popkiller.kingapp.pl (https://popkiller.kingapp.pl) URBhttps://popkiller.kingapp.pl/rss/pl/tag/23300/URBNovember 15, 2024, 1:20 ampl_PL © 2024 Admin stronyKot Kuler wrócił z płytą na bitach Urba!https://popkiller.kingapp.pl/2022-02-24,kot-kuler-wrocil-z-plyta-na-bitach-urbahttps://popkiller.kingapp.pl/2022-02-24,kot-kuler-wrocil-z-plyta-na-bitach-urbaFebruary 23, 2022, 11:58 pmJan StokowskiDuet Tłusty Kot swego czasu dostarczał nam esencjonalne podziemne brzmienie. Obecnie zarówno 2sty jak Kot Kuler są raczej mało aktywni na scenie, jednak teraz fani otrzymali niespodziankę od drugiego z nich.Kuler wypuścił bowiem album nagrany na bitach Urba z Dinali!"witka w 2010mordki tak jak pisałem tak też się stało. totalnie zaskoczkony prezentuje Wam demo nagrane na bitach, które zajumałem z komputera @Urb@urbisadjDJu I RAPRZE KOCHAJCIE SIĘJeśli się podoba to pokażcie znajomym jeśli nie to też.będę wdzięczny.na jutubie pojawi się trochę później, bo jak wspomniałem jestem zaskoczony tym, że jest już na spotify." - napisał raper.Jeśli chcecie wrócić do brzmień undergroundu sprzed dekady to zapraszamy w podróż poniżej:Duet Tłusty Kot swego czasu dostarczał nam esencjonalne podziemne brzmienie. Obecnie zarówno 2sty jak Kot Kuler są raczej mało aktywni na scenie, jednak teraz fani otrzymali niespodziankę od drugiego z nich.

Kuler wypuścił bowiem album nagrany na bitach Urba z Dinali!

"witka w 2010
mordki tak jak pisałem tak też się stało.
totalnie zaskoczkony prezentuje Wam demo nagrane na bitach, które zajumałem z komputera @Urb@urbisadj
DJu I RAPRZE KOCHAJCIE SIĘ
Jeśli się podoba to pokażcie znajomym jeśli nie to też.
będę wdzięczny.
na jutubie pojawi się trochę później, bo jak wspomniałem jestem zaskoczony tym, że jest już na spotify." - napisał raper.

Jeśli chcecie wrócić do brzmień undergroundu sprzed dekady to zapraszamy w podróż poniżej:

]]>
Coś na Święta? To najbardziej rodzinny album w polskim rapie od lathttps://popkiller.kingapp.pl/2017-12-25,cos-na-swieta-to-najbardziej-rodzinny-album-w-polskim-rapie-od-lathttps://popkiller.kingapp.pl/2017-12-25,cos-na-swieta-to-najbardziej-rodzinny-album-w-polskim-rapie-od-latDecember 24, 2017, 12:29 pmAdmin stronyŚwięta Bożego Narodzenia to dla nas okres zwolnienia codziennego tempa i zaciśnięcia rodzinnych więzi - naprzeciw wychodzi temu najnowszy album Kamila Pivota, stojący totalnie pod prąd trendom lansowanym w mediach i w większości wychodzącego aktualnie rapu...Apoteoza zwykłej codzienności wielodzietnej rodziny. Album, w którym codzienne przeszkody pokonywane są z uśmiechem na twarzy, autor zamiast o czyste kicksy zamartwia się o czyste pieluchy, a poranne pobudki i aktywne weekendy z góry skreślają możliwość imprez i kaców. Intelektualne manewry to odpowiedzi na zakręcone dziecięce pytania, np. takie jak "dlaczego taka chuda mapa Chile", a w chwili relaksu wracają piłkarskie marzenia i przewijające się ksywki Zamorano, Śrutwy, Rooneya czy Ś.P. Puchar Intertoto."Tato Hemingway" gęsto leciał na naszej rotacji w okresie świątecznych przygotowań i niesamowicie podkręcał nam świąteczny nastrój rodzinnego ciepła, czego życzymy i Wam a Kamilowi życzymy, by mimo tego co słychać w numerze "Który rocznik?" rapowa kariera jednak wystrzeliła z opóźnieniem po 30-tce - KęKę, Oskar z PRO8L3Mu czy w Stanach Action Bronson lub Danny Brown to dobre przykłady na to, że w muzyce wiek nie gra aż takiej roli jak w futbolu.Kamil Pivot "Tato Hemingway" (prod. Urb) - recenzja[[{"fid":"42803","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"2":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"2"}}]][[{"fid":"42802","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]] Święta Bożego Narodzenia to dla nas okres zwolnienia codziennego tempa i zaciśnięcia rodzinnych więzi - naprzeciw wychodzi temu najnowszy album Kamila Pivota, stojący totalnie pod prąd trendom lansowanym w mediach i w większości wychodzącego aktualnie rapu...

Apoteoza zwykłej codzienności wielodzietnej rodziny. Album, w którym codzienne przeszkody pokonywane są z uśmiechem na twarzy, autor zamiast o czyste kicksy zamartwia się o czyste pieluchy, a poranne pobudki i aktywne weekendy z góry skreślają możliwość imprez i kaców. Intelektualne manewry to odpowiedzi na zakręcone dziecięce pytania, np. takie jak "dlaczego taka chuda mapa Chile", a w chwili relaksu wracają piłkarskie marzenia i przewijające się ksywki Zamorano, Śrutwy, Rooneya czy Ś.P. Puchar Intertoto.

"Tato Hemingway" gęsto leciał na naszej rotacji w okresie świątecznych przygotowań i niesamowicie podkręcał nam świąteczny nastrój rodzinnego ciepła, czego życzymy i Wam a Kamilowi życzymy, by mimo tego co słychać w numerze "Który rocznik?" rapowa kariera jednak wystrzeliła z opóźnieniem po 30-tce - KęKę, Oskar z PRO8L3Mu czy w Stanach Action Bronson lub Danny Brown to dobre przykłady na to, że w muzyce wiek nie gra aż takiej roli jak w futbolu.

Kamil Pivot "Tato Hemingway" (prod. Urb) - recenzja

[[{"fid":"42803","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"2":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"2"}}]]

[[{"fid":"42802","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

 

]]>
Kamil Pivot powraca z płytą!https://popkiller.kingapp.pl/2017-12-13,kamil-pivot-powraca-z-plytahttps://popkiller.kingapp.pl/2017-12-13,kamil-pivot-powraca-z-plytaDecember 13, 2017, 2:29 pmMaciej SulimaNie ma chyba słuchacza rapu w Polsce, który ani razu nie usłyszał kultowego już "Materiału Producenckiego" Quiza z 2009 roku. Na tej bowiem płycie był numer, o enigmatycznym tytule "Yyy eee" autorstwa Pivota. Cisza wydawnicza, przerywana kilkukrotnymi luźnymi numerami, będzie trwała do 15 grudnia. W ten dzień pojawi się "Tato Hemingway" - pierwszy pełnoprawny materiał rapera, wyprodukowany przez Urba! Okładkę wkleiliśmy jako miniaturę wpisu. Prawda, że świetna? Kilka informacji znajdziecie również w rozwinięciu newsa.Nie ukrywamy, słyszeliśmy ten krążek oraz przygotowaliśmy jego recenzję, z którą będziecie mogli zapoznać się już jutro. W piątek zaś Pivot przewidział wypuszczenie materiału do sieci oraz start zamówień fizycznych płyty (do sprzedaży trafi lekko ponad 500 sztuk). [[{"fid":"42566","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]Nie ma chyba słuchacza rapu w Polsce, który ani razu nie usłyszał kultowego już "Materiału Producenckiego" Quiza z 2009 roku. Na tej bowiem płycie był numer, o enigmatycznym tytule "Yyy eee" autorstwa Pivota. Cisza wydawnicza, przerywana kilkukrotnymi luźnymi numerami, będzie trwała do 15 grudnia. W ten dzień pojawi się "Tato Hemingway" - pierwszy pełnoprawny materiał rapera, wyprodukowany przez Urba! Okładkę wkleiliśmy jako miniaturę wpisu. Prawda, że świetna? Kilka informacji znajdziecie również w rozwinięciu newsa.

Nie ukrywamy, słyszeliśmy ten krążek oraz przygotowaliśmy jego recenzję, z którą będziecie mogli zapoznać się już jutro. W piątek zaś Pivot przewidział wypuszczenie materiału do sieci oraz start zamówień fizycznych płyty (do sprzedaży trafi lekko ponad 500 sztuk). 

[[{"fid":"42566","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

]]>
Kamil Pivot "Tato Hemingway" (prod. Urb) - recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2017-12-14,kamil-pivot-tato-hemingway-prod-urb-recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2017-12-14,kamil-pivot-tato-hemingway-prod-urb-recenzjaDecember 13, 2017, 2:28 pmMaciej SulimaKońcówka roku w polskim rapie dosyć mocno rozpieściła nieco starszych odbiorców. Niebawem ze świeżym materiałem pojawi się Reno, a w odwodzie pojawił się z nowością wydawniczą raper, którego numer na kultowym "Materiale Producenckim" Quiza sprzed niemal ośmiu lat oczarował całą masę słuchaczy. Podana w zdystansowanej formie opowieść o poznaniu dziewczyny składająca się na nieśmiertelny, w moim odczuciu, kawałek "Yyy, eee", gdzie świetną robotę zrobiła również produkcja Quiza mogła zwiastować dalsze ruchy Pivota. Kto wie, gdzie dziś znalazłby się Kamil, gdyby... Cóż, odłóżmy na bok wszelkie gdybania, a skupmy się na "Tacie Hemingwayu". Myślę, że dla większości zarówno tytuł, jak i okładka płyty przywoła uśmiech na twarzy. No bo jak tu opanować pojawienie się banana na ryju, kiedy front fizycznego wydania (a tak naprawdę cały digipack) stanowi rysunek syna rapera? Co zaś się tyczy warstwy liryczno - muzycznej to...To jeśli pamiętacie track Pivota z płyty producenckiej Quiza i styl, będziecie w pełni usatysfakcjonowani. Powiem więcej - oczarowani, bo gdy ja słuchałem pierwszy raz tego krążka idąc po rodzinnym mieście, "zaciesz" nie schodził mi z twarzy. Od pierwszego numeru - "Mandarynek", będących naturalną kolejnością działań po tych opisanych w "Yyy eee" po kończący LP "Który rocznik?" mamy do czynienia ze zdystansowanym, nawiniętym z humorem i niczym nie wymuszonym luzem w głosie błyskotliwym rapem. "Dobra, zagadam. Ryzyk fizyk. W czasach "Yyy eee" to bym do niej się nie zbliżył. Pamiętasz, mówiłem, że stawiały na mnie krzyżyk? No to już nie byłem Giewont, może przez te męskie Rysy." - stary, dobry klimat rapu powrócił. A gdy dołączymy do tego wręcz leniwie płynące, soulowe i jazzowe sample położone na różnorodnych brzmieniowo bębnach Urba to otrzymamy (a właściwie otrzymaliśmy) krążek, na który czekaliśmy całe wieki. "Miałem Nokię, chyba w Centertelu. Bez map, GPS-ów i takich bajerów, więc mega się jarałem, gdy trafiłem do celu. Znów radość z mandarynek, jak święta w PRL-u." , by zakończyć numer słowami o zbieraniu na minivana w 2017 roku. Dalej jest jeszcze lepiej, kiedy to w "Siódmym sezonie" dostajemy na tacy codzienne życie "rodziny Pivotów" w pigułce. Aby nie pisać po kilka zdań o poszczególnych utworach, przejdę od razu do dwóch, moim zdaniem, najlepszych z "Taty Hemingwaya". Pierwszy z nich to bezdyskusyjnie - "Mapa Chile". Począwszy od bitu Urba, przez wypełnione po brzegi humorem wersy z wkręcającym się w głowę refrenem - "Tato tato, pogadamy chwilę? Tadzio, Tadzio, dawaj dawaj synek. No bo tato, pytań mam tu tyle. Popatrz tylko na to - na co - na mapę Chile? Tato, czemu taka głupia mapa Chile? Czemu taka taka chuda mapa Chile? Czemu taka taka długa mapa Chile? Czemu taki taki cudak Mapa Chile?" Wiem, że przytoczony cytat może nie wydaje się na pierwszy rzut oka kipiący humorem, ale gdy posłuchacie go w piosence to gwarantuję - japa będzie się cieszyła bardzo długi czas. Drugi zaś to "Pogoda na bluzę" z wersami pokroju "Dzieci krem na skórę, spodnie, rajstopy i bluza z kapturem. Pod nią bluzka, podkoszulek, bo to polskie dzieci, ubrane na cebulę". Swoją drogą gier słownych i ukrytych w tekstach followupów jest całkiem sporo. Jednym z moich zdecydowanych faworytów jest następujący - "Widziałem na Insta, że raperom dają buty. Nagrywam płytę, decyzja w pół minuty. Widziałem takich, którym też dają ciuchy. Mogę być pierwszym, który przyjmie pieluchy"."Tato Hemingway" może okazać się chyba największym zaskoczeniem na naszym polskim rapowym padole. Pivot wespół z Urbem stworzyli materiał na pewno nietuzinkowy, chwytliwy w odbiorze i będący w zdecydowanej opozycji do obowiązujących trendów w rapie. Sam gospodarz ma już na tyle poukładane życie osobiste i zawodowe (swoją drogą polecam autorską audycję Kamila "Pozykiwka" w Radiu Kampus), że rap może traktować jako hobby i pewnie w ten sposób traktuje. Urb wykonał fenomenalną robotę, Pivot jeszcze lepszą. Materiał został wytłoczony w ilości 530 egzemplarzy. Wiecie chyba, co macie z tą informacją zrobić? Słuchaczy zaś, którzy nie znają ani Pivota, ani "Materiału Producenckiego" Quiza, zapraszam do nadrobienia zaległości.Końcówka roku w polskim rapie dosyć mocno rozpieściła nieco starszych odbiorców. Niebawem ze świeżym materiałem pojawi się Reno, a w odwodzie pojawił się z nowością wydawniczą raper, którego numer na kultowym "Materiale Producenckim" Quiza sprzed niemal ośmiu lat oczarował całą masę słuchaczy. Podana w zdystansowanej formie opowieść o poznaniu dziewczyny składająca się na nieśmiertelny, w moim odczuciu, kawałek "Yyy, eee", gdzie świetną robotę zrobiła również produkcja Quiza mogła zwiastować dalsze ruchy Pivota. Kto wie, gdzie dziś znalazłby się Kamil, gdyby... Cóż, odłóżmy na bok wszelkie gdybania, a skupmy się na "Tacie Hemingwayu". Myślę, że dla większości zarówno tytuł, jak i okładka płyty przywoła uśmiech na twarzy. No bo jak tu opanować pojawienie się banana na ryju, kiedy front fizycznego wydania (a tak naprawdę cały digipack) stanowi rysunek syna rapera? Co zaś się tyczy warstwy liryczno - muzycznej to...

To jeśli pamiętacie track Pivota z płyty producenckiej Quiza i styl, będziecie w pełni usatysfakcjonowani. Powiem więcej - oczarowani, bo gdy ja słuchałem pierwszy raz tego krążka idąc po rodzinnym mieście, "zaciesz" nie schodził mi z twarzy. Od pierwszego numeru - "Mandarynek", będących naturalną kolejnością działań po tych opisanych w "Yyy eee" po kończący LP "Który rocznik?" mamy do czynienia ze zdystansowanym, nawiniętym z humorem i niczym nie wymuszonym luzem w głosie błyskotliwym rapem."Dobra, zagadam. Ryzyk fizyk. W czasach "Yyy eee" to bym do niej się nie zbliżył. Pamiętasz, mówiłem, że stawiały na mnie krzyżyk? No to już nie byłem Giewont, może przez te męskie Rysy." - stary, dobry klimat rapu powrócił. A gdy dołączymy do tego wręcz leniwie płynące, soulowe i jazzowe sample położone na różnorodnych brzmieniowo bębnach Urba to otrzymamy (a właściwie otrzymaliśmy) krążek, na który czekaliśmy całe wieki. "Miałem Nokię, chyba w Centertelu. Bez map, GPS-ów i takich bajerów, więc mega się jarałem, gdy trafiłem do celu. Znów radość z mandarynek, jak święta w PRL-u." , by zakończyć numer słowami o zbieraniu na minivana w 2017 roku. Dalej jest jeszcze lepiej, kiedy to w "Siódmym sezonie" dostajemy na tacy codzienne życie "rodziny Pivotów" w pigułce. Aby nie pisać po kilka zdań o poszczególnych utworach, przejdę od razu do dwóch, moim zdaniem, najlepszych z "Taty Hemingwaya". Pierwszy z nich to bezdyskusyjnie - "Mapa Chile". Począwszy od bitu Urba, przez wypełnione po brzegi humorem wersy z wkręcającym się w głowę refrenem - "Tato tato, pogadamy chwilę? Tadzio, Tadzio, dawaj dawaj synek. No bo tato, pytań mam tu tyle. Popatrz tylko na to - na co - na mapę Chile? Tato, czemu taka głupia mapa Chile? Czemu taka taka chuda mapa Chile? Czemu taka taka długa mapa Chile? Czemu taki taki cudak Mapa Chile?" Wiem, że przytoczony cytat może nie wydaje się na pierwszy rzut oka kipiący humorem, ale gdy posłuchacie go w piosence to gwarantuję - japa będzie się cieszyła bardzo długi czas. Drugi zaś to "Pogoda na bluzę" z wersami pokroju "Dzieci krem na skórę, spodnie, rajstopy i bluza z kapturem. Pod nią bluzka, podkoszulek, bo to polskie dzieci, ubrane na cebulę". Swoją drogą gier słownych i ukrytych w tekstach followupów jest całkiem sporo. Jednym z moich zdecydowanych faworytów jest następujący - "Widziałem na Insta, że raperom dają buty. Nagrywam płytę, decyzja w pół minuty. Widziałem takich, którym też dają ciuchy. Mogę być pierwszym, który przyjmie pieluchy".

"Tato Hemingway" może okazać się chyba największym zaskoczeniem na naszym polskim rapowym padole. Pivot wespół z Urbem stworzyli materiał na pewno nietuzinkowy, chwytliwy w odbiorze i będący w zdecydowanej opozycji do obowiązujących trendów w rapie. Sam gospodarz ma już na tyle poukładane życie osobiste i zawodowe (swoją drogą polecam autorską audycję Kamila "Pozykiwka" w Radiu Kampus), że rap może traktować jako hobby i pewnie w ten sposób traktuje. Urb wykonał fenomenalną robotę, Pivot jeszcze lepszą. Materiał został wytłoczony w ilości 530 egzemplarzy. Wiecie chyba, co macie z tą informacją zrobić? Słuchaczy zaś, którzy nie znają ani Pivota, ani "Materiału Producenckiego" Quiza, zapraszam do nadrobienia zaległości.

]]>
Kamil Pivot "Tato Hemingway" (prod. Urb)https://popkiller.kingapp.pl/2017-12-12,kamil-pivot-tato-hemingway-prod-urbhttps://popkiller.kingapp.pl/2017-12-12,kamil-pivot-tato-hemingway-prod-urbDecember 12, 2017, 12:12 pmMaciej SulimaPremiera 15.12.2018. Preorder ruszy tego samego dnia, przewidziane jest 600 fizyków.Premiera 15.12.2018. Preorder ruszy tego samego dnia, przewidziane jest 600 fizyków.

]]>
A Pamiętasz Jak? - J-Son, URB, DJ Romekhttps://popkiller.kingapp.pl/2012-08-31,a-pamietasz-jak-j-son-urb-dj-romekhttps://popkiller.kingapp.pl/2012-08-31,a-pamietasz-jak-j-son-urb-dj-romekAugust 31, 2012, 11:00 amKrystian KrupińskiWakacje się kończą, zaczyna się rok szkolny, na ulice wracają korki, plenerowe miejscówki z tych lub innych powodów powoli się zwijają, więc czas z przytupem pożegnać lato.Pierwszego września na terenie Miasta Cypel J-Son, URB i DJ Romek ztj. Złote Dłonie zadbają o godne pożegnanie lata w rytm najlepszej muzyki.J-Son - Stołeczny didżej, promotor, a także wydawca. W pierwszej roli znany z charakternego ideowo i muzycznie kolektywu Grupa Biznes współtworzonego z Funkoffem, przyczynił się do odwiedzenia naszego kraju lub występował u boku takich postaci jak A-Trak, Slum Village, Elzhi, araabMUZIK, DâM-FunK, James Pants, Onra, Oddisee, TOKiMONSTA, B.Bravo, DJ Vadim & Yarah Bravo czy Suff Daddy. W drugiej jest współtwórcą labelu S1 Warsaw, który namieszał ostatnio wydając kompilację Niewidzialna Nerka. W swoich intensywnych i bardzo tanecznych setach łączy rap, różne odmiany disco, modern/electro-funk, boogie z domieszką wyspiarskich nowości. Jest przy tym wielbicielem winylowego nośnika, który stale ma duży udział w jego selekcji.URB (Potentat Ogniwo) - Urb lub urbek pieszczotliwie. Prywatnie kolega organizatora(z internetu). W 1998 sprzedał gitarę i piec żeby kupić mikser i jakoś tak już zostało. Fan skreczu chociaż dziś dj'om nie przystoi. W drużynie Dinal grał na pozycji padoklepacza. Jeśli chodzi o imprezy i bzdury to wiadomo hip-hop i pochodne. Przyjdź obacz, nie będzie przesadnie tragicznie. Urb obsługiwał gramofony takim postaciom jak Jesse Boykins III, Oddisee, czy Stalley. Siedział na #thaclanie za kradzież internetu.DJ Romek aka Złote Dłonie - W rapgrze praktycznie od zawsze. Co uważniejsi mogą go pamiętać z projektu SinSemilla. Członek Starego Miasta, grał setki imprez i koncertów w całej Polsce. Autor cutów na wielu klasykach jak Światła Miasta czy IQ Dizkret/Praktik. Nieoficjalnie uznawany za najlepszego MC wśród DJ'i. Na imprezach gra rzadko, czysto hobbystycznie. Nie wie co to Serato, gra tylko z winyli.A Pamiętasz Jak? - J-Son, URB, DJ RomekMiasto Cypel, ul. Zaruskiego 6, Warszawa01.09.2012 start 22:00Wjazd: darmowy bez ograniczeń wiekowych.Wsparcie:Koka Beats, SR, Koka, Popkiller, CGM, warszawskihiphopWakacje się kończą, zaczyna się rok szkolny, na ulice wracają korki, plenerowe miejscówki z tych lub innych powodów powoli się zwijają, więc czas z przytupem pożegnać lato.

Pierwszego września na terenie Miasta Cypel J-Son, URB i DJ Romek ztj. Złote Dłonie zadbają o godne pożegnanie lata w rytm najlepszej muzyki.
J-Son - Stołeczny didżej, promotor, a także wydawca. W pierwszej roli znany z charakternego ideowo i muzycznie kolektywu Grupa Biznes współtworzonego z Funkoffem, przyczynił się do odwiedzenia naszego kraju lub występował u boku takich postaci jak A-Trak, Slum Village, Elzhi, araabMUZIK, DâM-FunK, James Pants, Onra, Oddisee, TOKiMONSTA, B.Bravo, DJ Vadim & Yarah Bravo czy Suff Daddy. W drugiej jest współtwórcą labelu S1 Warsaw, który namieszał ostatnio wydając kompilację Niewidzialna Nerka. W swoich intensywnych i bardzo tanecznych setach łączy rap, różne odmiany disco, modern/electro-funk, boogie z domieszką wyspiarskich nowości. Jest przy tym wielbicielem winylowego nośnika, który stale ma duży udział w jego selekcji.

URB (Potentat Ogniwo) - Urb lub urbek pieszczotliwie. Prywatnie kolega organizatora(z internetu). W 1998 sprzedał gitarę i piec żeby kupić mikser i jakoś tak już zostało. Fan skreczu chociaż dziś dj'om nie przystoi. W drużynie Dinal grał na pozycji padoklepacza. Jeśli chodzi o imprezy i bzdury to wiadomo hip-hop i pochodne. Przyjdź obacz, nie będzie przesadnie tragicznie. Urb obsługiwał gramofony takim postaciom jak Jesse Boykins III, Oddisee, czy Stalley. Siedział na #thaclanie za kradzież internetu.

DJ Romek aka Złote Dłonie - W rapgrze praktycznie od zawsze. Co uważniejsi mogą go pamiętać z projektu SinSemilla. Członek Starego Miasta, grał setki imprez i koncertów w całej Polsce. Autor cutów na wielu klasykach jak Światła Miasta czy IQ Dizkret/Praktik. Nieoficjalnie uznawany za najlepszego MC wśród DJ'i. Na imprezach gra rzadko, czysto hobbystycznie. Nie wie co to Serato, gra tylko z winyli.

A Pamiętasz Jak? - J-Son, URB, DJ Romek
Miasto Cypel, ul. Zaruskiego 6, Warszawa
01.09.2012 start 22:00
Wjazd: darmowy bez ograniczeń wiekowych.
Wsparcie:
Koka Beats, SR, Koka, Popkiller, CGM, warszawskihiphop

]]>