popkiller.kingapp.pl (https://popkiller.kingapp.pl) Marek Dulewiczhttps://popkiller.kingapp.pl/rss/pl/tag/23877/Marek-DulewiczNovember 15, 2024, 6:10 ampl_PL © 2024 Admin stronyVideo Dnia: SZerSZ/Mellif feat. DJ Flip, Marek Dulewicz "Jadę"https://popkiller.kingapp.pl/2013-11-17,video-dnia-szerszmellif-feat-dj-flip-marek-dulewicz-jadehttps://popkiller.kingapp.pl/2013-11-17,video-dnia-szerszmellif-feat-dj-flip-marek-dulewicz-jadeNovember 17, 2013, 2:13 amAdmin stronyDlaczego: SZerSZ to łódzki raper, którego kojarzyć możecie ze składu Ustinstrumentalix współtworzonego przez niego z Astkiem (DwaSławy) oraz z dj chRobotem (dj CookieMonster), natomiast Mellif to producent znany z MT Crew. "Jadę" to natomiast fabularny numer z gościnnym scratchem dj Flip'a oraz z basem Marka Dulewicza. W ramach promocji płyty "SZerSZa Perspektywa" pojawią się conajmniej trzy klipy, uwaga, łączące się w jedną zapętloną opowieść... A jako że w zakręconym rapie, z którego znani byli UTX a obecnie są DwaSławy, nie ma miejsca na standardowy tok wydarzeń to SZerSZ i Mellif prezentację videotrylogii rozpoczynają od "Jadę", czyli od części drugiej - środkowej. Dlaczego: SZerSZ to łódzki raper, którego kojarzyć możecie ze składu Ustinstrumentalix współtworzonego przez niego z Astkiem (DwaSławy) oraz z dj chRobotem (dj CookieMonster), natomiast Mellif to producent znany z MT Crew. "Jadę" to natomiast fabularny numer z gościnnym scratchem dj Flip'a oraz z basem Marka Dulewicza.  W ramach promocji płyty "SZerSZa Perspektywa" pojawią się conajmniej trzy klipy, uwaga, łączące się w jedną zapętloną opowieść... A jako że w zakręconym rapie, z którego znani byli UTX a obecnie są DwaSławy, nie ma miejsca na standardowy tok wydarzeń to SZerSZ i Mellif prezentację videotrylogii rozpoczynają od "Jadę", czyli od części drugiej - środkowej. 

]]>
Wyniki konkursu na remix Dwa Sławy - Czujesz?https://popkiller.kingapp.pl/2013-04-11,wyniki-konkursu-na-remix-dwa-slawy-czujeszhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-04-11,wyniki-konkursu-na-remix-dwa-slawy-czujeszApril 12, 2013, 5:16 pmStowarzyszenie 16 WersówKonkurs na remix utworu Dwa Sławy - Czujesz? dobiegł końca. Spośród kilkudziesięciu nadesłanych zgłoszeń, jury w składzie Mikołaj "Noon" Bugajak, DJ Emprom oraz Marek Dulewicz wyłonili zwycięzców w trzech kategoriach.Ogólne Wrażenie - Jarosław "Profanum Beats" StrąkMiks i Brzmienie - Zbigniew "Zbylu" SarnowskiKreatywne Podejście - Filip "Rusakov" KuźmińskiGratulujemy!Dzięki wszystkim za udział, niebawem nowe rzeczy, stay tuned! Wszelkie informacje znajdziecie na stronie Stowarzyszenia.Partnerzy konkursu:PSP Audioware, Embryo Nagrania, Audiogames, Showsystem, Akademia DźwiękuKonkurs na remix utworu Dwa Sławy - Czujesz? dobiegł końca. Spośród kilkudziesięciu nadesłanych zgłoszeń, jury w składzie Mikołaj "Noon" Bugajak, DJ Emprom oraz Marek Dulewicz wyłonili zwycięzców w trzech kategoriach.

Ogólne Wrażenie - Jarosław "Profanum Beats" Strąk
Miks i Brzmienie - Zbigniew "Zbylu" Sarnowski
Kreatywne Podejście - Filip "Rusakov" Kuźmiński

Gratulujemy!

Dzięki wszystkim za udział, niebawem nowe rzeczy, stay tuned! Wszelkie informacje znajdziecie na stronie Stowarzyszenia.

Partnerzy konkursu:

PSP Audioware, Embryo Nagrania, Audiogames, Showsystem, Akademia Dźwięku

]]>
Konkurs na remix utworu Dwa Sławyhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-03-17,konkurs-na-remix-utworu-dwa-slawyhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-03-17,konkurs-na-remix-utworu-dwa-slawyMarch 18, 2013, 5:15 pmAdmin stronyStowarzyszenie 16 Wersów, które możecie kojarzyć m. in. z działalności wydawniczej w ramach 16 Wersów Label ogłosiło konkurs na remix utworu "Dwa Sławy - Czujesz?". Do wygrania wybrane przez zwycięzców najwyższej jakości wtyczki VST firmy PSP Audioware! Wasze prace zostana ocenione przez Noona, DJ'a Eproma oraz Marka Dulewicza. Więcej informacji znajdziecie na stronie Stowarzyszenia w zakładce "Konkurs" - LINK.Stowarzyszenie 16 Wersów to doświadczona organizacja energicznie działająca na rzecz rozwoju kultury niezależnej. Skupia się na muzyce i powiązanych z nią sztukach wizualnych. Działalność organizacji skłania do szukania alternatyw dla kultury masowej m. in. poprzez organizowanie koncertów, warsztatów czy wystaw. Stowarzyszenie 16 Wersów jako jedyne w Polsce specjalizuje się w nowoczesnej edukacji muzycznej młodzieży w ramach projektu Akademia Dźwięku. Poniżej dla przypomnienia orgyginalna wersja "Czujesz?".Stowarzyszenie 16 Wersów, które możecie kojarzyć m. in. z działalności wydawniczej w ramach 16 Wersów Label ogłosiło konkurs na remix utworu "Dwa Sławy - Czujesz?". Do wygrania wybrane przez zwycięzców najwyższej jakości wtyczki VST firmy PSP Audioware! Wasze prace zostana ocenione przez Noona, DJ'a Eproma oraz Marka Dulewicza. Więcej informacji znajdziecie na stronie Stowarzyszenia w zakładce "Konkurs" - LINK.

Stowarzyszenie 16 Wersów to doświadczona organizacja energicznie działająca na rzecz rozwoju kultury niezależnej. Skupia się na muzyce i powiązanych z nią sztukach wizualnych. Działalność organizacji skłania do szukania alternatyw dla kultury masowej m. in. poprzez organizowanie koncertów, warsztatów czy wystaw. Stowarzyszenie 16 Wersów jako jedyne w Polsce specjalizuje się w nowoczesnej edukacji muzycznej młodzieży w ramach projektu Akademia Dźwięku.

 

Poniżej dla przypomnienia orgyginalna wersja "Czujesz?".

]]>
Dwa Sławy "Nie Wiem, Nie Orientuję Się" - recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2012-11-30,dwa-slawy-nie-wiem-nie-orientuje-sie-recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2012-11-30,dwa-slawy-nie-wiem-nie-orientuje-sie-recenzjaNovember 30, 2012, 1:49 pmPiotr ZdziarstekCzy można już mówić w Polsce o podgatunku Comedy Rap? Być może i nie, ale znamy kilka płyt, które pasują do tej szufladki jak ulał (choć większość z nich bawi w niezamierzony sposób). Przyznam, że po legalny debiut Dwóch Sławów sięgnąłem z pewnymi obawami. Single choć udane, trochę wystraszyły mnie swoim usilnym komizmem, a klip do "Absztyfikantów.ds" zraził mnie kabaretową formułą.Szczęśliwie, po odsłuchaniu płyty w całości, mogę wszystkich uspokoić. Pierwastek rapowy jest tutaj naprawdę silny, a duet nie popłynął zupełnie w parodię.Zaskoczył mnie progres Astka jako MC. Zazwyczaj Radosny wiódł prym pod tym względem, lecz teraz to właśnie autor "Akustyki Ust Asteka" zaprezentował szerszy wachlarz umiejętności. Gra głosem, świetna dykcja, talent do wymyślania celnych, a zarazem niewymuszonych linijek i bogate flow - to naprawdę robi wrażenie. Co nie oznacza, że jego kompan nie wywołuje żadnych pozytywnych emocji, po prostu jeżeli ktoś słyszał "Nieśmiertelną Nawijkę Dwusławową" oraz "Muzykę Kozacką", to powinien wiedzieć czego się po nim spodziewać. A jeżeli nie, to już wyjaśniam: solidne zwrotki z przebłyskami, zapodane wciąż niedopracowanym flow, które jednak nie przeszkadza w odbiorze.Brakuje tutaj odrobiny subtelności, zarówno w treści jak i formie. Wszyscy lubimy punchline'y i hashtagi, ale panowie czasami żonglują nimi w dość niebezpieczny sposób. Obok błyskotliwych, nierzadko absurdalnych, skojarzeń, pojawiają się oklepane pomysły (żeby przywołać tylko Madzię z Sosnowca i grę słowną ze "związkami" w roli głównej). Robi się jeszcze niebezpieczniej, gdy Sławy się nie pilnują i troszkę za bardzo idą w biesiadę. Rzecz jasna został zachowany zdrowy rozsądek, ale humor klozetowy zaprezentowany w "Om Nom Nom!" (z udaną zwrotką Wygi) w pewnym stopniu psuje ogólne, pozytywne wrażenie. Niech jednak powyższe zdania was nie zniechęcą, bowiem wady te nie są tak uciążliwe, na jakie pozornie wygladają. W zdecydowanej większości materiału mamy do czynienia z plejadą doskonałych wersów i dwuznaczności, determinowanych konceptami utworów. I chociaż czasami chciałoby się czegoś bardziej spokojnego, by nie powiedzieć "poważnego", to Astek i Radosny w utworze tytułowym kontrują te zarzuty, zgrabnie uciekając od taniego moralizatorstwa i silenia się na patos. Ta płyta to szalone, koncertowe tempo i czysta rozrywka - jeżeli ktoś oczekuje kawałków, przy których można spokojnie odetchnąć lub podumać, to zapewne się zawiedzie Pomogłoby w tym urozmaicenie refrenów: jestem pewien, że jakiś piękny, żeński (lub męski vide ostatnia płyta Teta) wokal, zrobiłby tej płycie ogromną przysługę, uwalniając nas na chwilę od pogoni za kolejnymi łamigłówkami duetu, tak jak robi to warstwa muzyczna Marka Dulewicza. Bogactwo brzmień, liczba soczystych smaczków, spora melodyjność i naturalność materiału, zapewniają ponadprzeciętny "replay value".Cieszę się, że pod względem warsztatowym jest to naprawdę solidna pozycja. "Nie wiem, nie orientuję się" to nie jest zbiór wydukanych dowcipasów w akompaniamencie dobrych bitów. Zapamiętacie tutejsze wersy przede wszystkim dlatego, że są znakomicie złożone i dobrze zarapowane. Radosny i Astek nie muszą używać ironii, by usprawiedliwić brak umiejętności. I chociaż duet raczej nie powalczy o tytuł "płyty roku", to ma realne szanse znaleźć się na szczycie (#Grubson) w kategorii tegorocznych debiutów. Mocna czwórka.Czy można już mówić w Polsce o podgatunku Comedy Rap? Być może i nie, ale znamy kilka płyt, które pasują do tej szufladki jak ulał (choć większość z nich bawi w niezamierzony sposób). Przyznam, że po legalny debiut Dwóch Sławów sięgnąłem z pewnymi obawami. Single choć udane, trochę wystraszyły mnie swoim usilnym komizmem, a klip do "Absztyfikantów.ds" zraził mnie kabaretową formułą.

Szczęśliwie, po odsłuchaniu płyty w całości, mogę wszystkich uspokoić. Pierwastek rapowy jest tutaj naprawdę silny, a duet nie popłynął zupełnie w parodię.

Zaskoczył mnie progres Astka jako MC. Zazwyczaj Radosny wiódł prym pod tym względem, lecz teraz to właśnie autor "Akustyki Ust Asteka" zaprezentował szerszy wachlarz umiejętności. Gra głosem, świetna dykcja, talent do wymyślania celnych, a zarazem niewymuszonych linijek i bogate flow - to naprawdę robi wrażenie. Co nie oznacza, że jego kompan nie wywołuje żadnych pozytywnych emocji, po prostu jeżeli ktoś słyszał "Nieśmiertelną Nawijkę Dwusławową" oraz "Muzykę Kozacką", to powinien wiedzieć czego się po nim spodziewać. A jeżeli nie, to już wyjaśniam: solidne zwrotki z przebłyskami, zapodane wciąż niedopracowanym flow, które jednak nie przeszkadza w odbiorze.

Brakuje tutaj odrobiny subtelności, zarówno w treści jak i formie. Wszyscy lubimy punchline'y i hashtagi, ale panowie czasami żonglują nimi w dość niebezpieczny sposób. Obok błyskotliwych, nierzadko absurdalnych, skojarzeń, pojawiają się oklepane pomysły (żeby przywołać tylko Madzię z Sosnowca i grę słowną ze "związkami" w roli głównej). Robi się jeszcze niebezpieczniej, gdy Sławy się nie pilnują i troszkę za bardzo idą w biesiadę. Rzecz jasna został zachowany zdrowy rozsądek, ale humor klozetowy zaprezentowany w "Om Nom Nom!" (z udaną zwrotką Wygi) w pewnym stopniu psuje ogólne, pozytywne wrażenie. Niech jednak powyższe zdania was nie zniechęcą, bowiem wady te nie są tak uciążliwe, na jakie pozornie wygladają. 

W zdecydowanej większości materiału mamy do czynienia z plejadą doskonałych wersów i dwuznaczności, determinowanych konceptami utworów. I chociaż czasami chciałoby się czegoś bardziej spokojnego, by nie powiedzieć "poważnego", to Astek i Radosny w utworze tytułowym kontrują te zarzuty, zgrabnie uciekając od taniego moralizatorstwa i silenia się na patos. Ta płyta to szalone, koncertowe tempo i czysta rozrywka - jeżeli ktoś oczekuje kawałków, przy których można spokojnie odetchnąć lub podumać, to zapewne się zawiedzie  Pomogłoby w tym urozmaicenie refrenów: jestem pewien, że jakiś piękny, żeński (lub męski vide ostatnia płyta Teta) wokal, zrobiłby tej płycie ogromną przysługę, uwalniając nas na chwilę od pogoni za kolejnymi łamigłówkami duetu, tak jak robi to warstwa muzyczna Marka Dulewicza. Bogactwo brzmień, liczba soczystych smaczków, spora melodyjność i naturalność materiału, zapewniają ponadprzeciętny "replay value".

Cieszę się, że pod względem warsztatowym jest to naprawdę solidna pozycja. "Nie wiem, nie orientuję się" to nie jest zbiór wydukanych dowcipasów w akompaniamencie dobrych bitów. Zapamiętacie tutejsze wersy przede wszystkim dlatego, że są znakomicie złożone i dobrze zarapowane. Radosny i Astek nie muszą używać ironii, by usprawiedliwić brak umiejętności. I chociaż duet raczej nie powalczy o tytuł "płyty roku", to ma realne szanse znaleźć się na szczycie (#Grubson) w kategorii tegorocznych debiutów. Mocna czwórka.

]]>
Dwa Sławy "Nie wiem, nie orientuję się" - odsłuch albumuhttps://popkiller.kingapp.pl/2012-11-15,dwa-slawy-nie-wiem-nie-orientuje-sie-odsluch-albumuhttps://popkiller.kingapp.pl/2012-11-15,dwa-slawy-nie-wiem-nie-orientuje-sie-odsluch-albumuNovember 15, 2012, 11:50 pmPiotr ZdziarstekObrodziło dzisiaj ciekawymi materiałami, prawda? Single, klipy, nowe numery, a wśród nich długo oczekiwany przez fanów album o tytule "Nie wiem, nie orientuję się" duetu Dwa Sławy (w składzie Rado Radosny i Astek).Jest to zdecydowanie rzecz nietuzinkowa na naszym podwórku, zatem prawdźcie koniecznie.Cały album do odsłuchu znajdziecie, legalnie i za darmo, poniżej. A jeżeli wam się spodoba, to wersję fizyczną możecie zamówić na przykład w naszym sklepie.Obrodziło dzisiaj ciekawymi materiałami, prawda? Single, klipy, nowe numery, a wśród nich długo oczekiwany przez fanów album o tytule "Nie wiem, nie orientuję się" duetu Dwa Sławy (w składzie Rado Radosny i Astek).

Jest to zdecydowanie rzecz nietuzinkowa na naszym podwórku, zatem prawdźcie koniecznie.

Cały album do odsłuchu znajdziecie, legalnie i za darmo, poniżej. A jeżeli wam się spodoba, to wersję fizyczną możecie zamówić na przykład w naszym sklepie.

]]>