popkiller.kingapp.pl (https://popkiller.kingapp.pl) Ymcykhttps://popkiller.kingapp.pl/rss/pl/tag/19169/YmcykNovember 15, 2024, 1:29 ampl_PL © 2024 Admin stronyTo już 2 lata od śmierci Ymcyka, śląskiej legendy bitew...https://popkiller.kingapp.pl/2018-01-17,to-juz-2-lata-od-smierci-ymcyka-slaskiej-legendy-bitewhttps://popkiller.kingapp.pl/2018-01-17,to-juz-2-lata-od-smierci-ymcyka-slaskiej-legendy-bitewJanuary 17, 2018, 7:39 pmTadeusz TurnauDziś, 17 stycznia upłynęły dokładnie dwa lata od śmierci jednego z najlepszych śląskich freestyle'owców, Ymcyka, dwukrotnego finalisty WBW (2011, 2012), triumfatora Wojny o Wawel (2011) oraz Bitwy o Kontrakt (2013). Mentora młodych śląskich zawodników, który miał wielki wkład w fakt, iż dziś w tym regionie polski freestyle ma się dobrze jak nigdy wcześniej. Z relacji jego kumpli po fachu wynikało, iż Ymcyk najlepiej prezentował się poza światłami reflektorów, gdy nic nie było uwieczniane na filmie, a liczył się jedynie dany moment. Mimo to na YouTube da się odnaleźć co najmniej parę występów zawodnika z Radzionkowa, które robią naprawdę niemałe wrażenie. Serdecznie zachęcam, by w ramach skromnego hołdu obejrzeć sobie dwa poniższe starcia. R.I.P.Rok 2008, Wojna o Śląsk i potyczka z będącym w szczytowej formie Muflonem, który tego samego roku sięgnął po swój drugi pas WBW. I co? Triumfować się co prawda nie udało, lecz nazywający samego siebie "gościem znikąd" Ymcyk napędził battle'owej legendzie niemałego stracha. Tym razem rok 2011 i finał WBW 2011. Pewna wygrana po kozackiej walce grupowej z Wujkiem Samo Zło. Następnie awans do półfinału i dopiero tam porażka z Konradem. Dziś, 17 stycznia upłynęły dokładnie dwa lata od śmierci jednego z najlepszych śląskich freestyle'owców, Ymcyka, dwukrotnego finalisty WBW (2011, 2012), triumfatora Wojny o Wawel (2011) oraz Bitwy o Kontrakt (2013). Mentora młodych śląskich zawodników, który miał wielki wkład w fakt, iż dziś w tym regionie polski freestyle ma się dobrze jak nigdy wcześniej. 

Z relacji jego kumpli po fachu wynikało, iż Ymcyk najlepiej prezentował się poza światłami reflektorów, gdy nic nie było uwieczniane na filmie, a liczył się jedynie dany moment. Mimo to na YouTube da się odnaleźć co najmniej parę występów zawodnika z Radzionkowa, które robią naprawdę niemałe wrażenie. Serdecznie zachęcam, by w ramach skromnego hołdu obejrzeć sobie dwa poniższe starcia. R.I.P.

Rok 2008, Wojna o Śląsk i potyczka z będącym w szczytowej formie Muflonem, który tego samego roku sięgnął po swój drugi pas WBW. I co? Triumfować się co prawda nie udało, lecz nazywający samego siebie "gościem znikąd" Ymcyk napędził battle'owej legendzie niemałego stracha.  

Tym razem rok 2011 i finał WBW 2011. Pewna wygrana po kozackiej walce grupowej z Wujkiem Samo Zło. Następnie awans do półfinału i dopiero tam porażka z Konradem.

]]>
Tymin & Kid oraz Peus dedykują numer Ymcykowi!https://popkiller.kingapp.pl/2017-12-12,tymin-kid-oraz-peus-dedykuja-numer-ymcykowihttps://popkiller.kingapp.pl/2017-12-12,tymin-kid-oraz-peus-dedykuja-numer-ymcykowiDecember 12, 2017, 6:56 pmSebastian RydzewskiW sieci ukazał się nowy klip Tymina & Kida oraz Peusa do utworu „Nie zdążyłem się pożegnać”. Numer pochodzi z projektu „Wampiry” i stanowi hołd dla Ymcyka - zmarłego freestyle’owca, który cieszył się sporym uznaniem. „Prawie dwa lata temu odszedł od nas nasz przyjaciel Ymcyk. Dla mnie była to osoba, która wprowadziła mnie we fristajlowe realia, nauczyła wielu rzeczy, osoba której naprawdę wiele zawdzięczam. Śmierć kogoś tak bliskiego sprawia, że Twoje postrzeganie życia i śmierci ulega mniejszym bądź większym zmianom. To tragiczne wydarzenie było inspiracją do stworzenia tego numeru. Chcemy Ci go zadedykować Piotrek, pamiętamy.” - mówi Tymin.Album można zamawiać na www.setkasekta.pl. Premierę zaplanowano na 29 grudnia.W sieci ukazał się nowy klip Tymina & Kida oraz Peusa do utworu „Nie zdążyłem się pożegnać”. Numer pochodzi z projektu „Wampiry” i stanowi hołd dla Ymcyka - zmarłego freestyle’owca, który cieszył się sporym uznaniem.


„Prawie dwa lata temu odszedł od nas nasz przyjaciel Ymcyk. Dla mnie była to osoba, która wprowadziła mnie we fristajlowe realia, nauczyła wielu rzeczy, osoba której naprawdę wiele zawdzięczam. Śmierć kogoś tak bliskiego sprawia, że Twoje postrzeganie życia i śmierci ulega mniejszym bądź większym zmianom. To tragiczne wydarzenie było inspiracją do stworzenia tego numeru. Chcemy Ci go zadedykować Piotrek, pamiętamy.” - mówi Tymin.

Album można zamawiać na www.setkasekta.pl. Premierę zaplanowano na 29 grudnia.

]]>
Piotr 'Ymcyk' Gawenda – freestyle'owiec, o którym nigdy nie zapomnimyhttps://popkiller.kingapp.pl/2017-01-17,piotr-ymcyk-gawenda-freestyleowiec-o-ktorym-nigdy-nie-zapomnimyhttps://popkiller.kingapp.pl/2017-01-17,piotr-ymcyk-gawenda-freestyleowiec-o-ktorym-nigdy-nie-zapomnimyJanuary 17, 2017, 5:17 pmTadeusz TurnauDziś pierwsza rocznica śmierci bardzo cenionego, utytułowanego i niezwykle lubianego polskiego freestyle'owca, Piotra 'Ymcyka' Gawendy. Mistrz Wojny o Śląsk 2011, Bitwy o Kontrakt, a także dwukrotny finalista WBW zmarł tragicznie 17 stycznia 2016 roku w Radzionkowie."Najlepszy freestyle'owiec, obok Flesza, którego naprawdę bardzo będzie mi brakować..." - pisał o Ymcyku wicemistrz WBW 2007, Puoć w dniu jego śmierci.Inni wspominali radzionkowskiego MC jako jedną z najbardziej pozytywnych postaci na battle'owym podwórku, wiecznie uśmiechniętego gościa, który jak mało kto znał i rozumiał freestyle. Zawsze skory do rozmów na tematy bitewne, zafascynowany każdą pojedynczą walką i pamiętający po imprezie wszystkie cytaty- Ymcyk po prostu żył wolnym stylem.Na parę miesięcy po jego tragicznej śmierci przyjaciele z wolnostylowej sceny złożyli mu możliwie najpiękniejszy hołd. Choć z pewnością woleliby dograć się na album, zdecydowali się nagrać niepowtarzalny tribute. "Nieśmiertelna nawijka Ymcykowa" to kawałek absolutnie wyjątkowy, na wskroś emocjonalny i w pełni ukazujący, jak niezwykłą osobą był za życia Piotrek Gawenda.Czeski wspomina w tym numerze wspaniałe chwile, które dane mu było z nim przeżyć. Tymin przekonuje, że w jego oczach radzionkowski raper na zawsze pozostanie nieśmiertelny, a Galop wspomina o drodze, jaką przebyły jego relację z Ymcykiem – "od idola, oponenta, kumpla do przyjaciela". Z kolei Bonez nawija, iż oddałby wszystkie wersy za jeden Ymcyka, a wszyscy rapujący MC's łączą się w nadziei, że kiedyś jeszcze dane im będzie spotkać się z przyjacielem. Chyba nie muszę dłużej przekonywać, że dla każdego fana freestyle'u ten track to pozycja więcej niż obowiązkowa. Jednak, mając dziś wolny wieczór, naprawdę warto poświęcić choć parę minut na przesłuchanie także i starć bitewnych z udziałem Ymcyka. Odpalcie sobie finał WBW 2011 (Piotrek zajął na nim 3 pozycję), włączcie kapitalną walkę z Muflonem z Wojny o Śląsk w 2008 roku, albo powróćcie do Bitwy o Kontrakt, na której to radzionkowski MC nie miał sobie równych. A jak zabraknie Wam czasu, poświęćcie mu chociaż te dwie minuty i w podzięce za wszystkie niezapomniane freestyle'e obejrzycie znajdujący się poniżej krótki materiał. I pamiętajcie, że jak głoszą umiejscowione u dołu ekranu słowa ks. Jana Twardowskiego, "nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych".Ymcyku, polski freestyle nigdy o Tobie nie zapomni. Dziś pierwsza rocznica śmierci bardzo cenionego, utytułowanego i niezwykle lubianego polskiego freestyle'owca, Piotra 'Ymcyka' Gawendy. Mistrz Wojny o Śląsk 2011, Bitwy o Kontrakt, a także dwukrotny finalista WBW zmarł tragicznie 17 stycznia 2016 roku w Radzionkowie.

"Najlepszy freestyle'owiec, obok Flesza, którego naprawdę bardzo będzie mi brakować..." - pisał o Ymcyku wicemistrz WBW 2007, Puoć w dniu jego śmierci.

Inni wspominali radzionkowskiego MC jako jedną z najbardziej pozytywnych postaci na battle'owym podwórku, wiecznie uśmiechniętego gościa, który jak mało kto znał i rozumiał freestyle. Zawsze skory do rozmów na tematy bitewne, zafascynowany każdą pojedynczą walką i pamiętający po imprezie wszystkie cytaty- Ymcyk po prostu żył wolnym stylem.

Na parę miesięcy po jego tragicznej śmierci przyjaciele z wolnostylowej sceny złożyli mu możliwie najpiękniejszy hołd. Choć z pewnością woleliby dograć się na album, zdecydowali się nagrać niepowtarzalny tribute. "Nieśmiertelna nawijka Ymcykowa" to kawałek absolutnie wyjątkowy, na wskroś emocjonalny i w pełni ukazujący, jak niezwykłą osobą był za życia Piotrek Gawenda.

Czeski wspomina w tym numerze wspaniałe chwile, które dane mu było z nim przeżyć. Tymin przekonuje, że w jego oczach radzionkowski raper na zawsze pozostanie nieśmiertelny, a Galop wspomina o drodze, jaką przebyły jego relację z Ymcykiem – "od idola, oponenta, kumpla do przyjaciela". Z kolei Bonez nawija, iż oddałby wszystkie wersy za jeden Ymcyka, a wszyscy rapujący MC'słączą się w nadziei, że kiedyś jeszcze dane im będzie spotkać się z przyjacielem. 

Chyba nie muszę dłużej przekonywać, że dla każdego fana freestyle'u ten track to pozycja więcej niż obowiązkowa.

 

Jednak, mając dziś wolny wieczór, naprawdę warto poświęcić choć parę minut na przesłuchanie także i starć bitewnych z udziałem Ymcyka. Odpalcie sobie finał WBW 2011 (Piotrek zajął na nim 3 pozycję), włączcie kapitalną walkę z Muflonem z Wojny o Śląsk w 2008 roku, albo powróćcie do Bitwy o Kontrakt, na której to radzionkowski MC nie miał sobie równych. A jak zabraknie Wam czasu, poświęćcie mu chociaż te dwie minuty i w podzięce za wszystkie niezapomniane freestyle'e obejrzycie znajdujący się poniżej krótki materiał. 

I pamiętajcie, że jak głoszą umiejscowione u dołu ekranu słowa ks. Jana Twardowskiego, "nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych".

Ymcyku, polski freestyle nigdy o Tobie nie zapomni.

 

]]>
Czeski, Tymin, Kamel, Galop, Gix, Peus, Bonez i Juuniorski nagrali tribute dla Ymcykahttps://popkiller.kingapp.pl/2016-04-07,czeski-tymin-kamel-galop-gix-peus-bonez-i-juuniorski-nagrali-tribute-dla-ymcykahttps://popkiller.kingapp.pl/2016-04-07,czeski-tymin-kamel-galop-gix-peus-bonez-i-juuniorski-nagrali-tribute-dla-ymcykaApril 7, 2016, 5:39 pmAdmin stronyCałym środowiskiem freestyle'owym wstrząsnęło niedawno info o przedwczesnej śmierci powszechnie lubianego i utytułowanego Ymcyka z Radzionkowa. Teraz szerokie grono wolnostylowców postanowiło w dniu jego urodzin oddać mu hołd numerem "Nieśmiertelna nawijka Ymcykowa".Całym środowiskiem freestyle'owym wstrząsnęło niedawno info o przedwczesnej śmierci powszechnie lubianego i utytułowanego Ymcyka z Radzionkowa. Teraz szerokie grono wolnostylowców postanowiło w dniu jego urodzin oddać mu hołd numerem "Nieśmiertelna nawijka Ymcykowa".

]]>
Ymcyk (1988 - 2016) vs. Edzio, WSZ, Peus (Freestyle Classics #12)https://popkiller.kingapp.pl/2016-01-24,ymcyk-1988-2016-vs-edzio-wsz-peus-freestyle-classics-12https://popkiller.kingapp.pl/2016-01-24,ymcyk-1988-2016-vs-edzio-wsz-peus-freestyle-classics-12January 24, 2016, 3:07 pmJacek AdamiecDzisiejszy dwunasty odcinek Freestyle Classics różni się zasadniczo od poprzednich. Z pewnością nie w takich okolicznościach chcieliśmy reaktywować cykl. Zaistniała sytuacja zobowiązuje nas do przypomnienia sylwetki osoby, której wkład w rozwój polskiego wolnego stylu był i jest nieoceniony. W ubiegły weekend odszedł od nas niezwykle wartościowy człowiek - Piotr Gawenda, fanom wolnego stylu znany jako Ymcyk. Piotr nie tylko zwyciężał w prestiżowych bitwach w całej Polsce, był również cierpliwym nauczycielem dla początkujących i świetnym kompanem, o czym świadczą ciepłe słowa napływające ze wszystkich stron sceny wolnostylowej.W latach 2007 - 20014 wziął udział w około 60 bitwach freestyle'owych, za swoje najważniejsze sukcesy uważał zwycięstwa w Wojnie o Śląsk (2011) i w Bitwie o Kontrakt (2013). Oprócz tego był między innymi dwukrotnym finalistą WBW (2011 i 2012) i Wojny o Wawel (2009 i 2014). W 2013 roku wypuścił również swój pierwszy, niestety jedyny, album solowy, "Ymc vs CyK". Zwycięstwo w Bitwie o Kontrakt dało mu możliwość wydania legalnej płyty, planów tych nie zdążył jednak zrealizować.Nie znałem Ymcyka na tyle, żeby móc powiedzieć jaki był prywatnie, na ten temat wypowiedział się Puoć i inne osoby z jego otoczenia. Jednak z tych kilku naszych rozmów zdołałem dowiedzieć się jednego - to była osoba wypełniona zrozumieniem i szacunkiem względem innych. Mógłby - z racji swoich osiągnięć i doświadczenia, wspóltworzenia legendy złotej ery freestyle'u - krytykować większą cześć sceny, lecz tego nie robił. Zamiast czepiać się mankamentów, wolał doszukiwać się pozytywów, nawet wtedy, gdy bywał ewidentnie skrzywdzony werdyktem. Zatem nie tylko freestyle’u mogliśmy się od niego uczyć – również pokory i zdrowego podejścia do rywalizacji. Pamiętajmy o jego postawie zwłaszcza teraz, gdy na scenie co rusz wybuchają kolejne skandale, które wzbudzają fale nienawiści.Nam, fanom freestyle’u, pozostało jedno – uczcić pamięć przedwcześnie zmarłego rapera. Aby to ułatwić przedstawiamy trzy walki, z których on sam czuł się najbardziej dumny. To najlepszy wybór w tej sytuacji, ponieważ ciężko wybrać ścisły top tak aktywnego na przestrzeni lat zawodnika. Wspomnijmy więc te bitwy, które dały mu najwięcej frajdy. Oglądając je nie musimy zachowywać melancholijnej ciszy i atmosfery podniosłej zadumy – czerpmy dalej radość z jego występów. Przecież na tym mu zależało najbardziej zawsze wtedy, gdy wchodził na scenę.Trzy walki, które tu prezentujemy, to nie tylko te, którymi Ymcyk lubił się pochwalić. To również świetne przykłady pokazujące różnorodność, jaką cechowały się występy reprezentanta Śląska. Mamy tu wyluzowaną nawijkę z Bitwy o Kemp 2012 (gdzie on i Peus walczyli nie tylko ze sobą, ale też nowoczesnym podkładem); zacięte starcie z Osamo Bin Zło w fazie grupowej finału WBW 2011; w końcu niezwykle interesującą walkę z Edziem z Bitwy o Rzeszów, która, podobnie jak starcie z Osamą, była w pewien sposób starciem freestyle’owych pokoleń i rożnych podejść do kwestii bitew.Mimo że Piotr poza sceną był niezwykle skromny i nie zależało mu na całym tym medialnym szumie, to z pewnością byłby rad wiedząc, że jego dokonania zapadły nam na zawsze w pamięć. Przeżyjmy więc jeszcze raz te emocjonujące chwile, bo Ymcyk zostanie z nami tak długo, jak długo będziemy o nim pamiętać.Ymcyk nie był zawodnikiem idealnym, jak każdemu zdarzały mu się lepsze i gorsze występy. Niezależnie jednak od tego w jakiej akurat był formie, zawsze był tym gościem, który z pozycji sceny, sędziowskiego krzesła czy publiki, ubarwiał swą obecnością imprezy. Ymcyku - w jakikolwiek sposób rozwinie się freestyle po Twoim niespodziewanym odejściu, Ty pozostaniesz jednym z tych, którzy potrafili wydobyć z niego to, co najlepsze. Dziękujemy.Dzisiejszy dwunasty odcinek Freestyle Classics różni się zasadniczo od poprzednich. Z pewnością nie w takich okolicznościach chcieliśmy reaktywować cykl. Zaistniała sytuacja zobowiązuje nas do przypomnienia sylwetki osoby, której wkład w rozwój polskiego wolnego stylu był i jest nieoceniony. W ubiegły weekend odszedł od nas niezwykle wartościowy człowiek - Piotr Gawenda, fanom wolnego stylu znany jako Ymcyk. Piotr nie tylko zwyciężał w  prestiżowych bitwach w całej Polsce, był również cierpliwym nauczycielem dla początkujących i świetnym kompanem, o czym świadczą ciepłe słowa napływające ze wszystkich stron sceny wolnostylowej.

W latach 2007 - 20014 wziął udział w około 60 bitwach freestyle'owych, za swoje najważniejsze sukcesy uważał zwycięstwa w Wojnie o Śląsk (2011) i w Bitwie o Kontrakt (2013).  Oprócz tego był między innymi dwukrotnym finalistą WBW (2011 i 2012) i  Wojny o Wawel (2009 i 2014). W 2013 roku wypuścił również swój pierwszy, niestety jedyny, album solowy, "Ymc vs CyK".  Zwycięstwo w Bitwie o Kontrakt dało mu możliwość wydania legalnej płyty, planów tych nie zdążył jednak zrealizować.

Nie znałem Ymcyka na tyle, żeby móc powiedzieć jaki był prywatnie, na ten temat wypowiedział się Puoć i inne osoby z jego otoczenia. Jednak z tych kilku naszych rozmów zdołałem dowiedzieć się jednego - to była osoba wypełniona  zrozumieniem i szacunkiem względem innych. Mógłby - z racji swoich osiągnięć i doświadczenia, wspóltworzenia legendy złotej ery freestyle'u - krytykować większą cześć sceny, lecz tego nie robił.  Zamiast czepiać się mankamentów, wolał doszukiwać się pozytywów, nawet wtedy, gdy bywał ewidentnie skrzywdzony werdyktem. Zatem nie tylko freestyle’u mogliśmy się od niego uczyć – również pokory i zdrowego podejścia do rywalizacji. Pamiętajmy o jego postawie zwłaszcza teraz, gdy na scenie co rusz wybuchają kolejne skandale, które wzbudzają fale nienawiści.

Nam, fanom freestyle’u, pozostało jedno – uczcić pamięć przedwcześnie zmarłego rapera. Aby to ułatwić przedstawiamy trzy walki, z których on sam czuł się najbardziej dumny. To najlepszy wybór w tej sytuacji,  ponieważ ciężko wybrać ścisły top tak aktywnego na przestrzeni lat zawodnika. Wspomnijmy więc te bitwy, które dały mu najwięcej frajdy. Oglądając je nie musimy zachowywać melancholijnej ciszy i atmosfery podniosłej zadumy – czerpmy dalej radość z jego występów. Przecież na tym mu zależało najbardziej zawsze wtedy, gdy wchodził na scenę.

Trzy walki, które tu prezentujemy, to nie tylko te, którymi Ymcyk lubił się pochwalić. To również świetne przykłady pokazujące różnorodność, jaką cechowały się występy reprezentanta Śląska. Mamy tu wyluzowaną nawijkę z Bitwy o Kemp 2012 (gdzie on i Peus walczyli nie tylko ze sobą, ale też nowoczesnym podkładem); zacięte starcie z Osamo Bin Zło w fazie grupowej finału WBW 2011; w końcu niezwykle interesującą walkę z Edziem z Bitwy o Rzeszów, która, podobnie jak starcie z Osamą, była w pewien sposób starciem freestyle’owych pokoleń i rożnych podejść do kwestii bitew.

Mimo że Piotr poza sceną był niezwykle skromny i nie zależało mu na całym tym medialnym szumie, to z pewnością byłby rad wiedząc, że jego dokonania zapadły nam na zawsze w pamięć. Przeżyjmy więc jeszcze raz te emocjonujące chwile, bo Ymcyk zostanie z nami tak długo, jak długo będziemy o nim pamiętać.

Ymcyk nie był zawodnikiem idealnym, jak każdemu zdarzały mu się lepsze i gorsze występy. Niezależnie jednak od tego w jakiej akurat był formie, zawsze był tym gościem, który z pozycji sceny, sędziowskiego krzesła czy publiki, ubarwiał swą obecnością imprezy. Ymcyku - w jakikolwiek sposób rozwinie się freestyle po Twoim niespodziewanym odejściu, Ty pozostaniesz jednym z tych, którzy potrafili wydobyć z niego to,  co najlepsze. Dziękujemy.

]]>
Czeski, Edzio, Green, Filipek, Tymin i Peus wspominają Ymcykahttps://popkiller.kingapp.pl/2016-01-18,czeski-edzio-green-filipek-tymin-i-peus-wspominaja-ymcykahttps://popkiller.kingapp.pl/2016-01-18,czeski-edzio-green-filipek-tymin-i-peus-wspominaja-ymcykaJanuary 17, 2016, 11:01 pmAdmin stronyŚrodowiskiem freestyle'owym wstrząsnęła wczoraj wieść o przedwczesnej śmierci Ymcyka, utalentowanego, doświadczonego i lubianego przez wszystkich rapera z Radzionkowa. Kondolencje i wspomnienia wystosowała czołówka polskich freestyle'owców. Poniżej przytaczamy część komentarzy...Czeski:"byłeś chyba jedyną osobą w tym całym fristajlowym światku, a zarazem tak odciętą od niego... Przeżyliśmy masę zajebistych wyjazdów, które jak teraz wspominam to łkać mi się chcę. Życzę każdemu takiego kumpla jak Ty. Jak z Tobą przegrywałem, to było mi praktycznie bez różnicy, bo i tak byłem dumny i się cieszyłem. Ty nie miałeś inaczej, co widać po tym zdjęciu. Tak samo jak razem przeżywaliśmy swoje walki, tak teraz pewnie przez to czuję jakby odeszła jakaś część mnie i nie potrafię w to uwierzyć i się pozbierać. Mogę Ci tylko obiecać że na pewno nigdy Cię nie zapomnę. Spoczywaj w pokoju przyjacielu..."[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"32443","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"285","width":"430"}}]]Edzio:"Pamiętam jak po porażkach na wbw 2011 zachęcał mnie, żebym startował więcej. Kiedyś był moim największym krytykiem, nie jarał się moim fristajlem i mówił to otwarcie. Z czasem propsował mnie coraz bardziej, aż w końcu przyznawał się, że jest moim fanem. Po wygranych wbw zasypywał szczerymi propsami, które cieszyły podwójnie, jako od osoby umiejącej bez skrupułów wprost wygarnąć błędy. Każda z walk z nim była cholernie ciężka, ale każdą świetnie wspominam. Podczas zbicia piątki jeszcze przed werdyktem umiał się przyznać, że był słabszy i spropsować. Naszą ostatnią rozmowę w grudniu zakończył słowami "widzimy się w Polsce na bitach" oraz "mam nadzieję, że jeszcze z Tobą kiedyś wygram". Jestem w ciężkim szoku. Ymcyk, modlę się za Twoją duszę bracie i proszę Was o to samo, jeszcze kiedyś zrobimy ten sajfer!"Green:"Dziś odszedł mój kolega ze sceny freestylowej. Super człowiek, ze świetnym podejściem do tego co robił. Ilekroć startował w bitwach, to KAŻDY musiał się z nim liczyć. Nie ważne czy to byłem ja, Muflon, Białas, Czeski, Esko czy ktokolwiek inny. To był po prostu bardzo solidny zawodnik. Po za sceną inteligentny, wyważony z błyskotliwym poczuciem humoru. Mega sympatyczny gość. Wielka tragedia. Wciąż ciężko mi w to uwierzyć. Do zobaczenia Bracie, po tej lepszej stronie. YMCYK 1988 - 2016. Spoczywaj w Pokoju."Filipek:"Pamiętam jak miałem 17 lat, jeździłem po lokalnych bitwach i nagle znienacka Ymcyk mnie zaprosił do Radzionkowa. Tam poznałem się między innymi z Szydercą i Czeskim. Wspólne jeżdżenie po bitwach mega zbliża do siebie obcych ludzi. Ymcyk był mega zajawkowiczem i entuzjastą który pomagał przetrwać freestylowi w chwilach kryzysu. Bardzo empatyczna osoba, szczera i wesoła. Jest mi w chuj przykro i smutno. Trzymaj się kolego!"Tymin & Peus:"Dziś nad ranem odszedł nasz bardzo dobry kolega. Człowiek, który wprowadzał nas do fristajlu, był z nami od początku naszej przygody. Człowiek, którego nie sposób było nie lubić. Ymcyk miał 27 lat. Piotruś, będziesz na zawsze w naszej pamięci."Środowiskiem freestyle'owym wstrząsnęła wczoraj wieść o przedwczesnej śmierci Ymcyka, utalentowanego, doświadczonego i lubianego przez wszystkich rapera z Radzionkowa. Kondolencje i wspomnienia wystosowała czołówka polskich freestyle'owców. Poniżej przytaczamy część komentarzy...

Czeski:

"byłeś chyba jedyną osobą w tym całym fristajlowym światku, a zarazem tak odciętą od niego... Przeżyliśmy masę zajebistych wyjazdów, które jak teraz wspominam to łkać mi się chcę. Życzę każdemu takiego kumpla jak Ty. Jak z Tobą przegrywałem, to było mi praktycznie bez różnicy, bo i tak byłem dumny i się cieszyłem. Ty nie miałeś inaczej, co widać po tym zdjęciu. Tak samo jak razem przeżywaliśmy swoje walki, tak teraz pewnie przez to czuję jakby odeszła jakaś część mnie i nie potrafię w to uwierzyć i się pozbierać. Mogę Ci tylko obiecać że na pewno nigdy Cię nie zapomnę. Spoczywaj w pokoju przyjacielu..."

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"32443","attributes":{"alt":"","class":"media-image","height":"285","width":"430"}}]]

Edzio:

"Pamiętam jak po porażkach na wbw 2011 zachęcał mnie, żebym startował więcej. Kiedyś był moim największym krytykiem, nie jarał się moim fristajlem i mówił to otwarcie. Z czasem propsował mnie coraz bardziej, aż w końcu przyznawał się, że jest moim fanem. Po wygranych wbw zasypywał szczerymi propsami, które cieszyły podwójnie, jako od osoby umiejącej bez skrupułów wprost wygarnąć błędy. Każda z walk z nim była cholernie ciężka, ale każdą świetnie wspominam. Podczas zbicia piątki jeszcze przed werdyktem umiał się przyznać, że był słabszy i spropsować. Naszą ostatnią rozmowę w grudniu zakończył słowami "widzimy się w Polsce na bitach" oraz "mam nadzieję, że jeszcze z Tobą kiedyś wygram". Jestem w ciężkim szoku. Ymcyk, modlę się za Twoją duszę bracie i proszę Was o to samo, jeszcze kiedyś zrobimy ten sajfer!"

Green:

"Dziś odszedł mój kolega ze sceny freestylowej. Super człowiek, ze świetnym podejściem do tego co robił. Ilekroć startował w bitwach, to KAŻDY musiał się z nim liczyć. Nie ważne czy to byłem ja, Muflon, Białas, Czeski, Esko czy ktokolwiek inny. To był po prostu bardzo solidny zawodnik. Po za sceną inteligentny, wyważony z błyskotliwym poczuciem humoru. Mega sympatyczny gość. Wielka tragedia.
Wciąż ciężko mi w to uwierzyć.
Do zobaczenia Bracie, po tej lepszej stronie.

YMCYK 1988 - 2016.
Spoczywaj w Pokoju."

Filipek:

"Pamiętam jak miałem 17 lat, jeździłem po lokalnych bitwach i nagle znienacka Ymcyk mnie zaprosił do Radzionkowa. Tam poznałem się między innymi z Szydercą i Czeskim. Wspólne jeżdżenie po bitwach mega zbliża do siebie obcych ludzi. Ymcyk był mega zajawkowiczem i entuzjastą który pomagał przetrwać freestylowi w chwilach kryzysu. Bardzo empatyczna osoba, szczera i wesoła. Jest mi w chuj przykro i smutno. Trzymaj się kolego!"

Tymin & Peus:

"Dziś nad ranem odszedł nasz bardzo dobry kolega. Człowiek, który wprowadzał nas do fristajlu, był z nami od początku naszej przygody. Człowiek, którego nie sposób było nie lubić. Ymcyk miał 27 lat. Piotruś, będziesz na zawsze w naszej pamięci."

]]>
Ymcyk nie żyje [1988-2016]https://popkiller.kingapp.pl/2016-01-17,ymcyk-nie-zyje-1988-2016https://popkiller.kingapp.pl/2016-01-17,ymcyk-nie-zyje-1988-2016January 17, 2016, 3:32 pmAdmin stronyW śnieżną niedzielę dotarła do nas bardzo smutna wiadomość z Radzionkowa - nie żyje Ymcyk, utytułowany freestyle'owiec, mistrz Wojny o Śląsk 2011 czy Bitwy o Kontrakt, 3 zawodnik WBW 2011...Reprezentant Radzionkowa zawsze emanował pozytywnym nastawieniem, zdrowym sportowym podejściem oraz zajawką. Wiecznie uśmiechnięty, nawet gdy coś na bitwie nie poszło po jego myśli. Nie mamy na razie informacji o powodach śmierci. Poniżej załączamy obszerne wspomnienie Puocia, zamieszczone na profilu FB audycji Rap Sesja:"Siedzę nad tym postem już dobre kilka minut i naprawdę nie wiem, jak zacząć, co napisać... Będzie patetycznie, bo bardzo go lubiłem. Odszedł Ymcyk. Obaj bardzo się lubiliśmy. Mieliśmy podobne spojrzenie na freestyle, ludzi, nawet dziewczyny w klubie. Zawsze znajdywaliśmy się w tłumie, wymienialiśmy spostrzeżeniami, często staliśmy razem i oglądaliśmy walki, oczywiście na gorąco je komentując. Ale to nie przez osobistą sympatię wypowiadałem się o nim w samych superlatywach. Po prostu był bardzo stylowym i inteligentnym freestyle'owcem. Nie zanudzał prostymi punchami, nie rzucał oklepanych wersów, nie silił się na pozowanie na kogoś, kim nie jest. Byl naturalny, szczery, cięty i błyskotliwy. Przy czym całkiem potrafił rapować, co jest rzadkością na scenie bitewnej... Ostatnio dłużej pogadaliśmy chyba na finale WBW - w palarni. Obaj duże szanse dawaliśmy, pamiętam - Pejterowi. On obstawiał chyba finał, ja mówiłem, że może wygrać całość. I Ymcyk miał rację, że Edzio w finale (przewidywał też np. Filipka w finale) będze za mocny dla Pejtera. Ludzie dookoła nas dziwili się tym przewidywaniom: że Pejter?... Ale Ymcyk znał się na freestyle'u jak mało kto, nie trzeba było mu nic tłumaczyć, podprowadzać - wszystko chwytał w mig. Po prostu żył tymi bitwami... Uśmiechnięty gość, otwarty, bez kompleksów. Wcześniej przestaliśmy razem pół Bitwy o Pitos. Rozmowę zaczęliśmy od tego, że niesprawiedliwie go potraktowano w elimkach: był w nich IMHO najlepszym zawodnikiem, a nie wyszedł... Napisałem zresztą o tym w relacji, jako o jedynej rzeczy, której można by się przyczepić na tej bitwie. Ymcyk był zły; czuł, że był naprawdę dobry, że powinien wyjść z elimek. Ale i tak robił uśmiech do złej gry, nawet przyznał, że Duże Pe zajebistą bitwę ogarnął, i choć tym bardziej mu szkoda, że w niej nie może uczestniczyć, to cieszy się, że może ją obserwować na żywo... Taki był. Spoko chłopak. Miał serce na dłoni. I zajebiście go lubiłem. Straszne uczucie, pomyśleć sobie, że już nigdy w klubie nie będzie wiatała mnie jego szczerze rozchachana japa i ciekawe obserwacje, jakie od razu zazwyczaj mi rzucał do przemyślenia na wstępie. Już nigdy mu nie powiem, że dla mnie znowu był dużo lepszy od kolejnego gościa, który tylko odgrzewał kotlety, albo że punch, który rzucił, a którego nikt nie skumał - był przekozacki, ale za trudny na bitwę... Nawet żal mi będzie tego... żalu, jaki czułem, gdy Ymcyk przegrywał bitwy, często przeze mnie. Wiele razy sędziowałem przeciwko niemu. Był gorszy. Ale zawsze czułem żal, że się nie postarał. Wiedziałem, że stać go na więcej. Czasem nawet opierdalałem go na back stage'u, bo po prostu mi zależało. I już nigdy nie będę się tak cieszył z jego zwycięstwa. Bo jeśli moi ludzie wygrywają bitwy - zawsze czuję się po trochu tak, jakbym to ja je wygrał... Ymcyk był po prostu moim człowiekiem. Dobra morda Ymcyk. Najlepszy freestyle'owiec, obok Flesza, którego naprawdę bardzo będzie mi brakować..."Swój komentarz zamieścił również Theodor:"My tu pierdolimy o głupotach a właśnie się dowiedziałem, że nie żyje jedna z najbardziej pozytywnych postaci freestylowego świata. Super zdolny chłopak, przejechałem z nim masę bitew i ustawek i mimo rzadkiego kontaktu, widok mało kogo cieszył mnie na tych imprezach tak bardzo jak jego. Nie znam jeszcze szczegółów ale mocno odczuwam i chciałbym wierzyć w takim momentach że trafiasz Bracie do lepszego miejsca niż my."W śnieżną niedzielę dotarła do nas bardzo smutna wiadomość z Radzionkowa - nie żyje Ymcyk, utytułowany freestyle'owiec, mistrz Wojny o Śląsk 2011 czy Bitwy o Kontrakt, 3 zawodnik WBW 2011...

Reprezentant Radzionkowa zawsze emanował pozytywnym nastawieniem, zdrowym sportowym podejściem oraz zajawką. Wiecznie uśmiechnięty, nawet gdy coś na bitwie nie poszło po jego myśli. Nie mamy na razie informacji o powodach śmierci. Poniżej załączamy obszerne wspomnienie Puocia, zamieszczone na profilu FB audycji Rap Sesja:

"Siedzę nad tym postem już dobre kilka minut i naprawdę nie wiem, jak zacząć, co napisać... Będzie patetycznie, bo bardzo go lubiłem. Odszedł Ymcyk. Obaj bardzo się lubiliśmy. Mieliśmy podobne spojrzenie na freestyle, ludzi, nawet dziewczyny w klubie. Zawsze znajdywaliśmy się w tłumie, wymienialiśmy spostrzeżeniami, często staliśmy razem i oglądaliśmy walki, oczywiście na gorąco je komentując.

Ale to nie przez osobistą sympatię wypowiadałem się o nim w samych superlatywach. Po prostu był bardzo stylowym i inteligentnym freestyle'owcem. Nie zanudzał prostymi punchami, nie rzucał oklepanych wersów, nie silił się na pozowanie na kogoś, kim nie jest. Byl naturalny, szczery, cięty i błyskotliwy. Przy czym całkiem potrafił rapować, co jest rzadkością na scenie bitewnej...

Ostatnio dłużej pogadaliśmy chyba na finale WBW - w palarni. Obaj duże szanse dawaliśmy, pamiętam - Pejterowi. On obstawiał chyba finał, ja mówiłem, że może wygrać całość. I Ymcyk miał rację, że Edzio w finale (przewidywał też np. Filipka w finale) będze za mocny dla Pejtera. Ludzie dookoła nas dziwili się tym przewidywaniom: że Pejter?... Ale Ymcyk znał się na freestyle'u jak mało kto, nie trzeba było mu nic tłumaczyć, podprowadzać - wszystko chwytał w mig. Po prostu żył tymi bitwami... Uśmiechnięty gość, otwarty, bez kompleksów.

Wcześniej przestaliśmy razem pół Bitwy o Pitos. Rozmowę zaczęliśmy od tego, że niesprawiedliwie go potraktowano w elimkach: był w nich IMHO najlepszym zawodnikiem, a nie wyszedł... Napisałem zresztą o tym w relacji, jako o jedynej rzeczy, której można by się przyczepić na tej bitwie. Ymcyk był zły; czuł, że był naprawdę dobry, że powinien wyjść z elimek. Ale i tak robił uśmiech do złej gry, nawet przyznał, że Duże Pe zajebistą bitwę ogarnął, i choć tym bardziej mu szkoda, że w niej nie może uczestniczyć, to cieszy się, że może ją obserwować na żywo... Taki był.

Spoko chłopak. Miał serce na dłoni. I zajebiście go lubiłem. Straszne uczucie, pomyśleć sobie, że już nigdy w klubie nie będzie wiatała mnie jego szczerze rozchachana japa i ciekawe obserwacje, jakie od razu zazwyczaj mi rzucał do przemyślenia na wstępie. Już nigdy mu nie powiem, że dla mnie znowu był dużo lepszy od kolejnego gościa, który tylko odgrzewał kotlety, albo że punch, który rzucił, a którego nikt nie skumał - był przekozacki, ale za trudny na bitwę...

Nawet żal mi będzie tego... żalu, jaki czułem, gdy Ymcyk przegrywał bitwy, często przeze mnie. Wiele razy sędziowałem przeciwko niemu. Był gorszy. Ale zawsze czułem żal, że się nie postarał. Wiedziałem, że stać go na więcej. Czasem nawet opierdalałem go na back stage'u, bo po prostu mi zależało. I już nigdy nie będę się tak cieszył z jego zwycięstwa. Bo jeśli moi ludzie wygrywają bitwy - zawsze czuję się po trochu tak, jakbym to ja je wygrał... Ymcyk był po prostu moim człowiekiem.

Dobra morda Ymcyk. Najlepszy freestyle'owiec, obok Flesza, którego naprawdę bardzo będzie mi brakować..."

Swój komentarz zamieścił również Theodor:

"My tu pierdolimy o głupotach a właśnie się dowiedziałem, że nie żyje jedna z najbardziej pozytywnych postaci freestylowego świata. Super zdolny chłopak, przejechałem z nim masę bitew i ustawek i mimo rzadkiego kontaktu, widok mało kogo cieszył mnie na tych imprezach tak bardzo jak jego. Nie znam jeszcze szczegółów ale mocno odczuwam i chciałbym wierzyć w takim momentach że trafiasz Bracie do lepszego miejsca niż my."

]]>
Duże Pe, Dolar, Theodor, Ymcyk i Yowee komentują finał WBW 2015https://popkiller.kingapp.pl/2015-11-29,duze-pe-dolar-theodor-ymcyk-i-yowee-komentuja-final-wbw-2015https://popkiller.kingapp.pl/2015-11-29,duze-pe-dolar-theodor-ymcyk-i-yowee-komentuja-final-wbw-2015November 29, 2015, 6:08 pmAdmin stronyNie milkną echa wczorajszego finału WBW. Wyniki już znacie, prezentowaliśmy Wam także wywiad z Edziem oraz ostre komentarze Filipka i Flinta oraz wypowiedź Czeskiego. Teraz dokładamy jeszcze co o finale, czy poszczególnych werdyktach (także tym o odpadnięciu Filipka) uważają wolnostylowe legendy (Duże Pe, Dolar, Theodor, Ymcyk) oraz tegoroczny finalista Yowee.Duże Pe:"Dobrego zawodnika poznasz po tym jak wygrywa. Wielkiego - po tym jak z honorem przyjmuje swoją porażkę..."Theodor:"Po to jest jury żeby podejmować werdykty i decydować o tym kto odpada a kto przechodzi dalej. W Jury siedzieli goście którzy razem stali na podiach większej ilości bitew niż publiczność w ogóle widziała więc cieszę się że sam nie musiałem podejmować tej trudnej decyzji i stoję murem za tą podjętą przez nich!"Dolar:"1. Edzio w tej dogrywce leciał bez przerywników, nawiązywał do tematu, znakomity łańcuch skojarzeń, dobra jakoś punchy, sceniczność, charyzma, odbicia uderzeń Filipka i Babinciego. 2. Babinci natomiast rzucał linijki, których nikt się nie spodziewał. Najlepszy kontakt z publicznością. Różnorodne flow, charyzma, świeżość pomysłów. Znacznie częściej trafiał w beat niż Filipek.Zupełnie inny styl niż pozostała dwójka.3. Filipek - kilka mocnych linijek, jednak nie tak dobrych jak Edzio. Za to mocno oklepane patenty, których używał już wielokrotnie. Czeski wręcz mówił mi, e słyszał część tych linijek na innych bitwach. Punche o niuni i przerywniki, aż do porzygania. Brak nawijania na temat, w praktycznie każdej walce, a przecież to formuła WBW. 4.Podsumowanie : Edzio i Fiipek w trójkowej walce rzucali linijki w Babicnciego, on sam na dwóch zajebistych punchliner'ów. Filipek nie był tak dobry jak w punchline'ach jak Edzio, ani tak oryginalny w rozkminach jak Babinci. Stąd nasz wybór. Nikt z sędziów nei odmawia Filipkowi umiejętności. Jednak nie jest on elastycznym zawodnikiem i jedzie non stop tym samym schematem, który po prostu się wyczerpuje. Czy był wczoraj jakiś punch Filipka, który nie odnosił się do niuni, piłki nożnej, korwina i katolików? Bo za wiele takich nie kojarzę. Zachowanie Filipka po werdykcie na backstage'u pominę, bo nie o wsystkim trzeba pisać. Nie mam jakieś spiny z Filipkiem. Wiem, ze Fifi ma swoich fanów i to mocno oddanych, ale kochani pamiętajcie, że freestyle dla zawodników to w większości zajebista frajda. Kochamy to, ale po walkach zazwyczaj razem chlejemy i ludzie generalnie się lubią. Publika często wczuwa się mocniej niż walczący. Skandowanie ksywki Filipka w czasie kolejnej walki, było brakiem szacunku dla kolejnych zawodników. Nie zmieniłbym werdyktu ani Ja, ani Czeski czy Flint. Sorry droga publiko, można mieć fawortów, ale to my siedzimy w wolnym stylu po 15 lat i troche się na tym znamy, wiec nie ma co pierdolić, że jak ktoś kończy karierę to trzeba mu dać pas w prezencie. Edzio zasłużenie obronił tytuł. Pozdrawiam :)"Ymcyk:"Dotarłem do domu, więc na gorąco spostrzeżenia po wczorajszym finale WBW. 1. Klub pękał w szwach. Nie sądziłem, że fristajl się zrobił teraz znów tak popularny, kolejka ludzi liczących jeszcze na bilety była mega długa. Reakcje publiki żywiołowe, ewidentnie niosło to zawodników. 2. Poziom w porządku, sprawdził się mój typ co do wygranej, żaden z zawodników bardzo nie odstawał od reszty, może troszkę Yowee, widać było, że trochę podcięła mu skrzydła porażka w pierwszej walce z Milem. Edek tworzy historię. 3. ‪#‎teamBabinci‬. Świetnie że Babinci doszedł tak daleko, Wojtek leciał totalnie inaczej niż reszta, brzmiało to świetnie i świeżo. 4. Nie było jak dla mnie żadnego werdyktu, do którego się było można mocno przyczepić. Na gorąco w klubie może dałbym Yoweego w walce z Milem, raczej nie dałbym dogrywki w walce Filipka z Babincim, ale to detale, moim zdaniem wynik żadnego starcia nie został rażąco wypaczony. 5. Świetnie się bawiłem, wracam oglądać za rok, chociaż wracanie pierwszym porannym pociągiem to katorga."Yowee:"Nie udało się nic wygrać ale i tak jestem zadowolony z występu. Ciesze się że mogłem poznać tylu świetnych ludzi: zawodników, organizatorów, fanów itd. Nie obyło się bez kontrowersji ale prawda jest taka, że dogrywka Edzia, Filipka i Babincziego była ciężka do oceny przynajmniej z mojej strony i każdy wynik był by kontrowersją (tak to oceniam na gorąco jako widz). Edziowi gratuluje historycznego wyczynu, wygrał zasłużenie. Babinci, zawodnik na którego najmniej stawiano wywrócił WBW do góry nogami. Pozdrawiam wszystkich których spotkałem i mam nadzieje widzimy się za rok :D "Nie milkną echa wczorajszego finału WBW. Wyniki już znacie, prezentowaliśmy Wam także wywiad z Edziem oraz ostre komentarze Filipka i Flinta oraz wypowiedź Czeskiego. Teraz dokładamy jeszcze co o finale, czy poszczególnych werdyktach (także tym o odpadnięciu Filipka) uważają wolnostylowe legendy (Duże Pe, Dolar, Theodor, Ymcyk) oraz tegoroczny finalista Yowee.

Duże Pe:

"Dobrego zawodnika poznasz po tym jak wygrywa. Wielkiego - po tym jak z honorem przyjmuje swoją porażkę..."

Theodor:

"Po to jest jury żeby podejmować werdykty i decydować o tym kto odpada a kto przechodzi dalej. W Jury siedzieli goście którzy razem stali na podiach większej ilości bitew niż publiczność w ogóle widziała więc cieszę się że sam nie musiałem podejmować tej trudnej decyzji i stoję murem za tą podjętą przez nich!"

Dolar:

"1. Edzio w tej dogrywce leciał bez przerywników, nawiązywał do tematu, znakomity łańcuch skojarzeń, dobra jakoś punchy, sceniczność, charyzma, odbicia uderzeń Filipka i Babinciego.

2. Babinci natomiast rzucał linijki, których nikt się nie spodziewał.
Najlepszy kontakt z publicznością. Różnorodne flow, charyzma, świeżość pomysłów. Znacznie częściej trafiał w beat niż Filipek.Zupełnie inny styl niż pozostała dwójka.

3. Filipek - kilka mocnych linijek, jednak nie tak dobrych jak Edzio. Za to mocno oklepane patenty, których używał już wielokrotnie. Czeski wręcz mówił mi, e słyszał część tych linijek na innych bitwach. Punche o niuni i przerywniki, aż do porzygania. Brak nawijania na temat, w praktycznie każdej walce, a przecież to formuła WBW.

4.Podsumowanie : Edzio i Fiipek w trójkowej walce rzucali linijki w Babicnciego, on sam na dwóch zajebistych punchliner'ów. Filipek nie był tak dobry jak w punchline'ach jak Edzio, ani tak oryginalny w rozkminach jak Babinci. Stąd nasz wybór. Nikt z sędziów nei odmawia Filipkowi umiejętności. Jednak nie jest on elastycznym zawodnikiem i jedzie non stop tym samym schematem, który po prostu się wyczerpuje. Czy był wczoraj jakiś punch Filipka, który nie odnosił się do niuni, piłki nożnej, korwina i katolików? Bo za wiele takich nie kojarzę. Zachowanie Filipka po werdykcie na backstage'u pominę, bo nie o wsystkim trzeba pisać. Nie mam jakieś spiny z Filipkiem.

Wiem, ze Fifi ma swoich fanów i to mocno oddanych, ale kochani pamiętajcie, że freestyle dla zawodników to w większości zajebista frajda. Kochamy to, ale po walkach zazwyczaj razem chlejemy i ludzie generalnie się lubią. Publika często wczuwa się mocniej niż walczący.

Skandowanie ksywki Filipka w czasie kolejnej walki, było brakiem szacunku dla kolejnych zawodników. Nie zmieniłbym werdyktu ani Ja, ani Czeski czy Flint. Sorry droga publiko, można mieć fawortów, ale to my siedzimy w wolnym stylu po 15 lat i troche się na tym znamy, wiec nie ma co pierdolić, że jak ktoś kończy karierę to trzeba mu dać pas w prezencie. Edzio zasłużenie obronił tytuł. Pozdrawiam :)"

Ymcyk:

"Dotarłem do domu, więc na gorąco spostrzeżenia po wczorajszym finale WBW.
1. Klub pękał w szwach. Nie sądziłem, że fristajl się zrobił teraz znów tak popularny, kolejka ludzi liczących jeszcze na bilety była mega długa. Reakcje publiki żywiołowe, ewidentnie niosło to zawodników.
2. Poziom w porządku, sprawdził się mój typ co do wygranej, żaden z zawodników bardzo nie odstawał od reszty, może troszkę Yowee, widać było, że trochę podcięła mu skrzydła porażka w pierwszej walce z Milem. Edek tworzy historię.
3. ‪#‎teamBabinci‬. Świetnie że Babinci doszedł tak daleko, Wojtek leciał totalnie inaczej niż reszta, brzmiało to świetnie i świeżo.
4. Nie było jak dla mnie żadnego werdyktu, do którego się było można mocno przyczepić. Na gorąco w klubie może dałbym Yoweego w walce z Milem, raczej nie dałbym dogrywki w walce Filipka z Babincim, ale to detale, moim zdaniem wynik żadnego starcia nie został rażąco wypaczony.
5. Świetnie się bawiłem, wracam oglądać za rok, chociaż wracanie pierwszym porannym pociągiem to katorga."

Yowee:

"Nie udało się nic wygrać ale i tak jestem zadowolony z występu. Ciesze się że mogłem poznać tylu świetnych ludzi: zawodników, organizatorów, fanów itd. Nie obyło się bez kontrowersji ale prawda jest taka, że dogrywka Edzia, Filipka i Babincziego była ciężka do oceny przynajmniej z mojej strony i każdy wynik był by kontrowersją (tak to oceniam na gorąco jako widz). Edziowi gratuluje historycznego wyczynu, wygrał zasłużenie. Babinci, zawodnik na którego najmniej stawiano wywrócił WBW do góry nogami. Pozdrawiam wszystkich których spotkałem i mam nadzieje widzimy się za rok :D "

]]>
Video Dnia: Czeski "Wanna battle?" (feat. DJ Te, prod. Nerwus)https://popkiller.kingapp.pl/2014-06-30,video-dnia-czeski-wanna-battle-feat-dj-te-prod-nerwushttps://popkiller.kingapp.pl/2014-06-30,video-dnia-czeski-wanna-battle-feat-dj-te-prod-nerwusJune 30, 2014, 10:05 amMaciej SulimaDlaczego: UrbanCity.pl oraz Vibe2NES prezentują teledysk do numeru "Wanna battle?". Jest to trzeci singiel, który promuje album Czeskiego pt. "Na pewno warto". Produkcją muzyczną zajął się Nerwus, a za cuty i skrecze odpowiada DJ Te. Nagranie zostało zrealizowane w Brak Qltury Studio w Strzelcach Opolskich. W wersji albumowej w "Wanna battle?" pojawia się również Ymcyk. Premiera albumu "Na pewno warto" już jutro - 1 lipca.Dlaczego: UrbanCity.pl oraz Vibe2NES prezentują teledysk do numeru "Wanna battle?". Jest to trzeci singiel, który promuje album Czeskiego pt. "Na pewno warto". Produkcją muzyczną zajął się Nerwus, a za cuty i skrecze odpowiada DJ Te. Nagranie zostało zrealizowane w Brak Qltury Studio w Strzelcach Opolskich. W wersji albumowej w "Wanna battle?" pojawia się również Ymcyk. Premiera albumu "Na pewno warto" już jutro - 1 lipca.

]]>
Bonez - Ymcyk (Make Some Czikonda vol. 2, 1/2)https://popkiller.kingapp.pl/2013-02-13,bonez-ymcyk-make-some-czikonda-vol-2-12https://popkiller.kingapp.pl/2013-02-13,bonez-ymcyk-make-some-czikonda-vol-2-12February 13, 2013, 12:04 amAdmin stronyDrugi półfinał wrocławskiej bitwy na imprezie Make Some Czikonda to starcie Boneza z Ymcykiem. Dwie znane i mające na koncie wiele dokonań na free postacie - który z nich zwyciężył tym razem?Drugi półfinał wrocławskiej bitwy na imprezie Make Some Czikonda to starcie Boneza z Ymcykiem. Dwie znane i mające na koncie wiele dokonań na free postacie - który z nich zwyciężył tym razem?

]]>
Bitwa o Kontrakt - wielki finałhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-02-12,bitwa-o-kontrakt-wielki-finalhttps://popkiller.kingapp.pl/2013-02-12,bitwa-o-kontrakt-wielki-finalFebruary 12, 2013, 6:03 pmAdmin stronyBitwa o Kontrakt we współpracy z Fonografiką, Popkillerem i Klubem 55 mają przyjemność zaprosić, na długo oczekiwany finał Bitwy o Kontrakt, w którym 8 wolnostylowców, zmierzy się ze sobą w walce o kontrakt płytowy z wytwórnią Fonografika. Rozwiązanie wszystkiego już w ten piątek! Bitwa o Kontrakt to pierwsza w Polsce impreza, która przekłada się na realne szanse zaistnienia na rynku muzycznym, dzięki wsparciu wydawnictwa Fonografika. Po blisko roku eliminacji, przeprowadzonych w całej Polsce (m.in. Warszawa, Łódź, Białystok, Katowice) udało się wyłonić ósemkę najlepszych. Który z nich wyjdzie na legal? Przyjdź i przekonaj się 15 lutego w warszawskim klubie 55 podczas Wielkiego Finału Bitwy o Kontrakt. Kiedy? 15.02.2013 start PUNKTUALNIE o 20! Drzwi otwarte od 19! Gdzie? KLUB 55 (Warszawa, Żurawia 32/34) bilety: 9,99 PLN do 31.01.2013 14,99 PLN do 13.02.2013 19,99 PLN w dniu imprezy przedsprzedaż: biletykontrakt@gmail.com (wyślij maila o temacie PRZEDSPRZEDAŻ, dostaniesz dalsze instrukcje) WSTĘP WYŁĄCZNIE DLA OSÓB PEŁNOLETNICH! Zawodnicy, którzy będą walczyć o kontrakt nagraniowy w Fonografice: 1. Oset (120 pkt/4 eliminacje) 2. Ymcyk (110 pkt/3 eliminacje) 3. Czeski (100 pkt/2 eliminacje) 4. Bonez (85 pkt/4 eliminacje) 5. Kot (50 pkt/2 eliminacje) 6. Kubinho (40 pkt/1 eliminacje) 7. Tymin (40 pkt/1 eliminacje) 8. O 8 miejsce walczyć będzie 4 zawodników którzy mają taką samą liczbę punktów tj.: Seba, Sosen, Theodor, Gix (rozegramy 3 walki żeby wyłonić jednego finalistę). Z udziału w finale zrezygnował Białas - niedawno ogłoszono dołączenie duetu Solar/Białas do wytwórni Prosto Label. Nagrody: * kontakt płytowy z wytwórnią Fonografika! * Zwroty za dojazd dla finałowej 8 (kwestia noclegu okaże się niedługo) * Bony na ubrania od Diamante Wear dla zdobywców pierwszych 3 miejsc (200zł, 150zł, 100zł) * Koszulki Bitwy o Kontrakt Prowadzenie: Lazy/DJ Johny Jury: Flint, Solar, Filip Rudanacja, PUBLICZNOŚĆ! (Mierzona decybelomierzem!)Bitwa o Kontrakt we współpracy z Fonografiką, Popkillerem i Klubem 55 mają przyjemność zaprosić, na długo oczekiwany finał Bitwy o Kontrakt, w którym 8 wolnostylowców, zmierzy się ze sobą w walce o kontrakt płytowy z wytwórnią Fonografika. Rozwiązanie wszystkiego już w ten piątek!


Bitwa o Kontrakt to pierwsza w Polsce impreza, która przekłada się na realne szanse zaistnienia na rynku muzycznym, dzięki wsparciu wydawnictwa Fonografika.

Po blisko roku eliminacji, przeprowadzonych w całej Polsce (m.in. Warszawa, Łódź, Białystok, Katowice) udało się wyłonić ósemkę najlepszych. Który z nich wyjdzie na legal? Przyjdź i przekonaj się 15 lutego w warszawskim klubie 55 podczas Wielkiego Finału Bitwy o Kontrakt.

Kiedy? 15.02.2013 start PUNKTUALNIE o 20! Drzwi otwarte od 19!
Gdzie? KLUB 55 (Warszawa, Żurawia 32/34)

bilety:
9,99 PLN do 31.01.2013
14,99 PLN do 13.02.2013
19,99 PLN w dniu imprezy

przedsprzedaż: biletykontrakt@gmail.com (wyślij maila o temacie PRZEDSPRZEDAŻ, dostaniesz dalsze instrukcje)

WSTĘP WYŁĄCZNIE DLA OSÓB PEŁNOLETNICH!

Zawodnicy, którzy będą walczyć o kontrakt nagraniowy w Fonografice:

1. Oset (120 pkt/4 eliminacje)
2. Ymcyk (110 pkt/3 eliminacje)
3. Czeski (100 pkt/2 eliminacje)
4. Bonez (85 pkt/4 eliminacje)
5. Kot (50 pkt/2 eliminacje)
6. Kubinho (40 pkt/1 eliminacje)
7. Tymin (40 pkt/1 eliminacje)
8. O 8 miejsce walczyć będzie 4 zawodników którzy mają taką samą liczbę punktów tj.:
Seba, Sosen, Theodor, Gix (rozegramy 3 walki żeby wyłonić jednego finalistę).
Z udziału w finale zrezygnował Białas - niedawno ogłoszono dołączenie duetu Solar/Białas do wytwórni Prosto Label.

Nagrody:
* kontakt płytowy z wytwórnią Fonografika!
* Zwroty za dojazd dla finałowej 8 (kwestia noclegu okaże się niedługo)
* Bony na ubrania od Diamante Wear dla zdobywców pierwszych 3 miejsc (200zł, 150zł, 100zł)
* Koszulki Bitwy o Kontrakt

Prowadzenie:
Lazy/DJ Johny

Jury:
Flint, Solar, Filip Rudanacja, PUBLICZNOŚĆ! (Mierzona decybelomierzem!)

]]>
Czeski - Lakott / Ymcyk - Toszek (Make Some Czikonda vol. 2, 1/4)https://popkiller.kingapp.pl/2013-02-06,czeski-lakott-ymcyk-toszek-make-some-czikonda-vol-2-14https://popkiller.kingapp.pl/2013-02-06,czeski-lakott-ymcyk-toszek-make-some-czikonda-vol-2-14February 6, 2013, 5:41 pmJacek Kowalczyk11 stycznia we wrocławskim klubie Brooklyn w ramach imprezy Make Some Czikonda vol. 2 odbyła się bitwa freestylowa, którą mieliśmy przyjemność dla Was zarejestrować. Dziś prezentujemy Wam pierwsze dwa starcia ćwierćfinałowe, tym samym inaugurując nasze wolnostylowe video na rok 2013.Na dniach ruszymy również z zaległym Ozorków Freestyle Battle, w którym na scenie zaprezentowali się m.in. Solar, Bonez, Quebonafide czy Gix.11 stycznia we wrocławskim klubie Brooklyn w ramach imprezy Make Some Czikonda vol. 2 odbyła się bitwa freestylowa, którą mieliśmy przyjemność dla Was zarejestrować. Dziś prezentujemy Wam pierwsze dwa starcia ćwierćfinałowe, tym samym inaugurując nasze wolnostylowe video na rok 2013.

Na dniach ruszymy również z zaległym Ozorków Freestyle Battle, w którym na scenie zaprezentowali się m.in. Solar, Bonez, Quebonafide czy Gix.

]]>
WBW 2012 - Finał (+ video z eliminacji)https://popkiller.kingapp.pl/2012-11-21,wbw-2012-final-video-z-eliminacjihttps://popkiller.kingapp.pl/2012-11-21,wbw-2012-final-video-z-eliminacjiNovember 21, 2012, 2:16 pmAdmin stronyJuż 23 listopada w warszawskim klubie Proxima odbędzie się Wielka Bitwa Warszawska 2012. Będzie to finał 10 edycji WBW czyli najważniejszej w kraju imprezy typu freestyle battle. Tegoroczny finał został poprzedzony czterema turniejami eliminacyjnymi, które od końca września odbywały się w klubach usytuowanych w 4 różnych warszawskich dzielnicach. Awans do wielkiego finału wywalczyło ośmiu najlepszych zawodników. Co ciekawe po raz pierwszy w historii w finale zabraknie reprezentanta Warszawy.WBW 2012 - WIELKA BITWA WARSZAWSKA WIELKI FINAŁ 10 EDYCJI WBW FREESTYLE BATTLE data: 23 LISTOPADA 2012 (piątek) start 20:00 miejsce: Klub PROXIMA - Warszawa, ul. Żwirki i Wigury 99 ośmiu najlepszych MC wyłonionych w eliminacjach: * BONEZ (Łódź) * CZESKI (Strzelce Opolskie) * EDZIO (Gdańsk) * FILOZOF (Dęblin) * KOT (Lublin) * QUEBONAFIDE (Ciechanów) * TYMIN (Sosnowiec) * YMCYK (Radzionków) prowadzenie: MUFLON & DJ GRUBAZ jury: DOLAR, ESKOBAR, FLINT, PROCEENTE BILETY: 19,99 PLN (do 15.11) | 25,00 PLN (od 16.11 do 22.11) | 29,99 PLN (w dniu imprezy) przedsprzedaż: www.bilety.wbw.pl i www.hiphopshop.pl/BILETY/ LOTERIA BILETOWA - do wygrania darmowe wejściówki! >>> https://facebook.com/WielkaBitwaWarszawska/app_182222305144028Poniżej video z trzecich i czwartych eliminacji:Już 23 listopada w warszawskim klubie Proxima odbędzie się Wielka Bitwa Warszawska 2012. Będzie to finał 10 edycji WBW czyli najważniejszej w kraju imprezy typu freestyle battle. Tegoroczny finał został poprzedzony czterema turniejami eliminacyjnymi, które od końca września odbywały się w klubach usytuowanych w 4 różnych warszawskich dzielnicach. Awans do wielkiego finału wywalczyło ośmiu najlepszych zawodników. Co ciekawe po raz pierwszy w historii w finale zabraknie reprezentanta Warszawy.

WBW 2012 - WIELKA BITWA WARSZAWSKA
WIELKI FINAŁ 10 EDYCJI WBW FREESTYLE BATTLE
data: 23 LISTOPADA 2012 (piątek) start 20:00
miejsce: Klub PROXIMA - Warszawa, ul. Żwirki i Wigury 99

ośmiu najlepszych MC wyłonionych w eliminacjach:
* BONEZ (Łódź)
* CZESKI (Strzelce Opolskie)
* EDZIO (Gdańsk)
* FILOZOF (Dęblin)
* KOT (Lublin)
* QUEBONAFIDE (Ciechanów)
* TYMIN (Sosnowiec)
* YMCYK (Radzionków)

prowadzenie: MUFLON & DJ GRUBAZ

jury: DOLAR, ESKOBAR, FLINT, PROCEENTE

BILETY: 19,99 PLN (do 15.11) | 25,00 PLN (od 16.11 do 22.11) | 29,99 PLN (w dniu imprezy)
przedsprzedaż: www.bilety.wbw.pl i www.hiphopshop.pl/BILETY/

LOTERIA BILETOWA - do wygrania darmowe wejściówki! >>>
https://facebook.com/WielkaBitwaWarszawska/app_182222305144028

Poniżej video z trzecich i czwartych eliminacji:

]]>
Ymcyk "Polowanie na muflony" - one shothttps://popkiller.kingapp.pl/2012-09-28,ymcyk-polowanie-na-muflony-one-shothttps://popkiller.kingapp.pl/2012-09-28,ymcyk-polowanie-na-muflony-one-shotSeptember 28, 2012, 10:39 amKrystian KrupińskiSwego czasu cała scena freestylowa próbowała upolować na bitwie Muflona. Nie było to łatwe i udało się tylko nielicznym. Teraz próbuje tego dokonać reprezentant Radzionkowa Ymcyk. One shot do kawałka zatytułowanego "Polowanie na muflony" to humorystyczna opowieść o ksywkach freestylowców, zarówno tych wciąż aktywnych na bitwach, jak i nie startujących już weteranów. Utwór ten wchodzi w skład nadchodzącej debiutanckiej EP Ymcyka "Ymc vs Cyk", która ukaże się jeszcze w tym roku. Gościnnie pojawią się na niej Revo, Czeski i DJ Olsen.Swego czasu cała scena freestylowa próbowała upolować na bitwie Muflona. Nie było to łatwe i udało się tylko nielicznym. Teraz próbuje tego dokonać reprezentant Radzionkowa Ymcyk. One shot do kawałka zatytułowanego "Polowanie na muflony" to humorystyczna opowieść o ksywkach freestylowców, zarówno tych wciąż aktywnych na bitwach, jak i nie startujących już weteranów. Utwór ten wchodzi w skład nadchodzącej debiutanckiej EP Ymcyka "Ymc vs Cyk", która ukaże się jeszcze w tym roku. Gościnnie pojawią się na niej Revo, Czeski i DJ Olsen.

]]>
Bitwa O Mokotów 2011 - pierwsze info i lista zawodnikówhttps://popkiller.kingapp.pl/2011-05-26,bitwa-o-mokotow-2011-pierwsze-info-i-lista-zawodnikowhttps://popkiller.kingapp.pl/2011-05-26,bitwa-o-mokotow-2011-pierwsze-info-i-lista-zawodnikowMay 26, 2011, 6:00 pmAdmin strony"11 czerwca 2011 roku, dzięki wsparciu Rady i Zarządu Dzielnicy Mokotów m.st. Warszawy, odbędzie się kolejna, czwarta już edycja Bitwy o Mokotów, organizowanej przez I-N-I ArtAgencję. Podobnie jak w zeszłym roku będzie ona współorganizowana i transmitowana przez Czwórkę - Czwarty Program Polskiego Radia. Jako że jest to pierwsze w kraju "radio na wizji", tym razem transmisja przeprowadzona zostanie nie tylko w radiu (audio) i w internecie (audio + video) ale również w telewizji (audio + HD video) - Czwórka dostępna jest za pomocą satelity oraz najpopularniejszych platform cyfrowych i sieci kablowych w Polsce. Tak jak w przypadku trzech poprzednich edycji pula nagród wynosi ponad 10.000 PLN (w tym roku wyraźnie przekraczamy tę granicę), z czego +/- połowa to nagrody pieniężne a resztę stanowią nagrody rzeczowe od Polskiego Radia, sponsorów, etc. Dodatkowo, zdobywcy najwyższych lokat dzięki swym osiągnięciom będą mogli zaprezentować swój materiał na koncertach w Czwórce, a utwory zagrane podczas tych występów zostaną uwzględnione na playliście Czwartego Programu Polskiego Radia.TAK JAK W PRZYPADKU POPRZEDNICH EDYCJI, WSTĘP NA BITWĘ O MOKOTÓW JEST DARMOWY! JEDYNE, CO NALEŻY ZROBIĆ, BY W DNIU IMPREZY BEZ PROBLEMU DOSTAĆ SIĘ NA TEREN POLSKIEGO RADIA, TO ZAREJESTROWAĆ SIĘ NA LIŚCIE GOŚCI ZA POMOCĄ FORMULARZA DOSTEPNEGO NA STRONIE i-n-i.pl LUB ŚLĄC MAILA Z IMIONAMI, NAZWISKAMI I ADRESAMI MAILOWYMI GOŚCI NA ADRES info@i-n-i.plW Bitwie o Mokotów 2011 weźmie udział 16 zawodników z różnych regionów Polski. Od żywych legend wolnego stylu i powracających na scenę mistrzów bitewnego freestyle'u z zeszłych lat po aktualnych zwycięzców ogólnokrajowych turniejów i młodych freestyle'owców śmiało wkraczających na scenę. Wystąpią (w kolejności alfabetycznej): Bonez (Łódź), Czeski (Strzelce Opolskie), Dolar (Lublin), Edzio (Gdańsk), Emtes (Giżycko), Konrad (Kańczuga, woj. Podkarpackie), Muflon (Warszawa), Peus (Wola, woj. Śląskie), Siódmy (Warszawa), Solar (Warszawa), Sosen (Białystok), Theodor (Warszawa), Tymin Optymista (Sosnowiec), Wiciu (Warszawa), Wujek Samo Zło (Warszawa) oraz Ymcyk (Radzionków)Bitwę o Mokotów 2011 poprowadzą znani ze swych wolnostylowych osiągnięć twórcy Czwórkowej audycji CZTERY: GRAMY! (pon-pt, 19:00 - 21:00) - Duże Pe oraz Filip Rudanacja. Będą oni też stanowili 2/3 jury.W najbliższych dniach:- ujawnimy kto będzie odpowiadał za oprawę muzyczną imprezy- zaprezentujemy oficjalny plakat oraz pełną listę patronów i sponsorów- ujawnimy kto będzie gościem specjalnym a zarazem trzecim jurorem bitwyDo zobaczenia na Bitwie o Mokotów 2011!NAJWAŻNIEJSZE OSIĄGNIĘCIA ZAWODNIKÓW ZAPROSZONYCH DO UDZIAŁU W BITWIE O MOKOTÓW 2011:Bonez (Łódź)- 3 miejsce na Wielkiej Bitwie Warszawskiej 2010 (Warszawa, 2010)- Mistrz Ozorków Freestyle Battle (Ozorków, 2010)- Wicemistrz Freestyle Rap Fight (Łódź, 2011)- Wicemistrz Bitwy Na Rymy (Łódź, 2011)- 3/4 miejsce na Bitwie o Łódkę (Łódź, 2011)- Wicemistrz Wielka Walka Freestyle Battle (Łódź, 2011)Czeski (Strzelce Opolskie)- Mistrz Wojny o Śląsk 2008 (Katowice, 2008)- Mistrz I Love Diss Game 3 (Katowice, 2009)- Mistrz Skill 2 Kill 2009 (Zielona Góra, 2009)- Mistrz Wojny o Wawel 2009 (Kraków, 2009)- Wicemistrz Outline Colour Festival Freestyle Battle 2010 (Łódź, 2010)- Mistrz Bitwy o I Stolicę (Gniezno, 2010)- Wicemistrz Wojny o Polskę (Wrocław, 2011)- 3/4 miejsce na Bitwie o Knurów 2 (Knurów, 2011)Dolar (Lublin)- Finalista Wielkiej Bitwy Warszawskiej 2004 (Warszawa, 2004)- Finalista Wielkiej Bitwy Warszawskiej 2005 (Warszawa, 2005)- Wicemistrz Siła Słowa Freestyle Battle (Szczecin, 2005)- Mistrz Bitwy o Bałtyk 2005 (Gdańsk, 2005)- Finalista Wielkiej Bitwy Warszawskiej 2006 (Warszawa, 2006)- Mistrz Stargard Freestyle Battle (Stargard Szczeciński, 2006)- Mistrz Bitwy Słowacki vs Mickiewicz w Teatrze Starym (Kraków, 2006)- 3/4 miejsce na Wielkiej Bitwie Warszawskiej 2007 (Warszawa, 2007)- Mistrz Bitwy o Kielce (Kielce, 2007)- Mistrz Bitwy o Bałtyk 2007 (Gdańsk, 2007)- 3/4 miejsce na Bitwie o Respekt (Gdańsk, 2008)- Finalista Wielkiej Bitwy Warszawskiej 2009 (Warszawa, 2009)Edzio (Gdańsk)- Prawdopodobnie najmłodszy bitewny freestyle'owiec z osiągnięciami w Polsce :)- Wicemistrz bitwy Mistrz Wolnego Słowa (Pisz, 2009)- Wicemistrz bitwy Freestyle King 2 (Gdańsk, 2010)- Wicemistrz Bitwy o Stocznię (Gdańsk, 2010)- Mistrz Bitwy o Kemping 2010 (Hradec-Kralove, 2010)- Wicemistrz Bitwy o Gryfa 2 (Tczew, 2011)- Wicemistrz bitwy Freestyle King 3 (Gdańsk, 2011)Emtes (Giżycko)- Mistrz Bitwy o Mazury Hip-Hop Festiwal 2006 (Giżycko, 2006)- Wicemistrz Rap Ring 4 (Koszalin, 2007)- Mistrz Bitwy o Mazury Hip-Hop Festiwal 2007 (Giżycko, 2007)- Mistrz Bitwy o Mazury Hip-Hop Festiwal 2008 (Giżycko, 2008)- Mistrz Olsztyńskiej Rap Sesji 3 (Olsztyn, 2009)- Mistrz Kentaki Rap Batalii 5 (Kętrzyn, 2010)- Mistrz Bitwy o Mazury 1 (Olecko, 2010)Konrad (Kańczuga, woj. Podkarpackie)- Mistrz Bitwy o Stalowy Mikrofon (Stalowa Wola, 2009)- 3/4 miejsce na Bitwie o Harlem (2010, Warszawa)- Finalista Wielkiej Bitwy Warszawskiej 2010 (Warszawa, 2010)Muflon (Warszawa)- Najbardziej utytułowany krajowy MC w historii pod względem ilości i rangi wygranych freestyle'owych bitew, jedyny w historii dwukrotny mistrz Wielkiej Bitwy Warszawskiej, który powraca na bitewną scenę specjalnie na Bitwę o Mokotów 2011- Wicemistrz Bitwy o Mazury Hip-Hop Festiwal (Giżycko, 2005)- Wicemistrz Bitwy o Harendę (Warszawa, 2005)- Wicemistrz Bitwy o Bałtyk (Gdańsk, 2005)- Wicemistrz Christmas Rappin' (Warszawa, 2005)- Mistrz Wielkiej Bitwy Warszawskiej 2006 (Warszawa, 2006)- Wicemistrz Wielkiej Bitwy Szczecińskiej (Szczecin, 2006)- Mistrz Bitwy o Indeks 2, 5, 6 i 7 (Warszawa, 2006)- Wicemistrz Bitwy o Indeks 3 (Warszawa, 2006)- Finalista Wielkiej Bitwy Warszawskiej 2007 (Warszawa, 2007)- Mistrz Poznań Game Arena Freestyle Battle (Poznań, 2007)- Mistrz Bitwy o Depozyt 1 i 2 (Warszawa, 2007)- Mistrz Bitwy o Indeks 10 (Warszawa, 2007)- Mistrz Bitwy Miast na Śląskim Rap Festiwalu (Katowice, 2007)- Mistrz Wielkiej Bitwy Warszawskiej 2008 (Warszawa, 2008)- Mistrz Bitwy o Mokotów 2008 (Warszawa, 2008)- Mistrz Bitwy o Indeks 11 (Warszawa, 2008)- Mistrz Bitwy o Zachód 2008 (Gorzów Wielkopolski, 2008)- Mistrz Wielkiej Bitwy o Respekt (Gdańsk, 2008)- Wicemistrz Wojny o Śląsk (Katowice, 2008)- Mistrz Bitwy Rap % (Szczecin, 2008)- Mistrz Bitwy o Stary Piernik (Toruń, 2008)- Mistrz Wojny o Wawel (Kraków, 2008)- Mistrz Bitwy o Mokotów 2010 (Warszawa, 2010)Peus (Wola, woj. Śląskie)- 3/4 miejsce na Bitwie o I Stolicę (Gniezno, 2010)- 3/4 miejsce na Bitwie o Bielsko (Bielsko-Biała, 2010)- Mistrz Zawalcz o Hałas Freestyle Battle (Bytom, 2010)- Mistrz King Of The Mic 1 (Cieszyn, 2010)- Mistrz Freeakcji 7 i 8 (Katowice, 2010)- Wicemistrz King Of The Mic 2 (Cieszyn, 2010)- Mistrz Bitwy o Łódkę (Łódź, 2011)Siódmy (Warszawa)- Członek zespołu Echinacea a zarazem wieloletni reprezentant stołecznej sceny freestyle'owej, który ostatni raz brał udział w wolnostylowych turniejach w okolicach 2005 roku i powraca na bitewną scenę specjalnie na Bitwę o Mokotów 2011Sosen (Białystok)- Mistrz Wielkiej Bitwy Warszawskiej 2010 (Warszawa, 2010)- Mistrz Bitwy o Wisłę (Warszawa, 2010)- 3/4 miejsce na Bitwie o Mokotów 2010 (Warszawa, 2010)- Uczestnik pokazowej bitwy podczas Warsaw Challenge 2011Solar (Warszawa)- Mistrz Bitwy o Dziedziniec (2006, Warszawa)- Wicemistrz Bitwy o Indeks 11 (2007, Warszawa)- Wicemistrz Bitwy o Pretekst (2008, Warszawa)- 3/4 miejsce na Wielkiej Bitwie Warszawskiej 2008 (Warszawa, 2008)- 3/4 miejsce na Wojnie o Wawel 2008 (Kraków, 2008)- Wicemistrz Wielkiej Bitwy Szczecińskiej 3 (Szczecin, 2009)- 3/4 miejsce na Bitwie o Kemping 2009 (Hradec-Kralove, 2009)- 3/4 miejsce na Wojnie o Wawel 2009 (Kraków, 2009)- 3 miejsce na Bitwie o Fort M (Warszawa, 2009)- Wicemistrz Bydgoskiego Freestyle Battle 4 (Bydgoszcz, 2009)- Finalista Wielkiej Bitwy Warszawskiej 2009 (Warszawa, 2009)- Wicemistrz Bitwy o Wisłę (Warszawa, 2010)- 3 miejsce na Wielkiej Bitwie Szczecińskiej 5 (Szczecin, 2010)- Wicemistrz Bitwy o Zachód 2 (Gorzów Wielkopolski, 2010)- 3 miejsce na Wielka Walka Freestyle Battle (Łódź, 2011)Theodor (Warszawa)- Wicemistrz Bitwy o Bałtyk 2006 (Gdańsk, 2006)- 3 miejsce na Wielkiej Bitwie Szczecińskiej 2006 (Szczecin, 2006)- Finalista Wielkiej Bitwy Warszawskiej 2006 (Warszawa, 2006)- Mistrz Bitwy o Pretekst (Warszawa, 2008)- Wicemistrz Wojny o Wawel 2009 (Kraków, 2009)- 3/4 miejsce na Bydgoskim Freestyle Battle 4 (Bydgoszcz, 2009)- Wicemistrz Wielkiej Bitwy Warszawskiej 2010 (Warszawa, 2010)- 3/4 miejsce na Bitwie o Wisłę (Warszawa, 2010)- Mistrz BFBA Freestyle Battle (Poznań, 2011)Tymin Optymista (Sosnowiec)- 3/4 miejsce na Bitwie o Łódkę (Łódź, 2011)- Mistrz Bitwy o Knurów 2 (Knurów, 2011)- 3/4 miejsce na Outline Colour Festival Freestyle Battle 2010 (Łódź, 2010)- Mistrz Bitwy o Bielsko 2 (Bielsko-Biała, 2011)- 3/4 miejsce na I Love Diss Game 3 (Katowice, 2009)- Wicemistrz Bitwy o Bielsko (Bielsko-Biała, 2010)- Wicemistrz Freeakcji 7 i 8 / Mistrz Freeakcji 9 (Katowice, 2010)- Mistrz King Of The Mic 2 i 3 (Katowice, 2010 i 2011)Wiciu (Warszawa)- Finalista Wielkiej Bitwy Warszawskiej 2009 (Warszawa, 2009)- Wicemistrz Bitwy o Mokotów 2010 (Warszawa, 2010)- Wicemistrz Bitwy o Fort M (Warszawa, 2009)- 3/4 miejsce na Bitwie o Wisłę (Warszawa, 2010)- Mistrz Ozorków Freestyle Battle 2011 (Ozorków, 2011)Wujek Samo Zło (Warszawa)- Żywa Legenda polskiego freestyle'u :)- 3/4 miejsce na Wielkiej Bitwie Warszawskiej 2007 (Warszawa, 2007)Ymcyk (Radzionków)- Wicemistrz Bitwy o Łódkę (Łódź, 2011)- Mistrz Wojny o Polskę (Wrocław, 2011)- Wicemistrz I Love Diss Game 2 i 3 (Bytom/Katowice, 2008 i 2009)- Wicemistrz Bitwy o Bielsko 2 (Bielsko-Biała, 2011)""11 czerwca 2011 roku, dzięki wsparciu Rady i Zarządu Dzielnicy Mokotów m.st. Warszawy, odbędzie się kolejna, czwarta już edycja Bitwy o Mokotów, organizowanej przez I-N-I ArtAgencję. Podobnie jak w zeszłym roku będzie ona współorganizowana i transmitowana przez Czwórkę - Czwarty Program Polskiego Radia.

Jako że jest to pierwsze w kraju "radio na wizji", tym razem transmisja przeprowadzona zostanie nie tylko w radiu (audio) i w internecie (audio + video) ale również w telewizji (audio + HD video) - Czwórka dostępna jest za pomocą satelity oraz najpopularniejszych platform cyfrowych i sieci kablowych w Polsce.

Tak jak w przypadku trzech poprzednich edycji pula nagród wynosi ponad 10.000 PLN (w tym roku wyraźnie przekraczamy tę granicę), z czego +/- połowa to nagrody pieniężne a resztę stanowią nagrody rzeczowe od Polskiego Radia, sponsorów, etc. Dodatkowo, zdobywcy najwyższych lokat dzięki swym osiągnięciom będą mogli zaprezentować swój materiał na koncertach w Czwórce, a utwory zagrane podczas tych występów zostaną uwzględnione na playliście Czwartego Programu Polskiego Radia.

TAK JAK W PRZYPADKU POPRZEDNICH EDYCJI, WSTĘP NA BITWĘ O MOKOTÓW JEST DARMOWY! JEDYNE, CO NALEŻY ZROBIĆ, BY W DNIU IMPREZY BEZ PROBLEMU DOSTAĆ SIĘ NA TEREN POLSKIEGO RADIA, TO ZAREJESTROWAĆ SIĘ NA LIŚCIE GOŚCI ZA POMOCĄ FORMULARZA DOSTEPNEGO NA STRONIE i-n-i.pl LUB ŚLĄC MAILA Z IMIONAMI, NAZWISKAMI I ADRESAMI MAILOWYMI GOŚCI NA ADRES info@i-n-i.pl

W Bitwie o Mokotów 2011 weźmie udział 16 zawodników z różnych regionów Polski. Od żywych legend wolnego stylu i powracających na scenę mistrzów bitewnego freestyle'u z zeszłych lat po aktualnych zwycięzców ogólnokrajowych turniejów i młodych freestyle'owców śmiało wkraczających na scenę. Wystąpią (w kolejności alfabetycznej): Bonez (Łódź), Czeski (Strzelce Opolskie), Dolar (Lublin), Edzio (Gdańsk), Emtes (Giżycko), Konrad (Kańczuga, woj. Podkarpackie), Muflon (Warszawa), Peus (Wola, woj. Śląskie), Siódmy (Warszawa), Solar (Warszawa), Sosen (Białystok), Theodor (Warszawa), Tymin Optymista (Sosnowiec), Wiciu (Warszawa), Wujek Samo Zło (Warszawa) oraz Ymcyk (Radzionków)

Bitwę o Mokotów 2011 poprowadzą znani ze swych wolnostylowych osiągnięć twórcy Czwórkowej audycji CZTERY: GRAMY! (pon-pt, 19:00 - 21:00) - Duże Pe oraz Filip Rudanacja. Będą oni też stanowili 2/3 jury.

W najbliższych dniach:
- ujawnimy kto będzie odpowiadał za oprawę muzyczną imprezy
- zaprezentujemy oficjalny plakat oraz pełną listę patronów i sponsorów
- ujawnimy kto będzie gościem specjalnym a zarazem trzecim jurorem bitwy

Do zobaczenia na Bitwie o Mokotów 2011!

NAJWAŻNIEJSZE OSIĄGNIĘCIA ZAWODNIKÓW ZAPROSZONYCH DO UDZIAŁU W BITWIE O MOKOTÓW 2011:
Bonez (Łódź)
- 3 miejsce na Wielkiej Bitwie Warszawskiej 2010 (Warszawa, 2010)
- Mistrz Ozorków Freestyle Battle (Ozorków, 2010)
- Wicemistrz Freestyle Rap Fight (Łódź, 2011)
- Wicemistrz Bitwy Na Rymy (Łódź, 2011)
- 3/4 miejsce na Bitwie o Łódkę (Łódź, 2011)
- Wicemistrz Wielka Walka Freestyle Battle (Łódź, 2011)

Czeski (Strzelce Opolskie)
- Mistrz Wojny o Śląsk 2008 (Katowice, 2008)
- Mistrz I Love Diss Game 3 (Katowice, 2009)
- Mistrz Skill 2 Kill 2009 (Zielona Góra, 2009)
- Mistrz Wojny o Wawel 2009 (Kraków, 2009)
- Wicemistrz Outline Colour Festival Freestyle Battle 2010 (Łódź, 2010)
- Mistrz Bitwy o I Stolicę (Gniezno, 2010)
- Wicemistrz Wojny o Polskę (Wrocław, 2011)
- 3/4 miejsce na Bitwie o Knurów 2 (Knurów, 2011)

Dolar (Lublin)
- Finalista Wielkiej Bitwy Warszawskiej 2004 (Warszawa, 2004)
- Finalista Wielkiej Bitwy Warszawskiej 2005 (Warszawa, 2005)
- Wicemistrz Siła Słowa Freestyle Battle (Szczecin, 2005)
- Mistrz Bitwy o Bałtyk 2005 (Gdańsk, 2005)
- Finalista Wielkiej Bitwy Warszawskiej 2006 (Warszawa, 2006)
- Mistrz Stargard Freestyle Battle (Stargard Szczeciński, 2006)
- Mistrz Bitwy Słowacki vs Mickiewicz w Teatrze Starym (Kraków, 2006)
- 3/4 miejsce na Wielkiej Bitwie Warszawskiej 2007 (Warszawa, 2007)
- Mistrz Bitwy o Kielce (Kielce, 2007)
- Mistrz Bitwy o Bałtyk 2007 (Gdańsk, 2007)
- 3/4 miejsce na Bitwie o Respekt (Gdańsk, 2008)
- Finalista Wielkiej Bitwy Warszawskiej 2009 (Warszawa, 2009)

Edzio (Gdańsk)
- Prawdopodobnie najmłodszy bitewny freestyle'owiec z osiągnięciami w Polsce :)
- Wicemistrz bitwy Mistrz Wolnego Słowa (Pisz, 2009)
- Wicemistrz bitwy Freestyle King 2 (Gdańsk, 2010)
- Wicemistrz Bitwy o Stocznię (Gdańsk, 2010)
- Mistrz Bitwy o Kemping 2010 (Hradec-Kralove, 2010)
- Wicemistrz Bitwy o Gryfa 2 (Tczew, 2011)
- Wicemistrz bitwy Freestyle King 3 (Gdańsk, 2011)

Emtes (Giżycko)
- Mistrz Bitwy o Mazury Hip-Hop Festiwal 2006 (Giżycko, 2006)
- Wicemistrz Rap Ring 4 (Koszalin, 2007)
- Mistrz Bitwy o Mazury Hip-Hop Festiwal 2007 (Giżycko, 2007)
- Mistrz Bitwy o Mazury Hip-Hop Festiwal 2008 (Giżycko, 2008)
- Mistrz Olsztyńskiej Rap Sesji 3 (Olsztyn, 2009)
- Mistrz Kentaki Rap Batalii 5 (Kętrzyn, 2010)
- Mistrz Bitwy o Mazury 1 (Olecko, 2010)

Konrad (Kańczuga, woj. Podkarpackie)
- Mistrz Bitwy o Stalowy Mikrofon (Stalowa Wola, 2009)
- 3/4 miejsce na Bitwie o Harlem (2010, Warszawa)
- Finalista Wielkiej Bitwy Warszawskiej 2010 (Warszawa, 2010)

Muflon (Warszawa)
- Najbardziej utytułowany krajowy MC w historii pod względem ilości i rangi wygranych freestyle'owych bitew, jedyny w historii dwukrotny mistrz Wielkiej Bitwy Warszawskiej, który powraca na bitewną scenę specjalnie na Bitwę o Mokotów 2011
- Wicemistrz Bitwy o Mazury Hip-Hop Festiwal (Giżycko, 2005)
- Wicemistrz Bitwy o Harendę (Warszawa, 2005)
- Wicemistrz Bitwy o Bałtyk (Gdańsk, 2005)
- Wicemistrz Christmas Rappin' (Warszawa, 2005)
- Mistrz Wielkiej Bitwy Warszawskiej 2006 (Warszawa, 2006)
- Wicemistrz Wielkiej Bitwy Szczecińskiej (Szczecin, 2006)
- Mistrz Bitwy o Indeks 2, 5, 6 i 7 (Warszawa, 2006)
- Wicemistrz Bitwy o Indeks 3 (Warszawa, 2006)
- Finalista Wielkiej Bitwy Warszawskiej 2007 (Warszawa, 2007)
- Mistrz Poznań Game Arena Freestyle Battle (Poznań, 2007)
- Mistrz Bitwy o Depozyt 1 i 2 (Warszawa, 2007)
- Mistrz Bitwy o Indeks 10 (Warszawa, 2007)
- Mistrz Bitwy Miast na Śląskim Rap Festiwalu (Katowice, 2007)
- Mistrz Wielkiej Bitwy Warszawskiej 2008 (Warszawa, 2008)
- Mistrz Bitwy o Mokotów 2008 (Warszawa, 2008)
- Mistrz Bitwy o Indeks 11 (Warszawa, 2008)
- Mistrz Bitwy o Zachód 2008 (Gorzów Wielkopolski, 2008)
- Mistrz Wielkiej Bitwy o Respekt (Gdańsk, 2008)
- Wicemistrz Wojny o Śląsk (Katowice, 2008)
- Mistrz Bitwy Rap % (Szczecin, 2008)
- Mistrz Bitwy o Stary Piernik (Toruń, 2008)
- Mistrz Wojny o Wawel (Kraków, 2008)
- Mistrz Bitwy o Mokotów 2010 (Warszawa, 2010)

Peus (Wola, woj. Śląskie)
- 3/4 miejsce na Bitwie o I Stolicę (Gniezno, 2010)
- 3/4 miejsce na Bitwie o Bielsko (Bielsko-Biała, 2010)
- Mistrz Zawalcz o Hałas Freestyle Battle (Bytom, 2010)
- Mistrz King Of The Mic 1 (Cieszyn, 2010)
- Mistrz Freeakcji 7 i 8 (Katowice, 2010)
- Wicemistrz King Of The Mic 2 (Cieszyn, 2010)
- Mistrz Bitwy o Łódkę (Łódź, 2011)

Siódmy (Warszawa)
- Członek zespołu Echinacea a zarazem wieloletni reprezentant stołecznej sceny freestyle'owej, który ostatni raz brał udział w wolnostylowych turniejach w okolicach 2005 roku i powraca na bitewną scenę specjalnie na Bitwę o Mokotów 2011

Sosen (Białystok)
- Mistrz Wielkiej Bitwy Warszawskiej 2010 (Warszawa, 2010)
- Mistrz Bitwy o Wisłę (Warszawa, 2010)
- 3/4 miejsce na Bitwie o Mokotów 2010 (Warszawa, 2010)
- Uczestnik pokazowej bitwy podczas Warsaw Challenge 2011

Solar (Warszawa)
- Mistrz Bitwy o Dziedziniec (2006, Warszawa)
- Wicemistrz Bitwy o Indeks 11 (2007, Warszawa)
- Wicemistrz Bitwy o Pretekst (2008, Warszawa)
- 3/4 miejsce na Wielkiej Bitwie Warszawskiej 2008 (Warszawa, 2008)
- 3/4 miejsce na Wojnie o Wawel 2008 (Kraków, 2008)
- Wicemistrz Wielkiej Bitwy Szczecińskiej 3 (Szczecin, 2009)
- 3/4 miejsce na Bitwie o Kemping 2009 (Hradec-Kralove, 2009)
- 3/4 miejsce na Wojnie o Wawel 2009 (Kraków, 2009)
- 3 miejsce na Bitwie o Fort M (Warszawa, 2009)
- Wicemistrz Bydgoskiego Freestyle Battle 4 (Bydgoszcz, 2009)
- Finalista Wielkiej Bitwy Warszawskiej 2009 (Warszawa, 2009)
- Wicemistrz Bitwy o Wisłę (Warszawa, 2010)
- 3 miejsce na Wielkiej Bitwie Szczecińskiej 5 (Szczecin, 2010)
- Wicemistrz Bitwy o Zachód 2 (Gorzów Wielkopolski, 2010)
- 3 miejsce na Wielka Walka Freestyle Battle (Łódź, 2011)

Theodor (Warszawa)
- Wicemistrz Bitwy o Bałtyk 2006 (Gdańsk, 2006)
- 3 miejsce na Wielkiej Bitwie Szczecińskiej 2006 (Szczecin, 2006)
- Finalista Wielkiej Bitwy Warszawskiej 2006 (Warszawa, 2006)
- Mistrz Bitwy o Pretekst (Warszawa, 2008)
- Wicemistrz Wojny o Wawel 2009 (Kraków, 2009)
- 3/4 miejsce na Bydgoskim Freestyle Battle 4 (Bydgoszcz, 2009)
- Wicemistrz Wielkiej Bitwy Warszawskiej 2010 (Warszawa, 2010)
- 3/4 miejsce na Bitwie o Wisłę (Warszawa, 2010)
- Mistrz BFBA Freestyle Battle (Poznań, 2011)

Tymin Optymista (Sosnowiec)
- 3/4 miejsce na Bitwie o Łódkę (Łódź, 2011)
- Mistrz Bitwy o Knurów 2 (Knurów, 2011)
- 3/4 miejsce na Outline Colour Festival Freestyle Battle 2010 (Łódź, 2010)
- Mistrz Bitwy o Bielsko 2 (Bielsko-Biała, 2011)
- 3/4 miejsce na I Love Diss Game 3 (Katowice, 2009)
- Wicemistrz Bitwy o Bielsko (Bielsko-Biała, 2010)
- Wicemistrz Freeakcji 7 i 8 / Mistrz Freeakcji 9 (Katowice, 2010)
- Mistrz King Of The Mic 2 i 3 (Katowice, 2010 i 2011)

Wiciu (Warszawa)
- Finalista Wielkiej Bitwy Warszawskiej 2009 (Warszawa, 2009)
- Wicemistrz Bitwy o Mokotów 2010 (Warszawa, 2010)
- Wicemistrz Bitwy o Fort M (Warszawa, 2009)
- 3/4 miejsce na Bitwie o Wisłę (Warszawa, 2010)
- Mistrz Ozorków Freestyle Battle 2011 (Ozorków, 2011)

Wujek Samo Zło (Warszawa)
- Żywa Legenda polskiego freestyle'u :)
- 3/4 miejsce na Wielkiej Bitwie Warszawskiej 2007 (Warszawa, 2007)

Ymcyk (Radzionków)
- Wicemistrz Bitwy o Łódkę (Łódź, 2011)
- Mistrz Wojny o Polskę (Wrocław, 2011)
- Wicemistrz I Love Diss Game 2 i 3 (Bytom/Katowice, 2008 i 2009)
- Wicemistrz Bitwy o Bielsko 2 (Bielsko-Biała, 2011)"

]]>