popkiller.kingapp.pl (https://popkiller.kingapp.pl) Joe Buddenhttps://popkiller.kingapp.pl/rss/pl/tag/19301/Joe-BuddenNovember 14, 2024, 4:50 pmpl_PL © 2024 Admin stronyJoell Ortiz i KXNG Crooked robią płytę i wywołują krytykę reszty Slaughterhousehttps://popkiller.kingapp.pl/2022-03-09,joell-ortiz-i-kxng-crooked-robia-plyte-i-wywoluja-krytyke-reszty-slaughterhousehttps://popkiller.kingapp.pl/2022-03-09,joell-ortiz-i-kxng-crooked-robia-plyte-i-wywoluja-krytyke-reszty-slaughterhouseMarch 9, 2022, 6:26 pmBartosz SkolasińskiByli członkowie kultowego składu Slaughterhouse postanowili nagrać wspólny album. Joell Ortiz i KXNG Crooked szykują "The Rise And Fall Of Slaughterhouse".W sieci już pojawił się pierwszy singiel promujący to wydawnictwo. Mowa o "Vacancy", w którym raperzy opowiadają o rozpadzie kwartetu ze swojej perspektywy. Ten ruch ze strony Joella i Crookeda spotkał się z nieprzychylną opinią pozostałej dwójki. Zdaniem o projekcie nie omieszkał się podzielić na Instagramie Royce Da 5'9''. Napisał posta, w którym czytamy: "Masz 25 procent udziałów w budynku. Powiedzmy w apartamentowcu... Zbudowałeś ten budynek ze swoimi trzema partnerami, jest wart miliony. Nagle jego wartość spada, bo potrzebuje renowacji. Ty i twoi partnerzy rozmawialiście, kiedy i jak praca zostanie wykonana. Musicie tylko zgodzić się co do planu działania. W międzyczasie: ty i tylko jeden z partnerów dostajecie ofertę, by wybudować inny budynek we dwójkę, bez pozostałych partnerów. Tak, w grę wchodzą pieniądze. Jest jeden haczyk: musisz zburzyć budynek, który już masz bez informowania dwóch pozostałych partnerów, żeby to zrobić. Zrobilibyście to? Nie wydaje mi się. Ja również."Joe Budden udzielił się w komentarzach pod postem, pisząc "SMH", co znaczy po prostu "Shake My Head" i jest wyrazem rozczarowania lub zażenowania. Royce Da 5'9'', Budden i Joell spotkali się nawet na IG Live żeby wyjaśnić sytuację, ale nie skończyło się to dobrze. Wymienili kilka mocnych słów, dając do zrozumienia, że relacje Joe'a i Royce'a z Ortizem i Crooked'em chyba nie są najlepsze.Krążek "The Rise And Fall Of Slaughterhouse" zawierać będzie 13 kawałków, jego premiera przewidziana jest na 11 marca. Joell i Crooked nagrali w 2020 wspólny projekt zatytułowany "H.A.R.D.", ale najnowsze wydawnictwo jest pierwszym po rozpadzie grupy w 2012 projektem, w którym ktoś ze składu oficjalnie używa jego nazwy na przykład w tytule płyty. Wyświetl ten post na Instagramie Post udostępniony przez Nickle (@royceda59) Byli członkowie kultowego składu Slaughterhouse postanowili nagrać wspólny album. Joell Ortiz i KXNG Crooked szykują "The Rise And Fall Of Slaughterhouse".

W sieci już pojawił się pierwszy singiel promujący to wydawnictwo. Mowa o "Vacancy", w którym raperzy opowiadają o rozpadzie kwartetu ze swojej perspektywy. Ten ruch ze strony Joella i Crookeda spotkał się z nieprzychylną opinią pozostałej dwójki. Zdaniem o projekcie nie omieszkał się podzielić na Instagramie Royce Da 5'9''. Napisał posta, w którym czytamy: "Masz 25 procent udziałów w budynku. Powiedzmy w apartamentowcu... Zbudowałeś ten budynek ze swoimi trzema partnerami, jest wart miliony. Nagle jego wartość spada, bo potrzebuje renowacji. Ty i twoi partnerzy rozmawialiście, kiedy i jak praca zostanie wykonana. Musicie tylko zgodzić się co do planu działania. W międzyczasie: ty i tylko jeden z partnerów dostajecie ofertę, by wybudować inny budynek we dwójkę, bez pozostałych partnerów. Tak, w grę wchodzą pieniądze. Jest jeden haczyk: musisz zburzyć budynek, który już masz bez informowania dwóch pozostałych partnerów, żeby to zrobić. Zrobilibyście to? Nie wydaje mi się. Ja również."

Joe Budden udzielił się w komentarzach pod postem, pisząc "SMH", co znaczy po prostu "Shake My Head" i jest wyrazem rozczarowania lub zażenowania. Royce Da 5'9'', Budden i Joell spotkali się nawet na IG Live żeby wyjaśnić sytuację, ale nie skończyło się to dobrze. Wymienili kilka mocnych słów, dając do zrozumienia, że relacje Joe'a i Royce'a z Ortizem i Crooked'em chyba nie są najlepsze.

Krążek "The Rise And Fall Of Slaughterhouse" zawierać będzie 13 kawałków, jego premiera przewidziana jest na 11 marca. Joell i Crooked nagrali w 2020 wspólny projekt zatytułowany "H.A.R.D.", ale najnowsze wydawnictwo jest pierwszym po rozpadzie grupy w 2012 projektem, w którym ktoś ze składu oficjalnie używa jego nazwy na przykład w tytule płyty.

]]>
Joe Budden: "Logic jest jednym z najgorszych raperów, którzy kiedykolwiek dzierżyli mikrofon"https://popkiller.kingapp.pl/2019-10-15,joe-budden-logic-jest-jednym-z-najgorszych-raperow-ktorzy-kiedykolwiek-dzierzyli-mikrofonhttps://popkiller.kingapp.pl/2019-10-15,joe-budden-logic-jest-jednym-z-najgorszych-raperow-ktorzy-kiedykolwiek-dzierzyli-mikrofonOctober 15, 2019, 6:47 pmMarek AdamskiJeden z najbardziej kontrowersyjnych dziennikarzy na amerykanskim podwórku tym razem na swój warsztat wziął Logica i jego najnowszy występ gościnny u Frencha Montany.Joe Budden w swoim podcaście oceniał nowy singiel Frencha Montany, w którym gościnnie udzielili się Juicy J, A$AP Rocky i właśnie Logic. Podczas zwrotki ostatniego Budden zastopował track by skrytykować rapera z Maryland."Logic, jesteś z pewnością jednym z najgorszych MC, którzy kiedykolwiek dzierżyli mikrofon. Będę szczery, nie wiem co ci mówią w Def Jamie. Wiem, że sprzedajesz sporo płyt i wyprzedajesz trasy. Wiem, że odnosisz sukcesy, ale serio jesteś okropnym raperem." - skomentował występ rapera Budden.Pozostali uczestnicy podcastu, Rory i Mal byli bardziej łaskawi, ale również stwierdzili, że raper zaliczył jedną ze swoich gorszych zwrotek.To nie pierwszy raz kiedy Budden krytykuje Logica. Wcześniej, wraz z Charlemagnem The Godem, zwracali uwagę na częstotliwość poruszania przez Logica tematu jego dwurasowości.Poniżej możecie posłuchać wspomnianego kawałka.Jeden z najbardziej kontrowersyjnych dziennikarzy na amerykanskim podwórku tym razem na swój warsztat wziął Logica i jego najnowszy występ gościnny u Frencha Montany.

Joe Budden w swoim podcaście oceniał nowy singiel Frencha Montany, w którym gościnnie udzielili się Juicy J, A$AP Rocky i właśnie Logic. Podczas zwrotki ostatniego Budden zastopował track by skrytykować rapera z Maryland.

"Logic, jesteś z pewnością jednym z najgorszych MC, którzy kiedykolwiek dzierżyli mikrofon. Będę szczery, nie wiem co ci mówią w Def Jamie. Wiem, że sprzedajesz sporo płyt i wyprzedajesz trasy. Wiem, że odnosisz sukcesy, ale serio jesteś okropnym raperem." - skomentował występ rapera Budden.

Pozostali uczestnicy podcastu, Rory i Mal byli bardziej łaskawi, ale również stwierdzili, że raper zaliczył jedną ze swoich gorszych zwrotek.

To nie pierwszy raz kiedy Budden krytykuje Logica. Wcześniej, wraz z Charlemagnem The Godem, zwracali uwagę na częstotliwość poruszania przez Logica tematu jego dwurasowości.

Poniżej możecie posłuchać wspomnianego kawałka.

]]>
Eminem atakuje krytyków i... Joe Buddena w "Chloraseptic Remix"!https://popkiller.kingapp.pl/2018-01-09,eminem-atakuje-krytykow-i-joe-buddena-w-chloraseptic-remixhttps://popkiller.kingapp.pl/2018-01-09,eminem-atakuje-krytykow-i-joe-buddena-w-chloraseptic-remixJanuary 9, 2018, 10:31 pmAdrian FelisJoe Budden, znany ze swoich kontrowersyjnych opinii, znowu stał się celem ataków, tym razem ze strony Eminema. Lider Shady Records opublikował wyczekiwany przez fanów remiks utworu "Chloraseptic" z gościnnym udziałem 2 Chainza, który tuż po premierze "Revival" publicznie skomentował brak nagranej przez siebie zwrotki. W tekście kawałka, Eminem odniósł się do krytycznych ocen i negatywnych komentarzy, słowami: "Not as raw as I was, Walk On Water sucks, Bitch suck my dick, ya'll saw the tracklist And had a fit before you heard it so you formed your verdict".Nie byłoby w tym nic szokującego, gdyby nie komunikat ze strony członka D12, Bizarre'a, który twierdzi, że linijki skierowane są do Joe Buddena, członka supergrupy hip-hopowej Slaughterhouse, pozostającej pod skrzydłami Shady Records... Joe otwarcie skrytykował ostatni album Eminema w podcaście "Everyday Struggle", m.in. nazywając kawałek "Untouchable" dnem. Podobne opinie na temat "Revival" wypowiadał również inny podopieczny Slim Shady'ego, Crooked I - jego zarzuty dotyczyły popowych brzmień i doboru gości na płycie. W konflikt zaangażował się także 50 Cent, komentując sprawę na swoim Instagramie. Powód całego zamieszania możecie posłuchać poniżej.[[{"fid":"43149","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]Joe Budden, znany ze swoich kontrowersyjnych opinii, znowu stał się celem ataków, tym razem ze strony Eminema. Lider Shady Records opublikował wyczekiwany przez fanów remiks utworu "Chloraseptic" z gościnnym udziałem 2 Chainza, który tuż po premierze "Revival" publicznie skomentował brak nagranej przez siebie zwrotki. W tekście kawałka, Eminem odniósł się do krytycznych ocen i negatywnych komentarzy, słowami: "Not as raw as I was, Walk On Water sucks, Bitch suck my dick, ya'll saw the tracklist And had a fit before you heard it so you formed your verdict".

Nie byłoby w tym nic szokującego, gdyby nie komunikat ze strony członka D12, Bizarre'a, który twierdzi, że linijki skierowane są do Joe Buddena, członka supergrupy hip-hopowej Slaughterhouse, pozostającej pod skrzydłami Shady Records...

Joe otwarcie skrytykował ostatni album Eminema w podcaście "Everyday Struggle", m.in. nazywając kawałek "Untouchable" dnem. Podobne opinie na temat "Revival" wypowiadał również inny podopieczny Slim Shady'ego, Crooked I - jego zarzuty dotyczyły popowych brzmień i doboru gości na płycie. W konflikt zaangażował się także 50 Cent, komentując sprawę na swoim Instagramie. Powód całego zamieszania możecie posłuchać poniżej.

[[{"fid":"43149","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

]]>
Migos wyśmiewają się z Joe Buddena i ekipy "Everyday Struggle”!https://popkiller.kingapp.pl/2017-12-15,migos-wysmiewaja-sie-z-joe-buddena-i-ekipy-everyday-strugglehttps://popkiller.kingapp.pl/2017-12-15,migos-wysmiewaja-sie-z-joe-buddena-i-ekipy-everyday-struggleDecember 15, 2017, 11:21 amGary Tyler LisKilka dni temu w sieci zrobiło się głośno o wersie Quavo „If a nigga hatin’ call him Joe Budden”, który miał pojawić się na nadchodzącym singlu „Ice Tray”. Początkowo wydawało się, że raperzy będą atakować jedynie Joe Buddena, jednak teraz okazuje się, iż oberwie się całej ekipie „Everyday Struggle”.Od pamiętnego wywiadu DJ Akademiksa i Joe Buddena z Migos, podczas gali BET Awards, minęło kilka miesięcy. Po całym zamieszaniu doszło do przepychanek słownych w sieci, z których nie wynikało nic poważniejszego, aż do teraz.Kilka dni temu w sieci pojawił się urywek najnowszego singla Migos „Ice Tray”, na którym mogliśmy usłyszeć „If a nigga hatin’ call him Joe Budden (pussy)”. Mimo iż wers sam w sobie nie wzbudził u Joe Buddena większego zainteresowania, tak końcowy ad-lib ‚pussy’ sprawił, iż raper poczuł się delikatnie urażony, co może wskazywać na podjęcie rękawicy i wymianę diss-tracków w niedalekiej przyszłości.Oprócz tego Migosi wynajęli aktorów, bardzo zbliżonych wyglądem do prowadzących programu „Everyday Struggle”, podpiętego pod magazyn Complex News, w skład którego oprócz Joe Budden’a oraz DJ Akademiks’a wchodzi również Nadeska Alexis. Wydaje się więc, iż w nagranym do numeru „Ice Tray” klipie, będziemy świadkami mocnego roastu wspomnianej trójki. Ice Tray Da Gang Control The Streets Vol. 1 Out Now Everywhere Post udostępniony przez Migos (@migos) 12 Gru, 2017 o 10:57 PST Kilka dni temu w sieci zrobiło się głośno o wersie Quavo „If a nigga hatin’ call him Joe Budden”, który miał pojawić się na nadchodzącym singlu „Ice Tray”. Początkowo wydawało się, że raperzy będą atakować jedynie Joe Buddena, jednak teraz okazuje się, iż oberwie się całej ekipie „Everyday Struggle”.


Od pamiętnego wywiadu DJ Akademiksa i Joe Buddena z Migos, podczas gali BET Awards, minęło kilka miesięcy. Po całym zamieszaniu doszło do przepychanek słownych w sieci, z których nie wynikało nic poważniejszego, aż do teraz.

Kilka dni temu w sieci pojawił się urywek najnowszego singla Migos „Ice Tray”, na którym mogliśmy usłyszeć „If a nigga hatin’ call him Joe Budden (pussy)”. Mimo iż wers sam w sobie nie wzbudził u Joe Buddena większego zainteresowania, tak końcowy ad-lib ‚pussy’ sprawił, iż raper poczuł się delikatnie urażony, co może wskazywać na podjęcie rękawicy i wymianę diss-tracków w niedalekiej przyszłości.

Oprócz tego Migosi wynajęli aktorów, bardzo zbliżonych wyglądem do prowadzących programu „Everyday Struggle”, podpiętego pod magazyn Complex News, w skład którego oprócz Joe Budden’a oraz DJ Akademiks’a wchodzi również Nadeska Alexis. Wydaje się więc, iż w nagranym do numeru „Ice Tray” klipie, będziemy świadkami mocnego roastu wspomnianej trójki.

Ice Tray Da Gang Control The Streets Vol. 1 Out Now Everywhere

Post udostępniony przez Migos (@migos)

 

]]>
Joe Budden o Migos: "Jebać tych typów"https://popkiller.kingapp.pl/2017-10-04,joe-budden-o-migos-jebac-tych-typowhttps://popkiller.kingapp.pl/2017-10-04,joe-budden-o-migos-jebac-tych-typowOctober 4, 2017, 4:00 pmGary Tyler LisKilka miesięcy temu, podczas gali BET Awards, doszło do ostrego spięcia na linii Joe Budden - Migos. W najnowszym wywiadzie dla Viceland, raper podzielił się wrażeniami z rozmowy z Migos.Bez względu na to, czy go lubicie, czy nienawidzicie, Joe Budden jest znaczącą postacią w przemyśle muzycznym. Jest on znany ze swoich niecenzuralnych, bardzo bezpośrednich, a także często kontrowersyjnych wypowiedzi. Jako co-host programu Everyday Struggle magazynu Complex News, Joe miał 'przyjemność' uczestniczenia w rozmowie DJ Akademiks'a z reprezentantami Atlanty - Migos.Wszyscy wiedzą, co wydarzyło się podczas wywiadu na gali BET Awards, jednak dopiero teraz swój punkt widzenia przedstawił sam Joe Budden, który zainicjował sprzeczkę.-Nie będę siedział bezczynnie, kiedy trzech młodych chłopaków ma wyjebane na naszą rozmowę - wyjaśnia Budden.Na pytanie Dr. Singha jak Joe czuł się podczas wywiadu, raper odpowiedział bez owijania w bawełnę - "Jebać tych czarnuchów! Mieli fałszywe poczucie wyższości nad nami. Podczas gdy mój kolega i współpracownik znosi takie rzeczy, ja nie mam zamiaru. Już za kulisami mówiłem 'Dlaczego w ogóle rozmawiamy z tymi ludźmi?' - wyjaśnił.Pozostaje nam czekać na reakcję i potencjalną odpowiedź Migos. Myślicie, że ten mały beef może przerodzić się w coś większego? @JoeBudden will be on @VICE's #TheTherapist tonight, revisiting the #Migos incident at the @BET Awards pic.twitter.com/xTi6N9Byix— Power 105.1 (@Power1051) 3 października 2017 Had the pleasure of speaking w Migos. Tomorrow on #EverydayStruggle Post udostępniony przez CCD @ Complex Media | MME (@joebudden) 25 Cze, 2017 o 10:27 PDT Kilka miesięcy temu, podczas gali BET Awards, doszło do ostrego spięcia na linii Joe Budden - Migos. W najnowszym wywiadzie dla Viceland, raper podzielił się wrażeniami z rozmowy z Migos.

Bez względu na to, czy go lubicie, czy nienawidzicie, Joe Budden jest znaczącą postacią w przemyśle muzycznym. Jest on znany ze swoich niecenzuralnych, bardzo bezpośrednich, a także często kontrowersyjnych wypowiedzi. Jako co-host programu Everyday Struggle magazynu Complex News, Joe miał 'przyjemność' uczestniczenia w rozmowie DJ Akademiks'a z reprezentantami Atlanty - Migos.

Wszyscy wiedzą, co wydarzyło się podczas wywiadu na gali BET Awards, jednak dopiero teraz swój punkt widzenia przedstawił sam Joe Budden, który zainicjował sprzeczkę.

-Nie będę siedział bezczynnie, kiedy trzech młodych chłopaków ma wyjebane na naszą rozmowę - wyjaśnia Budden.

Na pytanie Dr. Singha jak Joe czuł się podczas wywiadu, raper odpowiedział bez owijania w bawełnę - "Jebać tych czarnuchów! Mieli fałszywe poczucie wyższości nad nami. Podczas gdy mój kolega i współpracownik znosi takie rzeczy, ja nie mam zamiaru. Już za kulisami mówiłem 'Dlaczego w ogóle rozmawiamy z tymi ludźmi?' - wyjaśnił.

Pozostaje nam czekać na reakcję i potencjalną odpowiedź Migos. Myślicie, że ten mały beef może przerodzić się w coś większego?

Had the pleasure of speaking w Migos. Tomorrow on #EverydayStruggle

Post udostępniony przez CCD @ Complex Media | MME (@joebudden)

]]>
Eminem chce zaatakować Drake'a?https://popkiller.kingapp.pl/2016-08-04,eminem-chce-zaatakowac-drakeahttps://popkiller.kingapp.pl/2016-08-04,eminem-chce-zaatakowac-drakeaAugust 4, 2016, 8:57 amWojciech WiktorTaką informacją podzielił się w środowej audycji Ebro, gospodarz programu "Ebro in the Morning" nadawanego w radiu Hot 97. "Powiedziałem Drake'owi, że słyszałem plotki o Eminemie szykującym się do dorwania go. Drake zaśmiał się i powiedział: <To się nie stanie. Nigdy by tego nie zrobił. A gdyby zrobił, też miałbym coś dla niego>" - mówi Ebro o swojej prywatnej rozmowie z Drizzym.Eminem i Drake mają na koncie jeden wspólny utwór - "Forever" pochodzący z płyty "Relapse: Refill" tego perwszego.Prezenter przytacza też żartobliwe słowa Drake'a o groźbie publikacji prywatnych wiadomości, którą raper z Toronto otrzymał od skonfliktowanego z nim Joe Buddena: "On nie opublikuje naszych rozmów, ponieważ w jednej z nich życzyłem mu powrotu do zdrowia w tych ciężkich dla niego chwilach".Poniżej fragment, w którym Ebro mówi o możliwym dissie Eminema:Ebro speaks on his recent convo with Drake about Joe Budden & if Eminem were to diss him pic.twitter.com/BFNMOULkWs— ITSBIZKIT (@itsbizkit) 3 sierpnia 2016 Taką informacją podzielił się w środowej audycji Ebro, gospodarz programu "Ebro in the Morning" nadawanego w radiu Hot 97. "Powiedziałem Drake'owi, że słyszałem plotki o Eminemie szykującym się do dorwania go. Drake zaśmiał się i powiedział: <To się nie stanie. Nigdy by tego nie zrobił. A gdyby zrobił, też miałbym coś dla niego>" - mówi Ebro o swojej prywatnej rozmowie z Drizzym.



Eminem i Drake mają na koncie jeden wspólny utwór - "Forever" pochodzący z płyty "Relapse: Refill" tego perwszego.

Prezenter przytacza też żartobliwe słowa Drake'a o groźbie publikacji prywatnych wiadomości, którą raper z Toronto otrzymał od skonfliktowanego z nim Joe Buddena: "On nie opublikuje naszych rozmów, ponieważ w jednej z nich życzyłem mu powrotu do zdrowia w tych ciężkich dla niego chwilach".

Poniżej fragment, w którym Ebro mówi o możliwym dissie Eminema:

]]>
Joe Budden dissuje Drake'a po raz czwartyhttps://popkiller.kingapp.pl/2016-07-24,joe-budden-dissuje-drakea-po-raz-czwartyhttps://popkiller.kingapp.pl/2016-07-24,joe-budden-dissuje-drakea-po-raz-czwartyJuly 25, 2016, 12:37 pmWojciech WiktorPodczas gdy "No Shopping" nie jest według Frencha Montany odpowiedzią Drake'a na kolejne ataki Joe Buddena, ten nie przestaje dissować Kanadyjczyka. Po "Making A Murderer (Pt. 1)", "Wake" i "Afraid" Budden wypuszcza czwarty kawałek uderzający w jego przeciwnika. Dlaczego? "Just Because".Wygląda na to, że wstając każdego dnia artysta Shady Records ma na swojej liście rzeczy do zrobienia podpunkt "zdissuj Drake'a". Tym razem uznaje jedną zwrotkę za wystarczający cios. Producentem numeru jest AraabMUZIK.Drake podczas swojego koncertu w Dallas 21 lipca powiedział za to: "Mamy tutaj dobrą energię. Powinienem przyprowadzić tutaj Joe Buddena i pozwolić mu zagrać <Pump It Up>", dodając na koniec "Pieprzyć tych gości".Podczas gdy "No Shopping" nie jest według Frencha Montany odpowiedzią Drake'a na kolejne ataki Joe Buddena, ten nie przestaje dissować Kanadyjczyka. Po "Making A Murderer (Pt. 1)", "Wake" i "Afraid" Budden wypuszcza czwarty kawałek uderzający w jego przeciwnika. Dlaczego? "Just Because".

Wygląda na to, że wstając każdego dnia artysta Shady Records ma na swojej liście rzeczy do zrobienia podpunkt "zdissuj Drake'a". Tym razem uznaje jedną zwrotkę za wystarczający cios. Producentem numeru jest AraabMUZIK.

Drake podczas swojego koncertu w Dallas 21 lipca powiedział za to: "Mamy tutaj dobrą energię. Powinienem przyprowadzić tutaj Joe Buddena i pozwolić mu zagrać <Pump It Up>", dodając na koniec "Pieprzyć tych gości".

]]>
Drake vs Joe Budden - błyskawiczna kontra Buddena po pierwszej odpowiedzi Drake'ahttps://popkiller.kingapp.pl/2016-07-17,drake-vs-joe-budden-blyskawiczna-kontra-buddena-po-pierwszej-odpowiedzi-drakeahttps://popkiller.kingapp.pl/2016-07-17,drake-vs-joe-budden-blyskawiczna-kontra-buddena-po-pierwszej-odpowiedzi-drakeaJuly 17, 2016, 11:20 amWojciech WiktorJoe Budden czekał 2 tygodnie na reakcję Drake'a na kawałek "Making A Murderer (Pt. 1)", a następnie na drugi diss wymierzony w Kanadyjczyka, "Wake". Wraz z premierą "No Shopping" - singla Frencha Montany z nadchodzącej płyty, w którym gościnnie pojawia się Drake atakujący członka Slaughterhouse - następuje kontynuacja beefu. Tego samego dnia Budden wypuścił swoją odpowiedź.Oto, w jaki sposób odpowiedział Drake:I odbicie piłeczki przez Joe Buddena:Z jednej strony Drake rymuje "I'm not a one hit wonder, they know all my stuff", nawiązując do największego hitu oponenta, czyli "Pump It Up", z drugiej Joe wersem "Thinking you misunderstood my hood, this isn’t Meek nigga" mówi jasno, że pokonanie go w tej bitwie będzie bardzo trudne.Joe Budden czekał 2 tygodnie na reakcję Drake'a na kawałek "Making A Murderer (Pt. 1)", a następnie na drugi diss wymierzony w Kanadyjczyka, "Wake". Wraz z premierą "No Shopping" - singla Frencha Montany z nadchodzącej płyty, w którym gościnnie pojawia się Drake atakujący członka Slaughterhouse - następuje kontynuacja beefu. Tego samego dnia Budden wypuścił swoją odpowiedź.

Oto, w jaki sposób odpowiedział Drake:

I odbicie piłeczki przez Joe Buddena:

Z jednej strony Drake rymuje "I'm not a one hit wonder, they know all my stuff", nawiązując do największego hitu oponenta, czyli "Pump It Up", z drugiej Joe wersem "Thinking you misunderstood my hood, this isn’t Meek nigga" mówi jasno, że pokonanie go w tej bitwie będzie bardzo trudne.

]]>
Joe Budden "Wake" - drugi diss na Drake'ahttps://popkiller.kingapp.pl/2016-07-06,joe-budden-wake-drugi-diss-na-drakeahttps://popkiller.kingapp.pl/2016-07-06,joe-budden-wake-drugi-diss-na-drakeaJuly 6, 2016, 5:47 pmWojciech WiktorNiecały tydzień minął, odkąd Joe Budden wypuścił pierwszy diss skierowany przeciwko Drake'owi - wciąż nie ma odpowiedzi na "Making A Murderer (Pt. 1)". Budden, nie zamierzając czekać, publikuje utwór kontynuujący ten beef zatytułowany "Wake". Obraca przeciwko autorowi "Views" jego własne słowa, symbole, a nawet okładkę wykorzystaną wcześniej na potrzeby dissu "Back To Back" Drake'a.Tym razem pod wątpliwość poddana jest prawdziwość adresata utworu. Joe zarzuca Drake'owi fałszywość i podejmuje wiele tematów mających temu dowodzić - od niejasnej umowy z Apple ("You froggy behind that Apple fix"), poprzez jego rzekomy strach przed Pushą T ("So I take all the guns, load half the clips / I just notice you run, we mention half of Clipse") aż po otoczenie, w którym się obraca ("Ratchet kids at your crib that can't even spell Calabasas bitch"). Logo OVO - wytwórni Drake'a - wykorzystuje w słowach "I think you rap good, but you a movie star / So that owl's appropriate, we don't know who you are".Tak jak w poprzednim dissie, tak i w tym przypadku w większości wersów aż roi się od podwójnych znaczeń, gier słownych i odniesień do popkultury i branży muzycznej. W podkaście "I'll Name This Podcast Later" Joe powiedział, że w takich sytuacjach zawsze to on uderza pierwszy. Stwierdził też, że ma przygotowane odpowiedzi na każdą ewentualną linię obrony Drake'a. Słuchając obu kawałków trzeba przyznać, że sposób prowadzenia przez niego tej batalii robi wrażenie.Niecały tydzień minął, odkąd Joe Budden wypuścił pierwszy diss skierowany przeciwko Drake'owi - wciąż nie ma odpowiedzi na "Making A Murderer (Pt. 1)". Budden, nie zamierzając czekać, publikuje utwór kontynuujący ten beef zatytułowany "Wake". Obraca przeciwko autorowi "Views" jego własne słowa, symbole, a nawet okładkę wykorzystaną wcześniej na potrzeby dissu "Back To Back" Drake'a.

Tym razem pod wątpliwość poddana jest prawdziwość adresata utworu. Joe zarzuca Drake'owi fałszywość i podejmuje wiele tematów mających temu dowodzić - od niejasnej umowy z Apple ("You froggy behind that Apple fix"), poprzez jego rzekomy strach przed Pushą T ("So I take all the guns, load half the clips / I just notice you run, we mention half of Clipse") aż po otoczenie, w którym się obraca ("Ratchet kids at your crib that can't even spell Calabasas bitch"). Logo OVO - wytwórni Drake'a - wykorzystuje w słowach "I think you rap good, but you a movie star / So that owl's appropriate, we don't know who you are".

Tak jak w poprzednim dissie, tak i w tym przypadku w większości wersów aż roi się od podwójnych znaczeń, gier słownych i odniesień do popkultury i branży muzycznej. W podkaście "I'll Name This Podcast Later" Joe powiedział, że w takich sytuacjach zawsze to on uderza pierwszy. Stwierdził też, że ma przygotowane odpowiedzi na każdą ewentualną linię obrony Drake'a. Słuchając obu kawałków trzeba przyznać, że sposób prowadzenia przez niego tej batalii robi wrażenie.

]]>
Joe Budden uderza w Drake'a dissem "Making A Murderer (Pt. 1)"https://popkiller.kingapp.pl/2016-07-01,joe-budden-uderza-w-drakea-dissem-making-a-murderer-pt-1https://popkiller.kingapp.pl/2016-07-01,joe-budden-uderza-w-drakea-dissem-making-a-murderer-pt-1July 1, 2016, 2:34 pmWojciech WiktorOd kilku tygodni plotkowano na temat tego, co teraz stało się faktem - Joe Budden w trwającym ponad 6 minut kawałku "Making A Murderer (Pt. 1)" dissuje Drake'a. Przy okazji obrywa również Meek Mill. Trzy dosadne zwrotki utworu, którego producentem jest araabMUZIK, są prawdopodobnie pierwszym ciosem tej walki.Za początek konfliktu uważa się słowa krytyki, jakich członek Slaughterhouse użył na temat "Views", ostatniego albumu rapera z Toronto. W odpowiedzi Drake posłał kilka wersów w stronę Joe'a (oraz Puff Daddy'ego) w "4PM In Calabasas" - nie powiedział jednak wprost, że to jego ma na myśli.Teraz otrzymujemy pełnoprawny diss Buddena, w którym słyszymy: "I'm right here per your request, now you stuck in them shoes / No alliances with Meek, it's still fuck him too / Before we start, to the fans, I'm uncomfortable too / Stuck in the booth feelin' like y'all cause I got love for the dude". Mówiąc o ciągłej przyjaźni, którą darzy Drizzy'ego, nie boi się równocześnie zaatakować go za korzystanie z pomocy ghostwritera Quentina Millera, o co oskarżał go też Meek Mill: "I'm a wordsmith for real, you thought Quentin was bad".Mieliśmy konflikt Meek Mill kontra Drake, dzięki któremu mogliśmy posłuchać chociażby świetnych zwrotek Drake'a w "Back To Back", a teraz między nich wmieszał się Joe Budden, którego gry słowne i cięte teksty, wsparte charakterystyczną techniką, potrafią dostarczyć sporo emocji. W wyjaśnieniu wszystkich podwójnych znaczeń i nawiązań pomaga zerknięcie na stronę RapGenius. Dla poznania szczegółów całej sytuacji, warto przeczytać też opis zamieszczony pod tym numerem w serwisie Soundcloud.Od kilku tygodni plotkowano na temat tego, co teraz stało się faktem - Joe Budden w trwającym ponad 6 minut kawałku "Making A Murderer (Pt. 1)" dissuje Drake'a. Przy okazji obrywa również Meek Mill. Trzy dosadne zwrotki utworu, którego producentem jest araabMUZIK, są prawdopodobnie pierwszym ciosem tej walki.

Za początek konfliktu uważa się słowa krytyki, jakich członek Slaughterhouse użył na temat "Views", ostatniego albumu rapera z Toronto. W odpowiedzi Drake posłał kilka wersów w stronę Joe'a (oraz Puff Daddy'ego) w "4PM In Calabasas" - nie powiedział jednak wprost, że to jego ma na myśli.

Teraz otrzymujemy pełnoprawny diss Buddena, w którym słyszymy: "I'm right here per your request, now you stuck in them shoes / No alliances with Meek, it's still fuck him too / Before we start, to the fans, I'm uncomfortable too / Stuck in the booth feelin' like y'all cause I got love for the dude". Mówiąc o ciągłej przyjaźni, którą darzy Drizzy'ego, nie boi się równocześnie zaatakować go za korzystanie z pomocy ghostwritera Quentina Millera, o co oskarżał go też Meek Mill: "I'm a wordsmith for real, you thought Quentin was bad".

Mieliśmy konflikt Meek Mill kontra Drake, dzięki któremu mogliśmy posłuchać chociażby świetnych zwrotek Drake'a w "Back To Back", a teraz między nich wmieszał się Joe Budden, którego gry słowne i cięte teksty, wsparte charakterystyczną techniką, potrafią dostarczyć sporo emocji. W wyjaśnieniu wszystkich podwójnych znaczeń i nawiązań pomaga zerknięcie na stronę RapGenius. Dla poznania szczegółów całej sytuacji, warto przeczytać też opis zamieszczony pod tym numerem w serwisie Soundcloud.

]]>
Novel "Mood Indigo" - darmowy albumhttps://popkiller.kingapp.pl/2015-02-22,novel-mood-indigo-darmowy-albumhttps://popkiller.kingapp.pl/2015-02-22,novel-mood-indigo-darmowy-albumFebruary 21, 2015, 11:53 amMarcin NataliNovel to niezwykle utalentowany wokalista/okazjonalnie raper, którego kojarzyć możecie chociażby ze ścisłej współpracy z Joellem Ortizem ("Call Me", wspólny mixtape "Defying The Predictable") czy gościnnych występów u Slaughterhouse. Jakiś czas temu sześciokrotnie nominowany do Grammy artysta z Atlanty wypuścił swój najnowszy darmowy album.Na "Mood Indigo" znajdziemy 12 oryginalnych utworów, osadzonych w klimacie subtelnego, klimatycznego soulu/r&b, a gościnnie na mikrofonie pojawiają się m.in. Lecrae, Joe Budden czy Crooked I.Novel to niezwykle utalentowany wokalista/okazjonalnie raper, którego kojarzyć możecie chociażby ze ścisłej współpracy z Joellem Ortizem ("Call Me", wspólny mixtape "Defying The Predictable") czy gościnnych występów u Slaughterhouse. Jakiś czas temu sześciokrotnie nominowany do Grammy artysta z Atlanty wypuścił swój najnowszy darmowy album.

Na "Mood Indigo" znajdziemy 12 oryginalnych utworów, osadzonych w klimacie subtelnego, klimatycznego soulu/r&b, a gościnnie na mikrofonie pojawiają się m.in. Lecrae, Joe Budden czy Crooked I.

]]>
Slaughterhouse i TDE - będzie wspólny numer?https://popkiller.kingapp.pl/2015-02-16,slaughterhouse-i-tde-bedzie-wspolny-numerhttps://popkiller.kingapp.pl/2015-02-16,slaughterhouse-i-tde-bedzie-wspolny-numerFebruary 16, 2015, 4:55 pmAdmin stronyWedług wielu Slaughterhouse i Black Hippy to na ten moment dwa najmocniejsze rapowe kolektywy. Co stałoby się gdybyśmy połączyli je w całość? Okazuje się, że w planach jest wspólny numer Slaughterów z Kendrickiem i spółką, w kontekście całości padły także ksywki Eminema i Just Blaze'a!"Tak naprawdę to Just Blaze wyprodukował już bit do numeru Slaughterhouse i TDE. Ciężko to tylko złożyć w całość, ale to ewidentnie coś do czego dążymy. Ja, Schoolboy Q, Ab-Soul, Jay Rock, Kendrick oraz Marshall usiedliśmy i rozmawialiśmy o tym utworze. Przyjechali pewnego razu do Detroit i wpadli do studia Ema, żeby zrobić ten numer. Just Blaze i JUSTICE League połączyli siły i zrobili szalony bit... Po prostu nie doprowadziliśmy jeszcze całej akcji do końca" - opowiada Royce da 5'9" w rozmowie z DJ-em Vladem.Co Wy na to? Bo ja jestem naprawdę ciekaw co z tego wyniknie a przede wszystkim, kto w takim utworze zagrałby pierwsze skrzypce.Według wielu Slaughterhouse i Black Hippy to na ten moment dwa najmocniejsze rapowe kolektywy. Co stałoby się gdybyśmy połączyli je w całość? Okazuje się, że w planach jest wspólny numer Slaughterów z Kendrickiem i spółką, w kontekście całości padły także ksywki Eminema i Just Blaze'a!

"Tak naprawdę to Just Blaze wyprodukował już bit do numeru Slaughterhouse i TDE. Ciężko to tylko złożyć w całość, ale to ewidentnie coś do czego dążymy. Ja, Schoolboy Q, Ab-Soul, Jay Rock, Kendrick oraz Marshall usiedliśmy i rozmawialiśmy o tym utworze. Przyjechali pewnego razu do Detroit i wpadli do studia Ema, żeby zrobić ten numer. Just Blaze i JUSTICE League połączyli siły i zrobili szalony bit... Po prostu nie doprowadziliśmy jeszcze całej akcji do końca" - opowiada Royce da 5'9" w rozmowie z DJ-em Vladem.

Co Wy na to? Bo ja jestem naprawdę ciekaw co z tego wyniknie a przede wszystkim, kto w takim utworze zagrałby pierwsze skrzypce.

]]>
A-Villa "Carry On Tradition" - premiera i odsłuchhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-11-10,a-villa-carry-on-tradition-premiera-i-odsluchhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-11-10,a-villa-carry-on-tradition-premiera-i-odsluchNovember 8, 2014, 10:47 pmJakub GolińskiBardzo ciekawa premiera napływa do nas z Chicago. Undergroundowy producent A-Villa przy wsparciu labelu Closed Sessions wypuścił swój materiał "Carry On Tradition". 16 numerów, około 40 gości, ponad godzina solidnego rapu.Tytuł debiutanckiego krążka A-Villa zaczerpnięty został z linijki AZ z numeru "Life's a Bitch". "Carry On Tradition" to również pierwszy singiel tego materiału. Odzwierciedla on klimat całej płyty. W numerze tym usłyszymy Mikkey Halsteda i Big Pooha, którego Villa był wielkim fanem za czasów Little Brother.Ten materiał to spełnienie marzeń dla chicagowskiego beatmakera. Pracował nad nim ponad trzy lata, w chwilach wolnych od pracy w banku i wychowywaniem córeczki. Udało mu się zebrać pokaźne grono wyśmienitych MC's. Są tu takie tuzy jak Lil Fame, Cormega, Ras Kass, Noreaga, Kool G Rap, Inspectah Deck, Sean Price, AZ czy Havoc. Są też reprezentanci nieco młodszej generacji: Fashawn, Skyzoo, Elzhi, Freddie Gibbs, Termanology czy Rapsody.Jak sam ocenia A-Villa "Carry On Tradition" to dzieło jego życia i nie sądzi żeby udało mu się jeszcze zrobić podobny materiał. Cieszmy się więc tym bardziej bo naprawdę jest czym!Bardzo ciekawa premiera napływa do nas z Chicago. Undergroundowy producent A-Villa przy wsparciu labelu Closed Sessions wypuścił swój materiał "Carry On Tradition". 16 numerów, około 40 gości, ponad godzina solidnego rapu.

Tytuł debiutanckiego krążka A-Villa zaczerpnięty został z linijki AZ z numeru "Life's a Bitch". "Carry On Tradition" to również pierwszy singiel tego materiału. Odzwierciedla on klimat całej płyty. W numerze tym usłyszymy Mikkey Halsteda i Big Pooha, którego Villa był wielkim fanem za czasów Little Brother.

Ten materiał to spełnienie marzeń dla chicagowskiego beatmakera. Pracował nad nim ponad trzy lata, w chwilach wolnych od pracy w banku i wychowywaniem córeczki. Udało mu się zebrać pokaźne grono wyśmienitych MC's. Są tu takie tuzy jak Lil Fame, Cormega, Ras Kass, Noreaga, Kool G Rap, Inspectah Deck, Sean Price, AZ czy Havoc. Są też reprezentanci nieco młodszej generacji: Fashawn, Skyzoo, Elzhi, Freddie Gibbs, Termanology czy Rapsody.

Jak sam ocenia A-Villa "Carry On Tradition" to dzieło jego życia i nie sądzi żeby udało mu się jeszcze zrobić podobny materiał. Cieszmy się więc tym bardziej bo naprawdę jest czym!

]]>
Joe Budden feat. Ransom "Vietnam" - nowy numerhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-07-30,joe-budden-feat-ransom-vietnam-nowy-numerhttps://popkiller.kingapp.pl/2014-07-30,joe-budden-feat-ransom-vietnam-nowy-numerJuly 29, 2014, 6:54 pmKarolina DobkowskaNiektóre rzeczy nie zmieniają się nigdy i jedną z nich są umiejętności Joe Buddena! Własnie otrzymaliśmy od niego najnowszy numer "Vietnam" nagrany wraz z Ransomem. Za produkcje numeru odpowiada DJ Pain 1. Mam nadzieje, że utwór zwiastuje jakiś większy projekt od Buddena. Track dostępny do odsłuchu i pobrania za darmo, poniżej.Niektóre rzeczy nie zmieniają się nigdy i jedną z nich są umiejętności Joe Buddena! Własnie otrzymaliśmy od niego najnowszy numer "Vietnam" nagrany wraz z Ransomem. Za produkcje numeru odpowiada DJ Pain 1. Mam nadzieje, że utwór zwiastuje jakiś większy projekt od Buddena. Track dostępny do odsłuchu i pobrania za darmo, poniżej.

]]>
Chris Webby "The Checkup" - darmowy mixtapehttps://popkiller.kingapp.pl/2014-06-20,chris-webby-the-checkup-darmowy-mixtapehttps://popkiller.kingapp.pl/2014-06-20,chris-webby-the-checkup-darmowy-mixtapeJune 19, 2014, 2:25 pmKrzysztof CyrychChris Webby to jeden z bardziej charakterystycznych raperów, którzy to wg fanów nie do końca wykorzystali swoją szansę. Ponoć w tym roku mamy dostać się od niego solowy krążek, ale póki co musi wystarczyć nam jego najnowszy mixtape. "The Checkup" to 10 nowych numerów, wśród których znajdziemy gościnne zwrotki od m.in. Snow Tha Product i Joe Buddena. Materiał buja jak powinien i zapewne znajdzie tu wielu odbiorców. Sprawdźcie co przygotował Chris i trzymajcie kciuki by przesłanka o tegorocznym albumie okazała się prawdą... Download Mixtape | Free Mixtapes Powered by DatPiff.comChris Webby to jeden z bardziej charakterystycznych raperów, którzy to wg fanów nie do końca wykorzystali swoją szansę. Ponoć w tym roku mamy dostać się od niego solowy krążek, ale póki co musi wystarczyć nam jego najnowszy mixtape. "The Checkup" to 10 nowych numerów, wśród których znajdziemy gościnne zwrotki od m.in. Snow Tha Product i Joe Buddena. Materiał buja jak powinien i zapewne znajdzie tu wielu odbiorców. Sprawdźcie co przygotował Chris i trzymajcie kciuki by przesłanka o tegorocznym albumie okazała się prawdą...


Download Mixtape | Free Mixtapes Powered by DatPiff.com
]]>
Slaughterhouse - informacje o nowym albumie w Shady Recordshttps://popkiller.kingapp.pl/2013-06-19,slaughterhouse-informacje-o-nowym-albumie-w-shady-recordshttps://popkiller.kingapp.pl/2013-06-19,slaughterhouse-informacje-o-nowym-albumie-w-shady-recordsJune 19, 2013, 12:51 pmDaniel WardzińskiO tym jak czterech jeźdźców apokalipsy ze składu Slaughterhouse traktuje swoją pozycję w rap-grze doskonale świadczy wywiad dla MTV sprzed kilku miesięcy. Dziennikarka zapytała kto pojawi się gościnnie na mikrofonie. Zniecierpliwiony Crooked I odpowiedział "It will feature Crooked I, Royce Da 5'9", Joell Ortiz and Joe Budden". Drugi oficjalny album w Shady Records to info potwierdzone od dawna, ale póki co nie otrzymaliśmy zbyt wielu szczegółów.Slaughterhouse praktycznie cały czerwiec spędzili w tajemniczym studio w Nowym Jorku pracując nad nowym materiałem. Jeśli chodzi o warstwę muzyczną pojawiły się trzy ksywki z któych szczególnie jedna może mieć bardzo duże znaczenie dla kształtu płyty.Chodzi mi o Just Blaze'a, który nie tylko produkuje muzykę na trzeci krążek rzeźników, ale też ma zostać producentem wykonawczym materiału. Oprócz niego mówi się o J.U.S.T.I.C.E. League oraz o Araab Muzik. Każdy z czwórki uchylał też rąbka tajemnicy za pomocą portali społecznościowych. Joe Budden: "Jestem naprawdę podjarany tym, że tym razem robimy to w zupełnie inny sposób". Joell Ortiz: "Kreatywni są kreatywni! Fun, fun, fun!". Royce Da 5'9": "Wszyscy są w doskonałej formie mentalnej. Myślę, że nie mówię tylko za siebie, kiedy powiem, że chcemy zrobić album, który przetrwa próbę czasu i będzie coś znaczył dla hip-hopu". Crooked I: "Bóg Westcoastu. Urodziłem tych czarnuchów, teraz mam zamiar ich pochować. Zakrwawiony tasak, świński ryj, Slaughterhouse Mafia!". Żeby przypomnięć w jakiej formie znajduje się kwartet pod spodem wrzucam numer z ostatniego mixtape'u Funkmaster Flexa. Wyjaśnia wszystko. O tym jak czterech jeźdźców apokalipsy ze składu Slaughterhouse traktuje swoją pozycję w rap-grze doskonale świadczy wywiad dla MTV sprzed kilku miesięcy. Dziennikarka zapytała kto pojawi się gościnnie na mikrofonie. Zniecierpliwiony Crooked I odpowiedział "It will feature Crooked I, Royce Da 5'9", Joell Ortiz and Joe Budden". Drugi oficjalny album w Shady Records to info potwierdzone od dawna, ale póki co nie otrzymaliśmy zbyt wielu szczegółów.

Slaughterhouse praktycznie cały czerwiec spędzili w tajemniczym studio w Nowym Jorku pracując nad nowym materiałem. Jeśli chodzi o warstwę muzyczną pojawiły się trzy ksywki z któych szczególnie jedna może mieć bardzo duże znaczenie dla kształtu płyty.

Chodzi mi o Just Blaze'a, który nie tylko produkuje muzykę na trzeci krążek rzeźników, ale też ma zostać producentem wykonawczym materiału. Oprócz niego mówi się o J.U.S.T.I.C.E. League oraz o Araab Muzik. Każdy z czwórki uchylał też rąbka tajemnicy za pomocą portali społecznościowych. Joe Budden: "Jestem naprawdę podjarany tym, że tym razem robimy to w zupełnie inny sposób". Joell Ortiz: "Kreatywni są kreatywni! Fun, fun, fun!". Royce Da 5'9": "Wszyscy są w doskonałej formie mentalnej. Myślę, że nie mówię tylko za siebie, kiedy powiem, że chcemy zrobić album, który przetrwa próbę czasu i będzie coś znaczył dla hip-hopu". Crooked I: "Bóg Westcoastu. Urodziłem tych czarnuchów, teraz mam zamiar ich pochować. Zakrwawiony tasak, świński ryj, Slaughterhouse Mafia!". Żeby przypomnięć w jakiej formie znajduje się kwartet pod spodem wrzucam numer z ostatniego mixtape'u Funkmaster Flexa. Wyjaśnia wszystko.

 

]]>
Joe Budden "No Love Lost" - recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2013-04-22,joe-budden-no-love-lost-recenzjahttps://popkiller.kingapp.pl/2013-04-22,joe-budden-no-love-lost-recenzjaApril 22, 2013, 3:00 pmAdmin stronyAmplituda kariery tego gościa jest naprawdę spora. Dekadę temu namieszał mocno swoim "Pump It Up", by na pięć lat zniknąć całkowicie a po powrocie małymi krokami odbudowując pozycję. W szeregach Slaughterhouse znów zaczął coraz mocniej dobijać się do mainstreamu - by w końcu wjechać tam z całą ferajną Rzeźników ostatnim albumem. Trzeci studyjny album, "No Love Lost" jest więc próbą ugruntowania pozycji i usadowienia się w czołówce na dłużej. Czy udaną?Jeśli chodzi o sprzedaż czy sukces singli to szału nie ma, ale muzycznie album z pewnością zaliczyć można do udanych. Tytuł jest tu motywem sporo mówiącym o zawartości, bowiem w dużej mierze materiał poświęcony jest miłości i relacjom damsko-męskim. Zarówno pozytywniejszym momentom, jak i tym negatywnym, czy tym, gdy gospodarzem targały sprzeczne emocje. Jak sam mówił w wywiadach - to zamknięcie pewnego ciężkiego, życiowego etapu, w którym sporo było negatywów, a zarazem to dowód na to, jak bardzo w ostatnim czasie dojrzał. Rozlicza się z przeszłością, wyrzuca z siebie sporo i wciąga we własny świat. Pamięta jednak, by wszystko zachowało odpowiednią nośność. Stąd przebojowe "She Don't Put It Down" (zwrotka Fabolousa w remixie to chyba najlepsza moim zdaniem jak na razie zwrotka tego roku), refleksyjne, ale zapadające w pamięć "Castles". Największym highlightem jest jednak mocno osobiste "Skeletons" z Joellem Ortizem i Crooked I'em, w którym każdy wyrzuca przysłowiowe trupy z szafy, oczyszczając umysł a wpadający w ucho refren pozwala numerowi zachować odpowiednią nośność.Jest coś dla fanów emocjonalnego Buddena, jest i dla tych, którzy cenią go za bardziej imprezowe strzały. Wspomniane "She Don't Put It Down", trapujące "N.B.A." z Wizem Khalifą i French Montaną czy motywujące "Top Of The World". Są i leniwe, podchodzące pod R&B momenty jak "Switch Positions" - słowem, mocny przekrój. Wszystko jednak zgrywa się elegancko, angażuje, wywołuje różnorodne emocje i nawet jeśli materiał mógłby być trochę krótszy to całościowe wrażenie pozostaje jak najbardziej pozytywne."No Love Lost" nie jest materiałem, który mocno napędzi i popchnie do przodu karierę Buddena, ale nie będzie też na niej plamą. To raczej solidne utwierdzenie obecnej pozycji i porcja muzyki, która przypadnie do gustu fanom rapera, zarówno tym, którzy cenią go za emocjonalne wynurzenia jak tych wolących bardziej mainstreamową odsłonę. Solidna czwórka - z plusem za kilka świetnych momentów. Skoro to NBA to Budden rzeczywiście zagrał mecz bez strat.[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"2505","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]][[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"3344","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]][[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"3491","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]][[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"3919","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]Amplituda kariery tego gościa jest naprawdę spora. Dekadę temu namieszał mocno swoim "Pump It Up", by na pięć lat zniknąć całkowicie a po powrocie małymi krokami odbudowując pozycję. W szeregach Slaughterhouse znów zaczął coraz mocniej dobijać się do mainstreamu - by w końcu wjechać tam z całą ferajną Rzeźników ostatnim albumem. Trzeci studyjny album, "No Love Lost" jest więc próbą ugruntowania pozycji i usadowienia się w czołówce na dłużej. Czy udaną?

Jeśli chodzi o sprzedaż czy sukces singli to szału nie ma, ale muzycznie album z pewnością zaliczyć można do udanych. Tytuł jest tu motywem sporo mówiącym o zawartości, bowiem w dużej mierze materiał poświęcony jest miłości i relacjom damsko-męskim. Zarówno pozytywniejszym momentom, jak i tym negatywnym, czy tym, gdy gospodarzem targały sprzeczne emocje. Jak sam mówił w wywiadach - to zamknięcie pewnego ciężkiego, życiowego etapu, w którym sporo było negatywów, a zarazem to dowód na to, jak bardzo w ostatnim czasie dojrzał. Rozlicza się z przeszłością, wyrzuca z siebie sporo i wciąga we własny świat. Pamięta jednak, by wszystko zachowało odpowiednią nośność. Stąd przebojowe "She Don't Put It Down" (zwrotka Fabolousa w remixie to chyba najlepsza moim zdaniem jak na razie zwrotka tego roku), refleksyjne, ale zapadające w pamięć "Castles". Największym highlightem jest jednak mocno osobiste "Skeletons" z Joellem Ortizem i Crooked I'em, w którym każdy wyrzuca przysłowiowe trupy z szafy, oczyszczając umysł a wpadający w ucho refren pozwala numerowi zachować odpowiednią nośność.

Jest coś dla fanów emocjonalnego Buddena, jest i dla tych, którzy cenią go za bardziej imprezowe strzały. Wspomniane "She Don't Put It Down", trapujące "N.B.A." z Wizem Khalifą i French Montaną czy motywujące "Top Of The World". Są i leniwe, podchodzące pod R&B momenty jak "Switch Positions" - słowem, mocny przekrój. Wszystko jednak zgrywa się elegancko, angażuje, wywołuje różnorodne emocje i nawet jeśli materiał mógłby być trochę krótszy to całościowe wrażenie pozostaje jak najbardziej pozytywne.

"No Love Lost" nie jest materiałem, który mocno napędzi i popchnie do przodu karierę Buddena, ale nie będzie też na niej plamą. To raczej solidne utwierdzenie obecnej pozycji i porcja muzyki, która przypadnie do gustu fanom rapera, zarówno tym, którzy cenią go za emocjonalne wynurzenia jak tych wolących bardziej mainstreamową odsłonę. Solidna czwórka - z plusem za kilka świetnych momentów. Skoro to NBA to Budden rzeczywiście zagrał mecz bez strat.

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"2505","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"3344","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"3491","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"3919","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

]]>
Fame "Phuck Ya Cosign" - trzy numery z nowego mixtape'uhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-04-08,fame-phuck-ya-cosign-trzy-numery-z-nowego-mixtapeuhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-04-08,fame-phuck-ya-cosign-trzy-numery-z-nowego-mixtapeuApril 6, 2013, 6:08 pmDaniel WardzińskiW ostatnich dniach dostaliśmy zrealizowane przez Court Dona video do freestylowego numeru na bicie drake'owego "The Ride" w wykonaniu młodego rapera z NYC - Fame'a. Nawijka jest na tyle fajna, że postanowiliśmy przy okazji przypomnieć wam dwa wcześniejsze numery zapowiadające mixtape "Phuck Ya Cosign" - w jednym gościnnie pojawia się Joe Budden, w drugim Paypa. Z jednej strony muszę przyznać, że obydwaj chyba zostawili go w tyle, ale nie tyle wynika to ze słabości reprezentanta Brooklynu co z poziomu zwrotek gości. Sprawdźcie, bo warto. W ostatnich dniach dostaliśmy zrealizowane przez Court Dona video do freestylowego numeru na bicie drake'owego "The Ride" w wykonaniu młodego rapera z NYC - Fame'a. Nawijka jest na tyle fajna, że postanowiliśmy przy okazji przypomnieć wam dwa wcześniejsze numery zapowiadające mixtape "Phuck Ya Cosign" - w jednym gościnnie pojawia się Joe Budden, w drugim Paypa. Z jednej strony muszę przyznać, że obydwaj chyba zostawili go w tyle, ale nie tyle wynika to ze słabości reprezentanta Brooklynu co z poziomu zwrotek gości. Sprawdźcie, bo warto.

 

]]>
Joe Budden feat. Wiz Khalifa, French Montana "NBA" - teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-03-27,joe-budden-feat-wiz-khalifa-french-montana-nba-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-03-27,joe-budden-feat-wiz-khalifa-french-montana-nba-teledyskMarch 26, 2013, 9:49 pmAdmin stronyNietypowe rozwinięcie skrótu "NBA" spotykamy w najnowszym singlu Joe Buddena z płyty "No Love Lost". W bangerze na trapowym bicie członka Slaughterhouse wsparli Wiz Khalifa oraz French Montana.Nietypowe rozwinięcie skrótu "NBA" spotykamy w najnowszym singlu Joe Buddena z płyty "No Love Lost". W bangerze na trapowym bicie członka Slaughterhouse wsparli Wiz Khalifa oraz French Montana.

]]>
Joe Budden "Castles" - teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-03-20,joe-budden-castles-teledyskhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-03-20,joe-budden-castles-teledyskMarch 19, 2013, 11:27 pmAdmin stronyPo świetnym singlowym "She Don't Put It Down" czas na kolejny teledysk z niedawnego "No Love Lost" wydanego w tym roku przez Joe Buddena. Tym razem od reprezentanta Slaughterhouse dostajemy klimatyczną porcję refleksji.Po świetnym singlowym "She Don't Put It Down" czas na kolejny teledysk z niedawnego "No Love Lost" wydanego w tym roku przez Joe Buddena. Tym razem od reprezentanta Slaughterhouse dostajemy klimatyczną porcję refleksji.

]]>
Video Dnia: Joe Budden feat. Fabolous, Lil Wayne, & Tank “She Don’t Put It Down”https://popkiller.kingapp.pl/2013-02-07,video-dnia-joe-budden-feat-fabolous-lil-wayne-tank-she-dont-put-it-downhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-02-07,video-dnia-joe-budden-feat-fabolous-lil-wayne-tank-she-dont-put-it-downFebruary 7, 2013, 1:38 pmAdmin stronyDlaczego: Nowy album jednego ze Slaughterów, "No Love Lost", jest już dostępny a my dostajemy klip, w którym złączono zwrotki z oryginału (Wayne) i remixu (Fabolous). Sam numer to całkiem udany mainstreamowy banger a Loso znów pozamiatał.Dlaczego: Nowy album jednego ze Slaughterów, "No Love Lost", jest już dostępny a my dostajemy klip, w którym złączono zwrotki z oryginału (Wayne) i remixu (Fabolous). Sam numer to całkiem udany mainstreamowy banger a Loso znów pozamiatał.

]]>
Wale & 9th Wonder "Back To The Feature" - mixtape z 2009 roku (Ot tak #107)https://popkiller.kingapp.pl/2013-01-16,wale-9th-wonder-back-to-the-feature-mixtape-z-2009-roku-ot-tak-107https://popkiller.kingapp.pl/2013-01-16,wale-9th-wonder-back-to-the-feature-mixtape-z-2009-roku-ot-tak-107January 16, 2013, 5:42 pmMarcin NataliZanim jeszcze ukazał się jego debiutancki majorsowy debiut "Attention Deficit", a on sam oficjalnie wskoczył do mainstreamu, Wale miał już okazję współpracować m.in. z takimi artystami jak Black Thought, Royce da '5"9, Bun B, Freeway, Talib Kweli, Joe Budden, Memphis Bleek czy Beanie Sigel. Dodajmy do tego również świetnie zapowiadających się w tamtych czasie J. Cole'a, Curren$y'ego, K'Naana i Big Seana, czy niezawodnych reprezentantów nowojorskiego undergroundu jak Torae, Skyzoo, Joell Ortiz i Jean Grae.A to wszystko na oryginalnych podkładach "złotego dziecka FL Studio", przepełnionego soulem wychowanka Północnej Karoliny - 9th Wondera. Swoje trzy grosze w warstwie produkcji dorzucili także m.in. Warren G, Cool & Dre i Mark Ronson. Jeśli przegapiliście to wspaniałe wydawnictwo w czerwcu 2009 r., to nasz "Tydzień z Wale'm" będzie idealną okazją do nadrobienia zaległości. Po 9th Wonderze chyba wszyscy wiemy, czego można się spodziewać - soulowe, wokalne sample, ciepłe brzmienie, klasyczna hip-hopowa rytmika. Fani będą się jarać, a zwolennicy bardziej nowoczesnego brzmienia narzekać, że 9th zawsze brzmi tak samo... Wtedy na ratunek przychodzą Warren G z lajtowym, bujającym bitem w "Rhyme N Reason", Mark Ronson z afrykańskimi funkowymi brzmieniami w świetnym "Um Ricka" z K'Naanem, czy też niejaki Mikey Mike z tłustym "Night Life" . Muzycznie jest więc spójnie, ale z niespodziankami, dzięki którym zachowano różnorodność. Natomiast to co dzieje się tutaj za mikforonem powinno przykuć uwagę wszystkich słuchaczy tej muzyki. Bez wyjątku.Plejada rapowych wyjadaczy z różnych zakątków USA, na czele ze świetnym, charyzmatycznym i stylowym gospodarzem, serwuje nam projekt bardzo przyjemny dla ucha, który powinien umilić wam te ponure styczniowe wieczory, podróż zatłoczoną komunikacją czy też spacer po mroźnym, zaśnieżonym mieście... Tak czy siak, sprawdzajcie to!Odsłuch i darmowy download przez:Livemixtapes.comDatpiff.comDownload Mixtape | Free Mixtapes Powered by DatPiff.comZanim jeszcze ukazał się jego debiutancki majorsowy debiut  "Attention Deficit", a on sam oficjalnie wskoczył do mainstreamu, Wale miał już okazję współpracować m.in. z takimi artystami jak Black Thought, Royce da '5"9, Bun B, Freeway, Talib Kweli, Joe Budden, Memphis Bleek czy Beanie Sigel. Dodajmy do tego również świetnie zapowiadających się w tamtych czasie J. Cole'a, Curren$y'ego, K'Naana i Big Seana, czy niezawodnych reprezentantów nowojorskiego undergroundu jak Torae, Skyzoo, Joell Ortiz i Jean Grae.

A to wszystko na oryginalnych podkładach "złotego dziecka FL Studio", przepełnionego soulem wychowanka Północnej Karoliny - 9th Wondera. Swoje trzy grosze w warstwie produkcji dorzucili także m.in. Warren G, Cool & Dre i Mark Ronson. Jeśli przegapiliście to wspaniałe wydawnictwo w czerwcu 2009 r., to nasz "Tydzień z Wale'm" będzie idealną okazją do nadrobienia zaległości.

Po 9th Wonderze chyba wszyscy wiemy, czego można się spodziewać - soulowe, wokalne sample, ciepłe brzmienie, klasyczna hip-hopowa rytmika. Fani będą się jarać, a zwolennicy bardziej nowoczesnego brzmienia narzekać, że 9th zawsze brzmi tak samo... Wtedy na ratunek przychodzą Warren G z lajtowym, bujającym bitem w "Rhyme N Reason", Mark Ronson z afrykańskimi funkowymi brzmieniami w świetnym "Um Ricka" z K'Naanem, czy też niejaki Mikey Mike z tłustym "Night Life" . Muzycznie jest więc spójnie, ale z niespodziankami, dzięki którym zachowano różnorodność. Natomiast to co dzieje się tutaj za mikforonem powinno przykuć uwagę wszystkich słuchaczy tej muzyki. Bez wyjątku.

Plejada rapowych wyjadaczy z różnych zakątków USA, na czele ze świetnym, charyzmatycznym i stylowym gospodarzem, serwuje nam projekt bardzo przyjemny dla ucha, który powinien umilić wam te ponure styczniowe wieczory, podróż zatłoczoną komunikacją czy też spacer po mroźnym, zaśnieżonym mieście... Tak czy siak, sprawdzajcie to!

Odsłuch i darmowy download przez:

Livemixtapes.com

Datpiff.com


Download Mixtape | Free Mixtapes Powered by DatPiff.com

]]>
Joe Budden "No Love Lost" - okładka i tracklistahttps://popkiller.kingapp.pl/2013-01-12,joe-budden-no-love-lost-okladka-i-tracklistahttps://popkiller.kingapp.pl/2013-01-12,joe-budden-no-love-lost-okladka-i-tracklistaJanuary 12, 2013, 5:02 pmMateusz MarcolaUbiegły rok przyniósł aż dwa nowe wydawnictwa supergrupy Slaughterhouse, ale Joe Budden - jeden z jej czterech członków - bynajmniej nie zamierza zwalniać tempa. Już niebawem światło dzienne ujrzy piąty album w solowej karierze reprezentanta New Jersey, "No Love Lost". Wcześniej poznaliśmy promujący krążek singiel "She Don't Put It Down Like You" z gościnną zwrotką Lil Wayne'a, a teraz nadszedł czas na okładkę i oficjalną tracklistę. A na niej siedemnaście numerów z produkcjami m.in. od T-Minusa, J.U.S.T.I.C.E. League czy Cardiaka i gościnnym udziałem sław pokroju Wiz Khalify, Juicy J, French Montany, Lloyd Banksa, a także - jak się tego można było spodziewać - kolegów z ekipy Slaughterhouse. Zresztą - zobaczcie sami. Tracklista:1. Our First Again (Intro)2. Top of the World (feat. Kirko Bangz)3. She Don’t Put It Down (feat. Lil Wayne & Tank)4. NBA (feat. Wiz Khalifa & French Montana)5. You And I (feat. Emanny)6. Castles7. All In My Head (feat. Royce Da 59 & Kobe)8. Skeletons (feat. Joell Ortiz & Crooked I)9. Ghetto Burbs (feat. Emanny)10. Last Day (feat. Juicy J & Lloyd Banks)11. Role Play (Interlude)12. Switch Positions (feat. Omarion)13. Tell Him Somethin (feat. SLV)14. Runaway15. My Time16. No Love Lost (Outro)17. She Don’t Put It Down (Remix) (feat. Fabolous, Twista & Tank) I jeszcze wspomniany we wstępie singiel:Ubiegły rok przyniósł aż dwa nowe wydawnictwa supergrupy Slaughterhouse, ale Joe Budden - jeden z jej czterech członków - bynajmniej nie zamierza zwalniać tempa. Już niebawem światło dzienne ujrzy piąty album w solowej karierze reprezentanta New Jersey, "No Love Lost". Wcześniej poznaliśmy promujący krążek singiel "She Don't Put It Down Like You" z gościnną zwrotką Lil Wayne'a, a teraz nadszedł czas na okładkę i oficjalną tracklistę. 

A na niej siedemnaście numerów z produkcjami m.in. od T-Minusa, J.U.S.T.I.C.E. League czy Cardiaka i gościnnym udziałem sław pokroju Wiz Khalify, Juicy J, French Montany, Lloyd Banksa, a także - jak się tego można było spodziewać - kolegów z ekipy Slaughterhouse. Zresztą - zobaczcie sami. 

Tracklista:

1. Our First Again (Intro)
2. Top of the World (feat. Kirko Bangz)
3. She Don’t Put It Down (feat. Lil Wayne & Tank)
4. NBA (feat. Wiz Khalifa & French Montana)
5. You And I (feat. Emanny)
6. Castles
7. All In My Head (feat. Royce Da 59 & Kobe)
8. Skeletons (feat. Joell Ortiz & Crooked I)
9.  Ghetto Burbs (feat. Emanny)
10. Last Day (feat. Juicy J & Lloyd Banks)
11. Role Play (Interlude)
12. Switch Positions (feat. Omarion)
13. Tell Him Somethin (feat. SLV)
14. Runaway
15. My Time
16. No Love Lost (Outro)
17. She Don’t Put It Down (Remix) (feat. Fabolous, Twista & Tank) 

I jeszcze wspomniany we wstępie singiel:

]]>
Video Dnia: Slaughterhouse "Goodbye"https://popkiller.kingapp.pl/2012-11-12,video-dnia-slaughterhouse-goodbyehttps://popkiller.kingapp.pl/2012-11-12,video-dnia-slaughterhouse-goodbyeNovember 12, 2012, 4:54 pmDaniel WardzińskiSlaughterhouse "Goodbye" (2012)Dlaczego:. Jeden ze zdecydowanie najlepszych numerów na "welcome to: OUR HOUSE" był pełen niesamowicie prawdziwych i bliskich emocji, które rzeźnicy zaserwowali w numerze "Goodbye". Realizacja klipu byłaby idealna gdyby chyba nie do końca trafiony pomysł ze śpiewającym czarnym aniołem płączącym czarnymi łzami... To jedne z najlepszych zwrotek Buddena i Crooked I jakie słyszałem w życiu. Slaughterhouse "Goodbye" (2012)

Dlaczego:. Jeden ze zdecydowanie najlepszych numerów na "welcome to: OUR HOUSE" był pełen niesamowicie prawdziwych i bliskich emocji, które rzeźnicy zaserwowali w numerze "Goodbye". Realizacja klipu byłaby idealna gdyby chyba nie do końca trafiony pomysł ze śpiewającym czarnym aniołem płączącym czarnymi łzami... To jedne z najlepszych zwrotek Buddena i Crooked I jakie słyszałem w życiu.

]]>
Bad Meets Evil feat. Slaughterhouse "Loud Noises" - singielhttps://popkiller.kingapp.pl/2011-06-04,bad-meets-evil-feat-slaughterhouse-loud-noises-singielhttps://popkiller.kingapp.pl/2011-06-04,bad-meets-evil-feat-slaughterhouse-loud-noises-singielJune 4, 2011, 7:30 pmAdmin stronyEminem, Royce Da 5'9", Crooked I, Joe Budden, Joell Ortiz - taka piątka raperów w jednym numerze nie wymaga chyba dodatkowych komentarzy. "Loud Noises" to kolejny singiel z mającej się ukazać 14 czerwca płyty "Hell: The Sequel".Agresywny bit i mocne, kąśliwe nawijki tworzą naprawdę soczysty efekt. Surowy rap bez żadnych ozdobników.Eminem, Royce Da 5'9", Crooked I, Joe Budden, Joell Ortiz - taka piątka raperów w jednym numerze nie wymaga chyba dodatkowych komentarzy.

"Loud Noises" to kolejny singiel z mającej się ukazać 14 czerwca płyty "Hell: The Sequel".


Agresywny bit i mocne, kąśliwe nawijki tworzą naprawdę soczysty efekt. Surowy rap bez żadnych ozdobników.



]]>