Już dziś można nabyć bilety poprzez oficjalną stronę festiwalu: www.knw-fest.pl oraz w wyznaczonych punktach sprzedaży. Do końca maja cena biletu to zaledwie 15 PLN!

Na terenie festiwalu odbędą się m.in pokazy tańca breakdance/dancehall, a w specjalnie przygotowanym namiocie każdy uczestnik KNW FEST będzie mógł przedstawić swoje umiejętności taneczne! Na 5 ściankach WRITERZY będą mogli urozmaicić wizualnie teren festiwalu, zostawiając na nich swoje wrzuty. Organizator zadbał o każdy szczegół, nawet o busa kursującego między terenem festiwalu a kąpieliskiem w Kaniowie (ŻWIROWNIA). Także w razie upału każdy będzie mógł się schłodzić!

Tegoroczna edycja festiwalu jest w jego krótkiej historii przełomowa. Właśnie 21 czerwca 2014 roku po raz pierwszy w historii festiwal odwiedźi żywa legenda rapu zza Oceanu, oraz czołówka raperów z Polski. W tym roku festiwal, dzięki wsparciu wielu osób oraz firm nabiera kształtu festiwalu ogólnopolskiego. Wspierają nas w tym roku firmy i marki z wieloletnim doświadczeniem w organizacji takich imprez, wiele portali internetowych, sklepy z odzieżą a także lokalni przedsiębiorcy.

Ceny biletów:

- od 19.05 - 31.05: 15 PLN
- od 1.06 - 20.06: 20 PLN
- w dniu festiwalu: 30 PLN

Tutaj zamówisz bilety:
www.knw-fest.pl
- Pizzeria prowansja ul. Batalionów Chłopskich 1B, 43-514 Kaniów
- Dagrasso Józefa Piłsudskiego 16, Czechowice-Dziedzice
- Chrom bielsko ul.11 listopada 14/16 pasaż biała
- Silesia Crime Shop ul.Wawelska 3, Katowice 

LINE UP:

13:00 - Lunatik
13:25 - Fajeranty
13:50 - Borukata "SurBar"
14:15 - Gra Słów
14:40 - AkepNML
15:10 - WYRUZ (Cz)
15:45 - Hirs Skład
16:15 - Projekt WAN
16:40 - Dwie Twarze
17:10 - Wienzo (SCZ Famila)
17:40 - Rezydent
18:20 - Młody PSZ
19:00 - Heavy Mental
19:45 - Billoo x Maestro
20:20 - Z.B.U.K.U.
21:00 - FOKUS
22:00 - Afu Ra (USA)
23:30 - Trzeci Wymiar

Oficjalna strona: www.knw-fest.pl
Wydarzenie na Facebooku: https://www.facebook.com/events/717074001649232/?fref=ts

"Z nowym rokiem rozpocząłem pracę nad nową płytą. To na czym skupię się najbardziej to brzmienie płyty, postaram się aby sample pochodziły z winyli, płyt CD itp. Oczywiście podkłady stworzę sam używając MPC i programów komputerowych. Jeżeli chodzi o teksty postaram się aby wszystko było spójne i miało sens. Postawię tak samo jak w przypadku płyty Drugi Początek na dobry przekaz i prawdę. Nie zapominam że jest to hip hop i wszystko musi bujać. Oczywiście nie zabraknie gości, a nawet tym razem będzie ich więcej, pojawią się moi kumple z BPC. Mam zamiar zaprosić również parę większych postaci z polskiego rapu. Nowa płyta będzie świeża, będzie bujać, nie znajdziecie na niej kawałków o niczym. Pracę rozpocząłem od kompletowania sampli i zbierania pomysłów na bity. Chcę najpierw zrobić wszystkie podkłady a dopiero później zacząć pisać teksty. Jestem wdzięczny wszystkim tym którzy pomagali mi przy wydaniu płyty Drugi Początek i za to jak ją przyjęli ludzie z całej polski, cieszę się że mogę dalej robić to co kocham, czekajcie na nowy materiał, Pozdro !"

Album "Drugi Początek" cały czas można nabyć w sklepach muzycznych.

I niestety tak będzie, nie ma co do tego żadnej wątpliwości. Ale zacznę od początku. Młody PSZ postawił w kwestii muzycznej na wspomniane już klasyczne podkłady. Klasyczne do bólu. Hulający w tle sampelek, trochę „szurania winyli”, stopa, werbel, bas. Nic co mogłoby zaskoczyć słuchacza. Poza trackiem „Podziemie”, bo on jako jedyny wybija się na tle innych, głównie przez klimat, trochę przywołujący na myśl podkłady, pod które śmiało mogliby nawinąć reprezentanci legendarnego Grammatika, ale ma przełomie 1999-2000 roku. To stanowczo za mało, jak na dzisiejsze standardy, gdzie wręcz jesteśmy zasypywani świetnie brzmiącymi bitami, nawet pod kątem technicznym. Nie można tego powiedzieć o podkładach wyprodukowanych przez reprezentanta RPS Enterteyment.

Tematyka utworów podejmowana przez Młodego PSZ również nie jest najwyższych lotów. Trochę osiedlowych historii, kawałek hołdujący „starej szkole rapu” i właściwie każdy z nich charakteryzuje się mizerną techniką rapowego rzemiosła. Nie pomagają nawet zebrani, anonimowi goście, głównie koledzy Młodego z ekipy PSZ. Nie wyróżniają się niczym szczególnym, utrzymują niestety, ten sam niski poziom linijek gospodarza.

Szczerze powiedziawszy nie potrafię znaleźć argumentów, którymi kierował się Rychu Peja, dając szansę Młodemu PSZ na wydanie płyty w swojej wytwórni. Może poza jednym - autor "Drugiego Początku" wyprodukował bit do kawałka "Regulamin Zabijania" z albumu "Styl Życia G.N.O.J.A" i Peja mógł sądzić, że od tamtej pory Młody PSZ poczynił wyraźny progres, przynajmniej na tle produkcyjnym. Jednakże pomimo kilku prób zapoznania się z całym albumem, muszę stwierdzić, że przejdzie on bez echa w zapomnienie i tylko będzie kurzył się na półce w moim pokoju. Dwója z plusem, na zachętę, by kolejnym albumem udowodnić drzemiący potencjał, bo „Drugi Początek” to typowy falstart.

– Planowaliśmy wydać debiut Młodego PSZ jeszcze w kwietniu, jednak z uwagi na to, że robimy wówczas sporo premier kolejnych płyt naszych pozostałych artystów, nie chcieliśmy by ten ważny debiut w natłoku przepadł – mówi Rychu Peja, właściciel RPS Enterteyment. – Poza tym, nie tylko my wydajemy w kwietniu, zapowiada się naprawdę gęsty miesiąc. Da nam to także trochę więcej czasu, by dopracować plan promocyjny oraz wydawniczy – dodaje. Młody PSZ, jako producent muzyki dał się poznać szerszemu gronu słuchaczy, tworząc podkład do utworu „Regulamin zabijania” na płycie „Styl życia G’N.O.J.A” RPS. – Już wówczas dostrzegłem olbrzymi potencjał, jaki tkwi w tym artyście – mówi Rychu Peja. – Młody PSZ jest bardzo pracowity, dużą uwagę poświęca detalom, mocno skupia się na brzmieniu. Bardzo doceniam ten styl pracy i jestem przekonany, że jej efektem będzie naprawdę udana produkcja. Już wkrótce podamy datę premiery pierwszej płyty tego artysty – dodaje.

– Wierzę, że dałem z siebie wszystko, tworząc materiał na swoją pierwszą oficjalną płytę – mówi Młody PSZ. – Cieszę się, że ta płyta jest w 100% moja, sam napisałem teksty i sam stworzyłem podkłady i właśnie, dzięki temu klimat płyty jest taki, jaki chciałem żeby był. To wszystko w całości dobrze brzmi i dobrze się tego słucha. Wszystkie podkłady zostały zrobione przeze mnie  na klasycznym samplerze MPC 2000 xl, wokale zostały zarejestrowane w Salut studio. Gościnnie na płycie pojawili się Husar z Libiąża, Wojtas WLB z Woliborza, moje ziomki ze składu BPC czyli Duban i Pajonk oraz mój brat Pszczoła w tytułowym kawałku  „Drugi początek”. Skrecze zrobił Pan zimna Łapa. Ta płyta jest mocno podziemna, tworzyłem ją trochę czasu i przez ten czas przewijał się różny klimat i nasuwały się różne spostrzeżenia i z tego wynikło 16 kawałków, które odzwierciedlają moją osobę i mój rap. Klimat, jaki przewija się na płycie nie jest jednostajny. Jest hardkor, jak np. w przypadku nagrania z Dubanem czy z moim bratem, jest chillout, jak w przypadku nagrania z Husarem i Wojtasem WLB, i jest też nawet jeden naprawdę mocny klubowy numer, w którym odważyłem się nagrać śpiewany refren – żartuje muzyk.

Młody PSZ to utalentowany MC i producent pochodzący z Andrychowa powiązany z zespołem BPC. W roku 2008 nagrał wraz z KLP jako BPC płytę: „Legalna Kopia”. W tym samym 2008 nawiązuje współpracę z Peją, która owocuje wyprodukowaniem muzyki do utworu „Regulamin zabijania” z płyty „Styl życia G’N.O.J.A”. Zagrał kilkanaście większych koncertów m. in: w Krakowie, Poznaniu i Tarnowie. Cały czas tworzy na klasycznym MPC 2000xl, nie używając nowszych brzmień robi charakterystyczne podkłady w oldscholowym klimacie. – Perkusja, sampel, bass, tak naprawdę czasem tylko tyle trzeba, żeby zrobić naprawdę dobry bit - tak sam wyjaśnia Młody. – Co do rapu, to nie staram się kopiować stylu od innych. Styl, który usłyszycie został wypracowany tu w Andrychowie w podziemiu” – dodaje.

Premiera płyty „Drugi początek” 11 maja. Album ukaże się nakładem RPS Enterteyment, za dystrybucję wydawnictwa odpowiedzialna jest Fonografika."