popkiller.kingapp.pl (https://popkiller.kingapp.pl) Guilty Simpsonhttps://popkiller.kingapp.pl/rss/pl/tag/23422/Guilty-SimpsonJuly 2, 2024, 6:55 pmpl_PL © 2024 Admin stronyBeyoncé, Wiz Khalifa i inni - najważniejsze premiery tygodniahttps://popkiller.kingapp.pl/2022-07-31,beyonce-wiz-khalifa-i-inni-najwazniejsze-premiery-tygodniahttps://popkiller.kingapp.pl/2022-07-31,beyonce-wiz-khalifa-i-inni-najwazniejsze-premiery-tygodniaJuly 31, 2022, 1:49 pmBartosz SkolasińskiNo i mamy weekend. Czas zatem na podsumowanie najważniejszych premier mijającego tygodnia.Z nowym albumem wróciła królowa R&B, czyli Beyoncé. Na swoim "Rnaissance" dostarczyła nam szesnaście numerów idealnie nadających się na imprezę. Wiz Khalifa też nie próżnował i wydał solo zatytułowane "Multiverse". Jeśli więc lubicie mocno chilloutowe brzmienia, już możecie zabierać się za odsłuch. Na bitach między innymi Girl Talk, Sledgren i Hitmaka. Co poza tym?Nowe materiały dostarczyli również $uicideboy$ ("Sing Me A Lullaby, My Sweet Temptation"), K Camp ("Vibe Forever"), Doe Boy ("Catch Me If You Can"), Bankroll Freddie ("From Trap To Rap 2"), Hotboii ("Blinded By Death"), Domo Genesis i Evidence ("Intros, Outros & Interludes") oraz Guilty Simpson ("Guilt"). Do tego z wersją deluxe "Weight OF The World" wjechał Maxo Kream. Wszystkie tracklisty i streamy do sprawdzenia w naszym dziale Premier Płytowych.Linki do poszczególnych nowości:Beyoncé "RENAISSANCE"Wiz Khalifa "Multiverse"$uicideboy$ "Sing Me a Lullaby, My Sweet Temptation"K Camp "Vibe Forever"Doe Boy "Catch Me If You Can"Bankroll Freddie "From Trap To Rap 2"Hotboii "Blinded By Death"Domo Genesis & Evidence "Intros, Outros & Interludes"Guilty Simpson "Guilt"Maxo Kream "Weight Of The World" (Deluxe)[[{"fid":"74619","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]][[{"fid":"74620","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"2":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"2"}}]][[{"fid":"74621","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"3":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"3"}}]][[{"fid":"74622","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"4":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"4"}}]][[{"fid":"74623","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"5":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"5"}}]][[{"fid":"74624","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"6":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"6"}}]][[{"fid":"74625","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"7":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"7"}}]][[{"fid":"74626","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"8":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"8"}}]][[{"fid":"74627","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"9":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"9"}}]][[{"fid":"74628","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"10":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"10"}}]]No i mamy weekend. Czas zatem na podsumowanie najważniejszych premier mijającego tygodnia.

Z nowym albumem wróciła królowa R&B, czyli Beyoncé. Na swoim "Rnaissance" dostarczyła nam szesnaście numerów idealnie nadających się na imprezę. Wiz Khalifa też nie próżnował i wydał solo zatytułowane "Multiverse". Jeśli więc lubicie mocno chilloutowe brzmienia, już możecie zabierać się za odsłuch. Na bitach między innymi Girl Talk, Sledgren i Hitmaka. Co poza tym?

Nowe materiały dostarczyli również $uicideboy$ ("Sing Me A Lullaby, My Sweet Temptation"), K Camp ("Vibe Forever"), Doe Boy ("Catch Me If You Can"), Bankroll Freddie ("From Trap To Rap 2"), Hotboii ("Blinded By Death"), Domo Genesis i Evidence ("Intros, Outros & Interludes") oraz Guilty Simpson ("Guilt"). Do tego z wersją deluxe "Weight OF The World" wjechał Maxo Kream. Wszystkie tracklisty i streamy do sprawdzenia w naszym dziale Premier Płytowych.

Linki do poszczególnych nowości:

Beyoncé "RENAISSANCE"

Wiz Khalifa "Multiverse"

$uicideboy$ "Sing Me a Lullaby, My Sweet Temptation"

K Camp "Vibe Forever"

Doe Boy "Catch Me If You Can"

Bankroll Freddie "From Trap To Rap 2"

Hotboii "Blinded By Death"

Domo Genesis & Evidence "Intros, Outros & Interludes"

Guilty Simpson "Guilt"

Maxo Kream "Weight Of The World" (Deluxe)

[[{"fid":"74619","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

[[{"fid":"74620","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"2":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"2"}}]]

[[{"fid":"74621","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"3":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"3"}}]]

[[{"fid":"74622","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"4":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"4"}}]]

[[{"fid":"74623","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"5":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"5"}}]]

[[{"fid":"74624","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"6":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"6"}}]]

[[{"fid":"74625","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"7":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"7"}}]]

[[{"fid":"74626","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"8":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"8"}}]]

[[{"fid":"74627","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"9":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"9"}}]]

[[{"fid":"74628","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"10":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"10"}}]]

]]>
10 płyt z 2021 roku, które pokocha fan klasycznego rapu - rankinghttps://popkiller.kingapp.pl/2022-03-27,10-plyt-z-2021-roku-ktore-pokocha-fan-klasycznego-rapu-rankinghttps://popkiller.kingapp.pl/2022-03-27,10-plyt-z-2021-roku-ktore-pokocha-fan-klasycznego-rapu-rankingApril 12, 2022, 3:37 pmBartosz SkolasińskiW zeszłym roku wyszło mnóstwo mniej lub bardziej udanych albumów. Było tego tyle, że część prawdziwych, wartych uwagi perełek mogła co poniektórym umknąć. Dlatego z okazji startu głosowań na Amerykański Album Roku w Popkillerach 2022 postanowiłem zebrać dziesięć najciekawszych, moim zdaniem, krążków z klasycznego rapu, na które warto zwrócić uwagę. Motywem przewodnim tej listy są po prostu dobre, ciekawe, pełne niebanalnych metafor linijki i kozackie bity. Głównie z bębnami, ale zdarzają się też i bez. Pominąłem jedynie najgłośniejsze pozycje, które każdy fan korzennego brzmienia na pewno już słyszał - takie jak dwa albumy od Nasa.AZ "Doe Or Die II" (10.09)AZ przez lata mówił, że wyda kontynuację klasycznego "Doe Or Die", ale jakoś nie mógł się do tego zabrać. Nastał czas pandemii i w końcu wypuścił dwójkę, którą spokojnie można nazwać jedną z najlepszych płyt w jego dyskografii. Bity załatwili Bink, The Alchemist, Baby Paul z Tha Beatminerz czy Rockwilder, a gościnne występy zaliczyli chociażby Conway, Lil Wayne i Rick Ross. Nowy album AZ to zdecydowanie jedna z mocniejszych pozycji zeszłego roku. Krążek wyszedł też w wersji delue z czterema dodatkowymi utworami.[[{"fid":"72143","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"2":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"2"}}]]Bruiser Wolf "Dope Game Stupid" (29.03)Bruiser Brigade to ekipa Danny'ego Browna, która jest jednym z najciekawszych zjawisk na scenie niezależnego rapu z Detroit, ale też w samej rapgrze w ogóle. Liczby ich wyświetleń na Youtube i odsłuchów na Spotify wołają o pomstę do nieba, ale muzyka jest synonimem prawdziwej jakości. Najciekawszym zawodnikiem w składzie jest zdecydowanie Bruiser Wolf. Na swoim debiutanckim albumie "Dope Game Stupid" pokazuje niebanalną stylówkę, będącą połączeniem E-40'ego i Suga Free z głosem podobnym do Cee Lo Greena. Jeśli jesteście ciekawi, jak brzmi komediowy stand up special w wersji rapowej, podany na oryginalnych, surowych jazzowo-soulowych bitach, ten krążek jest dla was. Na opis szczegółowych wrażeń z odsłuchu zapraszam do recenzji.[[{"fid":"69870","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"3":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"3"}}]]Blu "The Color Blu(e)" (24.09)Ostatni krążek Blu to kolejna świetna, ale jakby trochę pominięta pozycja minionego roku. Po doskonałym "Miles", kolejnym projekcie ze starym znajomym Exile'em, kalifornijski MC postanowił wydać koncept album. Każdy track w tytule ma słowo "blue", pojawia się ono też we wszystkich kawałkach np. w formie skreczy czy odniesień w tekstach. Wcześniej raper robił już coś podobnego, ale tutaj poszedł, jak to się mówi, na grubo. Podkłady w bardzo klasycznym, jazzowym, ale nie tylko klimacie, poza wspomnianym Exile'em, dostarczyli J57 i Sirplus.[[{"fid":"72147","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"4":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"4"}}]]Conway The Machine "La Maquina" (16.04)Chłopaki z Griseldy robią prawdziwą furorę na scenie, będąc z Buffalo, a przywracając modę na uliczny, nowojorski rap lat '90. Akurat niedawno ukazał się debiutancki album Conwaya w majorsie, czyli "God Don't Make Mistakes" i z tego powodu warto przypomnieć zeszłoroczne "La Maquina". Poza tym jest to po prostu bardzo dobry materiał. Pan Maszyna eksploruje tutaj dobrze nam znane ciężkie klimaty, które Benny The Butcher nazwał kiedyś boom bapem na sterydach, jak np. w "Sister Abigail", ale idzie też w niewyeksploatowane przez siebie, bardziej nowoczesne rejony, chociażby w trapowym "Scatter Brain". Klasyczny hip-hop jednak zdecydowanie tu króluje.[[{"fid":"72148","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"5":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"5"}}]]CZARFACE & MF DOOM "Super What?" (07.05)7L, Esoteric i Inspectah Deck wydają na pęczki projektów pod szyldem CZARFACE. Jedne lepsze drugie gorsze, ale i tak nie schodzą one poniżej pewnego przyzwoitego poziomu. Ich ostatnia, jak na razie płyta to drugi po "Czarface Meets Metal Face" wspólny projekt z MF DOOM'em, czyli ulubionym raperem twojego ulubionego rapera. Panowie pokazują skillsy na naprawdę świetnych klasycznych bitach. Nieodżałowany Daniel Dumile w kawałkach pojawia się co prawda najczęściej na krótko, ale i tak, jak zawsze, zapada w pamięć. Warto tego albumu posłuchać, bo to chyba ostatni pełny projekt, na jakim DOOM się udzielał przed śmiercią.[[{"fid":"72149","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"6":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"6"}}]]Evidence "Unlearning Vol. 1" (25.06)Wielu mówi, że nowa płyta Evidence'a to najlepszy album w jego karierze i chyba coś w tym jest. W wywiadzie udzielonym Popkillerowi Ev powiedział, że chciał odejść od klimatu kojarzonego z poprzednimi projektami i pójść w kierunku nowych rzeczy. Wymownym jest fakt śladowej obecności Alchemista, który dostarczył tylko jeden bit. Reszta to robota samego gospodarza, ale też Nottza, Daringera czy Animossa. Dwóch ostatnich jest mocno kojarzonych z nową boom bapową falą, podobnie zresztą, jak udzielający się tu gościnnie na mikrofonie Navy Blue i Fly Anakin. Nie zabrakło również Conwaya i Boldy'ego Jamesa.[[{"fid":"72152","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"9":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"9"}}]]Gift Of Gab "Finding Inspiration Somehow" (10.09)Gift Of Gab zmarł 18 czerwca 2021 roku, ale przed śmiercią zdążył jeszcze nagrać ostatnią solową płytę. Krążek "Finding Inspiration Somehow" jest bez wątpienia jednym z najlepszych w jego dorobku. Na tej płycie członek Blackalicious po raz kolejny pokazał, że w kwestii zabawy flow, ekspresji i charyzmy na mikrofonie nie ma sobie równych. Zawsze był kojarzony z trueschoolowymi, backpakerskimi klimatami, ale w swojej twórczości też wychodził poza schemat i na tym albumie świetnie to pokazuje. Za potwierdzenie owych słów niech posłuży rewelacyjne, mocno nowoczesne "Vice Grip".[[{"fid":"72150","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"7":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"7"}}]]Guilty Simpson & Gensu Dean "EGO" (08.10)Guilty Simpson nagrywa swoje rzeczy od lat, ale nieustannie sprawia wrażenie, jakby trzymał się gdzieś z boku sceny, nawet tej niezależnej. Coś tam sobie robi, czasem zyska to lekki rozgłos, jak projekty z Apollo Brownem czy MED'em, innym razem przechodzi prawie bez echa. Jego ostatni materiał, nagrane wspólnie z producentem Gensu Deanem "EGO", to płyta, której raczej próżno szukać w podsumowaniach roku, a zupełnie niesłusznie, bo to naprawdę zacna rzecz. Bardzo klasyczna, nawiązująca w brzmieniu do starej, dobrej J Dillowo-Black Milkowej szkoły. Do tego gościnnie Skyzoo i Georgia Anne Muldrow. Sprawdźcie koniecznie, jak znajdziecie chwilę.[[{"fid":"72151","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"8":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"8"}}]]Khrysis "The Hour Of Khrysis" (20.04)Trochę niespodziewanie wparował na scenę w zeszłym roku Khrysis ze swoim producenckim albumem. Można było sobie zadać pytanie, dlaczego dopiero wtedy, ale ważne, że w końcu weteran sceny wypuścił autorski projekt. Brzmi on naprawdę świetnie. Muzycznie to stary, dobry Khry, zapewniający doskonałą, idealną do bujania łbem bazę dźwięków pod liryczne popisy zaproszonych gości. Są tu: dawno niesłyszani De La Soul, Pharoahe Monch, Busta Rhymes, Del The Funky Homosapien i Geechi Suede z duetu Camp Lo, żeby wymienić tylko cześć artystów. To bardzo dobra pozycja, na pewno jedna z lepszych w tym roku.[[{"fid":"72153","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"10":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"10"}}]]Ransom & Rome Streetz "Coup De Grace" (29.10)Na koniec coś dla wielbicieli nowojorskiej ulicy. Weteran sceny Ransom połączył siły z Rome Streetz'em , mocno teraz rozchwytywanym MC, który ma już ponad trzydzieści lat na karku, kilka projektów na koncie, ale tak naprawdę dopiero ostatnimi czasy zaczęło być o nim glośno. Do tego stopnia, że podpisał kontrakt z Griselda Records. "Coup De Grace" jest świetnym krążkiem, na którym raperzy prześcigają się w nawijaniu doskonałych wersów na kozackich bitach. Chemia między gospodarzami jest niezaprzeczalna, a cała płyta to czysta definicja street rapu.[[{"fid":"72154","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"11":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"11"}}]]Na powyższe albumy oraz ponad 100 innych możecie zagłosować w kategorii 'Album Roku USA' na Popkillerach 2022 - ankietę znajdziecie poniżej.W zeszłym roku wyszło mnóstwo mniej lub bardziej udanych albumów. Było tego tyle, że część prawdziwych, wartych uwagi perełek mogła co poniektórym umknąć. Dlatego z okazji startu głosowań na Amerykański Album Roku w Popkillerach 2022 postanowiłem zebrać dziesięć najciekawszych, moim zdaniem, krążków z klasycznego rapu, na które warto zwrócić uwagę. Motywem przewodnim tej listy są po prostu dobre, ciekawe, pełne niebanalnych metafor linijki i kozackie bity. Głównie z bębnami, ale zdarzają się też i bez. Pominąłem jedynie najgłośniejsze pozycje, które każdy fan korzennego brzmienia na pewno już słyszał - takie jak dwa albumy od Nasa.

AZ "Doe Or Die II" (10.09)

AZ przez lata mówił, że wyda kontynuację klasycznego "Doe Or Die", ale jakoś nie mógł się do tego zabrać. Nastał czas pandemii i w końcu wypuścił dwójkę, którą spokojnie można nazwać jedną z najlepszych płyt w jego dyskografii. Bity załatwili Bink, The Alchemist, Baby Paul z Tha Beatminerz czy Rockwilder, a gościnne występy zaliczyli chociażby Conway, Lil Wayne i Rick Ross. Nowy album AZ to zdecydowanie jedna z mocniejszych pozycji zeszłego roku. Krążek wyszedł też w wersji delue z czterema dodatkowymi utworami.

[[{"fid":"72143","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"2":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"2"}}]]

Bruiser Wolf "Dope Game Stupid" (29.03)

Bruiser Brigade to ekipa Danny'ego Browna, która jest jednym z najciekawszych zjawisk na scenie niezależnego rapu z Detroit, ale też w samej rapgrze w ogóle. Liczby ich wyświetleń na Youtube i odsłuchów na Spotify wołają o pomstę do nieba, ale muzyka jest synonimem prawdziwej jakości. Najciekawszym zawodnikiem w składzie jest zdecydowanie Bruiser Wolf. Na swoim debiutanckim albumie "Dope Game Stupid" pokazuje niebanalną stylówkę, będącą połączeniem E-40'ego i Suga Free z głosem podobnym do Cee Lo Greena. Jeśli jesteście ciekawi, jak brzmi komediowy stand up special w wersji rapowej, podany na oryginalnych, surowych jazzowo-soulowych bitach, ten krążek jest dla was. Na opis szczegółowych wrażeń z odsłuchu zapraszam do recenzji.

[[{"fid":"69870","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"3":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"3"}}]]

Blu "The Color Blu(e)" (24.09)

Ostatni krążek Blu to kolejna świetna, ale jakby trochę pominięta pozycja minionego roku. Po doskonałym "Miles", kolejnym projekcie ze starym znajomym Exile'em, kalifornijski MC postanowił wydać koncept album. Każdy track w tytule ma słowo "blue", pojawia się ono też we wszystkich kawałkach np. w formie skreczy czy odniesień w tekstach. Wcześniej raper robił już coś podobnego, ale tutaj poszedł, jak to się mówi, na grubo. Podkłady w bardzo klasycznym, jazzowym, ale nie tylko klimacie, poza wspomnianym Exile'em, dostarczyli J57 i Sirplus.

[[{"fid":"72147","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"4":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"4"}}]]

Conway The Machine "La Maquina" (16.04)

Chłopaki z Griseldy robią prawdziwą furorę na scenie, będąc z Buffalo, a przywracając modę na uliczny, nowojorski rap lat '90. Akurat niedawno ukazał się debiutancki album Conwaya w majorsie, czyli "God Don't Make Mistakes" i z tego powodu warto przypomnieć zeszłoroczne "La Maquina". Poza tym jest to po prostu bardzo dobry materiał. Pan Maszyna eksploruje tutaj dobrze nam znane ciężkie klimaty, które Benny The Butcher nazwał kiedyś boom bapem na sterydach, jak np. w "Sister Abigail", ale idzie też w niewyeksploatowane przez siebie, bardziej nowoczesne rejony, chociażby w trapowym "Scatter Brain". Klasyczny hip-hop jednak zdecydowanie tu króluje.

[[{"fid":"72148","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"5":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"5"}}]]

CZARFACE & MF DOOM "Super What?" (07.05)

7L, Esoteric i Inspectah Deck wydają na pęczki projektów pod szyldem CZARFACE. Jedne lepsze drugie gorsze, ale i tak nie schodzą one poniżej pewnego przyzwoitego poziomu. Ich ostatnia, jak na razie płyta to drugi po "Czarface Meets Metal Face" wspólny projekt z MF DOOM'em, czyli ulubionym raperem twojego ulubionego rapera. Panowie pokazują skillsy na naprawdę świetnych klasycznych bitach. Nieodżałowany Daniel Dumile w kawałkach pojawia się co prawda najczęściej na krótko, ale i tak, jak zawsze, zapada w pamięć. Warto tego albumu posłuchać, bo to chyba ostatni pełny projekt, na jakim DOOM się udzielał przed śmiercią.

[[{"fid":"72149","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"6":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"6"}}]]

Evidence "Unlearning Vol. 1" (25.06)

Wielu mówi, że nowa płyta Evidence'a to najlepszy album w jego karierze i chyba coś w tym jest. W wywiadzie udzielonym Popkillerowi Ev powiedział, że chciał odejść od klimatu kojarzonego z poprzednimi projektami i pójść w kierunku nowych rzeczy. Wymownym jest fakt śladowej obecności Alchemista, który dostarczył tylko jeden bit. Reszta to robota samego gospodarza, ale też Nottza, Daringera czy Animossa. Dwóch ostatnich jest mocno kojarzonych z nową boom bapową falą, podobnie zresztą, jak udzielający się tu gościnnie na mikrofonie Navy Blue i Fly Anakin. Nie zabrakło również Conwaya i Boldy'ego Jamesa.

[[{"fid":"72152","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"9":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"9"}}]]

Gift Of Gab "Finding Inspiration Somehow" (10.09)

Gift Of Gab zmarł 18 czerwca 2021 roku, ale przed śmiercią zdążył jeszcze nagrać ostatnią solową płytę. Krążek "Finding Inspiration Somehow" jest bez wątpienia jednym z najlepszych w jego dorobku. Na tej płycie członek Blackalicious po raz kolejny pokazał, że w kwestii zabawy flow, ekspresji i charyzmy na mikrofonie nie ma sobie równych. Zawsze był kojarzony z trueschoolowymi, backpakerskimi klimatami, ale w swojej twórczości też wychodził poza schemat i na tym albumie świetnie to pokazuje. Za potwierdzenie owych słów niech posłuży rewelacyjne, mocno nowoczesne "Vice Grip".

[[{"fid":"72150","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"7":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"7"}}]]

Guilty Simpson & Gensu Dean "EGO" (08.10)

Guilty Simpson nagrywa swoje rzeczy od lat, ale nieustannie sprawia wrażenie, jakby trzymał się gdzieś z boku sceny, nawet tej niezależnej. Coś tam sobie robi, czasem zyska to lekki rozgłos, jak projekty z Apollo Brownem czy MED'em, innym razem przechodzi prawie bez echa. Jego ostatni materiał, nagrane wspólnie z producentem Gensu Deanem "EGO", to płyta, której raczej próżno szukać w podsumowaniach roku, a zupełnie niesłusznie, bo to naprawdę zacna rzecz. Bardzo klasyczna, nawiązująca w brzmieniu do starej, dobrej J Dillowo-Black Milkowej szkoły. Do tego gościnnie Skyzoo i Georgia Anne Muldrow. Sprawdźcie koniecznie, jak znajdziecie chwilę.

[[{"fid":"72151","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"8":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"8"}}]]

Khrysis "The Hour Of Khrysis" (20.04)

Trochę niespodziewanie wparował na scenę w zeszłym roku Khrysis ze swoim producenckim albumem. Można było sobie zadać pytanie, dlaczego dopiero wtedy, ale ważne, że w końcu weteran sceny wypuścił autorski projekt. Brzmi on naprawdę świetnie. Muzycznie to stary, dobry Khry, zapewniający doskonałą, idealną do bujania łbem bazę dźwięków pod liryczne popisy zaproszonych gości. Są tu: dawno niesłyszani De La Soul, Pharoahe Monch, Busta Rhymes, Del The Funky Homosapien i Geechi Suede z duetu Camp Lo, żeby wymienić tylko cześć artystów. To bardzo dobra pozycja, na pewno jedna z lepszych w tym roku.

[[{"fid":"72153","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"10":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"10"}}]]

Ransom & Rome Streetz "Coup De Grace" (29.10)

Na koniec coś dla wielbicieli nowojorskiej ulicy. Weteran sceny Ransom połączył siły z Rome Streetz'em , mocno teraz rozchwytywanym MC, który ma już ponad trzydzieści lat na karku, kilka projektów na koncie, ale tak naprawdę dopiero ostatnimi czasy zaczęło być o nim glośno. Do tego stopnia, że podpisał kontrakt z Griselda Records. "Coup De Grace" jest świetnym krążkiem, na którym raperzy prześcigają się w nawijaniu doskonałych wersów na kozackich bitach. Chemia między gospodarzami jest niezaprzeczalna, a cała płyta to czysta definicja street rapu.

[[{"fid":"72154","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"11":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"11"}}]]

Na powyższe albumy oraz ponad 100 innych możecie zagłosować w kategorii 'Album Roku USA' na Popkillerach 2022 - ankietę znajdziecie poniżej.

]]>
Prykson Fisk: "To Włodi polecił mnie wytwórni" (wywiad)https://popkiller.kingapp.pl/2020-08-02,prykson-fisk-to-wlodi-polecil-mnie-wytworni-wywiadhttps://popkiller.kingapp.pl/2020-08-02,prykson-fisk-to-wlodi-polecil-mnie-wytworni-wywiadAugust 1, 2020, 1:24 amAdmin stronyDebiutancki legal Pryksona Fiska pt "K02M02" można już znaleźć w sieciach streamingowych, a z tej okazji porozmawialiśmy z raperem z Siedlec o jego dotychczasowej drodze, współpracy z Guilty Simpsonem czy tym, jak doszło do połączenia sił z Włodim, który wcielił się w rolę producenta wykonawczego albumu... (function() { const date = new Date(); const mcnV = date.getHours().toString() + date.getMonth().toString() + date.getFullYear().toString(); const mcnVid = document.createElement('script'); mcnVid.type = 'text/javascript'; mcnVid.async = true; mcnVid.src = 'https://mrex.exs.pl/script/mcn.min.js?'+mcnV; const mcnS = document.getElementsByTagName('script')[0]; mcnS.parentNode.insertBefore(mcnVid, mcnS); const mcnCss = document.createElement('link'); mcnCss.setAttribute('href', 'https://mrex.exs.pl/script/mcn.css?'+mcnV); mcnCss.setAttribute('rel', 'stylesheet'); mcnS.parentNode.insertBefore(mcnCss, mcnS); })(); - Jak czytamy w informacji prasowej - z kulturą hip-hop jesteś związany od 2003 roku. To długie 17 lat i 17 projektów w podziemiu. Jakie to uczucie wyjść w końcu na legal? Uczucie jest naprawdę mega, mam poczucie pomyślnego wykonania pierwszej poważnej misji. Jestem dumny z efektu finalnego, K02M02 jest to projekt w stu procentach godny miana debiutu, jestem bardzo zadowolony z przyjęcia przez ludzi i zarazem mega zmotywowany do kolejnych działań. - Kopnął Cię nie lada zaszczyt, bo Twój pierwszy legal to zarazem... pierwszy album, przy którym w roli producenta wykonawczego występuje Włodi. Jak do tego doszło? I czy nakłada to dodatkową presję? Zgadzam się. To zaszczyt pracować z kimś takim jak Włodi. Poznaliśmy się przez naszego wspólnego ziomala 1988, producenta Synów. Włodek nie znając mnie jeszcze wtedy prywatnie, zaprosił mnie na swój nowy solowy album, który gdzieś już się tworzył w jego głowie. Nie będę ukrywał, że było to dla mnie ogromne zaskoczenie i... duma. Jakiś czas później otrzymałem telefon od przedstawiciela tworzącej się wtedy wytwórni LLC z propozycją wydawnictwa. Polecił mnie tam nie kto inny jak Włodi, a następnie wyraził chęć objęcia funkcji producenta wykonawczego nad moim projektem przy współpracy z wytwórnią. Pomyślałem.... WOW... i oczywiście za kilka dni podpisałem kontrakt!!! Od razu bardzo mocno zmotywowało mnie to do pracy, zero dodatkowej presji, raczej duużo zajawki. Od samego początku bardzo dobrze się kumaliśmy, Włodi znał już moją twórczość i moje podejście, więc wiedział, czego można się po mnie spodziewać. Mamy podobne poczucie estetyki i naprawdę dobrze się dogadujemy. - Czego przede wszystkim nauczyłeś się od Włodiego w trakcie prac nad płytą? Nauczyłem się sporo i nadal się uczę... W kwestiach wydawniczych, artystycznych, czy promocyjnych... ogólnie mówiąc - branżowych. Włodi zjadł na tym temacie zęby, a ja jestem 33-letnim rookie z 17-letnim stażem w głębokim podziemiu. <śmiech> Jakbym kiedyś wiedział to, co wiem teraz, nie trwałoby to tak długo. <śmiech> Oczywiście żartuję, ale muszę przyznać, że nie miałem za dużej wiedzy na te tematy i zwykle nie za bardzo mnie to obchodziło. - Na liście gości ewidentnie rzuca się w oczy ksywka Guilty Simpsona, jednego z najbardziej stylowych graczy na mapie Detroit, znanego m.in. ze współpracy z J. Dillą czy kolektywu Random Axe tworzonego wraz z Seanem P i Black Milkiem. Skąd pomysł na ten feat i czy stoi za nim jakaś specjalna historia czy to klasyczna "internetowa" kooperacja? Stoi za nią fajna historia. Mój ziomal Gofer, znany w świecie warszawskich winylowych świrów, zadzwonił do mnie pewnego pięknego dnia, opowiadając, że odwiedził go producent/menedżer Gulity Simpsona i podpytywał, czy zna jakichś dobrych polskich artystów, z którymi Guilty mógłby podjąć współpracę. Na krótkiej liście którą mu podał, znalazła się m. in. moja ksywa... Jeszcze tego samego dnia ziomal Simpsona odezwał się do mnie, a wieczorem już sam Guilty poprosił o podesłanie jakiegoś numeru do sprawdzenia. Wysłałem mu jakieś rzeczy i za kilka minut miałem wiadomość zwrotną: Robimy! W trakcie pracy nad numerem Guilty tak się nim zajarał, że sam zaproponował dogranie refrenu. Dla mnie to był zupełny kosmos i historia jak z filmu. <śmiech> Na numerze udziela się również Hades, a bit wyprodukował Młody z Heavy Mental. - Oprócz tego, że sam pompujesz swoje pasje od wielu lat to nakręcasz do tego młodych, biorąc udział w warsztatach i programach profilaktycznych aktywizujących nastolatków - no i jak to jest z tymi pasjami w młodym pokoleniu? Łatwo zaszczepić w nich bakcyla? Ostatnio przez pandemię niestety nie miałem możliwości pracować z młodzieżą na warsztatach, czego mega mi brakuje, ale za to grubo nadrabiam z projektami muzycznymi. Co do pytania, bardzo dużo zależy od człowieka. Ja od wszystkich dzieciaków biorących udział w warsztatach wymagam zaangażowania. Niektórzy wymiękają po jednej turze, inni cisną z programem i stają się zapaleńcami. Nie ma na to reguły, ale jednak muszę powiedzieć, że w dzisiejszym świecie, który oferuje naprawdę dużo opcji do miłego wykorzystania wolnego czasu, takie zajawki jak beat-box, spadają na dalszy plan. W tych czasach każdy chce być raperem, albo youtuberem czy sportowcem. - To jeszcze krótko i konkretnie - gdybyś miał zachęcić kogoś do sprawdzenia swojej muzyki puszczając mu tylko jeden utwór ze swojej dyskografii to który by to był? Myślę, że to co robię nie jest na tyle jednowymiarowe, żeby tak łatwo można było wybrać sobie jeden przewodni utwór, który definiuje mój styl, i byłby dobrym trailerem mojej twórczości. Ale jak już muszę... <śmiech> wybieram ulubione ostatnimi czasy „Konstelacje" z najnowszej płyty K02M02 i serdecznie wszystkim polecam!!!Wielkie dzięki, BIG UP!!!!Debiutancki legal Pryksona Fiska pt "K02M02" można już znaleźć w sieciach streamingowych, a z tej okazji porozmawialiśmy z raperem z Siedlec o jego dotychczasowej drodze, współpracy z Guilty Simpsonem czy tym, jak doszło do połączenia sił z Włodim, który wcielił się w rolę producenta wykonawczego albumu...

- Jak czytamy w informacji prasowej - z kulturą hip-hop jesteś związany od 2003 roku. To długie 17 lat i 17 projektów w podziemiu. Jakie to uczucie wyjść w końcu na legal?
 
Uczucie jest naprawdę mega, mam poczucie pomyślnego wykonania pierwszej poważnej misji. Jestem dumny z efektu finalnego, K02M02 jest to projekt w stu procentach godny miana debiutu, jestem bardzo zadowolony z przyjęcia przez ludzi i zarazem  mega zmotywowany do kolejnych działań.
 
- Kopnął Cię nie lada zaszczyt, bo Twój pierwszy legal to zarazem... pierwszy album, przy którym w roli producenta wykonawczego występuje Włodi. Jak do tego doszło? I czy nakłada to dodatkową presję?
 
Zgadzam się. To zaszczyt pracować z kimś takim jak Włodi. Poznaliśmy się przez naszego wspólnego ziomala 1988, producenta Synów. Włodek nie znając mnie jeszcze wtedy prywatnie, zaprosił mnie na swój nowy solowy album, który gdzieś już się tworzył w jego głowie. Nie będę ukrywał, że było to dla mnie ogromne zaskoczenie i... duma. Jakiś czas później otrzymałem telefon od przedstawiciela tworzącej się wtedy wytwórni LLC z propozycją wydawnictwa. Polecił mnie tam nie kto inny jak Włodi, a następnie wyraził chęć objęcia funkcji producenta wykonawczego nad moim projektem przy współpracy z wytwórnią. Pomyślałem.... WOW... i oczywiście za kilka dni podpisałem kontrakt!!! Od razu bardzo mocno zmotywowało mnie to do pracy, zero dodatkowej presji, raczej duużo zajawki. Od samego początku  bardzo dobrze się kumaliśmy, Włodi znał już moją twórczość i moje podejście, więc wiedział, czego można się po mnie spodziewać. Mamy podobne poczucie estetyki i naprawdę dobrze się dogadujemy.
 
- Czego przede wszystkim nauczyłeś się od Włodiego w trakcie prac nad płytą?
 
Nauczyłem się sporo i nadal się uczę... W kwestiach wydawniczych, artystycznych, czy promocyjnych... ogólnie mówiąc - branżowych. Włodi zjadł na tym temacie zęby, a ja jestem 33-letnim rookie z 17-letnim stażem w głębokim podziemiu. <śmiech> Jakbym kiedyś wiedział to, co wiem teraz, nie trwałoby to tak długo. <śmiech> Oczywiście żartuję, ale muszę przyznać, że nie miałem za dużej wiedzy na te tematy i zwykle nie za bardzo mnie to obchodziło.
 
- Na liście gości ewidentnie rzuca się w oczy ksywka Guilty Simpsona, jednego z najbardziej stylowych graczy na mapie Detroit, znanego m.in. ze współpracy z J. Dillą czy kolektywu Random Axe tworzonego wraz z Seanem P i Black Milkiem. Skąd pomysł na ten feat i czy stoi za nim jakaś specjalna historia czy to klasyczna "internetowa" kooperacja?
 
Stoi za nią fajna historia. Mój ziomal Gofer, znany w świecie warszawskich winylowych świrów, zadzwonił do mnie pewnego pięknego dnia, opowiadając, że odwiedził go producent/menedżer Gulity Simpsona i podpytywał, czy zna jakichś dobrych polskich artystów, z którymi Guilty mógłby podjąć współpracę. Na krótkiej liście którą mu podał, znalazła się m. in. moja ksywa... Jeszcze tego samego dnia ziomal Simpsona odezwał się do mnie, a wieczorem już sam Guilty poprosił o podesłanie jakiegoś numeru do sprawdzenia. Wysłałem mu jakieś rzeczy i za kilka minut miałem wiadomość zwrotną: Robimy! W trakcie pracy nad  numerem Guilty tak się nim zajarał, że sam zaproponował dogranie refrenu. Dla mnie to był zupełny kosmos i historia jak z filmu. <śmiech> Na numerze udziela się również Hades, a bit  wyprodukował Młody z Heavy Mental.
 
- Oprócz tego, że sam pompujesz swoje pasje od wielu lat to nakręcasz do tego młodych, biorąc udział w warsztatach i programach profilaktycznych aktywizujących nastolatków - no i jak to jest z tymi pasjami w młodym pokoleniu? Łatwo zaszczepić w nich bakcyla?
 
Ostatnio przez pandemię niestety nie miałem możliwości pracować z młodzieżą na warsztatach, czego mega mi brakuje, ale za to grubo nadrabiam z projektami muzycznymi. Co do pytania, bardzo dużo zależy od człowieka. Ja od wszystkich dzieciaków biorących udział w warsztatach wymagam zaangażowania. Niektórzy wymiękają po jednej turze, inni cisną z programem i stają się zapaleńcami. Nie ma na to reguły, ale jednak muszę powiedzieć, że w dzisiejszym świecie, który oferuje naprawdę dużo opcji do miłego wykorzystania wolnego czasu, takie zajawki jak beat-box, spadają na dalszy plan.  W tych czasach każdy chce być raperem, albo youtuberem czy sportowcem.
 
- To jeszcze krótko i konkretnie - gdybyś miał zachęcić kogoś do sprawdzenia swojej muzyki puszczając mu tylko jeden utwór ze swojej dyskografii to który by to był?
 
Myślę, że to co robię nie jest na tyle jednowymiarowe, żeby tak łatwo można było wybrać sobie jeden przewodni utwór, który definiuje mój styl, i byłby dobrym trailerem mojej twórczości. Ale jak już muszę... <śmiech> wybieram ulubione ostatnimi czasy „Konstelacje" z najnowszej płyty K02M02 i serdecznie wszystkim polecam!!!
Wielkie dzięki, BIG UP!!!!

]]>
Prykson Fisk leci w kosmos - na płycie Włodi, Hades i Guilty Simpson!https://popkiller.kingapp.pl/2020-06-23,prykson-fisk-leci-w-kosmos-na-plycie-wlodi-hades-i-guilty-simpsonhttps://popkiller.kingapp.pl/2020-06-23,prykson-fisk-leci-w-kosmos-na-plycie-wlodi-hades-i-guilty-simpsonJune 23, 2020, 7:09 pmAdmin strony"Pan Aleksander aka Prykson Fisk aka Fred Flin100NER to 180 kg żywego hip-hopu. Beat-boxer, MC i DJ, związany z kulturą Hip-Hop od 2003 roku. Prykson to doświadczony psychonauta, a zarazem właściciel domowego studia KOMORA REC. Twórca i autor 17 albumów i mixtejpów. Reprezentant ekipy MOST BLUNTED, KOLOKOS oraz jeden z założycieli Renegatów Funku i Dusty Vibez. Nawijał pod bity w każdym klimacie od dubstepu, grime, drum and bass przez rap, kończąc na jazzie i funku. Fan dobrego jedzenia, undergroundowej muzyki, wielowymiarowej sztuki wizualnej i teorii spiskowych. Doświadczony smakosz życia i znany osiedlowy znachor. Spełnia się również jako warsztatowiec, od lat zajmując się promowaniem Beat-Boxu, a ze swoimi warsztatami odwiedził niezliczoną liczbę miejsc w Polsce i za granicą" - czytamy w obszernej informacji prasowej. Wszystko z okazji nadciągającego debiutu Pryksona pt "Ko2mo2"!Jego debiutancki krążek to kosmiczna podróż wychodząca z klasycznych brzmień, oscylujących w stylistyce lofi i boombap, angażująca zapomniany ostatnimi czasy element Hip-Hopu, jakim jest Dj. "Swoje cuty wrzucili Dj Chederac i Dj Bulb. Producentem wykonawczym albumu jest Paweł Włodi Włodkowski. Na krążku udzielili się lirycznie - poza Włodim - brat Pryksona aka Chlorian Świnicz, Hades, a także ulubiony raper J Dilli - Guilty Simpson. Wśród producentów znajdziecie całą plejadę najbardziej utalentowanych bitmakerów, m.in.: Spear Oh, Ridiculous Preem, Dj Mariano MBH, Siódmy, Kocur, bknd beats, Smokin Prod, Moo Latte, Miroff, 1988, Młody oraz Lord Barto’cut 12. Miks i master płyty wyszedł z pod ręki Szweda."Więcej szczegółów, preorder oraz pełną tracklistę znajdziecie w naszym dziale Premier Płytowych. Poniżej za to klip stworzony przez Little'a z The Returners oraz promomix albumu.[[{"fid":"60517","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]"Pan Aleksander aka Prykson Fisk aka Fred Flin100NER to 180 kg żywego hip-hopu. Beat-boxer, MC i DJ, związany z kulturą Hip-Hop od 2003 roku. Prykson to doświadczony psychonauta, a zarazem właściciel domowego studia KOMORA REC. Twórca i autor 17 albumów i mixtejpów. Reprezentant ekipy MOST BLUNTED, KOLOKOS oraz jeden z założycieli Renegatów Funku i Dusty Vibez. Nawijał pod bity w każdym klimacie od dubstepu, grime, drum and bass przez rap, kończąc na jazzie i funku. Fan dobrego jedzenia, undergroundowej muzyki, wielowymiarowej sztuki wizualnej i teorii spiskowych. Doświadczony smakosz życia i znany osiedlowy znachor. Spełnia się również jako warsztatowiec, od lat zajmując się promowaniem Beat-Boxu, a ze swoimi warsztatami odwiedził niezliczoną liczbę miejsc w Polsce i za granicą" - czytamy w obszernej informacji prasowej. Wszystko z okazji nadciągającego debiutu Pryksona pt "Ko2mo2"!

Jego debiutancki krążek to kosmiczna podróż wychodząca z klasycznych brzmień, oscylujących w stylistyce lofi i boombap, angażująca zapomniany ostatnimi czasy element Hip-Hopu, jakim jest Dj.

"Swoje cuty wrzucili Dj Chederac i Dj Bulb. Producentem wykonawczym albumu jest Paweł Włodi Włodkowski. Na krążku udzielili się lirycznie - poza Włodim - brat Pryksona aka Chlorian Świnicz, Hades, a także ulubiony raper J Dilli - Guilty Simpson. Wśród producentów znajdziecie całą plejadę najbardziej utalentowanych bitmakerów, m.in.: Spear Oh, Ridiculous Preem, Dj Mariano MBH, Siódmy, Kocur, bknd beats, Smokin Prod, Moo Latte, Miroff, 1988, Młody oraz Lord Barto’cut 12. Miks i master płyty wyszedł z pod ręki Szweda."

Więcej szczegółów, preorder oraz pełną tracklistę znajdziecie w naszym dziale Premier Płytowych. Poniżej za to klip stworzony przez Little'a z The Returners oraz promomix albumu.

[[{"fid":"60517","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

]]>
SoulPete "SoulRaw" - recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2015-01-12,soulpete-soulraw-recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2015-01-12,soulpete-soulraw-recenzjaJanuary 12, 2015, 5:09 pmMarcin NataliNa wstępie od razu przyznam, że SoulPete’a kojarzyłem wcześniej, znałem pojedyncze produkcje i wiedziałem, że spodziewać się można klimatów twardo stąpających po zadymionych ulicach Motor City… ale to tyle. Nie znałem w całości jego projektów nagranych z rodzimymi MC’s znad Wisły, nie traktowałem „SoulRaw” jako przede wszystkim pokazu stylu gospodarza – w dużej mierze do sprawdzenia zmusiła mnie tracklista i featuringi. Dlaczego? Jako gość wychowany na amerykańskim rapie i wciąż słuchający przeważnie artystów zza Oceanu, widząc obok siebie takie ksywki jak Oddisee, Blu, Supastition, Smif N Wessun czy Hezekiah, wiedziałem, że nie mogę tego przegapić. Jednym z najtrudniejszych zadań stojących przed producentem szykującym album-kompilację tracków różnych artystów na swoich podkładach, jest ukazanie wszechstronności i przekroju własnych skillsów, a zarazem zachowanie spójności i stworzenie wyjątkowego klimatu. Pete na SoulRaw bez wątpienia przedstawił różne producenckie oblicza i nadał całości tego surowego, podziemnego posmaku. Poznajemy go więc jako gościa, który dobrze czuje się obcując z subtelnymi, ciętymi soulowymi samplami w „What You Love” z Ozay Moore’m aka Othello (pamiętacie bit J Dilli na tym samplu z The Stylistics?) czy „Power Is The Name” z Hassanem Mackey. Poznajemy go jako typa, który potrafi wysmażyć inspirowany szkołą Detroit ciężki, uliczny banger, w którym stopy kopią jak Chun-Li w Timberlandach („Undisputed Champs” z Guilty Simpsonem). Poznajemy go też wreszcie jako kogoś, kto z chęcią sięgnie po obskurny, oszczędny sampel i wyciśnie z niego absolutny max – patrz „Raw Talk” z AWARem czy „Rhymes On Random” z kapitalnym Oddisee.W przeważającej części "SoulRaw" to jednak zbiór mocarnych bangerów, opartych na staroszkolnych, przybrudzonych perkusjach, co w dużej części dyktuje również tematykę kawałków i warstwę liryczną. Z kilkoma wyjątkami, na płycie znajdziemy więc praktycznie samo braggadacio oraz nawijki o ulicznej codzienności – hood shit. Oczywiście nawinięte stylowo, z pazurem, ale jednak rzadko dostarczające pamiętnych storytellingów czy zostających na długo w naszej pamięci wersów. Poza narzucony po części produkcją schemat wychodzi oczywiście jeden z najlepszych tekściarzy na niezależnej scenie – Supastition w „Balance”. Bit, który większość MC’s wykorzystałaby pewnie do egocentrycznych przechwałek i niszczenia wack mc’s, staje się dla Supa płótnem dla refleksyjnego spojrzenia w głąb siebie i szczerego rozliczenia z własnymi słabościami. Słyszymy więc o momentach szczęścia rodzinnego, przeplatanych trudnymi chwilami, o pragnieniu utrzymywania częstszego kontaktu z matką, wątpliwościach co do ścieżki własnej kariery czy obawie przed starzeniem się. Kiedy Kam Moye wyznaje And yes I’ve been scarred but I damaged many hearts, I praised God but committed sins in the dark, czujemy, jak odsłania swoją duszę. Na tle całości lirycznie zdecydowanie wyróżnia się też przedostatni na płycie numer Dominique Larue „We Don’t Know”, w którym artystka opowiada o relacji z przyjacielem, który popełnił samobójstwo, nie pozostawiając żadnej wiadomości dla bliskich… Nie mogąca wypełnić tej pustki i wciąż słysząca głos zmarłego raperka stara się jakoś poradzić sobie ze stratą i zastanawia się, czemu ta historia musiała się tak skończyć. Niezmiernie klimatyczny podkład, oparty na spokojnych smyczkach i powolnie, rytmicznie uderzającej perkusji tworzy idealne tło dla osobistych wersów Dominique.Świetnie zaprezentowali się również Oddisee ze swoim charakterystycznym flow i niezliczonymi gierkami słownymi, przeplatanymi życiowymi doświadczeniami w oszczędnym, ciętym „Rhymes on Random” ; Ozay Moore w traktującym o wartości wsparcia fanów „What You Love” i pięknie przewiniętym, mocarnym „Step Ford”; Hezekiah w stanowiącej definicję „wejścia z buta” petardzie „Dead or Alive”; Guilty we wspomnianym, detroitowskim „Undisputed Champs” czy Tek i Steele w może nie odkrywczym, ale bojowym, potężnym „Still S’N’W”. Trochę więcej spodziewałem się po numerze Blu, który wypadł oczywiście bardzo dobrze, ale jednak moim zdaniem najlepiej brzmi na bardziej introspektywnych, soulujących podkładach a’la „Below The Heavens”. Wielkie propsy należą się również Dj’owi Ace'owi za kozackie skrecze i cuty, wprowadzające lekko zapomniany w ostatnich latach element hip-hopu – DJ’ing.Całościowo „SoulRaw” to bardzo solidny projekt na poziomie światowym, potwierdzający klasę, wyrobiony styl i nieprzeciętne umiejętności polskiego producenta. To także dobitny dowód na to, że sky’s the limit i nie ma znaczenia, skąd pochodzisz, a dokąd zmierzasz. Mając trochę doświadczenia w zakresie współpracy muzycznej z MC’s z USA, jestem w pozytywnym szoku, jak udało się SoulPete’owi ogarnąć tak mocny line up na swój projekt. Ogromne słowa uznania i gratulacje za pójście własną drogą, nie ograniczanie się do generującej wciąż zdecydowanie większe zainteresowanie nad Wisłą rodzimej sceny i godne reprezentowanie Polski za Oceanem. Ode mnie mocna czwórka z plusikiem.Pod spodem wspomniane numery "Balance" Supastitiona, "Still S N W" Smif N Wessun i "We Don't Know" Dominique Larue.[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"20219","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]][[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"20223","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]][[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"20222","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]Na wstępie od razu przyznam, że SoulPete’a kojarzyłem wcześniej, znałem pojedyncze produkcje i wiedziałem, że spodziewać się można klimatów twardo stąpających po zadymionych ulicach Motor City… ale to tyle. Nie znałem w całości jego projektów nagranych z rodzimymi MC’s znad Wisły, nie traktowałem „SoulRaw” jako przede wszystkim pokazu stylu gospodarza – w dużej mierze do sprawdzenia zmusiła mnie tracklista i featuringi. Dlaczego? Jako gość wychowany na amerykańskim rapie i wciąż słuchający przeważnie artystów zza Oceanu, widząc obok siebie takie ksywki jak Oddisee, Blu, Supastition, Smif N Wessun czy Hezekiah, wiedziałem, że nie mogę tego przegapić.

Jednym z najtrudniejszych zadań stojących przed producentem szykującym album-kompilacjętracków różnych artystów na swoich podkładach, jest ukazanie wszechstronności i przekroju własnych skillsów, a zarazem zachowanie spójności i stworzenie wyjątkowego klimatu. Pete na SoulRaw bez wątpienia przedstawił różne producenckie oblicza i nadał całości tego surowego, podziemnego posmaku. Poznajemy go więc jako gościa, który dobrze czuje sięobcując z subtelnymi, ciętymi soulowymi samplami w „What You Love” z Ozay Moore’m aka Othello (pamiętacie bit J Dilli na tym samplu z The Stylistics?) czy „Power Is The Name” z Hassanem Mackey. Poznajemy go jako typa, który potrafi wysmażyć inspirowany szkołą Detroit ciężki, uliczny banger, w którym stopy kopią jak Chun-Li w Timberlandach („Undisputed Champs” z Guilty Simpsonem). Poznajemy go też wreszcie jako kogoś, kto z chęcią sięgnie po obskurny, oszczędny sampel i wyciśnie z niego absolutny max – patrz „Raw Talk” z AWARem czy „Rhymes On Random” z kapitalnym Oddisee.

W przeważającej części "SoulRaw" to jednak zbiór mocarnych bangerów, opartych na staroszkolnych, przybrudzonych perkusjach, co w dużej części dyktuje również tematykę kawałków i warstwę liryczną. Z kilkoma wyjątkami, na płycie znajdziemy więc praktycznie samo braggadacio oraz nawijki o ulicznej codzienności – hood shit. Oczywiście nawinięte stylowo, z pazurem, ale jednak rzadko dostarczające pamiętnych storytellingów czy zostających na długo w naszej pamięci wersów. Poza narzucony po części produkcją schemat wychodzi oczywiście jeden z najlepszych tekściarzy na niezależnej scenie – Supastition w  „Balance”.Bit, który większość MC’s wykorzystałaby pewnie do egocentrycznych przechwałek i niszczenia wack mc’s, staje się dla Supa płótnem dla refleksyjnego spojrzenia w głąb siebie i szczerego rozliczenia z własnymi słabościami. Słyszymy więc o momentach szczęścia rodzinnego, przeplatanych trudnymi chwilami, o pragnieniu utrzymywania częstszego kontaktu z matką, wątpliwościach co do ścieżki własnej kariery czy obawie przed starzeniem się. Kiedy Kam Moye wyznaje And yes I’ve been scarred but I damaged many hearts, I praised God but committed sins in the dark, czujemy, jak odsłania swoją duszę. Na tle całości lirycznie zdecydowanie wyróżnia się też przedostatni na płycie numer Dominique Larue „We Don’t Know”, w którym artystka opowiada o relacji z przyjacielem, który popełnił samobójstwo, nie pozostawiając żadnej wiadomości dla bliskich… Nie mogąca wypełnić tej pustki i wciąż słysząca głos zmarłego raperka stara się jakoś poradzić sobie ze stratą i zastanawia się, czemu ta historia musiała się tak skończyć. Niezmiernie klimatyczny podkład, oparty na spokojnych smyczkach i powolnie, rytmicznie uderzającej perkusji tworzy idealne tło dla osobistych wersów Dominique.

Świetnie zaprezentowali się również Oddisee ze swoim charakterystycznym flow i niezliczonymi gierkami słownymi, przeplatanymi życiowymi doświadczeniami w oszczędnym, ciętym „Rhymes on Random” ; Ozay Moore w traktującym o wartości wsparcia fanów „What You Love” i pięknie przewiniętym, mocarnym „Step Ford”; Hezekiah w stanowiącej definicję „wejścia z buta” petardzie „Dead or Alive”; Guilty we wspomnianym, detroitowskim „Undisputed Champs” czy Tek i Steele w może nie odkrywczym, ale bojowym, potężnym „Still S’N’W”. Trochę więcej spodziewałem się po numerze Blu, który wypadł oczywiście bardzo dobrze, ale jednak moim zdaniem najlepiej brzmi na bardziej introspektywnych, soulujących podkładach a’la „Below The Heavens”. Wielkie propsy należą się również Dj’owi Ace'owi za kozackie skrecze i cuty, wprowadzające lekko zapomniany w ostatnich latach element hip-hopu – DJ’ing.

Całościowo „SoulRaw” to bardzo solidny projekt na poziomie światowym, potwierdzający klasę, wyrobiony styl i nieprzeciętne umiejętności polskiego producenta. To także dobitny dowód na to, że sky’s the limit i nie ma znaczenia, skąd pochodzisz, a dokąd zmierzasz. Mając trochę doświadczenia w zakresie współpracy muzycznej z MC’s z USA, jestem w pozytywnym szoku, jak udało się SoulPete’owi ogarnąć tak mocny line up na swój projekt. Ogromne słowa uznania i gratulacje za pójście własną drogą, nie ograniczanie się do generującej wciąż zdecydowanie większe zainteresowanie nad Wisłą rodzimej sceny i godne reprezentowanie Polski za Oceanem. Ode mnie mocna czwórka z plusikiem.

Pod spodem wspomniane numery "Balance" Supastitiona, "Still S N W" Smif N Wessun i "We Don't Know" Dominique Larue.

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"20219","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"20223","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"20222","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

]]>
Trick Trick, Guilty Simpson, Black Milk, Boldy James... "Detroit Vs. Everybody" - oficjalny remixhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-12-11,trick-trick-guilty-simpson-black-milk-boldy-james-detroit-vs-everybody-oficjalny-remixhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-12-11,trick-trick-guilty-simpson-black-milk-boldy-james-detroit-vs-everybody-oficjalny-remixDecember 11, 2014, 7:58 pmMateusz MarcolaPochodzący z wydanej niedawno składanki „ShadyXV” numer „Detroit Vs. Everybody” zebrał mnóstwo pochlebnych opinii, lecz miał również jeden minus – taki mianowicie, że zmieściło się na nim jedynie czterech raperów z Motor Town (Eminem, Royce Da 5'9'', Big Sean i Danny Brown) plus śpiewająca refren Dej Loaf. Ale apetyty tych nienasyconych powinien zaspokoić oficjalny remiks rapowego hymnu Detroit, na którym swoimi umiejętnościami popisuje się... aż czternastu emcees, w tym Black Milk i Guilty Simpson. Odsłuch poniżej. Pochodzący z wydanej niedawno składanki „ShadyXV” numer „Detroit Vs. Everybody” zebrał mnóstwo pochlebnych opinii, lecz miał również jeden minus – taki mianowicie, że zmieściło się na nim jedynie czterech raperów z Motor Town (Eminem, Royce Da 5'9'', Big Sean i Danny Brown) plus śpiewająca refren Dej Loaf. Ale apetyty tych nienasyconych powinien zaspokoić oficjalny remiks rapowego hymnu Detroit, na którym swoimi umiejętnościami popisuje się... aż czternastu emcees, w tym Black Milk i Guilty Simpson. Odsłuch poniżej. 

]]>
A-Villa "Carry On Tradition" - premiera i odsłuchhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-11-10,a-villa-carry-on-tradition-premiera-i-odsluchhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-11-10,a-villa-carry-on-tradition-premiera-i-odsluchNovember 8, 2014, 10:47 pmJakub GolińskiBardzo ciekawa premiera napływa do nas z Chicago. Undergroundowy producent A-Villa przy wsparciu labelu Closed Sessions wypuścił swój materiał "Carry On Tradition". 16 numerów, około 40 gości, ponad godzina solidnego rapu.Tytuł debiutanckiego krążka A-Villa zaczerpnięty został z linijki AZ z numeru "Life's a Bitch". "Carry On Tradition" to również pierwszy singiel tego materiału. Odzwierciedla on klimat całej płyty. W numerze tym usłyszymy Mikkey Halsteda i Big Pooha, którego Villa był wielkim fanem za czasów Little Brother.Ten materiał to spełnienie marzeń dla chicagowskiego beatmakera. Pracował nad nim ponad trzy lata, w chwilach wolnych od pracy w banku i wychowywaniem córeczki. Udało mu się zebrać pokaźne grono wyśmienitych MC's. Są tu takie tuzy jak Lil Fame, Cormega, Ras Kass, Noreaga, Kool G Rap, Inspectah Deck, Sean Price, AZ czy Havoc. Są też reprezentanci nieco młodszej generacji: Fashawn, Skyzoo, Elzhi, Freddie Gibbs, Termanology czy Rapsody.Jak sam ocenia A-Villa "Carry On Tradition" to dzieło jego życia i nie sądzi żeby udało mu się jeszcze zrobić podobny materiał. Cieszmy się więc tym bardziej bo naprawdę jest czym!Bardzo ciekawa premiera napływa do nas z Chicago. Undergroundowy producent A-Villa przy wsparciu labelu Closed Sessions wypuścił swój materiał "Carry On Tradition". 16 numerów, około 40 gości, ponad godzina solidnego rapu.

Tytuł debiutanckiego krążka A-Villa zaczerpnięty został z linijki AZ z numeru "Life's a Bitch". "Carry On Tradition" to również pierwszy singiel tego materiału. Odzwierciedla on klimat całej płyty. W numerze tym usłyszymy Mikkey Halsteda i Big Pooha, którego Villa był wielkim fanem za czasów Little Brother.

Ten materiał to spełnienie marzeń dla chicagowskiego beatmakera. Pracował nad nim ponad trzy lata, w chwilach wolnych od pracy w banku i wychowywaniem córeczki. Udało mu się zebrać pokaźne grono wyśmienitych MC's. Są tu takie tuzy jak Lil Fame, Cormega, Ras Kass, Noreaga, Kool G Rap, Inspectah Deck, Sean Price, AZ czy Havoc. Są też reprezentanci nieco młodszej generacji: Fashawn, Skyzoo, Elzhi, Freddie Gibbs, Termanology czy Rapsody.

Jak sam ocenia A-Villa "Carry On Tradition" to dzieło jego życia i nie sądzi żeby udało mu się jeszcze zrobić podobny materiał. Cieszmy się więc tym bardziej bo naprawdę jest czym!

]]>
Skyzoo & Torae (Barrel Brothers) ft. Sean Price & Guilty Simpson "All In Together" - nowy singielhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-05-28,skyzoo-torae-barrel-brothers-ft-sean-price-guilty-simpson-all-in-together-nowy-singielhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-05-28,skyzoo-torae-barrel-brothers-ft-sean-price-guilty-simpson-all-in-together-nowy-singielMay 26, 2014, 11:27 pmAdmin stronySkyzoo i Torae - to połączenie samo w sobie jest intrygujące dla miłośników niezależnego brzmienia z eastcoastu. A jeżeli na dokładkę dostajemy Seana Price'a i Guilty Simpsona oraz Black Milka na bicie to znaczy nie tylko, że Barrel Brothers spotyka Random Axe... ale także, że pora szykować się na boombapowy ogień.Skyzoo i Torae - to połączenie samo w sobie jest intrygujące dla miłośników niezależnego brzmienia z eastcoastu. A jeżeli na dokładkę dostajemy Seana Price'a i Guilty Simpsona oraz Black Milka na bicie to znaczy nie tylko, że Barrel Brothers spotyka Random Axe... ale także, że pora szykować się na boombapowy ogień.

]]>
Video Dnia: SoulPete feat. Guilty Simpson, DJ Ace "Undisputed Champs"https://popkiller.kingapp.pl/2014-05-22,video-dnia-soulpete-feat-guilty-simpson-dj-ace-undisputed-champshttps://popkiller.kingapp.pl/2014-05-22,video-dnia-soulpete-feat-guilty-simpson-dj-ace-undisputed-champsMay 21, 2014, 11:15 pmAdmin stronyDlaczego: Kolejnym singlem z bombowo zapowiadającego się "Soul Raw" jest kooperacja SoulPete'a z posiadaczem niepodrabialnej, leniwej stylówki, przesympatycznym Guilty Simpsonem z Detroit. Całość już 30 maja!Dlaczego: Kolejnym singlem z bombowo zapowiadającego się "Soul Raw" jest kooperacja SoulPete'a z posiadaczem niepodrabialnej, leniwej stylówki, przesympatycznym Guilty Simpsonem z Detroit. Całość już 30 maja!

]]>
Popkillerowy rok 2013... - podsumowanie i zdjęciahttps://popkiller.kingapp.pl/2014-01-01,popkillerowy-rok-2013-podsumowanie-i-zdjeciahttps://popkiller.kingapp.pl/2014-01-01,popkillerowy-rok-2013-podsumowanie-i-zdjeciaDecember 31, 2013, 3:35 pmAdmin stronySzempejn papyn odhaczone, Nowy Rok rozpoczęty. Za nami "trzynastka" - dla wielu pechowa, dla wielu szczęśliwa, ale nie ma co bawić się w przesądy. Dla nas na pewno pełna pracy i zarówno świetnych momentów, jak i tych trudniejszych i sporej dawki "czarnej roboty", pochłaniającej masę czasu a mało widocznej z zewnątrz. Cieszy na pewno zakończenie - w grudniu udało nam się chyba wreszcie uporać z uciążliwymi i dla nas i dla Was problemami serwerowymi a poszedł za tym miesiąc rekordowy w kwestii odsłon. W grudniu na liczniku za ostatni miesiąc zobaczyliśmy bowiem 160 tysięcy unikalnych użytkowników oraz prawie 1 100 000 odsłon - dzięki!Jak widać obcinanie zasięgu przez Facebooka nie wpływa na to, że trafia Was do nas mniej, co również cieszy a gwarantujemy, że w 2014 postaramy się być sensowną alternatywą dla coraz większego zamieszania i braku przejrzystości mediów społecznościowych. Przede wszystkim - zadbamy właśnie o przejrzystość oraz łatwiejsze dotarcie do informacji, co ułatwią m.in. nowe działy, które wprowadzimy w najbliższych dniach, jeszcze w styczniu. "Należy się zmieniać, by jakim jest się pozostać", nawinął kiedyś Waldemar Kasta i słowa te wciąż są aktualne.A co do 2013... Działo się sporo. W tym okresie opublikowaliśmy 226 recenzji (co daje jedną na 1,5 dnia, to zdecydowanie nasz rekord, a tempo wydarzeń i ilość premier sprawiły że i tak sporo ciekawych krążków nie zdołaliśmy opisać), 83 wywiady (również rekordowe), w tym rozmowy z takimi tuzami jak KRS-One, AZ, De La Soul, Stalley czy Ill Bill. Newsów oraz cyklicznych artykułów już nawet nie liczymy.Przeprowadziliśmy trzecią edycję Młodych Wilków, którą w styczniu zamkniemy albumem oraz koncertem promocyjnym, zagraliśmy w wyselekcjonowanym przez Was młodowilczym składzie na Hip Hop Kempie 2013, świętowaliśmy trzecie urodziny strony na imprezach we Wrocławiu, Krakowie, Szczecinie i Sopocie, gdzie zagrali dla Was Ill Bill, Apollo Brown i Guilty Simpson, Skyzoo czy plejada polskich artystów na czele z Tede, VNM'em, KęKę, Bonsonem czy Medium, wystartowaliśmy ze świetnie przyjętym cyklem felietonów Muflona... długo by wymieniać.Plany na 2014 są ambitne, mamy nadzieję spełnić je w możliwie największym stopniu, a rok rozpoczniemy dwoma dużymi wywiadami, jednym polskim i jednym zagranicznym. A Wy jak oceniacie nasze działania w 2013? Co najbardziej zapadło Wam w pamięć? Co chcielibyście najbardziej zobaczyć/przeczytać w 2014 i czego w ostatnim czasie Wam u nas brakowało?Poniżej mały flesz, czyli zdjęcia z momentów, które najmocniej zapamiętamy jeśli chodzi o popkillerowe działania.Szempejn papyn odhaczone, Nowy Rok rozpoczęty. Za nami "trzynastka" - dla wielu pechowa, dla wielu szczęśliwa, ale nie ma co bawić się w przesądy. Dla nas na pewno pełna pracy i zarówno świetnych momentów, jak i tych trudniejszych i sporej dawki "czarnej roboty", pochłaniającej masę czasu a mało widocznej z zewnątrz. Cieszy na pewno zakończenie - w grudniu udało nam się chyba wreszcie uporać z uciążliwymi i dla nas i dla Was problemami serwerowymi a poszedł za tym miesiąc rekordowy w kwestii odsłon. W grudniu na liczniku za ostatni miesiąc zobaczyliśmy bowiem 160 tysięcy unikalnych użytkowników oraz prawie 1 100 000 odsłon - dzięki!

Jak widać obcinanie zasięgu przez Facebooka nie wpływa na to, że trafia Was do nas mniej, co również cieszy a gwarantujemy, że w 2014 postaramy się być sensowną alternatywą dla coraz większego zamieszania i braku przejrzystości mediów społecznościowych. Przede wszystkim - zadbamy właśnie o przejrzystość oraz łatwiejsze dotarcie do informacji, co ułatwią m.in. nowe działy, które wprowadzimy w najbliższych dniach, jeszcze w styczniu. "Należy się zmieniać, by jakim jest się pozostać", nawinął kiedyś Waldemar Kasta i słowa te wciąż są aktualne.

A co do 2013... Działo się sporo. W tym okresie opublikowaliśmy 226 recenzji (co daje jedną na 1,5 dnia, to zdecydowanie nasz rekord, a tempo wydarzeń i ilość premier sprawiły że i tak sporo ciekawych krążków nie zdołaliśmy opisać), 83 wywiady (również rekordowe), w tym rozmowy z takimi tuzami jak KRS-One, AZ, De La Soul, Stalley czy Ill Bill. Newsów oraz cyklicznych artykułów już nawet nie liczymy.

Przeprowadziliśmy trzecią edycję Młodych Wilków, którą w styczniu zamkniemy albumem oraz koncertem promocyjnym, zagraliśmy w wyselekcjonowanym przez Was młodowilczym składzie na Hip Hop Kempie 2013, świętowaliśmy trzecie urodziny strony na imprezach we Wrocławiu, Krakowie, Szczecinie i Sopocie, gdzie zagrali dla Was Ill Bill, Apollo Brown i Guilty Simpson, Skyzoo czy plejada polskich artystów na czele z Tede, VNM'em, KęKę, Bonsonem czy Medium, wystartowaliśmy ze świetnie przyjętym cyklem felietonów Muflona... długo by wymieniać.

Plany na 2014 są ambitne, mamy nadzieję spełnić je w możliwie największym stopniu, a rok rozpoczniemy dwoma dużymi wywiadami, jednym polskim i jednym zagranicznym. A Wy jak oceniacie nasze działania w 2013? Co najbardziej zapadło Wam w pamięć? Co chcielibyście najbardziej zobaczyć/przeczytać w 2014 i czego w ostatnim czasie Wam u nas brakowało?

Poniżej mały flesz, czyli zdjęcia z momentów, które najmocniej zapamiętamy jeśli chodzi o popkillerowe działania.

]]>
SoulPete "So(ul) Raw" - gościehttps://popkiller.kingapp.pl/2013-11-04,soulpete-soul-raw-gosciehttps://popkiller.kingapp.pl/2013-11-04,soulpete-soul-raw-goscieNovember 4, 2013, 3:07 pmDaniel Wardziński"So(ul) Raw" jest oczekiwane z więcej niż jednego powodu. Z wielu. Po pierwsze tegoroczne dokonania producenta z Lublina sprawiają, że przeważnie nie ma co zbierać. Forma jest wielka, a o większości z najlepszych dokonań potrafi powiedzieć "to jeszcze nic". Nie ukrywał zbytnio, że "So(ul) Raw" jest projektem numer jeden. Kiedy docierały do nas kolejne informacje dotyczące tego materiału i fragmenty muzyki, jasne stawało się, że będzie niekiepsko. To już za długo, chciałoby się dostać to już, ale musimy poczekać. Start preorderu rusza w grudni, a wydacą jest EtRecs Póki co mamy dla was listę gości, która fanów undergroundowego hip hopu czymś z pewnością przyjemnie zaskoczy. Lista jest długa.AWAR, Blu, Dominique Larue, Dj Ace , Finale, Guilty Simpson, Hassan Mackey, Hezekiah, Honors English, Journalist 103, Oddisee, Othello, PaceWon , Smif N Wessun, Supastition. To zestaw, który gwarantuje wysoki poziom. Kilka postaci jest bardziej anonimowych, ale jak się im przyjrzycie staje się jasne, że ta płyta sama w sobie jest życiowym sukcesem dla addixa rapu w Polsce. Oddisee? PaceWon? Supastition? Smif N Wessun? Duża rzecz się będzie działa, a z formą Pete'a... Czekamy! Pod spodem numer z Theory Hazit, który nie zmieścił się na krążku.Soulpete - 33 Everyone Else (ft. Theory Hazit) by Soulpete, Theory Hazit "So(ul) Raw" jest oczekiwane z więcej niż jednego powodu. Z wielu. Po pierwsze tegoroczne dokonania producenta z Lublina sprawiają, że przeważnie nie ma co zbierać. Forma jest wielka, a o większości z najlepszych dokonań potrafi powiedzieć "to jeszcze nic". Nie ukrywał zbytnio, że "So(ul) Raw" jest projektem numer jeden. Kiedy docierały do nas kolejne informacje dotyczące tego materiału i fragmenty muzyki, jasne stawało się, że będzie niekiepsko. To już za długo, chciałoby się dostać to już, ale musimy poczekać. Start preorderu rusza w grudni, a wydacą jest EtRecs Póki co mamy dla was listę gości, która fanów undergroundowego hip hopu czymś z pewnością przyjemnie zaskoczy. Lista jest długa.

AWAR, Blu, Dominique Larue, Dj Ace , Finale, Guilty Simpson, Hassan Mackey, Hezekiah, Honors English, Journalist 103, Oddisee, Othello, PaceWon , Smif N Wessun, Supastition. To zestaw, który gwarantuje wysoki poziom. Kilka postaci jest bardziej anonimowych, ale jak się im przyjrzycie staje się jasne, że ta płyta sama w sobie jest życiowym sukcesem dla addixa rapu w Polsce. Oddisee? PaceWon? Supastition? Smif N Wessun? Duża rzecz się będzie działa, a z formą Pete'a... Czekamy! Pod spodem numer z Theory Hazit, który nie zmieścił się na krążku.

 

]]>
Apollo Brown x Guilty Simpson x Torae w Katowicach - videorelacjahttps://popkiller.kingapp.pl/2013-11-04,apollo-brown-x-guilty-simpson-x-torae-w-katowicach-videorelacjahttps://popkiller.kingapp.pl/2013-11-04,apollo-brown-x-guilty-simpson-x-torae-w-katowicach-videorelacjaNovember 3, 2013, 6:42 pmDaniel WardzińskiTrasy takich ekip po Polsce to coś, czego kilka lat temu raczej nie można było uświadczyć. Apollo Brown, Guilty Simpson i Torae przejechali się po Polsce zostawiając chyba same dobre wrażenia. Na jednym z koncertów, w Katowicach, bardzo fajną relację przygotowała zaprzyjaźniona ekipa Brudnego Południa. W jej trakcie zobaczycie krótkie rozmowy m.in. z Dono ze składu Tewu, Heavy Mentalami, a także gwiazdami wieczoru - Torae i Guilty. Sprawdzajcie, zajebista robota! Trasy takich ekip po Polsce to coś, czego kilka lat temu raczej nie można było uświadczyć. Apollo Brown, Guilty Simpson i Torae przejechali się po Polsce zostawiając chyba same dobre wrażenia. Na jednym z koncertów, w Katowicach, bardzo fajną relację przygotowała zaprzyjaźniona ekipa Brudnego Południa. W jej trakcie zobaczycie krótkie rozmowy m.in. z Dono ze składu Tewu, Heavy Mentalami, a także gwiazdami wieczoru - Torae i Guilty. Sprawdzajcie, zajebista robota!

 

]]>
APOLLO BROWN & GUILTY SIMPSON x TORAE x DJ FEEL-X (KALIBER44) @Katowice, Scena Gugalanderhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-10-17,apollo-brown-guilty-simpson-x-torae-x-dj-feel-x-kaliber44-katowice-scena-gugalanderhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-10-17,apollo-brown-guilty-simpson-x-torae-x-dj-feel-x-kaliber44-katowice-scena-gugalanderOctober 21, 2013, 11:02 pmHipHopHeadz-plControlshop.pl & BIG idea prezentująKoncert niebanalnego Duetu APOLLO BROWN & GUILTY SIMPSON prosto z Detroit, Michigan oraz jednego z najbardziej utalentowanych i obiecujących MC wNowym Jorku TORAE z Brooklynu przy wsparciu samego DJ'a FEEL-X'a (KALIBER44)Tym razem weekend rozpoczniemy już w czwartek, bowiem tak się składa, że dzień 1 listopada jest dniem wolny od pracy ;) BILETY JUŻ DOSTĘPNE! 30 PLN w przedsprzedaży u naszych dilerów w sieci www.ticketportal.pl na terenie całego kraju. W Katowicach bilety do nabycia w następujących punktach sprzedaży:Biuro Podróży POL-DEX, ul. Panewicka 39A/1, Katowice (10-17) Biuro Podróży Taxer Travel, ul. Kochanowskiego 12 (9-17)Biuro Turystyki Metro SC, ul. Chopina 1, KatowiceMarco Tour, ul. Uniwersytecka 13 (wieżowiec ALTUS), Katowice (10-18) Mega Travel, ul. Wojewódzka 7, Katowice (9-18)P.W. GRYF Sp. Z o.o., ul. 3 Maja 23 a, Katowice (917) Punkt Ticketportal 1 (Fortuna), ul. Ściegiennego 94, Katowice (9:30-18:30)Ragtime, ul. Zacisze 3 (budynek Akademii Muzycznej), Katowice ticketportal, Plac Sejmu Śląskiego 2, Katowice (9-17)12CaliVinyl Shop, ul. Andrzeja Mielęckiego 6 (w podwórzu), KatowiceProsto Shop, ul. Słowackiego 51, KatowiceZobacz gdzie kupisz bilet w Twoim mieście https://www.ticketportal.pl/pmiesta.asp35 PLN W dniu koncertu w kasie klubu.Ilość ograniczona - Tylko 200 sztPo ostatniej wizycie KRS-One w Katowicach, tym razem do mniejszego, ale kameralnego klubu Scena Gugalander zaprosiliśmy jednego z najlepszych Rap producentów na świecie jakim z pewnością jest APOLLO BROWN (aka 1/3 of The Left), który zaprezentuje swoje najlepsze sztosy oraz materiał z najnowszej płyty "Dice Game" nagranej z reprezentantem Stonest Throw Records i członkiem Random Axe (wraz z Sean Pricem i Black Milk) - GUILTY SIMPSON.APOLLO BROWN:https://www.youtube.com/watch?v=tJIB_98uxt0https://www.youtube.com/watch?v=ztCwfNJpdeYAPOLLO BROWN / GUILTY SIMPSON:https://www.youtube.com/watch?v=lChy8EG8_gUhttps://www.youtube.com/watch?v=v1uKhwN6FtARazem z powyższym składem wystąpi utalentowany TORAE (BROOKLYN, NY) związany z dwiema legendarnymi wytwórniami - Duck Down i Fatbeats Records. Torae współpracuje z najlepszymi producentami na świecie, tj. DJ Premier, Pete Rock, Marco Polo, DJ Spinna, Statik Selektah, Large Pro czy 9th Wonder, oraz najlepszymi MC - Całym Boot Camp Click , Diamond D, Little Brother, Talib Kweli, El Da Sensei, Masta Ace, Shabaam Sahdeeq, Skyzoo czy Wale. Artysta w Katowicach, będzie promował swój najnowszy album " For The Record".TORAE:https://www.youtube.com/watch?v=xd7le5aRdcMhttps://www.youtube.com/watch?v=wXMqd3UHh8ESuporty: HEAVY MENTAL, MO BETTER, EMATEI DUCHPatronat medialny:Rbl.tv, Popkiller.pl, Mobilizacja.pl, TVS, Preorder.pl, Liveonstage.pl, Brudne Południe, Raptu, VAIB, Vinyle Reda, Bardzo Znane ImprezyPartnerzy:Step Records, Siła-Z-Pokoju Version Records, Controlshop.pl, Universal Zulu Nation Polska, Silesian Party Team, 12 Cali Vinyl ShopWARM-UP FRESH ISLAND FESTIVAL 23 - 25 LIPCA 2014 @ PAPAYA & AQUARIUS PLAŻA ZRCE / WYSPA PAG / CHORWACJAhttps://www.facebook.com/FreshIslandFestivalPlOrganizator: BIG idea, m: info@big-idea.eu, t: +48 516 028 415przy wsparciu HipHopHeadz.plControlshop.pl & BIG idea prezentują
Koncert niebanalnego Duetu APOLLO BROWN & GUILTY SIMPSON prosto z Detroit, Michigan oraz jednego z najbardziej utalentowanych i obiecujących MC w
Nowym Jorku TORAE z Brooklynu przy wsparciu samego DJ'a FEEL-X'a (KALIBER44)

Tym razem weekend rozpoczniemy już w czwartek, bowiem tak się składa, że dzień 1 listopada jest dniem wolny od pracy ;) 

BILETY JUŻ DOSTĘPNE! 
30 PLN w przedsprzedaży u naszych dilerów w sieci www.ticketportal.pl na terenie całego kraju. W Katowicach bilety do nabycia w następujących punktach sprzedaży:
Biuro Podróży POL-DEX, ul. Panewicka 39A/1, Katowice (10-17) 
Biuro Podróży Taxer Travel, ul. Kochanowskiego 12 (9-17)
Biuro Turystyki Metro SC, ul. Chopina 1, Katowice
Marco Tour, ul. Uniwersytecka 13 (wieżowiec ALTUS), Katowice (10-18) 
Mega Travel, ul. Wojewódzka 7, Katowice (9-18)
P.W. GRYF Sp. Z o.o., ul. 3 Maja 23 a, Katowice (917) 
Punkt Ticketportal 1 (Fortuna), ul. Ściegiennego 94, Katowice (9:30-18:30)
Ragtime, ul. Zacisze 3 (budynek Akademii Muzycznej), Katowice 
ticketportal, Plac Sejmu Śląskiego 2, Katowice (9-17)
12CaliVinyl Shop, ul. Andrzeja Mielęckiego 6 (w podwórzu), Katowice
Prosto Shop, ul. Słowackiego 51, Katowice
Zobacz gdzie kupisz bilet w Twoim mieście https://www.ticketportal.pl/pmiesta.asp

35 PLN W dniu koncertu w kasie klubu.
Ilość ograniczona - Tylko 200 szt

Po ostatniej wizycie KRS-One w Katowicach, tym razem do mniejszego, ale kameralnego klubu Scena Gugalander zaprosiliśmy jednego z najlepszych Rap producentów na świecie jakim z pewnością jest APOLLO BROWN (aka 1/3 of The Left), który zaprezentuje swoje najlepsze sztosy oraz materiał z najnowszej płyty "Dice Game" nagranej z reprezentantem Stonest Throw Records i członkiem Random Axe (wraz z Sean Pricem i Black Milk) - GUILTY SIMPSON.

APOLLO BROWN:
https://www.youtube.com/watch?v=tJIB_98uxt0
https://www.youtube.com/watch?v=ztCwfNJpdeY

APOLLO BROWN / GUILTY SIMPSON:
https://www.youtube.com/watch?v=lChy8EG8_gU
https://www.youtube.com/watch?v=v1uKhwN6FtA

Razem z powyższym składem wystąpi utalentowany TORAE (BROOKLYN, NY) związany z dwiema legendarnymi wytwórniami - Duck Down i Fatbeats Records. Torae współpracuje z najlepszymi producentami na świecie, tj. DJ Premier, Pete Rock, Marco Polo, DJ Spinna, Statik Selektah, Large Pro czy 9th Wonder, oraz najlepszymi MC - Całym Boot Camp Click , Diamond D, Little Brother, Talib Kweli, El Da Sensei, Masta Ace, Shabaam Sahdeeq, Skyzoo czy Wale. Artysta w Katowicach, będzie promował swój najnowszy album " For The Record".

TORAE:
https://www.youtube.com/watch?v=xd7le5aRdcM
https://www.youtube.com/watch?v=wXMqd3UHh8E

Suporty: HEAVY MENTAL, MO BETTER, EMATEI DUCH

Patronat medialny:
Rbl.tv, Popkiller.pl, Mobilizacja.pl, TVS, Preorder.pl, Liveonstage.pl, Brudne Południe, Raptu, VAIB, Vinyle Reda, Bardzo Znane Imprezy

Partnerzy:
Step Records, Siła-Z-Pokoju Version Records, Controlshop.pl, Universal Zulu Nation Polska, Silesian Party Team, 12 Cali Vinyl Shop

WARM-UP FRESH ISLAND FESTIVAL 23 - 25 LIPCA 2014 @ PAPAYA & AQUARIUS PLAŻA ZRCE / WYSPA PAG / CHORWACJA
https://www.facebook.com/FreshIslandFestivalPl

Organizator: 
BIG idea, m: info@big-idea.eu, t: +48 516 028 415
przy wsparciu HipHopHeadz.pl

]]>
APOLLO BROWN + GUILTY SIMPSON + TORAE + DJ Feel-X (Kaliber 44) @Wrocławhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-10-17,apollo-brown-guilty-simpson-torae-dj-feel-x-kaliber-44-wroclawhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-10-17,apollo-brown-guilty-simpson-torae-dj-feel-x-kaliber-44-wroclawOctober 21, 2013, 11:04 pmHipHopHeadz-plZ dumą zapraszamy na kolejny wolumin Hiphopheadz Joints !Tym razem odwiedzi nas jeden z najlepszych Rap producentów na świecie jakim z pewnością jest Apollo Brown (aka 1/3 of The Left) by zaprezentować swoje najlepsze sztosy jak i materiał z najnowszej płyty z reprezentantem Stonest Throw Records i członkiem Random Axe (wraz z Sean Pricem i Black Milk) - GUILTY SIMPSON.Razem z powyższym składem wraca do nas gość bardzo udanego pierwszego woluminu - Torae (BROOKLYN, NY) -jest to z pewnością jeden z bardziej obiecujących MC w Nowym Jorku, był związany z dwiema legendarnymi wytwórniami - Duck Down i Fatbeats Records. Współpracował z najlepszymi producentami na świecie, jak - DJ Premier, Pete Rock, Marco Polo, DJ Spinna, Statik Selektah, Large Pro czy 9th Wonder, oraz najlepszymi MC - Całym Boot Camp Click , Diamond D, Little Brother, Talib Kweli, El Da Sensei, Masta Ace, Shabaam Sahdeeq, Skyzoo czy Wale.Pierwszy studyjny album Torae z producentem Marco Polo "Double Barrel" odniósł spory sukces na arenie międzynarodowej, we Wrocławiu artysta będzie promował też swój najnowszy album " For The Record" który też jest prze-kotem ! :)________________________________________________________________TORAE:https://www.youtube.com/watch?v=xd7le5aRdcMhttps://www.youtube.com/watch?v=wXMqd3UHh8EAPOLLO BROWN:https://www.youtube.com/watch?v=tJIB_98uxt0https://www.youtube.com/watch?v=ztCwfNJpdeYAPOLLO BROWN / GUILTY SIMPSON:https://www.youtube.com/watch?v=lChy8EG8_gUhttps://www.youtube.com/watch?v=v1uKhwN6FtASupport:HEAVY MENTALhttps://www.youtube.com/watch?v=sLeVZdtPDAYhttps://www.youtube.com/watch?v=kj0v3Ko2V0MMAHATMA_________________________________________________________________Bilety (Już wkrótce) :Przedsprzedaż 30 / w dniu koncertu 35 _________________________________________________________________Organizator:HipHopHeadz.plHipHopKoncertWsparcie:3sta NutaWrocławski RAPHIP HOP ConnectionWięcej info wkrótce !!Z dumą zapraszamy na kolejny wolumin Hiphopheadz Joints !

Tym razem odwiedzi nas jeden z najlepszych Rap producentów na świecie jakim z pewnością jest Apollo Brown (aka 1/3 of The Left) by zaprezentować swoje najlepsze sztosy jak i materiał z najnowszej płyty z reprezentantem Stonest Throw Records i członkiem Random Axe (wraz z Sean Pricem i Black Milk) - GUILTY SIMPSON.

Razem z powyższym składem wraca do nas gość bardzo udanego pierwszego woluminu - Torae (BROOKLYN, NY) -jest to z pewnością jeden z bardziej obiecujących MC w Nowym Jorku, był związany z dwiema legendarnymi wytwórniami - Duck Down i Fatbeats Records. Współpracował z najlepszymi producentami na świecie, jak - DJ Premier, Pete Rock, Marco Polo, DJ Spinna, Statik Selektah, Large Pro czy 9th Wonder, oraz najlepszymi MC - Całym Boot Camp Click , Diamond D, Little Brother, Talib Kweli, El Da Sensei, Masta Ace, Shabaam Sahdeeq, Skyzoo czy Wale.

Pierwszy studyjny album Torae z producentem Marco Polo "Double Barrel" odniósł spory sukces na arenie międzynarodowej, we Wrocławiu artysta będzie promował też swój najnowszy album " For The Record" który też jest prze-kotem ! :)
________________________________________________________________

TORAE:

https://www.youtube.com/watch?v=xd7le5aRdcM

https://www.youtube.com/watch?v=wXMqd3UHh8E

APOLLO BROWN:

https://www.youtube.com/watch?v=tJIB_98uxt0

https://www.youtube.com/watch?v=ztCwfNJpdeY

APOLLO BROWN / GUILTY SIMPSON:

https://www.youtube.com/watch?v=lChy8EG8_gU

https://www.youtube.com/watch?v=v1uKhwN6FtA

Support:

HEAVY MENTAL

https://www.youtube.com/watch?v=sLeVZdtPDAY
https://www.youtube.com/watch?v=kj0v3Ko2V0M

MAHATMA
_________________________________________________________________

Bilety (Już wkrótce) :

Przedsprzedaż 30 / w dniu koncertu 35 

_________________________________________________________________


Organizator:

HipHopHeadz.pl

HipHopKoncert

Wsparcie:

3sta Nuta

Wrocławski RAP

HIP HOP Connection

Więcej info wkrótce !!

]]>
APOLLO BROWN + GUILTY SIMPSON + TORAE - Hiphopheadz Joints Vol. VI @Szczecinhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-10-17,apollo-brown-guilty-simpson-torae-hiphopheadz-joints-vol-vi-szczecinhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-10-17,apollo-brown-guilty-simpson-torae-hiphopheadz-joints-vol-vi-szczecinOctober 21, 2013, 11:04 pmHipHopHeadz-plZ dumą zapraszamy na kolejny wolumin Hiphopheadz Joints !Tym razem odwiedzi nas jeden z najlepszych Rap producentów na świecie jakim z pewnością jest Apollo Brown (a.k.a. The Left) by zaprezentować swoje najlepsze sztosy jak i materiał z najnowszej płyty z reprezentantem Stonest Throw Records i członkiem Random Axe (wraz z Sean Pricem i Black Milk) - GUILTY SIMPSON. Razem z powyższym składem wraca do nas gość bardzo udanego pierwszego woluminu - Torae (BROOKLYN, NY) -jest to z pewnością jeden z bardziejobiecujących MC w Nowym Jorku, był związany z dwiema legendarnymi wytwórniami - Duck Down i Fatbeats Records. Współpracował z najlepszymi producentami na świecie, jak - DJ Premier, Pete Rock, Marco Polo, DJ Spinna, Statik Selektah, Large Pro czy 9th Wonder, oraz najlepszymi MC - Całym Boot Camp Click , Diamond D, Little Brother, Talib Kweli, El Da Sensei, Masta Ace, Shabaam Sahdeeq, Skyzoo czy Wale.APOLLO BROWN:https://www.youtube.com/watch?v=tJIB_98uxt0https://www.youtube.com/watch?v=ztCwfNJpdeYAPOLLO BROWN / GUILTY SIMPSON:https://www.youtube.com/watch?v=lChy8EG8_gUhttps://www.youtube.com/watch?v=v1uKhwN6FtATORAE:https://www.youtube.com/watch?v=xd7le5aRdcMhttps://www.youtube.com/watch?v=wXMqd3UHh8ESUPPORT:PASJONACIhttps://www.youtube.com/watch?v=4E1lk5NO7XYhttps://www.youtube.com/watch?v=pgHCxeNGKOEPOL HASZhttps://www.youtube.com/watch?v=p-OxfjIhhc8https://www.youtube.com/watch?v=b68CYtOI_FwEMATEI DUCHhttps://www.youtube.com/watch?v=_Mp8v_R4vAMhttps://www.youtube.com/watch?v=pQBQX3S7mjEMAZ X CHOChttps://www.youtube.com/watch?v=Bz0JVc8GcMwhttps://www.youtube.com/watch?v=vcDi9ehvAWc_________________________________________________________________Bilety w cenie: 30 zł w przedsprzedaży, 35 zł w dniu koncertuBilety do nabycia w:* B - Shop, al. Piastów 54* Prosto Shop, ul. Jagiellońska 22* Salon Stoprocent Endorfina, ul. Krzywoustego 72* Andegrand, ul. Bohaterów Getta Warszawskiego 24/204* Platinum, deptak Bogusława 7_________________________________________________________________Wsparcie:Prosto Shop SzczecinB-SHOP STREETWEARSzczeciński HipHopMagazyn VAIBStep Recordspreorder.plWilla West-EndeZ dumą zapraszamy na kolejny wolumin Hiphopheadz Joints !

Tym razem odwiedzi nas jeden z najlepszych Rap producentów na świecie jakim z pewnością jest Apollo Brown (a.k.a. The Left) by zaprezentować swoje najlepsze sztosy jak i materiał z najnowszej płyty z reprezentantem Stonest Throw Records i członkiem Random Axe (wraz z Sean Pricem i Black Milk) - GUILTY SIMPSON. 

Razem z powyższym składem wraca do nas gość bardzo udanego pierwszego woluminu - Torae (BROOKLYN, NY) -jest to z pewnością jeden z bardziejobiecujących MC w Nowym Jorku, był związany z dwiema legendarnymi wytwórniami - Duck Down i Fatbeats Records. Współpracował z najlepszymi producentami na świecie, jak - DJ Premier, Pete Rock, Marco Polo, DJ Spinna, Statik Selektah, Large Pro czy 9th Wonder, oraz najlepszymi MC - Całym Boot Camp Click , Diamond D, Little Brother, Talib Kweli, El Da Sensei, Masta Ace, Shabaam Sahdeeq, Skyzoo czy Wale.


APOLLO BROWN:

https://www.youtube.com/watch?v=tJIB_98uxt0

https://www.youtube.com/watch?v=ztCwfNJpdeY

APOLLO BROWN / GUILTY SIMPSON:

https://www.youtube.com/watch?v=lChy8EG8_gU

https://www.youtube.com/watch?v=v1uKhwN6FtA

TORAE:

https://www.youtube.com/watch?v=xd7le5aRdcM

https://www.youtube.com/watch?v=wXMqd3UHh8E

SUPPORT:

PASJONACI
https://www.youtube.com/watch?v=4E1lk5NO7XY
https://www.youtube.com/watch?v=pgHCxeNGKOE

POL HASZ
https://www.youtube.com/watch?v=p-OxfjIhhc8
https://www.youtube.com/watch?v=b68CYtOI_Fw

EMATEI DUCH
https://www.youtube.com/watch?v=_Mp8v_R4vAM
https://www.youtube.com/watch?v=pQBQX3S7mjE

MAZ X CHOC
https://www.youtube.com/watch?v=Bz0JVc8GcMw
https://www.youtube.com/watch?v=vcDi9ehvAWc

_________________________________________________________________

Bilety w cenie: 30 zł w przedsprzedaży, 35 zł w dniu koncertu

Bilety do nabycia w:

* B - Shop, al. Piastów 54
* Prosto Shop, ul. Jagiellońska 22
* Salon Stoprocent Endorfina, ul. Krzywoustego 72
* Andegrand, ul. Bohaterów Getta Warszawskiego 24/204
* Platinum, deptak Bogusława 7

_________________________________________________________________

Wsparcie:

Prosto Shop Szczecin

B-SHOP STREETWEAR

Szczeciński HipHop

Magazyn VAIB

Step Records

preorder.pl

Willa West-Ende

]]>
Apollo Brown & Guilty Simpson + Torae - koncerty w Polscehttps://popkiller.kingapp.pl/2013-10-15,apollo-brown-guilty-simpson-torae-koncerty-w-polscehttps://popkiller.kingapp.pl/2013-10-15,apollo-brown-guilty-simpson-torae-koncerty-w-polsceOctober 15, 2013, 1:41 pmMaciej SulimaHipHopHeadz.pl & BIG idea mają dla nas kolejny koncertowy strzał. Polska trasa koncertowa niebanalnego Duetu APOLLO BROWN & GUILTY SIMPSON prosto z Detroit, Michigan oraz TORAE z Brooklynu przy wsparciu samego DJ'a FEEL-X'a (KALIBER44). APOLLO BROWN (aka 1/3 of The Left) to jeden z najlepszych niezależnych producentów na świecie. Na koncertach w Polsce, zaprezentuje swoje najlepsze numery oraz materiał z najnowszej płyty "Dice Game" nagranej z reprezentantem Stones Throw Records i członkiem Random Axe (wraz z Sean Pricem i Black Milkiem) - GUILTY SIMPSONEM. Razem z powyższym składem wystąpi TORAE (BROOKLYN, NY) związany z dwiema legendarnymi wytwórniami - Duck Down i Fatbeats Records. Torae współpracuje z najlepszymi producentami na świecie, tj. DJ Premier, Pete Rock, Marco Polo, DJ Spinna, Statik Selektah, Large Pro czy 9th Wonder, oraz najlepszymi MC - całym Boot Camp Click , Diamondem D, Little Brother, Talibem Kweli, El Da Senseiem, Masta Ace'em, Shabaamem Sahdeeq'iem, Skyzoo czy Wale. Artysta w Katowicach, będzie promował swój najnowszy album " For The Record". Informacje o supportach, biletach, a także linki do wydarzeń na facebook'u znajdziecie w rozwinięciu. Trasa koncertowa obejmie następujące miasta:27/10 – Szczecin, Hall Cityhttps://www.facebook.com/events/246937975454657/29/10 – Jastrzębie Zdrój, klub Kontakthttps://www.facebook.com/events/415290848600212/30/10 – Wrocław, klub Alibihttps://www.facebook.com/events/580585105334515/31/10 – Katowice, Scena Gugalanderhttps://www.facebook.com/events/168342226701752/?ref=ts&fref=tsSuporty: ZGAS (BEATBOX SHOWCASE), POL HASZ, EMATEI DUCH, HEAVY MENTAL, MO BETTER, HIRS SKŁAD i inni.BILETY JUŻ DOSTĘPNE! 30 PLN w przedsprzedaży tylko w dobrych sklepach na ternie Szczecina, Wrocławia i Jastrzębia-Zdroju.W Katowicach bilety dostępne u naszych dilerów w sieci ticketportal.plSprawdź adresy wszystkich punktów sprzedaży https://www.ticketportal.pl/pmiesta.asp#K 35 PLN W dniu koncertu w kasie klubu.Patronat medialny:Rbl.tv, Popkiller.pl, Mobilizacja.pl, TVS, Preorder.pl, Liveonstage.pl, Brudne Południe, Raptu, VAIB, Vinyle Reda, Bardzo Znane ImprezyPartnerzy:Controlshop.pl, b-shop.pl, PROSTO Shop, Step Records, Siła-Z-Pokoju Version Records, Controlshop.pl, Universal Zulu Nation Polska, Silesian Party Team, 12 Cali Vinyl Shop, Hotel Liburnia i inni.Organizator: HipHopHeadz.pl&BIG idea, m: info@big-idea.eu, t: +48 516 028 415HipHopHeadz.pl & BIG idea mają dla nas kolejny koncertowy strzał. Polska trasa koncertowa niebanalnego Duetu APOLLO BROWN & GUILTY SIMPSON prosto z Detroit, Michigan oraz TORAE z Brooklynu przy wsparciu samego DJ'a FEEL-X'a (KALIBER44). APOLLO BROWN (aka 1/3 of The Left) to jeden z najlepszych niezależnych producentów na świecie. Na koncertach w Polsce, zaprezentuje swoje najlepsze numery oraz materiał z najnowszej płyty "Dice Game" nagranej z reprezentantem Stones Throw Records i członkiem Random Axe (wraz z Sean Pricem i Black Milkiem) - GUILTY SIMPSONEM. Razem z powyższym składem wystąpi TORAE (BROOKLYN, NY) związany z dwiema legendarnymi wytwórniami - Duck Down i Fatbeats Records. Torae współpracuje z najlepszymi producentami na świecie, tj. DJ Premier, Pete Rock, Marco Polo, DJ Spinna, Statik Selektah, Large Pro czy 9th Wonder, oraz najlepszymi MC - całym Boot Camp Click , Diamondem D, Little Brother, Talibem Kweli, El Da Senseiem, Masta Ace'em, Shabaamem Sahdeeq'iem, Skyzoo czy Wale. Artysta w Katowicach, będzie promował swój najnowszy album " For The Record". Informacje o supportach, biletach, a także linki do wydarzeń na facebook'u znajdziecie w rozwinięciu. 

Trasa koncertowa obejmie następujące miasta:

27/10 – Szczecin, Hall City
https://www.facebook.com/events/246937975454657/

29/10 – Jastrzębie Zdrój, klub Kontakt
https://www.facebook.com/events/415290848600212/

30/10 – Wrocław, klub Alibi
https://www.facebook.com/events/580585105334515/

31/10 – Katowice, Scena Gugalander
https://www.facebook.com/events/168342226701752/?ref=ts&fref=ts

Suporty: ZGAS (BEATBOX SHOWCASE), POL HASZ, EMATEI DUCH, HEAVY MENTAL, MO BETTER, HIRS SKŁAD i inni.

BILETY JUŻ DOSTĘPNE! 

30 PLN w przedsprzedaży tylko w dobrych sklepach na ternie Szczecina, Wrocławia i Jastrzębia-Zdroju.
W Katowicach bilety dostępne u naszych dilerów w sieci ticketportal.pl
Sprawdź adresy wszystkich punktów sprzedaży https://www.ticketportal.pl/pmiesta.asp#K 
35 PLN W dniu koncertu w kasie klubu.

Patronat medialny:
Rbl.tv, Popkiller.pl, Mobilizacja.pl, TVS, Preorder.pl, Liveonstage.pl, Brudne Południe, Raptu, VAIB, Vinyle Reda, Bardzo Znane Imprezy

Partnerzy:
Controlshop.pl, b-shop.pl, PROSTO Shop, Step Records, Siła-Z-Pokoju Version Records, Controlshop.pl, Universal Zulu Nation Polska, Silesian Party Team, 12 Cali Vinyl Shop, Hotel Liburnia i inni.

Organizator: 
HipHopHeadz.pl&BIG idea, m: info@big-idea.eu, t: +48 516 028 415

]]>
Apollo Brown i Guilty Simpson na 3 Urodzinach Popkillera w Krakowie - videorelacjahttps://popkiller.kingapp.pl/2013-03-11,apollo-brown-i-guilty-simpson-na-3-urodzinach-popkillera-w-krakowie-videorelacjahttps://popkiller.kingapp.pl/2013-03-11,apollo-brown-i-guilty-simpson-na-3-urodzinach-popkillera-w-krakowie-videorelacjaMarch 11, 2013, 11:01 amAdmin stronyNie ma wątpliwości, że Guilty Simpson ze wsparciem Apollo Browna rozpalił konkretnie krakowską Rotundę na imprezie będącej zarazem krakowską odsłoną 3 Urodzin Popkillera. My bawiliśmy się doskonale, leniwy styl rapera z Detroit sprawdził się świetnie... a Wy też tam byliście w całkiem fajnej ilości, zresztą z paroma naszymi czytelnikami mogłem uciąć sobie krótką pogawędkę. Czy byliście czy też nie - sprawdźcie krótką videorelację przygotowaną przez GetUpJunkies, dobrze oddającą całą imprezę.Przypominamy też, że kolejne imprezy urodzinowe już niebawem - we Wrocławiu 4.04. wystąpią Płomień 81, Trzeci Wymiar, Fenomen, Cira/Hukos, Proceente czy WdoWA a 12.04. w Szczecinie - Skyzoo.[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"3198","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]Nie ma wątpliwości, że Guilty Simpson ze wsparciem Apollo Browna rozpalił konkretnie krakowską Rotundę na imprezie będącej zarazem krakowską odsłoną 3 Urodzin Popkillera. My bawiliśmy się doskonale, leniwy styl rapera z Detroit sprawdził się świetnie... a Wy też tam byliście w całkiem fajnej ilości, zresztą z paroma naszymi czytelnikami mogłem uciąć sobie krótką pogawędkę. Czy byliście czy też nie - sprawdźcie krótką videorelację przygotowaną przez GetUpJunkies, dobrze oddającą całą imprezę.

Przypominamy też, że kolejne imprezy urodzinowe już niebawem - we Wrocławiu 4.04. wystąpią Płomień 81, Trzeci Wymiar, Fenomen, Cira/Hukos, Proceente czy WdoWA a 12.04. w Szczecinie - Skyzoo.

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"3198","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

]]>
Mike Beatz ft. Guilty Simpson "You Know" (Diggin' In The Videos #267)https://popkiller.kingapp.pl/2013-02-28,mike-beatz-ft-guilty-simpson-you-know-diggin-in-the-videos-267https://popkiller.kingapp.pl/2013-02-28,mike-beatz-ft-guilty-simpson-you-know-diggin-in-the-videos-267February 28, 2013, 12:26 pmDaniel WardzińskiMike Beatz to producent i raper urodzony i wychowany w Kingston, który konsekwentnie przebija się do świadomości słuchaczy prezentując coraz lepszy poziom. Sporo z jego naprawdę znakomitych numerów niesłusznie przeszło bez echa i przepadło gdzieś w odchłaniach internetu. Numer, który prezentujemy dzisiaj został akurat wyprodukowany przez niejakiego Adonisa, a gościnnie jako pierwszy nawija w nim nasz artysta tygodnia - Guilty Simpson. Co ciekawe w klipie pojawia się tylko on, ale w wersji audio rapował tutaj również dobrze wam zapewne znany Reks.Numer przez rok od premiery zebrał zaledwie 10 tysięcy odsłoń, choć jak na moje ucho zasługuje na sporo więcej. Klimatyczny czarno-biały klip, bez przekombinowanych pomysłów, ale zrealizowany mądrze i ładnie. Bit? Adonis popisał się naprawdę niezłym sztosem z delikatną wokalną próbką, która dodaje tej produkcji unikalnego smaku. No i dodajmy do tego Simpsona, który brzmi jakby został stworzony do takich podkładów i samego Mike Beatza, który też do kalek nie należy. Jeden z bardzo wielu teledysków, które prezentują wysoki poziom, a mimo to nie zyskują spodziewanej popularności. Mike Beatz to producent i raper urodzony i wychowany w Kingston, który konsekwentnie przebija się do świadomości słuchaczy prezentując coraz lepszy poziom. Sporo z jego naprawdę znakomitych numerów niesłusznie przeszło bez echa i przepadło gdzieś w odchłaniach internetu. Numer, który prezentujemy dzisiaj został akurat wyprodukowany przez niejakiego Adonisa, a gościnnie jako pierwszy nawija w nim nasz artysta tygodnia - Guilty Simpson. Co ciekawe w klipie pojawia się tylko on, ale w wersji audio rapował tutaj również dobrze wam zapewne znany Reks.

Numer przez rok od premiery zebrał zaledwie 10 tysięcy odsłoń, choć jak na moje ucho zasługuje na sporo więcej. Klimatyczny czarno-biały klip, bez przekombinowanych pomysłów, ale zrealizowany mądrze i ładnie. Bit? Adonis popisał się naprawdę niezłym sztosem z delikatną wokalną próbką, która dodaje tej produkcji unikalnego smaku. No i dodajmy do tego Simpsona, który brzmi jakby został stworzony do takich podkładów i samego Mike Beatza, który też do kalek nie należy. Jeden z bardzo wielu teledysków, które prezentują wysoki poziom, a mimo to nie zyskują spodziewanej popularności.

 

]]>
The Left ft. Guilty Simpson "Reporting Live" (Ot Tak #119)https://popkiller.kingapp.pl/2013-02-27,the-left-ft-guilty-simpson-reporting-live-ot-tak-119https://popkiller.kingapp.pl/2013-02-27,the-left-ft-guilty-simpson-reporting-live-ot-tak-119February 27, 2013, 2:53 pmDaniel WardzińskiPrzez większość z nas Apollo Brown kojarzony jest z Detroit, ale w rzeczywistości wychował się w Grand Rapids w Michigan. Początki swojej produkcji datuje na 1996 rok, ale zanim wszystko zaczęło się na dobre rozkręcać w Mellow Music Group był blisko rozstania się z beatmakingem na zawsze. Kiedy zatęsknił za najbardziej kreatywnym ze swoich zajęć szybko zyskał lokalną popularność, przeniósł się do zachodzniej części Detroit i w grudniu 2009 podpisał kontrakt z internetową wytwórnią. Jak się okazało, warto było postawić wszystko na jedną kartę.W 2010 roku jako 1/3 składu The Left tworzonego do spółki z MC Journalist 103 i DJ'em SoKo wydali album "Gas Mask". W jednym z tracków gościnnie pojawił się drugi z naszych artystów tygdnia - Guilty Simpson.Kiedy słyszymy "Reporting Live" słyszymy doskonale, że styl Apollo nie wykreował się wczoraj. Bit jest stylistycznie mocno zbliżony do współczesnych albumów, sample są jakby lekko stłumione, perkusja bez przesadnych komplikacji, ale wszystko razem... Niewielu wie, ale już przy okazji tego albumu Brown współpracował nie tylko z Simpsonem, ale też z Kool G Rapem! Wydaje się zresztą, że poziom zaprezentowany na tym materiale sprawił, że producentem zainteresowali się jego późniejsi współpracownicy. Posłuchajcie pod spodem! Przez większość z nas Apollo Brown kojarzony jest z Detroit, ale w rzeczywistości wychował się w Grand Rapids w Michigan. Początki swojej produkcji datuje na 1996 rok, ale zanim wszystko zaczęło się na dobre rozkręcać w Mellow Music Group był blisko rozstania się z beatmakingem na zawsze. Kiedy zatęsknił za najbardziej kreatywnym ze swoich zajęć szybko zyskał lokalną popularność, przeniósł się do zachodzniej części Detroit i w grudniu 2009 podpisał kontrakt z internetową wytwórnią. Jak się okazało, warto było postawić wszystko na jedną kartę.

W 2010 roku jako 1/3 składu The Left tworzonego do spółki z MC Journalist 103 i DJ'em SoKo wydali album "Gas Mask". W jednym z tracków gościnnie pojawił się drugi z naszych artystów tygdnia - Guilty Simpson.

Kiedy słyszymy "Reporting Live" słyszymy doskonale, że styl Apollo nie wykreował się wczoraj. Bit jest stylistycznie mocno zbliżony do współczesnych albumów, sample są jakby lekko stłumione, perkusja bez przesadnych komplikacji, ale wszystko razem... Niewielu wie, ale już przy okazji tego albumu Brown współpracował nie tylko z Simpsonem, ale też z Kool G Rapem! Wydaje się zresztą, że poziom zaprezentowany na tym materiale sprawił, że producentem zainteresowali się jego późniejsi współpracownicy. Posłuchajcie pod spodem!

 

]]>
Guilty Simpson i Apollo Brown naszymi Artystami Tygodniahttps://popkiller.kingapp.pl/2013-02-25,guilty-simpson-i-apollo-brown-naszymi-artystami-tygodniahttps://popkiller.kingapp.pl/2013-02-25,guilty-simpson-i-apollo-brown-naszymi-artystami-tygodniaFebruary 25, 2013, 11:10 pmAdmin stronyJeden to uznany MC, członek formacji Random Axe i zawodnik wyróżniający się od dobrych kilku lat na niezależnej scenie stylem i głosem. Drugi to pnący się coraz intensywniej do przodu producent, zbierający laury i propsy ze wszystkich stron. Obaj połączyli siły, by dostarczyć nam album "Dice Game" a już w tę sobotę przybędą do Polski po raz pierwszy, by zagrać koncert w Krakowie na imprezie przygotowanej przez Good Tunes. Apollo Brown i Guilty Simpson otworzą więc w sobotę świętowanie 3 Urodzin Popkillera a z tej okazji w najbliższych dniach poświęcimy im trochę więcej czasu. Stay tuned!PS. Mamy dla Was ciekawe wieści w kwestii suportów przed krakowskim koncertem. Do supportująch ekip, czyli Shoom i Gębofonizm, dołączyli Praski Humor oraz Mental Crew! Przypominamy jednocześnie, że bilety można nadal nabyć bezpośrednio u organizatora pod mailem agencja@goodtunes.pl, w Rotundzie, w sieci Ticketpro (już tylko w punktach stacjonarnych – np. Empikach!) oraz na portalu www.hip-hop.pl ! Spieszcie się, póki jeszcze są!Jeden to uznany MC, członek formacji Random Axe i zawodnik wyróżniający się od dobrych kilku lat na niezależnej scenie stylem i głosem. Drugi to pnący się coraz intensywniej do przodu producent, zbierający laury i propsy ze wszystkich stron. Obaj połączyli siły, by dostarczyć nam album "Dice Game" a już w tę sobotę przybędą do Polski po raz pierwszy, by zagrać koncert w Krakowie na imprezie przygotowanej przez Good Tunes. Apollo Brown i Guilty Simpson otworzą więc w sobotę świętowanie 3 Urodzin Popkillera a z tej okazji w najbliższych dniach poświęcimy im trochę więcej czasu. Stay tuned!

PS. Mamy dla Was ciekawe wieści w kwestii suportów przed krakowskim koncertem. Do supportująch ekip, czyli Shoom i Gębofonizm, dołączyli Praski Humor oraz Mental Crew! Przypominamy jednocześnie, że bilety można nadal nabyć bezpośrednio u organizatora pod mailem agencja@goodtunes.pl, w Rotundzie, w sieci Ticketpro (już tylko w punktach stacjonarnych – np. Empikach!) oraz na portalu www.hip-hop.pl ! Spieszcie się, póki jeszcze są!

]]>
SoulPete "So(ul) Raw" - promomixhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-02-16,soulpete-soul-raw-promomixhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-02-16,soulpete-soul-raw-promomixFebruary 16, 2013, 12:50 pmDaniel WardzińskiPo sukcesie zeszłorocznego "SoSoulSynergy EP" lubelski producet nabrał wiatru w żagle. Niebawem światło dzienne ujrzy jego nowy projekt zatytułowany "So(ul) Raw", a jego obsada pokazuje, że chcieć to móc. Pamiętam jak kilka lat temu wymienialiśmy się informacjami na temat Supastition, dziś Supa nagrywa numery na bitach SoulPete'a! Oprócz niego na materiale znajdą się m.in. Blu, autor znakomitego "Hurry Up & Wait" Hezekiah czy członek Lightheaded - Othello. W rozwinięciu znajdziecie promomix materiału. Z tych, których nie słychać w "Raw Snippetach" na materiale usłyszymy m.in. Guilty Simpsona czy Theory Hazit. Po sukcesie zeszłorocznego "SoSoulSynergy EP" lubelski producet nabrał wiatru w żagle. Niebawem światło dzienne ujrzy jego nowy projekt zatytułowany "So(ul) Raw", a jego obsada pokazuje, że chcieć to móc. Pamiętam jak kilka lat temu wymienialiśmy się informacjami na temat Supastition, dziś Supa nagrywa numery na bitach SoulPete'a! Oprócz niego na materiale znajdą się m.in. Blu, autor znakomitego "Hurry Up & Wait" Hezekiah czy członek Lightheaded - Othello. W rozwinięciu znajdziecie promomix materiału. Z tych, których nie słychać w "Raw Snippetach" na materiale usłyszymy m.in. Guilty Simpsona czy Theory Hazit.

 

]]>
Apollo Brown i Guilty Simpson na 3 Urodzinach Popkillera w Krakowie - bilety tańsze już tylko przez kilka dnihttps://popkiller.kingapp.pl/2013-02-15,apollo-brown-i-guilty-simpson-na-3-urodzinach-popkillera-w-krakowie-bilety-tansze-juzhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-02-15,apollo-brown-i-guilty-simpson-na-3-urodzinach-popkillera-w-krakowie-bilety-tansze-juzFebruary 15, 2013, 9:52 amAdmin stronyPrzypominamy, że tańsze przedsprzedażowe bilety na jedyny polski koncert Apollo Brown & Guilty Simpsona będą dostępne do 18 lutego, później cena będzie wyższa! Bilety możecie nabyć u organizatora pod adresem agencja@goodtunes.pl, na hip-hop.pl oraz w sieci ticketpro.pl! Spieszcie się!Jeden z najbardziej cenionych raperów z Detroit - Guilty Simpson oraz znany od dawna, ale nabierający coraz większego rozpędu autor muzyki z "Dice Game" i "Trophies" - Apollo Brown będą gośćmi krakowskiej imprezy urodzinowej Popkillera, która odbędzie się dzięki agencji Good Tunes. Duet będzie supportowany przez reprezentantów Krakowa – ekipę Shoom i beatboxerów z Gębofonizm, a before i afterparty zagra Pat Patent. GoodTunes i Popkiller prezentują: Apollo Brown i Guilty Simpson "Dice Game Tour" w KrakowieInformacje: Data: 02.03.2012 (sobota) Miejsce: CK Rotunda (dolna sala), Oleandry 1, Kraków Bilety: 40 zł w przedsprzedaży do 18.02 / 45 zł do 1.03 / 50 zł w dniu koncertu. Bilety można nabyć pisząc maila na agencja@goodtunes.pl, wkrótce będą do nabycia na ticketpro.pl, hip-hop.pl oraz stacjonarnie w CK Rotunda w Krakowie. ILOŚĆ BILETÓW W PRZEDSPRZEDAŻY OGRANICZONA! Imprezę wspierają: Hotel Demel (www.demel.com.pl), przewozy Car-o (www.car-o.pl) oraz agencja ubezpieczeń Selectum (wkrótce premiera strony www) Dla osób przyjeżdżających na koncert z poza Krakowa Hotel Demel przygotował specjalną promocję – zniżka 20% na nocleg. Wystarczy przy rezerwacji lub płatności podać hasło: Guilty Simpson.Zaznacz obecność na FBPrzypominamy, że tańsze przedsprzedażowe bilety na jedyny polski koncert Apollo Brown & Guilty Simpsona będą dostępne do 18 lutego, później cena będzie wyższa! Bilety możecie nabyć u organizatora pod adresem agencja@goodtunes.pl, na hip-hop.pl oraz w sieci ticketpro.pl! Spieszcie się!

Jeden z najbardziej cenionych raperów z Detroit - Guilty Simpson oraz znany od dawna, ale nabierający coraz większego rozpędu autor muzyki z "Dice Game" i "Trophies" - Apollo Brown będą gośćmi krakowskiej imprezy urodzinowej Popkillera, która odbędzie się dzięki agencji Good Tunes.Duet będzie supportowany przez reprezentantów Krakowa – ekipę Shoom i beatboxerów z Gębofonizm, a before i afterparty zagra Pat Patent.

GoodTunes i Popkiller prezentują: Apollo Brown i Guilty Simpson "Dice Game Tour" w Krakowie
Informacje:
Data: 02.03.2012 (sobota)
Miejsce: CK Rotunda (dolna sala), Oleandry 1, Kraków
Bilety: 40 zł w przedsprzedaży do 18.02 / 45 zł do 1.03 / 50 zł w dniu koncertu.
Bilety można nabyć pisząc maila na agencja@goodtunes.pl, wkrótce będą do nabycia na ticketpro.pl, hip-hop.pl oraz stacjonarnie w CK Rotunda w Krakowie.
ILOŚĆ BILETÓW W PRZEDSPRZEDAŻY OGRANICZONA!

Imprezę wspierają: Hotel Demel (www.demel.com.pl), przewozy Car-o (www.car-o.pl) oraz agencja ubezpieczeń Selectum (wkrótce premiera strony www)

Dla osób przyjeżdżających na koncert z poza Krakowa Hotel Demel przygotował specjalną promocję – zniżka 20% na nocleg. Wystarczy przy rezerwacji lub płatności podać hasło: Guilty Simpson.

Zaznacz obecność na FB

]]>
Ras Kass "Barmageddon" - sprawdź albumhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-01-24,ras-kass-barmageddon-sprawdz-albumhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-01-24,ras-kass-barmageddon-sprawdz-albumJanuary 24, 2013, 7:43 pmDaniel WardzińskiNa początu wyjaśnijmy małe zamieszanie, które zapewne wywołał w głowach swoich fanów Ras Kass. "Barmageddon" - taki tytuł nosił jego ostatni darmowy mixtape, który prezentowaliśmy wam w listopadzie. Dokładnie taki sam tytuł (z kluczem wiolinowym zamiast "A", ale tego nie umiem wykaligrafować na klawiaturze) nosi jego nowy album, który ukaże się oficjalnie 12 lutego... No i właśnie... Jak to 12 lutego jak właśnie udostępnił cały do odsłuchu? Gość nie ułatwia swoim fanom zrozumienia sprawy, ale tak czy inaczej nowy album jednego z największych bestii undergroundowego rapu z Westu możecie w całości przesłuchać sobie na bandcampie zanim trafi do płatnej dystrybucji na iTunesach itp. Czemu warto? Przede wszystkim dlatego, że to pełny album Ras Kassa, ale też dlatego, że grupa gości i producentów, których zebrał na projekcie prezentuje się więcej niż ciekawie.Kendrick Lamar, Sick Jacken, Guilty Simpson, Agallah, Monie Love, Too $hort, Ice-T, Bishop Lamont, Talib Kweli... Wymieniać dalej? Każdy z tych raperów zostawił tu coś po sobie na bitach Agallah, Focusa czy Klasica. Na papierze wygląda na kozacką wyżerkę dla wszystkich, którzy cenią sobie zjadliwą i pełną błyskotliwości nawijkę Ras Kassa. Jak widać wśród innych artystów cieszy się olbrzymim uznaniem. Całość możecie odsłuchać klikając link, który znajdziecie poniżej, a oficjalna premiera i szersza, płatna dystrybucja materiału od 12 lutego.Posłuchaj Barmageddon Na początu wyjaśnijmy małe zamieszanie, które zapewne wywołał w głowach swoich fanów Ras Kass. "Barmageddon" - taki tytuł nosił jego ostatni darmowy mixtape, który prezentowaliśmy wam w listopadzie. Dokładnie taki sam tytuł (z kluczem wiolinowym zamiast "A", ale tego nie umiem wykaligrafować na klawiaturze) nosi jego nowy album, który ukaże się oficjalnie 12 lutego... No i właśnie... Jak to 12 lutego jak właśnie udostępnił cały do odsłuchu? Gość nie ułatwia swoim fanom zrozumienia sprawy, ale tak czy inaczej nowy album jednego z największych bestii undergroundowego rapu z Westu możecie w całości przesłuchać sobie na bandcampie zanim trafi do płatnej dystrybucji na iTunesach itp. Czemu warto? Przede wszystkim dlatego, że to pełny album Ras Kassa, ale też dlatego, że grupa gości i producentów, których zebrał na projekcie prezentuje się więcej niż ciekawie.

Kendrick Lamar, Sick Jacken, Guilty Simpson, Agallah, Monie Love, Too $hort, Ice-T, Bishop Lamont, Talib Kweli... Wymieniać dalej? Każdy z tych raperów zostawił tu coś po sobie na bitach Agallah, Focusa czy Klasica. Na papierze wygląda na kozacką wyżerkę dla wszystkich, którzy cenią sobie zjadliwą i pełną błyskotliwości nawijkę Ras Kassa. Jak widać wśród innych artystów cieszy się olbrzymim uznaniem. Całość możecie odsłuchać klikając link, który znajdziecie poniżej, a oficjalna premiera i szersza, płatna dystrybucja materiału od 12 lutego.

Posłuchaj Barmageddon

 

]]>
Apollo Brown i Guilty Simpson na 3 Urodzinach Popkillera w Krakowie!https://popkiller.kingapp.pl/2013-01-25,apollo-brown-i-guilty-simpson-na-3-urodzinach-popkillera-w-krakowiehttps://popkiller.kingapp.pl/2013-01-25,apollo-brown-i-guilty-simpson-na-3-urodzinach-popkillera-w-krakowieAugust 17, 2018, 2:02 pmDaniel WardzińskiNasze trzecie urodziny coraz bliżej i powoli zaczynamy odkrywać wam karty, a na pierwszy ogień pójdzie dwójka, niezwykle ceniona w niezależnych kręgach, która w Polsce wystąpi po raz pierwszy...Jeżeli chodzi o klasyczny hip-hop, jednym z największych zwycięzców zeszłego roku z pewnością jest autor dwóch świetnie przyjętych albumów - Apollo Brown. Kiedy DJ Premier sporządzał listę jego zdaniem najlepszych albumów 2012 roku Apollo wraz z O.C. wylądowali na pierwszym miejscu. W wielu polskich głośnikach nie mniejsze zamieszanie i prawdziwą energetyczną awanturę rozkręciły takie numery jak "One Man" czy "Dear Jane", które już niebawem będziecie mogli usłyszeć na żywo na naszych trzecich urodzinach! Panie i panowie z radością prezentujemy wam info - gośćmi krakowskiej imprezy urodzinowej Popkillera, która odbędzie się dzięki agencji Good Tunes będą członek Random Axe, jeden z najbardziej cenionych raperów z Detroit - Guilty Simpson oraz znany od dawna, ale nabierający coraz większego rozpędu autor muzyki z "Dice Game" i "Trophies" - Apollo Brown!Duet będzie supportowany przez reprezentantów Krakowa – ekipę Shoom i beatboxerów z Gębofonizm, a before i afterparty zagra Pat Patent. GoodTunes i Popkiller prezentują: Apollo Brown i Guilty Simpson "Dice Game Tour" w KrakowieInformacje: Data: 02.03.2012 (sobota) Miejsce: CK Rotunda (dolna sala), Oleandry 1, Kraków Bilety: 40 zł w przedsprzedaży do 18.02 / 45 zł do 1.03 / 50 zł w dniu koncertu. Bilety można nabyć pisząc maila na agencja@goodtunes.pl, wkrótce będą do nabycia na ticketpro.pl, hip-hop.pl oraz stacjonarnie w CK Rotunda w Krakowie. ILOŚĆ BILETÓW W PRZEDSPRZEDAŻY OGRANICZONA! Imprezę wspierają: Hotel Demel (www.demel.com.pl), przewozy Car-o (www.car-o.pl) oraz agencja ubezpieczeń Selectum (wkrótce premiera strony www) Dla osób przyjeżdżających na koncert z poza Krakowa Hotel Demel przygotował specjalną promocję – zniżka 20% na nocleg. Wystarczy przy rezerwacji lub płatności podać hasło: Guilty Simpson.Zaznacz obecność na FBA poniżej próbka umiejętności Guiltiego... Nasze trzecie urodziny coraz bliżej i powoli zaczynamy odkrywać wam karty, a na pierwszy ogień pójdzie dwójka, niezwykle ceniona w niezależnych kręgach, która w Polsce wystąpi po raz pierwszy...

Jeżeli chodzi o klasyczny hip-hop, jednym z największych zwycięzców zeszłego roku z pewnością jest autor dwóch świetnie przyjętych albumów - Apollo Brown. Kiedy DJ Premier sporządzał listę jego zdaniem najlepszych albumów 2012 roku Apollo wraz z O.C. wylądowali na pierwszym miejscu. W wielu polskich głośnikach nie mniejsze zamieszanie i prawdziwą energetyczną awanturę rozkręciły takie numery jak "One Man" czy "Dear Jane", które już niebawem będziecie mogli usłyszeć na żywo na naszych trzecich urodzinach! Panie i panowie z radością prezentujemy wam info - gośćmi krakowskiej imprezy urodzinowej Popkillera, która odbędzie się dzięki agencji Good Tunes będą członek Random Axe, jeden z najbardziej cenionych raperów z Detroit - Guilty Simpson oraz znany od dawna, ale nabierający coraz większego rozpędu autor muzyki z "Dice Game" i "Trophies" - Apollo Brown!

Duet będzie supportowany przez reprezentantów Krakowa – ekipę Shoom i beatboxerów z Gębofonizm, a before i afterparty zagra Pat Patent.

GoodTunes i Popkiller prezentują: Apollo Brown i Guilty Simpson "Dice Game Tour" w Krakowie
Informacje:
Data: 02.03.2012 (sobota)
Miejsce: CK Rotunda (dolna sala), Oleandry 1, Kraków
Bilety: 40 zł w przedsprzedaży do 18.02 / 45 zł do 1.03 / 50 zł w dniu koncertu.
Bilety można nabyć pisząc maila na agencja@goodtunes.pl, wkrótce będą do nabycia na ticketpro.pl, hip-hop.pl oraz stacjonarnie w CK Rotunda w Krakowie.
ILOŚĆ BILETÓW W PRZEDSPRZEDAŻY OGRANICZONA!

Imprezę wspierają: Hotel Demel (www.demel.com.pl), przewozy Car-o (www.car-o.pl) oraz agencja ubezpieczeń Selectum (wkrótce premiera strony www)

Dla osób przyjeżdżających na koncert z poza Krakowa Hotel Demel przygotował specjalną promocję – zniżka 20% na nocleg. Wystarczy przy rezerwacji lub płatności podać hasło: Guilty Simpson.

Zaznacz obecność na FB

A poniżej próbka umiejętności Guiltiego...

]]>
Slum Village ft. Guilty Simpson "Decadence/How It Feel" - teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-01-14,slum-village-ft-guilty-simpson-decadencehow-it-feel-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-01-14,slum-village-ft-guilty-simpson-decadencehow-it-feel-teledyskJanuary 14, 2013, 5:09 pmDaniel Wardziński29 stycznia ukaże się nowy mixtape Slum Village. Zespół po stracie J Dilli, a potem Baatina ulegał wielokrotnym zmianom w składzie. W tej chwili tworzą go T3, Young RJ i Illa J. Powyżej znajdziecie teledysk do dwóch numerów "Decadence" i "How It Feel". Gościnnie w teledysku udzielił się Guilty Simpson. Obydwa numery zwracają uwagę kapitalnymi podkładami, które z miejsca koncentrują naszą uwagę. Hostowany przez DJ'a Mick Boogie mixtape będzie nosił tytuł "Dirty Slums 2".29 stycznia ukaże się nowy mixtape Slum Village. Zespół po stracie J Dilli, a potem Baatina ulegał wielokrotnym zmianom w składzie. W tej chwili tworzą go T3, Young RJ i Illa J. Powyżej znajdziecie teledysk do dwóch numerów "Decadence" i "How It Feel". Gościnnie w teledysku udzielił się Guilty Simpson. Obydwa numery zwracają uwagę kapitalnymi podkładami, które z miejsca koncentrują naszą uwagę. Hostowany przez DJ'a Mick Boogie mixtape będzie nosił tytuł "Dirty Slums 2".

]]>
Apollo Brown & Guilty Simpson "Dice Game" - recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2012-12-03,apollo-brown-guilty-simpson-dice-game-recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2012-12-03,apollo-brown-guilty-simpson-dice-game-recenzjaDecember 3, 2012, 4:33 pmDaniel WardzińskiMuzycznie Detroit od wielu, wielu lat prezentuje nam niesamowity wachlarz brzmień idących w przeróżnych kierunkach. Hip-hopowe Michigan, większości masowych odbiorców kojarzy się zapewne z Eminemem, ale Ci, którzy sięgają po więcej płyt z tego regionu i obserwują co dzieje się na scenie, wiedzą, że w mieście Tłoków rządzą pewne określone trendy, które składają się na charakterystyczne brzmienie miasta. Danny Brown, młody reprezentant D pytany o J Dillę propsuje go, jednocześnie mówiąc, że wywodzi się z innej "gałęzi" - że Brown przyszedł z muzyki elektronicznej, a Dilla z soulu. Te dwie gałęzie wydają się najbardziej kluczowe dla brzmienia sceny. Black Milk z jednej strony zrobił "Tronic" z drugiej "Popular Demand" łącząc w swojej dyskografii te dwa bieguny. Ci, którzym brakowało ostatnio kawałków bliższych temu ostatniemu albumowi powinni bacznie przyjrzeć się muzyce Apollo Browna.Wspólny album Apollo i Guilty Simpsona otwiera home-anthem zatytułowany "Reputation", celem obydwóch jest wpisanie się w galerię sław swojego rodzinnego miasta. Co ta dwójka wniosła do brzmienia Detroit? Czy Apollo Brown zachowuje świeżość i wyrazistość, którą zaprezentował nam na "Trophies"? Czy chemia między MC producentem jest zbliżona jak na produkcjach Simpsona z Dillą, Madlibem czy Mr. Porterem? Zapraszamy do recenzji "Dice Game"."Trophies" było dla mnie pod względem dopasowania tła muzycznego do rapera praktycznie idealne. Każdy bit z wokalem O.C. grał po prostu przepięknie. Na "Dice Game" Apollo Brown bez dwóch zdań trafił w klimat Simpsona, ale idealnie już raczej nie jest. Nie jest też w żadnym razie słabo - przeciwnie, na tej płycie roi się od potencjalnych singli i aż dziw bierze, że dotąd duet nie postanowił zrobić jakiegokolwiek video. Wjeżdżające na początek, wspomniane już "Reputation" na znanym szczególnie fanom Jaya-Z samplu, to przecież bomba. A trzeci na trackliście "One Man"? Dawno nie słyszałem tak szorstkiego i twardego bitu opartego o wokalny fragment użyty w refrenie... Niesamowity banger. "I Can Do No Wrong" też wkręca się w moment. Cały Brown, pozornie podkład jak podkład, ale zamykające główną pętlę trąbki (?) wkręcają się w mgnieniu oka. Idealny bit dla prostolinijnego i nieskomplikowanego flow Guilty Simpsona. A ten wokal z sampla w refrenie? Jak wisienka na torcie. Za każdym razem rozmontowuje mnie też wjazd perkusji w rozkminkowym "Change". Spokojny numer, ale z ukrytą w sobie tak wielką energią, że chce się grać to raz za razem.Należy zauważyć, że płyta nie jest przeładowana gośćmi. Pojawia się tylko Planet Asia, który gości w jednym z największych bangerów materiału - "Nasty" oraz Torae, który daje bardzo dobrą zwrotkę w "Potatoes", ale całościowo numer jest w nomenklaturze tytułowej gry w koście maksymalnie trójką z okładki. Na osobny komentarz zasługuje "Dear Jane" - bit oparty o bardzo czytelną inspirację produkcjami DJ'a Premiera. Może komuś włącza się przy tym "copy alert", ale jeśli lubi się Preemo, to przy tym bicie ciężko jednak karkiem nie bujać, tym bardziej, że Simpson nawija jedne z lepszych zwrot na całym materiale. Dla mnie jednymi z piękniejszych momentów na albumie są dwa bity bardzo w stylu Apollo Browna z ostatnich dokonań - "Neverending Story" oraz "Wrong Hand". Obydwa opierają się o jakiś nieokreślony syntetyk, ale ich największą mocą są nieludzko grające na emocjach sample instrumentów - w pierwszym są to niesamowite, trochę brudne, ale fascynujące smyczki, w drugim kapitalny motyw, który mi brzmi na klarnet - jak włączycie sobie pod spodem na pewno będziecie wiedzieli o co mi chodzi. Apollo rzucił nimi piątkę i szóstkę.Nie zawsze tak jednak jest. Np. "Let's Play", które początkowo wchodzi bardzo fajnie i wkręca tym dziwnym zduszonym wokalnym mruczeniem i brudną perką, na dłuższa metę zaczyna męczyć i trochę zamulać słuchanie całości już na samym początku. Po części również z winy Simpsona. Nigdy nie byłem największym entuzjastą jego stylu, był to dla mnie niezły rzemieślnik z chwilami przebłysków. Prostota jego stylu jest do zaakceptowania tak jak to było w przypadku O.C., który jednak dysponuje znacznie lepszym flow niż Guilty. "Let's Play" pokazuje to bardzo wyraziście - mało patentów, dużo powtórzeń tych samych rozwiązań, bazowanie na szczerości, ale też bez jakichś niewiadomo-jak fascynujących historii czy obserwacji. Parę numerów przechodzi tutaj mniej zauważonymi i nie zapada tak w pamięci, kilka jest po prostu słabszych od reszty. "Ink Blotches" trochę w opcji Jedi Mind Tricks odstaje, "Truth Be Told" nudzi - może dlatego, że ten sampel na "A Long Hot Summer" wyprodukowano lepiej? Za to zamykające album "How Will I Go" z pośmiertną rozkminką zamyka album na dobrym poziomie, a wkręcające instrumentalne outro w tym numerze budzi chęć ponownego włączenia. Ogólnie wydaje mi się, że jeżeli kości rzucano tu parami to Apollo rzucił piątkę, Simpson trójkę i sumarycznie "Dice Game" zasługuje na 4 w naszej skali. Parę numerów m.in te które znajdziecie pod spodem zasługuje jednak na baczną uwage. Muzycznie Detroit od wielu, wielu lat prezentuje nam niesamowity wachlarz brzmień idących w przeróżnych kierunkach. Hip-hopowe Michigan, większości masowych odbiorców kojarzy się zapewne z Eminemem, ale Ci, którzy sięgają po więcej płyt z tego regionu i obserwują co dzieje się na scenie, wiedzą, że w mieście Tłoków rządzą pewne określone trendy, które składają się na charakterystyczne brzmienie miasta. Danny Brown, młody reprezentant D pytany o J Dillę propsuje go, jednocześnie mówiąc, że wywodzi się z innej "gałęzi" - że Brown przyszedł z muzyki elektronicznej, a Dilla z soulu. Te dwie gałęzie wydają się najbardziej kluczowe  dla brzmienia sceny. Black Milk z jednej strony zrobił "Tronic" z drugiej "Popular Demand" łącząc w swojej dyskografii te dwa bieguny. Ci, którzym brakowało ostatnio kawałków bliższych temu ostatniemu albumowi powinni bacznie przyjrzeć się muzyce Apollo Browna.

Wspólny album Apollo i Guilty Simpsona otwiera home-anthem zatytułowany "Reputation", celem obydwóch jest wpisanie się w galerię sław swojego rodzinnego miasta. Co ta dwójka wniosła do brzmienia Detroit? Czy Apollo Brown zachowuje świeżość i wyrazistość, którą zaprezentował nam na "Trophies"? Czy chemia między MC producentem jest zbliżona jak na produkcjach Simpsona z Dillą, Madlibem czy Mr. Porterem? Zapraszamy do recenzji "Dice Game".

"Trophies" było dla mnie pod względem dopasowania tła muzycznego do rapera praktycznie idealne. Każdy bit z wokalem O.C. grał po prostu przepięknie. Na "Dice Game" Apollo Brown bez dwóch zdań trafił w klimat Simpsona, ale idealnie już raczej nie jest. Nie jest też w żadnym razie słabo - przeciwnie, na tej płycie roi się od potencjalnych singli i aż dziw bierze, że dotąd duet nie postanowił zrobić jakiegokolwiek video. Wjeżdżające na początek, wspomniane już "Reputation" na znanym szczególnie fanom Jaya-Z samplu, to przecież bomba. A trzeci na trackliście "One Man"? Dawno nie słyszałem tak szorstkiego i twardego bitu opartego o wokalny fragment użyty w refrenie... Niesamowity banger. "I Can Do No Wrong" też wkręca się w moment. Cały Brown, pozornie podkład jak podkład, ale zamykające główną pętlę trąbki (?) wkręcają się w mgnieniu oka. Idealny bit dla prostolinijnego i nieskomplikowanego flow Guilty Simpsona. A ten wokal z sampla w refrenie? Jak wisienka na torcie. Za każdym razem rozmontowuje mnie też wjazd perkusji w rozkminkowym "Change". Spokojny numer, ale z ukrytą w sobie tak wielką energią, że chce się grać to raz za razem.

Należy zauważyć, że płyta nie jest przeładowana gośćmi. Pojawia się tylko Planet Asia, który gości w jednym z największych bangerów materiału - "Nasty" oraz Torae, który daje bardzo dobrą zwrotkę w "Potatoes", ale całościowo numer jest w nomenklaturze tytułowej gry w koście maksymalnie trójką z okładki.  Na osobny komentarz zasługuje "Dear Jane" - bit oparty o bardzo czytelną inspirację produkcjami DJ'a Premiera. Może komuś włącza się przy tym "copy alert", ale jeśli lubi się Preemo, to przy tym bicie ciężko jednak karkiem nie bujać, tym bardziej, że Simpson nawija jedne z lepszych zwrot na całym materiale. Dla mnie jednymi z piękniejszych momentów na albumie są dwa bity bardzo w stylu Apollo Browna z ostatnich dokonań - "Neverending Story" oraz "Wrong Hand". Obydwa opierają się o jakiś nieokreślony syntetyk, ale ich największą mocą są nieludzko grające na emocjach sample instrumentów - w pierwszym są to niesamowite, trochę brudne, ale fascynujące smyczki, w drugim kapitalny motyw, który mi brzmi na klarnet - jak włączycie sobie pod spodem na pewno będziecie wiedzieli o co mi chodzi. Apollo rzucił nimi piątkę i szóstkę.

Nie zawsze tak jednak jest. Np. "Let's Play", które początkowo wchodzi bardzo fajnie i wkręca tym dziwnym zduszonym wokalnym mruczeniem i brudną perką, na dłuższa metę zaczyna męczyć i trochę zamulać słuchanie całości już na samym początku. Po części również z winy Simpsona. Nigdy nie byłem największym entuzjastą jego stylu, był to dla mnie niezły rzemieślnik z chwilami przebłysków. Prostota jego stylu jest do zaakceptowania tak jak to było w przypadku O.C., który jednak dysponuje znacznie lepszym flow niż Guilty. "Let's Play" pokazuje to bardzo wyraziście - mało patentów, dużo powtórzeń tych samych rozwiązań, bazowanie na szczerości, ale też bez jakichś niewiadomo-jak fascynujących historii czy obserwacji. Parę numerów przechodzi tutaj mniej zauważonymi i nie zapada tak w pamięci, kilka jest po prostu słabszych od reszty. "Ink Blotches" trochę w opcji Jedi Mind Tricks odstaje, "Truth Be Told" nudzi - może dlatego, że ten sampel na "A Long Hot Summer" wyprodukowano lepiej? Za to zamykające album "How Will I Go" z pośmiertną rozkminką zamyka album na dobrym poziomie, a wkręcające instrumentalne outro w tym numerze budzi chęć ponownego włączenia. Ogólnie wydaje mi się, że jeżeli kości rzucano tu parami to Apollo rzucił piątkę, Simpson trójkę i sumarycznie "Dice Game" zasługuje na 4 w naszej skali. Parę numerów m.in te które znajdziecie pod spodem zasługuje jednak na baczną uwage.

 

]]>
Apollo Brown & Guilty Simpson "Dice Game" - sprawdź krążek!https://popkiller.kingapp.pl/2012-11-07,apollo-brown-guilty-simpson-dice-game-sprawdz-krazekhttps://popkiller.kingapp.pl/2012-11-07,apollo-brown-guilty-simpson-dice-game-sprawdz-krazekNovember 6, 2012, 9:43 pmRafał PorosNa ten album czekałem z niecierpliwością. Sama współpraca na linii Apollo Brown - Guilty Simpson była dla mnie lekkim szokiem, który został zażegnany po przesłuchaniu pierwszego singla o nazwie "Truth". Oficjalna premiera albumu "Dice Game" będzie mieć miejsce 13-ego listopada, ale już teraz możemy zapoznać się z brzmieniem całego wydawnictwa! Krążek, który zostanie wydany nakładem wytwórni Mello Music Group, w serwisie Bandcamp kosztuje jedynie 9$ i warto w niego te pieniądze zainwestować. Cytując znane hasło reklamowe: "satysfakcja gwarantowana". Zapraszam do rozwinięcia w celu przesłuchania najnowszego albumu Guilty Simpsona nawijającego na bitach Apollo Browna.Dice Game by Apollo Brown & Guilty Simpson"Someone once said that life's a gamble. Kinda like shootin dice in an alley. The risk is high but the gain is higher, and when it's all said and done, you hold your breath and collect your dues. W ith lyrics that grip like a handful of ones, and beats that hit like ivory on cement, this album is just that, a Dice Game."Na ten album czekałem z niecierpliwością. Sama współpraca na linii Apollo Brown - Guilty Simpson była dla mnie lekkim szokiem, który został zażegnany po przesłuchaniu pierwszego singla o nazwie "Truth". Oficjalna premiera albumu "Dice Game" będzie mieć miejsce 13-ego listopada, ale już teraz możemy zapoznać się z brzmieniem całego wydawnictwa! Krążek, który zostanie wydany nakładem wytwórni Mello Music Group, w serwisie Bandcamp kosztuje jedynie 9$ i warto w niego te pieniądze zainwestować. Cytując znane hasło reklamowe: "satysfakcja gwarantowana".
Zapraszam do rozwinięcia w celu przesłuchania najnowszego albumu Guilty Simpsona nawijającego na bitach Apollo Browna.



"Someone once said that life's a gamble. Kinda like shootin dice in an alley. The risk is high but the gain is higher, and when it's all said and done, you hold your breath and collect your dues. W ith lyrics that grip like a handful of ones, and beats that hit like ivory on cement, this album is just that, a Dice Game."

]]>
Fatt Father "Grime" feat. Guilty Simpson, Sean Price, Roc Marciano (Ot tak #97)https://popkiller.kingapp.pl/2012-11-03,fatt-father-grime-feat-guilty-simpson-sean-price-roc-marciano-ot-tak-97https://popkiller.kingapp.pl/2012-11-03,fatt-father-grime-feat-guilty-simpson-sean-price-roc-marciano-ot-tak-97November 2, 2012, 9:00 pmRafał PorosZ racji premiery wielce wyczekiwanego przez wielu fanów krążka o nazwie "Mic Tyson" Seana P, postanowiłem "wziąć się w garść" i napisać co nieco o kawałku, o którym to miałem plany wspomnieć na łamach Popkillera już kilka dłuższych tygodni temu. Mowa o numerze "Grime", gdzie mamy przykład fantastycznego przyćmienia gospodarza przez zaproszonych gości. Zapraszam do rozwinięcia.Autorem ww. numeru jest niejaki Fatt Father- raper pochodzący z Detroit. Przedstawiany tutaj track pochodzi z tegorocznego LP "Fatherhood". Przyznam się szczerze, że kojarzy i kojarzyć będzie on mi się raczej tylko z tym kawałkiem. Na featuringu obok Grubego Ojca pojawiło się trzech wyjadaczy i niszczycieli mikrofonu- Guilty Simpson, Sean Price oraz Roc Marciano.Pierwsze, co rzuca się w ocz...uszy, to mocarny bit autorstwa... no właśnie- czyjego? Mniemam, iż wyszedł on spod ręki samego Fatt'a, lecz nie dam sobie głowy uciąć za to.Numer otwiera zwrota Guilty'ego wersami "grim reaper's got son / i disarm you with a shotgun / and pop one- you're harmless". Stanowią te słowa przedsmak tego, co nastąpi później. Świetnie nawinięte linijki rapera z Detroit na podkładzie o stosunkowo niskim BPMie pokazują jego klasę.Drugę zwrotkę ma gospodarz- Father. Przepaść. Przepaść pomiędzy tym co i jak przed chwilą nawinął Simpson oraz także tym co usłyszymy za moment. Nie ma większego sensu rozpisywanie się nad słowami Tatuśka.Nareszcie doszliśmy do punktu kulminacyjnego całego utworu. Panie i Panowie, przed Wami bezapelacyjnie najefektowniejsze wejście roku jakie słyszałem. Sean P swoim początkiem zwroty wgniata w fotel i niszczy słuchawki za każdym razem gdy odapalam "Grime". Jest to coś tak przepotężnego i piekielnie mocnego, że ciężko to porównać z czymkolwiek innym. Lecimy dalej i co słyszymy? Technikę bez żadnego jąkania i zacinania się. P poleciał na tym bicie jak niegdyś nasz Adaś wzdłuż mamuciej skoczni. Wielkie brawa i olbrzymi podziw, panie Price.Ostatnią szesnastkę przywłaszczył sobie Roc Marciano i w swoim leniwym stylu pokazał, że można bez problemu zarymować cały swój występ rymami na "-apes"/"-ages"/"-ackes", itd. Talent i jeszcze raz talent!Cytując samego Fathera: "I don't even know why I'm on this track".Poniższy numer pokazuje, że Sean Price od kilkunastu miesięcy jest w życiowej formie. "Mic Tyson" nie ma prawa zawieść.** - artykuł ten był pisany przeze mnie jeszcze przed premierą nowego albumu Seana Price'a.Z racji premiery wielce wyczekiwanego przez wielu fanów krążka o nazwie "Mic Tyson" Seana P, postanowiłem "wziąć się w garść" i napisać co nieco o kawałku, o którym to miałem plany wspomnieć na łamach Popkillera już kilka dłuższych tygodni temu. Mowa o numerze "Grime", gdzie mamy przykład fantastycznego przyćmienia gospodarza przez zaproszonych gości.
Zapraszam do rozwinięcia.

Autorem ww. numeru jest niejaki Fatt Father- raper pochodzący z Detroit. Przedstawiany tutaj track pochodzi z tegorocznego LP "Fatherhood". Przyznam się szczerze, że kojarzy i kojarzyć będzie on mi się raczej tylko z tym kawałkiem. Na featuringu obok Grubego Ojca pojawiło się trzech wyjadaczy i niszczycieli mikrofonu- Guilty Simpson, Sean Price oraz Roc Marciano.

Pierwsze, co rzuca się w ocz...uszy, to mocarny bit autorstwa... no właśnie- czyjego? Mniemam, iż wyszedł on spod ręki samego Fatt'a, lecz nie dam sobie głowy uciąć za to.
Numer otwiera zwrota Guilty'ego wersami "grim reaper's got son / i disarm you with a shotgun / and pop one- you're harmless". Stanowią te słowa przedsmak tego, co nastąpi później. Świetnie nawinięte linijki rapera z Detroit na podkładzie o stosunkowo niskim BPMie pokazują jego klasę.
Drugę zwrotkę ma gospodarz- Father. Przepaść. Przepaść pomiędzy tym co i jak przed chwilą nawinął Simpson oraz także tym co usłyszymy za moment. Nie ma większego sensu rozpisywanie się nad słowami Tatuśka.
Nareszcie doszliśmy do punktu kulminacyjnego całego utworu. Panie i Panowie, przed Wami bezapelacyjnie najefektowniejsze wejście roku jakie słyszałem. Sean P swoim początkiem zwroty wgniata w fotel i niszczy słuchawki za każdym razem gdy odapalam "Grime". Jest to coś tak przepotężnego i piekielnie mocnego, że ciężko to porównać z czymkolwiek innym. Lecimy dalej i co słyszymy? Technikę bez żadnego jąkania i zacinania się. P poleciał na tym bicie jak niegdyś nasz Adaś wzdłuż mamuciej skoczni. Wielkie brawa i olbrzymi podziw, panie Price.
Ostatnią szesnastkę przywłaszczył sobie Roc Marciano i w swoim leniwym stylu pokazał, że można bez problemu zarymować cały swój występ rymami na "-apes"/"-ages"/"-ackes", itd. Talent i jeszcze raz talent!

Cytując samego Fathera: "I don't even know why I'm on this track".

Poniższy numer pokazuje, że Sean Price od kilkunastu miesięcy jest w życiowej formie. "Mic Tyson" nie ma prawa zawieść.*

* - artykuł ten był pisany przeze mnie jeszcze przed premierą nowego albumu Seana Price'a.

]]>
Apollo Brown & Guilty Simpson "Truth Be Told" - pierwszy singiel z "Dice Game"https://popkiller.kingapp.pl/2012-10-27,apollo-brown-guilty-simpson-truth-be-told-pierwszy-singiel-z-dice-gamehttps://popkiller.kingapp.pl/2012-10-27,apollo-brown-guilty-simpson-truth-be-told-pierwszy-singiel-z-dice-gameOctober 27, 2012, 8:29 pmRafał PorosO zbliżającej się premierze krążka "Dice Game" autorstwa Apollo Browna i Guilty Simpsona zdążyliśmy Was już niedawno poinformować. Dziś mamy przyjemność sprawdzić jak prezentuje się pierwszy singiel z ww. albumu. Numer noszący nazwę "Truth Be Told" jest porcją szczerej, bezpośredniej nawijki położonej na podkład, do któregeo to styl Browna nas już przyzwyczaił.Apollo przy produkcji bitu do "Truth Be Told" posłużył się samplem z "Hospital Prelude Of Love Theme" Willie'go Hutcha. Owszem- da radę rozpoznać spod czyjej ręki wyszedł ten instrumental, lecz mimo wszystko Brown "uspokoił" bębny i są ona jakby bardziej... na równi (?) z samplem i resztą struktury podkładu. Oczywiście zabieg taki się ceni.Simpson nawija tak, jak fani chcą, a jednocześnie tak, jak i on chce. Jest szczerze i prosto serca. Słowem klucz jest "truth". I nikt nie narzeka.Ciekaw byłem, jak zareagują na poniższy kawałek internauci. Uspokoiłem się, bowiem spora większość mówi zgodnie jednym głosem- "świetna zapowiedź DICE GAME"!&amp;amp;lt;a href="https://mellomusicgroup.bandcamp.com/track/truth-be-told"&amp;amp;gt;Truth Be Told by Apollo Brown &amp;amp;amp;amp; Guilty Simpson&amp;amp;lt;/a&amp;amp;gt;O zbliżającej się premierze krążka "Dice Game" autorstwa Apollo Browna i Guilty Simpsona zdążyliśmy Was już niedawno poinformować. Dziś mamy przyjemność sprawdzić jak prezentuje się pierwszy singiel z ww. albumu. Numer noszący nazwę "Truth Be Told" jest porcją szczerej, bezpośredniej nawijki położonej na podkład, do któregeo to styl Browna nas już przyzwyczaił.

Apollo przy produkcji bitu do "Truth Be Told" posłużył się samplem z "Hospital Prelude Of Love Theme" Willie'go Hutcha. Owszem- da radę rozpoznać spod czyjej ręki wyszedł ten instrumental, lecz mimo wszystko Brown "uspokoił" bębny i są ona jakby bardziej... na równi (?) z samplem i resztą struktury podkładu. Oczywiście zabieg taki się ceni.
Simpson nawija tak, jak fani chcą, a jednocześnie tak, jak i on chce. Jest szczerze i prosto serca. Słowem klucz jest "truth". I nikt nie narzeka.

Ciekaw byłem, jak zareagują na poniższy kawałek internauci. Uspokoiłem się, bowiem spora większość mówi zgodnie jednym głosem- "świetna zapowiedź DICE GAME"!

]]>
Apollo Brown & Guilty Simpson "Dice Game" - album w drodze!https://popkiller.kingapp.pl/2012-09-19,apollo-brown-guilty-simpson-dice-game-album-w-drodzehttps://popkiller.kingapp.pl/2012-09-19,apollo-brown-guilty-simpson-dice-game-album-w-drodzeSeptember 19, 2012, 6:23 pmRafał PorosApollo Brown jest moim nr 1 jeśli mowa o beatmakerów nowego pokolenia. Bezapelacyjnie. Pamiętam radość jaka zagościła na mojej twarzy w dniu, gdy dotarło do mnie info o jego nadchodzącym albumie z O.C. Teraz, gdy dowiaduję się o krążku Browna z pewnym raperem, który ma mieć premierę już w listopadzie, oprócz gigantycznej radości poczułem pewnego rodzaju... zdziwienie. Dwa albumy w całości wyprodukowane przez niego w jednym roku? Jeśli Apollo faktycznie stanie na wysokości zadania i po fenomenalnym "Trophies", longplay "Dice Game"będzie równie udanym materiałem, to chyba będzie to niepodważalnym dowodem na jego gigantyczną klasę.Swoją drogą, na ww. "Dice Game" nawijką zajmie się... Guilty Simpspon!Album ma ukazać się już 13-ego listopada nakładem wytwórni Mello Music Group. Ci dwaj panowie mają na celu "join forces to create an unabashedly hardcore record, without catering to the club or radio".Jedynymi gośćmi na krążku będą Torae oraz Planet Asia.PreorderWierzę, że "Dice Game" nie będzie poziomem ustępował wiele od "Trophies". Warstwa produkcyjna zapewne będzie odrobinę bardziej "mocna", co zrozumiałe zewzględu na rapera.Pod spodem znajduje się remix numeru "All Over Disguise" autorstwa The Black Opery w wykonaniu Browna.Apollo Brown jest moim nr 1 jeśli mowa o beatmakerów nowego pokolenia. Bezapelacyjnie. Pamiętam radość jaka zagościła na mojej twarzy w dniu, gdy dotarło do mnie info o jego nadchodzącym albumie z O.C. Teraz, gdy dowiaduję się o krążku Browna z pewnym raperem, który ma mieć premierę już w listopadzie, oprócz gigantycznej radości poczułem pewnego rodzaju... zdziwienie. Dwa albumy w całości wyprodukowane przez niego w jednym roku? Jeśli Apollo faktycznie stanie na wysokości zadania i po fenomenalnym "Trophies", longplay "Dice Game"będzie równie udanym materiałem, to chyba będzie to niepodważalnym dowodem na jego gigantyczną klasę.

Swoją drogą, na ww. "Dice Game" nawijką zajmie się... Guilty Simpspon!

Album ma ukazać się już 13-ego listopada nakładem wytwórni Mello Music Group. Ci dwaj panowie mają na celu "join forces to create an unabashedly hardcore record, without catering to the club or radio".

Jedynymi gośćmi na krążku będą Torae oraz Planet Asia.

Preorder

Wierzę, że "Dice Game" nie będzie poziomem ustępował wiele od "Trophies". Warstwa produkcyjna zapewne będzie odrobinę bardziej "mocna", co zrozumiałe zewzględu na rapera.

tracklista

Pod spodem znajduje się remix numeru "All Over Disguise" autorstwa The Black Opery w wykonaniu Browna.

]]>
Guilty Simpson "Guilt"https://popkiller.kingapp.pl/2022-07-30,guilty-simpson-guilthttps://popkiller.kingapp.pl/2022-07-30,guilty-simpson-guiltSeptember 26, 2022, 12:06 pmBartosz SkolasińskiNowe solo od Guilty Simpsona.Stream: Nowe solo od Guilty Simpsona.

Stream:

 

]]>