popkiller.kingapp.pl (https://popkiller.kingapp.pl) young chophttps://popkiller.kingapp.pl/rss/pl/tag/24079/young-chopSeptember 17, 2024, 9:36 pmpl_PL © 2024 Admin stronyChief Keef znów ma problemy z prawem!https://popkiller.kingapp.pl/2017-01-29,chief-keef-znow-ma-problemy-z-prawemhttps://popkiller.kingapp.pl/2017-01-29,chief-keef-znow-ma-problemy-z-prawemJanuary 29, 2017, 1:05 pmKacper SzymańskiChief Keef znowu ma kłopoty. 21-letni raper został zatrzymany w czwartek w swoim domu w Tarzana, jednej z dzielnic Los Angeles, pod zarzutem włamania do domu swojego dawnego producenta, Ramsaya Tha Great, i dokonania na nim rozboju przy użyciu karabinu AK47. Wraz z Keefem zatrzymany został jego kuzyn Tadoe, który również miał mieć swój udział w napaści.Policja w Los Angeles potwierdziła, że producent Ramsay Tha Great został napadnięty 19 stycznia w swoim domu w Devonshire. Poszkodowany odniósł się do sprawy na swoim instagramowym profilu, informując, że Chief Keef napadł na niego z karabinem AK47, ukradł mu zegarek Rolex, gotówkę i inne kosztowności, a także dotkliwie pobił. Kapitan Brian Pratt z LAPD powiedział: "Detektywi wykonali świetną pracę. Pomogli nam także świadkowie, którzy zidentyfikowali podejrzanych. Wiedzieliśmy po kogo idziemy".Do zatrzymania Chief Keefa odniósł się także jego wieloletni przyjaciel Young Chop, z którym raper stworzył takie hity jak "I Don't Like", czy "Love Sosa". Producent podczas transmisji na żywo na instagramie obrzucił Ramsaya licznymi inwektywami za doniesienie policji o rzekomej napaści i okazał swoje wsparcie Keefowi. Wczoraj raper opuścił areszt po wpłaceniu 500 tysięcy dolarów kaucji. Termin rozprawy został wyznaczony na 24 lutego.Chief Keef znowu ma kłopoty. 21-letni raper został zatrzymany w czwartek w swoim domu w Tarzana, jednej z dzielnic Los Angeles, pod zarzutem włamania do domu swojego dawnego producenta, Ramsaya Tha Great, i dokonania na nim rozboju przy użyciu karabinu AK47. Wraz z Keefem zatrzymany został jego kuzyn Tadoe, który również miał mieć swój udział w napaści.

Policja w Los Angeles potwierdziła, że producent Ramsay Tha Great został napadnięty 19 stycznia w swoim domu w Devonshire. Poszkodowany odniósł się do sprawy na swoim instagramowym profilu, informując, że Chief Keef napadł na niego z karabinem AK47, ukradł mu zegarek Rolex, gotówkę i inne kosztowności, a także dotkliwie pobił. Kapitan Brian Pratt z LAPD powiedział: "Detektywi wykonali świetną pracę. Pomogli nam także świadkowie, którzy zidentyfikowali podejrzanych. Wiedzieliśmy po kogo idziemy".


Do zatrzymania Chief Keefa odniósł się także jego wieloletni przyjaciel Young Chop, z którym raper stworzył takie hity jak "I Don't Like", czy "Love Sosa". Producent podczas transmisji na żywo na instagramie obrzucił Ramsaya licznymi inwektywami za doniesienie policji o rzekomej napaści i okazał swoje wsparcie Keefowi. 

Wczoraj raper opuścił areszt po wpłaceniu 500 tysięcy dolarów kaucji. Termin rozprawy został wyznaczony na 24 lutego.

]]>
Chief Keef "Back From The Dead 2" - darmowy mixtapehttps://popkiller.kingapp.pl/2014-10-31,chief-keef-back-from-the-dead-2-darmowy-mixtapehttps://popkiller.kingapp.pl/2014-10-31,chief-keef-back-from-the-dead-2-darmowy-mixtapeOctober 31, 2014, 7:39 pmKrzysztof CyrychKeef wywołuje skrajne emocje u słuchaczy na całym świecie. Teraz zapewne będzie tak samo. Mający wiecznie problemy z prawem młodociany raper wydał właśnie kolejny z licznych mixtapów. Tym razem z okazji święta Halloween do odtwarzaczy fanów trafia druga część "Back From The Dead". Wśród utworów znajdziemy produkcje Young Chopa, 808 Mafia oraz samego Keefa, jedynem gościem jest Gucci Mane. Download Mixtape | Free Mixtapes Powered by DatPiff.comKeef wywołuje skrajne emocje u słuchaczy na całym świecie. Teraz zapewne będzie tak samo. Mający wiecznie problemy z prawem młodociany raper wydał właśnie kolejny z licznych mixtapów. Tym razem z okazji święta Halloween do odtwarzaczy fanów trafia druga część "Back From The Dead". Wśród utworów znajdziemy produkcje Young Chopa, 808 Mafia oraz samego Keefa, jedynem gościem jest Gucci Mane.

 


Download Mixtape | Free Mixtapes Powered by DatPiff.com
]]>
Young Chop "Still" - data premiery, tracklistahttps://popkiller.kingapp.pl/2014-10-14,young-chop-still-data-premiery-tracklistahttps://popkiller.kingapp.pl/2014-10-14,young-chop-still-data-premiery-tracklistaOctober 13, 2014, 11:42 pmMichał ZdrojewskiPopularny producent z Chicago Young Chop przygotowywuje się do wydania swojego drugiego pełnoprawnego projektu. Tym razem również i on postanowił złapać za majka o czym przekonać mogliśmy się na jego ostatnim singlu "All I Got". Teraz dostaliśmy tracklistę oraz okładkę albumu "Still". Gościnnie Chopa wspomogą Chief Keef, Lil Durk, Lil Herb, Fat Trel, Ty Dolla $ign oraz inni. Na liście utworów znalazł się również utwór "Bang Like Chop", na którym występują Keef oraz Lil Reese i przedstawialiśmy go jeszcze w marcu. Pełną tracklistę "Still" możecie sprawdzić w rozwinięciu newsa.[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"17568","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]] Popularny producent z Chicago Young Chop przygotowywuje się do wydania swojego drugiego pełnoprawnego projektu. Tym razem również i on postanowił złapać za majka o czym przekonać mogliśmy się na jego ostatnim singlu "All I Got". Teraz dostaliśmy tracklistę oraz okładkę albumu "Still". Gościnnie Chopa wspomogą Chief Keef, Lil Durk, Lil Herb, Fat Trel, Ty Dolla $ign oraz inni. Na liście utworów znalazł się również utwór "Bang Like Chop", na którym występują Keef oraz Lil Reese i przedstawialiśmy go jeszcze w marcu. Pełną tracklistę "Still" możecie sprawdzić w rozwinięciu newsa.

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"17568","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

 

]]>
Young Chop feat. Chief Keef, Lil Reese "Bang Like Chop" - singielhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-04-01,young-chop-feat-chief-keef-lil-reese-bang-like-chop-singielhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-04-01,young-chop-feat-chief-keef-lil-reese-bang-like-chop-singielApril 1, 2014, 10:20 amKrzysztof CyrychJeśli polubiliście brzmienie hitowego krążka Chief Keefa "Finally Rich" powinniście wyczekiwać nadchodzącej EPki producenta większości kawałków na tamtej płycie - Young Chopa. Beatmaker z Chi-Town wyda ją jeszcze w tym roku. Póki co, na pierwszy rzut idzie singiel "Bang Like Chop", gdzie swoje wokale położył Lil Reese i właśnie Sosa. Kawałek pobrać można na iTunes. Jeśli polubiliście brzmienie hitowego krążka Chief Keefa "Finally Rich" powinniście wyczekiwać nadchodzącej EPki producenta większości kawałków na tamtej płycie - Young Chopa. Beatmaker z Chi-Town wyda ją jeszcze w tym roku. Póki co, na pierwszy rzut idzie singiel "Bang Like Chop", gdzie swoje wokale położył Lil Reese i właśnie Sosa. Kawałek pobrać można na iTunes.

]]>
Young Chop feat. YB x Lil Dave "No More" - teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-02-02,young-chop-feat-yb-x-lil-dave-no-more-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-02-02,young-chop-feat-yb-x-lil-dave-no-more-teledyskFebruary 1, 2014, 11:10 amKrzysztof CyrychCo prawda kawałek ten ujrzał światło dzienne jeszcze w czerwcu zeszłego roku, ale dopiero teraz doczekaliśmy się klipu. Wszystko to za sprawą wydania mixtapu YB - "Life Of a Boss", sygnowanym również ksywką jednego z najbardziej popularnych producentów młodego pokolenia - 20-letniego Young Chopa z Chicago. Oprócz tego utworu na nielegalu (choć z możliwością zakupu na iTunes) usłyszeć możemy inne 12 kompozycji.[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"10379","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]Co prawda kawałek ten ujrzał światło dzienne jeszcze w czerwcu zeszłego roku, ale dopiero teraz doczekaliśmy się klipu. Wszystko to za sprawą wydania mixtapu YB - "Life Of a Boss", sygnowanym również ksywką jednego z najbardziej popularnych producentów młodego pokolenia - 20-letniego Young Chopa z Chicago. Oprócz tego utworu na nielegalu (choć z możliwością zakupu na iTunes) usłyszeć możemy inne 12 kompozycji.

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"10379","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

]]>
Ace Hood "Root Of Evil" - teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-05-24,ace-hood-root-of-evil-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-05-24,ace-hood-root-of-evil-teledyskMay 24, 2013, 5:31 pmDaniel WardzińskiPochodzące z mixtape'u "Starvation 2" "Root Of Evil" doczekało się oficjalnego teledysku. Wyprodukowany przez Young Chopa, złotego dzieciaka trap music, banger ma w sobie zarazem mnóstwo mocy i mrocznego klimatu, który znakomicie podkreśla proste, ale odpowiednie do tego numeru video. Flow natomiast na takich bitach niemalże wzorcowe. Ogień!Pochodzące z mixtape'u "Starvation 2" "Root Of Evil" doczekało się oficjalnego teledysku. Wyprodukowany przez Young Chopa, złotego dzieciaka trap music, banger ma w sobie zarazem mnóstwo mocy i mrocznego klimatu, który znakomicie podkreśla proste, ale odpowiednie do tego numeru video. Flow natomiast na takich bitach niemalże wzorcowe. Ogień!

]]>
Ace Hood "Starvation 2" - darmowy mixtapehttps://popkiller.kingapp.pl/2013-01-13,ace-hood-starvation-2-darmowy-mixtapehttps://popkiller.kingapp.pl/2013-01-13,ace-hood-starvation-2-darmowy-mixtapeJanuary 12, 2013, 5:32 pmMateusz MarcolaUrodzony na Florydzie Ace Hood, raper mimo wszystko niedoceniany, powraca z drugą odsłoną darmowych albumów z serii "Starvation". Tym razem otrzymujemy dwadzieścia nowych produkcji, za które odpowiadają m.in. Young Chop, The Beat Bully i Cardiak. Gościnnie pojawiają się natomiast Meek Mill, French Montana czy Plies. Album do pobrania poniżej. Download Mixtape | Free Mixtapes Powered by DatPiff.comUrodzony na Florydzie Ace Hood, raper mimo wszystko niedoceniany, powraca z drugą odsłoną darmowych albumów z serii "Starvation". Tym razem otrzymujemy dwadzieścia nowych produkcji, za które odpowiadają m.in. Young Chop, The Beat Bully i Cardiak. Gościnnie pojawiają się natomiast Meek Mill, French Montana czy Plies. Album do pobrania poniżej. 

 


Download Mixtape | Free Mixtapes Powered by DatPiff.com
]]>
Chief Keef "Finally Rich" - recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2012-12-21,chief-keef-finally-rich-recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2012-12-21,chief-keef-finally-rich-recenzjaDecember 20, 2012, 6:47 amMateusz Marcola"Finally Rich" to nie tylko debiutancki krążek Chief Keefa, ale jednocześnie pierwszy poważny sprawdzian w jego muzycznej karierze. Miał dostarczyć odpowiedź na pytanie, czy reprezentant Chicago to ktoś więcej, niż tylko dostarczyciel nośnych singli i kontrowersyjny zakapior z niewyparzoną gębą. To jak - zdał?Powiedzmy, że świadectwo dojrzałości otrzymał, ale liczbom na otrzymanym dyplomie niepokojąco blisko do magicznej granicy trzydziestu procent. "Finally Rich" w zasadzie potwierdza to, o czym wiedzieliśmy już od pojawienia się "I Don't Like" - że Keef to raper co najwyżej mierny. Owszem, charyzmatyczny, z pewnym muzycznym wyczuciem, talentem do pisania refrenów, ale mimo wszystko - mierny. I nie trzeba chyba nikogo do tej tezy specjalnie przekonywać, wystarczy choć przez moment pochylić się nad jego raperskim warsztatem. Teksty? Konia z rzędem temu, kto znajdzie w nich choć jedną wartościową, celną albo chociaż dowcipną linijkę. Flow? Żadne tam flow, raczej niezgrabne dukanie w mikrofon. Osiemnastolatek z Chicago swoje braki w technice próbuje w kilku utworach zatuszować - wyraźnie inspirowanym przez dokonania Future'a - auto-tunem; niestety, z efektem odwrotnym do zamierzonego. Czyli że jest beznadziejnie? Jakkolwiek dziwnie by to nie zabrzmiało - nie do końca. Bo trzeba przyznać, że słuchanie Chief Keefa może być jedną z tych słynnych guilty pleasures, które nas od czasu do czasu nachodzą. Keitha Cozarta, bo tak się nazywa, można by od biedy porównać z innym popularnym raperem o talencie, delikatnie mówiąc, dość mizernym - z Gucci Manem mianowicie. Obydwaj, pomimo swych raperskich ułomności, mają w sobie jakiś trudny do racjonalnego wytłumaczenia składnik, nazwijmy to związkiem X, który przyciąga i sprawia, że jednak wsłuchujemy się w ich wypociny. Osobowość? Prawdopodobnie. Kontrowersyjna otoczka? Byc może. A może po prostu ucho wyposażone w detektor do wykrywania dobrych beatów? W końcu "Finally Rich" oblepione jest świetnymi podkładami o energii znanej choćby z pierwszych produkcji Lexa Lugera. Young Chop, twórca aż siedmiu z dwunastu beatów na krążku (plus kolejnych dwóch w wersji Deluxe), Ameryki w żadnym wypadku nie odkrywa, ale z generalnie siermiężnych i trudnych do przebrnięcia trapowych produkcji, potrafi dodać coś od siebie i zrobić z nich rzecz, do której chce się wracać. "Love Sosa", "I Don't Like", "Finally Rich", "Kobe" czy najlepsze na płycie "Hate Bein' Sober" (solidne występy 50 Centa i Wiza Khalify), to wszystko sprawka młodego producenta z Chicago, który bez problemu zepchnął na drugi plan innych wymienionych w creditsach bitmejkerów - Mike Will Made It, K.E. On the Track czy YG. Słowem - Young Chop to największy wygrany "Finally Rich". Będzie jeszcze o nim głośno. Gdyby z i tak krótkiego albumu zrobić epkę składającą się z pięciu, sześciu numerów, byłoby więcej niż dobrze. A tak - no cóż, Young Chop i odrobina magnetyzmu samego gospodarza to trochę za mało, żeby ulepić krążek, którego słucha się z jednakową przyjemnością od początku do końca. "Finally Rich" zaczyna się z przytupem, ale im dalej w las, tym coraz mniej sensownych pomysłów, coraz mniej Young Chopa, za to coraz więcej przyprawiającego o mdłości auto-tune'a i potworków w rodzaju "Laughin' To The Bank" czy "Ballin'". Trzy z minusem - na tak zwaną zachętę. "Finally Rich" to nie tylko debiutancki krążek Chief Keefa, ale jednocześnie pierwszy poważny sprawdzian w jego muzycznej karierze. Miał dostarczyć odpowiedź na pytanie, czy reprezentant Chicago to ktoś więcej, niż tylko dostarczyciel nośnych singli i kontrowersyjny zakapior z niewyparzoną gębą. To jak - zdał?

Powiedzmy, że świadectwo dojrzałości otrzymał, ale liczbom na otrzymanym dyplomie niepokojąco blisko do magicznej granicy trzydziestu procent. "Finally Rich" w zasadzie potwierdza to, o czym wiedzieliśmy już od pojawienia się "I Don't Like" - że Keef to raper co najwyżej mierny. Owszem, charyzmatyczny, z pewnym muzycznym wyczuciem, talentem do pisania refrenów, ale mimo wszystko - mierny. I nie trzeba chyba nikogo do tej tezy specjalnie przekonywać, wystarczy choć przez moment pochylić się nad jego raperskim warsztatem. Teksty? Konia z rzędem temu, kto znajdzie w nich choć jedną wartościową, celną albo chociaż dowcipną linijkę. Flow? Żadne tam flow, raczej niezgrabne dukanie w mikrofon. Osiemnastolatek z Chicago swoje braki w technice próbuje w kilku utworach zatuszować - wyraźnie inspirowanym przez dokonania Future'a - auto-tunem; niestety, z efektem odwrotnym do zamierzonego. 

Czyli że jest beznadziejnie? Jakkolwiek dziwnie by to nie zabrzmiało - nie do końca. Bo trzeba przyznać, że słuchanie Chief Keefa może być jedną z tych słynnych guilty pleasures, które nas od czasu do czasu nachodzą. Keitha Cozarta, bo tak się nazywa, można by od biedy porównać z innym popularnym raperem o talencie, delikatnie mówiąc, dość mizernym - z Gucci Manem mianowicie. Obydwaj, pomimo swych raperskich ułomności, mają w sobie jakiś trudny do racjonalnego wytłumaczenia składnik, nazwijmy to związkiem X, który przyciąga i sprawia, że jednak wsłuchujemy się w ich wypociny. Osobowość? Prawdopodobnie. Kontrowersyjna otoczka? Byc może. 

A może po prostu ucho wyposażone w detektor do wykrywania dobrych beatów? W końcu "Finally Rich" oblepione jest świetnymi podkładami o energii znanej choćby z pierwszych produkcji Lexa Lugera. Young Chop, twórca aż siedmiu z dwunastu beatów na krążku (plus kolejnych dwóch w wersji Deluxe), Ameryki w żadnym wypadku nie odkrywa, ale z generalnie siermiężnych i trudnych do przebrnięcia trapowych produkcji, potrafi dodać coś od siebie i zrobić z nich rzecz, do której chce się wracać. "Love Sosa", "I Don't Like", "Finally Rich", "Kobe" czy najlepsze na płycie "Hate Bein' Sober" (solidne występy 50 Centa i Wiza Khalify), to wszystko sprawka młodego producenta z Chicago, który bez problemu zepchnął na drugi plan innych wymienionych w creditsach bitmejkerów - Mike Will Made It, K.E. On the Track czy YG. Słowem - Young Chop to największy wygrany "Finally Rich". Będzie jeszcze o nim głośno. 

Gdyby z i tak krótkiego albumu zrobić epkę składającą się z pięciu, sześciu numerów, byłoby więcej niż dobrze. A tak - no cóż, Young Chop i odrobina magnetyzmu samego gospodarza to trochę za mało, żeby ulepić krążek, którego słucha się z jednakową przyjemnością od początku do końca. "Finally Rich" zaczyna się z przytupem, ale im dalej w las, tym coraz mniej sensownych pomysłów, coraz mniej Young Chopa, za to coraz więcej przyprawiającego o mdłości auto-tune'a i potworków w rodzaju "Laughin' To The Bank" czy "Ballin'". Trzy z minusem - na tak zwaną zachętę.  

]]>