popkiller.kingapp.pl (https://popkiller.kingapp.pl) Phife Dawghttps://popkiller.kingapp.pl/rss/pl/tag/19177/Phife-DawgSeptember 28, 2024, 7:08 pmpl_PL © 2024 Admin strony11 albumów z 2022 roku dla fanów klasycznego brzmieniahttps://popkiller.kingapp.pl/2023-03-05,11-albumow-z-2022-roku-dla-fanow-klasycznego-brzmieniahttps://popkiller.kingapp.pl/2023-03-05,11-albumow-z-2022-roku-dla-fanow-klasycznego-brzmieniaMarch 5, 2023, 12:00 pmBartosz SkolasińskiTrwa głosowanie na Popkillery 2023, więc przygotowałem krótkie zestawienie 11-stu klasycznie brzmiących płyt, wydanych w ubiegłym roku, które mogły wam umknąć w zalewie premier. Może na którąś akurat zdecydujecie się oddać głos! Miłej lektury.W zestawieniu ominąłem najgłośniejsze pozycje takie jak płyty Nasa, Cypress Hill, Snoop Dogga czy Logica, bo jeśli zaglądacie w ten artykuł to zapewne zdążyliście je już przesłuchać.Joey Bada$$ - 2000Joey wrócił po 5 latach przerwy - i to jak! Do pomocy nad sequelem swojego debiutanckiego mixtape'u "1999" zaprosił m.in. Statika Selektah a płyta aż kipi od klasycznego klimatu. Nie ma się też w ogóle wrażenia odgrzewania kotleta - bity nawiązują do brzmień przełomu wieków, ale pełno tu świeżej energii, mocnych linijek, lirycznego ognia i szczerych emocji. Świetny krążek i piękny ukłon dla brzmienia starego Nowego Jorku. [Mateusz Natali]Meyhem Lauren & Daringer "Black Vladimir"Meyhem Lauren nie dość, że sam jest dobrym raperem, to ma jeszcze szczęście do współpracy z naprawdę świetnymi producentami. Do tej pory mógł sobie wpisać na konto płyty z DJ'em Muggsem, Buckwildem czy Harrym Fraudem, a w 2022 doszedł mu pełen album ze związanym z Griseldą Draingerem. Na "Black Vladimir" przenosimy się w świat gangsterki i luksusu dzięki obrazowej nawijce, a także ciężkim samplowanym bitom z mocnymi bębnami, które powinny zadowolić największych miłośników 90'sów płaczących, że już nie robią tego w Wielkim Jabłku tak, jak kiedyś.Roc Marciano & The Alchemist "The Elephant Man's Bones"Wspólny krążek Alchemika i Roca wydawał się tylko kwestią czasu. Panowie lubią ze sobą współpracować, że przypomnę tylko epkę Gangrene "Greneberg" z 2011 roku. Po singlach, jakie później nagrywali na "Yacht Rock 2" czy chociażby na "Bread", wreszcie postanowili zaszyć się w studio na dłużej i wysmażyli album "The Elephant Man's Bones". Nie ma co ukrywać, że jest to jedna z ciekawszych propozycji, jakie zaserwował nam ubiegły rok. Dużo gangsterskich historii, dilerki, bragga i pimpingu podanych leniwym, monotonnym, ale hipnotyzującym flow Marciano, na naprawdę ciekawych bitach. Jeśli chcecie posłuchać, jak mogłaby brzmieć ścieżka dźwiękowa do jakiegoś nowego filmu Martina Scorsese, to śmiało sprawdzajcie ten krążek.Larry June "Spaceships On The Blade"Kiedy Larry coś wydaje, można być pewnym, że będzie to dobrej jakości. Nie inaczej jest w przypadku jego nowej solówki "Spaceships On The Blade". Lato się skończyło i zaraz mamy końcówkę zimy, ale żeby sobie ją trochę ocieplić, odpalcie ten album, pełen west coastowych klimatów i chilloutowego vibe'u. Dla mnie to zdecydowanie jedna z najlepszych pozycji w tym roku. Wracam do niej regularnie, a takie numery jak "Don't Check Me", "Brand New Machinery" czy "Larry's Diner" to prawdziwe perełki. Na płycie znajduje się też kosior na bicie Alchemista zatytułowany "Breakfast In Monaco". Stanowi on świetny prognostyk przed mającą się pojawić niedługo wspólną płytą obydwu panówDiamond D "The Rear View"Diamond trzyma się całkiem nieźle. Kiedy wielu weteranów zawiesza majka na kołku, on wciąż jest aktywny. Tym razem legendarny producent i MC związany z D.I.T.C. postanowił przypomnieć o sobie nową solówką pt. "The Rear View". Większość bitów zrobił oczywiście sam, ale zdarzyło mu się też oddać stery innym mistrzom, między innymi dawnemu współpracownikowi Dr. Dre Focusowi, który wysmażył świetny podkład od singlowego "Live My Life".Cormega "The Realness II"Legenda z Queensbridge wraca z sequelem swojego klasycznego debiutu z 2001 roku. Na "The Realness II" znajdziemy odniesienia do oryginalnego materiału, jak np. "Her Name" czy "The Sagas Resumes", które są kontynuacjami znanych w dyskografii Megi kawałków "American Beauty" i "The Saga". Udało się też zaprosić kilku producentów, którzy współpracowali przy pierwszym "The Realness", między innymi Havoca odpowiedzialnego za bit do singlowego "Essential". Dzieje się tu dużo dobrego, jednak prawdziwym highlighterm jest utwór z gościnnym udziałem samego Nasa! Cormega i Nastradamus byli przyjaciółmi, później ich drogi się rozeszły i nie szczędzili sobie ostrych słów na mikrofonie, ale wspólna nagrywka na "King's Disease" pokazała, że topór wojenny został zakopany, a teraz dostaliśmy klimatycznego sztosa w postaci "Glorious", gdzie obydwaj panowie dostarczają mistrzowskie zwrotki. Mount Westmore "Snoop, Cube, 40, Short"Snoop Dogg, Ice Cube, E-40 i Too Short połączyli siły i wydali długo zapowiadany album. Dostaniemy tu mieszankę klasycznego westowego brzmienia rodem z LA i basowych klimatów prosto z Bay Area. Jest zatem tradycyjnie, jak na tamte rejony, ale nie brakuje też nieco nowszych klimatów np. w zamykającym tracklistę "Mash". Część chciałaby, by ta czwórka poszła już pakować mandżur i zbierać się na emeryturę, ale ten krążek brzmi zaskakująco dobrze. Możnaby się czepiać o parę rzeczy, np. jeden czy drugi wers Too Shorta albo końcówkę zwrotki Ice Cube'a w "Have A Nice Day", ale pomimo tych zgrzytów jest do czego wracać.Bun B & Cory Mo "Mo Trill"Kolejne płyty Buna B to wciąż oznaka dobrej jakości. Jego nowa propozycja nagrana ze starym dobrym ziomem Corym Mo, to powrót do klasycznych dźwięków contry rap tunes. Puszczając ten krążek, ma się wrażenie jakby UGK się odrodziło, tylko że już bez Pimpa C w składzie. Na całej płycie Bun pokazuje jak w tej grze zestarzeć się z klasą. Nie stroni od ważnych społeczno-politycznych kwestii, ale też znajduje miejsce na nieco luźniejsze tracki w stylu "Feel Good", który zawsze dobrze puścić by poprawić sobie nastrój. Kończąc dodam tylko, że tytułowe "Mo Trill" to jeden z najlepszych openerów w tym roku.Conway The Machine "God Don't Make Mistakes"Długo zapowiadane "God Don't Make Mistakes", debiut Conwaya w majorsie, w końcu się ukazał i robi naprawdę spore wrażenie. Wszystkim, którym wydawało się, że chłopaki z Griseldy zjadają własny ogon, poleca się sprawdzenie tego albumu, także dlatego, że tutaj, jak i zresztą na poprzednim wydawnictwie, raper wychodzi poza utarte schematy, do jakich zdążył nas przyzwyczaić. Muzycznie jest różnorodnie, tematyka stała się miejscami bardziej osobista, co słychać w takich kawałkach jak "Guilty" czy "Stressed".Phife Dawg "Forever"Phife Dawga już z nami nie ma, ale jego muzyka wciąż żyje. Pośmiertna płyta członka A Tribe Called Quest zatytułowana "Forever" to zarazem drugi solowy krążek rapera i swego rodzaju hołd dla jego osoby. Album powstawał przez około dziesięć lat. Phife zdążył nagrać większość jeszcze przed śmiercią, a później pieczę nad dziełem przejął jego przyjaciel i producent DJ Rasta Root. Zebrał, to co Five Foot Assassin spisał w swoich notatkach i według tych "wytycznych" dokończył projekt. Rezultatem jest trzynaście klasycznie brzmiących numerów na bitach między innymi J Dilli, Khrysisa czy 9th Wondera, więc fani tradycyjnego podejścia do hip-hopu powinni być zadowoleni. Smaczkiem jest gościnka legendarnej soulowej wokalistki Angeli Winbush.Kool G Rap "Last Of A Dying Breed"Kool G Rap powraca jako ostatni prawdziwy raper. Tym razem zaprosił do współpracy swojego dobrego kumpla Domingo, by ten zajął się produkcją całości materiału. Pomagają mu między innymi Royal Flush, AZ, ale również uwaga, uwaga, Big Daddy Kane, Grandmaster Caz i Marley Marl. Młodzi fani pewnie pomyślą sobie, że stężenie rapowej geriatrii wywaliło skalę, ale to po prostu płyta zdecydowanie dla fanów starego, dobrego NY i z całkiem zresztą niezłymi singlami.To Wy wybierzecie osoby, do których trafią statuetki na piątej oficjalnej gali Popkillerów, która już 12 kwietnia 2023. Głosy oddawać możesz w poniższej ankiecie, czas jest do 15.03. do 23:59.Regulamin Trwa głosowanie na Popkillery 2023, więc przygotowałem krótkie zestawienie 11-stu klasycznie brzmiących płyt, wydanych w ubiegłym roku, które mogły wam umknąć w zalewie premier. Może na którąś akurat zdecydujecie się oddać głos! Miłej lektury.

W zestawieniu ominąłem najgłośniejsze pozycje takie jak płyty Nasa, Cypress Hill, Snoop Dogga czy Logica, bo jeśli zaglądacie w ten artykuł to zapewne zdążyliście je już przesłuchać.

Joey Bada$$ - 2000

Joey wrócił po 5 latach przerwy - i to jak! Do pomocy nad sequelem swojego debiutanckiego mixtape'u "1999" zaprosił m.in. Statika Selektah a płyta aż kipi od klasycznego klimatu. Nie ma się też w ogóle wrażenia odgrzewania kotleta - bity nawiązują do brzmień przełomu wieków, ale pełno tu świeżej energii, mocnych linijek, lirycznego ognia i szczerych emocji. Świetny krążek i piękny ukłon dla brzmienia starego Nowego Jorku. [Mateusz Natali]

Meyhem Lauren & Daringer "Black Vladimir"

Meyhem Lauren nie dość, że sam jest dobrym raperem, to ma jeszcze szczęście do współpracy z naprawdę świetnymi producentami. Do tej pory mógł sobie wpisać na konto płyty z DJ'em Muggsem, Buckwildem czy Harrym Fraudem, a w 2022 doszedł mu pełen album ze związanym z Griseldą Draingerem. Na "Black Vladimir" przenosimy się w świat gangsterki i luksusu dzięki obrazowej nawijce, a także ciężkim samplowanym bitom z mocnymi bębnami, które powinny zadowolić największych miłośników 90'sów płaczących, że już nie robią tego w Wielkim Jabłku tak, jak kiedyś.

Roc Marciano & The Alchemist "The Elephant Man's Bones"

Wspólny krążek Alchemika i Roca wydawał się tylko kwestią czasu. Panowie lubią ze sobą współpracować, że przypomnę tylko epkę Gangrene "Greneberg" z 2011 roku. Po singlach, jakie później nagrywali na "Yacht Rock 2" czy chociażby na "Bread", wreszcie postanowili zaszyć się w studio na dłużej i wysmażyli album "The Elephant Man's Bones". Nie ma co ukrywać, że jest to jedna z ciekawszych propozycji, jakie zaserwował nam ubiegły rok. Dużo gangsterskich historii, dilerki, bragga i pimpingu podanych leniwym, monotonnym, ale hipnotyzującym flow Marciano, na naprawdę ciekawych bitach. Jeśli chcecie posłuchać, jak mogłaby brzmieć ścieżka dźwiękowa do jakiegoś nowego filmu Martina Scorsese, to śmiało sprawdzajcie ten krążek.

Larry June "Spaceships On The Blade"

Kiedy Larry coś wydaje, można być pewnym, że będzie to dobrej jakości. Nie inaczej jest w przypadku jego nowej solówki "Spaceships On The Blade". Lato się skończyło i zaraz mamy końcówkę zimy, ale żeby sobie ją trochę ocieplić, odpalcie ten album, pełen west coastowych klimatów i chilloutowego vibe'u. Dla mnie to zdecydowanie jedna z najlepszych pozycji w tym roku. Wracam do niej regularnie, a takie numery jak "Don't Check Me", "Brand New Machinery" czy "Larry's Diner" to prawdziwe perełki. Na płycie znajduje się też kosior na bicie Alchemista zatytułowany "Breakfast In Monaco". Stanowi on świetny prognostyk przed mającą się pojawić niedługo wspólną płytą obydwu panów

Diamond D "The Rear View"

Diamond trzyma się całkiem nieźle. Kiedy wielu weteranów zawiesza majka na kołku, on wciąż jest aktywny. Tym razem legendarny producent i MC związany z D.I.T.C. postanowił przypomnieć o sobie nową solówką pt. "The Rear View". Większość bitów zrobił oczywiście sam, ale zdarzyło mu się też oddać stery innym mistrzom, między innymi dawnemu współpracownikowi Dr. Dre Focusowi, który wysmażył świetny podkład od singlowego "Live My Life".

Cormega "The Realness II"

Legenda z Queensbridge wraca z sequelem swojego klasycznego debiutu z 2001 roku. Na "The Realness II" znajdziemy odniesienia do oryginalnego materiału, jak np. "Her Name" czy "The Sagas Resumes", które są kontynuacjami znanych w dyskografii Megi kawałków "American Beauty" i "The Saga". Udało się też zaprosić kilku producentów, którzy współpracowali przy pierwszym "The Realness", między innymi Havoca odpowiedzialnego za bit do singlowego "Essential". Dzieje się tu dużo dobrego, jednak prawdziwym highlighterm jest utwór z gościnnym udziałem samego Nasa! Cormega i Nastradamus byli przyjaciółmi, później ich drogi się rozeszły i nie szczędzili sobie ostrych słów na mikrofonie, ale wspólna nagrywka na "King's Disease" pokazała, że topór wojenny został zakopany, a teraz dostaliśmy klimatycznego sztosa w postaci "Glorious", gdzie obydwaj panowie dostarczają mistrzowskie zwrotki.

Mount Westmore "Snoop, Cube, 40, Short"

Snoop Dogg, Ice Cube, E-40 i Too Short połączyli siły i wydali długo zapowiadany album. Dostaniemy tu mieszankę klasycznego westowego brzmienia rodem z LA i basowych klimatów prosto z Bay Area. Jest zatem tradycyjnie, jak na tamte rejony, ale nie brakuje też nieco nowszych klimatów np. w zamykającym tracklistę "Mash". Część chciałaby, by ta czwórka poszła już pakować mandżur i zbierać się na emeryturę, ale ten krążek brzmi zaskakująco dobrze. Możnaby się czepiać o parę rzeczy, np. jeden czy drugi wers Too Shorta albo końcówkę zwrotki Ice Cube'a w "Have A Nice Day", ale pomimo tych zgrzytów jest do czego wracać.

Bun B & Cory Mo "Mo Trill"

Kolejne płyty Buna B to wciąż oznaka dobrej jakości. Jego nowa propozycja nagrana ze starym dobrym ziomem Corym Mo, to powrót do klasycznych dźwięków contry rap tunes. Puszczając ten krążek, ma się wrażenie jakby UGK się odrodziło, tylko że już bez Pimpa C w składzie. Na całej płycie Bun pokazuje jak w tej grze zestarzeć się z klasą. Nie stroni od ważnych społeczno-politycznych kwestii, ale też znajduje miejsce na nieco luźniejsze tracki w stylu "Feel Good", który zawsze dobrze puścić by poprawić sobie nastrój. Kończąc dodam tylko, że tytułowe "Mo Trill" to jeden z najlepszych openerów w tym roku.

Conway The Machine "God Don't Make Mistakes"

Długo zapowiadane "God Don't Make Mistakes", debiut Conwaya w majorsie, w końcu się ukazał i robi naprawdę spore wrażenie. Wszystkim, którym wydawało się, że chłopaki z Griseldy zjadają własny ogon, poleca  się sprawdzenie tego albumu, także dlatego, że tutaj, jak i zresztą na poprzednim wydawnictwie, raper wychodzi poza utarte schematy, do jakich zdążył nas przyzwyczaić. Muzycznie jest różnorodnie, tematyka stała się miejscami bardziej osobista, co słychać w takich kawałkach jak "Guilty" czy "Stressed".

Phife Dawg "Forever"

Phife Dawga już z nami nie ma, ale jego muzyka wciąż żyje. Pośmiertna płyta członka A Tribe Called Quest zatytułowana "Forever" to zarazem drugi solowy krążek rapera i swego rodzaju hołd dla jego osoby. Album powstawał przez około dziesięć lat. Phife zdążył nagrać większość jeszcze przed śmiercią, a później pieczę nad dziełem przejął jego przyjaciel i producent DJ Rasta Root. Zebrał, to co Five Foot Assassin spisał w swoich notatkach i według tych "wytycznych" dokończył projekt. Rezultatem jest trzynaście klasycznie brzmiących numerów na bitach między innymi J Dilli, Khrysisa czy 9th Wondera, więc fani tradycyjnego podejścia do hip-hopu powinni być zadowoleni. Smaczkiem jest gościnka legendarnej soulowej wokalistki Angeli Winbush.

Kool G Rap "Last Of A Dying Breed"

Kool G Rap powraca jako ostatni prawdziwy raper. Tym razem zaprosił do współpracy swojego dobrego kumpla Domingo, by ten zajął się produkcją całości materiału. Pomagają mu między innymi Royal Flush, AZ, ale również uwaga, uwaga, Big Daddy Kane, Grandmaster Caz i Marley Marl. Młodzi fani pewnie pomyślą sobie, że stężenie rapowej geriatrii wywaliło skalę, ale to po prostu płyta zdecydowanie dla fanów starego, dobrego NY i z całkiem zresztą niezłymi singlami.

To Wy wybierzecie osoby, do których trafią statuetki na piątej oficjalnej gali Popkillerów, która już 12 kwietnia 2023. Głosy oddawać możesz w poniższej ankiecie, czas jest do 15.03. do 23:59.

 

]]>
Denzel Curry, Buddy, Latto, NIGO i inni - najważniejsze premiery tygodniahttps://popkiller.kingapp.pl/2022-03-27,denzel-curry-buddy-latto-nigo-i-inni-najwazniejsze-premiery-tygodniahttps://popkiller.kingapp.pl/2022-03-27,denzel-curry-buddy-latto-nigo-i-inni-najwazniejsze-premiery-tygodniaMarch 27, 2022, 3:54 pmBartosz SkolasińskiMamy koniec tygodnia, zatem czas na zebranie najważniejszych premier mijających siedmiu dni.Z nowym albumem wrócił jeden z najciekawszych zawodników ostatnich lat Denzel Curry. Na "Melt My Eyez See Your Future" odszedł od brudnego, przesterowanego brzmienia znanego, chociażby z "ZUU". Dostajemy za to pójście bardziej w kierunku jazzowych inspiracji, ale nie tylko, bo znalazło się miejsce np. na drum & bass. Gościnnie wspomogli go między innymi poeta Saul Williams, Rico Nasty czy slowthai.Sprawdź też: Denzel Curry w Polsce - ruszyła sprzedaż biletów!Drugi krążek do swojej dyskografii dołożył Buddy, serwując na "Superghetto" zaledwie dziesięć kawałków. Drugą solową płytę wypuściła także Latto, wcześniej znanej jako Mulatto. Tracklista "777" robi wrażenie. Gościnnie między innymi 21 Savage, Childish Gambino i Lil Wayne, a wśród producentów FNZ i Dr. Luke. Dwadzieścia lat po premierze swojego debiutanckiego krążka powrót zaliczył również NIGO - projektant mody, kreatywny dyrektor domu mody KENZO i DJ japońskiej grupy hip-hopowej Teriyaki Boyz. Na "I Know NIGO" udało mu się zebrać prawdziwą plejadę gwiazd: między innymi Pharrella, Gunnę, A$AP Rocky'ego, Tylera The Creatora i Clipse.Co poza tym? Wildchild, związany z legendarną kalifornijską grupą Lootpack, wydał kolejną solówkę. Na "Omowale" usłyszymy między innymi bity Georgii Anne Muldrow, Nottza i Madliba. Światło dzienne ujrzał w końcu długo zapowiadany pośmiertny krążek Phife Dawga zatytułowany "Forever". Tutaj muzycznie robotę zrobili np. J Dilla, Potatohead People, 9th Wonder i Khrysis, a gościnne zwrotki na bity kładą między innymi Busta Rhymes, Redman, chłopaki z Little Broher, Rapsody czy Pos z De La Soul. Orócz tego Jay Worthy i Larry June nagrali wspólny album z podkładami Seana House'a, z nowym materiałem wrócił Tha God Fahim, a drugie, tym razem podwójne wydawnictwo dostarczyli w tym roku The Cool Kids. Są to de facto dwa solowe strzały, jeden od Sir Michaela Rocksa, drugi od Chucka Englisha. Wszystkie tracklisty, streamy i okładki do sprawdzenia w naszym dziale Premier Płytowych.Linki do poszczególnych nowości z tego tygodnia:Denzel Curry "Melt My Eyez See Your Future"Buddy "Superghetto"Latto "777"NIGO "I Know NIGO"Wildchild "Omowale"Phife Dawg "Forever"Jay Worthy & Larry June "2 P'z In A Pod"Tha God Fahim "Six Ring Champ"The Cool Kids "BABY OIL STAIRCASE / CHILLOUT"[[{"fid":"72468","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]][[{"fid":"72572","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"2":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"2"}}]][[{"fid":"72573","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"3":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"3"}}]][[{"fid":"72574","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"4":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"4"}}]][[{"fid":"72575","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"12":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"12"}}]][[{"fid":"68674","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"6":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"6"}}]][[{"fid":"72576","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"13":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"13"}}]][[{"fid":"72577","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"8":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"8"}}]][[{"fid":"72578","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"9":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"9"}}]][[{"fid":"72579","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"11":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"11"}}]] Mamy koniec tygodnia, zatem czas na zebranie najważniejszych premier mijających siedmiu dni.

Z nowym albumem wrócił jeden z najciekawszych zawodników ostatnich lat DenzelCurry. Na "Melt My Eyez See Your Future" odszedł od brudnego, przesterowanego brzmienia znanego, chociażby z "ZUU". Dostajemy za to pójście bardziej w kierunku jazzowych inspiracji, ale nie tylko, bo znalazło się miejsce np. na drum & bass. Gościnnie wspomogli go między innymi poeta Saul Williams, Rico Nasty czy slowthai.

Sprawdź też: Denzel Curry w Polsce - ruszyła sprzedaż biletów!

Drugi krążek do swojej dyskografii dołożył Buddy, serwując na "Superghetto" zaledwie dziesięć kawałków. Drugą solową płytę wypuściła także Latto, wcześniej znanej jako Mulatto. Tracklista "777" robi wrażenie. Gościnnie między innymi 21 Savage, Childish Gambino i Lil Wayne, a wśród producentów FNZ i Dr. Luke. Dwadzieścia lat po premierze swojego debiutanckiego krążka powrót zaliczył również NIGO - projektant mody, kreatywny dyrektor domu mody KENZO i DJ japońskiej grupy hip-hopowej Teriyaki Boyz. Na "I Know NIGO" udało mu się zebrać prawdziwą plejadę gwiazd: między innymi Pharrella, Gunnę, A$AP Rocky'ego, Tylera The Creatora i Clipse.

Co poza tym? Wildchild, związany z legendarną kalifornijską grupą Lootpack, wydał kolejną solówkę. Na "Omowale" usłyszymy między innymi bity Georgii Anne Muldrow, Nottza i Madliba. Światło dzienne ujrzał w końcu długo zapowiadany pośmiertny krążek Phife Dawga zatytułowany "Forever". Tutaj muzycznie robotę zrobili np. J Dilla, Potatohead People, 9th Wonder i Khrysis, a gościnne zwrotki na bity kładą między innymi Busta Rhymes, Redman, chłopaki z Little Broher, Rapsody czy Pos z De La Soul. Orócz tego Jay Worthy i Larry June nagrali wspólny album z podkładami Seana House'a, z nowym materiałem wrócił Tha God Fahim, a drugie, tym razem podwójne wydawnictwo dostarczyli w tym roku TheCool Kids. Są to de facto dwa solowe strzały, jeden od Sir Michaela Rocksa, drugi od Chucka Englisha. Wszystkie tracklisty, streamy i okładki do sprawdzenia w naszym dziale Premier Płytowych.

Linki do poszczególnych nowości z tego tygodnia:

Denzel Curry "Melt My Eyez See Your Future"

Buddy "Superghetto"

Latto "777"

NIGO "I Know NIGO"

Wildchild "Omowale"

Phife Dawg "Forever"

Jay Worthy & Larry June "2 P'z In A Pod"

Tha God Fahim "Six Ring Champ"

The Cool Kids "BABY OIL STAIRCASE / CHILLOUT"

[[{"fid":"72468","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

[[{"fid":"72572","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"2":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"2"}}]]

[[{"fid":"72573","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"3":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"3"}}]]

[[{"fid":"72574","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"4":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"4"}}]]

[[{"fid":"72575","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"12":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"12"}}]]

[[{"fid":"68674","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"6":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"6"}}]]

[[{"fid":"72576","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"13":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"13"}}]]

[[{"fid":"72577","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"8":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"8"}}]]

[[{"fid":"72578","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"9":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"9"}}]]

[[{"fid":"72579","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"11":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"11"}}]]

 

]]>
Phife Dawg "Forever"https://popkiller.kingapp.pl/2022-03-27,phife-dawg-foreverhttps://popkiller.kingapp.pl/2022-03-27,phife-dawg-foreverMarch 27, 2022, 1:03 pmBartosz SkolasińskiPośmiertny album członka A Tribe Called Quest.Tracklista:01. Cheryl's Big Son (Intro)02. Only A Coward03. Fallback feat. Rapsody & Renée Neufville04. Nutshell Pt. 2 feat. Busta Rhymes & Redman05. Sorry feat. V.Rich06. Dear Dilla (Reprise) feat. Q-Tip07. Wow Factor feat. Maseo of De La Soul08. Residual Curiosities feat. Lyric Jones09. God Send feat. Dwele10. Round Irving High Schoolfeat. Cheryl Boyce-Taylor & Angela Winbush11. French Kiss Trois feat. Redman & Illa J12. 2 Live Forever feat. Pos of De La Soul, Little Brother & Darien Brockington13. ForeverPośmiertny album członka A Tribe Called Quest.

Tracklista:

01. Cheryl's Big Son (Intro)
02. Only A Coward
03. Fallback feat. Rapsody & Renée Neufville
04. Nutshell Pt. 2 feat. Busta Rhymes & Redman
05. Sorry feat. V.Rich
06. Dear Dilla (Reprise) feat. Q-Tip
07. Wow Factor feat. Maseo of De La Soul
08. Residual Curiosities feat. Lyric Jones
09. God Send feat. Dwele
10. Round Irving High Schoolfeat. Cheryl Boyce-Taylor & Angela Winbush
11. French Kiss Trois feat. Redman & Illa J
12. 2 Live Forever feat. Pos of De La Soul, Little Brother & Darien Brockington
13. Forever

]]>
Phife Dawg - jest już pośmiertny album członka ATCQhttps://popkiller.kingapp.pl/2022-03-24,phife-dawg-jest-juz-posmiertny-album-czlonka-atcqhttps://popkiller.kingapp.pl/2022-03-24,phife-dawg-jest-juz-posmiertny-album-czlonka-atcqMarch 24, 2022, 3:17 amBartosz SkolasińskiO pośmiertnym krążku Phife'a mówiło się od dawna. Teraz, w szóstą rocznicę śmierci rapera, album doczekał się premiery.Płyta członka A Tribe Called Quest ukazała nakładem Smokin Needles Records, zawiera trzynaście utworów. Wśród producentów znaleźli się między innymi 9th Wonder, Khrysis, J Dilla, Nottz, DJ Rasta Root, Potatohead People oraz legendarna wokalistka r&b Angela Winbush, która na płycie zalicza także gościnny występ. Oprócz niej pojawiają takie znakomitości jak Rapsody, Renee Neufville, związana kiedyś z RH Factor i z Zhané, Busta Rhymes, Redman, Q-Tip, Pos i Maseo z De La Soul, Lyric Jones, Illa J czy Little Brother.Większość materiału zmiksował legendarny inżynier dźwięku Bob Power, poza dwoma kawałkami, które w obroty wziął Ali Shaheed Muhammad z A Tribe Called Quest. Odsłuch do sprawdzenia poniżej. Phife Dawg zmarł 22 marca 2016 roku, przyczyną śmierci były powikłania związane z cukrzycą. Swój pierwszy solowy materiał "Ventilation: Da LP" wydał w 2000 roku. O pośmiertnym krążku Phife'a mówiło się od dawna. Teraz, w szóstą rocznicę śmierci rapera, album doczekał się premiery.

Płyta członka A Tribe Called Quest ukazała nakładem Smokin Needles Records, zawiera trzynaście utworów. Wśród producentów znaleźli się między innymi 9th Wonder, Khrysis, J Dilla, Nottz, DJ Rasta Root, Potatohead People oraz legendarna wokalistka r&b Angela Winbush, która na płycie zalicza także gościnny występ. Oprócz niej pojawiają takie znakomitości jak Rapsody, Renee Neufville, związana kiedyś z RH Factor i z Zhané, Busta Rhymes, Redman, Q-Tip, Pos i Maseo z De La Soul, Lyric Jones, Illa J czy Little Brother.

Większość materiału zmiksował legendarny inżynier dźwięku Bob Power, poza dwoma kawałkami, które w obroty wziął Ali Shaheed Muhammad z A Tribe Called Quest. Odsłuch do sprawdzenia poniżej.

Phife Dawg zmarł 22 marca 2016 roku, przyczyną śmierci były powikłania związane z cukrzycą. Swój pierwszy solowy materiał "Ventilation: Da LP" wydał w 2000 roku.

]]>
Phife Dawg ft. Redman, Illa J "French Kiss Trois" - singiel z pośmiertnego albumu członka A Tribe Called Questhttps://popkiller.kingapp.pl/2021-09-05,phife-dawg-ft-redman-illa-j-french-kiss-trois-singiel-z-posmiertnego-albumu-czlonka-ahttps://popkiller.kingapp.pl/2021-09-05,phife-dawg-ft-redman-illa-j-french-kiss-trois-singiel-z-posmiertnego-albumu-czlonka-aSeptember 5, 2021, 3:22 pmAdmin stronyJeszcze w tym roku mamy otrzymać pośmiertny album członka A Tribe Called Quest, Phife Dawga. Póki co dostajemy nowy klip, w którym gościnnie pojawiają się Redman i Illa J, a całość aż kipi soulfulowym, relaksacyjnym vibem spod szyldu ATCQ. (function() { const date = new Date(); const mcnV = date.getHours().toString() + date.getMonth().toString() + date.getFullYear().toString(); const mcnVid = document.createElement('script'); mcnVid.type = 'text/javascript'; mcnVid.async = true; mcnVid.src = 'https://mrex.exs.pl/script/mcn.min.js?'+mcnV; const mcnS = document.getElementsByTagName('script')[0]; mcnS.parentNode.insertBefore(mcnVid, mcnS); const mcnCss = document.createElement('link'); mcnCss.setAttribute('href', 'https://mrex.exs.pl/script/mcn.css?'+mcnV); mcnCss.setAttribute('rel', 'stylesheet'); mcnS.parentNode.insertBefore(mcnCss, mcnS); })(); Uważne uszy mogą kojarzyć wydane w maju "French Kiss Deux" z udziałem Illa J'a - jak się okazuje Redman na tyle zachwycił się tym numerem, że stwierdził, iż koniecznie musi się do niego dograć. Efektem jest "French Kiss Trois" zobrazowane klimatycznym klipem. Na bicie Potatohead People, a mix to zasługa Ali Shaheeda Muhammada - może w tym tkwi sekret tego jak pięknie i soczyście hula tu bas.Jeszcze w tym roku mamy otrzymać pośmiertny album członka A Tribe Called Quest, Phife Dawga. Póki co dostajemy nowy klip, w którym gościnnie pojawiają się Redman i Illa J, a całość aż kipi soulfulowym, relaksacyjnym vibem spod szyldu ATCQ.



Uważne uszy mogą kojarzyć wydane w maju "French Kiss Deux" z udziałem Illa J'a - jak się okazuje Redman na tyle zachwycił się tym numerem, że stwierdził, iż koniecznie musi się do niego dograć. Efektem jest "French Kiss Trois" zobrazowane klimatycznym klipem. Na bicie Potatohead People, a mix to zasługa Ali Shaheeda Muhammada - może w tym tkwi sekret tego jak pięknie i soczyście hula tu bas.

]]>
Redman i Busta Rhymes w klipie promującym pośmiertną płytę Phife Dawgahttps://popkiller.kingapp.pl/2021-03-23,redman-i-busta-rhymes-w-klipie-promujacym-posmiertna-plyte-phife-dawgahttps://popkiller.kingapp.pl/2021-03-23,redman-i-busta-rhymes-w-klipie-promujacym-posmiertna-plyte-phife-dawgaMarch 23, 2021, 9:52 amMarek AdamskiFani ATCQ mają powody do zadowolenia. W 5 rocznicę śmierci Phife Dawga do sieci trafił kolejny klip promujący jego pośmiertny, solowy album. "Nutshell Pt. 2" to oldschoolowy numer utrzymany w nowojorskim klimacie, w którym udzielili się dwaj inni klasyczni MC, Redman i Busta Rhymes. (function() { const date = new Date(); const mcnV = date.getHours().toString() + date.getMonth().toString() + date.getFullYear().toString(); const mcnVid = document.createElement('script'); mcnVid.type = 'text/javascript'; mcnVid.async = true; mcnVid.src = 'https://mrex.exs.pl/script/mcn.min.js?'+mcnV; const mcnS = document.getElementsByTagName('script')[0]; mcnS.parentNode.insertBefore(mcnVid, mcnS); const mcnCss = document.createElement('link'); mcnCss.setAttribute('href', 'https://mrex.exs.pl/script/mcn.css?'+mcnV); mcnCss.setAttribute('rel', 'stylesheet'); mcnS.parentNode.insertBefore(mcnCss, mcnS); })(); Część teledysku powstała jeszcze za życia Phife'a, a poza Redmanem i Busta Rhymes'em widzimy w nim Q-Tipa czy syna zmarłego rapera. Numer promuje album "Forever", który ma ukazać się w tym roku. /* TFP - PopKiller.pl */ (function() { var opts = { artist: "Phife Dawg", song: "Nutshell Pt. 2 (feat. Busta Rhymes & Redman)", adunit_id: 100002011, div_id: "cf_async_" + Math.floor((Math.random() * 999999999)) }; document.write('');var c=function(){cf.showAsyncAd(opts)};if(typeof window.cf !== 'undefined')c();else{cf_async=!0;var r=document.createElement("script"),s=document.getElementsByTagName("script")[0];r.async=!0;r.src="//srv.clickfuse.com/showads/showad.js";r.readyState?r.onreadystatechange=function(){if("loaded"==r.readyState||"complete"==r.readyState)r.onreadystatechange=null,c()}:r.onload=c;s.parentNode.insertBefore(r,s)}; })(); "Był bardzo szczęśliwy, że mógł współpracować z ludźmi, których traktował jak braci, bardzo szanował i stawiał wysoko na swojej liście najlepszych MC." - mówi żona Phife'a o powstaniu numeru.Fani ATCQ mają powody do zadowolenia. W 5 rocznicę śmierci Phife Dawga do sieci trafił kolejny klip promujący jego pośmiertny, solowy album. "Nutshell Pt. 2" to oldschoolowy numer utrzymany w nowojorskim klimacie, w którym udzielili się dwaj inni klasyczni MC, Redman i Busta Rhymes.

Część teledysku powstała jeszcze za życia Phife'a, a poza Redmanem i Busta Rhymes'em widzimy w nim Q-Tipa czy syna zmarłego rapera. Numer promuje album "Forever", który ma ukazać się w tym roku.

"Był bardzo szczęśliwy, że mógł współpracować z ludźmi, których traktował jak braci, bardzo szanował i stawiał wysoko na swojej liście najlepszych MC." - mówi żona Phife'a o powstaniu numeru.

]]>
A Tribe Called Quest zapowiada pośmiertny album Phife Dawgahttps://popkiller.kingapp.pl/2020-11-23,a-tribe-called-quest-zapowiada-posmiertny-album-phife-dawgahttps://popkiller.kingapp.pl/2020-11-23,a-tribe-called-quest-zapowiada-posmiertny-album-phife-dawgaNovember 23, 2020, 9:43 amMarek AdamskiPierwsza zapowiedź albumu pojawiła się w 2016 roku tuż po śmierci rapera i premierze świetnego, ostatniego krążka ATCQ, "We Got It from Here... Thank You 4 Your Service". Później temat trochę ucichł, jednak w zeszłym tygodniu wrócił za sprawą nowego tweetu zespołu... (function() { const date = new Date(); const mcnV = date.getHours().toString() + date.getMonth().toString() + date.getFullYear().toString(); const mcnVid = document.createElement('script'); mcnVid.type = 'text/javascript'; mcnVid.async = true; mcnVid.src = 'https://mrex.exs.pl/script/mcn.min.js?'+mcnV; const mcnS = document.getElementsByTagName('script')[0]; mcnS.parentNode.insertBefore(mcnVid, mcnS); const mcnCss = document.createElement('link'); mcnCss.setAttribute('href', 'https://mrex.exs.pl/script/mcn.css?'+mcnV); mcnCss.setAttribute('rel', 'stylesheet'); mcnS.parentNode.insertBefore(mcnCss, mcnS); })(); Phife Dawg zmarł w marcu 2016 roku przez swoje komplikacje z cukrzycą. Ostatni krążek ATCQ ukazał się parę miesięcy później, i mimo to raper przewinął się przez cały album, tworząc jego ważny komponent. Q-Tip i reszta zespołu dedykowali płytę swojemu koledzę, a niedługo po jego śmierci otrzymaliśmy solowy singiel "Nutshell" na nieopublikowanym bicie legendarnego J-Dilli. Po tym sprawa przycichła i mogłoby się wydawać, że na dobre. Nic bardziej mylnego. /* TFP - PopKiller.pl */ (function() { var opts = { artist: "A Tribe Called Quest", song: "", adunit_id: 100002011, div_id: "cf_async_" + Math.floor((Math.random() * 999999999)) }; document.write('');var c=function(){cf.showAsyncAd(opts)};if(typeof window.cf !== 'undefined')c();else{cf_async=!0;var r=document.createElement("script"),s=document.getElementsByTagName("script")[0];r.async=!0;r.src="//srv.clickfuse.com/showads/showad.js";r.readyState?r.onreadystatechange=function(){if("loaded"==r.readyState||"complete"==r.readyState)r.onreadystatechange=null,c()}:r.onload=c;s.parentNode.insertBefore(r,s)}; })(); A Tribe Called Quest zaskoczyli fanów przy swoim ostatnim tweecie, w którym najpierw zapowiedzieli nowy merch na 50 urodziny swojego zmarłego kolegi, by na końcu dopisać, że albumu Phife'a doczekamy się na początku przyszłego roku.Poniżej możecie zobaczyć wspomniany tweet oraz singiel "Nutshell".Happy 50th Phife Dawg! To honor and celebrate his life and legacy, the estate on behalf of his family just released limited edition "Phife Forever" tees. You can pre-order until 12/1 in the bioAlso know that early next year you will all get to hear a new Phife album pic.twitter.com/BfXTb11Oq5— ATCQ (@ATCQ) November 20, 2020 Pierwsza zapowiedź albumu pojawiła się w 2016 roku tuż po śmierci rapera i premierze świetnego, ostatniego krążka ATCQ, "We Got It from Here... Thank You 4 Your Service". Później temat trochę ucichł, jednak w zeszłym tygodniu wrócił za sprawą nowego tweetu zespołu...

Phife Dawg zmarł w marcu 2016 roku przez swoje komplikacje z cukrzycą. Ostatni krążek ATCQ ukazał się parę miesięcy później, i mimo to raper przewinął się przez cały album, tworząc jego ważny komponent. Q-Tip i reszta zespołu dedykowali płytę swojemu koledzę, a niedługo po jego śmierci otrzymaliśmy solowy singiel "Nutshell" na nieopublikowanym bicie legendarnego J-Dilli. Po tym sprawa przycichła i mogłoby się wydawać, że na dobre. Nic bardziej mylnego.

A Tribe Called Quest zaskoczyli fanów przy swoim ostatnim tweecie, w którym najpierw zapowiedzieli nowy merch na 50 urodziny swojego zmarłego kolegi, by na końcu dopisać, że albumu Phife'a doczekamy się na początku przyszłego roku.

Poniżej możecie zobaczyć wspomniany tweet oraz singiel "Nutshell".

]]>
Dziś Phife Dawg skończyłby 49 lat - wspomnienie legendy ATCQhttps://popkiller.kingapp.pl/2019-11-20,dzis-phife-dawg-skonczylby-49-lat-wspomnienie-legendy-atcqhttps://popkiller.kingapp.pl/2019-11-20,dzis-phife-dawg-skonczylby-49-lat-wspomnienie-legendy-atcqNovember 20, 2019, 5:42 pmMarcin NataliDokładnie dzisiaj Malik "Phife Dawg" Taylor skończyłby 49 lat. Zmarły 4 lata temu MC rodem z nowojorskiego Queens i członek A Tribe Called Quest na stałe zaznaczył się w historii hip-hopu, a pamięć o dysponującym bardzo charakterystycznym głosem i flow, znanym pod wieloma pseudonimami artyście nie słabnie.Historie dotyczące Five-Foot Assassina, jakie można usłyszeć z ust jego bliskich, są natomiast równie wyjątkowe jak jego styl na mikrofonie...W zeszłym roku mieliśmy okazję spotkać się na nowojorskim Queens z innym członkiem kolektywu Native Tongues, Dresem z grupy Black Sheep, który podzielił się z nami niesamowitym, ciepłym wspomnieniem o Phife Diggym, mówiąc:Phife to był... niezły charakter. Był zabawny, dowcipny, bardzo elokwentny i otwarty. Jedną z najfajniejszych rzeczy w Phife'ie, której może nie dostrzegałem, jak byliśmy młodzi, ale którą zauważyłem, jak byliśmy starsi, jest to, że miał kompas moralny. Był jednym tych gości, którzy nie zrobią czegoś, ponieważ to jest złe, a nie dlatego, że ktoś by ich złapał.Dres przytoczył też pewną pamiętną historię związaną z Phife'em, która wydarzyła się około roku 1990 i która idealnie ukazywała nietuzinkową osobowość i charakter Phife'a - początek tej wypowiedzi od momentu 22:45 (początek całej wypowiedzi o Phife'ie w 22:08):Konkludując, Dres stwierdził:Przejawiało się to u niego jako u artysty hip-hopowego. Phife miał kompas moralny, nie przystawał na żadne krzywe akcje za kulisami, nic z tych rzeczy. Miał bardzo konkretne podejście, był gościem, który bardzo ciężko pracował na wszystko, co osiągnął w hip-hopie. Dlatego nie odpuszczał też innym. Nie chciał, żeby ktoś mu coś wręczał, zapracował sobie na wszystko, co zdobył. Dlatego też nie zamierzał dawać innym jałmużny. Trzeba to było szanować. To był dobry człowiek. Niech Bóg go błogosławi...W zeszłym roku natomiast Dres, Chi Ali, Sadat X oraz Red Alert oddali Phife'owi hołd, nagrywając poruszający tribute "Peace Phife":Przypominamy też wypuszczony już po śmierci rapera teledysk do utworu "Nutshell", który Phife nagrał na bicie J Dilli:[[{"fid":"55557","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"3":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"3"}}]]Happy Birthday & Rest In Peace Phife...Dokładnie dzisiaj Malik "Phife Dawg" Taylor skończyłby 49 lat.Zmarły 4 lata temu MC rodem z nowojorskiego Queens i członek A Tribe Called Quest na stałe zaznaczył się w historii hip-hopu, a pamięć o dysponującym bardzo charakterystycznym głosem i flow, znanym pod wieloma pseudonimami artyście nie słabnie.

Historie dotyczące Five-Foot Assassina, jakie można usłyszeć z ust jego bliskich, są natomiast równie wyjątkowe jak jego styl na mikrofonie...

W zeszłym roku mieliśmy okazję spotkać się na nowojorskim Queens z innym członkiem kolektywu Native Tongues, Dresem z grupy Black Sheep, który podzielił się z nami niesamowitym, ciepłym wspomnieniem o Phife Diggym, mówiąc:

Phife to był... niezły charakter. Był zabawny, dowcipny, bardzo elokwentny i otwarty. Jedną z najfajniejszych rzeczy w Phife'ie, której może nie dostrzegałem, jak byliśmy młodzi, ale którą zauważyłem, jak byliśmy starsi, jest to, że miał kompas moralny. Był jednym tych gości, którzy nie zrobią czegoś, ponieważ to jest złe, a nie dlatego, że ktoś by ich złapał.

Dres przytoczył też pewną pamiętną historię związaną z Phife'em, która wydarzyła się około roku 1990 i która idealnie ukazywała nietuzinkową osobowość i charakter Phife'a - początek tej wypowiedzi od momentu 22:45 (początek całej wypowiedzi o Phife'ie w 22:08):

Konkludując, Dres stwierdził:

Przejawiało się to u niego jako u artysty hip-hopowego. Phife miał kompas moralny, nie przystawał na żadne krzywe akcje za kulisami, nic z tych rzeczy. Miał bardzo konkretne podejście, był gościem, który bardzo ciężko pracował na wszystko, co osiągnął w hip-hopie. Dlatego nie odpuszczał też innym. Nie chciał, żeby ktoś mu coś wręczał, zapracował sobie na wszystko, co zdobył. Dlatego też nie zamierzał dawać innym jałmużny. Trzeba to było szanować. To był dobry człowiek. Niech Bóg go błogosławi...

W zeszłym roku natomiast Dres, Chi Ali, Sadat X oraz Red Alert oddali Phife'owi hołd, nagrywając poruszający tribute "Peace Phife":

Przypominamy też wypuszczony już po śmierci rapera teledysk do utworu "Nutshell", który Phife nagrał na bicie J Dilli:

[[{"fid":"55557","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"3":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"3"}}]]

Happy Birthday & Rest In Peace Phife...

]]>
Witamy w Queens - Dres (Black Sheep) - wywiad: Native Tongues, Phife Dawg (Popkiller sam w NY #22)https://popkiller.kingapp.pl/2019-09-15,witamy-w-queens-dres-black-sheep-wywiad-native-tongues-phife-dawg-popkiller-sam-ny-22https://popkiller.kingapp.pl/2019-09-15,witamy-w-queens-dres-black-sheep-wywiad-native-tongues-phife-dawg-popkiller-sam-ny-22September 15, 2019, 2:01 pmMarcin NataliW ostatnich tygodniach wróciliśmy do naszego cyklu "Popkiller sam w NY", a dziś pora na wizytę na nowojorskim Queens u legendy lat 90 i członka kolektywu Native Tongues, zrzeszającego też m.in. A Tribe Called Quest czy De La Soul. W dniu wyjazdu, na trzy godziny przed lotem powrotnym, w drodze na lotnisko rzutem na taśmę udało nam się odwiedzić Dresa z duetu Black Sheep w jego dzielnicy. Zapraszamy więc na krótki spacer i konkretny wywiad, w którym mega sympatyczny i charyzmatyczny MC opowiedział nam m.in. znaczeniu Queens na rapowej mapie NY, swoim ostatnim albumie "Tortured Soul", debiutanckim "A Wolf In Sheep's Clothing", ruchu Native Tongues i energii napędzającej całą ekipę i ich klasyczne nagrania, czy duecie evitaN, który stworzył z Jarobim z A Tribe Called Quest. Dres wyjaśnił też, jak czuje się z tym, że Fatman Scoop wysamplował jego wersy do klubowego hitu "Be Faithful", a także podzielił się też ulubionym wspomnieniem i refleksją o zmarłym trzy lata temu Phife Dawgu, a na koniec zaskoczył nas przemiłą niespodzianką...Rozmowa, tłumaczenie, montaż: Marcin NataliKamera: Patrick RadeckiRelacje z cyklu 'Popkiller sam w NY' nakręcają Outsidewear i Select Shop. Kolejne odcinki co niedzielę.Wszystkie dotychczasowe odcinki "Popkiller sam w NY"Playlista YouTube'owa "Popkiller sam w NY"NY MuzykW ostatnich tygodniach wróciliśmy do naszego cyklu "Popkiller sam w NY", a dziś pora na wizytę na nowojorskim Queens u legendy lat 90 i członka kolektywu Native Tongues, zrzeszającego też m.in. A Tribe Called Quest czy De La Soul. W dniu wyjazdu, na trzy godziny przed lotem powrotnym, w drodze na lotnisko rzutem na taśmę udało nam się odwiedzić Dresa z duetu Black Sheep w jego dzielnicy

Zapraszamy więc na krótki spacer i konkretny wywiad, w którym mega sympatyczny i charyzmatyczny MC opowiedział nam m.in. znaczeniu Queens na rapowej mapie NY, swoim ostatnim albumie "Tortured Soul", debiutanckim "A Wolf In Sheep's Clothing", ruchu Native Tongues i energii napędzającej całą ekipę i ich klasyczne nagrania, czy duecie evitaN, który stworzył z Jarobim z A Tribe Called Quest. Dres wyjaśnił też, jak czuje się z tym, że Fatman Scoop wysamplował jego wersy do klubowego hitu "Be Faithful", a także podzielił się też ulubionym wspomnieniem i refleksją o zmarłym trzy lata temu Phife Dawgu, a na koniec zaskoczył nas przemiłą niespodzianką...

Rozmowa, tłumaczenie, montaż: Marcin Natali
Kamera: Patrick Radecki

Relacje z cyklu 'Popkiller sam w NY' nakręcają Outsidewear i Select Shop. Kolejne odcinki co niedzielę.

Wszystkie dotychczasowe odcinki "Popkiller sam w NY"

Playlista YouTube'owa "Popkiller sam w NY"

]]>
Big Boi o wspólnym albumie A Tribe Called Quest i OutKast "To działo się naprawdę"https://popkiller.kingapp.pl/2017-06-27,big-boi-o-wspolnym-albumie-a-tribe-called-quest-i-outkast-to-dzialo-sie-naprawdehttps://popkiller.kingapp.pl/2017-06-27,big-boi-o-wspolnym-albumie-a-tribe-called-quest-i-outkast-to-dzialo-sie-naprawdeJune 27, 2017, 11:30 amMarcin NataliA Tribe Called Quest + OutKast = A Tribe Called Kast?Kto by przypuszczał, że takie równanie, już na papierze wywołujące przyspieszone bicie serc u fanów obu legendarnych ekip, omal nie doszło do skutku. W latach 2007-2016 zarówno ATCQ, jak i OutKast, w drodze rozmaitych kontraktowych zawirowań, należały bowiem do tej samej wytwórni - Epic Records. Jednocześnie lata te były bardzo ciche dla reprezentantów Nowego Jorku i Atlanty, nie włączając solowych poczynań członków kolektywów. Fani natomiast wyczekiwali, błagali, a nawet domagali się nowych nagrań, ciągle wierząc w powrót swoich idoli w wielkim stylu. A ci nie pozostawali dłużni, podsycając te nadzieje czy to hucznymi obchodami 25. rocznicy wydania debiutu ATCQ "People's Instinctive Travels And The Paths of Rhythm", czy ogólnoświatową trasą koncertową OutKast w 2014 roku.Równocześnie pojawiały się też pogłoski o rzekomej współpracy obu grup, które zyskały potwierdzenie jednak dopiero przy bardzo smutnej okazji - na zeszłorocznej uroczystości w Apollo Theater, poświęconej zmarłemu Phife Dawgowi. Podczas swojego przemówienia, Andre 3000 podzielił się ze zgromadzonymi nie lada informacją:Powiem teraz coś, co będzie zarówno interesujące, jak i jednocześnie rozczarowujące. Około roku albo dwóch lat temu, rozmawialiśmy o zrobieniu wspólnej płyty A Tribe Called Quest i OutKastu... Proszę Was, nie pozwólcie, aby czas Wam przeciekł przez palce... To jedna z rzeczy, których najbardziej teraz żałuję. Z jakichkolwiek powodów nie zrobiliśmy w końcu tej płyty, byliśmy gotowi i po prostu... Odpuściliśmy.W przeprowadzonym kilka dni temu w nowojorskim radiu HOT 97 wywiadzie drugi filar Outkastu, Big Boi, potwierdził te informacje i podzielił się szczegółami odnośnie całej sytuacji:Faktycznie rozmawialiśmy o nagraniu albumu A Tribe Called Kast, wspólnego albumu OutKastu i A Tribe Called Quest. To się działo naprawdę, nie tylko prowadziliśmy konwersacje. Q-Tip przyleciał do Atlanty z Ali Shaheed Muhammadem, spotkaliśmy się wszyscy w domu Dre... Doszliśmy do punktu, gdzie zaczęliśmy już nawet razem wybierać bity na płytę. Potem jednak, jakimś sposobem, wszyscy zaczęli pracować nad własnymi projektami, a następnie Phife zmarł... Ale zdecydowanie to się działo.W tym samym wywiadzie Daddy Fat Sax i autor wydanego dopiero co "Boomiverse" podzielił się wspomnieniami o Phife Dawgu i opowiedział o ich relacji:Znałem Phife'a od samych początków Dungeon Family. Wpadał do studia The Dungeon, kiedy pracowaliśmy nad naszą pierwszą płytą. Zawsze był spoko gościem, bardzo skromnym. Potem widywaliśmy się na Rock The Bells, to był stuprocentowy MC/b-boy, jak nikt inny. Co więcej, Big Boi ujawnił, że ma w zanadrzu kilka niepublikowanych utworów, które nagrał w duecie z charyzmatycznym reprezentantem ATCQ: Dopiero co był u mnie w studiu Stankonia, mam też kilka numerów, które nagraliśmy razem, zamierzam je wypuścić... Kiedyś wpadł do studia i puścił mi trochę kawałków "Stary, mam jeden joint dla Ciebie i dla mnie. A nawet kilka tracków, gdzie rapujemy na zmianę, wers za wers." Także wciąż mam te taśmy.Pod spodem cały wywiad z Big Boi'em z HOT 97 (fragment o ATCQ zaczyna się około 9. minuty). A my czekamy na niepublikowane dotąd tracki Big Boi'a i Phife'a i odpalamy ponownie wspólny numer ATCQ z Andre 3000 "Kids", który znalazł się na zeszłorocznym krążku "We Got It From Here... Thank You 4 Your Service" (nasza recenzja).A Tribe Called Quest + OutKast = A Tribe Called Kast?

Kto by przypuszczał, że takie równanie, już na papierze wywołujące przyspieszone bicie serc u fanów obu legendarnych ekip, omal nie doszło do skutku.

W latach 2007-2016 zarówno ATCQ, jak i OutKast, w drodze rozmaitych kontraktowych zawirowań, należały bowiem do tej samej wytwórni - Epic Records. Jednocześnie lata te były bardzo ciche dla reprezentantów Nowego Jorku i Atlanty, nie włączając solowych poczynań członków kolektywów. Fani natomiast wyczekiwali, błagali, a nawet domagali się nowych nagrań, ciągle wierząc w powrót swoich idoli w wielkim stylu. A ci nie pozostawali dłużni, podsycając te nadzieje czy to hucznymi obchodami 25. rocznicy wydania debiutu ATCQ "People's Instinctive Travels And The Paths of Rhythm", czy ogólnoświatową trasą koncertową OutKast w 2014 roku.

Równocześnie pojawiały się też pogłoski o rzekomej współpracy obu grup, które zyskały potwierdzenie jednak dopiero przy bardzo smutnej okazji - na zeszłorocznej uroczystości w Apollo Theater, poświęconej zmarłemu Phife Dawgowi. Podczas swojego przemówienia, Andre 3000 podzielił się ze zgromadzonymi nie lada informacją:

Powiem teraz coś, co będzie zarówno interesujące, jak i jednocześnie rozczarowujące. Około roku albo dwóch lat temu, rozmawialiśmy o zrobieniu wspólnej płyty A Tribe Called Quest i OutKastu... Proszę Was, nie pozwólcie, aby czas Wam przeciekł przez palce... To jedna z rzeczy, których najbardziej teraz żałuję. Z jakichkolwiek powodów nie zrobiliśmy w końcu tej płyty, byliśmy gotowi i po prostu... Odpuściliśmy.

W przeprowadzonym kilka dni temu w nowojorskim radiu HOT 97 wywiadzie drugi filar Outkastu, Big Boi, potwierdził te informacje i podzielił się szczegółami odnośnie całej sytuacji:

Faktycznie rozmawialiśmy o nagraniu albumu A Tribe Called Kast, wspólnego albumu OutKastu i A Tribe Called Quest. To się działo naprawdę, nie tylko prowadziliśmy konwersacje. Q-Tip przyleciał do Atlanty z Ali Shaheed Muhammadem, spotkaliśmy się wszyscy w domu Dre... Doszliśmy do punktu, gdzie zaczęliśmy już nawet razem wybierać bity na płytę. Potem jednak, jakimś sposobem, wszyscy zaczęli pracować nad własnymi projektami, a następnie Phife zmarł... Ale zdecydowanie to się działo.

W tym samym wywiadzie Daddy Fat Sax i autor wydanego dopiero co "Boomiverse" podzielił się wspomnieniami o Phife Dawgu i opowiedział o ich relacji:

Znałem Phife'a od samych początków Dungeon Family. Wpadał do studia The Dungeon, kiedy pracowaliśmy nad naszą pierwszą płytą. Zawsze był spoko gościem, bardzo skromnym. Potem widywaliśmy się na Rock The Bells, to był stuprocentowy MC/b-boy, jak nikt inny.
 
Co więcej, Big Boi ujawnił, że ma w zanadrzu kilka niepublikowanych utworów, które nagrał w duecie z charyzmatycznym reprezentantem ATCQ:
 
Dopiero co był u mnie w studiu Stankonia, mam też kilka numerów, które nagraliśmy razem, zamierzam je wypuścić... Kiedyś wpadł do studia i puścił mi trochę kawałków "Stary, mam jeden joint dla Ciebie i dla mnie. A nawet kilka tracków, gdzie rapujemy na zmianę, wers za wers." Także wciąż mam te taśmy.

Pod spodem cały wywiad z Big Boi'em z HOT 97 (fragment o ATCQ zaczyna się około 9. minuty). A my czekamy na niepublikowane dotąd tracki Big Boi'a i Phife'a i odpalamy ponownie wspólny numer ATCQ z Andre 3000 "Kids", który znalazł się na zeszłorocznym krążku "We Got It From Here... Thank You 4 Your Service" (nasza recenzja).



]]>
Wiz Khalifa remiksuje "Electric Relaxation" ATCQ w hołdzie dla Phife Dawgahttps://popkiller.kingapp.pl/2016-03-27,wiz-khalifa-remiksuje-electric-relaxation-atcq-w-holdzie-dla-phife-dawgahttps://popkiller.kingapp.pl/2016-03-27,wiz-khalifa-remiksuje-electric-relaxation-atcq-w-holdzie-dla-phife-dawgaMarch 27, 2016, 1:14 pmAdmin stronyW ostatnich dniach cały świat hip-hopowy zgodnie oddaje hołd zmarłemu przedwcześnie Phife Dawgowi - prezentowaliśmy Wam m.in. tribute'y od Kendricka Lamara czy Mac Millera, a teraz swój ukłon w kierunku legendarnego MC skierował także Wiz Khalifa, remiksując klasyczny singiel A Tribe Called Quest."Smoke one for Phife Dawg", zaczyna Wiz, po czym swoim perfekcyjnie leniwym flow idealnie wpasowuje się w kultowy podkład, przeplatając swoje zwrotki z tymi z oryginału. Jest vibe!W ostatnich dniach cały świat hip-hopowy zgodnie oddaje hołd zmarłemu przedwcześnie Phife Dawgowi - prezentowaliśmy Wam m.in. tribute'y od Kendricka Lamara czy Mac Millera, a teraz swój ukłon w kierunku legendarnego MC skierował także Wiz Khalifa, remiksując klasyczny singiel A Tribe Called Quest.

"Smoke one for Phife Dawg", zaczyna Wiz, po czym swoim perfekcyjnie leniwym flow idealnie wpasowuje się w kultowy podkład, przeplatając swoje zwrotki z tymi z oryginału. Jest vibe!

]]>
Mac Miller "5 Foot Assassin" - tribute dla Phife Dawgahttps://popkiller.kingapp.pl/2016-03-24,mac-miller-5-foot-assassin-tribute-dla-phife-dawgahttps://popkiller.kingapp.pl/2016-03-24,mac-miller-5-foot-assassin-tribute-dla-phife-dawgaMarch 24, 2016, 2:56 pmMaciej WojszkunWczoraj świat hip-hopu obiegła smutna wiadomość - wskutek komplikacji w walce z cukrzycą w wieku 45 lat zmarł członek legendarnego składu A Tribe Called Quest Phife Dawg. Wielu prominentnych artystów - zarówno weteranów "złotej ery", jak i newschoolowych wymiataczy - pożegnało sympatycznego "Five Footera" - m.in. Kendrick Lamar, Chuck D, 9th Wonder, Snoop Dogg, DJ Premier, Nicki Minaj, Big Sean, Pusha T... Talib Kweli na billboard.com umieścił długi, refleksyjny esej, w którym dziękuje Phife'owi - możecie przeczytać go tutaj. Mac Miller, usłyszawszy o śmierci Phife'a, zamieścił w Sieci specjalny tribute-mix jemu dedykowany - nazwany odpowiednio "5 Foot Assassin", track zawiera fragmenty nagrań Phife'a - jego wersy z kultowego "1nce Again" z albumu Questów "Beats, Rhymes, Life" oraz urywki z freestyle'u ATCQ w programie Arsenio Halla. Wszystko to na nostalgicznym, spokojnym podkładzie autorstwa samego Larry'ego Fishermana. Odsłuch poniżej.Rest in Peace Phife.Wczoraj świat hip-hopu obiegła smutna wiadomość - wskutek komplikacji w walce z cukrzycą w wieku 45 lat zmarł członek legendarnego składu A Tribe Called Quest Phife Dawg. Wielu prominentnych artystów - zarówno weteranów "złotej ery", jak i newschoolowych wymiataczy - pożegnało sympatycznego "Five Footera" - m.in. Kendrick Lamar, Chuck D, 9th Wonder, Snoop Dogg, DJ Premier, Nicki Minaj, Big Sean, Pusha T... Talib Kweli na billboard.com umieścił długi, refleksyjny esej, w którym dziękuje Phife'owi - możecie przeczytać go tutaj

Mac Miller, usłyszawszy o śmierci Phife'a, zamieścił w Sieci specjalny tribute-mix jemu dedykowany - nazwany odpowiednio "5 Foot Assassin", track zawiera fragmenty nagrań Phife'a - jego wersy z kultowego "1nce Again" z albumu Questów "Beats, Rhymes, Life" oraz urywki z freestyle'u ATCQ w programie Arsenio Halla. Wszystko to na nostalgicznym, spokojnym podkładzie autorstwa samego Larry'ego Fishermana. Odsłuch poniżej.

Rest in Peace Phife.

]]>
Kendrick Lamar oddaje hołd Phife Dawgowi - 18 000 zapalniczek w górze (video)https://popkiller.kingapp.pl/2016-03-23,kendrick-lamar-oddaje-hold-phife-dawgowi-18-000-zapalniczek-w-gorze-videohttps://popkiller.kingapp.pl/2016-03-23,kendrick-lamar-oddaje-hold-phife-dawgowi-18-000-zapalniczek-w-gorze-videoMarch 23, 2016, 3:42 pmAdmin stronyCały świat hip-hopowy, od legend po młode talenty, opłakuje dziś śmierć Phife Dawga. Hołd członkowi legendarnego A Tribe Called Quest w piękny sposób oddał też Kendrick Lamar, w trakcie swojego koncertu w Australii."Dziś straciliśmy jednego z hip-hopowych pionierów, Phife Dawga. Teraz niech nikt nie robi hałasu dla mnie. Oddajmy to dla niego, za to, że pozwolił mi robić to, co robię na tej scenie, tu i teraz" - powiedział Kendrick, po czym poprosił 18 000 zebranych o wyciągnięcie do góry zapalniczek i głośne skandowanie 'Phife Dawg'. (function(d, s, id) { var js, fjs = d.getElementsByTagName(s)[0]; if (d.getElementById(id)) return; js = d.createElement(s); js.id = id; js.src = "//connect.facebook.net/pl_PL/sdk.js#xfbml=1&version=v2.3"; fjs.parentNode.insertBefore(js, fjs);}(document, 'script', 'facebook-jssdk'));Kendrick Lamar Pays Homage To Phife DawgKendrick Lamar pays homage to Phife Dawg last night at a show with 18,000 + in attendance. Lighters up, #RIP #PhifeDawg.Shout out Matt and Alex on the footage.Opublikowany przez DatPiff na 23 marca 2016Cały świat hip-hopowy, od legend po młode talenty, opłakuje dziś śmierć Phife Dawga. Hołd członkowi legendarnego A Tribe Called Quest w piękny sposób oddał też Kendrick Lamar, w trakcie swojego koncertu w Australii.

"Dziś straciliśmy jednego z hip-hopowych pionierów, Phife Dawga. Teraz niech nikt nie robi hałasu dla mnie. Oddajmy to dla niego, za to, że pozwolił mi robić to, co robię na tej scenie, tu i teraz" - powiedział Kendrick, po czym poprosił 18 000 zebranych o wyciągnięcie do góry zapalniczek i głośne skandowanie 'Phife Dawg'.

 

 

Kendrick Lamar Pays Homage To Phife Dawg

Kendrick Lamar pays homage to Phife Dawg last night at a show with 18,000 + in attendance. Lighters up, #RIP #PhifeDawg.Shout out Matt and Alex on the footage.

Opublikowany przez DatPiff na 23 marca 2016

]]>
Phife Dawg nie żyjehttps://popkiller.kingapp.pl/2016-03-23,phife-dawg-nie-zyjehttps://popkiller.kingapp.pl/2016-03-23,phife-dawg-nie-zyjeOctober 31, 2021, 12:55 amKarolina DobkowskaSmutna wiadomość dla wszystkich fanów grupy A Tribe Called Quest. Dzisiejszej nocy zmarł Phife Dawg. Raper odszedł w wieku 45 lat, dokładna przyczyna śmierci nie została jeszcze ustalona, jednak wiadomo, że Phife miał problemy zdrowotne - od lat zmagał się z cukrzycą. Informacja pojawiła się dziś rano na Twitterze DJ Chuck Chillouta. RIP to phife dog of tribe called quest pic.twitter.com/f4t5fvg4WD— DJ Chuck Chillout (@djchuckchillout) 23 marca 2016 Nie pozostaje nam nic innego jak wrócić do wcześniejszych albumów, które wywarły ogromny wpływ na całe hip-hopowe środowisko. Legendy pozostaną wiecznie żywe! R.I.P. Phife Dawg![Edit:] Jak podała oficjalnie rodzina Dawga - przyczyną śmierci były komplikacje powiązane z cukrzycą.Smutna wiadomość dla wszystkich fanów grupy A Tribe Called Quest. Dzisiejszej nocy zmarł Phife Dawg. Raper odszedł w wieku 45 lat, dokładna przyczyna śmierci nie została jeszcze ustalona, jednak wiadomo, że Phife miał problemy zdrowotne - od lat zmagał się z cukrzycą.  


Informacja pojawiła się dziś rano na Twitterze DJ Chuck Chillouta. 

Nie pozostaje nam nic innego jak wrócić do wcześniejszych albumów, które wywarły ogromny wpływ na całe hip-hopowe środowisko. Legendy pozostaną wiecznie żywe! R.I.P. Phife Dawg!

[Edit:] Jak podała oficjalnie rodzina Dawga - przyczyną śmierci były komplikacje powiązane z cukrzycą.

]]>
Video Dnia: Phife Dawg (A Tribe Called Quest) "Dear Dilla"https://popkiller.kingapp.pl/2014-02-15,video-dnia-phife-dawg-a-tribe-called-quest-dear-dillahttps://popkiller.kingapp.pl/2014-02-15,video-dnia-phife-dawg-a-tribe-called-quest-dear-dillaFebruary 14, 2014, 11:09 amAdmin stronyDlaczego: A Tribe Called Quest to skład, który nie tylko odegrał wielką rolę w hip-hopie lat 90-tych, ale i jedną z kluczowych jesli chodzi o karierę J. Dilli. To we współpracy z Tribe'ami mocno rozwinął swój warsztat i zyskał doświadczenie, a Phife Dawg działał z Yanceyem jeszcze przy swoim solowym "Ventilation: Da LP". Dziś pochyla się dokładniej nad ich relacją i wspomina Dillę w nowym numerze "Dear Dilla", który ma być pierwszym singlem z drugiej solowej płyty Dawga - "MUTTYmorPHosis".Dlaczego: A Tribe Called Quest to skład, który nie tylko odegrał wielką rolę w hip-hopie lat 90-tych, ale i jedną z kluczowych jesli chodzi o karierę J. Dilli. To we współpracy z Tribe'ami mocno rozwinął swój warsztat i zyskał doświadczenie, a Phife Dawg działał z Yanceyem jeszcze przy swoim solowym "Ventilation: Da LP". Dziś pochyla się dokładniej nad ich relacją i wspomina Dillę w nowym numerze "Dear Dilla", który ma być pierwszym singlem z drugiej solowej płyty Dawga - "MUTTYmorPHosis".

]]>
Phife Dawg (A Tribe Called Quest) "Dear Dilla" - nowy singiel ku pamięci J Dillihttps://popkiller.kingapp.pl/2014-01-24,phife-dawg-a-tribe-called-quest-dear-dilla-nowy-singiel-ku-pamieci-j-dillihttps://popkiller.kingapp.pl/2014-01-24,phife-dawg-a-tribe-called-quest-dear-dilla-nowy-singiel-ku-pamieci-j-dilliJanuary 24, 2014, 11:13 amAdmin stronyA Tribe Called Quest to skład, który nie tylko odegrał wielką rolę w hip-hopie lat 90-tych, ale i jedną z kluczowych jesli chodzi o karierę J. Dilli. To we współpracy z Tribe'ami mocno rozwinął swój warsztat i zyskał doświadczenie, a Phife Dawg działał z Yanceyem jeszcze przy swoim solowym "Ventilation: Da LP". Dziś pochyla się dokładniej nad ich relacją i wspomina Dillę w nowym numerze "Dear Dilla", który ma być pierwszym singlem z drugiej solowej płyty Dawga - "MUTTYmorPHosis".A Tribe Called Quest to skład, który nie tylko odegrał wielką rolę w hip-hopie lat 90-tych, ale i jedną z kluczowych jesli chodzi o karierę J. Dilli. To we współpracy z Tribe'ami mocno rozwinął swój warsztat i zyskał doświadczenie, a Phife Dawg działał z Yanceyem jeszcze przy swoim solowym "Ventilation: Da LP". Dziś pochyla się dokładniej nad ich relacją i wspomina Dillę w nowym numerze "Dear Dilla", który ma być pierwszym singlem z drugiej solowej płyty Dawga - "MUTTYmorPHosis".

]]>
Phife Dawg zdradza szczegóły kolejnych projektówhttps://popkiller.kingapp.pl/2011-05-24,phife-dawg-zdradza-szczegoly-kolejnych-projektowhttps://popkiller.kingapp.pl/2011-05-24,phife-dawg-zdradza-szczegoly-kolejnych-projektowMay 24, 2011, 1:00 pmDaniel WardzińskiA Tribe Called Quest to zespół, który każdą swoją płytą pisał historię gatunku. Q-Tip, Phife Dawg, Ali Shaheed Muhammad i Jarobi to ludzie bez których hip-hop dziś wyglądałby zupełnie inaczej, a próby uzasadniania takiej tezy mijają się z celem - więksi ode mnie robili to wiele razy.Choć The Five Footer zawsze stał w cieniu swojego wielkiego kolegi i nieformalnego lidera zespołu - Q-Tipa, jego solowe dokonania muzycznie pozostawiają niewiele do życzenia. Tym bardziej cieszy nas, że niebawem będzie ich więcej.To, że Phife przymierza się do wydania drugiego solowego krążka, który będzie nosił jakże przejrzysty, krótki i nieskomplikowany tytuł "Songs in the Key of Phife Volume 1: Cheryl's Big Son (Elma's Grandson)" wiedzieliśmy już wcześniej. Zanim jednak ten ujrzy światło dzienne możemy spodziewać się ośmiokawałkowej epki w nawiązaniu do longplay'a zatytułowany "Songs in the Key of Phife The Ep: 8 Iz Enuff".Raper ma też pomysł na pierwszy singiel z następcy "Ventilation: Da LP", który będzie nosił tytuł "Sole Game". "Być może to nielogiczny wybór, ale to mój ulubiony numer z tego materiału". EP i LP mają ukazać się jeszcze w tym roku.A Tribe Called Quest to zespół, który każdą swoją płytą pisał historię gatunku. Q-Tip, Phife Dawg, Ali Shaheed Muhammad i Jarobi to ludzie bez których hip-hop dziś wyglądałby zupełnie inaczej, a próby uzasadniania takiej tezy mijają się z celem - więksi ode mnie robili to wiele razy.

Choć The Five Footer zawsze stał w cieniu swojego wielkiego kolegi i nieformalnego lidera zespołu - Q-Tipa, jego solowe dokonania muzycznie pozostawiają niewiele do życzenia. Tym bardziej cieszy nas, że niebawem będzie ich więcej.

To, że Phife przymierza się do wydania drugiego solowego krążka, który będzie nosił jakże przejrzysty, krótki i nieskomplikowany tytuł "Songs in the Key of Phife Volume 1: Cheryl's Big Son (Elma's Grandson)" wiedzieliśmy już wcześniej. Zanim jednak ten ujrzy światło dzienne możemy spodziewać się ośmiokawałkowej epki w nawiązaniu do longplay'a zatytułowany "Songs in the Key of Phife The Ep: 8 Iz Enuff".

Raper ma też pomysł na pierwszy singiel z następcy "Ventilation: Da LP", który będzie nosił tytuł "Sole Game". "Być może to nielogiczny wybór, ale to mój ulubiony numer z tego materiału". EP i LP mają ukazać się jeszcze w tym roku.

]]>