popkiller.kingapp.pl (https://popkiller.kingapp.pl) King Lhttps://popkiller.kingapp.pl/rss/pl/tag/23761/King-LNovember 15, 2024, 6:58 ampl_PL © 2024 Admin stronyKing Louie postrzelony w głowę!https://popkiller.kingapp.pl/2015-12-24,king-louie-postrzelony-w-glowehttps://popkiller.kingapp.pl/2015-12-24,king-louie-postrzelony-w-gloweDecember 24, 2015, 11:50 amMichał ZdrojewskiTwórca serii mixtape'ów "Drilluminati" raper King L został dzisiaj postrzelony w głowę na jednej z ulic miasta, z którego pochodzi, czyli Chicago. Według raportu The Source MC, który współpracował m.in. z Kanye przy albumie "Yeezus" i według ostatnich spekulacji został członkiem labelu Drake'a OVO Sound, jest przytomny i można z nim nawiązać rozmowę. Oprócz zapewnień managera Kinga L, że raper jest w stabilnym stanie, nie zostały przekazane żadne inne informacje. Kilka dni temu, w wieku 34 lat, zmarł inny reprezentant hip-hopowej sceny Chicago DJ Timbuck2. O aktualizacji stanu zdrowia oraz o szczegółach odnośnie strzelaniny podczas, której Louie dostał kulą w głowę będziemy was na biężąco informować.Twórca serii mixtape'ów "Drilluminati" raper King L został dzisiaj postrzelony w głowę na jednej z ulic miasta, z którego pochodzi, czyli Chicago. Według raportu The Source MC, który współpracował m.in. z Kanye przy albumie "Yeezus" i według ostatnich spekulacji został członkiem labelu Drake'a OVO Sound, jest przytomny i można z nim nawiązać rozmowę.

Oprócz zapewnień managera Kinga L, że raper jest w stabilnym stanie, nie zostały przekazane żadne inne informacje. Kilka dni temu, w wieku 34 lat, zmarł inny reprezentant hip-hopowej sceny Chicago DJ Timbuck2. O aktualizacji stanu zdrowia oraz o szczegółach odnośnie strzelaniny podczas, której Louie dostał kulą w głowę będziemy was na biężąco informować.

]]>
King Louie "Jeep Music" - mixtapehttps://popkiller.kingapp.pl/2013-07-23,king-louie-jeep-music-mixtapehttps://popkiller.kingapp.pl/2013-07-23,king-louie-jeep-music-mixtapeJuly 23, 2013, 1:46 pmDaniel WardzińskiPamiętam jak w zeszłym roku zwrócił na siebie uwagę TYM teledyskiem. Reprezentant M.U.B.U. z kontraktem w Epic Records ostatnio pojawił się jako gość na nowej płycie znacznie bardziej zarobionego koleżki z Wietrznego Miasta - Kanye Westa, który propsował Louie'go już przy okazji "I Don't Like Remix". Jak wiadomo, w nowoczesnych rozwiązaniach scena Chicago, ze szczególnym akcentem na południową stronę tego miasta, radzi sobie świetnie, a King Louie to gość, który bez wątpienia dysponuje nie tylko dużymi umiejętnościami, ale również charyzmą i zapadającym w pamięć akcentem i głosem. "Jeep Music" to mixtape na którym nie znajdziecie wielu znanych ksywek, bo chodzi przede wszystkim o samego King L'a, który teraz podobno zabiera się za finalizowanie prac nad swoim oficjalnym debiutem w Epicu.Download Mixtape | Free Mixtapes Powered by DatPiff.comPamiętam jak w zeszłym roku zwrócił na siebie uwagę TYM teledyskiem. Reprezentant M.U.B.U. z kontraktem w Epic Records ostatnio pojawił się jako gość na nowej płycie znacznie bardziej zarobionego koleżki z Wietrznego Miasta - Kanye Westa, który propsował Louie'go już przy okazji "I Don't Like Remix". Jak wiadomo, w nowoczesnych rozwiązaniach scena Chicago, ze szczególnym akcentem na południową stronę tego miasta, radzi sobie świetnie, a King Louie to gość, który bez wątpienia dysponuje nie tylko dużymi umiejętnościami, ale również charyzmą i zapadającym w pamięć akcentem i głosem. "Jeep Music" to mixtape na którym nie znajdziecie wielu znanych ksywek, bo chodzi przede wszystkim o samego King L'a, który teraz podobno zabiera się za finalizowanie prac nad swoim oficjalnym debiutem w Epicu.


Download Mixtape | Free Mixtapes Powered by DatPiff.com

]]>King L "Val Venis" - teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2012-10-29,king-l-val-venis-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2012-10-29,king-l-val-venis-teledyskOctober 30, 2012, 7:42 amDaniel WardzińskiKing L to gość, który parę miesięcy temu sprzedawał jeszcze swoje mixtape'y z bagażnika samochodu w rodzinnym Chicago. Utalentowany koleżka zaczął na siebie mocno zwracać uwagę i zaczął się jego szczęśliwy czas, który trwa nadal. Najpierw udział w oficjalnym remixie numeru "I Don't Like" całej ekipy G.O.O.D. Music Kanye Westa. Kilka tygodni później okazało się, że King Louie (tak wcześniej podpisywał się King L) podpisał kontrakt z należącym do grupy Sony wydawnictwem Epic Records. Tam właśnie ma ukazać się pierwszy solowy album tego gracza z Chicago.W rozwinięciu posta znajdziecie debiutujący właśnie singiel - kawałek "Val Venis", który robi apetyt na dobry album, bo jedno jest pewne - King L nawija w sposób bardzo charakterystyczny i zapadający w pamięć.A szczerze mówiąc trochę się nie spodziewałem, bo powtarzany motyw z refrenu sprawił na mnie wrażenie jakby gość miał problem z dykcją. Zwrotki pokazują, że to jakiś specyficzny akcent w gadce tego gościa, który zresztą potem sprawia, że słucha się go z uwagą, bo po prostu się wyróżnia. Może to przez wygląd, ale trochę przypomina niektórymi zagrywkami MJG - nie o kopiowanie tu chodzi, ale o pojedyncze pomysły, które pasują zresztą elegancko. Na duże pochwały zasługuje też świetnie zrealizowany teledysk, który wzmacnia tylko naszą chęć ponownego włączenia tego singla. Sprawdźcie sami. King L to gość, który parę miesięcy temu sprzedawał jeszcze swoje mixtape'y z bagażnika samochodu w rodzinnym Chicago. Utalentowany koleżka zaczął na siebie mocno zwracać uwagę i zaczął się jego szczęśliwy czas, który trwa nadal. Najpierw udział w oficjalnym remixie numeru "I Don't Like" całej ekipy G.O.O.D. Music Kanye Westa. Kilka tygodni później okazało się, że King Louie (tak wcześniej podpisywał się King L) podpisał kontrakt z należącym do grupy Sony wydawnictwem Epic Records. Tam właśnie ma ukazać się pierwszy solowy album tego gracza z Chicago.

W rozwinięciu posta znajdziecie debiutujący właśnie singiel - kawałek "Val Venis", który robi apetyt na dobry album, bo jedno jest pewne - King L nawija w sposób bardzo charakterystyczny i zapadający w pamięć.

A szczerze mówiąc trochę się nie spodziewałem, bo powtarzany motyw z refrenu sprawił na mnie wrażenie jakby gość miał problem z dykcją. Zwrotki pokazują, że to jakiś specyficzny akcent w gadce tego gościa, który zresztą potem sprawia, że słucha się go z uwagą, bo po prostu się wyróżnia. Może to przez wygląd, ale trochę przypomina niektórymi zagrywkami MJG - nie o kopiowanie tu chodzi, ale o pojedyncze pomysły, które pasują zresztą elegancko. Na duże pochwały zasługuje też świetnie zrealizowany teledysk, który wzmacnia tylko naszą chęć ponownego włączenia tego singla. Sprawdźcie sami.

 

]]>