakterystyczny "głos cyborga".... Kim jest Michael Winslow, pytacie? To słynny aktor, znany z nieprawdobodobnego talentu imitacji dźwięku niemal wszystkiego (stąd przydomek "Man of 10 000 Sound Effects"), kinomaniakom znany na pewno z kultowej serii "Akademia policyjna", gdzie wcielał się w Larvella Jonesa.

Mike i El-P udostępnili także opcje preorderowe. Oprócz standardowych opcji typu free download, CD, winyl itd. - mamy tu dosyć zaskakujące propozycje... Za odpowiednią kwotę bowiem możemy np. zapewnić sobie posadę w założonej przez Run the Jewels agencji detektywistycznej (!), posłuchać "RTJ2" w wersji... "meow", wyprodukować specjalny odcinek "Hell's Kitchen" z El-P i Mike'em w roli Gordona Ramsaya (?!).... a także doprowadzić do zakończenia kariery muzycznej obu panów (za okrągłe 10 milionów!). Opcje preorderowe znajdziecie tutaj. Radzę jednak dokładnie przeczytać opis każdej propozycji....

"RTJ2" już 27 października. Poniżej tracklista:

  1. Jeopardy
  2. Oh My Darling Don't Cry
  3. Blockbuster Night Part 1
  4. Close Your Eyes (And Count to Fuck) (feat. Zack de la Rocha) 
  5. Alll My Life
  6. Lie, Cheat, Steal
  7. Early (feat. Boots) 
  8. All Due Respect (feat. Travis Barker) 
  9. Love Again (Akinyele Back)
  10. Crown (feat. Diane Coffee) 
  11. Angel Duster

]]>
Run the Jewels "RTJ2" - porcja informacjihttps://popkiller.kingapp.pl/2014-09-04,run-the-jewels-rtj2-porcja-informacjihttps://popkiller.kingapp.pl/2014-09-04,run-the-jewels-rtj2-porcja-informacjiSeptember 3, 2014, 10:29 pmWojciech Graczyk28 października, nakładem Mass Appeal Records (współzałożycielem jest Nas!), wyjdzie druga płyta duetu Run the Jewels. El-P i Killer Mike pokazali fanom jakiś czas temu utwór promujący ten krążek, a teraz postanowili puścić w świat okładkę i tracklistę. Wśród gości są m.in. Zack De La Rocha i Travis Barker. Poniżej możecie sprawdzić również kawałek "Blockbuster Night Part 1".Tracklista:01 Jeopardy 02 Oh My Darling Don't Cry 03 Blockbuster Night Part 1 04 Close Your Eyes (And Count to Fuck) [ft. Zack de la Rocha] 05 All My Life 06 Lie, Cheat, Steal 07 Early [ft. Boots] 08 All Due Respect [ft. Travis Barker] 09 Love Again (Akinyele Back) 10 Crown [ft. Diane Coffee] 11 Angel Duster28 października, nakładem Mass Appeal Records (współzałożycielem jest Nas!), wyjdzie druga płyta duetu Run the Jewels. El-P i Killer Mike pokazali fanom jakiś czas temu utwór promujący ten krążek, a teraz postanowili puścić w świat okładkę i tracklistę. Wśród gości są m.in. Zack De La Rocha i Travis Barker. Poniżej możecie sprawdzić również kawałek "Blockbuster Night Part 1".

Tracklista:

01 Jeopardy
02 Oh My Darling Don't Cry
03 Blockbuster Night Part 1
04 Close Your Eyes (And Count to Fuck) [ft. Zack de la Rocha]
05 All My Life
06 Lie, Cheat, Steal
07 Early [ft. Boots]
08 All Due Respect [ft. Travis Barker]
09 Love Again (Akinyele Back)
10 Crown [ft. Diane Coffee]
11 Angel Duster

]]>
ScHoolboy Q, Pharoahe Monch, Freddie Gibbs/Madlib, Kid Ink, Big K.R.I.T i inni w naszej dystrybucji!https://popkiller.kingapp.pl/2014-06-01,schoolboy-q-pharoahe-monch-freddie-gibbsmadlib-kid-ink-big-krit-i-inni-w-naszejhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-06-01,schoolboy-q-pharoahe-monch-freddie-gibbsmadlib-kid-ink-big-krit-i-inni-w-naszejFebruary 21, 2016, 7:49 pmAdmin stronyNa początku roku odpaliliśmy dystrybucyjne zamówienie ponad 70 niedostępnych w Polsce płyt. Zainteresowanie było dość spore, a od tego czasu pytaliście "kiedy następne" oraz "co jeszcze damy radę dołożyć"...Z początkiem czerwca odpalamy więc kolejne dystrybucyjne uderzenie, a w nim poza wszystkimi albumami, które dostępne były ostatnio (czyli przekroju od Snoop Dogga z Dam Funkiem, poprzez Evidence'a i Step Brothers, po Masta Ace'a, Ill Billa, R.A. The Rugged Mana czy Kid Inka) mamy też parę ciekawych nowości. I nie tylko na CD! Z uwagi na Wasze prośby postanowiliśmy wprowadzić także możliwość zakupu kilku wybranych winyli - a jeżeli jesteście zainteresowani winylowym wydaniem którejkolwiek z dostępnych tu na CD płyt (lub innych płyt dostępnych tu artystów) to piszcie na redakcja@popkiller.pl w temacie wpisując 'Dystrybucja winyl' a my sprawdzimy czy i ją jesteśmy w stanie oficjalnie sprowadzić.Natomiast póki co - do listy dystrybucyjnej dołączają nowości (Freddie Gibbs & Madlib, Blitz The Ambassador, Pharoahe Monch, Blu, Grieves), specjalne wydania klasyków (Souls Of Mischief, Pete Rock & CL Smooth), "Trophies" Apollo Browna i O.C. na kasecie jak i winylowe edycje jednych najgorętszych płyt ostatnich miesięcy - "Oxymoron" ScHoolboya Q, "Old" Danny'ego Browna czy "People Hear What They See" Oddisee!Wszystkie płyty dostępne są obecnie w specjalnym preorderze trwającym do 19.06., kiedy to zsumujemy Wasze zamówienia i wpłaty a odpowiednia porcja albumów błyskawicznie do nas wyruszy i dotrze w ciągu dwóch tygodni. Wszystko po to, by dobrze oszacować zainteresowanie konkretnymi tytułami oraz by uniknąć mnożenia kosztów wysyłki, które dodatkowo podniosłyby koszta płyt - sam jestem kolekcjonerem, wciąż dokładającym na półki kolejne krążki, zależało mi dlatego, by ceny albumów były jak najniższe i jak najbardziej odpowiednie na kieszeń polskiego słuchacza.Nowe CD:Blitz The Ambassador - Afropolitan Dreams - CDBlu - Good To Be HomeBlueprint - Respect The ArchitectDanny Brown - Hot SoupDJ Muggs & Ill Bill - Kill Devil HillsDynasty - A Star In Life's ClothingFreddie Gibbs & Madlib - PinataGrieves - Winter & WolvesLocksmith - A Thousand CutsPeople Under The Stairs - 12 Step ProgramPete Rock & CL Smooth - All Souled Out (Deluxe)Pharoahe Monch - P.T.S.D.Souls Of Mischief - 93 Til Infinity DeluxeTermanology - G.O.Y.A.Young Fathers - DeadNowe winyle:Blitz The Ambassador - Afropolitan Dreams - LPDanny Brown - Old LPDanny Brown - XXX LPOddisee - People Hear What They See LPSchoolboy Q - Oxymoron LPKasety:Apollo Brown & O.C. - TrophiesOto natomiast lista płyt, które umieściliśmy w dystrybucji ostatnim razem i które znów możecie zamawiać:7 Days Of Funk (Snoop Dogg & Dam Funk) -7 Days Of Funk9th Wonder & Buckshot - The SolutionAesop Rock - SkelethonAlchemist - Russian RouletteApollo Brown & Guilty Simpson - Dice GameAtmosphere - The Family SignBig K.R.I.T. - K.R.I.T. Wuz Here (Deluxe Edition)Big K.R.I.T. - Return Of 4eva (Deluxe Edition)Black Milk - No Poison No ParadiseBrother Ali - Mourning In America & Dreaming In ColorCage - Kill The ArchitectCurrensy pres. Jet Life Crew - World Order 2Devin The Dude - Suite 420 (Expanded Edition)Dope D.O.D. - BrandedDope D.O.D. - Da RoachEl-P - Cancer 4 CureEvidence (Dilated Peoples) - Cats & DogsEvidence (Dilated Peoples) - The LayoverFreddie Gibbs - Str8 KillaGangrene (Alchemist & Oh No) - Gutter WaterGangrene (Alchemist & Oh No) - Vodka & AyahuascaGhostface Killah - 12 Reasons To Die (normal edition)Ghostface Killah - 12 Reasons To Die (deluxe edition)Ghostface Killah & Apollo Brown - 12 Reasons To Die (The Brown Tape)GOD (Infamous Mobb) - The Medicine ManHavoc (Mobb Deep) - 13Hieroglyphics - The KitchenIll Bill & Vinnie Paz - Heavy Metal KingsIll Bill - The Grimy AwardsInspectah Deck & 7L & Esoteric - CzarfaceKid Ink - Up & AwayLa Coka Nostra - Masters Of The Dark ArtsLarge Professor - Professor At LargeLil Fame & Termanology - FizzyologyMarco Polo - The Stupendous Adventures Of Marco PoloMasta Ace - Disposable Arts (CD+DVD)Masta Ace - MA DOOM: Son Of YvonneMasta Ace - Sittin' On Chrome (Deluxe Edition)Masta Ace - Slaughtahouse (Deluxe Edition)Mayer Hawthorne - A Strange ArrangementMurs & 9th Wonder - The Final AdventureMurs & Fashawn - This GenerationO.C. & A.G. - OasisOddisee - Tangible DreamOddisee - The Beauty In AllPusha T (The Clipse) - Fear Of God IIR.A. The Rugged Man - Legends Never DieRakaa (Dilated Peoples) - Crown Of ThornsRoc Marciano - Marcberg (Deluxe edition)Roc Marciano - ReloadedRun The Jewels (EL-P And Killer Mike) - Run The JewelsRyan Leslie - Les Is MoreSean Price - Mic TysonSean Price / Guilty Simpson - Land Of The Crooks / Highway RobberySlum Village - EvolutionStatik Selektah - Extended PlayStep Brothers (Evidence & Alchemist) - Lord SteppingtonTalib Kweli - GravitasTalib Kweli - Prisoner Of ConsciousThe White Mandingos - Ghetto Is Tryna Kill MeTony Touch - The Piece Maker 3 (Return of The 50 MC's)Trinity (Sadat X, AG & DJ Jab) - 20 InUgly Heroes (Apollo Brown & Verbal Kent) - Ugly HeroesU-God (Wu-Tang Clan) - The Keynote Speaker (2CD)Wu-Tang Clan & D-Block - Wu-BlockYancey Boys (J. Dilla & Illa J) - Sunset BLVD.Przypominamy również, że na ten moment mamy na stanie w sklepie takie amerykańskie krążki, dostępne od ręki, choć część już w ostatnich, pojedynczych egzemplarzach:Black Milk, Sean Price, Guilty Simpson - Random AxeBoot Camp Clik - The Last StandBronze Nazareth - School For The BlindmanCanibus & Keith Murray - In Gods We Trust, Crush Microphones To DustChali 2Na - Fish Outta WaterChali 2Na - Fish Market pt 2DJ Drama - Third PowerJurassic 5 - J5 (11th Anniversary Reissue)Pete Rock - NY's FinestPete Rock & Smif-N-Wessun - MonumentalSkyzoo - The SalvationSlaughterhouse - SlaughterhouseStatik Selektah - Population ControlTalib Kweli - Gutter RainbowsT.I. - Trouble Man: Heavy Is The HeadWiz Khalifa - O.N.I.F.C.Na początku roku odpaliliśmy dystrybucyjne zamówienie ponad 70 niedostępnych w Polsce płyt. Zainteresowanie było dość spore, a od tego czasu pytaliście "kiedy następne" oraz "co jeszcze damy radę dołożyć"...

Z początkiem czerwca odpalamy więc kolejne dystrybucyjne uderzenie, a w nim poza wszystkimi albumami, które dostępne były ostatnio (czyli przekroju od Snoop Dogga z Dam Funkiem, poprzez Evidence'a i Step Brothers, po Masta Ace'a, Ill Billa, R.A. The Rugged Mana czy Kid Inka) mamy też parę ciekawych nowości. I nie tylko na CD! Z uwagi na Wasze prośby postanowiliśmy wprowadzić także możliwość zakupu kilku wybranych winyli - a jeżeli jesteście zainteresowani winylowym wydaniem którejkolwiek z dostępnych tu na CD płyt (lub innych płyt dostępnych tu artystów) to piszcie na redakcja@popkiller.pl w temacie wpisując 'Dystrybucja winyl' a my sprawdzimy czy i ją jesteśmy w stanie oficjalnie sprowadzić.

Natomiast póki co - do listy dystrybucyjnej dołączają nowości (Freddie Gibbs & Madlib, Blitz The Ambassador, Pharoahe Monch, Blu, Grieves), specjalne wydania klasyków (Souls Of Mischief, Pete Rock & CL Smooth), "Trophies" Apollo Browna i O.C. na kasecie jak i winylowe edycje jednych najgorętszych płyt ostatnich miesięcy - "Oxymoron" ScHoolboya Q, "Old" Danny'ego Browna czy "People Hear What They See" Oddisee!

Wszystkie płyty dostępne są obecnie w specjalnym preorderze trwającym do 19.06., kiedy to zsumujemy Wasze zamówienia i wpłaty a odpowiednia porcja albumów błyskawicznie do nas wyruszy i dotrze w ciągu dwóch tygodni. Wszystko po to, by dobrze oszacować zainteresowanie konkretnymi tytułami oraz by uniknąć mnożenia kosztów wysyłki, które dodatkowo podniosłyby koszta płyt - sam jestem kolekcjonerem, wciąż dokładającym na półki kolejne krążki, zależało mi dlatego, by ceny albumów były jak najniższe i jak najbardziej odpowiednie na kieszeń polskiego słuchacza.


Nowe CD:

Blitz The Ambassador - Afropolitan Dreams - CD
Blu - Good To Be Home
Blueprint - Respect The Architect
Danny Brown - Hot Soup
DJ Muggs & Ill Bill - Kill Devil Hills
Dynasty - A Star In Life's Clothing
Freddie Gibbs & Madlib - Pinata
Grieves - Winter & Wolves
Locksmith - A Thousand Cuts
People Under The Stairs - 12 Step Program
Pete Rock & CL Smooth - All Souled Out (Deluxe)
Pharoahe Monch - P.T.S.D.
Souls Of Mischief - 93 Til Infinity Deluxe
Termanology - G.O.Y.A.
Young Fathers - Dead

Nowe winyle:

Blitz The Ambassador - Afropolitan Dreams - LP
Danny Brown - Old LP
Danny Brown - XXX LP
Oddisee - People Hear What They See LP
Schoolboy Q - Oxymoron LP

Kasety:

Apollo Brown & O.C. - Trophies

Oto natomiast lista płyt, które umieściliśmy w dystrybucji ostatnim razem i które znów możecie zamawiać:

7 Days Of Funk (Snoop Dogg & Dam Funk) -7 Days Of Funk
9th Wonder & Buckshot - The Solution
Aesop Rock - Skelethon
Alchemist - Russian Roulette
Apollo Brown & Guilty Simpson - Dice Game
Atmosphere - The Family Sign
Big K.R.I.T. - K.R.I.T. Wuz Here (Deluxe Edition)
Big K.R.I.T. - Return Of 4eva (Deluxe Edition)
Black Milk - No Poison No Paradise
Brother Ali - Mourning In America & Dreaming In Color
Cage - Kill The Architect
Currensy pres. Jet Life Crew - World Order 2
Devin The Dude - Suite 420 (Expanded Edition)
Dope D.O.D. - Branded
Dope D.O.D. - Da Roach
El-P - Cancer 4 Cure
Evidence (Dilated Peoples) - Cats & Dogs
Evidence (Dilated Peoples) - The Layover
Freddie Gibbs - Str8 Killa
Gangrene (Alchemist & Oh No) - Gutter Water
Gangrene (Alchemist & Oh No) - Vodka & Ayahuasca
Ghostface Killah - 12 Reasons To Die (normal edition)
Ghostface Killah - 12 Reasons To Die (deluxe edition)
Ghostface Killah & Apollo Brown - 12 Reasons To Die (The Brown Tape)
GOD (Infamous Mobb) - The Medicine Man
Havoc (Mobb Deep) - 13
Hieroglyphics - The Kitchen
Ill Bill & Vinnie Paz - Heavy Metal Kings
Ill Bill - The Grimy Awards
Inspectah Deck & 7L & Esoteric - Czarface
Kid Ink - Up & Away
La Coka Nostra - Masters Of The Dark Arts
Large Professor - Professor At Large
Lil Fame & Termanology - Fizzyology
Marco Polo - The Stupendous Adventures Of Marco Polo
Masta Ace - Disposable Arts (CD+DVD)
Masta Ace - MA DOOM: Son Of Yvonne
Masta Ace - Sittin' On Chrome (Deluxe Edition)
Masta Ace - Slaughtahouse (Deluxe Edition)
Mayer Hawthorne - A Strange Arrangement
Murs & 9th Wonder - The Final Adventure
Murs & Fashawn - This Generation
O.C. & A.G. - Oasis
Oddisee - Tangible Dream
Oddisee - The Beauty In All
Pusha T (The Clipse) - Fear Of God II
R.A. The Rugged Man - Legends Never Die
Rakaa (Dilated Peoples) - Crown Of Thorns
Roc Marciano - Marcberg (Deluxe edition)
Roc Marciano - Reloaded
Run The Jewels (EL-P And Killer Mike) - Run The Jewels
Ryan Leslie - Les Is More
Sean Price - Mic Tyson
Sean Price / Guilty Simpson - Land Of The Crooks / Highway Robbery
Slum Village - Evolution
Statik Selektah - Extended Play
Step Brothers (Evidence & Alchemist) - Lord Steppington
Talib Kweli - Gravitas
Talib Kweli - Prisoner Of Conscious
The White Mandingos - Ghetto Is Tryna Kill Me
Tony Touch - The Piece Maker 3 (Return of The 50 MC's)
Trinity (Sadat X, AG & DJ Jab) - 20 In
Ugly Heroes (Apollo Brown & Verbal Kent) - Ugly Heroes
U-God (Wu-Tang Clan) - The Keynote Speaker (2CD)
Wu-Tang Clan & D-Block - Wu-Block
Yancey Boys (J. Dilla & Illa J) - Sunset BLVD.

Przypominamy również, że na ten moment mamy na stanie w sklepie takie amerykańskie krążki, dostępne od ręki, choć część już w ostatnich, pojedynczych egzemplarzach:

Black Milk, Sean Price, Guilty Simpson - Random Axe
Boot Camp Clik - The Last Stand
Bronze Nazareth - School For The Blindman
Canibus & Keith Murray - In Gods We Trust, Crush Microphones To Dust
Chali 2Na - Fish Outta Water
Chali 2Na - Fish Market pt 2
DJ Drama - Third Power
Jurassic 5 - J5 (11th Anniversary Reissue)
Pete Rock - NY's Finest
Pete Rock & Smif-N-Wessun - Monumental
Skyzoo - The Salvation
Slaughterhouse - Slaughterhouse
Statik Selektah - Population Control
Talib Kweli - Gutter Rainbows
T.I. - Trouble Man: Heavy Is The Head
Wiz Khalifa - O.N.I.F.C.

]]>
Run the Jewels "Run the Jewels" - teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-03-05,run-the-jewels-run-the-jewels-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-03-05,run-the-jewels-run-the-jewels-teledyskMarch 5, 2014, 4:47 pmWojciech GraczykPrzed Wami kolejny teledysk promujący jedno z najlepszych rapowych dzieł 2013, "Run the Jewels" czyli wspólny projekt Killer Mike'a i El-P. Klip powstał do, otwierającego wydawnictwo, utworu tytułowego.Przed Wami kolejny teledysk promujący jedno z najlepszych rapowych dzieł 2013, "Run the Jewels" czyli wspólny projekt Killer Mike'a i El-P. Klip powstał do, otwierającego wydawnictwo, utworu tytułowego.

]]>
Evidence, Masta Ace, Big K.R.I.T., Run The Jewels, Snoop Dogg/Dam Funk i wielu innych w naszej dystrybucji!https://popkiller.kingapp.pl/2014-01-30,evidence-masta-ace-big-krit-run-the-jewels-snoop-doggdam-funk-i-wielu-innych-w-naszejhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-01-30,evidence-masta-ace-big-krit-run-the-jewels-snoop-doggdam-funk-i-wielu-innych-w-naszejDecember 21, 2014, 12:04 amAdmin stronyCzęść z Was pamięta zapewne, gdy jakiś czas temu nawiązaliśmy kontakty m.in. z Duck Down i uruchomiliśmy polską dystrybucję ich wydawnictw. W ostatnim czasie trochę to zaniedbaliśmy, a Wy regularnie pytacie o dostępność i sprowadzenie konkretnych albumów - postanowiliśmy więc z nowym rokiem mocniej wziąć się do roboty nad tym, uruchomić kontakty i zacząć działać... Efekt jest większy niż planowaliśmy, bo dziś mamy przyjemność zaprezentować wam prawie 70 płyt, do tej pory ciężkich do złapania, lub całkowicie niedostępnych w naszym kraju - prawie 70 płyt przeróżnych artystów w oficjalnej dystrybucji, w możliwie najniższych cenach.Znajdziecie tu najświeższe hity wydawnicze takie jak Step Brothers, czyli duet Evidence'a i Alchemista, "7 Days Of Funk" czyli duet Snoop Dogga z Dam Funkiem, czy "Run The Jewels" EL-P i Killer Mike'a. Znajdziecie Big K.R.I.T.'a, Kid Inka, Devina The Dude'a czy Ryana Leslie. Znajdziecie Ill Billa, Vinniego Paza, Seana Price'a, Apollo Browna, Ghostface Killah czy Oddisee. Znajdziecie w końcu klasyczne albumy z katalogu Masta Ace'a, w specjalnych kolekcjonerskich wydaniach. Przekrojowo, różnorodnie, coś dla każdego!Wszystkie płyty dostępne są obecnie w specjalnym preorderze trwającym do 13.02., kiedy to zsumujemy Wasze zamówienia i wpłaty a odpowiednia porcja albumów błyskawicznie do nas wyruszy i dotrze w ciągu dwóch tygodni. Wszystko po to, by dobrze oszacować zainteresowanie konkretnymi tytułami oraz by uniknąć mnożenia kosztów wysyłki, które dodatkowo podniosłyby koszta płyt - sam jestem kolekcjonerem, wciąż dokładającym na półki kolejne krążki, zależało mi dlatego, by ceny albumów były jak najniższe i jak najbardziej odpowiednie na kieszeń polskiego słuchacza.Oto lista płyt, które umieściliśmy w dystrybucji:7 Days Of Funk (Snoop Dogg & Dam Funk) -7 Days Of Funk9th Wonder & Buckshot - The SolutionAesop Rock - SkelethonAlchemist - Russian RouletteApollo Brown & Guilty Simpson - Dice GameAtmosphere - The Family SignBig K.R.I.T. - K.R.I.T. Wuz Here (Deluxe Edition)Big K.R.I.T. - Return Of 4eva (Deluxe Edition)Black Milk - No Poison No ParadiseBrother Ali - Mourning In America & Dreaming In ColorCage - Kill The ArchitectCurrensy pres. Jet Life Crew - World Order 2Devin The Dude - Suite 420 (Expanded Edition)Dope D.O.D. - BrandedDope D.O.D. - Da RoachEl-P - Cancer 4 CureEvidence (Dilated Peoples) - Cats & DogsEvidence (Dilated Peoples) - The LayoverFreddie Gibbs - Str8 KillaGangrene (Alchemist & Oh No) - Gutter WaterGangrene (Alchemist & Oh No) - Vodka & AyahuascaGhostface Killah - 12 Reasons To Die (normal edition)Ghostface Killah - 12 Reasons To Die (deluxe edition)Ghostface Killah & Apollo Brown - 12 Reasons To Die (The Brown Tape)GOD (Infamous Mobb) - The Medicine ManHavoc (Mobb Deep) - 13Hieroglyphics - The KitchenIll Bill & Vinnie Paz - Heavy Metal KingsIll Bill - The Grimy AwardsInspectah Deck & 7L & Esoteric - CzarfaceKid Ink - Up & AwayLa Coka Nostra - Masters Of The Dark ArtsLarge Professor - Professor At LargeLil Fame & Termanology - FizzyologyMarco Polo - The Stupendous Adventures Of Marco PoloMasta Ace - Disposable Arts (CD+DVD)Masta Ace - MA DOOM: Son Of YvonneMasta Ace - Sittin' On Chrome (Deluxe Edition)Masta Ace - Slaughtahouse (Deluxe Edition)Mayer Hawthorne - A Strange ArrangementMurs & 9th Wonder - The Final AdventureMurs & Fashawn - This GenerationO.C. & A.G. - OasisOddisee - Tangible DreamOddisee - The Beauty In AllPusha T (The Clipse) - Fear Of God IIR.A. The Rugged Man - Legends Never DieRakaa (Dilated Peoples) - Crown Of ThornsRoc Marciano - Marcberg (Deluxe edition)Roc Marciano - ReloadedRun The Jewels (EL-P And Killer Mike) - Run The JewelsRyan Leslie - Les Is MoreSean Price - Mic TysonSean Price / Guilty Simpson - Land Of The Crooks / Highway RobberySlum Village - EvolutionStatik Selektah - Extended PlayStep Brothers (Evidence & Alchemist) - Lord SteppingtonTalib Kweli - GravitasTalib Kweli - Prisoner Of ConsciousThe White Mandingos - Ghetto Is Tryna Kill MeTony Touch - The Piece Maker 3 (Return of The 50 MC's)Trinity (Sadat X, AG & DJ Jab) - 20 InUgly Heroes (Apollo Brown & Verbal Kent) - Ugly HeroesU-God (Wu-Tang Clan) - The Keynote Speaker (2CD)Wu-Tang Clan & D-Block - Wu-BlockYancey Boys (J. Dilla & Illa J) - Sunset BLVD.Przypominamy również, że na ten moment mamy na stanie w sklepie takie amerykańskie krążki, dostępne od ręki, choć część już w ostatnich, pojedynczych egzemplarzach:Big L - The Danger ZoneBlack Milk, Sean Price, Guilty Simpson - Random AxeBlu - Her Favorite Colo(u)rBoot Camp Clik - Casualties For WarBoot Camp Clik - The Last StandBronze Nazareth - School For The BlindmanCanibus & Keith Murray - In Gods We Trust, Crush Microphones To DustChali 2Na - Fish Outta WaterChali 2Na - Fish Market pt 2DJ Drama - Third PowerGangrene (The Alchemist & Oh No) - Sawblade EP (winyl)Jim Jones - CapoJurassic 5 - J5 (11th Anniversary Reissue)KRS-One & Buckshot - Survival SkillsPete Rock - NY's FinestPete Rock & Smif-N-Wessun - MonumentalShad - TSOLSkyzoo - The SalvationSlaughterhouse - SlaughterhouseSlim Thug - Tha Thug ShowStatik Selektah - Population ControlTalib Kweli - Gutter RainbowsT.I. - Trouble Man: Heavy Is The HeadWiz Khalifa - O.N.I.F.C.Część z Was pamięta zapewne, gdy jakiś czas temu nawiązaliśmy kontakty m.in. z Duck Down i uruchomiliśmy polską dystrybucję ich wydawnictw. W ostatnim czasie trochę to zaniedbaliśmy, a Wy regularnie pytacie o dostępność i sprowadzenie konkretnych albumów - postanowiliśmy więc z nowym rokiem mocniej wziąć się do roboty nad tym, uruchomić kontakty i zacząć działać... Efekt jest większy niż planowaliśmy, bo dziś mamy przyjemność zaprezentować wam prawie 70 płyt, do tej pory ciężkich do złapania, lub całkowicie niedostępnych w naszym kraju - prawie 70 płyt przeróżnych artystów w oficjalnej dystrybucji, w możliwie najniższych cenach.

Znajdziecie tu najświeższe hity wydawnicze takie jak Step Brothers, czyli duet Evidence'a i Alchemista, "7 Days Of Funk" czyli duet Snoop Dogga z Dam Funkiem, czy "Run The Jewels" EL-P i Killer Mike'a. Znajdziecie Big K.R.I.T.'a, Kid Inka, Devina The Dude'a czy Ryana Leslie. Znajdziecie Ill Billa, Vinniego Paza, Seana Price'a, Apollo Browna, Ghostface Killah czy Oddisee. Znajdziecie w końcu klasyczne albumy z katalogu Masta Ace'a, w specjalnych kolekcjonerskich wydaniach. Przekrojowo, różnorodnie, coś dla każdego!

Wszystkie płyty dostępne są obecnie w specjalnym preorderze trwającym do 13.02., kiedy to zsumujemy Wasze zamówienia i wpłaty a odpowiednia porcja albumów błyskawicznie do nas wyruszy i dotrze w ciągu dwóch tygodni. Wszystko po to, by dobrze oszacować zainteresowanie konkretnymi tytułami oraz by uniknąć mnożenia kosztów wysyłki, które dodatkowo podniosłyby koszta płyt - sam jestem kolekcjonerem, wciąż dokładającym na półki kolejne krążki, zależało mi dlatego, by ceny albumów były jak najniższe i jak najbardziej odpowiednie na kieszeń polskiego słuchacza.

Oto lista płyt, które umieściliśmy w dystrybucji:

7 Days Of Funk (Snoop Dogg & Dam Funk) -7 Days Of Funk
9th Wonder & Buckshot - The Solution
Aesop Rock - Skelethon
Alchemist - Russian Roulette
Apollo Brown & Guilty Simpson - Dice Game
Atmosphere - The Family Sign
Big K.R.I.T. - K.R.I.T. Wuz Here (Deluxe Edition)
Big K.R.I.T. - Return Of 4eva (Deluxe Edition)
Black Milk - No Poison No Paradise
Brother Ali - Mourning In America & Dreaming In Color
Cage - Kill The Architect
Currensy pres. Jet Life Crew - World Order 2
Devin The Dude - Suite 420 (Expanded Edition)
Dope D.O.D. - Branded
Dope D.O.D. - Da Roach
El-P - Cancer 4 Cure
Evidence (Dilated Peoples) - Cats & Dogs
Evidence (Dilated Peoples) - The Layover
Freddie Gibbs - Str8 Killa
Gangrene (Alchemist & Oh No) - Gutter Water
Gangrene (Alchemist & Oh No) - Vodka & Ayahuasca
Ghostface Killah - 12 Reasons To Die (normal edition)
Ghostface Killah - 12 Reasons To Die (deluxe edition)
Ghostface Killah & Apollo Brown - 12 Reasons To Die (The Brown Tape)
GOD (Infamous Mobb) - The Medicine Man
Havoc (Mobb Deep) - 13
Hieroglyphics - The Kitchen
Ill Bill & Vinnie Paz - Heavy Metal Kings
Ill Bill - The Grimy Awards
Inspectah Deck & 7L & Esoteric - Czarface
Kid Ink - Up & Away
La Coka Nostra - Masters Of The Dark Arts
Large Professor - Professor At Large
Lil Fame & Termanology - Fizzyology
Marco Polo - The Stupendous Adventures Of Marco Polo
Masta Ace - Disposable Arts (CD+DVD)
Masta Ace - MA DOOM: Son Of Yvonne
Masta Ace - Sittin' On Chrome (Deluxe Edition)
Masta Ace - Slaughtahouse (Deluxe Edition)
Mayer Hawthorne - A Strange Arrangement
Murs & 9th Wonder - The Final Adventure
Murs & Fashawn - This Generation
O.C. & A.G. - Oasis
Oddisee - Tangible Dream
Oddisee - The Beauty In All
Pusha T (The Clipse) - Fear Of God II
R.A. The Rugged Man - Legends Never Die
Rakaa (Dilated Peoples) - Crown Of Thorns
Roc Marciano - Marcberg (Deluxe edition)
Roc Marciano - Reloaded
Run The Jewels (EL-P And Killer Mike) - Run The Jewels
Ryan Leslie - Les Is More
Sean Price - Mic Tyson
Sean Price / Guilty Simpson - Land Of The Crooks / Highway Robbery
Slum Village - Evolution
Statik Selektah - Extended Play
Step Brothers (Evidence & Alchemist) - Lord Steppington
Talib Kweli - Gravitas
Talib Kweli - Prisoner Of Conscious
The White Mandingos - Ghetto Is Tryna Kill Me
Tony Touch - The Piece Maker 3 (Return of The 50 MC's)
Trinity (Sadat X, AG & DJ Jab) - 20 In
Ugly Heroes (Apollo Brown & Verbal Kent) - Ugly Heroes
U-God (Wu-Tang Clan) - The Keynote Speaker (2CD)
Wu-Tang Clan & D-Block - Wu-Block
Yancey Boys (J. Dilla & Illa J) - Sunset BLVD.

Przypominamy również, że na ten moment mamy na stanie w sklepie takie amerykańskie krążki, dostępne od ręki, choć część już w ostatnich, pojedynczych egzemplarzach:

Big L - The Danger Zone
Black Milk, Sean Price, Guilty Simpson - Random Axe
Blu - Her Favorite Colo(u)r
Boot Camp Clik - Casualties For War
Boot Camp Clik - The Last Stand
Bronze Nazareth - School For The Blindman
Canibus & Keith Murray - In Gods We Trust, Crush Microphones To Dust
Chali 2Na - Fish Outta Water
Chali 2Na - Fish Market pt 2
DJ Drama - Third Power
Gangrene (The Alchemist & Oh No) - Sawblade EP (winyl)
Jim Jones - Capo
Jurassic 5 - J5 (11th Anniversary Reissue)
KRS-One & Buckshot - Survival Skills
Pete Rock - NY's Finest
Pete Rock & Smif-N-Wessun - Monumental
Shad - TSOL
Skyzoo - The Salvation
Slaughterhouse - Slaughterhouse
Slim Thug - Tha Thug Show
Statik Selektah - Population Control
Talib Kweli - Gutter Rainbows
T.I. - Trouble Man: Heavy Is The Head
Wiz Khalifa - O.N.I.F.C.

]]>
Run the Jewels ft. Q-Bert "Pew Pew Pew" - nowy numerhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-01-06,run-the-jewels-ft-q-bert-pew-pew-pew-nowy-numerhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-01-06,run-the-jewels-ft-q-bert-pew-pew-pew-nowy-numerJanuary 6, 2014, 1:26 pmWojciech GraczykTwórcy mojej ulubionej płyty AD 2013 (dla kogo z Was to też płyta roku?) wypuścili na światło dzienne nowy utwór. Tzn. pokazali go jeszcze w ubiegłym roku, ale z powodu okresu świątecznego zdołał mi umknąć. "Pew Pew Pew" to kawałek, który znajdzie się na europejskiej wersji deluxe "Run the Jewels". Za skrecze w tym numerze odpowiedzialny jest Q-Bert.Na marginesie, Panowie pracują podobno nad drugą częścią krążka, a na 100% w 2014 pojawi się "R.A.P. Music 2", czyli płyta gdzie nawija Killer Mike, a bity robi El-P. Jest więc na co czekać.Twórcy mojej ulubionej płyty AD 2013 (dla kogo z Was to też płyta roku?) wypuścili na światło dzienne nowy utwór. Tzn. pokazali go jeszcze w ubiegłym roku, ale z powodu okresu świątecznego zdołał mi umknąć. "Pew Pew Pew" to kawałek, który znajdzie się na europejskiej wersji deluxe "Run the Jewels". Za skrecze w tym numerze odpowiedzialny jest Q-Bert.

Na marginesie, Panowie pracują podobno nad drugą częścią krążka, a na 100% w 2014 pojawi się "R.A.P. Music 2", czyli płyta gdzie nawija Killer Mike, a bity robi El-P. Jest więc na co czekać.

]]>
Video Dnia: Run The Jewels "A Christmas Fucking Miracle"https://popkiller.kingapp.pl/2013-12-22,video-dnia-run-the-jewels-a-christmas-fucking-miraclehttps://popkiller.kingapp.pl/2013-12-22,video-dnia-run-the-jewels-a-christmas-fucking-miracleDecember 22, 2013, 12:19 pmMichał ZdrojewskiDlaczego: Święta już tuż tuż i z tej okazji Killer Mike i El-P wydają nową wizualizację do utworu z albumu "Run The Jewels", którym jest oczywiście nic innego, jak "A Christmas Fucking Miracle". Każdy fan Run The Jewels wie, że problemy poruszane w tym kawałku są dalece odmienne od wesołej świątecznej tematyki. Ciekawy klip do świetnego tracku z jednego z najlepszych albumów tego roku - nie pozostaje nic innego, jak to sprawdzić.Dlaczego: Święta już tuż tuż i z tej okazji Killer Mike i El-P wydają nową wizualizację do utworu z albumu "Run The Jewels", którym jest oczywiście nic innego, jak "A Christmas Fucking Miracle". Każdy fan Run The Jewels wie, że problemy poruszane w tym kawałku są dalece odmienne od wesołej świątecznej tematyki. Ciekawy klip do świetnego tracku z jednego z najlepszych albumów tego roku - nie pozostaje nic innego, jak to sprawdzić.

]]>
Video Dnia: Run the Jewels "36' Chain"https://popkiller.kingapp.pl/2013-07-21,video-dnia-run-the-jewels-36-chainhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-07-21,video-dnia-run-the-jewels-36-chainJuly 21, 2013, 5:42 pmWojciech GraczykDlaczego: No to w końcu doczekaliśmy się klipu promującego moim zdaniem najlepszy materiał tego roku, czyli "Run the Jewels". Zobrazowany został kawałek "36' Chain". Teledysk jest pełny przerysowanej, grindhouse'owej przemocy. Dla fanów duetu mam dobrą wiadomość. Poza przyszłorocznym "R.A.P. Music 2" Killer Mike'a, duet szykuje też drugie "Run the Jewels". Tak w każdym razie napisał na swoim Twitterze El-P.Dlaczego: No to w końcu doczekaliśmy się klipu promującego moim zdaniem najlepszy materiał tego roku, czyli "Run the Jewels". Zobrazowany został kawałek "36' Chain". Teledysk jest pełny przerysowanej, grindhouse'owej przemocy. Dla fanów duetu mam dobrą wiadomość. Poza przyszłorocznym "R.A.P. Music 2" Killer Mike'a, duet szykuje też drugie "Run the Jewels". Tak w każdym razie napisał na swoim Twitterze El-P.

]]>
Killer Mike, El-P "Run the Jewels" - recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2013-07-10,killer-mike-el-p-run-the-jewels-recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2013-07-10,killer-mike-el-p-run-the-jewels-recenzjaJuly 10, 2013, 10:29 amWojciech GraczykMuszę przyznać, że bardzo się ucieszyłem na wieść, że El-P i Killer mike mają wydać wspólny album. Brooklyńczyk wypuścił w ubiegłym roku kozackie „Cancer 4 Cure”, a raper z Atlanty nagrał jeden z trzech najlepszych krążków 2012 roku. Zresztą przy „R.A.P. Music” maczał palce El-P, tworząc w całości muzykę do tego dzieła i nawijając zwrotkę w „Butane (Championship Anthem)”. Chemia tych dwóch panów jest niewyobrażalna i dawała nadzieję, że wspólnie rapowany album będzie kandydatem do płyty roku. Odbiór „Killer Mike + El-P = Run the Jewels” (tak też jest określane to wydawnictwo) jest bardzo dobry, a w ocenach przebił obydwa zeszłoroczne, autorskie solówki raperów. Czy zasłużenie?„Killer Mike + El-P = Run the Jewels” to zaledwie 33 minuty. To nawet krócej niż “Illmatic”. Na szczęście tak krótka płyta równa się temu, że znajduje się na niej sama esencja, bez zbędnych wypełniaczy, a same utwory mają idealną długość. Nie są ani za krótkie (więc nie pozostaje niedosyt, że mogliby pociągnąć dłużej), ani nie nużą niepotrzebnymi dodatkami, które sztucznie rozciągają kawałki. A mamy ich 10. Jest ich więc mniej niż na „Cancer 4 Cure” i „R.A.P. Music”. Szczerze mówiąc, znając talent obydwu person, to dało się wrzucić jeszcze parę numerów i krążek pewnie nie straciłby na wartości - ale nie ma co narzekać.Budowa utworów jest bardzo ciekawa. Raperzy próbują odbijać od schematycznego układu - jedna zwrotka jeden raper, a druga inny raper. Obydwaj rapują w numerach zazwyczaj po kilka krótkich zwrotek, składających się czasem z zaledwie 4 wersów (zamknięcie „Run the Jewels” przez Killer Mike’a). Daje to fajny efekt przypominający choćby to co robili Beastie Boys. Oczywiście standardowy podział zwrotek też się tu znajduje, ale jak już mówiłem nie jest dominujący. W samych tekstach dużo tłustego bragga, opowieści z getta (Mike) i trochę odniesień do swojego życia. Mamy tu również zaczepkę w stronę Jiggi, Westa i Diddy’ego. Jay i Puff są wspomnieni jako osoby, raperzy, którzy uniknęli więzienia za swoje przestępstwo i są w stawiani w opozycji do Shyne’a. Watch the Throne dostają mocnymi aluzjami od Zabójczego Mike’a w kawałku „Sea Legs”:„There will be no respect for The ThronesNo master mastered these bonesYour idols all are my rivalsI rival all of your idolsI stand on towers like Eiffel, I rifle down all your idolsNiggas will perish in Paris, niggas is nothing but parrots”Gdybym miał scharakteryzować style obydwu Panów, to El-P jest tym bardziej stonowanym w nawijce, a Mike ciśnie do mikrofonu, jakby miał go zaraz rozwalić ("Big beast in a cage with a heart full of rage, it seems I can't behave"). Zresztą progres jaki poczynił raper z Atlanty jest oszałamiający. Obydwa „ I Pledge Allegiance to the Grind” były po prostu fajne. Recenzowane przeze mnie „Pl3dge” było już sporym krokiem do przodu, ale rozwój i pokaz charyzmy jaki pokazał w „R.A.P. Music” opuszczał szczęki wszystkim, którzy się z nim zapoznali. Odnoszę wrażenie, że propsy za album z 2012 podziałały na Mike’a mobilizująco. Mam takie odczucie, że w końcu uwierzył, że może być wielkim raperem i nie jest skazany na stanie w cieniu bardziej znanych kolegów z Dungeon Family. Nawet Big Boi musi uznać jego wyższość w „Banana Cliper” (mimo, że za linjkę “Now it's true, niggas are simply simple minded simple Simons, Being dumbed down by the local radio stations by designing” należy mu się wielki ukłon szacunku).El-P za to zszedł na ziemię i trochę uczłowieczył swój rap. Początek tego można było usłyszeć na ostatniej solówce, a na "Run the Jewelz" z powodzeniem to kontynuuje. Jego teksty nie są już tak odjechane jak na dawnych krążkach. Za to sporo u niego mocnych punchy, ale nawiniętych w mało agresywny sposób. MC z Brooklynu nawija spokojnie, bez emocji, pokazując swoją wyższość nad innymi i jest w tym cholernie przekonywujący. Zdarza mu się co prawda podkręcić tempo nawijek, ale jest to raczej wyjątek od reguły. Zresztą trzeba oddać, że przyśpieszenia w jego wydaniu są naprawdę na wysokim poziomie. Nie jest to może tak mordercze tempo jak u Tech N9ne'a, ale jest szybko i czysto pod względem dykcji.Raper i producent z Nowego Jorku to geniusz jeśli chodzi o tworzenie bitów. Zresztą swoje produkcja sam najlepiej zilustrował w kawałku „Run the Jewels”:„I don't wanna sound unkind but the sounds I make are the sounds of the hounds that are howlinUnder your bed I'm here growling,Same time under the blanket you're cowering”Kiedy West próbuje wejść z “Yeezusem” do grona industrial-hip-hopu, śmiało sięgając po ostrą elektronikę, zżynając przy tym sporo patentów od Deathgrips, El-P robi podkłady zimne, odarte z uczuć, ale przy tym melodyjne. Bliżej im do tych z „Cancer 4 Cure” niż ostatniej płyty reprezentanta Atlanty. Jest tu zimna elektronika bez żadnych południowo brzmiących dźwięków jak to było np. "Willie Burke Sherwood". Została ona za to wzbogacona czy to o trąbkę, czy gitarowy riff.Jak już wspomniałem we wstępie, chemia między obydwoma panami nie ma sobie równych. Mike nawet nawinął: “Producer gave me a beat, Said it's the beat of the year, I said El-P didn't do it, So get the fuck outta here”, co bardzo plastycznie charakteryzuje relacje i szacunek jakim darzą się raperzy. Niestety “Killer Mike + El-P = Run the Jewels” ma tego pecha, że autorami krążka są raperzy stroniący od fleszy błysków. Przez to niestety nie porwie mas i jest skazane na kiepską sprzedaż. Szczególnie, że w podobnym okresie wyszły też krążki Wale’a, Millera no i „Yeezus”, które popularnością przyćmią dzieło duetu z Atlanty i Nowego Jorku. Szkoda, bo płyta El-P i Mike’a jest w tym gronie moim numerem jeden i nie mogę jej wystawić niczego innego, jak 5 z plusem. Muszę przyznać, że bardzo się ucieszyłem na wieść, że El-P i Killer mike mają wydać wspólny album. Brooklyńczyk wypuścił w ubiegłym roku kozackie „Cancer  4 Cure”, a raper z Atlanty nagrał jeden z trzech najlepszych krążków 2012 roku. Zresztą przy „R.A.P. Music” maczał palce El-P, tworząc w całości muzykę do tego dzieła i nawijając zwrotkę w „Butane (Championship Anthem)”. Chemia tych dwóch panów jest niewyobrażalna i dawała nadzieję, że wspólnie rapowany album będzie kandydatem do płyty roku. Odbiór „Killer Mike + El-P = Run the Jewels” (tak też jest określane to wydawnictwo) jest bardzo dobry, a w ocenach przebił obydwa zeszłoroczne, autorskie solówki raperów. Czy zasłużenie?

„Killer Mike + El-P = Run the Jewels” to zaledwie 33 minuty. To nawet krócej niż “Illmatic”. Na szczęście tak krótka płyta równa się temu, że znajduje się na niej sama esencja, bez zbędnych wypełniaczy, a same utwory mają idealną długość. Nie są ani za krótkie (więc nie pozostaje niedosyt, że mogliby pociągnąć dłużej), ani nie nużą niepotrzebnymi dodatkami, które sztucznie rozciągają kawałki. A mamy ich 10. Jest ich więc mniej niż na „Cancer 4 Cure” i „R.A.P. Music”. Szczerze mówiąc, znając talent obydwu person, to dało się wrzucić jeszcze parę numerów i krążek pewnie nie straciłby na wartości - ale nie ma co narzekać.

Budowa utworów jest bardzo ciekawa. Raperzy próbują odbijać od schematycznego układu - jedna zwrotka jeden raper, a druga inny raper. Obydwaj rapują w numerach zazwyczaj po kilka krótkich zwrotek, składających się czasem z zaledwie 4 wersów (zamknięcie „Run the Jewels” przez Killer Mike’a). Daje to fajny efekt przypominający choćby to co robili Beastie Boys. Oczywiście standardowy podział zwrotek też się tu znajduje, ale jak już mówiłem nie jest dominujący. W samych tekstach dużo tłustego bragga, opowieści z getta (Mike) i trochę odniesień do swojego życia. Mamy tu również zaczepkę w stronę Jiggi, Westa i Diddy’ego. Jay i Puff są wspomnieni jako osoby, raperzy, którzy uniknęli więzienia za swoje przestępstwo i są w stawiani w opozycji do Shyne’a. Watch the Throne dostają mocnymi aluzjami od Zabójczego Mike’a w kawałku „Sea Legs”:

There will be no respect for The Thrones
No master mastered these bones
Your idols all are my rivals
I rival all of your idols
I stand on towers like Eiffel, I rifle down all your idols
Niggas will perish in Paris, niggas is nothing but parrots

Gdybym miał scharakteryzować style obydwu Panów, to El-P jest tym bardziej stonowanym w nawijce, a Mike ciśnie do mikrofonu, jakby miał go zaraz rozwalić ("Big beast in a cage with a heart full of rage, it seems I can't behave"). Zresztą progres jaki poczynił raper z Atlanty jest oszałamiający. Obydwa „ I Pledge Allegiance to the Grind” były po prostu fajne. Recenzowane przeze mnie „Pl3dge” było już sporym krokiem do przodu, ale rozwój i pokaz charyzmy jaki pokazał w „R.A.P. Music” opuszczał szczęki wszystkim, którzy się z nim zapoznali. Odnoszę wrażenie, że propsy za album z 2012 podziałały na Mike’a mobilizująco. Mam takie odczucie, że w końcu uwierzył, że może być wielkim raperem i nie jest skazany na stanie w cieniu bardziej znanych kolegów z Dungeon Family.  Nawet Big Boi musi uznać jego wyższość w „Banana Cliper” (mimo, że za linjkę “Now it's true, niggas are simply simple minded simple Simons, Being dumbed down by the local radio stations by designing” należy mu się wielki ukłon szacunku).

El-P za to zszedł na ziemię i trochę uczłowieczył swój rap. Początek tego można było usłyszeć na ostatniej solówce, a na "Run the Jewelz" z powodzeniem to kontynuuje. Jego teksty nie są już tak odjechane jak na dawnych krążkach. Za to sporo u niego mocnych punchy, ale nawiniętych w mało agresywny sposób. MC z Brooklynu nawija spokojnie, bez emocji, pokazując swoją wyższość nad innymi i jest w tym cholernie przekonywujący. Zdarza mu się co prawda podkręcić tempo nawijek, ale jest to raczej wyjątek od reguły. Zresztą trzeba oddać, że przyśpieszenia w jego wydaniu są naprawdę na wysokim poziomie. Nie jest to może tak mordercze tempo jak u Tech N9ne'a, ale jest szybko i czysto pod względem dykcji.

Raper i producent z Nowego Jorku to geniusz jeśli chodzi o tworzenie bitów. Zresztą swoje produkcja sam najlepiej zilustrował w kawałku „Run the Jewels”:

I don't wanna sound unkind but the sounds I make are the sounds of the hounds that are howlin
Under your bed I'm here growling,
Same time under the blanket you're cowering

Kiedy West próbuje wejść z “Yeezusem” do grona industrial-hip-hopu, śmiało sięgając po ostrą elektronikę, zżynając przy tym sporo patentów od Deathgrips, El-P robi podkłady zimne, odarte z uczuć, ale przy tym melodyjne. Bliżej im do tych z „Cancer 4 Cure” niż ostatniej płyty reprezentanta Atlanty. Jest tu zimna elektronika bez żadnych południowo brzmiących dźwięków jak to było np. "Willie Burke Sherwood". Została ona za to wzbogacona czy to o trąbkę, czy gitarowy riff.

Jak już wspomniałem we wstępie, chemia między obydwoma panami nie ma sobie równych. Mike nawet nawinął: “Producer gave me a beat, Said it's the beat of the year, I said El-P didn't do it, So get the fuck outta here”, co bardzo plastycznie charakteryzuje relacje i szacunek jakim darzą się raperzy. Niestety “Killer Mike + El-P = Run the Jewels” ma tego pecha, że autorami krążka są raperzy stroniący od fleszy błysków. Przez to niestety nie porwie mas i jest skazane na  kiepską sprzedaż. Szczególnie, że w podobnym okresie wyszły też krążki Wale’a, Millera no i „Yeezus”, które popularnością przyćmią dzieło duetu z Atlanty i Nowego Jorku. Szkoda, bo płyta El-P i Mike’a jest w tym gronie moim numerem jeden i nie mogę jej wystawić niczego innego, jak 5 z plusem.

]]>
El-P + Killer Mike = Run the Jewels - premiera i odsłuch całościhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-06-27,el-p-killer-mike-run-the-jewels-premiera-i-odsluch-caloscihttps://popkiller.kingapp.pl/2013-06-27,el-p-killer-mike-run-the-jewels-premiera-i-odsluch-calosciJune 27, 2013, 12:52 pmWojciech GraczykOto i jest. Jedno z najbardziej oczekiwanych przeze mnie wydawnictw tego roku już się ukazało. "Run the Jewels", bo o nim mowa, jest darmowym krążkiem, który możecie ściągnąć w mp3. Znajduje się na nim 10 utworów, wyprodukowanych przez El-P. Rap jest dziełem brooklyńczyka i Killer Mike'a. Na mikrofonie można też usłyszeć Untli the Ribbon Breaks, Big Boia i Prince Paula.Jeśli jesteście kolekcjonerami płyt, to Panowie wyszli na przeciw Waszym oczekiwaniom. Do kupienia jest wersja cd i vinylowa. Możecie sprawdzić to tutaj. Pod tym linkiem, po kliknięciu na ikonkę "Get it now", możecie ściągnąć płytę. Musicie przy tym podać swój adres e-mail. Poniżej playlista całego krążka.Oto i jest. Jedno z najbardziej oczekiwanych przeze mnie wydawnictw tego roku już się ukazało. "Run the Jewels", bo o nim mowa, jest darmowym krążkiem, który możecie ściągnąć w mp3. Znajduje się na nim 10 utworów, wyprodukowanych przez El-P. Rap jest dziełem brooklyńczyka i Killer Mike'a. Na mikrofonie można też usłyszeć Untli the Ribbon Breaks, Big Boia i Prince Paula.

Jeśli jesteście kolekcjonerami płyt, to Panowie wyszli na przeciw Waszym oczekiwaniom. Do kupienia jest wersja cd i vinylowa. Możecie sprawdzić to tutaj. Pod tym linkiem, po kliknięciu na ikonkę "Get it now", możecie ściągnąć płytę. Musicie przy tym podać swój adres e-mail. Poniżej playlista całego krążka.

]]>
Run The Jewels "Get It" - nowy utwórhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-05-01,run-the-jewels-get-it-nowy-utworhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-05-01,run-the-jewels-get-it-nowy-utworMay 1, 2013, 8:41 amWojciech GraczykUbiegłoroczne "R.A.P. Music" Killer Mike'a to był popis chemii między nim, a reprezentującym Brooklyn El-P. Mimo, że raper z Atlanty przez wiele lat był w cieniu, to wydawnictwo dało mu popularność i wysokie miejsca na listach podsumowujących 2012. Poniższy utwór to kontynuacja współpracy i obranego kierunku muzycznego duetu. Kawałek ten promuje nadchodzący małymi krokami darmowy, wspólny album obu Panów. Nie mogę się doczekać. Ubiegłoroczne "R.A.P. Music" Killer Mike'a to był popis chemii między nim, a reprezentującym Brooklyn El-P. Mimo, że raper z Atlanty przez wiele lat był w cieniu, to wydawnictwo dało mu popularność i wysokie miejsca na listach podsumowujących 2012. Poniższy utwór to kontynuacja współpracy i obranego kierunku muzycznego duetu. Kawałek ten promuje nadchodzący małymi krokami darmowy, wspólny album obu Panów. Nie mogę się doczekać.

 
]]>
Run the Jewels "Banana Clipper" ft. Big Boi - nowy numerhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-06-02,run-the-jewels-banana-clipper-ft-big-boi-nowy-numerhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-06-02,run-the-jewels-banana-clipper-ft-big-boi-nowy-numerJune 2, 2013, 5:24 pmWojciech GraczykUbiegłoroczne wydawnictwa El-P i Killer Mike'a mocno namieszały w końcoworocznych rankingach. Współpraca obydwu Panów na "R.A.P. Music" dała w końcu należytą popularność Zabójczemu Mike'owi. W tym roku obydwaj panowie mają wypuścić darmowe wydawnictwo pod szyldem Run the Jewels. Nie będzie to kolaboracja na zasadzie Mike rapuje, a El-P robi bity. Obydwaj raperzy nagrają swoje wersy pod bity reprezentanta Brooklynu. Pierwszym kawałkiem promującym był "Get It". Teraz czas na "Banana Clipper", gdzie duet wspiera Big Boi. Ubiegłoroczne wydawnictwa El-P i Killer Mike'a mocno namieszały w końcoworocznych rankingach. Współpraca obydwu Panów na "R.A.P. Music" dała w końcu należytą popularność Zabójczemu Mike'owi. W tym roku obydwaj panowie mają wypuścić darmowe wydawnictwo pod szyldem Run the Jewels. Nie będzie to kolaboracja na zasadzie Mike rapuje, a El-P robi bity. Obydwaj raperzy nagrają swoje wersy pod bity reprezentanta Brooklynu. Pierwszym kawałkiem promującym był "Get It". Teraz czas na "Banana Clipper", gdzie duet wspiera Big Boi.

 

 
 
]]>