popkiller.kingapp.pl (https://popkiller.kingapp.pl) Bad Boy Recordshttps://popkiller.kingapp.pl/rss/pl/tag/21985/Bad-Boy-RecordsNovember 14, 2024, 10:46 pmpl_PL © 2024 Admin stronyThe Notorious B.I.G. naszym Artystą Tygodniahttps://popkiller.kingapp.pl/2015-03-09,the-notorious-big-naszym-artysta-tygodniahttps://popkiller.kingapp.pl/2015-03-09,the-notorious-big-naszym-artysta-tygodniaMarch 9, 2015, 5:41 pmTomasz PrzytułaTo już osiemnaście lat odkąd nie ma z nami jednego z najlepszych raperów w historii tego gatunku. The Notorious B.I.G. był postacią, dzięki której hip-hop wkroczył na zupełnie inny poziom, zyskując nową jakość i nadzwyczajną świeżość. Jego śmierć była nieodżałowaną stratą dla całego środowiska muzycznego, a skutki tego tragicznego zdarzenia odczuwamy do dziś. Aby godnie uczcić pamięć króla Nowego Jorku, w ciągu tego tygodnia przypomnimy wam jego muzyczne dokonania. Baby, baby!To już osiemnaście lat odkąd nie ma z nami jednego z najlepszych raperów w historii tego gatunku. The Notorious B.I.G. był postacią, dzięki której hip-hop wkroczył na zupełnie inny poziom, zyskując nową jakość i nadzwyczajną świeżość. Jego śmierć była nieodżałowaną stratą dla całego środowiska muzycznego, a skutki tego tragicznego zdarzenia odczuwamy do dziś. Aby godnie uczcić pamięć króla Nowego Jorku, w ciągu tego tygodnia przypomnimy wam jego muzyczne dokonania. Baby, baby!

]]>
B.I.G. "Party & Bullshit" (Ot Tak #77)https://popkiller.kingapp.pl/2012-03-09,big-party-bullshit-ot-tak-77https://popkiller.kingapp.pl/2012-03-09,big-party-bullshit-ot-tak-77March 9, 2012, 4:00 pmDaniel WardzińskiGdyby żył, Notorious B.I.G. kończyłby dzisiaj 39 lat i byłby pewnie jednym z najbogatszych zawodników w biznesie. Postać o której napisano już właściwie wszystko, a emocje związane z jego przedwczesnym odejściem z tego Świata, nawet po piętnastu latach od śmierci, wciąż są bardzo żywe. Myślę, że wszyscy zgodzą się ze mną, że gdyby nie Biggie Smalls, rap nie byłby taki sam.W rocznicę śmierci jednego z największych wariatów jacy kiedykolwiek stanęli przed mikrofonem. przypomnijmy jeden z pierwszych singli, który zrobił wokół niego adekwatne do talentu zamieszanie. Biggie Smalls po nagraniu taśmy demo i nawiązaniu kontaktu z Seanem Combsem, postanowił wówczas pójść na kompromis i zmienić swoją ksywkę na B.I.G., do którego parę miesięcy potem dodał człon Notorious.Chris Wallace był już wtedy kojarzony dzięki występowi w numerze Mary J. Blige zatytułowanym "Real Love", który jako singiel zadebiutował na siódmym miejscu listy Billboardu. Przyszedł czas na solowe uderzenie, a okazją do niego stała się premiera znakomitej komedii "Who's The Man?!" w której główne role zagrali Doctor Dre & Ed Lover, a oprócz nich pojawili się chociażby Ice-T, Kool G Rap, Guru, Naughty By Nature, Busta Rhymes, Heavy D, KRS One i prawie każdy kto miał wtedy coś do powiedzenia w rapie.Numer "Party & Bullshit" otwierał soundtrack filmu. Zanim Biggie znów powędrował w górę na liście Billboardu dzięki kapitalnemu remixowi "Flava In Ya Ear" Craig Macka w którym pojawił się obok LL Cool J'a i Busta Rhymesa, zrobił wielki singiel. Kapitalnie otwierający jego legendarną drogą w biznesie kawałek, którego nie można nie znać. Jedna z pierwszych kooperacji z Easy Moe Bee, z którym w swojej krótkiej karierze zrobił niezliczoną ilość klasyków."It ain't hard to tell I'm a a east coast overdoserNigga you scared? You supposed toNigga I toast you, put the fear in your heartFucked up the party before it even start"Jeden jedyny, niepowtarzalny, wielki... MC po którym za mikrofonem równie dobrze można było spodziewać się nadzwyczajnej zjadliwości graniczącej z formułowaną wprost chęcią mordu, jak i kontrastującej z jego posturą i imagem wrażliwości. Z całą pewnością mija 15 lat odkąd odszedł od nas jeden z największych. Spoczywaj w pokoju B.I.G.!

Gdyby żył, Notorious B.I.G. kończyłby dzisiaj 39 lat i byłby pewnie jednym z najbogatszych zawodników w biznesie. Postać o której napisano już właściwie wszystko, a emocje związane z jego przedwczesnym odejściem z tego Świata, nawet po piętnastu latach od śmierci, wciąż są bardzo żywe. Myślę, że wszyscy zgodzą się ze mną, że gdyby nie Biggie Smalls, rap nie byłby taki sam.

W rocznicę śmierci jednego z największych wariatów jacy kiedykolwiek stanęli przed mikrofonem. przypomnijmy jeden z pierwszych singli, który zrobił wokół niego adekwatne do talentu zamieszanie. Biggie Smalls po nagraniu taśmy demo i nawiązaniu kontaktu z Seanem Combsem, postanowił wówczas pójść na kompromis i zmienić swoją ksywkę na B.I.G., do którego parę miesięcy potem dodał człon Notorious.

Chris Wallace był już wtedy kojarzony dzięki występowi w numerze Mary J. Blige zatytułowanym "Real Love", który jako singiel zadebiutował na siódmym miejscu listy Billboardu. Przyszedł czas na solowe uderzenie, a okazją do niego stała się premiera znakomitej komedii "Who's The Man?!" w której główne role zagrali Doctor Dre & Ed Lover, a oprócz nich pojawili się chociażby Ice-T, Kool G Rap, Guru, Naughty By Nature, Busta Rhymes, Heavy D, KRS One i prawie każdy kto miał wtedy coś do powiedzenia w rapie.

Numer "Party & Bullshit" otwierał soundtrack filmu. Zanim Biggie znów powędrował w górę na liście Billboardu dzięki kapitalnemu remixowi "Flava In Ya Ear" Craig Macka w którym pojawił się obok LL Cool J'a i Busta Rhymesa, zrobił wielki singiel. Kapitalnie otwierający jego legendarną drogą w biznesie kawałek, którego nie można nie znać. Jedna z pierwszych kooperacji z Easy Moe Bee, z którym w swojej krótkiej karierze zrobił niezliczoną ilość klasyków.

"It ain't hard to tell I'm a a east coast overdoser
Nigga you scared? You supposed to
Nigga I toast you, put the fear in your heart
Fucked up the party before it even start"

Jeden jedyny, niepowtarzalny, wielki...
MC po którym za mikrofonem równie dobrze można było spodziewać się nadzwyczajnej zjadliwości graniczącej z formułowaną wprost chęcią mordu, jak i kontrastującej z jego posturą i imagem wrażliwości. Z całą pewnością mija 15 lat odkąd odszedł od nas jeden z największych. Spoczywaj w pokoju B.I.G.!

 

]]>