popkiller.kingapp.pl (https://popkiller.kingapp.pl) Matekhttps://popkiller.kingapp.pl/rss/pl/tag/20520/MatekAugust 22, 2024, 1:55 ampl_PL © 2024 Admin stronyMatek ft. Bonson, Sobota, Wężu PMM, Major SPZ, Głowa PMM "Raz się wygrywa ..." - teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2018-10-02,matek-ft-bonson-sobota-wezu-pmm-major-spz-glowa-pmm-raz-sie-wygrywa-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2018-10-02,matek-ft-bonson-sobota-wezu-pmm-major-spz-glowa-pmm-raz-sie-wygrywa-teledyskOctober 3, 2018, 6:32 pmMarek AdamskiUtwór promuje producencką płytę Matka, której premiera przewidziana jest na 12 października. Gościnnie w kawałku udzielili się Bonson, Sobota, Major SPZ i duet PMM. Teledysk jest jednym z pierwszych pionowych klipów w polskiej branży muzycznej.Pierwszy producencki album Matka "Płyta Matka” ukaże się nakładem wytwórni StoproRap dnia 12.10.2018. Na wydawnictwo w wersji limitowanej składają się dwie płyty z udziałem gości, jedna płyta z instrumentalami oraz dodatkowy krążek z remixami znanych utworów, między innymi Białasa, Bonsona, Kaz Bałagane, czy Soboty. Edycja limitowana zawiera dodatkowo autograf Matka.Sprawdź najnowsze i nadchodzące premiery płytoweSprawdź najnowsze teledyskiUtwór promuje producencką płytę Matka, której premiera przewidziana jest na 12 października. Gościnnie w kawałku udzielili się Bonson, Sobota, Major SPZ i duet PMM. Teledysk jest jednym z pierwszych pionowych klipów w polskiej branży muzycznej.

Pierwszy producencki album Matka "Płyta Matka” ukaże się nakładem wytwórni StoproRap dnia 12.10.2018.  Na wydawnictwo w wersji limitowanej składają się dwie płyty z udziałem gości, jedna płyta z instrumentalami oraz dodatkowy krążek z remixami znanych utworów, między innymi Białasa, Bonsona, Kaz Bałagane, czy Soboty. Edycja limitowana zawiera dodatkowo autograf Matka.

Sprawdź najnowsze i nadchodzące premiery płytowe

Sprawdź najnowsze teledyski

]]>
Matek "Płyta Matka"https://popkiller.kingapp.pl/2018-09-28,matek-plyta-matkahttps://popkiller.kingapp.pl/2018-09-28,matek-plyta-matkaOctober 12, 2018, 11:13 amAdmin stronyPierwszy producencki album Matka "Płyta Matka” ukaże się nakładem wytwórni StoproRap. Na wydawnictwo w wersji podstawowej składają się dwie płyty z udziałem gości oraz jedna płyta z instrumentalami.Na płycie usłyszymy zróżnicowane produkcje od newschoolu po oldschool z klasycznymi bębnami z lat 90-tych. Jednak charakterystyczny styl Matka sprawnie spaja krążek w sposób dobrze znany wszystkim jego słuchaczom.Na dwóch krążkach wydawnictwa w wersji podstawowej usłyszymy gości takich jak: Bartas, Błaszczu, Bonson, Cira, Cywinsky, Delekta, Eripe, Flint, Flojd, Gierba, Głowa PMM, Hukos, Hyziu, KPSN, Łuszy, Major SPZ, Maxim, Mroku, Penx, Planet ANM, PIH i Meksyk (Co Zrobisz Jak Nic Nie Zrobisz), Rover, Smoku, Sobota, TMK aka Piekielny, Tymi Tyms, VNM, Wężu PMM, Zelo, Zygson, skład TROYA. W projekcie znalazł się też utwór zmarłego już Orzeu’a. Mix/Master albumu wyszedł spod ręki DJ Flip’a, którego skrecze również usłyszymy w projekcie. Gościnnie w dwóch numerach pojawił się dodatkowo Dj Twister.SPRAWDŹ RESZTĘ PAŹDZIERNIKOWYCH PREMIER PŁYTOWYCHTracklista:CD11. Śpij spokojnie… (R.I.P. Orzeu)2. Orzeu ft. Dj Flip - Ilu z Was (archive 2013)3. Bonson - Puzzle4. PIH x Meksyk (Co Zrobisz Jak Nic Nie Zrobisz) ft. Dj Flip - Spokój mnie martwi5. Łuszy - Nauczę Cię płakać6. Flojd - W cieniu7. Mroku - Cały zły8. Błaszczu ft. Dj Flip - Bagaż9. Planet ANM - Player Unknown10. Eripe x Delekta x Zygson x Penx ft. Dj Flip - Krew i Wino11. KPSN- Jutro będzie lepiej12. Cywinsky - Złamane skrzydłaCD21. Bonson x Sobota x Wężu x Major SPZ x Głowa ft. Dj Twister - Raz się wygrywa ...a raz się wygrywa2. Maxim x Hukos - Chciałem być3. Flint - D_R_SŁ_ŚĆ4. Cira - Zatruta czekolada5. Smoku x Hyziu x Tymi Tyms x Bartas x Jimi x Gierba ft. Dj Twister - Szczecińskie podziemie6. Rover - Pomiędzy7. Zelo x Sobota - Być i mieć8. TMK aka Piekielny - Siemanko Matek9. TKZetor - Nie mam czego się bać10. PMM -Tak jak jest11. TROYA - Turbulencje12. VNM – LimitInstrumentale:1. Puzzle2. Spokój mnie martwi3. Nauczę Cię płakać4. W cieniu5. Player unknown6. Krew i wino7. Jutro będzie lepiej8. Złamane skrzydła9. Raz się wygrywa ...a raz się wygrywa10. Chciałem być11. D_R_SŁ_ŚĆ12. Szczecińskie podziemie13. Pomiędzy14. Być i mieć15. Nie mam czego się bać16. Tak jak jest17. Turbulencje18. LimitPierwszy producencki album Matka "Płyta Matka” ukaże się nakładem wytwórni StoproRap. Na wydawnictwo w wersji podstawowej składają się dwie płyty z udziałem gości oraz jedna płyta z instrumentalami.
Na płycie usłyszymy zróżnicowane produkcje od newschoolu po oldschool z klasycznymi bębnami z lat 90-tych. Jednak charakterystyczny styl Matka sprawnie spaja krążek w sposób dobrze znany wszystkim jego słuchaczom.
Na dwóch krążkach wydawnictwa w wersji podstawowej usłyszymy gości takich jak: Bartas, Błaszczu, Bonson, Cira, Cywinsky, Delekta, Eripe, Flint, Flojd, Gierba, Głowa PMM, Hukos, Hyziu, KPSN, Łuszy, Major SPZ, Maxim, Mroku, Penx, Planet ANM, PIH i Meksyk (Co Zrobisz Jak Nic Nie Zrobisz), Rover, Smoku, Sobota, TMK aka Piekielny, Tymi Tyms, VNM, Wężu PMM, Zelo, Zygson, skład TROYA. W projekcie znalazł się też utwór zmarłego już Orzeu’a. Mix/Master albumu wyszedł spod ręki DJ Flip’a, którego skrecze również usłyszymy w projekcie. Gościnnie w dwóch numerach pojawił się dodatkowo Dj Twister.

SPRAWDŹ RESZTĘ PAŹDZIERNIKOWYCH PREMIER PŁYTOWYCH

Tracklista:
CD1
1. Śpij spokojnie… (R.I.P. Orzeu)
2. Orzeu ft. Dj Flip - Ilu z Was (archive 2013)
3. Bonson - Puzzle
4. PIH x Meksyk (Co Zrobisz Jak Nic Nie Zrobisz) ft. Dj Flip - Spokój mnie martwi
5. Łuszy - Nauczę Cię płakać
6. Flojd - W cieniu
7. Mroku - Cały zły
8. Błaszczu ft. Dj Flip - Bagaż
9. Planet ANM - Player Unknown
10. Eripe x Delekta x Zygson x Penx ft. Dj Flip - Krew i Wino
11. KPSN- Jutro będzie lepiej
12. Cywinsky - Złamane skrzydła

CD2
1. Bonson x Sobota x Wężu x Major SPZ x Głowa ft. Dj Twister - Raz się wygrywa ...a raz się wygrywa
2. Maxim x Hukos - Chciałem być
3. Flint - D_R_SŁ_ŚĆ
4. Cira - Zatruta czekolada
5. Smoku x Hyziu x Tymi Tyms x Bartas x Jimi x Gierba ft. Dj Twister - Szczecińskie podziemie
6. Rover - Pomiędzy
7. Zelo x Sobota - Być i mieć
8. TMK aka Piekielny - Siemanko Matek
9. TKZetor - Nie mam czego się bać
10. PMM -Tak jak jest
11. TROYA - Turbulencje
12. VNM – Limit

Instrumentale:
1. Puzzle
2. Spokój mnie martwi
3. Nauczę Cię płakać
4. W cieniu
5. Player unknown
6. Krew i wino
7. Jutro będzie lepiej
8. Złamane skrzydła
9. Raz się wygrywa ...a raz się wygrywa
10. Chciałem być
11. D_R_SŁ_ŚĆ
12. Szczecińskie podziemie
13. Pomiędzy
14. Być i mieć
15. Nie mam czego się bać
16. Tak jak jest
17. Turbulencje
18. Limit

]]>
Matek x Bonson "Puzzle" - teledysk i start preorderu! https://popkiller.kingapp.pl/2018-09-06,matek-x-bonson-puzzle-teledysk-i-start-preorderuhttps://popkiller.kingapp.pl/2018-09-06,matek-x-bonson-puzzle-teledysk-i-start-preorderuSeptember 6, 2018, 3:34 pmAleksandra OrłowskaNa youtubowym kanale stoprocent.tv ukazał się efekt współpracy Matka z Bonsonem - najnowszy teledysk do numeru "Puzzle". Wraz z publikacją singlem ruszył preorder pierwszej producenckiej płyty Matka "Płyta Matka", która ukaże się nakładem wytwórni StoproRap 12.10.2018. Na wydawnictwo w wersji specjalnej składają się dwie płyty z udziałem gości, jedna płyta z instrumentalami oraz dodatkowy krążek z remixami znanych utworów, między innymi Białasa, Bonsona, Kaz Bałagane czy Soboty. Edycja ta zawiera dodatkowo autograf Matka.Preorder można już zamówić na stronie stoprocent.comNa płycie usłyszymy zróżnicowane produkcje od newschool’u po oldschool z klasycznymi bębnami z lat 90-tych. Jednak charakterystyczny styl Matka sprawnie spaja krążek w sposób dobrze znany wszystkim jego słuchaczom.W projekcie pojawili się goście tacy jak: Bartas, Błaszczu, Bonson, Cira, Cywinsky, Delekta, Eripe, Flint, Flojd, Gierba, Głowa PMM, Hukos, Hyziu, KPSN, Łuszy, Major SPZ, Maxim, Mroku, Penx, Planet ANM, PIH iMeksyk (Co Zrobisz Jak Nic Nie Zrobisz), Rover, Smoku, Sobota, TMK aka Piekielny, Tymi Tyms, VNM, Wężu PMM, Zelo, Zygson, skład TROYA. W projekcie znalazł się też utwór zmarłego już Orzeu’a. Mix/Master albumu wyszedł spod ręki DJ Flip’a, którego skrecze również usłyszymy w projekcie. Gościnnie w dwóch numerach pojawił się dodatkowo Dj Twister. Na youtubowym kanale stoprocent.tv ukazał się efekt współpracy Matka z Bonsonem - najnowszy teledysk do numeru "Puzzle". Wraz z publikacją singlem ruszył preorder pierwszej producenckiej płyty Matka "Płyta Matka", która ukaże się nakładem wytwórni StoproRap 12.10.2018. Na wydawnictwo w wersji specjalnej składają się dwie płyty z udziałem gości, jedna płyta z instrumentalami oraz dodatkowy krążek z remixami znanych utworów, między innymi Białasa, Bonsona, Kaz Bałagane czy Soboty. Edycja ta zawiera dodatkowo autograf Matka.

Preorder można już zamówić na stronie stoprocent.com

Na płycie usłyszymy zróżnicowane produkcje od newschool’u po oldschool z klasycznymi bębnami z lat 90-tych. Jednak charakterystyczny styl Matka sprawnie spaja krążek w sposób dobrze znany wszystkim jego słuchaczom.

W projekcie pojawili się goście tacy jak: Bartas, Błaszczu, Bonson, Cira, Cywinsky, Delekta, Eripe, Flint, Flojd, Gierba, Głowa PMM, Hukos, Hyziu, KPSN, Łuszy, Major SPZ, Maxim, Mroku, Penx, Planet ANM, PIH iMeksyk (Co Zrobisz Jak Nic Nie Zrobisz), Rover, Smoku, Sobota, TMK aka Piekielny, Tymi Tyms, VNM, Wężu PMM, Zelo, Zygson, skład TROYA. W projekcie znalazł się też utwór zmarłego już Orzeu’a. Mix/Master albumu wyszedł spod ręki DJ Flip’a, którego skrecze również usłyszymy w projekcie. Gościnnie w dwóch numerach pojawił się dodatkowo Dj Twister.

 

]]>
Matek x Sobota x Zelo "Być i mieć" - teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2018-07-27,matek-x-sobota-x-zelo-byc-i-miec-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2018-07-27,matek-x-sobota-x-zelo-byc-i-miec-teledyskJuly 27, 2018, 12:03 pmAleksandra OrłowskaZapraszamy do obejrzenia najnowszego teledysku, który promujące płytę producencką Matka! Premiera albumu jesienią 2018. Klip możecie zobaczyć na kanale stoprocentTV. W numerze "Być i mieć" udzielili się Sobota i Zelo. "Trochę to trwało ...ale właśnie tak ponownie witam się z Państwem. Dzień dobry. "Płyta Matka" jesień 2018 ZELO x Sobota x Stoprocent Być i mieć!! EssA!!!" - zapowiada album Matek na swojej stronie na Facebooku. Zapraszamy do obejrzenia najnowszego teledysku, który promujące płytę producencką Matka! Premiera albumu jesienią 2018. Klip możecie zobaczyć na kanale stoprocentTV. W numerze "Być i mieć" udzielili się Sobota i Zelo. 

"Trochę to trwało ...ale właśnie tak ponownie witam się z Państwem. Dzień dobry. "Płyta Matka" jesień 2018 ZELO x Sobota x Stoprocent Być i mieć!! EssA!!!" - zapowiada album Matek na swojej stronie na Facebooku.

]]>
Rap Marina (Bonson/Matek i Żyt Toster) @Nakiel nad Noteciąhttps://popkiller.kingapp.pl/2015-06-02,rap-marina-bonsonmatek-i-zyt-toster-nakiel-nad-noteciahttps://popkiller.kingapp.pl/2015-06-02,rap-marina-bonsonmatek-i-zyt-toster-nakiel-nad-noteciaJune 2, 2015, 1:49 pmKrystian Krupiński13 czerwca w przystani wodnej w Nakle nad Notecią w ramach imprezy Rap Marina wystąpią Bonson/Matek oraz Żyt Toster. Imprezę nakręci Dj Paulo. Wstęp na imprezię jest wolny.13 czerwca w przystani wodnej w Nakle nad Notecią w ramach imprezy Rap Marina wystąpią Bonson/Matek oraz Żyt Toster. Imprezę nakręci Dj Paulo. Wstęp na imprezię jest wolny.

]]>
Hip Hop Nigdy Stop / Nowa Szkoła & Freestyle Battle 50 zawodników - już 13 marca w Katowicach!https://popkiller.kingapp.pl/2015-03-12,hip-hop-nigdy-stop-nowa-szkola-freestyle-battle-50-zawodnikow-juz-13-marca-w-katowicachhttps://popkiller.kingapp.pl/2015-03-12,hip-hop-nigdy-stop-nowa-szkola-freestyle-battle-50-zawodnikow-juz-13-marca-w-katowicachMarch 12, 2015, 6:27 pmKrystian KrupińskiMega Club ma zaszczyt zaprosić na kolejną edycję festiwalu Hip Hop Nigdy Stop, który już na stałe wpisał się w harmonogram najlepszych wiosennych imprez na Śląsku. Tym razem motywem przewodnim będzie Nowa Szkoła. Dla śląskich fanów wystąpią nieoficjalni królowie gier słownych i hashtagów, łódzki duet Dwa Sławy (wspomagany przez Dj Flipa), powracający do Katowic duet Bonson/Matek, Abel z wydanym w ubiegłym roku albumem "Ostatni Sarmata", promujący swój drugi krążek wydany w Prosto Label 2Sty oraz świeży powiew wprost z Berlina w osobach Mopsa Bebsky’ego i Dj Pete'a. Oprócz koncertów odbędzie się bitwa freestyle'owa z atrakcyjnymi nagrodami.Eliminacje start 19:30 / Finał 22:30 Koncerty: 22:45Ceny biletów: w przedprzedaży 30 Pln w dniu imprezy 40 Pln Musisz mieć ukończone 16 lat aby wejść na imprezę.Eliminacje: Czas: 45 sekund na wylosowany temat Finał: 16 najlepszych wybranych przez jury Walki 2 x 1 (1 minuta na temat, 2 wejście 2 x 30 sekund na przemian - prowadzący odmierza czas).Sędziują: Bonson, YMCYK, Esko.Prowadzenie: DJ ROKA & KAMEL Mega Club ma zaszczyt zaprosić na kolejną edycję festiwalu Hip Hop Nigdy Stop, który już na stałe wpisał się w harmonogram najlepszych wiosennych imprez na Śląsku. Tym razem motywem przewodnim będzie Nowa Szkoła. Dla śląskich fanów wystąpią nieoficjalni królowie gier słownych i hashtagów, łódzki duet Dwa Sławy (wspomagany przez Dj Flipa), powracający do Katowic duet Bonson/Matek, Abel z wydanym w ubiegłym roku albumem "Ostatni Sarmata", promujący swój drugi krążek wydany w Prosto Label 2Sty oraz świeży powiew wprost z Berlina w osobach Mopsa Bebsky’ego i Dj Pete'a. Oprócz koncertów odbędzie się bitwa freestyle'owa z atrakcyjnymi nagrodami.

Eliminacje
start 19:30 / Finał 22:30

Koncerty: 22:45

Ceny biletów: 
w przedprzedaży 30 Pln
w dniu imprezy 40 Pln

Musisz mieć ukończone 16 lat aby wejść na imprezę.

Eliminacje:
Czas: 45 sekund na wylosowany temat
Finał: 16 najlepszych wybranych przez jury
Walki 2 x 1 (1 minuta na temat, 2 wejście 2 x 30 sekund na przemian - prowadzący odmierza czas).

Sędziują: Bonson, YMCYK, Esko.

Prowadzenie: DJ ROKA & KAMEL

 

]]>
Przegląd polskich rapowych płyt 2014 - subiektywny ranking (miejsca 10-1)https://popkiller.kingapp.pl/2015-01-24,przeglad-polskich-rapowych-plyt-2014-subiektywny-ranking-miejsca-10-1https://popkiller.kingapp.pl/2015-01-24,przeglad-polskich-rapowych-plyt-2014-subiektywny-ranking-miejsca-10-1January 25, 2015, 1:07 pmKrystian KrupińskiRanking ma na celu przelot przez pięćdziesiąt wybranych wydawnictw, które ukazały się w polskim rapie w ubiegłym roku. Od siebie chciałbym dodać, że każdą z tych płyt warto sprawdzić, a kolejność ma tak naprawdę subiektywne i drugorzędne znaczenie i nie stanowi oficjalnej linii redakcji. Miejsca 50-46 stanowi pięć "bonusowych" pozycji, na których znajdują się albumy instrumentalne, czasami nawet tylko luźno związane z hip-hopem. Od miejsca 45. zaczynają się pozycje "właściwe", które obejmują zarówno albumy dostępne w oficjalnej dystrybucji, jak i nielegale, epki i mixtape'y. Zapraszam.[Krystian w naszej redakcji zajmuje się przede wszystkim polskim rapem, a poza mainstreamem śledzi również mniej wyeksponowane rejony podziemia, trzymając cały czas rękę na pulsie. W samym 2014 roku słuchał imponującej liczby prawie 120 polskich albumów, co pozwoliło mu ułożyć poniższe subiektywne top 50, które dostawać będziecie przed najbliższe 5 dni a które ja sam przeczytałem z ciekawością. Przegląd to bowiem dość obszerny i przekrojowy, do sprawdzenia którego zapraszamy, zapowiadając zarazem, że to oczywiście nie koniec naszych podsumowań tego, co działo się w polskim rapie w roku 2014 a wręcz przeciwnie - jeszcze trochę przed Wami - przyp. Mateusz Natali]No to dobrnęliśmy do końca - przed Wami czołowa dziesiątka zestawienia...MIEJSCA 50-41MIEJSCA 40-31MIEJSCA 30-21MIEJSCA 20-11[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20602","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]10. Włodi "Wszystko z Dymem"Dlaczego tylko dziesiąte miejsce? Po pierwsze: długość płyty. Po drugie: sam z tracklisty wskazałbym z czystym sumieniem na zaledwie jej połowę, którą stanowią kosiory na absolutne 6/6, przy czym druga połowa to numery zaledwie dobre/solidne, a zważywszy na to, że pozycji mamy tylko dziesięć, byłoby to nie fair wobec innych bardzo dobrych albumów o większej liczbie utworów godnych zapętlania. Rzecz oczywiście tyczy się bitów (obok tych mrocznych, przepalonych sztosów od DJa B mamy standardowe klasyczne produkcje, które może i nie są złe, ale… no właśnie), bo do Włodiego nie ma większych zastrzeżeń – nie stanowi bowiem mankamentu to, że cała płyta jest rzekomo "tylko o jaraniu". Owszem, numery służą "dymnemu" konceptowi, ale przy tym są przecież niezmiernie treściwe. Tak czy inaczej – czapki z głów, bo tak oto weteran pokazuje świeżakom, w której grają lidze. (recenzja Jacka Balińskiego)[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20603","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]9. Lukasyno "Bard"W ostatnich latach mieliśmy kilka mocnych zaskoczeń uliczno-rapowych: dwa lata temu takowym było "Gdy Zgaśnie Słońce" Kaliego, rok temu podziemne błyski w postaci PRO8L3Mu i Żyto, zaś w tym roku z bardzo dobrej strony pokazał się Lukasyno. Świetny singiel "Zabierz mnie tam" był adekwatną zapowiedzią tego, jak będzie wyglądał "Bard". Przede wszystkim: doskonała, dopracowana muzyka. To nie byle cepowate hip-hopowe bity, z wałkowaną przez cztery minuty jedną pętlą, ale rozbudowane kompozycyjnie i aranżacyjnie produkcje, z wieloma dogranymi instrumentami, hookami, folkowymi nawiązaniami i kobiecymi refrenami. Do tego mądre teksty charyzmatycznego rapera o charakterystycznym, dobrze przyswajalnym głosie, gdzie mimo zachowanych ulicznych korzeni nie uświadczymy harcore’owych, prostackich wersów, ale rozsądne, wyważone linijki. Mankamenty? Co najwyżej proste, uliczne flow i niektóre autotune’owe refreny mogą wadzić, ale nie zmienia to ogólnego kształtu równej, bardzo dobrej całości. Gratulacje! (recenzja Macieja Sulimy)[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20604","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]8. Żyt Toster/Enzu "Letarg/Przebudzenie"Żyt – mocna technika i unikalne, stylowe flow, a zarazem gigantyczny progres liryczny: rozbudowane fabularnie storytellingi, celne i cięte spostrzeżenia, sporo emocjonalnych, szczerych zwierzeń. Enzu – bity różnorodne, nowoczesne, chwytliwe i przede wszystkim robione z głową. Fuzja idealna? Moim zdaniem tak, szkoda, że zupełnie przegapiona. (recenzja)[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20605","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]7. Bonson/Matek "O nas się nie martw""Historia Po Pewnej Historii" była podziemnym fenomenem, a "O nas się nie martw" jako pierwsze legalne LP z prawdziwego zdarzenia potwierdziło wartość duetu, choć okazało się mniejszym komercyjnym sukcesem, niż by się tego spodziewali twórcy. Powszechnie płyta została przecież uznana za co najmniej dobrą, więc co zawiodło? Bonson twierdzi, że chodzi o przekładanie daty premiery, przez co z czasem zainteresowanie albumem spadło. "MVP" z kolei wypuszczono bez ceregieli, zapewne z myślą o przypomnieniu o sobie przed końcem roku, ale czy rzeczywiście jest lepsze od poprzednika? Ja bym się kłócił. (recenzja)[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20606","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]6. HV/Noon "HV/Noon"Połączenie sił Hatti Vattiego i Noona sami twórcy oznajmili nagle, bez szumnych zapowiedzi i po rewelacyjnym singlu z Eldo wielu oczekiwało czegoś wielkiego. Po premierze jednak dużo było słychać głosów rozczarowania, że spodziewano się czegoś innego, a ostatecznie wyszło trochę przekombinowanie. I rzeczywiście docieranie się z tą płytą bywa mozolne, ale w porównaniu do "Strange Sounds and Inconceivable Deeds" przynajmniej chce się to robić. Chce się ją zgłębiać – i to jest klucz. "HV/Noon" najlepiej się przyswaja na słuchawkach podczas nocnych spacerów, przy świetle gwiazd i latarni. Klimat, klimat i jeszcze raz klimat.[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20607","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]5. Kuban "Cozamixtape"Odkrycie roku. Mimo formy mixtape’u, połowicznie nagranego na kradzionych bitach, chciałem zwrócić uwagę na to wydawnictwo, ponieważ dawno nie mieliśmy posiadacza tak unikalnej stylówki, odnajdującego się na bitach, na których nikt inny nie potrafi. A na pewno nie w takim stopniu. Kuban już teraz trafia do czołówki polskiego rapu, czego potwierdzeniem było wzięcie udziału w "Tour of the Year" obok Quebonafide, VNMa, W.E.N.Y i Kuby Knapa. (recenzja nr 1 recenzja nr 2)[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20608","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]4. PRO8L3M "Art Brut"Zamiast rozpisywać się na temat zalet i opisywać setny raz w ten sam sposób fenomen PRO8L3Mu, ja może powiem, dlaczego "Art Brut" nie jest numerem jeden, a nawet jest poza podium. Otóż tę płytę pochłania się jednym tchem, jako że jej struktura jest jednolita, a podczas jej przebiegu zmieniają się jedynie sample i względnie tematy kawałków. To nie luźny zbiór kilku elementów (utworów), a spójny organizm, gdzie mimo gigantycznego replay value i kilkunastu odsłuchów, ja na przykład do tej pory mam problem z odróżnieniem kawałków po tytułach (no dobra, "Stówa" jest sztosem, a szczególnie umiłowałem sobie sampel z Bilińskiego w "Ja ja ja pierdolę", tak jak tę historię o jąkale i sepleniącym). Poza tym – forma mixtape’u. Prostota w zamyśle i realizacji od strony technicznej stanowi niewątpliwą siłę projektu, ale jednocześnie jest dyskwalifikująca w kontekście potraktowania go jako pełnoprawne wydawnictwo, dlatego też ukazał się on w takiej a nie innej formie. Oczywiście, że tak naprawdę nie ma to wszystko większego znaczenia i nie zmienia faktu, że "Art Brut" jest bombą. Longplay w tym roku? Nie mogę się doczekać. (recenzja nr 1 recenzja nr 2)[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20609","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]3. Tau "Remedium"Piotrek nie wyzbył się rozkazującego tonu katechety, którym zwracał się do słuchaczy-zbłąkanych owieczek jeszcze za żywota Medium na "Graalu", ale cóż zrobić, skoro christian rap rządzi się swoimi prawami. Jasnym jest, że "Remedium" spolaryzował słuchaczy, nie wszystkich odpornych na religijną indoktrynację przekonał, a do ludzi wierzących trafił zapewne w stu procentach, ale jeśli chodzi o całościową wizję twórczości, aspekty czysto rapowe i muzyczne, Tau jest obiektywnie od lat poza konkurencją. Już pojedyncze numery zjadają grę i wszystkie te płyty, które do tej pory pojawiły się w rankingu: "Made In Serce" – niemożliwie rozkminionymi linijkami Tau i Zeusa, "Godline" – fantastycznym udziałem gościnnym Lecrae, "Remedium" – konceptem rozmowy Tau z… Medium. Właściwie z każdym albumem rapera, począwszy od "Seansu Spirytystycznego", przy podsumowaniach danego roku trzeba było się liczyć. Z DEBIUTEM Tau nie jest inaczej. Absolutnie serio – doskonały materiał o mocnej, silnie oddziaływującej treści.[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20610","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]2. Kuba Knap "Lecę, chwila, spadam"Debiut roku, najbardziej rozpoznawalna stylówka i rapowa osobowość ostatnich lat – czy trzeba coś dodawać? LCS jest bardzo dobrym albumem, ale osobiście muszę przyznać, że o znalezieniu się na podium tak naprawdę przesądził… bonusowy krążek z Madą. Mianowicie kiedy właściwy longplay wchodził w fazę chwilowego osłuchania, z pomocą przychodził równie mocny "Clint Eastwóód", z którym całość liczyła ostatecznie dwadzieścia kilka mocnych tracków. Zasłużone (żywe) srebro. (recenzja)[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20611","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]1. Ten Typ Mes "Trzeba Było Zostać Dresiarzem"Ze swojego szerokiego spektrum tematów, nad którymi pochyla się Mes w swoich rapowych lub felietonowych wynurzeniach, te na "Trzeba było zostać dresiarzem" okazały się zdecydowanie strzałem w dziesiątkę. Uwielbiający drążyć, rozkminiać, dorabiać filozofię artysta tym razem jest bliżej ludzi #PO. Etos dresiarza okazał się tylko zaczątkiem do dalszych opowieści o… głupiej spiętej dresiarze, januszach, działkowiczach, biegaczach, taksówkarzach, ochroniarzach, a na albumie uświadczymy nawet peana na cześć autobusów marki Ikarus. Wspomniana "Ikarusałka" czy "W autobusie z cmentarza" to zdecydowanie najlepsze tekstowo rzeczy jakie wydał na świat polski hip-hop w tym roku, a być może nawet w całej historii tej muzyki w kraju. Lirycznie TBZD nie miało sobie równych, a pod względem bitów niewiele tegorocznych wydawnictw może mu dorównywać. Aha, no i dobrze się stało, że po eksperymentalnych singlach – "LOVEYOURLIFE" i "Tul Petardę", całość ma ostatecznie bardziej hip-hopowy wydźwięk, niż by się tego spodziewali sceptycy. (recenzja Mateusza Natali)grafika u góry - Adam JędrzejczykPoniżej powiększone okładki płyt, które zajęły miejsca 1-25 - tym razem w kolejności od numeru 1.Ranking ma na celu przelot przez pięćdziesiąt wybranych wydawnictw, które ukazały się w polskim rapie w ubiegłym roku. Od siebie chciałbym dodać, że każdą z tych płyt warto sprawdzić, a kolejność ma tak naprawdę subiektywne i drugorzędne znaczenie i nie stanowi oficjalnej linii redakcji. Miejsca 50-46 stanowi pięć "bonusowych" pozycji, na których znajdują się albumy instrumentalne, czasami nawet tylko luźno związane z hip-hopem. Od miejsca 45. zaczynają się pozycje "właściwe", które obejmują zarówno albumy dostępne w oficjalnej dystrybucji, jak i nielegale, epki i mixtape'y. Zapraszam.

[Krystian w naszej redakcji zajmuje się przede wszystkim polskim rapem, a poza mainstreamem śledzi również mniej wyeksponowane rejony podziemia, trzymając cały czas rękę na pulsie. W samym 2014 roku słuchał imponującej liczby prawie 120 polskich albumów, co pozwoliło mu ułożyć poniższe subiektywne top 50, które dostawać będziecie przed najbliższe 5 dni a które ja sam przeczytałem z ciekawością. Przegląd to bowiem dość obszerny i przekrojowy, do sprawdzenia którego zapraszamy, zapowiadając zarazem, że to oczywiście nie koniec naszych podsumowań tego, co działo się w polskim rapie w roku 2014 a wręcz przeciwnie - jeszcze trochę przed Wami - przyp. Mateusz Natali]

No to dobrnęliśmy do końca - przed Wami czołowa dziesiątka zestawienia...

MIEJSCA 50-41

MIEJSCA 40-31

MIEJSCA 30-21

MIEJSCA 20-11
[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20602","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]10. Włodi "Wszystko z Dymem"

Dlaczego tylko dziesiąte miejsce? Po pierwsze: długość płyty. Po drugie: sam z tracklisty wskazałbym z czystym sumieniem na zaledwie jej połowę, którą stanowią kosiory na absolutne 6/6, przy czym druga połowa to numery zaledwie dobre/solidne, a zważywszy na to, że pozycji mamy tylko dziesięć, byłoby to nie fair wobec innych bardzo dobrych albumów o większej liczbie utworów godnych zapętlania. Rzecz oczywiście tyczy się bitów (obok tych mrocznych, przepalonych sztosów od DJa B mamy standardowe klasyczne produkcje, które może i nie są złe, ale… no właśnie), bo do Włodiego nie ma większych zastrzeżeń – nie stanowi bowiem mankamentu to, że cała płyta jest rzekomo "tylko o jaraniu". Owszem, numery służą "dymnemu" konceptowi, ale przy tym są przecież niezmiernie treściwe. Tak czy inaczej – czapki z głów, bo tak oto weteran pokazuje świeżakom, w której grają lidze. (recenzja Jacka Balińskiego)

[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20603","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]9. Lukasyno "Bard"

W ostatnich latach mieliśmy kilka mocnych zaskoczeń uliczno-rapowych: dwa lata temu takowym było "Gdy Zgaśnie Słońce" Kaliego, rok temu podziemne błyski w postaci PRO8L3Mu i Żyto, zaś w tym roku z bardzo dobrej strony pokazał się Lukasyno. Świetny singiel "Zabierz mnie tam" był adekwatną zapowiedzią tego, jak będzie wyglądał "Bard". Przede wszystkim: doskonała, dopracowana muzyka. To nie byle cepowate hip-hopowe bity, z wałkowaną przez cztery minuty jedną pętlą, ale rozbudowane kompozycyjnie i aranżacyjnie produkcje, z wieloma dogranymi instrumentami, hookami, folkowymi nawiązaniami i kobiecymi refrenami. Do tego mądre teksty charyzmatycznego rapera o charakterystycznym, dobrze przyswajalnym głosie, gdzie mimo zachowanych ulicznych korzeni nie uświadczymy harcore’owych, prostackich wersów, ale rozsądne, wyważone linijki. Mankamenty? Co najwyżej proste, uliczne flow i niektóre autotune’owe refreny mogą wadzić, ale nie zmienia to ogólnego kształtu równej, bardzo dobrej całości. Gratulacje! (recenzja Macieja Sulimy)

[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20604","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]8. Żyt Toster/Enzu "Letarg/Przebudzenie"

Żyt – mocna technika i unikalne, stylowe flow, a zarazem gigantyczny progres liryczny: rozbudowane fabularnie storytellingi, celne i cięte spostrzeżenia, sporo emocjonalnych, szczerych zwierzeń. Enzu – bity różnorodne, nowoczesne, chwytliwe i przede wszystkim robione z głową. Fuzja idealna? Moim zdaniem tak, szkoda, że zupełnie przegapiona. (recenzja)

[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20605","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]7. Bonson/Matek "O nas się nie martw"

"Historia Po Pewnej Historii" była podziemnym fenomenem, a "O nas się nie martw" jako pierwsze legalne LP z prawdziwego zdarzenia potwierdziło wartość duetu, choć okazało się mniejszym komercyjnym sukcesem, niż by się tego spodziewali twórcy. Powszechnie płyta została przecież uznana za co najmniej dobrą, więc co zawiodło? Bonson twierdzi, że chodzi o przekładanie daty premiery, przez co z czasem zainteresowanie albumem spadło. "MVP" z kolei wypuszczono bez ceregieli, zapewne z myślą o przypomnieniu o sobie przed końcem roku, ale czy rzeczywiście jest lepsze od poprzednika? Ja bym się kłócił. (recenzja)

[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20606","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]6. HV/Noon "HV/Noon"

Połączenie sił Hatti Vattiego i Noona sami twórcy oznajmili nagle, bez szumnych zapowiedzi i po rewelacyjnym singlu z Eldo wielu oczekiwało czegoś wielkiego. Po premierze jednak dużo było słychać głosów rozczarowania, że spodziewano się czegoś innego, a ostatecznie wyszło trochę przekombinowanie. I rzeczywiście docieranie się z tą płytą bywa mozolne, ale w porównaniu do "Strange Sounds and Inconceivable Deeds" przynajmniej chce się to robić. Chce się ją zgłębiać – i to jest klucz. "HV/Noon" najlepiej się przyswaja na słuchawkach podczas nocnych spacerów, przy świetle gwiazd i latarni. Klimat, klimat i jeszcze raz klimat.

[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20607","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]5. Kuban "Cozamixtape"

Odkrycie roku. Mimo formy mixtape’u, połowicznie nagranego na kradzionych bitach, chciałem zwrócić uwagę na to wydawnictwo, ponieważ dawno nie mieliśmy posiadacza tak unikalnej stylówki, odnajdującego się na bitach, na których nikt inny nie potrafi. A na pewno nie w takim stopniu. Kuban już teraz trafia do czołówki polskiego rapu, czego potwierdzeniem było wzięcie udziału w "Tour of the Year" obok Quebonafide, VNMa, W.E.N.Y i Kuby Knapa. (recenzja nr 1recenzja nr 2)

[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20608","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]4. PRO8L3M "Art Brut"

Zamiast rozpisywać się na temat zalet i opisywać setny raz w ten sam sposób fenomen PRO8L3Mu, ja może powiem, dlaczego "Art Brut" nie jest numerem jeden, a nawet jest poza podium. Otóż tę płytę pochłania się jednym tchem, jako że jej struktura jest jednolita, a podczas jej przebiegu zmieniają się jedynie sample i względnie tematy kawałków. To nie luźny zbiór kilku elementów (utworów), a spójny organizm, gdzie mimo gigantycznego replay value i kilkunastu odsłuchów, ja na przykład do tej pory mam problem z odróżnieniem kawałków po tytułach (no dobra, "Stówa" jest sztosem, a szczególnie umiłowałem sobie sampel z Bilińskiego w "Ja ja ja pierdolę", tak jak tę historię o jąkale i sepleniącym). Poza tym – forma mixtape’u. Prostota w zamyśle i realizacji od strony technicznej stanowi niewątpliwą siłę projektu, ale jednocześnie jest dyskwalifikująca w kontekście potraktowania go jako pełnoprawne wydawnictwo, dlatego też ukazał się on w takiej a nie innej formie. Oczywiście, że tak naprawdę nie ma to wszystko większego znaczenia i nie zmienia faktu, że "Art Brut" jest bombą. Longplay w tym roku? Nie mogę się doczekać. (recenzja nr 1recenzja nr 2)

[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20609","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]3. Tau "Remedium"

Piotrek nie wyzbył się rozkazującego tonu katechety, którym zwracał się do słuchaczy-zbłąkanych owieczek jeszcze za żywota Medium na "Graalu", ale cóż zrobić, skoro christian rap rządzi się swoimi prawami. Jasnym jest, że "Remedium" spolaryzował słuchaczy, nie wszystkich odpornych na religijną indoktrynację przekonał, a do ludzi wierzących trafił zapewne w stu procentach, ale jeśli chodzi o całościową wizję twórczości, aspekty czysto rapowe i muzyczne, Tau jest obiektywnie od lat poza konkurencją. Już pojedyncze numery zjadają grę i wszystkie te płyty, które do tej pory pojawiły się w rankingu: "Made In Serce" – niemożliwie rozkminionymi linijkami Tau i Zeusa, "Godline" – fantastycznym udziałem gościnnym Lecrae, "Remedium" – konceptem rozmowy Tau z… Medium. Właściwie z każdym albumem rapera, począwszy od "Seansu Spirytystycznego", przy podsumowaniach danego roku trzeba było się liczyć. Z DEBIUTEM Tau nie jest inaczej. Absolutnie serio – doskonały materiał o mocnej, silnie oddziaływującej treści.

[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20610","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]2. Kuba Knap "Lecę, chwila, spadam"

Debiut roku, najbardziej rozpoznawalna stylówka i rapowa osobowość ostatnich lat – czy trzeba coś dodawać? LCS jest bardzo dobrym albumem, ale osobiście muszę przyznać, że o znalezieniu się na podium tak naprawdę przesądził… bonusowy krążek z Madą. Mianowicie kiedy właściwy longplay wchodził w fazę chwilowego osłuchania, z pomocą przychodził równie mocny "Clint Eastwóód", z którym całość liczyła ostatecznie dwadzieścia kilka mocnych tracków. Zasłużone (żywe) srebro. (recenzja)

[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20611","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]1. Ten Typ Mes "Trzeba Było Zostać Dresiarzem"

Ze swojego szerokiego spektrum tematów, nad którymi pochyla się Mes w swoich rapowych lub felietonowych wynurzeniach, te na "Trzeba było zostać dresiarzem" okazały się zdecydowanie strzałem w dziesiątkę. Uwielbiający drążyć, rozkminiać, dorabiać filozofię artysta tym razem jest bliżej ludzi #PO. Etos dresiarza okazał się tylko zaczątkiem do dalszych opowieści o… głupiej spiętej dresiarze, januszach, działkowiczach, biegaczach, taksówkarzach, ochroniarzach, a na albumie uświadczymy nawet peana na cześć autobusów marki Ikarus. Wspomniana "Ikarusałka" czy "W autobusie z cmentarza" to zdecydowanie najlepsze tekstowo rzeczy jakie wydał na świat polski hip-hop w tym roku, a być może nawet w całej historii tej muzyki w kraju. Lirycznie TBZD nie miało sobie równych, a pod względem bitów niewiele tegorocznych wydawnictw może mu dorównywać. Aha, no i dobrze się stało, że po eksperymentalnych singlach – "LOVEYOURLIFE" i "Tul Petardę", całość ma ostatecznie bardziej hip-hopowy wydźwięk, niż by się tego spodziewali sceptycy. (recenzja Mateusza Natali)

grafika u góry - Adam Jędrzejczyk

Poniżej powiększone okładki płyt, które zajęły miejsca 1-25 - tym razem w kolejności od numeru 1.

]]>
Przegląd polskich rapowych płyt 2014 - subiektywny ranking (miejsca 40-31)https://popkiller.kingapp.pl/2015-01-21,przeglad-polskich-rapowych-plyt-2014-subiektywny-ranking-miejsca-40-31https://popkiller.kingapp.pl/2015-01-21,przeglad-polskich-rapowych-plyt-2014-subiektywny-ranking-miejsca-40-31January 21, 2015, 7:11 pmKrystian KrupińskiRanking ma na celu przelot przez pięćdziesiąt wybranych wydawnictw, które ukazały się w polskim rapie w ubiegłym roku. Od siebie chciałbym dodać, że każdą z tych płyt warto sprawdzić, a kolejność ma tak naprawdę subiektywne i drugorzędne znaczenie i nie stanowi oficjalnej linii redakcji. Miejsca 50-46 stanowi pięć "bonusowych" pozycji, na których znajdują się albumy instrumentalne, czasami nawet tylko luźno związane z hip-hopem. Od miejsca 45. zaczynają się pozycje "właściwe", które obejmują zarówno albumy dostępne w oficjalnej dystrybucji, jak i nielegale, epki i mixtape'y. Zapraszam.[Krystian w naszej redakcji zajmuje się przede wszystkim polskim rapem, a poza mainstreamem śledzi również mniej wyeksponowane rejony podziemia, trzymając cały czas rękę na pulsie. W samym 2014 roku słuchał imponującej liczby prawie 120 polskich albumów, co pozwoliło mu ułożyć poniższe subiektywne top 50, które dostawać będziecie przed najbliższe 5 dni a które ja sam przeczytałem z ciekawością. Przegląd to bowiem dość obszerny i przekrojowy, do sprawdzenia którego zapraszamy, zapowiadając zarazem, że to oczywiście nie koniec naszych podsumowań tego, co działo się w polskim rapie w roku 2014 a wręcz przeciwnie - jeszcze trochę przed Wami - przyp. Mateusz Natali]Dziś druga część rankingu, miejsca 40-31.MIEJSCA 50-41[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20566","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]40. Kali x Gibbs "Sentymentalnie"Mały uliczny akcent. Po bardzo dobrym "Gdy Zgaśnie Słońce", który przysporzył Kaliemu sporą popularność i syntetycznym "Milionie Dróg Do Śmierci" z Paluchem, a jeszcze przed nadchodzącym, jak mniemam, bardziej zaangażowanym "Przeznaczeniem", przyszedł czas na klasyczne w formie "Sentymentalnie". Znajdziemy tu, jak sama nazwa wskazuje, mocno retrospektywne rzeczy, zarówno biorąc pod uwagę treści i stylistykę rapu Kaliego, jak i klimat muzyki Gibbsa. I słucha się tego całkiem przyjemnie – płyta ma dość łagodny przebieg, okraszona jest udanymi śpiewanymi refrenami katowiczanina i mimo tematyki ulicznej na pewno nie jest to typowa harcore’owa produkcja. Okej, mogłaby być nieco krótsza, bo przez swoją jednostajność może nie zachęcać do częstych powrotów do niej jako całości.[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20567","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]39. Ad.M.a "A. Wraca Późno"Ada jest jedyną przedstawicielką płci pięknej w tym rankingu i nie ulega wątpliwości, że jej pojawienie się na scenie stanowi pewne odświeżenie. Słuchacze chwalą, że jest to jedyna taka raperka w kraju, która w tym bądź co bądź męskim biznesie potrafi zachować kobiecość. Zgoda, ale nie tylko za to "A. Wraca Późno" znalazła się w zestawieniu. W porównaniu to "Szmaragdowej Szczerości", na której autorka bywała raz Wdową, raz Moną, najnowszy album jest już wreszcie w większym stopniu JEJ dziełem. Z jej pomysłowością, wrażliwością, poetyckością. Owszem, miejscowo jeszcze ciut emfatyczną, ale spokojnie, dziewczyna ma jeszcze czas. I dobrych producentów. I duże chęci zmiany gry.[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20568","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]38. Gedz "NNJL"W naszym niedawnym wywiadzie Gedz zapytany o zarzuty słuchaczy/recenzentów o banalność niektórych wersów i hashtagów na "NNJL" odparł, że w takim razie każda płyta składa się z takich banałów, bo przecież życie składa się z banałów. I wiecie co? Przekonał mnie tym. Z takim podejściem "NNJL" jak najbardziej da się słuchać, a "Akrofobia", "C.G.W.D." i "Znaki zapytania" to jedne z najczęściej zapętlanych przeze mnie numerów w ubiegłym roku. "Serce Bije w Rytm" chyba jednak przebija przebojowością najnowszą produkcję Gedziuli, mimo że ta najnowsza zdaje się mieć lepszy odbiór u słuchaczy (odwrotnie niż u recenzentów). (recenzja Marcina Flinta)[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20569","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]37. Pyskaty "Pitstop EP"Tłumaczenie wypuszczonego zupełnie za darmo do sieci materiału jako formy przygotowań przed pełnoprawnym materiałem jest absolutnie uzasadnione. Pyskaty może nie ujarzmia niczym Skurwiel tych newschoolowych bitów od SoDrumatika, Sherlocka czy też młodych Ariela ("Szyby w dół" – co za banger!) i Enzu, ale to najprawdopodobniej dlatego, że tylko się rozgrzewa. W każdym razie lirycznie nadal jest czołówką w kraju i te 9 kawałków na "PitStop EP" słuchacze ostatecznie chcieli mieć w formie fizycznej (sam Pysk zresztą na te prośby przystał), co chyba wystarczająco dobrze świadczy o jakości tego materiału.[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20570","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]36. Bonson/Matek "MVP"Wydawanie dwóch pełnych płyt w ciągu roku prawie nigdy nie wychodzi na dobre. Najprawdopodobniej to nasycenie rapem Bonsona po poprzedniej wpłynęło na niższą pozycję "MVP" w rankingu (choć Damian będzie upierał się, że to nowsza jest lepsza, co jest zupełnie zrozumiałe), ale nie da się też ukryć, że mimo pewnego progresu brzmieniowego w stosunku do poprzednika, nowe dzieło jest po prostu nierówne. Obok sztosów typu "Nie wiem co to pokora", "Nie dzwonić" czy "MVP" można znaleźć tracki bezbarwne lub zepsute przez słabe refreny (ok, z wyłączeniem Masi, Zelo, Aleksandra – klasa). Mus parokrotnego skipowania nie zmienia jednak faktu, że nowy projekt od Bonsona, tak jak każdy poprzedni, trzyma poziom i dlatego ten końcoworoczny przegląd nie mógł się obejść bez niego.[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20572","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]35. Pięć Dwa "N.E.O."Poznański duet długo był w ścisłym topie moich ulubionych zespołów. Nie tylko w polskim rapie, ale w muzyce w ogóle. Od jakiegoś czasu chłopaki się ze sceną w ogóle nie utożsamiają, a konwencję rapową wykorzystują do tworzenia zupełnie niezależnej, własnej muzyki. "N.E.O." w swoim eklektyzmie przebija znacznie poprzednie wydawnictwa grupy. Czy wyszło jej to na dobre? Na pewno "N.E.O." jest… inne. Klimat i treść płyty jest jednak do tego stopnia przygnębiająca i ciężka, że może pojawiać się pytanie, czy o to chodzi w hip-hopie, który w końcu pozostaje jedną z gałęzi muzyki rozrywkowej. Pozwólcie, że zostawię was z tym pytaniem w otwartej formie. (recenzja)[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20573","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]34. Sarius "Wszystko Dobrze EP"Niby Sarius złapał Boga za nogi (kontrakt w Asfalcie, dwie legalne płyty, bity od Eproma i O.S.T.R.’a na wyciągnięcie ręki, wspólna trasa koncertowa z tym drugim), a jednak gdy się spojrzy na „fejm” częstochowianina, to już zdaje się nie wyglądać to tak jak powinno, biorąc pod uwagę jego potencjał, który widać nawet na tej krótkiej epce. I co z tego, że to tylko 5 kawałków, skoro po prostu jest z nimi… wszystko dobrze? Porządne bity, konkretna nawijka, duży replay value. Prawidłowo wykonana rozgrzewka przed drugim LP wydanym kilka miesięcy później.[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20574","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]33. KND "To Ja, Przeciw Sobie Wobec Siebie"Zanim wam polecę tego gościa, muszę was ostrzec – nie znajdziecie w tym materiale więcej niż miligram pozytywnej emocji. Przy nim sobie nie potańczycie, nie spalicie blanta ani nie wychylicie stu gramów dobrze zamrożonej substancji (znaczy niby można, ale nie polecam), nie będziecie mieli też jakiejś super frajdy z cudowania gospodarza na majku. Jasne, KND dużo potrafi, wystarczy posłuchać, jak bez problemu radzi sobie z językowymi połamańcami w possecucie "Na Wyścigach Wyścigowych", nie gubiąc przy tym elastycznego, wypracowanego flow. Tylko że nie do końca o to w jego rapie chodzi. W ogóle nie chodzi o stricte "przyjemność" ze słuchania takiego rapu. To też trochę inny przypadek, niż płyta Pięć Dwa, bo u Konrada mamy do czynienia z przekraczaniem pewnych granic (okej, one były już przekraczane i to mnóstwo razy) i słuchanie makabrycznych linijek o depresyjnych stanach psychicznych, myślach samobójczych, wizjach brutalnego seksu i narkotycznych tripach zwyczajnie musi wiązać się w jakimś stopniu z masochizmem. Co trzeba oddać: nie pomylicie gościa ani z szalonym, plątającym się w swoich myślach Buką, ani z groteskowym Słoniem, ani z punchline’owym Eripe. On wśród przedstawicieli tej 'ciemnej strony' rapu zdecydowanie ma coś innego, swojego do powiedzenia. Aha, no i przede wszystkim przypomina, że kiedyś istniało coś takiego jak polski psychorap. (odsłuchaj album)[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20575","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]32. Rakraczej "System Crack"Rakraczej nie jest freestyle’owym MC, weź odbij z tą szufladką. Jest za to bardzo dobrym producentem, a jedyny problem dotyczący DwóchZer miałem z ich rapem. Ciężko powiedzieć, żeby był jakoś szczególnie porywający. Ewentualne braki tudzież, inaczej rzecz ujmując, niespektakularność rapu gdańskich nawijaczy schodzi na dalszy plan, gdy rap ten jest podany na takich bitach jakie mamy na "Płycie z Czarnych Płyt" czy właśnie na "System Crack". Rak we współpracy z Jajem jako Beat Sampras to bezsprzecznie specjaliści w swoim fachu. Ciepłe, płynnie sunące klasyczne pętle to miła odmiana w czasach dominacji newschoolu, w których "klasyczne bity rodem z 90’" często nie potrafią się obronić i oznaczają toporną kalkę NY, sample cięte na jedno kopyto i… no po prostu trącą myszką. A co z rapem Raka? Jest solidny, po prostu. Kolejna niesłusznie niedoceniona płyta? Oczywiście, że tak. (recenzja Jacka Balińskiego)[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20576","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]31. Sarius "Daleko Jeszcze?"Debiut częstochowskiego rapera zatytułowany "Blisko Leży Obraz Końca" był chyba jednak minimalnie lepszym albumem. Co tu dużo gadać, klasa DJa Eproma zrobiła swoje. I nie, nie mówię wcale, że O.S.T.R. dał na "Daleko Jeszcze?" słabe rzeczy. Wręcz przeciwnie, jego produkcje wciąż stoją na wysokim poziomie, tylko że przez tyle lat ich nieustannego zalewu zdążyły już się osłuchać, podczas gdy Eprom jest personą stosunkowo świeższą. A Sarius? Jest nowym Ostrym na miarę obecnych czasów. Wartki potok myśli, osiedlowa bezkompromisowość, nienaganna technika, doskonałe czucie klasycznych bitów. Młoda, wciąż jeszcze niedostatecznie doceniona postać, a chyba nie chcecie mi powiedzieć, że na takich jak on nie ma już zapotrzebowania. Co to, to nie. (recenzja Jacka Balińskiego)MIEJSCA 30-21 JUŻ JUTRORanking ma na celu przelot przez pięćdziesiąt wybranych wydawnictw, które ukazały się w polskim rapie w ubiegłym roku. Od siebie chciałbym dodać, że każdą z tych płyt warto sprawdzić, a kolejność ma tak naprawdę subiektywne i drugorzędne znaczenie i nie stanowi oficjalnej linii redakcji. Miejsca 50-46 stanowi pięć "bonusowych" pozycji, na których znajdują się albumy instrumentalne, czasami nawet tylko luźno związane z hip-hopem. Od miejsca 45. zaczynają się pozycje "właściwe", które obejmują zarówno albumy dostępne w oficjalnej dystrybucji, jak i nielegale, epki i mixtape'y. Zapraszam.

[Krystian w naszej redakcji zajmuje się przede wszystkim polskim rapem, a poza mainstreamem śledzi również mniej wyeksponowane rejony podziemia, trzymając cały czas rękę na pulsie. W samym 2014 roku słuchał imponującej liczby prawie 120 polskich albumów, co pozwoliło mu ułożyć poniższe subiektywne top 50, które dostawać będziecie przed najbliższe 5 dni a które ja sam przeczytałem z ciekawością. Przegląd to bowiem dość obszerny i przekrojowy, do sprawdzenia którego zapraszamy, zapowiadając zarazem, że to oczywiście nie koniec naszych podsumowań tego, co działo się w polskim rapie w roku 2014 a wręcz przeciwnie - jeszcze trochę przed Wami - przyp. Mateusz Natali]

Dziś druga część rankingu, miejsca 40-31.

MIEJSCA 50-41
[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20566","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]40. Kali x Gibbs "Sentymentalnie"

Mały uliczny akcent. Po bardzo dobrym "Gdy Zgaśnie Słońce", który przysporzył Kaliemu sporą popularność i syntetycznym "Milionie Dróg Do Śmierci" z Paluchem, a jeszcze przed nadchodzącym, jak mniemam, bardziej zaangażowanym "Przeznaczeniem", przyszedł czas na klasyczne w formie "Sentymentalnie". Znajdziemy tu, jak sama nazwa wskazuje, mocno retrospektywne rzeczy, zarówno biorąc pod uwagę treści i stylistykę rapu Kaliego, jak i klimat muzyki Gibbsa. I słucha się tego całkiem przyjemnie – płyta ma dość łagodny przebieg, okraszona jest udanymi śpiewanymi refrenami katowiczanina i mimo tematyki ulicznej na pewno nie jest to typowa harcore’owa produkcja. Okej, mogłaby być nieco krótsza, bo przez swoją jednostajność może nie zachęcać do częstych powrotów do niej jako całości.

[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20567","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]39. Ad.M.a "A. Wraca Późno"

Ada jest jedyną przedstawicielką płci pięknej w tym rankingu i nie ulega wątpliwości, że jej pojawienie się na scenie stanowi pewne odświeżenie. Słuchacze chwalą, że jest to jedyna taka raperka w kraju, która w tym bądź co bądź męskim biznesie potrafi zachować kobiecość. Zgoda, ale nie tylko za to "A. Wraca Późno" znalazła się w zestawieniu. W porównaniu to "Szmaragdowej Szczerości", na której autorka bywała raz Wdową, raz Moną, najnowszy album jest już wreszcie w większym stopniu JEJ dziełem. Z jej pomysłowością, wrażliwością, poetyckością. Owszem, miejscowo jeszcze ciut emfatyczną, ale spokojnie, dziewczyna ma jeszcze czas. I dobrych producentów. I duże chęci zmiany gry.

[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20568","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]38. Gedz "NNJL"

W naszym niedawnym wywiadzie Gedz zapytany o zarzuty słuchaczy/recenzentów o banalność niektórych wersów i hashtagów na "NNJL" odparł, że w takim razie każda płyta składa się z takich banałów, bo przecież życie składa się z banałów. I wiecie co? Przekonał mnie tym. Z takim podejściem "NNJL" jak najbardziej da się słuchać, a "Akrofobia", "C.G.W.D." i "Znaki zapytania" to jedne z najczęściej zapętlanych przeze mnie numerów w ubiegłym roku. "Serce Bije w Rytm" chyba jednak przebija przebojowością najnowszą produkcję Gedziuli, mimo że ta najnowsza zdaje się mieć lepszy odbiór u słuchaczy (odwrotnie niż u recenzentów). (recenzja Marcina Flinta)

[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20569","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]37. Pyskaty "Pitstop EP"

Tłumaczenie wypuszczonego zupełnie za darmo do sieci materiału jako formy przygotowań przed pełnoprawnym materiałem jest absolutnie uzasadnione. Pyskaty może nie ujarzmia niczym Skurwiel tych newschoolowych bitów od SoDrumatika, Sherlocka czy też młodych Ariela ("Szyby w dół" – co za banger!) i Enzu, ale to najprawdopodobniej dlatego, że tylko się rozgrzewa. W każdym razie lirycznie nadal jest czołówką w kraju i te 9 kawałków na "PitStop EP" słuchacze ostatecznie chcieli mieć w formie fizycznej (sam Pysk zresztą na te prośby przystał), co chyba wystarczająco dobrze świadczy o jakości tego materiału.

[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20570","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]36. Bonson/Matek "MVP"

Wydawanie dwóch pełnych płyt w ciągu roku prawie nigdy nie wychodzi na dobre. Najprawdopodobniej to nasycenie rapem Bonsona po poprzedniej wpłynęło na niższą pozycję "MVP" w rankingu (choć Damian będzie upierał się, że to nowsza jest lepsza, co jest zupełnie zrozumiałe), ale nie da się też ukryć, że mimo pewnego progresu brzmieniowego w stosunku do poprzednika, nowe dzieło jest po prostu nierówne. Obok sztosów typu "Nie wiem co to pokora", "Nie dzwonić" czy "MVP" można znaleźć tracki bezbarwne lub zepsute przez słabe refreny (ok, z wyłączeniem Masi, Zelo, Aleksandra – klasa). Mus parokrotnego skipowania nie zmienia jednak faktu, że nowy projekt od Bonsona, tak jak każdy poprzedni, trzyma poziom i dlatego ten końcoworoczny przegląd nie mógł się obejść bez niego.

[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20572","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]35. Pięć Dwa "N.E.O."

Poznański duet długo był w ścisłym topie moich ulubionych zespołów. Nie tylko w polskim rapie, ale w muzyce w ogóle. Od jakiegoś czasu chłopaki się ze sceną w ogóle nie utożsamiają, a konwencję rapową wykorzystują do tworzenia zupełnie niezależnej, własnej muzyki. "N.E.O." w swoim eklektyzmie przebija znacznie poprzednie wydawnictwa grupy. Czy wyszło jej to na dobre? Na pewno "N.E.O." jest… inne. Klimat i treść płyty jest jednak do tego stopnia przygnębiająca i ciężka, że może pojawiać się pytanie, czy o to chodzi w hip-hopie, który w końcu pozostaje jedną z gałęzi muzyki rozrywkowej. Pozwólcie, że zostawię was z tym pytaniem w otwartej formie. (recenzja)

[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20573","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]34. Sarius "Wszystko Dobrze EP"

Niby Sarius złapał Boga za nogi (kontrakt w Asfalcie, dwie legalne płyty, bity od Eproma i O.S.T.R.’a na wyciągnięcie ręki, wspólna trasa koncertowa z tym drugim), a jednak gdy się spojrzy na „fejm” częstochowianina, to już zdaje się nie wyglądać to tak jak powinno, biorąc pod uwagę jego potencjał, który widać nawet na tej krótkiej epce. I co z tego, że to tylko 5 kawałków, skoro po prostu jest z nimi… wszystko dobrze? Porządne bity, konkretna nawijka, duży replay value. Prawidłowo wykonana rozgrzewka przed drugim LP wydanym kilka miesięcy później.

[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20574","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]33. KND "To Ja, Przeciw Sobie Wobec Siebie"

Zanim wam polecę tego gościa, muszę was ostrzec – nie znajdziecie w tym materiale więcej niż miligram pozytywnej emocji. Przy nim sobie nie potańczycie, nie spalicie blanta ani nie wychylicie stu gramów dobrze zamrożonej substancji (znaczy niby można, ale nie polecam), nie będziecie mieli też jakiejś super frajdy z cudowania gospodarza na majku. Jasne, KND dużo potrafi, wystarczy posłuchać, jak bez problemu radzi sobie z językowymi połamańcami w possecucie "Na Wyścigach Wyścigowych", nie gubiąc przy tym elastycznego, wypracowanego flow. Tylko że nie do końca o to w jego rapie chodzi. W ogóle nie chodzi o stricte "przyjemność" ze słuchania takiego rapu. To też trochę inny przypadek, niż płyta Pięć Dwa, bo u Konrada mamy do czynienia z przekraczaniem pewnych granic (okej, one były już przekraczane i to mnóstwo razy) i słuchanie makabrycznych linijek o depresyjnych stanach psychicznych, myślach samobójczych, wizjach brutalnego seksu i narkotycznych tripach zwyczajnie musi wiązać się w jakimś stopniu z masochizmem. Co trzeba oddać: nie pomylicie gościa ani z szalonym, plątającym się w swoich myślach Buką, ani z groteskowym Słoniem, ani z punchline’owym Eripe. On wśród przedstawicieli tej 'ciemnej strony' rapu zdecydowanie ma coś innego, swojego do powiedzenia. Aha, no i przede wszystkim przypomina, że kiedyś istniało coś takiego jak polski psychorap. (odsłuchaj album)

[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20575","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]32. Rakraczej "System Crack"

Rakraczej nie jest freestyle’owym MC, weź odbij z tą szufladką. Jest za to bardzo dobrym producentem, a jedyny problem dotyczący DwóchZer miałem z ich rapem. Ciężko powiedzieć, żeby był jakoś szczególnie porywający. Ewentualne braki tudzież, inaczej rzecz ujmując, niespektakularność rapu gdańskich nawijaczy schodzi na dalszy plan, gdy rap ten jest podany na takich bitach jakie mamy na "Płycie z Czarnych Płyt" czy właśnie na "System Crack". Rak we współpracy z Jajem jako Beat Sampras to bezsprzecznie specjaliści w swoim fachu. Ciepłe, płynnie sunące klasyczne pętle to miła odmiana w czasach dominacji newschoolu, w których "klasyczne bity rodem z 90’" często nie potrafią się obronić i oznaczają toporną kalkę NY, sample cięte na jedno kopyto i… no po prostu trącą myszką. A co z rapem Raka? Jest solidny, po prostu. Kolejna niesłusznie niedoceniona płyta? Oczywiście, że tak. (recenzja Jacka Balińskiego)

[[{"type":"media","view_mode":"media_preview","fid":"20576","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"180","style":"float: left; margin: 10px;","width":"180"}}]]31. Sarius "Daleko Jeszcze?"

Debiut częstochowskiego rapera zatytułowany "Blisko Leży Obraz Końca" był chyba jednak minimalnie lepszym albumem. Co tu dużo gadać, klasa DJa Eproma zrobiła swoje. I nie, nie mówię wcale, że O.S.T.R. dał na "Daleko Jeszcze?" słabe rzeczy. Wręcz przeciwnie, jego produkcje wciąż stoją na wysokim poziomie, tylko że przez tyle lat ich nieustannego zalewu zdążyły już się osłuchać, podczas gdy Eprom jest personą stosunkowo świeższą. A Sarius? Jest nowym Ostrym na miarę obecnych czasów. Wartki potok myśli, osiedlowa bezkompromisowość, nienaganna technika, doskonałe czucie klasycznych bitów. Młoda, wciąż jeszcze niedostatecznie doceniona postać, a chyba nie chcecie mi powiedzieć, że na takich jak on nie ma już zapotrzebowania. Co to, to nie. (recenzja Jacka Balińskiego)

MIEJSCA 30-21 JUŻ JUTRO

]]>
Bonson/Matek "MVP" - premiera, odsłuch całościhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-12-16,bonsonmatek-mvp-premiera-odsluch-caloscihttps://popkiller.kingapp.pl/2014-12-16,bonsonmatek-mvp-premiera-odsluch-calosciDecember 16, 2014, 7:11 pmAdmin stronyDo sklepów trafia dziś drugi w tym roku album od duetu Bonson/Matek. Gościnnie m.in. Tede, VNM, Białas, Bezczel, Zelo PTP i Masia.Tracklista:1. Intro (Cuty Dj Flip) 2. Mama I Did It (Gitara Marek Dulewicz) 3. Jestem,byłem,będę 4. Mvp (Feat. Białas, Zelo Ptp) 5. Pierwszy Krzyk (Cuty Dj Noriz) 6. Miejsca (Ref.Bez Struktury) 7. Nie wiem co to pokora (Feat. Mam na imię Aleksander, Gedz) 8. Tacy Sami 9. Nie dzwonić (Feat. Bezczel) 10. Backstage (Feat. Tede, Vnm, Danny) 11. Być może (Cuty Dj Flip) 12. Lovesong (Ref. Cywinsky) 13. Wracam do domu (Feat. Masia) 14. OutroOdsłuchDo sklepów trafia dziś drugi w tym roku album od duetu Bonson/Matek. Gościnnie m.in. Tede, VNM, Białas, Bezczel, Zelo PTP i Masia.

Tracklista:

1. Intro (Cuty Dj Flip)
2. Mama I Did It (Gitara Marek Dulewicz)
3. Jestem,byłem,będę
4. Mvp (Feat. Białas, Zelo Ptp)
5. Pierwszy Krzyk (Cuty Dj Noriz)
6. Miejsca (Ref.Bez Struktury)
7. Nie wiem co to pokora (Feat. Mam na imię Aleksander, Gedz)
8. Tacy Sami
9. Nie dzwonić (Feat. Bezczel)
10. Backstage (Feat. Tede, Vnm, Danny)
11. Być może (Cuty Dj Flip)
12. Lovesong (Ref. Cywinsky)
13. Wracam do domu (Feat. Masia)
14. Outro

Odsłuch

]]>
Bonson/Matek feat. Mam Na Imię Aleksander, Gedz "Nie wiem co to pokora" - singielhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-12-14,bonsonmatek-feat-mam-na-imie-aleksander-gedz-nie-wiem-co-to-pokora-singielhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-12-14,bonsonmatek-feat-mam-na-imie-aleksander-gedz-nie-wiem-co-to-pokora-singielDecember 14, 2014, 3:19 pmAdmin stronyPrzed premierą "MVP" dostajemy jeszcze jeden singiel od Bonsona/Matka, tym razem z udziałem Gedza i M.N.I.A. Check it.[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"19568","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]Przed premierą "MVP" dostajemy jeszcze jeden singiel od Bonsona/Matka, tym razem z udziałem Gedza i M.N.I.A. Check it.

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"19568","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

]]>
XV-lecie Stoprocent - foto i videorelacjahttps://popkiller.kingapp.pl/2014-12-07,xv-lecie-stoprocent-foto-i-videorelacjahttps://popkiller.kingapp.pl/2014-12-07,xv-lecie-stoprocent-foto-i-videorelacjaDecember 7, 2014, 7:18 pmAdmin strony15 lat - kawał czasu i piękna rocznica. Taki oto jubileusz obchodziło dopiero co szczecińskie Stoprocent a na specjalnej imprezie zagrali reprezentanci Stoprorap, m.in. Sobota, Bonson/Matek, TomB, Borixon, Matheo, Wini czy Rena. Dziś mamy dla Was foto oraz videorelację z tego wydarzenia.Nam niestety nie udało się pojawić na miejscu, ale dzięki video oraz zdjęciom, które otrzymaliśmy od Stopro możemy choć trochę przybliżyć Wam to, co działo się w Wasabi. 100 lat![[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"19190","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]15 lat - kawał czasu i piękna rocznica. Taki oto jubileusz obchodziło dopiero co szczecińskie Stoprocent a na specjalnej imprezie zagrali reprezentanci Stoprorap, m.in. Sobota, Bonson/Matek, TomB, Borixon, Matheo, Wini czy Rena. Dziś mamy dla Was foto oraz videorelację z tego wydarzenia.

Nam niestety nie udało się pojawić na miejscu, ale dzięki video oraz zdjęciom, które otrzymaliśmy od Stopro możemy choć trochę przybliżyć Wam to, co działo się w Wasabi. 100 lat!

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"19190","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

]]>
Video Dnia: Bonson/Matek feat. Masia "Wracam do domu"https://popkiller.kingapp.pl/2014-12-02,video-dnia-bonsonmatek-feat-masia-wracam-do-domuhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-12-02,video-dnia-bonsonmatek-feat-masia-wracam-do-domuDecember 2, 2014, 11:34 amAdmin stronyDlaczego: "Wracam do domu" to kolejny teledysk promujący nadchodzący album Bonsona i Matka "MVP". Krążek ukaże się już 16 grudnia nakładem Stoprorap.Dlaczego: "Wracam do domu" to kolejny teledysk promujący nadchodzący album Bonsona i Matka "MVP". Krążek ukaże się już 16 grudnia nakładem Stoprorap.

]]>
Bonson/Matek gośc. Masia "Wracam do domu" - video mash uphttps://popkiller.kingapp.pl/2014-11-21,bonsonmatek-gosc-masia-wracam-do-domu-video-mash-uphttps://popkiller.kingapp.pl/2014-11-21,bonsonmatek-gosc-masia-wracam-do-domu-video-mash-upNovember 21, 2014, 9:37 pmKrystian KrupińskiSprawdźcie świeży video mash up do najnowszego singla z nadchodzącej płyty Bonsona i Matka zatytułowanego "Wracam do domu". Video jest autorstwa Arika (SoGood2SeeUs). "MVP" wciąż jest dostępne do zamówienia w sklepie Stoprocent zarówno w wersji standardowej, jak i w ramach edycji specjalnej z dodatkowym CD z instrumentalami i utworami w wersji a capella (nakład limitowany 1000 sztuk). Premiera 16 grudnia.ZAMÓW EDYCJĘ SPECJALNĄZAMÓW WERSJĘ STANDARDOWĄ[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"18512","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]Sprawdźcie świeży video mash up do najnowszego singla z nadchodzącej płyty Bonsona i Matka zatytułowanego "Wracam do domu". Video jest autorstwa Arika (SoGood2SeeUs). "MVP" wciąż jest dostępne do zamówienia w sklepie Stoprocent zarówno w wersji standardowej, jak i w ramach edycji specjalnej z dodatkowym CD z instrumentalami i utworami w wersji a capella (nakład limitowany 1000 sztuk). Premiera 16 grudnia.

ZAMÓW EDYCJĘ SPECJALNĄ

ZAMÓW WERSJĘ STANDARDOWĄ

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"18512","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

]]>
Bonson/Matek feat. Białas, Zelo PTP "MVP" - nowy singiel i preorderhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-11-14,bonsonmatek-feat-bialas-zelo-ptp-mvp-nowy-singiel-i-preorderhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-11-14,bonsonmatek-feat-bialas-zelo-ptp-mvp-nowy-singiel-i-preorderNovember 14, 2014, 12:08 pmAdmin stronyBONSON/MATEK MVP czyli zawodnik sezonu. Druga płyta w tym roku od duetu Bonson/Matek nagrana 8 miesięcypo premierze "O nas się nie martw", wydana nakładem wytwórni StoproRap.Muzycznie jest to powrót do bardziej klasycznego stylu, który prezentowany był na ich debiutanckim albumie "Historia po pewnej historii". Znajdzie się na niej również coś dla zwolenników nowoczesnych brzmień. Dziś dostajemy tytułowy singiel, rusza też przedsprzedaż.PreorderBONSON/MATEK MVP czyli zawodnik sezonu. Druga płyta w tym roku od duetu Bonson/Matek nagrana 8 miesięcy
po premierze "O nas się nie martw", wydana nakładem wytwórni StoproRap.
Muzycznie jest to powrót do bardziej klasycznego stylu, który prezentowany był na ich debiutanckim albumie "Historia po pewnej historii". Znajdzie się na niej również coś dla zwolenników nowoczesnych brzmień. Dziś dostajemy tytułowy singiel, rusza też przedsprzedaż.

Preorder

]]>
Bonson/Matek "MVP" - tracklistahttps://popkiller.kingapp.pl/2014-11-08,bonsonmatek-mvp-tracklistahttps://popkiller.kingapp.pl/2014-11-08,bonsonmatek-mvp-tracklistaNovember 8, 2014, 12:28 pmAdmin stronyNiedawno pisaliśmy Wam o tym, że jeszcze w grudniu dostaniemy drugi w tym roku album od Bonsona i Matka. Teraz poznaliśmy pełną tracklistę krążka.Tracklista:1. Intro (Cuty Dj Flip) 2. Mama I Did It (Gitara Marek Dulewicz) 3. Jestem,byłem,będę 4. Mvp (Feat. Białas, Zelo Ptp) 5. Pierwszy Krzyk (Cuty Dj Noriz) 6. Miejsca (Ref.Bez Struktury) 7. Nie wiem co to pokora (Feat. Mam na imię Aleksander, Gedz) 8. Tacy Sami 9. Nie dzwonić (Feat. Bezczel) 10. Backstage (Feat. Tede, Vnm, Danny) 11. Być może (Cuty Dj Flip) 12. Lovesong (Ref. Cywinsky) 13. Wracam do domu (Feat. Masia) 14. OutroNiedawno pisaliśmy Wam o tym, że jeszcze w grudniu dostaniemy drugi w tym roku album od Bonsona i Matka. Teraz poznaliśmy pełną tracklistę krążka.

Tracklista:

1. Intro (Cuty Dj Flip)
2. Mama I Did It (Gitara Marek Dulewicz)
3. Jestem,byłem,będę
4. Mvp (Feat. Białas, Zelo Ptp)
5. Pierwszy Krzyk (Cuty Dj Noriz)
6. Miejsca (Ref.Bez Struktury)
7. Nie wiem co to pokora (Feat. Mam na imię Aleksander, Gedz)
8. Tacy Sami
9. Nie dzwonić (Feat. Bezczel)
10. Backstage (Feat. Tede, Vnm, Danny)
11. Być może (Cuty Dj Flip)
12. Lovesong (Ref. Cywinsky)
13. Wracam do domu (Feat. Masia)
14. Outro

]]>
Bonson/Matek "MVP"https://popkiller.kingapp.pl/2014-11-03,bonsonmatek-mvphttps://popkiller.kingapp.pl/2014-11-03,bonsonmatek-mvpNovember 8, 2014, 12:29 pmAdmin stronyDrugi w tym roku album od duetu Bonson/Matek. Gościnnie m.in. Tede, VNM, Białas, Bezczel, Zelo PTP i Masia.Tracklista:1. Intro (Cuty Dj Flip) 2. Mama I Did It (Gitara Marek Dulewicz) 3. Jestem,byłem,będę 4. Mvp (Feat. Białas, Zelo Ptp) 5. Pierwszy Krzyk (Cuty Dj Noriz) 6. Miejsca (Ref.Bez Struktury) 7. Nie wiem co to pokora (Feat. Mam na imię Aleksander, Gedz) 8. Tacy Sami 9. Nie dzwonić (Feat. Bezczel) 10. Backstage (Feat. Tede, Vnm, Danny) 11. Być może (Cuty Dj Flip) 12. Lovesong (Ref. Cywinsky) 13. Wracam do domu (Feat. Masia) 14. OutroDrugi w tym roku album od duetu Bonson/Matek. Gościnnie m.in. Tede, VNM, Białas, Bezczel, Zelo PTP i Masia.

Tracklista:

1. Intro (Cuty Dj Flip)
2. Mama I Did It (Gitara Marek Dulewicz)
3. Jestem,byłem,będę
4. Mvp (Feat. Białas, Zelo Ptp)
5. Pierwszy Krzyk (Cuty Dj Noriz)
6. Miejsca (Ref.Bez Struktury)
7. Nie wiem co to pokora (Feat. Mam na imię Aleksander, Gedz)
8. Tacy Sami
9. Nie dzwonić (Feat. Bezczel)
10. Backstage (Feat. Tede, Vnm, Danny)
11. Być może (Cuty Dj Flip)
12. Lovesong (Ref. Cywinsky)
13. Wracam do domu (Feat. Masia)
14. Outro

]]>
Bonson/Matek "MVP" - okładka, data premieryhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-11-03,bonsonmatek-mvp-okladka-data-premieryhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-11-03,bonsonmatek-mvp-okladka-data-premieryNovember 3, 2014, 1:13 pmAdmin stronyBonson i Matek nie zwalniają tempa i po "O nas się nie martw" (recenzja) serwują nam drugie już w tym roku wydawnictwo. "MVP" pojawi się w sklepach 16 grudnia a z boku zobaczyć możecie okładkę. Info odnośnie preorderu i dalszych singli ma pojawić się niebawem, na razie dowiedzieliśmy się co nieco o gościach.Wiadomo już, że na płycie pojawią się m.in. Tede, VNM, Białas, Bezczel, Zelo PTP i Masia. Poznaliśmy też pierwszy singiel "Mama I Did It".Bonson i Matek nie zwalniają tempa i po "O nas się nie martw" (recenzja) serwują nam drugie już w tym roku wydawnictwo. "MVP" pojawi się w sklepach 16 grudnia a z boku zobaczyć możecie okładkę. Info odnośnie preorderu i dalszych singli ma pojawić się niebawem, na razie dowiedzieliśmy się co nieco o gościach.

Wiadomo już, że na płycie pojawią się m.in. Tede, VNM, Białas, Bezczel, Zelo PTP i Masia. Poznaliśmy też pierwszy singiel "Mama I Did It".

]]>
Video Dnia: Bonson/Matek "MAMA I DID IT"https://popkiller.kingapp.pl/2014-10-27,video-dnia-bonsonmatek-mama-i-did-ithttps://popkiller.kingapp.pl/2014-10-27,video-dnia-bonsonmatek-mama-i-did-itOctober 27, 2014, 3:41 pmKrystian KrupińskiDlaczego: po wydanym w tym roku albumie "O nas się nie martw" dostajemy już pierwszy teledysk promujący kolejną płytę Bonsona i Matka, która będzie nosiła tytuł "MVP". Utwór "MAMA I DID IT" jest podsumowaniem ostatnich miesięcy w karierze i życiu Bonsona. Jak zazwyczaj - bardzo osobista nawijka Damiana pod nowoczesny bit Matka, dodatkowo ze wsparciem Marka Dulewicza, który dograł gitarę. W klipie wystąpiła Magda Furman.Dlaczego: po wydanym w tym roku albumie "O nas się nie martw" dostajemy już pierwszy teledysk promujący kolejną płytę Bonsona i Matka, która będzie nosiła tytuł "MVP". Utwór "MAMA I DID IT" jest podsumowaniem ostatnich miesięcy w karierze i życiu Bonsona. Jak zazwyczaj - bardzo osobista nawijka Damiana pod nowoczesny bit Matka, dodatkowo ze wsparciem Marka Dulewicza, który dograł gitarę. W klipie wystąpiła Magda Furman.

]]>
Hip-Hop Cloud Festival Gorlice 2014 - O.S.T.R., Sobota, KaeN, Bonson/Matekhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-08-21,hip-hop-cloud-festival-gorlice-2014-ostr-sobota-kaen-bonsonmatekhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-08-21,hip-hop-cloud-festival-gorlice-2014-ostr-sobota-kaen-bonsonmatekAugust 21, 2014, 3:05 pmKrystian KrupińskiFestiwal HIP HOP CLOUD startuje 13 września w Gorlicach na JARMARKU POGÓRZAŃSKIM. Już od godz. 15 przestrzeń wypełni się hip-hopowymi bitami najlepszej jakości. Rozgrzewkę rozkręcą DARO, MŁODY ŻOOŁV/ LOLO, PROJEKT BOOMELANT, 3B KLAN, NORMANO, VILLMAR, a od godziny 18.00 sceną zawładną giganci polskiej sceny hip hopowej – BONSON/MATEK, KAEN, SOBOTA i O.S.T.R. Festiwal HIP HOP CLOUD GORLICE to żywioł muzyki, tańca, ludzi, energii… To także full atrakcji, m.in. pokazy tańca breakdance, graffiti czy stoiska z hiphopową odzieżą. Chilloucik umilą przepyszne przekąski, zimne piwko i nieziemsko gorąca atmosfera. HIP HOP CLOUD to impreza dla wszystkich tych, dla których HIP HOP to (TWOJA) WOLNA PRZESTRZEŃ.Bilety na festiwal można już teraz nabyć w cenie 30zł zamawiając je do wtorku 9 kwietnia na stronie www.jarmarkpogorzanski.pl w zakładce BILETY lub w punktach stacjonarnych znajdujących się na terenie miasta Gorlice (biuro JARMARKU POGÓRZAŃSKIEGO - ul. Biecka 64, Pub „PIWNICA NA STARÓWCE” ul. Rynek 12 oraz siłownia „AKADEMIA SPORTU” ul. Sportowa 9), w których bilety możecie kupić do 12 września. W dniu imprezy cena biletu wynosić będzie 35zł! Ilość biletów ograniczona, dlatego nie czekajcie do ostatniej chwili, bo nie może WAS zabraknąć!Szczegóły znajdziecie na stronie www.jarmarkpogorzanski.pl.Festiwal HIP HOP CLOUD startuje 13 września w Gorlicach na JARMARKU POGÓRZAŃSKIM. Już od godz. 15 przestrzeń wypełni się hip-hopowymi bitami najlepszej jakości. Rozgrzewkę rozkręcą DARO, MŁODY ŻOOŁV/ LOLO, PROJEKT BOOMELANT, 3B KLAN, NORMANO, VILLMAR, a od godziny 18.00 sceną zawładną giganci polskiej sceny hip hopowej – BONSON/MATEK, KAEN, SOBOTA i O.S.T.R.

Festiwal HIP HOP CLOUD GORLICE to żywioł muzyki, tańca, ludzi, energii… To także full atrakcji, m.in. pokazy tańca breakdance, graffiti czy stoiska z hiphopową odzieżą. Chilloucik umilą przepyszne przekąski, zimne piwko i nieziemsko gorąca atmosfera. HIP HOP CLOUD to impreza dla wszystkich tych, dla których HIP HOP to (TWOJA) WOLNA PRZESTRZEŃ.

Bilety na festiwal można już teraz nabyć w cenie 30zł zamawiając je do wtorku 9 kwietnia na stronie www.jarmarkpogorzanski.pl w zakładce BILETY lub w punktach stacjonarnych znajdujących się na terenie miasta Gorlice (biuro JARMARKU POGÓRZAŃSKIEGO - ul. Biecka 64, Pub „PIWNICA NA STARÓWCE” ul. Rynek 12 oraz siłownia „AKADEMIA SPORTU” ul. Sportowa 9), w których bilety możecie kupić do 12 września. W dniu imprezy cena biletu wynosić będzie 35zł! Ilość biletów ograniczona, dlatego nie czekajcie do ostatniej chwili, bo nie może WAS zabraknąć!

Szczegóły znajdziecie na stronie www.jarmarkpogorzanski.pl.

]]>
Video Dnia: Bonson/Matek "Umiem robić sobie wrogów"https://popkiller.kingapp.pl/2014-05-23,video-dnia-bonsonmatek-umiem-robic-sobie-wrogowhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-05-23,video-dnia-bonsonmatek-umiem-robic-sobie-wrogowMay 23, 2014, 2:10 pmKrystian KrupińskiDlaczego: Od dłuższego czasu chodził mi po głowie zamiar stworzenia krótkiej formy filmowej, w której mógłbym dać upust swojej fantazji. Ci, którzy znają zjawisko pt. Stoprocent wiedzą, że dla tej wytwórni muzycznej i firmy odzieżowej nie ma czegoś takiego jak słowo przesada, więc z radością podjąłem się napisania scenariusza oraz zrealizowania klipu. W efekcie powstał obraz, który wyrywa się wszelkim schematom." - tak obraz skomentował reżyser. Michał Jarczyk to absolwent Krakowskiej Szkoły Filmowej im. Wojciecha Jerzego Hasa w Krakowie (kier. reżyseria i scenopisarstwo.) oraz zdobywca nagród: I-sze miejsce na "10minut Festiwal" za film "Rabakoz 220 km/h w terenie" oraz III-cia Nagroda na Snap Film Festiwal za "Janka Lotnika" w kategorii dokument. Klip powstał we współpracy Michała Jarczyka z mxStudio, Bartosza Opolskiego oraz Stoprocent.Dlaczego: Od dłuższego czasu chodził mi po głowie zamiar stworzenia krótkiej formy filmowej, w której mógłbym dać upust swojej fantazji. Ci, którzy znają zjawisko pt. Stoprocent wiedzą, że dla tej wytwórni muzycznej i firmy odzieżowej nie ma czegoś takiego jak słowo przesada, więc z radością podjąłem się napisania scenariusza oraz zrealizowania klipu. W efekcie powstał obraz, który wyrywa się wszelkim schematom."  - tak obraz skomentował reżyser. Michał Jarczyk to absolwent Krakowskiej Szkoły Filmowej im. Wojciecha Jerzego Hasa w Krakowie (kier. reżyseria i scenopisarstwo.) oraz zdobywca nagród: I-sze miejsce na "10minut Festiwal" za film "Rabakoz 220 km/h w terenie" oraz III-cia Nagroda na Snap Film Festiwal za "Janka Lotnika" w kategorii dokument. Klip powstał we współpracy Michała Jarczyka z mxStudio, Bartosza Opolskiego oraz Stoprocent.

]]>
Bonson/Matek "O nas się nie martw" - recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2014-05-13,bonsonmatek-o-nas-sie-nie-martw-recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2014-05-13,bonsonmatek-o-nas-sie-nie-martw-recenzjaMay 11, 2014, 1:59 pmKrystian KrupińskiCzy tylko ja mam takie wrażenie, że który polski raper swego czasu by nie był pytany w wywiadzie o "kondycję sceny" czy też "zatarcie granicy między podziemiem a mainstreamem" (bla bla bla), to każdy z nich w odpowiedzi rozpoczynał ten sam, powtarzany wszędzie jak mantra wywód: "no no, wybić się z podziemia to ciężko jest, właściwie to nawet bardzo ciężko, ale da się zrobić. O, takiemu Małpie się udało!" Małpie się udało, to już wiemy, tak samo jak to, że album Proximite zaczyna powoli aspirować do miana polskiego „Detoxu”. No ale tak, Małpie się udało. Cholera, a o Bonsonie już wszyscy zapomnieli? Przecież patrząc tymi samymi kategoriami – rozpoznawalność (a właściwie jej brak) przed LP, jej eksplozja niedługo po premierze, kontrakt w popularnej branżowej wytwórni, masa koncertów zagranych w całym kraju – podobieństwo nasuwa się od razu. „Historia Po Pewnej Historii” to był spektakularny wybuch, w dodatku wzmagany jeszcze przez mniejsze bomby – featuringi, w których szczecinianin nie miał litości dla zapraszających go gospodarzy (a z tym u Małpy bywało różnie), dlatego nie boję się wskazać na ten album obok "Kilka Numerów o Czymś" jako najważniejszy podziemny krążek w polskim rapie ostatnich lat. Damian to przykład rapera o samorodnym talencie (warto przypomnieć, że już „EP ci w D” z Brusem i „Lepiej się witać” z SoulPete’em były materiałami na poziomie, a nieliczne grono doceniło nawet „Wspomnienia z domu umarłych” z 2008 roku), u którego progres jest procesem naturalnym, rapera, który chyba nawet stworzył – jakkolwiek przesadnie to nie zabrzmi – rapowy archetyp. To właśnie jego, a nie Hucza czy Junesa, wybrałbym jako współczesny pierwowzór rapera-pesymisty, frustrata, dla którego rap jest niczym innym jak formą wyładowania się, oczyszczenia z brudów duszy. Nowy album zgodnie z zapowiedziami faktycznie w kilku kwestiach różni się od „HPPH”, jednocześnie pozostając w tej szufladce gorzkiego, emocjonalnego rapu, co moim zdaniem jest również cechą pozytywną – w końcu nie pomylisz duetu Bonson/Matek z nikim.Skoro zahaczyliśmy o Matka, jako producenta standardowo będącego zawsze gdzieś na dalszym planie, zacznijmy od niego – z jednej strony szkoda, że na "O nas się nie martw" do takiego stopnia zarzucił samplowanie na rzecz tych ostrych syntetyków, z drugiej należy mu oddać to, że zadbał o spójność albumu i jednocześnie nie brzmi to wszystko aż tak plastikowo. Mateusz ma przede wszystkim talent do dobrych melodii, często stawia właśnie na te krótkie, charakterystyczne motywy na pierwszym planie, dlatego bity na płycie są raczej proste, chwytliwe, choć przy tym oczywiście starannie dopracowane i klimatycznie wyważone – obok takich numerów jak „Szedłem po nieśmiertelność”, „Brudna krew”, „Nie zapamiętasz” czy „Kochają mnie, gdy upadam” w odpowiednich momentach wchodzą „Gasną lampy w moim pokoju”, „Nie wiem czy jestem” i „Jesteśmy gdzieś”, które pozwalają na chwile oddechu od tych bardziej bangerowych produkcji. Słabych punktów brak, najmocniejsze za to wskazać łatwo: jedyny wyraźnie bardziej złożony kompozycyjnie od reszty, rewelacyjny singiel „Wiem co stracę” oraz „Piotruś Pan”, o którym – co zrozumiałe – wszyscy mówią ze względu na zwrotkę Winiego, jednak gdyby nie ten świetny podkład, popularność tego numeru byłaby pewnie znacznie mniejsza.Bonson rzeczywiście prezentuje się dziś trochę inaczej i jest jakby mniej tym ćpunem, alkoholikiem i Werterem niż ostatnio, jednak nadal nie ceregieli się na majku i daje upust swojemu artystycznemu ekshibicjonizmowi. Trafnie spostrzega, że słuchacze uwielbiają go wtedy, gdy jest na dnie, przy tym niestety często nawet nie wiedzą, czym jest sampel. I nie ma co się dziwić, że średnio go raduje słuchanie „Pana Śmiecia” z komórek w komunikacji miejskiej. Umówmy się – nikt tu chyba nie oczekiwał rewolucji pod względem tematyki. „O nas się nie martw” to solidny zbiór gorzkich, czasem odrobinę luźniejszych (jak „Trudne sprawy” czy „Hajs, flota”) refleksji, choć Bons rzeczywiście tym razem sprawia wrażenie bardziej wkurwionego niż smutnego. Ze względu na dość jednorodną tematykę oraz fakt, że wszystkie wokale zostały nagrane podczas jednodniowej sesji, mogłoby w pewnym momencie zawiać nudą. Na szczęście nie ma tu na nią miejsca, bo Damian bardzo dobrze pisze, z naciskiem na technikę i za każdym razem odrobinę innym pomysłem na flow na kawałek – idealnie to widać na przykładzie „Nad ranem” (lirycznie chyba najtrudniejszy numer na płycie) czy świetnym konceptualnym „Pisz, pisz”. Prócz tego, dla większego zróżnicowania, dobrał sobie kilku gości. O niesamowitym Winim już wspominałem, tuż za nim plasuje się zaś mocny występ Aleksandra. Zwrotka Piha nie jest wcale tak zła, jak o niej się pisze w internecie, tylko po prostu trzeba jej posłuchać. Dobrze wypadł Sobota, choć przy kawałku z jego udziałem aż by się prosiło, by zajął się jeszcze refrenem, bo ten, w kontekście przyszłych występów na żywo, wyszedł jakby lekko przekombinowany. Za to różne opinie wzbudził całkiem ciekawy pomysł na refren „Brudnej Krwi” z Enoiksem i Troomem. Planet i TMK dołożyli solidne zwrotki, choć utwór, w którym wzięli udział nie wymagał od nich jakiejś wielkiej brawury.O ile „Historia Po Pewnej Historii” była wejściem z buta wyłamującym niejedne drzwi na drodze szczecińskiego duetu i pozostanie wizytówką dla jego twórczości już do końca, o tyle „O nas się nie martw” miał być przyklepaniem pieczątki na potwierdzenie obecności po tej 'jasnej' stronie rynku i odmuleniem repertuaru koncertowego, co przecież wspomnianemu w pierwszym akapicie Małpie do tej pory nie wychodzi. A Bonsonowi i Matkowi wyszły obie te rzeczy. Ja tam się o nich nie martwiłem. Pełna piątka za kolejny bardzo dobry, nowoczesny materiał od Stopro... a po Kamelu i Bonsonie pozostaje teraz z zaciekawieniem czekać na debiut TomBa.Czy tylko ja mam takie wrażenie, że który polski raper swego czasu by nie był pytany w wywiadzie o "kondycję sceny" czy też "zatarcie granicy między podziemiem a mainstreamem" (bla bla bla), to każdy z nich w odpowiedzi rozpoczynał ten sam, powtarzany wszędzie jak mantra wywód: "no no, wybić się z podziemia to ciężko jest, właściwie to nawet bardzo ciężko, ale da się zrobić. O, takiemu Małpie się udało!" Małpie się udało, to już wiemy, tak samo jak to, że album Proximite zaczyna powoli aspirować do miana polskiego „Detoxu”. No ale tak, Małpie się udało. Cholera, a o Bonsonie już wszyscy zapomnieli? Przecież patrząc tymi samymi kategoriami – rozpoznawalność (a właściwie jej brak) przed LP, jej eksplozja niedługo po premierze, kontrakt w popularnej branżowej wytwórni, masa koncertów zagranych w całym kraju – podobieństwo nasuwa się od razu. „Historia Po Pewnej Historii” to był spektakularny wybuch, w dodatku wzmagany jeszcze przez mniejsze bomby – featuringi, w których szczecinianin nie miał litości dla zapraszających go gospodarzy (a z tym u Małpy bywało różnie), dlatego nie boję się wskazać na ten album obok "Kilka Numerów o Czymś" jako najważniejszy podziemny krążek w polskim rapie ostatnich lat.

Damian to przykład rapera o samorodnym talencie (warto przypomnieć, że już „EP ci w D” z Brusem i „Lepiej się witać” z SoulPete’em były materiałami na poziomie, a nieliczne grono doceniło nawet „Wspomnienia z domu umarłych” z 2008 roku), u którego progres jest procesem naturalnym, rapera, który chyba nawet stworzył – jakkolwiek przesadnie to nie zabrzmi – rapowy archetyp. To właśnie jego, a nie Hucza czy Junesa, wybrałbym jako współczesny pierwowzór rapera-pesymisty, frustrata, dla którego rap jest niczym innym jak formą wyładowania się, oczyszczenia z brudów duszy. Nowy album zgodnie z zapowiedziami faktycznie w kilku kwestiach różni się od „HPPH”, jednocześnie pozostając w tej szufladce gorzkiego, emocjonalnego rapu, co moim zdaniem jest również cechą pozytywną – w końcu nie pomylisz duetu Bonson/Matek z nikim.

Skoro zahaczyliśmy o Matka, jako producenta standardowo będącego zawsze gdzieś na dalszym planie, zacznijmy od niego – z jednej strony szkoda, że na "O nas się nie martw" do takiego stopnia zarzucił samplowanie na rzecz tych ostrych syntetyków, z drugiej należy mu oddać to, że zadbał o spójność albumu i jednocześnie nie brzmi to wszystko aż tak plastikowo. Mateusz ma przede wszystkim talent do dobrych melodii, często stawia właśnie na te krótkie, charakterystyczne motywy na pierwszym planie, dlatego bity na płycie są raczej proste, chwytliwe, choć przy tym oczywiście starannie dopracowane i klimatycznie wyważone – obok takich numerów jak „Szedłem po nieśmiertelność”, „Brudna krew”, „Nie zapamiętasz” czy „Kochają mnie, gdy upadam” w odpowiednich momentach wchodzą „Gasną lampy w moim pokoju”, „Nie wiem czy jestem” i „Jesteśmy gdzieś”, które pozwalają na chwile oddechu od tych bardziej bangerowych produkcji. Słabych punktów brak, najmocniejsze za to wskazać łatwo: jedyny wyraźnie bardziej złożony kompozycyjnie od reszty, rewelacyjny singiel „Wiem co stracę” oraz „Piotruś Pan”, o którym – co zrozumiałe – wszyscy mówią ze względu na zwrotkę Winiego, jednak gdyby nie ten świetny podkład, popularność tego numeru byłaby pewnie znacznie mniejsza.

Bonson rzeczywiście prezentuje się dziś trochę inaczej i jest jakby mniej tym ćpunem, alkoholikiem i Werterem niż ostatnio, jednak nadal nie ceregieli się na majku i daje upust swojemu artystycznemu ekshibicjonizmowi. Trafnie spostrzega, że słuchacze uwielbiają go wtedy, gdy jest na dnie, przy tym niestety często nawet nie wiedzą, czym jest sampel. I nie ma co się dziwić, że średnio go raduje słuchanie „Pana Śmiecia” z komórek w komunikacji miejskiej. Umówmy się – nikt tu chyba nie oczekiwał rewolucji pod względem tematyki. „O nas się nie martw” to solidny zbiór gorzkich, czasem odrobinę luźniejszych (jak „Trudne sprawy” czy „Hajs, flota”) refleksji, choć Bons rzeczywiście tym razem sprawia wrażenie bardziej wkurwionego niż smutnego. Ze względu na dość jednorodną tematykę oraz fakt, że wszystkie wokale zostały nagrane podczas jednodniowej sesji, mogłoby w pewnym momencie zawiać nudą. Na szczęście nie ma tu na nią miejsca, bo Damian bardzo dobrze pisze, z naciskiem na technikę i za każdym razem odrobinę innym pomysłem na flow na kawałek – idealnie to widać na przykładzie „Nad ranem” (lirycznie chyba najtrudniejszy numer na płycie) czy świetnym konceptualnym „Pisz, pisz”. Prócz tego, dla większego zróżnicowania, dobrał sobie kilku gości. O niesamowitym Winim już wspominałem, tuż za nim plasuje się zaś mocny występ Aleksandra. Zwrotka Piha nie jest wcale tak zła, jak o niej się pisze w internecie, tylko po prostu trzeba jej posłuchać. Dobrze wypadł Sobota, choć przy kawałku z jego udziałem aż by się prosiło, by zajął się jeszcze refrenem, bo ten, w kontekście przyszłych występów na żywo, wyszedł jakby lekko przekombinowany. Za to różne opinie wzbudził całkiem ciekawy pomysł na refren „Brudnej Krwi” z Enoiksem i Troomem. Planet i TMK dołożyli solidne zwrotki, choć utwór, w którym wzięli udział nie wymagał od nich jakiejś wielkiej brawury.

O ile „Historia Po Pewnej Historii” była wejściem z buta wyłamującym niejedne drzwi na drodze szczecińskiego duetu i pozostanie wizytówką dla jego twórczości już do końca, o tyle „O nas się nie martw” miał być przyklepaniem pieczątki na potwierdzenie obecności po tej 'jasnej' stronie rynku i odmuleniem repertuaru koncertowego, co przecież wspomnianemu w pierwszym akapicie Małpie do tej pory nie wychodzi. A Bonsonowi i Matkowi wyszły obie te rzeczy. Ja tam się o nich nie martwiłem.Pełna piątka za kolejny bardzo dobry, nowoczesny materiał od Stopro... a po Kamelu i Bonsonie pozostaje teraz z zaciekawieniem czekać na debiut TomBa.

]]>
Jeru The Damaja, O.S.T.R., Bonson/Matek - Rap Majówka 2014 @Nowe Miasto Lubawskiehttps://popkiller.kingapp.pl/2014-04-24,jeru-the-damaja-ostr-bonsonmatek-rap-majowka-2014-nowe-miasto-lubawskiehttps://popkiller.kingapp.pl/2014-04-24,jeru-the-damaja-ostr-bonsonmatek-rap-majowka-2014-nowe-miasto-lubawskieApril 24, 2014, 9:17 amSławek MessaliOSTR, Jeru The Damaja (Brooklyn, NY), Bonson/Matek, TMK aka Piekielny, Rover oraz Planet ANM & EljotSounds wystąpią na Rap Majówce 2014 w Nowym Mieście Lubawskim w Genesis Bowling Club.Dla tych, którzy w długi majowy weekend odwiedzą NOWE MIASTO LUBAWSKIE przygotowaliśmy 3-dniową imprezę.Wszystkich tych, którzy chcieliby spędzić majówkę w NIESAMOWITEJ atmosferze zapraszamy do Genesis Bowling Club!1 MAJA 2014PLANET ANM, ELJOT SOUNDS, BONSON, MATEK, TMK aka Piekielny 2 MAJA 2014JERU THE DAMAJA (Brooklyn, New York)3 MAJA 2014O.S.T.R, ROVER Więcej informacji na facebooku: https://www.facebook.com/events/670559393008072/OSTR, Jeru The Damaja (Brooklyn, NY), Bonson/Matek, TMK aka Piekielny, Rover oraz Planet ANM & EljotSounds wystąpią na Rap Majówce 2014 w Nowym Mieście Lubawskim w Genesis Bowling Club.

Dla tych, którzy w długi majowy weekend odwiedzą NOWE MIASTO LUBAWSKIE przygotowaliśmy 3-dniową imprezę.

Wszystkich tych, którzy chcieliby spędzić majówkę w NIESAMOWITEJ atmosferze zapraszamy do Genesis Bowling Club!

1 MAJA 2014

PLANET ANM, ELJOT SOUNDS, BONSON, MATEK, TMK aka Piekielny

2 MAJA 2014

JERU THE DAMAJA (Brooklyn, New York)

3 MAJA 2014

O.S.T.R, ROVER

Więcej informacji na facebooku: https://www.facebook.com/events/670559393008072/

]]>
NSM HIP HOP FESTIWAL - Zeus, Joteste, Bonson/Matek, Pasjonaci, TrooM, BCZ i innihttps://popkiller.kingapp.pl/2014-04-16,nsm-hip-hop-festiwal-zeus-joteste-bonsonmatek-pasjonaci-troom-bcz-i-innihttps://popkiller.kingapp.pl/2014-04-16,nsm-hip-hop-festiwal-zeus-joteste-bonsonmatek-pasjonaci-troom-bcz-i-inniApril 16, 2014, 8:19 pmKrystian KrupińskiJuż 2 maja w sercu Nowego Sącza - w Parku Strzeleckim, odbędzie się NSM Hip Hop Festiwal. Dużo koncertów, piwko, kiełbaski z grilla i dobra atmosfera gwarantowane. Wjazd już od godziny 15:00.Zagrają:ZEUS + JOTESTEBONSON/MATEKPASJONACIVIGETTROOMINSPIROMANIŚWINIAENEMISBCZBILETY: 20/25/30 ZŁPierwsza pula w cenie 20zł, w dniu koncertu na wejściu do Parku 30zł.Do nabycia w DRIPSHOP (D.H. Lach, ul. Grodzka 24)FB: https://www.facebook.com/events/665563890184024/Już 2 maja w sercu Nowego Sącza - w Parku Strzeleckim, odbędzie się NSM Hip Hop Festiwal. Dużo koncertów, piwko, kiełbaski z grilla i dobra atmosfera gwarantowane. Wjazd już od godziny 15:00.

Zagrają:

ZEUS + JOTESTE
BONSON/MATEK
PASJONACI
VIGET
TROOM
INSPIROMANI
ŚWINIA
ENEMIS
BCZ

BILETY: 20/25/30 ZŁ
Pierwsza pula w cenie 20zł, w dniu koncertu na wejściu do Parku 30zł.
Do nabycia w DRIPSHOP (D.H. Lach, ul. Grodzka 24)

FB: https://www.facebook.com/events/665563890184024/

]]>
Bonson/Matek "O Nas Się Nie Martw" - premiera, odsłuch całościhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-04-04,bonsonmatek-o-nas-sie-nie-martw-premiera-odsluch-caloscihttps://popkiller.kingapp.pl/2014-04-04,bonsonmatek-o-nas-sie-nie-martw-premiera-odsluch-calosciApril 4, 2014, 9:37 amAdmin stronyNa nowy krążek Bonsona i Matka czekaliśmy prawie 3 lata. "O nas się nie martw" od jutra dostępne będzie w sklepach, już dziś natomiast Stoprocent publikuje odsłuch całego materiału. Na płycie gościnnie pojawili się Pih, Sobota, Wini, Mam Na Imię Aleksander czy Planet ANM.Tracklista: 1. Jeszcze później 2. Szedłem po nieśmiertelność 3. Brudna krew gośc. Pih, Enoiks, Troom 4. Trudne sprawy 5. Piotruś Pan gośc. Wini 6. Nie zapamiętasz 7. Gasną lampy w moim pokoju gośc. Planet ANM, TMK aka Piekelny 8. Umiem robić sobie wrogów 9. Nie wiem czy jestem gośc. Mam na imię Aleksander 10. Nad ranem 11. Haj$, flota (cuty Dj Noriz) 12. Wiem co stracę (gitara Jacek Osieczko) 13. Goście, goście 14. Kochają mnie, gdy upadam gośc. Sobota 15. Pisz, pisz 16. Jesteśmy gdzieś 17. OutroNa nowy krążek Bonsona i Matka czekaliśmy prawie 3 lata. "O nas się nie martw" od jutra dostępne będzie w sklepach, już dziś natomiast Stoprocent publikuje odsłuch całego materiału. Na płycie gościnnie pojawili się Pih, Sobota, Wini, Mam Na Imię Aleksander czy Planet ANM.

Tracklista:
1. Jeszcze później
2. Szedłem po nieśmiertelność
3. Brudna krew gośc. Pih, Enoiks, Troom
4. Trudne sprawy
5. Piotruś Pan gośc. Wini
6. Nie zapamiętasz
7. Gasną lampy w moim pokoju gośc. Planet ANM, TMK aka Piekelny
8. Umiem robić sobie wrogów
9. Nie wiem czy jestem gośc. Mam na imię Aleksander
10. Nad ranem
11. Haj$, flota (cuty Dj Noriz)
12. Wiem co stracę (gitara Jacek Osieczko)
13. Goście, goście
14. Kochają mnie, gdy upadam gośc. Sobota
15. Pisz, pisz
16. Jesteśmy gdzieś
17. Outro

]]>
Bonson/Matek gośc. Pih, Enoiks, Troom "Brudna Krew" - singielhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-04-01,bonsonmatek-gosc-pih-enoiks-troom-brudna-krew-singielhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-04-01,bonsonmatek-gosc-pih-enoiks-troom-brudna-krew-singielApril 1, 2014, 12:00 pmKrystian KrupińskiWytwórnia Stoprocent zdecydowała się upublicznić przedpremierowo kolejny track z płyty "O nas się nie martw" duetu Bonson/Matek. W numerze "Brudna Krew" gościnnie usłyszymy Piha, Enoiksa i Trooma. Premiera albumu już 5 kwietnia!Wytwórnia Stoprocent zdecydowała się upublicznić przedpremierowo kolejny track z płyty "O nas się nie martw" duetu Bonson/Matek. W numerze "Brudna Krew" gościnnie usłyszymy Piha, Enoiksa i Trooma. Premiera albumu już 5 kwietnia!

]]>
Bonson/Matek "Goście, Goście" - singiel i konkurshttps://popkiller.kingapp.pl/2014-03-26,bonsonmatek-goscie-goscie-singiel-i-konkurshttps://popkiller.kingapp.pl/2014-03-26,bonsonmatek-goscie-goscie-singiel-i-konkursMarch 26, 2014, 10:58 amAdmin stronyJuż 5 kwietnia premiera nowej płyty duetu Bonson/Matek "O nas się nie martw", a dziś Stoprocent odsłania drugi singiel z tego albumu, dodatkowo publikując specjalny konkurs na fanvideo.[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"12102","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]Co trzeba zrobić: Posłuchaj utworu Goście, Goście https://www.youtube.com/watch?v=waj66ayk3TU&feature=youtu.be Ściągnij go z linka podanego pod zapowiedzią na https://www.youtube.com/stoprocentTV Nagraj video pod ten utwór w którym zapraszasz Bonsona/Matka do swojego miasta (możesz pokazać miasto, nagrać siebie ze znajomymi, zrobić coś ciekawego, zaśpiewać refren lub co Ci tylko przyjdzie do głowy. UWAGA: nie musicie rapować, chodzi o ciekawy obraz!) W wersji finalnej nie będzie słychać dźwięku. Video może być nagrane kamerą lub telefonem, natomiast musi być w jakości HD min. 720 Umieść video na swoim kanale youtube, podpisz je BONSON/MATEK GOŚCIE, GOŚCIE FAN VIDEO Prześlij link do filmiku, jakie miasto reprezentujesz oraz dane kontaktowe na adres: stoprorap@stoprocent.com W aplikacji na fb: https://www.facebook.com/BonsonMatek umieść link do swojego video. Zachęć swoich znajomych, aby na nie głosowali! Spośród wszystkich nadesłanych zgłoszeń skontaktujemy się z wybranymi osobami i poprosimy o materiał źródłowy z którego zmontujemy klip. Video, które zdobędzie największą ilość głosów dostanie nagrodę internautów. Warunkiem zgłoszenia swojego video jest: 1) wypełnienie i nadesłanie na adres Organizatora pisemnego oświadczenia, zgodnie ze wzorem udostępnianym przez Organizatora https://sklep.stoprocent.com/media/konkurs/oswiadczenie_goscie_goscie.doc https://sklep.stoprocent.com/media/konkurs/regulamin_goscie_goscie.doc 2) przesłanie lub udostępnienie Organizatorowi teledysku w żądanej przez niego formie, celem umieszczenia go na kanale YouTube Organizatora https://www.youtube.com/StoprocentTV - w terminie 7 dni od daty otrzymania przez Uczestnika informacji o zakwalifikowaniu do udziału w video. NAGRODY dla zwycięzców wybranych przez Jury (Jury zastrzega sobie prawo do subiektywnej oceny filmów) Umieszczenie fragmentów video w klipie BONSON/MATEK – GOŚCIE, GOŚCIE Wybrany T-shirt i czapka ze sklepu https://www.stoprocent.com oraz płyta BONSON/MATEK “O nas się nie martw” NAGRODA INTERNAUTÓW: Bon na 300 zł do wykorzystania w sklepie https://www.stoprocent.com oraz płyta BONSON/MATEK “O nas się nie martw”. GOŚCIE GOŚCIE NADCHODZĄ Trzymajcie się ram konkursowych, inne zgłoszenia nie będą akceptowane. Konkurs trwa od 26.03.2014 do 07.04.2014[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"12102","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]Już 5 kwietnia premiera nowej płyty duetu Bonson/Matek "O nas się nie martw", a dziś Stoprocent odsłania drugi singiel z tego albumu, dodatkowo publikując specjalny konkurs na fanvideo.

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"12102","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

Co trzeba zrobić:
Posłuchaj utworu Goście, Goście https://www.youtube.com/watch?v=waj66ayk3TU&feature=youtu.be
Ściągnij go z linka podanego pod zapowiedzią na https://www.youtube.com/stoprocentTV
Nagraj video pod ten utwór w którym zapraszasz Bonsona/Matka do swojego miasta (możesz pokazać miasto, nagrać siebie ze znajomymi, zrobić coś ciekawego,  zaśpiewać refren lub co Ci tylko przyjdzie do głowy.
UWAGA: nie musicie rapować, chodzi o ciekawy obraz!)
W wersji finalnej nie będzie słychać dźwięku.

Video może być nagrane kamerą lub telefonem, natomiast musi być w jakości HD min. 720
Umieść video na swoim kanale youtube, podpisz je BONSON/MATEK GOŚCIE, GOŚCIE FAN VIDEO
Prześlij link do filmiku, jakie miasto reprezentujesz oraz dane kontaktowe na adres: stoprorap@stoprocent.com

W aplikacji na fb: https://www.facebook.com/BonsonMatekumieść link do swojego video. Zachęć swoich znajomych, aby na nie głosowali!
Spośród wszystkich nadesłanych zgłoszeń skontaktujemy się z wybranymi osobami i poprosimy o materiał źródłowy z którego zmontujemy klip.

Video, które zdobędzie największą ilość głosów dostanie nagrodę internautów.
Warunkiem zgłoszenia swojego video jest:
1) wypełnienie i nadesłanie na adres Organizatora pisemnego oświadczenia, zgodnie ze wzorem udostępnianym przez Organizatora
https://sklep.stoprocent.com/media/konkurs/oswiadczenie_goscie_goscie.doc
https://sklep.stoprocent.com/media/konkurs/regulamin_goscie_goscie.doc
2) przesłanie lub udostępnienie Organizatorowi teledysku w żądanej przez niego formie, celem umieszczenia go na kanale YouTube Organizatora https://www.youtube.com/StoprocentTV
- w terminie 7 dni od daty otrzymania przez Uczestnika informacji o zakwalifikowaniu do udziału w video.

NAGRODY dla zwycięzców wybranych przez Jury (Jury zastrzega sobie prawo do subiektywnej oceny filmów)
Umieszczenie fragmentów video w klipie BONSON/MATEK – GOŚCIE, GOŚCIE
Wybrany T-shirt i czapka ze sklepu https://www.stoprocent.com oraz płyta BONSON/MATEK “O nas się nie martw”

NAGRODA INTERNAUTÓW:
Bon na 300 zł do wykorzystania w sklepie https://www.stoprocent.com oraz płyta BONSON/MATEK “O nas się nie martw”.

GOŚCIE GOŚCIE NADCHODZĄ
Trzymajcie się ram konkursowych, inne zgłoszenia nie będą akceptowane.
Konkurs trwa od 26.03.2014 do 07.04.2014

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"12102","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

]]>
Bonson/Matek "O Nas Się Nie Martw"https://popkiller.kingapp.pl/2014-03-06,bonsonmatek-o-nas-sie-nie-martwhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-03-06,bonsonmatek-o-nas-sie-nie-martwMarch 6, 2014, 12:32 pmAdmin strony"Styl Bonsona często przeznaczony jest dla słuchaczy o mocnych nerwach. Obraz jego życia przedstawiony w jego wersach to hardcore, ale ujęty w sposób refleksyjny, inteligentny, często bardzo gorzki... „ (popkiller.pl) Projektem "O nas się nie martw" duet stara się odbiec nieco od klimatu do jakiego zdążył przyzwyczaić słuchaczy. Sfera muzyczna stała się bardziej zróżnicowana i dojrzalsza, a w tekstach można odczuć różnicę w postrzeganiu świata przez autora. Nie oznacza to jednak diametralnej zmiany w stylistyce, więc fani, którzy oczekują charakterystycznych dla duetu przemyśleń Bonsona pod klimatyczne podkłady Matka, nie zawiodą się. Za mix, master oraz produkcję wokali odpowiada L PRO. Realizacja nagrań: 69 Recordz. Design okładki: GuruGomez, zdjęcia: Adam Fedorowicz. Tracklista: 1. Jeszcze później 2. Szedłem po nieśmiertelność 3. Brudna krew gośc. Pih, Enoiks, Troom 4. Trudne sprawy 5. Piotruś Pan gośc. Wini 6. Nie zapamiętasz 7. Gasną lampy w moim pokoju gośc. Planet ANM, TMK aka Piekelny 8. Umiem robić sobie wrogów 9. Nie wiem czy jestem gośc. Mam na imię Aleksander 10. Nad ranem 11. Haj$, flota (cuty Dj Noriz) 12. Wiem co stracę (gitara Jacek Osieczko) 13. Goście, goście 14. Kochają mnie, gdy upadam gośc. Sobota 15. Pisz, pisz 16. Jesteśmy gdzieś 17. Outro[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"9823","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]"Styl Bonsona często przeznaczony jest dla słuchaczy o mocnych nerwach. Obraz jego życia przedstawiony w jego wersach to hardcore, ale ujęty w sposób refleksyjny, inteligentny, często bardzo gorzki... „ (popkiller.pl)
Projektem "O nas się nie martw" duet stara się odbiec nieco od klimatu do jakiego zdążył przyzwyczaić słuchaczy. Sfera muzyczna stała się bardziej zróżnicowana i dojrzalsza, a w tekstach można odczuć różnicę w postrzeganiu świata przez autora. Nie oznacza to jednak diametralnej zmiany w stylistyce, więc fani, którzy oczekują charakterystycznych dla duetu przemyśleń Bonsona pod klimatyczne podkłady Matka, nie zawiodą się.
Za mix, master oraz produkcję wokali odpowiada L PRO. Realizacja nagrań: 69 Recordz. Design okładki: GuruGomez, zdjęcia: Adam Fedorowicz.

 

Tracklista:
1. Jeszcze później
2. Szedłem po nieśmiertelność
3. Brudna krew gośc. Pih, Enoiks, Troom
4. Trudne sprawy
5. Piotruś Pan gośc. Wini
6. Nie zapamiętasz
7. Gasną lampy w moim pokoju gośc. Planet ANM, TMK aka Piekelny
8. Umiem robić sobie wrogów
9. Nie wiem czy jestem gośc. Mam na imię Aleksander
10. Nad ranem
11. Haj$, flota (cuty Dj Noriz)
12. Wiem co stracę (gitara Jacek Osieczko)
13. Goście, goście
14. Kochają mnie, gdy upadam gośc. Sobota
15. Pisz, pisz
16. Jesteśmy gdzieś
17. Outro

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"9823","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

]]>
Bonson/Matek "O Nas Się Nie Martw" - okładka, tracklista, data premiery, preorderhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-03-06,bonsonmatek-o-nas-sie-nie-martw-okladka-tracklista-data-premiery-preorderhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-03-06,bonsonmatek-o-nas-sie-nie-martw-okladka-tracklista-data-premiery-preorderMarch 6, 2014, 12:28 pmAdmin stronyJuż w kwietniu, dokładnie 5.04. trafi do nas pierwszy w pełni oficjalny album duetu Bonson/Matek! Projektem "O nas się nie martw" duet stara się odbiec nieco od klimatu do jakiego zdążył przyzwyczaić słuchaczy. "Sfera muzyczna stała się bardziej zróżnicowana i dojrzalsza, a w tekstach można odczuć różnicę w postrzeganiu świata przez autora. Nie oznacza to jednak diametralnej zmiany w stylistyce, więc fani, którzy oczekują charakterystycznych dla duetu przemyśleń Bonsona pod klimatyczne podkłady Matka, nie zawiodą się." - mówi nam info prasowe. Słyszeliśmy już pierwszy singiel, teraz poznajemy dodatkowo tracklistę, gości, cover, rusza też preorder.Za mix, master oraz produkcję wokali odpowiada L PRO. Realizacja nagrań: 69 Recordz. Design okładki: GuruGomez, zdjęcia: Adam Fedorowicz.link: https://bit.ly/OnasSieNieMartwPREORDER Każda płyta zakupiona w preorderze będzie z autografami Bonsona i Matka. Premiera 5 kwietnia 2014 w Empikach oraz na www.stoprocent.com Tracklista: 1. Jeszcze później 2. Szedłem po nieśmiertelność 3. Brudna krew gośc. Pih, Enoiks, Troom 4. Trudne sprawy 5. Piotruś Pan gośc. Wini 6. Nie zapamiętasz 7. Gasną lampy w moim pokoju gośc. Planet ANM, TMK aka Piekelny 8. Umiem robić sobie wrogów 9. Nie wiem czy jestem gośc. Mam na imię Aleksander 10. Nad ranem 11. Haj$, flota (cuty Dj Noriz) 12. Wiem co stracę (gitara Jacek Osieczko) 13. Goście, goście 14. Kochają mnie, gdy upadam gośc. Sobota 15. Pisz, pisz 16. Jesteśmy gdzieś 17. OutroJuż w kwietniu, dokładnie 5.04. trafi do nas pierwszy w pełni oficjalny album duetu Bonson/Matek! Projektem "O nas się nie martw" duet stara się odbiec nieco od klimatu do jakiego zdążył przyzwyczaić słuchaczy. "Sfera muzyczna stała się bardziej zróżnicowana i dojrzalsza, a w tekstach można odczuć różnicę w postrzeganiu świata przez autora. Nie oznacza to jednak diametralnej zmiany w stylistyce, więc fani, którzy oczekują charakterystycznych dla duetu przemyśleń Bonsona pod klimatyczne podkłady Matka, nie zawiodą się." - mówi nam info prasowe. Słyszeliśmy już pierwszy singiel, teraz poznajemy dodatkowo tracklistę, gości, cover, rusza też preorder.

Za mix, master oraz produkcję wokali odpowiada L PRO. Realizacja nagrań: 69 Recordz. Design okładki: GuruGomez, zdjęcia: Adam Fedorowicz.

link: https://bit.ly/OnasSieNieMartwPREORDER
Każda płyta zakupiona w preorderze będzie z autografami Bonsona i Matka.
Premiera 5 kwietnia 2014 w Empikach oraz na www.stoprocent.com

Tracklista:
1. Jeszcze później
2. Szedłem po nieśmiertelność
3. Brudna krew gośc. Pih, Enoiks, Troom
4. Trudne sprawy
5. Piotruś Pan gośc. Wini
6. Nie zapamiętasz
7. Gasną lampy w moim pokoju gośc. Planet ANM, TMK aka Piekelny
8. Umiem robić sobie wrogów
9. Nie wiem czy jestem gośc. Mam na imię Aleksander
10. Nad ranem
11. Haj$, flota (cuty Dj Noriz)
12. Wiem co stracę (gitara Jacek Osieczko)
13. Goście, goście
14. Kochają mnie, gdy upadam gośc. Sobota
15. Pisz, pisz
16. Jesteśmy gdzieś
17. Outro

]]>
Video Dnia: Bonson/Matek "Wiem Co Stracę"https://popkiller.kingapp.pl/2014-01-17,video-dnia-bonsonmatek-wiem-co-stracehttps://popkiller.kingapp.pl/2014-01-17,video-dnia-bonsonmatek-wiem-co-straceOctober 6, 2014, 11:34 pmAdmin stronyDlaczego: Od ostatniego albumu Bonsona i Matka zmieniło się wszystko a rosnąca wciąż grupa słuchaczy ciekawa jest jak będzie brzmiał nowy, dopracowywany po cichu i nie osadzony już w tej samej tematyce co "Historia..." materiał. Dziś dostajemy pierwszy klip i na pewno nie zmienia się jedno - Bonson wciąż nawija gorzko, ekshibicjonistycznie i mocno emocjonalnie. "O nas się nie martw" ukaże się na wiosnę nakładem Stoprorap.Dlaczego: Od ostatniego albumu Bonsona i Matka zmieniło się wszystko a rosnąca wciąż grupa słuchaczy ciekawa jest jak będzie brzmiał nowy, dopracowywany po cichu i nie osadzony już w tej samej tematyce co "Historia..." materiał. Dziś dostajemy pierwszy klip i na pewno nie zmienia się jedno - Bonson wciąż nawija gorzko, ekshibicjonistycznie i mocno emocjonalnie. "O nas się nie martw" ukaże się na wiosnę nakładem Stoprorap.

]]>
Bonson/Matek - płyta skończona, klip w drodzehttps://popkiller.kingapp.pl/2014-01-04,bonsonmatek-plyta-skonczona-klip-w-drodzehttps://popkiller.kingapp.pl/2014-01-04,bonsonmatek-plyta-skonczona-klip-w-drodzeJanuary 4, 2014, 7:22 pmKrzysztof CyrychOd "Historii..." minęło już trochę czasu, nie dziwi więc, że wielu słuchaczy wyczekuje informacji o kolejnym albumie duetu Bonson/Matek. Dziś mamy dla nich świetne wieści. Płyta jest na wykończeniu, a już na dniach zobaczyć będziemy mogli owoc pracy ekipy 9LITER FILMY czyli nadchodzący klip!Jak informuje sam Bonson: "Nooooo to mamy już wszystko. Wczoraj i dziś dostaiśmy ostatnie gościnne zwrotki. Płyta jest już po miksie tylko te dwa numery i już, już za chwile jesteśmy. Chłopaki z IXLITER wysłali ostateczną wersję klipu wieć widzimy się pewnie za kilka dni! Coś zaczyna w końcu ruszać... Zobaczymy czy ten rok przyniesie jakieś większe zmiany".Czy kolejny album duetu odniesie sukces? To się okaże. Póki co czekamy na singiel... Od "Historii..." minęło już trochę czasu, nie dziwi więc, że wielu słuchaczy wyczekuje informacji o kolejnym albumie duetu Bonson/Matek. Dziś mamy dla nich świetne wieści. Płyta jest na wykończeniu, a już na dniach zobaczyć będziemy mogli owoc pracy ekipy 9LITER FILMY czyli nadchodzący klip!

Jak informuje sam Bonson: "Nooooo to mamy już wszystko. Wczoraj i dziś dostaiśmy ostatnie gościnne zwrotki. Płyta jest już po miksie tylko te dwa numery i już, już za chwile jesteśmy. Chłopaki z IXLITER wysłali ostateczną wersję klipu wieć widzimy się pewnie za kilka dni! Coś zaczyna w końcu ruszać... Zobaczymy czy ten rok przyniesie jakieś większe zmiany".

Czy kolejny album duetu odniesie sukces? To się okaże. Póki co czekamy na singiel...

]]>
ADHD i Bonson/Matek w Stoprocenthttps://popkiller.kingapp.pl/2013-08-01,adhd-i-bonsonmatek-w-stoprocenthttps://popkiller.kingapp.pl/2013-08-01,adhd-i-bonsonmatek-w-stoprocentAugust 1, 2013, 3:35 pmKrystian KrupińskiJuż długi czas krążyły nieoficjalne plotki o zmianie stajni przez Bonsona, a od pewnego momentu wręcz już wszystko było wiadomo. Dzisiaj wytwórnia Stoprocent oficjalnie potwierdziła podpisanie umowy z duetem Bonson/Matek. Zatem z jednej strony - transfer, jako że legalna reedycja albumu "Historia Po Pewnej Historii" wyszła w Koka Beats, ale z drugiej strony, jak to stwierdził Bons, artyści przecież nigdzie nie idą, tylko zostają w Szczecinie. Wini rozszerzył Stopro Armię także o jeszcze jedną formację - jest nią do tej pory nieznany szerzej zespół ADHD.Już długi czas krążyły nieoficjalne plotki o zmianie stajni przez Bonsona, a od pewnego momentu wręcz już wszystko było wiadomo. Dzisiaj wytwórnia Stoprocent oficjalnie potwierdziła podpisanie umowy z duetem Bonson/Matek. Zatem z jednej strony - transfer, jako że legalna reedycja albumu "Historia Po Pewnej Historii" wyszła w Koka Beats, ale z drugiej strony, jak to stwierdził Bons, artyści przecież nigdzie nie idą, tylko zostają w Szczecinie. Wini rozszerzył Stopro Armię także o jeszcze jedną formację - jest nią do tej pory nieznany szerzej zespół ADHD.

]]>
Hary x Funk Monster "Dziewięć" - nowy singielhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-06-26,hary-x-funk-monster-dziewiec-nowy-singielhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-06-26,hary-x-funk-monster-dziewiec-nowy-singielJune 26, 2013, 12:12 amŁukasz RawskiTrzeba przyznać, że machina promująca "Mega" - nadchodzący wspólny materiał Harego i Funk Monstera rozpędziła się na dobre. Po "Moje 8 Mil", "100% Bawełny" oraz "I w lecie spadnie śnieg" przyszedł czas na czwarty singiel promujący owe wydawnictwo. "Dziewięć" to najbardziej osobisty z dotychczasowych utworów. Ciekawy storytelling na spokojnym bicie Funk Monstera, coś zupełnie innego niż trzy poprzednie single.Odsłuch w rozwinięciu newsa.Trzeba przyznać, że machina promująca "Mega" - nadchodzący wspólny materiał Harego i Funk Monstera rozpędziła się na dobre. Po "Moje 8 Mil", "100% Bawełny" oraz "I w lecie spadnie śnieg" przyszedł czas na czwarty singiel promujący owe wydawnictwo. "Dziewięć" to najbardziej osobisty z dotychczasowych utworów. Ciekawy storytelling na spokojnym bicie Funk Monstera, coś zupełnie innego niż trzy poprzednie single.

Odsłuch w rozwinięciu newsa.

]]>
Hary x Funk Monster feat. 2sty, Dj Długi "I w lecie spadnie śnieg" - singielhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-06-23,hary-x-funk-monster-feat-2sty-dj-dlugi-i-w-lecie-spadnie-snieg-singielhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-06-23,hary-x-funk-monster-feat-2sty-dj-dlugi-i-w-lecie-spadnie-snieg-singielJune 23, 2013, 12:35 pmŁukasz RawskiPo "Moje 8 Mil" oraz "100% Bawełny" przyszedł czas na trzeci singiel promujący nadchodzący wielkimi krokami wspólny projekt Harego i Funky Monstera. Utwór nosi tytuł "I w lecie spadnie śnieg", a gościnną zwrotkę dograł 2sty, zaś za scratche odpowiedzialny jest niezawodny Dj Długi. Po "Moje 8 Mil" oraz "100% Bawełny" przyszedł czas na trzeci singiel promujący nadchodzący wielkimi krokami wspólny projekt Harego i Funky Monstera. Utwór nosi tytuł "I w lecie spadnie śnieg", a gościnną zwrotkę dograł 2sty, zaś za scratche odpowiedzialny jest niezawodny Dj Długi.

]]>
Hary x Funk Monster "100% Bawełny" - drugi singiel z "Mega"https://popkiller.kingapp.pl/2013-06-19,hary-x-funk-monster-100-bawelny-drugi-singiel-z-megahttps://popkiller.kingapp.pl/2013-06-19,hary-x-funk-monster-100-bawelny-drugi-singiel-z-megaJune 19, 2013, 2:07 pmŁukasz RawskiMaszyna promująca "Mega" trwa w dobre. Tym razem Hary bardzo odważnie atakuje środowisko tak zwanych "truskuli". Kolejny singiel, który pokazuje, że warto mieć tego chłopaka na oku, "Mega" może być naprawdę ciekawym materiałem. Na bicie oczywiście Funky Monster, za cuty odpowiedzialny Dj Długi. Maszyna promująca "Mega" trwa w dobre. Tym razem Hary bardzo odważnie atakuje środowisko tak zwanych "truskuli". Kolejny singiel, który pokazuje, że warto mieć tego chłopaka na oku, "Mega" może być naprawdę ciekawym materiałem. Na bicie oczywiście Funky Monster, za cuty odpowiedzialny Dj Długi. 

]]>
Hary x Funk Monster "Mega" - zapowiedź nowego albumu, tracklista i dwa singlehttps://popkiller.kingapp.pl/2013-06-19,hary-x-funk-monster-mega-zapowiedz-nowego-albumu-tracklista-i-dwa-singlehttps://popkiller.kingapp.pl/2013-06-19,hary-x-funk-monster-mega-zapowiedz-nowego-albumu-tracklista-i-dwa-singleJune 19, 2013, 2:46 pmŁukasz RawskiHary, który w ten rok wbił się z bardzo dobrze przyjętnym albumem "Jeśli my tego nie zniszczymy, nikt tego nie zniszczy" nie próżnuje. Można spokojnie stwierdzić, że dociera do coraz to szerszej publiki i powoli wyrabia sobie nazwisko w rapowym światku. Po solowym materiale przyszedł czas na kolaborację z Funky Monsterem. "Mega" póki co nie ma daty premiery, znamy jednak tracklistę oraz pierwszy singiel, gdzie gospodarza wspierają: Solar, oraz wyżej wspomniany Funky Monster, znany również jako Matek.W rozwinięciu tracklista i odsłuch singli.Tracklista:01. 100% Bawełny (+Dj Długi)02. Moje 8 Mil (+Solar, Matek)03. Gorzko04. Klisze (+Emen, Quebonafide)05. I w lecie spadnie śnieg (+2sty, Dj Długi)06. Dziewięć07. Miszcz08. Jarzeniówki09. Za trzy (+Białas)10. Przebiśnieg (+Dj Długi)[Edit: Maszyna promująca "Mega" trwa w dobre. Tym razem Hary bardzo odważnie atakuje środowisko tak zwanych "truskuli". Kolejny singiel, który pokazuje, że warto mieć tego chłopaka na oku, "Mega" może być naprawdę ciekawym materiałem. Na bicie oczywiście Funky Monster, za cuty odpowiedzialny Dj Długi. ][[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"5008","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]Hary, który w ten rok wbił się z bardzo dobrze przyjętnym albumem "Jeśli my tego nie zniszczymy, nikt tego nie zniszczy" nie próżnuje. Można spokojnie stwierdzić, że dociera do coraz to szerszej publiki i powoli wyrabia sobie nazwisko w rapowym światku. Po solowym materiale przyszedł czas na kolaborację z Funky Monsterem. "Mega" póki co nie ma daty premiery, znamy jednak tracklistę oraz pierwszy singiel, gdzie gospodarza wspierają: Solar, oraz wyżej wspomniany Funky Monster, znany również jako Matek.

W rozwinięciu tracklista i odsłuch singli.

Tracklista:

01. 100% Bawełny (+Dj Długi)

02. Moje 8 Mil (+Solar, Matek)

03. Gorzko

04. Klisze (+Emen, Quebonafide)

05. I w lecie spadnie śnieg (+2sty, Dj Długi)

06. Dziewięć

07. Miszcz

08. Jarzeniówki

09. Za trzy (+Białas)

10. Przebiśnieg (+Dj Długi)

[Edit: Maszyna promująca "Mega" trwa w dobre. Tym razem Hary bardzo odważnie atakuje środowisko tak zwanych "truskuli". Kolejny singiel, który pokazuje, że warto mieć tego chłopaka na oku, "Mega" może być naprawdę ciekawym materiałem. Na bicie oczywiście Funky Monster, za cuty odpowiedzialny Dj Długi. ]

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"5008","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

]]>
Rap Night: Bonson/Matek, HuczuHucz, Partyzant w Bydgoszczyhttps://popkiller.kingapp.pl/2012-10-21,rap-night-bonsonmatek-huczuhucz-partyzant-w-bydgoszczyhttps://popkiller.kingapp.pl/2012-10-21,rap-night-bonsonmatek-huczuhucz-partyzant-w-bydgoszczyOctober 21, 2012, 11:17 amAdmin stronySpecjalnie dla Was 26 października w Estradzie zagrają: BONSON/MATEKKlasyczny duet mc/producent, pochodzący ze Szczecina. Szerszemu gronu odbiorców pokazali się płytą "Historia po pewnej historii", której reedycja została wydana nakładem Koka Beats. HUCZUHUCZ Naprawdę ma na imię Leszek i mieszka w Gdańsku. Zdecydowane odkrycie zeszłego roku, kiedy to, po wydaniu albumu "Po tej stronie raju" zyskał wielu słuchaczy. Aktualnie pracuje nad kolejną solową płytą. PARTYZANT Bydgoska ekipa w skład której wchodzi Azja, Jarza, Elpe oraz DJ Bajer. Obecnie pracują nad swoją pierwszą wspólna płytą, która ukaże się nakładem High Time Label. Imprezę oraz afterparty, do późnych godzin nocnych poprowadzi DJ Bajer! Bilety w cenie: - 25zł w przedsprzedaży, dostępne w sklepie 4freaks (Gdańska 22, Bydgoszcz) - 30zł w dniu imprezy, do kupienia na bramce Zaznacz obecność na Fb Specjalnie dla Was 26 października w Estradzie zagrają:

BONSON/MATEK

Klasyczny duet mc/producent, pochodzący ze Szczecina. Szerszemu gronu odbiorców pokazali się płytą "Historia po pewnej historii", której reedycja została wydana nakładem Koka Beats.

HUCZUHUCZ
Naprawdę ma na imię Leszek i mieszka w Gdańsku. Zdecydowane odkrycie zeszłego roku, kiedy to, po wydaniu albumu "Po tej stronie raju" zyskał wielu słuchaczy. Aktualnie pracuje nad kolejną solową płytą.

PARTYZANT
Bydgoska ekipa w skład której wchodzi Azja, Jarza, Elpe oraz DJ Bajer. Obecnie pracują nad swoją pierwszą wspólna płytą, która ukaże się nakładem High Time Label.

Imprezę oraz afterparty, do późnych godzin nocnych poprowadzi DJ Bajer!

Bilety w cenie:
- 25zł w przedsprzedaży, dostępne w sklepie 4freaks (Gdańska 22, Bydgoszcz)
- 30zł w dniu imprezy, do kupienia na bramce
 
 
]]>
Bonus/Matek "Wspomnienia z domu umarłych" (Przegapifszy #36)https://popkiller.kingapp.pl/2011-10-23,bonusmatek-wspomnienia-z-domu-umarlych-przegapifszy-36https://popkiller.kingapp.pl/2011-10-23,bonusmatek-wspomnienia-z-domu-umarlych-przegapifszy-36December 31, 2013, 11:56 amKrzysztof NowakKiedy dwa i pół roku temu powstał na Spinnerze cykl pt. "Przegapifszy" postawiłem sobie - jeszcze jako szeregowy czytelnik, nie redaktor czy blogger - następujące pytanie: jak zdefiniować pojęcie "przegapiony"? W alternatywnej rzeczywistości, jako przyszły filolog, odesłałbym samego siebie do "Wielkiego Słownika Wyrazów Rapowych" pod redakcją najlepszych dziennikarzy działających w obrębie naszej kulturze i sprawdził, co mówią na ten temat autorytety. Nie mając jednak tej możliwości, sam postaram się ułożyć definicję, odpowiadającą moim (niekoniecznie redakcyjnym) przekonaniom. Uważam, że terminem "przegapiony" powinniśmy określać materiał, który osiągnął zbyt mały rozgłos w stosunku do prezentowanej (wysokiej) wartości. Dla mnie w nurt "przegapieniowy" (w twórczości polskich raperów) wpisuje się konceptualna EPka Bonusa (zwanego obecnie Bonsonem) i Matka z 2008 roku zatytułowana "Wspomnienia z domu umarłych".Przy takich dziełkach ustalenie granicy przegapienia jest nieodzowne, gdyż nawet pobieżna lektura opinii daje sporo do myślenia. Jak dotąd nie spotkałem się z ani jednym "negatywem" w stosunku do "WZDU", a przeczytałem ok. 50 opinii na ich temat. Większość uświadomionej populacji wręcz rozpływała się nad materiałem chłopaków, dając temu upust na wszelakich forach. Tu pojawia się jednak problem - mało tych propsów zważywszy na to, z jak dobrą płytą mamy do czynienia.Wspomniany już wcześniej Spinner także pisał o duecie, więc odniosę się teraz do tekstu mojego kolegi z obecnej redakcji. Słusznie został wychwycony pesymizm najbardziej rozchwytywanego obecnie zawodnika z podziemia. Co ciekawe, nie jest on tym samym, jaki widzimy na obecnych trackach Damiana - tam wszystko wpisywało się w pewien koncept, ukazujący psychikę mordercy w różnych sytuacjach, a teraz "doświadczamy" Bonsona zdołowanego otaczającą rzeczywistością. A to duża różnica. Wielu osobom największym mankamentem wydał się przeciętny flow, ale proszę mi wskazać jednego osiemnastolatka, który połączyłby TAKIE teksty z bezbłędnym płynięciem po bitach. Nie ma nikogo? No właśnie, mili państwo.Jedno zdanie utkwiło mi w pamięci z tamtej króciutkiej w gruncie rzeczy recenzji - "Bonus ma w sobie wiele lirycznej wrażliwości, ciekawą osobowość i zapowiada się na naprawdę świetnego rapera". Święta prawda. Świetny już jest, o czym świadczą jego tegoroczne dokonania. Jednak nie tylko on - nie sposób przecież pominąć objawienia się talentu Matka, który wiernie dotrzymuje kroku Bonsonowi w jego artystycznych wycieczkach. Trochę żal, że żaden jego bit nie znalazł się na "GWPI" Jimsona - takie kolabo pomogłoby szybciej wypłynąć temu uzdolnionemu producentowi i uczynić go bardziej znaczącym reprezentantem mrocznego klimatu.- Jeżeli panowie zaatakują razem za rok lub dwa, po drodze nie osiadając na laurach, będziemy mieli album, który zapełni lukę w polskim rapie. - takie oto zdanie zamykało tekst Daniela Wardzińskiego sprzed prawie trzech lat. I tu mała dygresja: płyta A.D. 2011 nie jest przełomowa, ale pretenduje do miana jednej z najlepszych w tym roku. Na wypełnianie luk przyjdzie jeszcze czas - przy odrobinie szczęścia na legalu. - jeszcze jako szeregowy czytelnik, nie redaktor czy blogger - następujące pytanie: jak zdefiniować pojęcie "przegapiony"?

W alternatywnej rzeczywistości, jako przyszły filolog, odesłałbym samego siebie do "Wielkiego Słownika Wyrazów Rapowych" pod redakcją najlepszych dziennikarzy działających w obrębie naszej kulturze i sprawdził, co mówią na ten temat autorytety. Nie mając jednak tej możliwości, sam postaram się ułożyć definicję, odpowiadającą moim (niekoniecznie redakcyjnym) przekonaniom.

Uważam, że terminem "przegapiony" powinniśmy określać materiał, który osiągnął zbyt mały rozgłos w stosunku do prezentowanej (wysokiej) wartości. Dla mnie w nurt "przegapieniowy" (w twórczości polskich raperów) wpisuje się konceptualna EPka Bonusa (zwanego obecnie Bonsonem) i Matka z 2008 roku zatytułowana "Wspomnienia z domu umarłych".

Przy takich dziełkach ustalenie granicy przegapienia jest nieodzowne, gdyż nawet pobieżna lektura opinii daje sporo do myślenia. Jak dotąd nie spotkałem się z ani jednym "negatywem" w stosunku do "WZDU", a przeczytałem ok. 50 opinii na ich temat. Większość uświadomionej populacji wręcz rozpływała się nad materiałem chłopaków, dając temu upust na wszelakich forach. Tu pojawia się jednak problem - mało tych propsów zważywszy na to, z jak dobrą płytą mamy do czynienia.

Wspomniany już wcześniej Spinner także pisał o duecie, więc odniosę się teraz do tekstu mojego kolegi z obecnej redakcji. Słusznie został wychwycony pesymizm najbardziej rozchwytywanego obecnie zawodnika z podziemia. Co ciekawe, nie jest on tym samym, jaki widzimy na obecnych trackach Damiana - tam wszystko wpisywało się w pewien koncept, ukazujący psychikę mordercy w różnych sytuacjach, a teraz "doświadczamy" Bonsona zdołowanego otaczającą rzeczywistością. A to duża różnica. Wielu osobom największym mankamentem wydał się przeciętny flow, ale proszę mi wskazać jednego osiemnastolatka, który połączyłby TAKIE teksty z bezbłędnym płynięciem po bitach. Nie ma nikogo? No właśnie, mili państwo.

Jedno zdanie utkwiło mi w pamięci z tamtej króciutkiej w gruncie rzeczy recenzji - "Bonus ma w sobie wiele lirycznej wrażliwości, ciekawą osobowość i zapowiada się na naprawdę świetnego rapera". Święta prawda. Świetny już jest, o czym świadczą jego tegoroczne dokonania. Jednak nie tylko on - nie sposób przecież pominąć objawienia się talentu Matka, który wiernie dotrzymuje kroku Bonsonowi w jego artystycznych wycieczkach. Trochę żal, że żaden jego bit nie znalazł się na "GWPI" Jimsona - takie kolabo pomogłoby szybciej wypłynąć temu uzdolnionemu producentowi i uczynić go bardziej znaczącym reprezentantem mrocznego klimatu.

- Jeżeli panowie zaatakują razem za rok lub dwa, po drodze nie osiadając na laurach, będziemy mieli album, który zapełni lukę w polskim rapie. - takie oto zdanie zamykało tekst Daniela Wardzińskiego sprzed prawie trzech lat. I tu mała dygresja: płyta A.D. 2011 nie jest przełomowa, ale pretenduje do miana jednej z najlepszych w tym roku. Na wypełnianie luk przyjdzie jeszcze czas - przy odrobinie szczęścia na legalu.


]]>