Raper podał na Twitterze, że jego najnowszy materiał z Hit-Boyem jest pierwszym projektem w jego labelu FF to Def Entertainment. Odnosząc się do G.O.O.D. Music, napisał: "To na zawsze braterstwo, ale jeżeli chodzi o biznes, musiałem zacząć dostawać większą działkę. Udało mi się wyjść z kontraktu."

Jeszcze przed podaniem informacji do publicznej wiadomości Sean stwierdził, że chemia między nim a labelem stworzonym przez Westa nie jest już taka sama, jak kiedyś. "Naprawdę tęsknię za braterstwem, jakie miałem w G.O.O.D. Music. Nie wiem, co się stało, to chyba już stare czasy. Jedna miłość, ale kiedyś naprawdę byliśmy kliką."

W ciągu ostatnich dni Big Sean wypuścił klip do "What A Life", pierwszego singla promującego nowy materiał, a także pojawił się w studio LA Leakers, gdzie zaserwował fanom 9-minutowy freestyle między innymi do bitów Drake'a i Kanye.

Poniżej przypominamy za to nasz wywiad z Seanem, przeprowadzony w 2015 roku przy okazji Orange Warsaw Festivalu.

"Stworzyłem ten album około 3 razy. Kanye wyprodukował i wybrał wszystkie bity. Potem wszystko przesłuchał, wyrzucił do śmieci i powiedział, że może to zrobić lepiej. I tak około 3 razy" - mówił fanom na koncercie Thornton. Przyznał również, że prace nad krążkiem trwały podczas wizyty Westa w Wyoming, gdzie przebywał też Kid Cudi. Czy to może świadczyć o gościnnej zwrotce Cuddera na albumie artysty z Virgini?

Miejmy nadzieję, że tak oraz że płyta byłego członka Clipse ukaże się jeszcze w tym roku, gdyż ostatnie wydawnictwo Pushy, "King Push - Darkest Before Dawn: The Prelude" zostało opublikowane blisko 2 lata temu, a w świecie muzyki to przecież kawał czasu.

Za wiele co prawda się z niego nie dowiemy, co więcej Def Jam nie uznał tego za oficjalny klip promujący, ale sam Kanye wypuścił filmik, który w jakiś sposób ma nas wprowadzić w klimat "okrutnej zimy". Jak patrzę za okno, to nikt mnie w taki klimat wprowadzać nie musi, ale niech będzie. Video w rozwinięciu.