ORGANIZED THREAT

Gavlyn "Modest Confidence" - tracklista i nowy utwór

Wojciech Graczyk — January 16, 2014, 12:29 pm

19 stycznia, pojawić ma się kolejna, długogrająca płyta Gavlyn. Promowały ją dwa single: "All Too Well" i "Guilty Pleasures". Na fanpage'u artystki pojawił się odnośnik do sklepu Organized Threat, gdzie można zamówić krążek w dwóch wersjach, a także zapoznać się z tracklistą.

Poniżej przedstawiam Wam listę kawałków, które znajdą się na "Modest Confidence", a także będzie mogli posłuchać trzech, opublikowanych w tym roku kawałków. Zapraszam do sprawdzenia.

Tracklista:

1.MODEST CONFIDENCE PROD.3RDEYE
2.ALL TOO WELL PROD.ESKUPE
3.BIGGER PICTURE PROD.EQ
4.SEARCH AND DESTROY PROD. DJ DUBPLATES
5.FORWARD BACK PROD PUREKUT
6.THINGS WE COULDNT MENTION PROD.PANIK
7.GUILTY PLEASURE PROD. FIGUB BRAZLEVIC
8.CHEATERS FEAT EQ PROD MADNESS KEY
9.NEW SPACE FEAT UNCLE DEE PROD. DJ HOPPA
10.G.O.D PROD.PUREKUT
11.TAKE OVER PROD.3RDEYE
12 CUZ IT LOOK LIKE SKIT PROD.EQ
13.TOO COLD TO TRUST PROD. SAEED_SHA

Nowy utwór - "Modest Confidence"

"Search and Destroy"

"No Reason"

Gavlyn "Modest Confidence" - recenzja

Wojciech Graczyk — February 18, 2014, 10:26 am

Gavlyn jest jedną z tych postaci na rapowej scenie, która ostatnimi czasy wywarła na mnie duże wrażenie. Podobało i podoba mi się wciąż, nie epatowanie przez nią seksem, tylko postawienie na seksapil. Taka subtelna różnica. Dlaczego to dla mnie takie istotne? Ano dlatego, że przy całym szacunku choćby dla Lil Kim, czy Foxy Brown, to trochę drażniło mnie w nich to, że zbytnio naśladują facetów. A od zawsze byłem fanem Missy Elliott. Gav zrobiła jeszcze jedną wyjątkową rzecz. Przekonała mnie, że wykorzystanie staroszkolnych bitów wciąż może być czymś ciekawym dla słuchacza, a nie tylko udowadnianiem wszystkim, że jest się prawdziwym, bo ma się "sampel z bitem".

Dlatego też z niecierpliwością czekałem na "Modest Confidence". Apetyt na ten krążek podniosły dwa promujące klipy: "All Too Well" i Guilty Pleasures". Na dodatek, nie tak dawno temu światło dzienne ujrzało nagranie z radia, gdzie raperka przedstawiała kawałek "Search and Destroy". Po tym co usłyszalem, byłem przekonany, że płyta może mieć potencjał na zawojowanie podsumowań roku 2014. A jak wyszło?

Całkiem udanie. Płyta jest mniej naładowana utworami od "From the Art". Jest na niej 13 pozycji, a sam krążek trwa 40 minut.Długość jak dla mnie idealna. Co uderza, na plus oczywiście, to, że album mija bardzo szybko, aż reflektujemy się, że to już prawie koniec. Pozostaje więc uczucie lekkiego niedosytu. Muzycznie krążek troszkę się różni od poprzedniczki. O ile klimat jest bardzo podobny do "From the Art", o tyle zabiegi, aby tę atmosferę uzyskać troszkę się zmieniiły. Cały czas mamy tu sporo jazzujących, soulujących numerów, które w dużej mierze napędzają krążek. Jest w nich jednak więcej melancholii, niz w poprzedniczkach. Jak sama Gav powiedziała, jest to "emo" płyta. Ten jazzowy klimat dopełniony jest przez lekki, A$APowy vibe, zwłaszcza w otwarciu płyty i w "Search and Destroy". Powiem szczerze, że wychodzi to na dobre płycie, ponieważ jest przez to bardziej różnorodna brzmieniowo a swoją drogą, jednym z lepszych bitów jest trapowy "Take Over". Nie spodziewajcie się jednak rozpierdzielu jak u Lexa Lugera, czy Mike Will Made It. Pomimo formy w podziale rytmicznym, podkład jest lekki i perfekcyjnie wpasowuje się w emocjonalny klimat wydawnictwa.

Gospodyni nie odstaje na krok producentów i również pokazuje się z całkiem dobrej strony. Co prawda mogłaby sobie darować toporny skit przed zakończeniem płyty, bo trochę zmarnowała kozacki bit EQ, ale cała reszta daje radę. Raperka poprawiła swoje flow, dykcję i ogólnie lepiej wypada przy mikrofonie. Tekstowo jest bardzo emocjonalnie. Mozna to spłycić do wyrażenia "State of mind" Gavlyn. Zaprasza nas do swojego świata, pokazuje co odczuwa, co ją denerwuje, czego nie lubi. Co prawda nie ma tu jakiś wbijających się w głowę linijek, ale to nie ten typ rapu. Ważne, że przez te około 40 minut, płyta nie nuży. Gav moduluje swoim głosem, przyśpiesza od czasu do czasu, a przy okazji przyciąga swoją liryką do głośników, Może nie miażdżą naszych mózgów, ale miło się ich słucha.

Jestem zadowolony. Serio. "Modest Confidence" to płyta ciekawsza od "From the Art". Słychać na niej spory progres autorki, dobre ucho do podkładów. Zaskoczyło mnie na plus, że pomimo korzystania z nowych trendów w rapie, Gavlyn skupiła się na klimacie krążka, więc te nowe rozwiązania są odpowiednio przełożone na odpowiednią, emocjonalną atmosferę. Fakt, po tym co usłyszałem w 3 pierwszych (All Too Well, Guilty Pleasures, Search and Destroy) utworach liczyłem na coś jeszcze lepszego, ale i tak jestem zadowolony. Ode mnie 4 z małym plusikiem. Polecam poznać krążek.

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"3787","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

Gavlyn "Modest Confidence"

Wojciech Graczyk — February 18, 2014, 10:26 am

Podziemna artystka pochodząca z Los Angeles, reprezentująca ekipę Organized Threat. W 2012 wydała, przyjęty ciepło przez słuchaczy, album "From the Art", a w 2013 światło dzienne ujrzała reedycja pierwszego wydawnictwa "Habit That You Blame". "Modest Confidence" jest kontynuacją drogi objętej przez artystkę.

Tracklista:

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"3787","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

Gavlyn & Organized Threat "Przyjęcie ostatniej płyty bardzo mnie zaskoczyło" - videowywiad

Wojciech Graczyk — August 17, 2013, 5:36 pm

4 lipca tego roku, w Warszawie, w klubie 1500m2 do wynajęcia, wystąpiła, pochodząca z Kalifornii, Gavlyn. Raperkę wparli jej koledzy z Organized Threat. Poniższy wywiad pochodzi właśnie z tamtej imprezy. Występują w nim: Gavlyn, Poetic Death, Papa J, DJ Mike Steez i DJ Dubplates. Zapraszamy do obejrzenia, szczególnie w obliczu tego, że już za parę dni Organized Threat (także z udziałem Yary Bravo) wystąpią na czeskim Hip Hop Kempie.

Wywiad został nagrany przez PULART EVENTY, a postprodukcją zajął się Bartosz Richter. Pytania na które odpowiadali goście są mojego autorstwa, prócz tego o Organized Threat, które jest dziełem ludzi z Pulart Eventy.

Dowiecie się trochę o początkach, inspiracjach, ostatniej płycie czy najbliższych planach.

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"5792","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

Gavlyn "Habit That You Blame" - recenzja

Wojciech Graczyk — July 3, 2013, 3:19 pm

Jako, że już jutro koncert w Warszawie, w klubie 1500m2 do wynajęcia, warto napisać coś o, występującej na nim gwieździe. Tu właśnie pojawia się niedawno wydana pudełkowa wersja „Habit That You Blame”.

Co to takiego, spytacie? Jest to reedycja pierwszego krążka Gavlyn. Dokładniej mówiąc fizyczna wersja darmowego debiutu. Czy warto go sprawdzić? Na pewno.

„Habit That You Blame” otwiera utwór pod tym samym tytułem. Już on pokazuje całkiem niezłe umiejętności i talent młodej femcee. Do tego Gavlyn ma wrodzoną zdolność do dobierania sobie dobrych bitów. Za produkcję odpowiedzialni są mało znani producenci. Jedyną ksywką, która możecie kojarzyć jest Moresounds. Stworzył on muzykę do kawałka „Staring Problems” z drugiej płyty raperki. Pomimo braku znanych nazwisk, płyta jest nad wyraz dobrze wyprodukowana, bity bujają jak trzeba i wpadają w ucho.Na uwagę zasługuje „Smoots”. Jest to zrobiony w nowojorskim samplowanym stylu, jednak z wielkim dodatkiem słonecznego klimatu z Kalifornii.

Lirycznie album też daje radę. Mamy tu trochę rozkminek, opowiadań o zajawce do rapu. Oczywiście wszystko to z perspektywy początkującej raperki, która dopiero za jakiś czas stanie się popularna. Ale nie tylko w takich tematach porusza się Gavlyn. Twarz się uśmiecha słuchając łotrzykowskiej opowiastki w „007”, ale też przejmuje negatywne emocje z „In my Dreams”. Ten ostatni to poruszający kawałek o depresji i strachu przed zaśnięciem. Będąc zaznajomionym z „From the Art” byłem zaskoczony, że Gav potrafi nawinąć tekst z tak ponurą atmosferą.

Wersja pudełkowa różni się od tej pierwszej kilkoma szczegółami. Po pierwsze usunięto z niej „Who the Fuck Freestyle”. Po drugie obydwa kawałki, które później pojawiły się na „From the Art” również nie są dostępne na reedycji. Czy to dobrze? Tak. Freestyle Gavlyn nie był powalający, a obecność „What I Do” i „2 the Feelin’” była naprawdę zbyteczna. Na ich miejsce znajdziemy nowy utwór, który nie pojawił się na pierwotnej wersji, czyli „Hectic”, powstały po sesji nagraniowej drugiego krążka, jednak idealnie komponujący się z całością.

Rzecz jasna nie jest to płyta idealna. Słychać tu jeszcze niedociągnięcia we flow, ale również wielki potencjał 18-letniej wtedy Gavlyn. Polecam zapoznać się z obydwiema wersjami „Habits That You Blame”. A tej ocenianej dzisiaj wystawiam 4 z małym minusem. No i czekamy na „Modest Confidence”.

Gavlyn zaprasza na koncert w Warszawie

Wojciech Graczyk — July 1, 2013, 9:29 am

Przed Wami filmik z moją ulubiona raperką, a na nim zaproszenie na jej koncert. Dla przypomnienia, odbędzie się on 4 czerwca w Warszawie, w klubie 1500m2 do wynajęcia, a jako support wystąpią Miuosh, Solar/Białas i Guova. Wraz z Gavlyn do Polski zawitali koledzy i koleżanki z Organized Threat. Szczegóły tutaj.

Gavlyn w Warszawie - kolejne info

Wojciech Graczyk — June 19, 2013, 5:37 pm

Jak już Wam pisałem jakiś czas temu, w Polsce wystąpi Gavlyn. Koncert odbędzie się w warszawskim klubie 1500m2, a oprócz niej wystąpią m.in. inni członkowie Organized Threat. W rozwinięciu możecie się dowiedzieć trochę więcej na temat tego wydarzenia.

MIEJSCE: 1500 m2 DO WYNAJĘCIA (Warszawa, ul. Solec 18)

ARTYŚCI:
1) GAVLYN (LA) + ORGANIZED THREAT ( POETIC DEATH/PAPA J/YARAH BRAVO/DJ DUBPLATES/DJ MIKE STEEZ)
2) MIUOSH
3) SOLAR/BIAŁAS
4) GUOVA

OPIS ARTYSTÓW:

GAVLYN

Uważana za jedną z najbardziej utalentowanych młodych raperek na świecie. Jej singiel „What I Do” pochodzący z debiutanckiego albumu „From The Art” zajął top światowych list iTunes. Wielu pasjonatów muzyki rap określa Gavlyn jako wyjątkową postać na rynku muzycznym, gdyż słuchając jej odnosi się wrażenie jakby stała w opozycji do obecnie panujących trendów w Stanach Zjednoczonych. Jest naturalna, jej klipy realizowane są bez żadnego przepychu i bogactwa, a swobodne flow w połączeniu z tłustymi bitami przypomina bardziej old school niż news school. Poza inspiracją lat 90-tych w jej utworach można usłyszeć również wpływ takich gatunków jak Alternative Rock, Drum & Bass czy Jungle. Koncert 4 lipca w warszawskim klubie 1500m2, będzie jej pierwszym występem w Polsce, a artystka poza naszym krajem na swojej trasie koncertowej odwiedzi najważniejsze europejskie festiwale hip-hopowe. Jej repertuar obejmie utwory pochodzące z debiutanckiej płyty jak i świeżo wydanej reedycji pierwszej epki Gavlyn „Habit That You Blame”. Krążek ze zmienioną tracklistą trafił na rynek 21 maja 2013 roku. Gościnnie wraz z Gavlyn wystąpi ekipa Organized Threat.
GAVLYN "What I Do" - https://wwwyoutube.com/watch?v=JELwIujC5-U
GAVLYN "Clarity" - https://www.youtube.com/watch?v=40GXWY_7mhk
Papa J "Kiss the Sky" - https://www.youtube.com/watch?v=dU71AWFZ2Kk
Papa J "Brights On" - https://www.youtube.com/watch?v=EL8nOqeh5rg
Poetic Death "Castlevania" Ft. Gavlyn - https://www.youtube.com/watch?v=l-eO9q7dH5o
Poetic Death "Black Pyramid" - https://wwwyoutube.com/watch?v=DpC19Ro2ZRU
Yarah Bravo ft. Poetic Death, Gavlyn, DJ Mike Steez "For the Moment" - https://www.youtube.com/watch?v=OsWukBlIrCA

MIUOSH

Jego twórczość znana jest z przemyślanych tekstów i dopracowanych dźwięków. Solową karierę rozpoczął w 2007 roku płytą „Projekcje”. Pierwszy, aczkolwiek znaczący sukces komercyjny raper odniósł za sprawą wydanej w 2012 roku solowej produkcji zatytułowanej „Prosto przed siebie”. Nagrania wyróżnione platynową płytą dotarły do 2. miejsca zestawienia OLiS. Materiał przyczynił się także do zainteresowania publiczności poprzednim dorobkiem artystycznym rapera. Status złotej płyty uzyskał wydany rok wcześniej album „Piąta strona świata”. Natomiast debiut muzyka - Projekcje trafił na krajową listę przebojów (OLiS).

Miuosh - „Każde” - https://www.youtube.com/watch?v=PGxUEJUN9To
Miuosh - „Nie mamy skrzydeł” - https://www.youtube.com/watch?v=1OHYf28gjEs
Miuosh - „Stój” ft. Ero - https://www.youtube.com/watch?v=CNy3b4jG8oE

SOLAR/BIAŁAS

Solar i Białas przez kilka lat zajmowali wysokie miejsca na najważniejszych bitwach freestyle'owych w kraju. Pomimo ośmiu albumów wydanych w podziemiu szerszą rozpoznawalność zapewniła im dopiero pierwsza, profesjonalnie zrealizowana płyta pt. "Z ostatniej ławki". Duet zyskując coraz większą liczbę fanów 17 czerwca tego roku wydaje legalny debiut „Stage Diving”, który ukaże się nakładem Prosto Label, a nagrania z nowego krążka premierowo w Warszawie będzie można usłyszeć na żywo podczas naszego wydarzenia.

Solar/Białas – „Z ostatniej ławki” - https://www.youtube.com/watch?v=cLdFkE8k2wU
Solar/Białas - „Olejmy jutro” https://www.youtube.com/watch?v=WOPE0H-o3Uo

GUOVA

Aleksandra „GUOVA” Głowińska to włodawska raperka obecnie mieszkająca w Warszawie. Klasyczny rap z domieszką drum and bassu czy dubstepu to domena artystki. Wiosna 2012 i konkursowa zwrotka „Gdzie oni są?” do wytwórni STOPROCENT przyniosły Guovie popularność. Jej kontrowersyjne wideo obejrzało prawie milion użytkowników Youtube! W połowie lutego tego roku światło dzienne ujrzał debiutancki album „Śmietnik” wydany przez Fonografikę. GUOVA zagrała kilkadziesiąt koncertów, przed wieloma największymi tego gatunku w Polsce. Koncert podczas CHECK THIS OUT!, będzie jej pierwszym występem w Warszawie od prawie pół roku.

GUOVA – „Mam to” - https://www.youtube.com/watch?v=pbrwR3DVdJQ
GUOVA/Adam L – „Smutno czy nudno” - https://www.youtube.com/watch?v=o3eHdEVKWmA

Organized Threat "For The Moment " - teledysk

Wojciech Graczyk — February 17, 2013, 1:51 pm

Przed Wami klip grupy Organized Threat. Jeśli nazwa Wam nic nie mówi, to przypominam, że reprezentantką tej ekipy jest jedna z najbardziej utalentowanych, młodych raperek Gavlyn. Słychać progres w jej nawijce. Poprawiła flow i dykcję. Oprócz niej swoje wersy dorzucają dwie inne panie. Są to: Yarah Bravo posiadająca niezwykle delikatny głos i Soulcat E5. Skład dopełnia Poetic Death, którego możecie kojarzyć z solowych kawałków, a także z udziału w teledysku "Clarity/To the Feeling" Gavlyn. Wszystko to podane jest na bicie mieszkańca Berlina, Figuba Brazleviča. Stworzył on podkład w stylu "Therapy" Heltah Skeltah. Cuty i skrecze są dziełem DJ'a Mike Steeza.