popkiller.kingapp.pl (https://popkiller.kingapp.pl) Jay Deehttps://popkiller.kingapp.pl/rss/pl/tag/18910/Jay-DeeJuly 7, 2024, 4:31 pmpl_PL © 2024 Admin stronyImprezowa twarz J Dilli - zabawne wspomnienie Omarahttps://popkiller.kingapp.pl/2023-02-10,imprezowa-twarz-j-dilli-zabawne-wspomnienie-omarahttps://popkiller.kingapp.pl/2023-02-10,imprezowa-twarz-j-dilli-zabawne-wspomnienie-omaraFebruary 10, 2023, 2:30 pmMarcin NataliJak co roku, dla fanów hip-hopu luty upływa pod znakiem "Dilla Month" - jest to miesiąc, w którym wspominamy twórczość, geniusz i życie legendarnego, nieodżałowanego producenta z Detroit. W miniony wtorek James Dewitt Yancey, znany lepiej jako Jay Dee lub J Dilla, obchodziłby 49. urodziny, a dokładnie dzisiaj mija 17 lat (aż ciężko w to uwierzyć) od dnia, w którym twórca "Donuts" od nas odszedł. Często w wywiadach zagranicznych, kiedy tylko jest okazja, pytamy artystów, którzy znali Dillę, o wspomnienia z nim związane, i równie często serwują oni wspaniałe, pełne pozytywnych uczuć opowieści. W opublikowanej przez nas w niedzielę rozmowie z brytyjskim wokalistą soulowym Omarem, podzielił się on z nami swoim zabawnym wspomnieniem dnia, w którym poznał Dillę.Nie od dziś wiadomo, że Dilla był tytanem pracy - potrafił siedzieć godzinami w studiu, a potem, aby się zrelaksować, wsiadał do auta i jechał do klubu nocnego. Na każde "Fall In Love" w dorobku artysty znajdzie się bowiem odpowiednik "Players". Pod koniec Omar zdradza też, że obaj Panowie mieli również okazję współpracować w studiu nad wspólnym utworem...[[{"fid":"77282","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]Pełna rozmowa z Omarem pod spodem - a w niej m.in. również o historii collabo z Ol' Dirty Bastardem w numerze "Say Nothin'" czy duecie z Erykah Badu w "Be Thankful":[[{"fid":"77249","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"2":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"2"}}]]Jak co roku, dla fanów hip-hopu luty upływa pod znakiem "Dilla Month" - jest to miesiąc, w którym wspominamy twórczość, geniusz i życie legendarnego, nieodżałowanego producenta z Detroit. W miniony wtorek James Dewitt Yancey, znany lepiej jako Jay Dee lub J Dilla, obchodziłby 49. urodziny, a dokładnie dzisiaj mija 17 lat (aż ciężko w to uwierzyć) od dnia, w którym twórca "Donuts" od nas odszedł. 

Często w wywiadach zagranicznych, kiedy tylko jest okazja, pytamy artystów, którzy znali Dillę, o wspomnienia z nim związane, i równie często serwują oni wspaniałe, pełne pozytywnych uczuć opowieści. W opublikowanej przez nas w niedzielę rozmowie z brytyjskim wokalistą soulowym Omarem, podzielił się on z nami swoim zabawnym wspomnieniem dnia, w którym poznał Dillę.

Nie od dziś wiadomo, że Dilla był tytanem pracy - potrafił siedzieć godzinami w studiu, a potem, aby się zrelaksować, wsiadał do auta i jechał do klubu nocnego. Na każde "Fall In Love" w dorobku artysty znajdzie się bowiem odpowiednik "Players"

Pod koniec Omar zdradza też, że obaj Panowie mieli również okazję współpracować w studiu nad wspólnym utworem...

[[{"fid":"77282","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

Pełna rozmowa z Omarem pod spodem - a w niej m.in. również o historii collabo z Ol' Dirty Bastardem w numerze "Say Nothin'" czy duecie z Erykah Badu w "Be Thankful":

[[{"fid":"77249","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"2":{"format":"default"}},"attributes":{"height":242,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"2"}}]]

]]>
J Dilla - to już 14 lat... - 14 perełek z 2010-2019 na bitach Dillihttps://popkiller.kingapp.pl/2020-02-10,j-dilla-to-juz-14-lat-14-perelek-z-2010-2019-na-bitach-dillihttps://popkiller.kingapp.pl/2020-02-10,j-dilla-to-juz-14-lat-14-perelek-z-2010-2019-na-bitach-dilliFebruary 11, 2020, 1:18 amMarcin NataliW ostatni piątek J Dilla obchodziłby 46. urodziny, a dzisiaj przypada już 14. rocznica śmierci genialnego producenta rodem z Detroit. Lata mijają, a muzyka Dilli wciąż zaskakuje nas poprzez kolejne perełki wynajdywane przez jego rodzinę bądź podkłady "odświeżane" artystów i wykorzystywane do zupełnie nowych utworów.Z okazji tej rocznicy, w ramach obchodów "Dilla Month" przypominamy 14 wyjątkowych kawałków na bitach J Dilli, które ukazały się na przestrzeni zeszłej dekady, w latach 2010-2019 - a na mikrofonie przewinęli się artyści zarówno młodsi, jak i starsi, w tym dobrzy znajomy Jay Dee. Let's go!1. Nas ft. AZ - The Season (2014)Zacznijmy (uwaga: kolejność nie według "najlepszych" ani chronologicznie, a raczej konceptualnie) z grubej rury - od numeru Nasa i AZ! Co prawda taka wersja oficjalnie nigdy się nie ukazała, ale kiedy w 2014 roku Nas wypuścił "The Season", a niedługo po tym AZ nagrał swoją zwrotkę na tym samym podkładzie Jay Dee, skojarzenie było oczywiste: niech ktoś to połączy w całość. Tak się stało, a rezultat jest magiczny. 2. Joey Bada$$ ft. BJ the Chicago Kid - Like Me (2015)"Like Me" to nie pierwszy track, jaki Joey Bada$$ nagrał na bicie J Dilli, ale pierwszy, który można nazwać "oficjalnym". "Like Me" trafiło na debiutancki krążek rapera z Brooklynu "B4.Da.$$", wydany w jego 20. urodziny. Teledysk światło dzienne ujrzał natomiast 11 lutego. Przepięknie wykorzystany podkład, dodatkowo wzbogacony o instrumentację The Roots.[[{"fid":"21364","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"3":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"3"}}]]3. Phife Dawg - Nutshell (2016)Singiel "Nutshell" w momencie premiery okazał się niestety już podwójnym tribute'em. Zanim bowiem teledysk ujrzał światło dzienne, również Phife Dawg odszedł z tego świata... Jak ktoś napisał jednak w komentarzu: "Ten teledysk wygląda tak, jakby pochodził z alternatywnej rzeczywistości, gdzie Phife i Dilla wciąż żyją i takie brzmienie jest mainstreamem". Petarda! /// Przypominamy też tribute Phife'a z 2014 roku: "Dear Dilla"[[{"fid":"55557","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"4":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"4"}}]]4. Lute - Still Slummin' (2017)I'm still slummin' while I'm chasing life, 2 steps back just to get it right... - jeśli dawać się poznać światu na szerszą skalę numerem na bicie Dilli, to właśnie takim. Mocno zainspirowany twórczością legendy Motor City Lute wrzucił "Still Slummin" na kompilację Dreamville, a dodatkowo wokale w tle w refrenie dograł sam J. Cole. /// Lute opowiedział nam też o inspiracji Dillą i historii tego utworu w naszym wywiadzie [[{"fid":"57441","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"5":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"5"}}]]5. Young RJ ft. Joyner Lucas - Motion (2017)Podopieczny J Dilli, producent i raper Young RJ w 2017 roku zaatakował solowym albumem "Blaq Royalty", a "Motion" na wspaniałym, bujającym i nastrojowym podkładzie Dilli doczekało się nawet klipu. Gościnnie obecnego członka Slum Village wsparł Joyner Lucas, jeden z głośniejszych i gorętyszych MC's ostatnich lat.[[{"fid":"57446","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"12":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"12"}}]]6. Snoop Dogg - My Carz (2016)W 2016 roku dzięki działaniom wytwórni Mass Appeal światło dzienne ujrzał długo oczekiwany, zagubiony album rapowy J Dilli "The Diary". Jednym z gości na tamtej płycie był właśnie Snoop Dogg, wnoszący niepodrabialne westcoastowe flow w bangerowym "Gangsta Boogie". W tym samym roku Wujaszek Snoop postanowił wziąć podkład do innego numeru z LP - "Trucks" i nawinąć na nim własny tekst. Rezultat - "My Carz", trafił na 14. krążek D.O. Double G, "Coolaid". 7. Common ft. Daniel Caesar & Dwele - H.E.R. Love (2019)Niewiele jest w rapie duetów, które uzupełniały się tak genialnie jak J Dilla i Common. Ba, możnaby zrobić ranking samych numerów Commona i J Dilli i też byłoby z czego wybierać. "H.E.R. Love" to utwór absolutnie wyjątkowy, a chicagowski MC wzniósł się na liryczne wyżyny, tworząc drugą część klasycznej ody miłosnej do hip-hopu "I Used To Love H.E.R.". /// Więcej o historii "H.E.R. Love" i wspomnieniach J Dilli w naszym wywiadzie z Commonem[[{"fid":"53619","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"6":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"6"}}]]8. Yancey Boys ft. Common & Dezi Paige - Quicksand (2013)Jednym z najbardziej wyjątkowym projektów na bitach J Dilli wydanych w zeszłej dekadzie było bez wątpienia "Sunset Blvd." autorstwa Yancey Boys, czyli młodszego brata artysty, Illa J'a, a także Franka Nitty'ego z duetu Frank n Dank. Nagrane wspólnie z Commonem "Quicksand" to natomiast jeden z najpiękniejszych utworów na świetnym LP. Co za vibe. [[{"fid":"57442","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"7":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"7"}}]]9. Slum Village - Yes Yes (2014)Rok po "Sunset Blvd.' fani Slum Village dostali kolejny projekt praktycznie w całości czerpiący z bogatego katalogu bitów, jakie pozostawił po sobie Jay Dee. Również na "Yes!" bity te wzbogacił swoją nawijką Illa J, a "Yes Yes" to numer, który powinien wywołać uśmiech na twarzy każdego fana SV. Yes yes y'all! /// Przypominamy też nasz videowywiad z Illa J'em[[{"fid":"57451","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"14":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"14"}}]]10. Talib Kweli ft. Mike Posner - Colors of You (2013)"Colors of You" to dla mnie magiczny utwór... Jakoś w zeszłym roku wybrałem się do Detroit, aby odwiedzić Ma Dukes, Jona Taylora i Franka Nitty'ego z J Dilla Foundation i zagrać koncert upamiętniający dziedzictwo Dilli. Po tym posłuchaliśmy jego niepublikowanych bitów i wybrałem dla siebie kilka, na których chciałem nagrać, za ich błogosławieństwem. Dilla i ja współpracowaliśmy przy okazji wielu tracków gdy jeszcze żył, wliczając "Little Brother", "Roll Off Me", "Stand To The Side" czy "Where Do We Go". Czułem, że mam obowiązek uhonorować go czymś wyjątkowym na tym bicie... - tak wspominał historię tego utworu Talib Kweli w książeczce do "Gravitas", a ja nie mogłem pominąć w zestawieniu tego utworu (podobnie jak przy rankingu "Dilla Got Soul!").11. Amp Fiddler - Return Of The Ghetto Fly ft. J Dilla, T3 & Neco Redd (2017)Amp Fiddler to jedna z osób, które miały największy wpływ na karierę i rozwój młodego Jamesa Yancey'a - to on nauczył go obsługi MPC oraz zapoznał go z Q-Tipem! Również na pamiętnym LP Ampa z 2004 roku "Waltz of a Ghetto Fly" nie zabrakło bitów Dilli. Po 14 latach "Ghetto Fly" powrócił znów z muzycznym wsparciem Jay Dee, a my dostaliśmy porywającą, wzywającą na parkiet funkowo-soulową bombę! [[{"fid":"57444","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"9":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"9"}}]]12. Amp Fiddler - Through Your Soul feat. Bubz Fiddler & J Dilla (2017)Drugim trackiem na "Amp Dog Knights" bazującym na produkcji J Dilli jest "Through Your Soul", którego również nie mogłem pominąć w tym zestawieniu. Jak odpalicie, zrozumiecie czemu. Cudo. /// Przypominamy też nasz wywiad z Ampem Fiddlerem, pełen wspomnień Dilli13. XXXTentacion - Hate Will Never Win (2017)"Hate Will Never Win" to kolejny już w tym zestawieniu "podwójny tribute", a zarazem przykład na to, że dobra muzyka jest nieśmiertelna, a produkcje J Dilli jak najbardziej się do tego gatunku zaliczają, niezmiennie inspirując kolejne pokolenia hip-hopowych twórców. W 2017 roku XXXTentacion puścił w świat numer na bicie, który dobrze znamy z klasycznego "Life" Proofa, nadając mu nowe "życie" bardzo dobrym, melodyjnym flow. 14. Lupe Fiasco - Of (2015)Young peerer over Dilla / Behind the mic like the wheel of a vehicular killer - ten krótki (raptem 1:20) ale jakże gęsto napisany, klasycznie Lupe'owski rap na bicie Dilli znalazł się na EPce chicagowskiego wymiatacza "Pharoah Height 2/30" i pięknie obrazuje, co mogłoby wydarzyć się, gdyby Dilla wciąż żył a obaj Panowie zamknęli się w studiu. *BONUS: Erykah Badu - Love (2010)No tak, miało być 14 na 14. rocznicę... Ale na koniec przypomniałem sobie o tym pięknym utworze królowej soulu. Podobnie jak w przypadku Commona, również tu można odnieść wrażenie, że wokal Pani Badu wręcz stworzony został do podkładów Jay Dee. Tyle miłości w jednym utworze.W ostatni piątek J Dilla obchodziłby 46. urodziny, a dzisiaj przypada już 14. rocznica śmierci genialnego producenta rodem z Detroit. Lata mijają, a muzyka Dilli wciąż zaskakuje nas poprzez kolejne perełki wynajdywane przez jego rodzinę bądź podkłady "odświeżane" artystów i wykorzystywane do zupełnie nowych utworów.

Z okazji tej rocznicy, w ramach obchodów "Dilla Month" przypominamy 14 wyjątkowych kawałków na bitach J Dilli, które ukazały się na przestrzeni zeszłej dekady, w latach 2010-2019 - a na mikrofonie przewinęli się artyści zarówno młodsi, jak i starsi, w tym dobrzy znajomy Jay Dee. Let's go!

1. Nas ft. AZ - The Season (2014)

Zacznijmy (uwaga: kolejność nie według "najlepszych" ani chronologicznie, a raczej konceptualnie) z grubej rury - od numeru Nasa i AZ! Co prawda taka wersja oficjalnie nigdy się nie ukazała, ale kiedy w 2014 roku Nas wypuścił "The Season", a niedługo po tym AZ nagrał swoją zwrotkę na tym samym podkładzie Jay Dee, skojarzenie było oczywiste: niech ktoś to połączy w całość. Tak się stało, a rezultat jest magiczny. 

2. Joey Bada$$ ft. BJ the Chicago Kid - Like Me (2015)

"Like Me" to nie pierwszy track, jaki Joey Bada$$ nagrał na bicie J Dilli, ale pierwszy, który można nazwać "oficjalnym". "Like Me" trafiło na debiutancki krążek rapera z Brooklynu "B4.Da.$$", wydany w jego 20. urodziny. Teledysk światło dzienne ujrzał natomiast 11 lutego. Przepięknie wykorzystany podkład, dodatkowo wzbogacony o instrumentację The Roots.

[[{"fid":"21364","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"3":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"3"}}]]

3. Phife Dawg - Nutshell (2016)

Singiel "Nutshell" w momencie premiery okazał się niestety już podwójnym tribute'em. Zanim bowiem teledysk ujrzał światło dzienne, również Phife Dawg odszedł z tego świata... Jak ktoś napisał jednak w komentarzu: "Ten teledysk wygląda tak, jakby pochodził z alternatywnej rzeczywistości, gdzie Phife i Dilla wciąż żyją i takie brzmienie jest mainstreamem". Petarda! /// Przypominamy też tribute Phife'a z 2014 roku: "Dear Dilla"

[[{"fid":"55557","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"4":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"4"}}]]

4. Lute - Still Slummin' (2017)

I'm still slummin' while I'm chasing life, 2 steps back just to get it right... - jeśli dawać się poznać światu na szerszą skalę numerem na bicie Dilli, to właśnie takim. Mocno zainspirowany twórczością legendy Motor City Lute wrzucił "Still Slummin" na kompilację Dreamville, a dodatkowo wokale w tle w refrenie dograł sam J. Cole. /// Lute opowiedział nam też o inspiracji Dillą i historii tego utworu w naszym wywiadzie 

[[{"fid":"57441","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"5":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"5"}}]]

5. Young RJ ft. Joyner Lucas - Motion (2017)

Podopieczny J Dilli, producent i raper Young RJ w 2017 roku zaatakował solowym albumem "Blaq Royalty", a "Motion" na wspaniałym, bujającym i nastrojowym podkładzie Dilli doczekało się nawet klipu. Gościnnie obecnego członka Slum Village wsparł Joyner Lucas, jeden z głośniejszych i gorętyszych MC's ostatnich lat.

[[{"fid":"57446","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"12":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"12"}}]]

6. Snoop Dogg - My Carz (2016)

W 2016 roku dzięki działaniom wytwórni Mass Appeal światło dzienne ujrzał długo oczekiwany, zagubiony album rapowy J Dilli "The Diary". Jednym z gości na tamtej płycie był właśnie Snoop Dogg, wnoszący niepodrabialne westcoastowe flow w bangerowym "Gangsta Boogie". W tym samym roku Wujaszek Snoop postanowił wziąć podkład do innego numeru z LP - "Trucks" i nawinąć na nim własny tekst. Rezultat - "My Carz", trafił na 14. krążek D.O. Double G, "Coolaid". 

7. Common ft. Daniel Caesar & Dwele - H.E.R. Love (2019)

Niewiele jest w rapie duetów, które uzupełniały się tak genialnie jak J Dilla i Common. Ba, możnaby zrobić ranking samych numerów Commona i J Dilli i też byłoby z czego wybierać. "H.E.R. Love" to utwór absolutnie wyjątkowy, a chicagowski MC wzniósł się na liryczne wyżyny, tworząc drugą część klasycznej ody miłosnej do hip-hopu "I Used To Love H.E.R.". /// Więcej o historii "H.E.R. Love" i wspomnieniach J Dilli w naszym wywiadzie z Commonem

[[{"fid":"53619","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"6":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"6"}}]]

8. Yancey Boys ft. Common & Dezi Paige - Quicksand (2013)

Jednym z najbardziej wyjątkowym projektów na bitach J Dilli wydanych w zeszłej dekadzie było bez wątpienia "Sunset Blvd." autorstwa Yancey Boys, czyli młodszego brata artysty, Illa J'a, a także Franka Nitty'ego z duetu Frank n Dank. Nagrane wspólnie z Commonem "Quicksand" to natomiast jeden z najpiękniejszych utworów na świetnym LP. Co za vibe. 

[[{"fid":"57442","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"7":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"7"}}]]

9. Slum Village - Yes Yes (2014)

Rok po "Sunset Blvd.' fani Slum Village dostali kolejny projekt praktycznie w całości czerpiący z bogatego katalogu bitów, jakie pozostawił po sobie Jay Dee. Również na "Yes!" bity te wzbogacił swoją nawijką Illa J, a "Yes Yes" to numer, który powinien wywołać uśmiech na twarzy każdego fana SV. Yes yes y'all! /// Przypominamy też nasz videowywiad z Illa J'em

[[{"fid":"57451","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"14":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"14"}}]]

10. Talib Kweli ft. Mike Posner - Colors of You (2013)

"Colors of You" to dla mnie magiczny utwór... Jakoś w zeszłym roku wybrałem się do Detroit, aby odwiedzić Ma Dukes, Jona Taylora i Franka Nitty'ego z J Dilla Foundation i zagrać koncert upamiętniający dziedzictwo Dilli. Po tym posłuchaliśmy jego niepublikowanych bitów i wybrałem dla siebie kilka, na których chciałem nagrać, za ich błogosławieństwem. Dilla i ja współpracowaliśmy przy okazji wielu tracków gdy jeszcze żył, wliczając "Little Brother", "Roll Off Me", "Stand To The Side" czy "Where Do We Go". Czułem, że mam obowiązek uhonorować go czymś wyjątkowym na tym bicie... - tak wspominał historię tego utworu Talib Kweli w książeczce do "Gravitas", a ja nie mogłem pominąć w zestawieniu tego utworu (podobnie jak przy rankingu "Dilla Got Soul!").

11. Amp Fiddler - Return Of The Ghetto Fly ft. J Dilla, T3 & Neco Redd (2017)

Amp Fiddler to jedna z osób, które miały największy wpływ na karierę i rozwój młodego Jamesa Yancey'a - to on nauczył go obsługi MPC oraz zapoznał go z Q-Tipem! Również na pamiętnym LP Ampa z 2004 roku "Waltz of a Ghetto Fly" nie zabrakło bitów Dilli. Po 14 latach "Ghetto Fly" powrócił znów z muzycznym wsparciem Jay Dee, a my dostaliśmy porywającą, wzywającą na parkiet funkowo-soulową bombę! 

[[{"fid":"57444","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"9":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"9"}}]]

12. Amp Fiddler - Through Your Soul feat. Bubz Fiddler & J Dilla (2017)

Drugim trackiem na "Amp Dog Knights" bazującym na produkcji J Dilli jest "Through Your Soul", którego również nie mogłem pominąć w tym zestawieniu. Jak odpalicie, zrozumiecie czemu. Cudo. /// Przypominamy też nasz wywiad z Ampem Fiddlerem, pełen wspomnień Dilli

13. XXXTentacion - Hate Will Never Win (2017)

"Hate Will Never Win" to kolejny już w tym zestawieniu "podwójny tribute", a zarazem przykład na to, że dobra muzyka jest nieśmiertelna, a produkcje J Dilli jak najbardziej się do tego gatunku zaliczają, niezmiennie inspirując kolejne pokolenia hip-hopowych twórców. W 2017 roku XXXTentacion puścił w świat numer na bicie, który dobrze znamy z klasycznego "Life" Proofa, nadając mu nowe "życie" bardzo dobrym, melodyjnym flow. 

14. Lupe Fiasco - Of (2015)

Young peerer over Dilla / Behind the mic like the wheel of a vehicular killer - ten krótki (raptem 1:20) ale jakże gęsto napisany, klasycznie Lupe'owski rap na bicie Dilli znalazł się na EPce chicagowskiego wymiatacza "Pharoah Height 2/30" i pięknie obrazuje, co mogłoby wydarzyć się, gdyby Dilla wciąż żył a obaj Panowie zamknęli się w studiu. 

*BONUS: Erykah Badu - Love (2010)

No tak, miało być 14 na 14. rocznicę... Ale na koniec przypomniałem sobie o tym pięknym utworze królowej soulu. Podobnie jak w przypadku Commona, również tu można odnieść wrażenie, że wokal Pani Badu wręcz stworzony został do podkładów Jay Dee. Tyle miłości w jednym utworze.

]]>
Amp Fiddler - wywiad z mentorem J Dilli: początki Jay Dee; trasy z Georgem Clintonem; Princehttps://popkiller.kingapp.pl/2019-02-10,amp-fiddler-wywiad-z-mentorem-j-dilli-poczatki-jay-dee-trasy-z-georgem-clintonem-princehttps://popkiller.kingapp.pl/2019-02-10,amp-fiddler-wywiad-z-mentorem-j-dilli-poczatki-jay-dee-trasy-z-georgem-clintonem-princeFebruary 10, 2020, 11:23 amMarcin NataliTrzy dni temu, 7 lutego, J Dilla obchodziłby 45. urodziny, a dzisiaj, 10 lutego, mija równe 13 lat od kiedy legendarny już producent rodem z Detroit odszedł z tego świata. Miesiąc luty co roku jest czasem wspominania Jay Dee, przypominania sobie jego twórczości i wracania do niezliczonych podkładów, które zdążył stworzyć. W zeszłym roku miałem okazję natomiast porozmawiać z Ampem Fiddlerem - człowiekiem, który miał ogromny wpływ na karierę i rozwój młodego Jamesa Yancey'a - to on nauczył go obsługi MPC oraz zapoznał go z Q-Tipem!Wokalista, muzyk i producent z Detroit bez wahania zgodził się usiąść z nami przed kamerą po swoim warszawskim koncercie, a rezultatem jest wyjątkowa, wnikliwa 20-minutowa rozmowa, w której wspólnie wspomnieliśmy pierwszą wizytę Ampa nad Wisłą w 2006 roku (tak, byliśmy tam!), a także porozmawialiśmy powrocie na scenę jako nieależny artysta, ostatnim solowym wydawnictwie "Amp Dog Knights" oraz nowym albumie z Will Sessions "The One", doświadczeniu grania i podróżowania z George'em Clintonem i kolektywem Parliament-Funkadelic, współpracy z Prince'em czy swoistym renesansie muzyki funk. Nie zabrakło również oczywiście wspomnień J Dilli - usłyszeliśmy o pierwszym spotkaniu młodego 18-letniego Jay Dee, o tym, jak Jay przychodził do jego domu codziennie, aby ćwiczyć na MPC, czy wreszcie o tym, czemu Amp postanowił przedstawić przyszłego członka Slum Village liderowi A Tribe Called Quest...Rozmowa: Marcin NataliTłumaczenie: Marcin Natali, Maciej WojszkunVideo, zdjęcie u góry: Jakub SandeckiMontaż: Marcin NataliTrzy dni temu, 7 lutego, J Dilla obchodziłby 45. urodziny, a dzisiaj, 10 lutego, mija równe 13 lat od kiedy legendarny już producent rodem z Detroit odszedł z tego świata. Miesiąc luty co roku jest czasem wspominania Jay Dee, przypominania sobie jego twórczości i wracania do niezliczonych podkładów, które zdążył stworzyć. W zeszłym roku miałem okazję natomiast porozmawiać z Ampem Fiddlerem - człowiekiem, który miał ogromny wpływ na karierę i rozwój młodego Jamesa Yancey'a - to on nauczył go obsługi MPC oraz zapoznał go z Q-Tipem!

Wokalista, muzyk i producent z Detroit bez wahania zgodził się usiąść z nami przed kamerą po swoim warszawskim koncercie, a rezultatem jest wyjątkowa, wnikliwa 20-minutowa rozmowa, w której wspólnie wspomnieliśmy pierwszą wizytę Ampa nad Wisłą w 2006 roku (tak, byliśmy tam!), a także porozmawialiśmy powrocie na scenę jako nieależny artysta, ostatnim solowym wydawnictwie "Amp Dog Knights" oraz nowym albumie z Will Sessions "The One", doświadczeniu grania i podróżowania z George'em Clintonem i kolektywem Parliament-Funkadelic, współpracy z Prince'em czy swoistym renesansie muzyki funk. Nie zabrakło również oczywiście wspomnień J Dilli - usłyszeliśmy o pierwszym spotkaniu młodego 18-letniego Jay Dee, o tym, jak Jay przychodził do jego domu codziennie, aby ćwiczyć na MPC, czy wreszcie o tym, czemu Amp postanowił przedstawić przyszłego członka Slum Village liderowi A Tribe Called Quest...

Rozmowa: Marcin Natali
Tłumaczenie: Marcin Natali, Maciej Wojszkun
Video, zdjęcie u góry: Jakub Sandecki
Montaż: Marcin Natali

]]>
J Dilla feat. Nas - artystyczny teledysk do elektronicznego "The Sickness"https://popkiller.kingapp.pl/2016-05-08,j-dilla-feat-nas-artystyczny-teledysk-do-elektronicznego-the-sicknesshttps://popkiller.kingapp.pl/2016-05-08,j-dilla-feat-nas-artystyczny-teledysk-do-elektronicznego-the-sicknessMay 7, 2016, 3:06 pmMarcin NataliJ Dilla i Nas nie mieli niestety okazji współpracować ze sobą za życia, ale przy okazji wykańczania albumu Dilli "The Diary" nadarzyła się okazja i autor "Illmatica" dograł się do numeru, który Jay Dee zarapował na elektronicznym, futurystycznym bicie Madliba. Oficjalny remix "The Sickness" trafił jako bonus track na zarejestrowany ponad dekadę temu, solowy rapowy krążek Dilli "The Diary", wydany w zeszłym miesiącu nakładem wytwórni Nasa Mass Appeal. Kreatywny, artystyczny teledysk, jak i odsłuch całego albumu znajdziecie w rozwinięciu.Przypominamy też nasz wnikliwy videowywiad z młodszym bratem J Dilli, Illa J'em, w którym MC/wokalista opowiada m.in. o niewydanej wciąż muzyce Jay Dee oraz odpowiada na pytanie, czy Dilla za życia czuł się doceniony jako artysta w przemyśle muzycznym i przez fanów.J Dilla i Nas nie mieli niestety okazji współpracować ze sobą za życia, ale przy okazji wykańczania albumu Dilli "The Diary" nadarzyła się okazja i autor "Illmatica" dograł się do numeru, który Jay Dee zarapował na elektronicznym, futurystycznym bicie Madliba. Oficjalny remix "The Sickness" trafił jako bonus track na zarejestrowany ponad dekadę temu, solowy rapowy krążek Dilli "The Diary", wydany w zeszłym miesiącu nakładem wytwórni Nasa Mass Appeal. Kreatywny, artystyczny teledysk, jak i odsłuch całego albumu znajdziecie w rozwinięciu.

Przypominamy też nasz wnikliwy videowywiad z młodszym bratem J Dilli, Illa J'em, w którym MC/wokalista opowiada m.in. o niewydanej wciąż muzyce Jay Dee oraz odpowiada na pytanie, czy Dilla za życia czuł się doceniony jako artysta w przemyśle muzycznym i przez fanów.

]]>
Illa J "Czasem musisz zaryzykować i zrobić ten skok nad przepaścią" - videowywiadhttps://popkiller.kingapp.pl/2016-02-21,illa-j-czasem-musisz-zaryzykowac-i-zrobic-ten-skok-nad-przepascia-videowywiadhttps://popkiller.kingapp.pl/2016-02-21,illa-j-czasem-musisz-zaryzykowac-i-zrobic-ten-skok-nad-przepascia-videowywiadFebruary 21, 2016, 5:08 pmMarcin NataliJako idealne dopełnienie Dilla Month, miesiąca, w którym celebrujemy życie i twórczość J Dilli, mamy dla was nasz obszerny, prawie półgodzinny videowywiad z przesympatycznym i wszechstronnie utalentowanym, młodszym bratem legendy z Detroit. John Yancey - MC, wokalista, producent i multiinstrumentalista, to jeden z najlepszych rozmówców, jakich można sobie wymarzyć. Z wiecznie uśmiechniętym, zarażającym pozytywną energią muzykiem porozmawialiśmy m.in. o drugim solowym albumie "Illa J" i jego znaczeniu dla kariery członka Yancey Boys, współpracy z O.S.T.R.'em, wychowaniu w nieustannie tętniącym muzyką domu Yancey'ów, pierwszej sesji, na której nastoletni Illa J zarapował przed bratem, współpracy z Commonem czy naukach, które pobrał przebywając w trasie i studiu ze Slum Village.Usłyszycie również wspomnienia sesji, którymi Jay Dee był najbardziej podekscytowany, dowiecie się czemu na okłace "Illa J" widnieje tylko połowa twarzy autora, co sądzi on o wydanym w zeszłym roku "Dillatronic", czy wciąż pozostało wiele niepublikowanych nagrań J Dilli oraz czy Dilla za życia czuł się doceniony jako artysta w przemyśle muzycznym i przez fanów.Wielkie dzięki dla ekipy Big Idea za organizację koncertu i pomoc z wywiadem!Rozmowa: Marcin NataliTłumaczenie: Marcin Natali, Maciej WojszkunZdjęcia: Izabela ChrzanMontaż: Maciej PieczykolanJako idealne dopełnienie Dilla Month, miesiąca, w którym celebrujemy życie i twórczość J Dilli, mamy dla was nasz obszerny, prawie półgodzinny videowywiad z przesympatycznym i wszechstronnie utalentowanym, młodszym bratem legendy z Detroit. John Yancey - MC, wokalista, producent i multiinstrumentalista, to jeden z najlepszych rozmówców, jakich można sobie wymarzyć. Z wiecznie uśmiechniętym, zarażającym pozytywną energią muzykiem porozmawialiśmy m.in. o drugim solowym albumie "Illa J" i jego znaczeniu dla kariery członka Yancey Boys, współpracy z O.S.T.R.'em, wychowaniu w nieustannie tętniącym muzyką domu Yancey'ów, pierwszej sesji, na której nastoletni Illa J zarapował przed bratem, współpracy z Commonem czy naukach, które pobrał przebywając w trasie i studiu ze Slum Village.

Usłyszycie również wspomnienia sesji, którymi Jay Dee był najbardziej podekscytowany, dowiecie się czemu na okłace "Illa J" widnieje tylko połowa twarzy autora, co sądzi on o wydanym w zeszłym roku "Dillatronic", czy wciąż pozostało wiele niepublikowanych nagrań J Dilli oraz czy Dilla za życia czuł się doceniony jako artysta w przemyśle muzycznym i przez fanów.

Wielkie dzięki dla ekipy Big Idea za organizację koncertu i pomoc z wywiadem!

Rozmowa: Marcin Natali
Tłumaczenie: Marcin Natali, Maciej Wojszkun
Zdjęcia: Izabela Chrzan
Montaż: Maciej Pieczykolan

]]>
Dilla Got Soul! 14 utworów od Jay Dee na Walentynki - rankinghttps://popkiller.kingapp.pl/2016-02-14,dilla-got-soul-14-utworow-od-jay-dee-na-walentynki-rankinghttps://popkiller.kingapp.pl/2016-02-14,dilla-got-soul-14-utworow-od-jay-dee-na-walentynki-rankingFebruary 10, 2019, 1:18 pmMarcin NataliNiewielu producentów hip-hopowych w historii potrafiło zawrzeć w swoich podkładach aż tak ogromną dawkę ciepła, subtelności i miłości co James Dewitt Yancey. Z okazji ogólnoświatowego Święta Zakochanych postanowiłem zrobić subiektywny przelot przez całą dyskografię Jay Dee i wybrać 14 numerów, osadzonych w tematyce miłosnej - pamiętajmy, że Dilla oprócz współpracy z Busta Rhymesem, A Tribe Called Quest czy De La Soul nagrywał też bowiem z masą artystów r&b/soul z najwyższej półki, także było z czego wybierać.Dla osób wciąż szukających swojej drugiej połówki - nie przestraszcie się, poniższy zestaw perełek od genialnego producenta z Detroit nadaje się do konsumpcji nie tylko dziś, nie tylko przy świecach i romantycznej kolacji, to po prostu kawał kapitalnej, płynącej z głębi serca muzyki. Let the music play!1. D'Angelo - Me & Those Dreamin' Eyes of Mine (Jay Dee Remix) (1997)Oryginalnie zawarty na debiutanckim albumie pochodzącego z Richmond w Wirginii wokalisty "Brown Sugar" z 1995 r. to jeden z wielu utworów r&b, które doczekały się remixu spod ręki Jay Dee. Nie wiadomo tylko czemu, ale światło dzienne to cudo ujrzało dopiero w 1997 r., kiedy w podziemnym obiegu i limitowanym winylowym nakładzie ukazała się EPka "Jay Dee Unreleased EP", zawierająca również remixy hitów Busty Rhymesa, Das Efx czy De La Soul. Wyśmienity wokal D'Angelo, otoczony akompaniamentem miękkich klawiszy, wibrującego basu i mocnej perkusji tworzy wyjątkowe połączenie.2. N'Dea Davenport - Whatever You Want (Jay Dee Remix) (1998)Z podobnego okresu pochodzi remix otwierającego debiutancki solowy album wokalistki znanej z kolektywu Brand New Heavies numeru "Whatever You Want". Przepełniony ciepłem, pozytywny utwór znalazł się na wydanej w 2007 r. nakładem Delicious Vinyl kompilacji "Jay Deelicious: The Delicious Vinyl Years 95-98. Originals, Remixes & Rarities".3. Common - The Light (2000)W 14-lutowym zestawieniu nie mogło też oczywiście zabraknąć jednego z największych hitów autorstwa muzyka z Detroit, najbardziej znanego singla z genialnej płyty "Like Water For Chocolate" Commona. Dedykowany Erykah Badu, poetycki, romantyczny tekst chicagowskiego MC, posadzony na wykorzystującym sampel z "Open Your Eyes" Bobby'ego Caldwella bicie to zarazem przykład wyjątkowej chemii na linii MC-producent między obydwoma członkami kolektywu Soulquarians.[[{"fid":"50634","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]4. D'Angelo - Feel Like Makin' Love (2000)Słyszeliście już trochę zapomniany remix "Me & Those Dreamin' Eyes of Mine", teraz pora na bardzo dobrze znany fanom D'Angelo utwór "Feel Like Makin' Love" z drugiego albumu autora "Brown Sugar", pokrytego platyną i nagrodzonego nagrodą Grammy w kategorii "Najlepszy Album R&B" krążka"Voodoo".5. Slum Village feat. D'Angelo - Tell Me (2000)Yeah, say what you feel, feel what you say / Don't hold back, it's real that way Take the time and the time it takes / Baby you just fine, ain't got the time to wasteIt's fantastic! Pora na znane i lubiane trio Battin (R.I.P.), Dilla & T3 czyli Slum Village, wspartych przez niezawodnego... tak jest, D'Angelo. Tym razem Mr. Yancey nie tylko wyprodukował bit, a zarapował też bardzo dobrą, szczerą i klimatyczną zwrotkę.6. Lucy Pearl - Without You (Jay Dee Remix) (2000)W 2000 roku do sklepów trafił debiutancki i niestety jedyny album supergrupy Lucy Pearl, złożonej z producenta i wokalisty z Tony! Toni! Tone! Raphaela Saadiqa, DJ'a i producenta z A Tribe Called Quest Ali Shaheeda Muhammada oraz uroczej wokalistki Dawn Robinson z En Vogue. Co ciekawe, oryginalnie zamiast Dawn wokalnie wspierać Raphaela oraz Ali miał.. Nie zgadniecie - D'Angelo! Pewnie wszyscy wychowani w początku lat 2000 świetnie pamiętają ultrahit "Don't Mess With My Man". Dilla na remixowy warsztat wziął inny track z tego LP, ósme na płycie "Without You".7. Common feat. Erykah Badu, Q-Tip & Pharrell Williams - Come Close (J Dilla Remix) (2002)Było "The Light", teraz pora na drugi owoc miłości Commona i Erykah Badu, czyli Yanceyowski remix "Come Close" z płyty Commona "Electric Circus". Nie ma Mary J. Blige, znanej z wyprodukowanego przez The Neptunes oryginału, są za to dodatkowo Q-Tip i Pharrell Williams z rapowanymi zwrotkami. Czy umiecie sobie wyobrazić piękniejsze collabo na tym podkładzie? Cudo.8. J Dilla - Nothing Like This (2003/2007)Jak dobrze zauważył ktoś w komentarzu, J Dilla już w 2003 r. robił to, czego dopiero dobrych kilka lat później zaczęli próbować inni artyści, tacy jak Kid Cudi. "Nothing Like This", wydane początkowo na winylowej EPce Jay Dee "Ruff Draft" nakładem wytwórni Mummy Records, to przykład nowych, nieodkrytych terytorów, w które zapuszczał się nieustannie poszukujący nowych rozwiązań w muzyce Dilla. W 2007 r. "Ruff Draft" doczekało się oficjalnej reedycji w Stones Throw, a odważne, nieszablonowe "Nothing Like This" zobrazowane zostało ciekawym animowanym teledyskiem.9. Common - Love Is... (2005)As men, we were taught to hold it in, that's why we don't know how til we older men - niewiele powstało tak umiejętnie opisujących zjawisko miłości kawałków rapowych co zawarte na klasycznym już LP "Be" z 2005 r. "Love Is...". To, w jaki sposób Dilla pociął i poukładał tu sampel z "God Is Love" Marvina Gaye'a każe bić pokłony.10. J Dilla feat. Pharoahe Monch - Love (2006)Wydane pół roku po śmierci J Dilli, dokładnie 22 sierpnia 2006 r. "The Shining" wręcz kipiało miłością - z 12 utworów, które znalazły się na trackliście, aż cztery w tytułach miały słowo "love". Spokojnie mógłbym w tym miejscu wkleić też świetne "Baby" z Madlibem i Guilty Simpsonem, ale postanowiłem jednak postawić na owoc współpracy reprezentanta Detroit z pochodzącym z nowojorskiego Queens Pharoahe Monchem. This soul music sounds good, don't it?11. Illa J feat. Debi Nova "Sounds Like Love" (2008)Ponad dwa lata po śmierci Jay Dee światło dzienne ujrzał debiutancki album jego młodszego o 12 lat brata Johna. "Yancey Boys" to chyba najlepszy tribute, jaki mógł sobie wymarzyć Dilla, który z pewnością byłby dumny z efektów pracy Illa J'a. Artyście, wspartemu m.in. przez Guilty Simpsona czy Franka Nitty'ego, udało się bowiem odtworzyć klimat najlepszych nagrań Slum Village, a jego wokal, jak i styl rapowania, tak łudząco podobne do Jamesa, wzbogacone przez wiele śpiewanych partii, idealnie dopełniają stworzone w latach 90., niepublikowane wcześniej instrumentale. Sprawdzajcie też nasz wnikliwy videowywiad z Illa J'em.12. Erykah Badu - Love (2010)Przypomnijmy, że powracająca w dzisiejszym rankingu jak bumerang Erykah Badu miała okazję współpracować z Jay Dee nie raz, chociażby przy 4 utworach na jej drugim albumie "Mama's Gun" z 2000 roku, w tym kapitalnym "Didn't Cha Know". Ja jednak chciałem przypomnieć zawarty na jej krążku "New Amerykah Part Two: Return of the Ankh", prawie sześciominutowy numer "Love".13. Talib Kweli feat. Mike Posner - Colors of You (2013)"Colors of You" to dla mnie magiczny utwór... Jakoś w zeszłym roku wybrałem się do Detroit, aby odwiedzić Ma Dukes, Jona Taylora i Franka Nitty'ego z J Dilla Foundation i zagrać koncert upamiętniający dziedzictwo Dilli. Po tym posłuchaliśmy jego niepublikowanych bitów i wybrałem dla siebie kilka, na których chciałem nagrać, za ich błogosławieństwem. Dilla i ja współpracowaliśmy przy okazji wielu tracków gdy jeszcze żył, wliczając "Little Brother", "Roll Off Me", "Stand To The Side" czy "Where Do We Go". Czułem, że mam obowiązek uhonorować go czymś wyjątkowym na tym bicie... - tak wspominał historię tego utworu Talib Kweli w książeczce do "Gravitas".14. Slum Village feat. Illa J & Bilal - Love Is (2015)Idąc chronologicznie, pomyślałem, że fajnie byłoby zakończyć numerem z zeszłorocznej, nagranej w całości na bitach Dilli płyty Slum Village "YES!". Oczywiście zdaję sobie sprawę, że gdyby uwielbiający eksperymenty i poszukiwania nowych kierunków w muzyce Jay Dee żył, jego produkcje brzmiałyby już zupełnie inaczej niż w latach 90., ale dla fanów SV słuchanie takich numerów jak ten to wciąż nielada frajda. Do tego gościnnie Illa J i Bilal, którego wokal sam Dilla uwielbiał i z którym współpracował wielkrotnie za życia. It's fantastic, come on!Niewielu producentów hip-hopowych w historii potrafiło zawrzeć w swoich podkładach aż tak ogromną dawkę ciepła, subtelności i miłości co James Dewitt Yancey. Z okazji ogólnoświatowego Święta Zakochanych postanowiłem zrobić subiektywny przelot przez całą dyskografię Jay Dee i wybrać 14 numerów, osadzonych w tematyce miłosnej - pamiętajmy, że Dilla oprócz współpracy z Busta Rhymesem, A Tribe Called Quest czy De La Soul nagrywał też bowiem z masą artystów r&b/soul z najwyższej półki, także było z czego wybierać.

Dla osób wciąż szukających swojej drugiej połówki - nie przestraszcie się, poniższy zestaw perełek od genialnego producenta z Detroit nadaje się do konsumpcji nie tylko dziś, nie tylko przy świecach i romantycznej kolacji, to po prostu kawał kapitalnej, płynącej z głębi serca muzyki. Let the music play!

1. D'Angelo - Me & Those Dreamin' Eyes of Mine (Jay Dee Remix) (1997)

Oryginalnie zawarty na debiutanckim albumie pochodzącego z Richmond w Wirginii wokalisty "Brown Sugar" z 1995 r. to jeden z wielu utworów r&b, które doczekały się remixu spod ręki Jay Dee. Nie wiadomo tylko czemu, ale światło dzienne to cudo ujrzało dopiero w 1997 r., kiedy w podziemnym obiegu i limitowanym winylowym nakładzie ukazała się EPka "Jay Dee Unreleased EP", zawierająca również remixy hitów Busty Rhymesa, Das Efx czy De La Soul. Wyśmienity wokal D'Angelo, otoczony akompaniamentem miękkich klawiszy, wibrującego basu i mocnej perkusji tworzy wyjątkowe połączenie.

2. N'Dea Davenport - Whatever You Want (Jay Dee Remix) (1998)

Z podobnego okresu pochodzi remix otwierającego debiutancki solowy album wokalistki znanej z kolektywu Brand New Heavies numeru "Whatever You Want". Przepełniony ciepłem, pozytywny utwór znalazł się na wydanej w 2007 r. nakładem Delicious Vinyl kompilacji "Jay Deelicious: The Delicious Vinyl Years 95-98. Originals, Remixes & Rarities".

3. Common - The Light (2000)

W 14-lutowym zestawieniu nie mogło też oczywiście zabraknąć jednego z największych hitów autorstwa muzyka z Detroit, najbardziej znanego singla z genialnej płyty "Like Water For Chocolate" Commona. Dedykowany Erykah Badu, poetycki, romantyczny tekst chicagowskiego MC, posadzony na wykorzystującym sampel z "Open Your Eyes" Bobby'ego Caldwella bicie to zarazem przykład wyjątkowej chemii na linii MC-producent między obydwoma członkami kolektywu Soulquarians.

[[{"fid":"50634","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

4. D'Angelo - Feel Like Makin' Love (2000)

Słyszeliście już trochę zapomniany remix "Me & Those Dreamin' Eyes of Mine", teraz pora na bardzo dobrze znany fanom D'Angelo utwór "Feel Like Makin' Love" z drugiego albumu autora "Brown Sugar", pokrytego platyną i nagrodzonego nagrodą Grammy w kategorii "Najlepszy Album R&B" krążka"Voodoo".

5. Slum Village feat. D'Angelo - Tell Me (2000)

Yeah, say what you feel, feel what you say / Don't hold back, it's real that way
Take the time and the time it takes / B
aby you just fine, ain't got the time to waste

It's fantastic! Pora na znane i lubiane trio Battin (R.I.P.), Dilla & T3 czyli Slum Village, wspartych przez niezawodnego... tak jest, D'Angelo. Tym razem Mr. Yancey nie tylko wyprodukował bit, a zarapował też bardzo dobrą, szczerą i klimatyczną zwrotkę.

6. Lucy Pearl - Without You (Jay Dee Remix) (2000)

W 2000 roku do sklepów trafił debiutancki i niestety jedyny album supergrupy Lucy Pearl, złożonej z producenta i wokalisty z Tony! Toni! Tone! Raphaela Saadiqa, DJ'a i producenta z A Tribe Called Quest Ali Shaheeda Muhammada oraz uroczej wokalistki Dawn Robinson z En Vogue. Co ciekawe, oryginalnie zamiast Dawn wokalnie wspierać Raphaela oraz Ali miał.. Nie zgadniecie - D'Angelo! Pewnie wszyscy wychowani w początku lat 2000 świetnie pamiętają ultrahit "Don't Mess With My Man". Dilla na remixowy warsztat wziął inny track z tego LP, ósme na płycie "Without You".

7. Common feat. Erykah Badu, Q-Tip & Pharrell Williams - Come Close (J Dilla Remix) (2002)

Było "The Light", teraz pora na drugi owoc miłości Commona i Erykah Badu, czyli Yanceyowski remix "Come Close" z płyty Commona "Electric Circus". Nie ma Mary J. Blige, znanej z wyprodukowanego przez The Neptunes oryginału, są za to dodatkowo Q-Tip i Pharrell Williams z rapowanymi zwrotkami. Czy umiecie sobie wyobrazić piękniejsze collabo na tym podkładzie? Cudo.

8. J Dilla - Nothing Like This (2003/2007)

Jak dobrze zauważył ktoś w komentarzu, J Dilla już w 2003 r. robił to, czego dopiero dobrych kilka lat później zaczęli próbować inni artyści, tacy jak Kid Cudi. "Nothing Like This", wydane początkowo na winylowej EPce Jay Dee "Ruff Draft" nakładem wytwórni Mummy Records, to przykład nowych, nieodkrytych terytorów, w które zapuszczał się nieustannie poszukujący nowych rozwiązań w muzyce Dilla. W 2007 r. "Ruff Draft" doczekało się oficjalnej reedycji w Stones Throw, a odważne, nieszablonowe "Nothing Like This" zobrazowane zostało ciekawym animowanym teledyskiem.

9. Common - Love Is... (2005)

As men, we were taught to hold it in, that's why we don't know how til we older men - niewiele powstało tak umiejętnie opisujących zjawisko miłości kawałków rapowych co zawarte na klasycznym już LP "Be" z 2005 r. "Love Is...". To, w jaki sposób Dilla pociął i poukładał tu sampel z "God Is Love" Marvina Gaye'a każe bić pokłony.

10. J Dilla feat. Pharoahe Monch - Love (2006)

Wydane pół roku po śmierci J Dilli, dokładnie 22 sierpnia 2006 r. "The Shining" wręcz kipiało miłością - z 12 utworów, które znalazły się na trackliście, aż cztery w tytułach miały słowo "love". Spokojnie mógłbym w tym miejscu wkleić też świetne "Baby" z Madlibem i Guilty Simpsonem, ale postanowiłem jednak postawić na owoc współpracy reprezentanta Detroit z pochodzącym z nowojorskiego Queens Pharoahe Monchem. This soul music sounds good, don't it?

11. Illa J feat. Debi Nova "Sounds Like Love" (2008)

Ponad dwa lata po śmierci Jay Dee światło dzienne ujrzał debiutancki album jego młodszego o 12 lat brata Johna. "Yancey Boys" to chyba najlepszy tribute, jaki mógł sobie wymarzyć Dilla, który z pewnością byłby dumny z efektów pracy Illa J'a. Artyście, wspartemu m.in. przez Guilty Simpsona czy Franka Nitty'ego, udało się bowiem odtworzyć klimat najlepszych nagrań Slum Village, a jego wokal, jak i styl rapowania, tak łudząco podobne do Jamesa, wzbogacone przez wiele śpiewanych partii, idealnie dopełniają stworzone w latach 90., niepublikowane wcześniej instrumentale. Sprawdzajcie też nasz wnikliwy videowywiad z Illa J'em.

12. Erykah Badu - Love (2010)

Przypomnijmy, że powracająca w dzisiejszym rankingu jak bumerang Erykah Badu miała okazję współpracować z Jay Dee nie raz, chociażby przy 4 utworach na jej drugim albumie "Mama's Gun" z 2000 roku, w tym kapitalnym "Didn't Cha Know". Ja jednak chciałem przypomnieć zawarty na jej krążku "New Amerykah Part Two: Return of the Ankh", prawie sześciominutowy numer "Love".

13. Talib Kweli feat. Mike Posner - Colors of You (2013)

"Colors of You" to dla mnie magiczny utwór... Jakoś w zeszłym roku wybrałem się do Detroit, aby odwiedzić Ma Dukes, Jona Taylora i Franka Nitty'ego z J Dilla Foundation i zagrać koncert upamiętniający dziedzictwo Dilli. Po tym posłuchaliśmy jego niepublikowanych bitów i wybrałem dla siebie kilka, na których chciałem nagrać, za ich błogosławieństwem. Dilla i ja współpracowaliśmy przy okazji wielu tracków gdy jeszcze żył, wliczając "Little Brother", "Roll Off Me", "Stand To The Side" czy "Where Do We Go". Czułem, że mam obowiązek uhonorować go czymś wyjątkowym na tym bicie... - tak wspominał historię tego utworu Talib Kweli w książeczce do "Gravitas".

14. Slum Village feat. Illa J & Bilal - Love Is (2015)

Idąc chronologicznie, pomyślałem, że fajnie byłoby zakończyć numerem z zeszłorocznej, nagranej w całości na bitach Dilli płyty Slum Village "YES!". Oczywiście zdaję sobie sprawę, że gdyby uwielbiający eksperymenty i poszukiwania nowych kierunków w muzyce Jay Dee żył, jego produkcje brzmiałyby już zupełnie inaczej niż w latach 90., ale dla fanów SV słuchanie takich numerów jak ten to wciąż nielada frajda. Do tego gościnnie Illa J i Bilal, którego wokal sam Dilla uwielbiał i z którym współpracował wielkrotnie za życia. It's fantastic, come on!

]]>
The Pharcyde "Wnieśliśmy coś, co sprawia ludziom radość" - videowywiad (Hip Hop Kemp)https://popkiller.kingapp.pl/2015-06-21,the-pharcyde-wnieslismy-cos-co-sprawia-ludziom-radosc-videowywiad-hip-hop-kemphttps://popkiller.kingapp.pl/2015-06-21,the-pharcyde-wnieslismy-cos-co-sprawia-ludziom-radosc-videowywiad-hip-hop-kempFebruary 21, 2016, 7:27 pmMarcin NataliNasz obszerny popkillerowy Tydzień z The Pharcyde powoli dobiega końca - w najbliższych dniach pojawi się jeszcze kilka postów przybliżających twórczość legendarnej grupy z L.A., ale dziś mamy dla was konkretny, półgodzinny videowywiad przeprowadzony z artystami przed ich koncertem na zeszłorocznym Hip Hop Kempie.Muzycy opowiedzieli o czasach, kiedy nagrywali swój klasyczny debiut "Bizarre Ride II the Pharcyde" oraz całym procesie twórczym, o sesjach open mic w Good Life Cafe, z których zrodziła się ich ekipa, jak i Jurassic 5; wspomnieli dzień, w którym poznali Ś.P. J Dillę i przedstawili "teorię budki telefonicznej" odnośnie Jay Dee, a także podzielili się wrażeniami z pracy nad genialnym, mega kreatywnym teledyskiem do "Drop". Zdradzili też proces powstawania komicznego singla "Ya Mama", opartego na żartach z gatunku "Twoja stara...", wyjaśnili, na czym polega jedność sceny westcoastowej, a Slimkid3 opowiedział o swoim debiutanckim krążku "Liberation" oraz albumie "Love" w duecie z Fatlipem.Precyzując, w poniższym wywiadzie udało nam się porozmawiać z oryginalnym cżłonkiem The Pharcyde Slimkidem aka Tre Hardsonem, producentem odpowiedzialnym za warstwę muzyczną na "Bizarre Ride II" J-Swiftem, producentem singlowego "Otha Fish" L.A. Jayem oraz wieloletnim przyjacielem ekipy K-Naturalem z The Wascals. Obecnie, wskutek rozłamu kwartetu z L.A. przed laty, wspólnie z Fatlipem (który niestety nie dojechał na Kemp) występują oni pod nazwą Bizarre Ride Live, natomiast jako The Pharcyde koncertują Imani i Bootie Brown w duecie.Rozmowa, tłumaczenie: Marcin NataliZdjęcia: Maciej PieczykolanMontaż: Rafał SamborskiNasz obszerny popkillerowy Tydzień z The Pharcyde powoli dobiega końca - w najbliższych dniach pojawi się jeszcze kilka postów przybliżających twórczość legendarnej grupy z L.A., ale dziś mamy dla was konkretny, półgodzinny videowywiad przeprowadzony z artystami przed ich koncertem na zeszłorocznym Hip Hop Kempie.

Muzycy opowiedzieli o czasach, kiedy nagrywali swój klasyczny debiut "Bizarre Ride II the Pharcyde" oraz całym procesie twórczym, o sesjach open mic w Good Life Cafe, z których zrodziła się ich ekipa, jak i Jurassic 5; wspomnieli dzień, w którym poznali Ś.P. J Dillę i przedstawili "teorię budki telefonicznej" odnośnie Jay Dee, a także podzielili się wrażeniami z pracy nad genialnym, mega kreatywnymteledyskiem do "Drop". Zdradzili też proces powstawania komicznego singla "Ya Mama", opartego na żartach z gatunku "Twoja stara...", wyjaśnili, na czym polega jedność sceny westcoastowej, a Slimkid3 opowiedział o swoim debiutanckim krążku "Liberation" oraz albumie "Love" w duecie z Fatlipem.

Precyzując, w poniższym wywiadzie udało nam się porozmawiać z oryginalnym cżłonkiem The Pharcyde Slimkidem aka Tre Hardsonem, producentem odpowiedzialnym za warstwę muzyczną na "Bizarre Ride II" J-Swiftem, producentem singlowego "Otha Fish" L.A. Jayem oraz wieloletnim przyjacielem ekipy K-Naturalem z The Wascals. Obecnie, wskutek rozłamu kwartetu z L.A. przed laty, wspólnie z Fatlipem (który niestety nie dojechał na Kemp) występują oni pod nazwą Bizarre Ride Live, natomiast jako The Pharcyde koncertują Imani i Bootie Brown w duecie.

Rozmowa, tłumaczenie: Marcin Natali
Zdjęcia: Maciej Pieczykolan
Montaż: Rafał Samborski

]]>
The Pharcyde & J Dilla - "Runnin'", "She Said" i "Y" w remixach Jay Dee (Ot tak #190)https://popkiller.kingapp.pl/2015-06-17,the-pharcyde-j-dilla-runnin-she-said-i-y-w-remixach-jay-dee-ot-tak-190https://popkiller.kingapp.pl/2015-06-17,the-pharcyde-j-dilla-runnin-she-said-i-y-w-remixach-jay-dee-ot-tak-190June 16, 2015, 10:07 pmMarcin NataliZanim jeszcze Jay Dee zabłysnął w hip-hopowym świecie produkcjami dla De La Soul, A Tribe Called Quest czy Busta Rhymesa w 1996 roku, nieznany wtedy jeszcze młody podopieczny Q-Tipa wyprodukował 7 podkładów na drugą płytę kwartetu z L.A. "Labcabincalifornia". Slimkid, Fatlip, Imani i Bootie Brown uwierzyli w piekielnie utalentowanego Jamesa Yancey, a rezultatem były tak wyśmienite, ponadczasowe numery jak "Drop" czy "Runnin".Znany z imponującego etosu pracy Jay Dee zremixował również później wspomniane tracki oraz numer "Y", przy czym do alternatywnej wersji "Runnin", wykorzystującej ten sam sampel, na którym opierał się bit do ultraklasycznego "Life's a Bitch" Nasa i AZ, panowie z The Pharcyde dograli nawet na nowo wokale. Do remixu singlowego "She Said", wyprodukowanego pierwotnie przez Slimkida, ekipa nakręciła natomiast drugi teledysk podczas wizyty w Amsterdamie!Przebicie oryginalnej wersji "Runnin" to raczej mission impossible, ale remix Jay Dee nadaje temu numerowi drugie życie i stanowi bardziej alternatywną wizję utworu aniżeli próbę przewyższenia oryginału. Poniższy remix zawiera ten sam tekst, ale czterej MC's z Miasta Aniołów nagrali swoje zwrotki i refren od nowa, dzięki czemu wokale dopasowane są idealnie, a całość stanowi nową jakość. Can't keep runnin' awaaaaay!Poskładane z ujęć z wizyty Pharcyde'ów w stolicy Holandii, czarno-białe wideo do remixu "She Said" również sprawiło, że wykorzystujący sampel z utworu Niny Simone remix Jay Dee nabierał bardziej oficjalnego charakteru. Przepiękny numer, zobrazowany klimatycznym, spontanicznym klipem - czego chcieć więcej?"Y (Be Like That)", pierwotnie wyprodukowane przez Bootie Browna i współprodukowane przez Jay Dee, w poniższym remixie stanowi kolejny przykład charakterystycznego brzmienia Dilli z połowy lat 90 i jego stuprocentowo samodzielną wizję utworu. Zanim jeszcze Jay Dee zabłysnął w hip-hopowym świecie produkcjami dla De La Soul, A Tribe Called Quest czy Busta Rhymesa w 1996 roku, nieznany wtedy jeszcze młody podopieczny Q-Tipa wyprodukował 7 podkładów na drugą płytę kwartetu z L.A. "Labcabincalifornia". Slimkid, Fatlip, Imani i Bootie Brown uwierzyli w piekielnie utalentowanego Jamesa Yancey, a rezultatem były tak wyśmienite, ponadczasowe numery jak "Drop" czy "Runnin".

Znany z imponującego etosu pracy Jay Dee zremixował również później wspomniane tracki oraz numer "Y", przy czym do alternatywnej wersji "Runnin",wykorzystującej ten sam sampel, na którym opierał się bit do ultraklasycznego "Life's a Bitch" Nasa i AZ, panowie z The Pharcyde dograli nawet na nowo wokale. Do remixu singlowego "She Said", wyprodukowanego pierwotnie przez Slimkida, ekipa nakręciła natomiast drugi teledyskpodczas wizyty w Amsterdamie!

Przebicie oryginalnej wersji "Runnin" to raczej mission impossible, ale remix Jay Dee nadaje temu numerowi drugie życie i stanowi bardziej alternatywną wizję utworu aniżeli próbę przewyższenia oryginału. Poniższy remix zawiera ten sam tekst, ale czterej MC's z Miasta Aniołów nagrali swoje zwrotki i refren od nowa, dzięki czemu wokale dopasowane są idealnie, a całość stanowi nową jakość. Can't keep runnin' awaaaaay!

Poskładane z ujęć z wizyty Pharcyde'ów w stolicy Holandii, czarno-białe wideo do remixu "She Said" również sprawiło, że wykorzystujący sampel z utworu Niny Simone remix Jay Dee nabierał bardziej oficjalnego charakteru. Przepiękny numer, zobrazowany klimatycznym, spontanicznym klipem - czego chcieć więcej?

"Y (Be Like That)", pierwotnie wyprodukowane przez Bootie Browna i współprodukowane przez Jay Dee, w poniższym remixie stanowi kolejny przykład charakterystycznego brzmienia Dilli z połowy lat 90 i jego stuprocentowo samodzielną wizję utworu. 

]]>
Video Dnia: Slum Village feat. BJ The Chicago Kid & Illa J "Expressive"https://popkiller.kingapp.pl/2015-06-03,video-dnia-slum-village-feat-bj-the-chicago-kid-illa-j-expressivehttps://popkiller.kingapp.pl/2015-06-03,video-dnia-slum-village-feat-bj-the-chicago-kid-illa-j-expressiveJune 3, 2015, 3:01 pmMarcin NataliJuż za dwa tygodnie, 16 czerwca, na półki sklepowe trafi ósmy album w dorobku Slum Village, zatytułowany "Yes". Ostatni członek oryginalnego składu tria z Detroit T3, wspierany obecnie przez producenta Young RJ oraz rzeszę gości takich jak młodszy brat J Dilli Illa J, kontynuuje dziedzictwo zespołu i muszę przyznać, że nagrane na bicie Jay Dee i współprodukowane przez Young RJ'a "Expressive" brzmi świetnie. Przyjemnie bujający, słoneczny track zobrazowano równie letnim i wyluzowanym teledyskiem. Dodatkowo na "Yes" pojawią się m.in. De La Soul, Bilal czy Jon Connor, a pełną tracklistę, okładkę jak i teledysk możecie sprawdzić w rozwinięciu.[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"23942","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]Tracklista:1. Intro 2. Love Is (Feat. Bilal)3. Tear It Down (Feat. Jon Connor) 4. Bonafide 5. Expressive (Feat. BJ The Chicago Kid) 6. Push It Along (Feat. Phife Dawg) 7. Windows (Feat. J Ivy)8. Yes Yes9. Right Back (Feat. De La Soul)10. Where We Come From 11. Big City12. What We Have 13. Just Like A TestJuż za dwa tygodnie, 16 czerwca, na półki sklepowe trafi ósmy album w dorobku Slum Village, zatytułowany "Yes". Ostatni członek oryginalnego składu tria z Detroit T3, wspierany obecnie przez producenta Young RJ oraz rzeszę gości takich jak młodszy brat J Dilli Illa J, kontynuuje dziedzictwo zespołu i muszę przyznać, że nagrane na bicie Jay Dee i współprodukowane przez Young RJ'a "Expressive" brzmi świetnie. Przyjemnie bujający, słoneczny track zobrazowano równie letnim i wyluzowanym teledyskiem. Dodatkowo na "Yes" pojawią się m.in. De La Soul, Bilal czy Jon Connor, a pełną tracklistę, okładkę jak i teledysk możecie sprawdzić w rozwinięciu.

[[{"type":"media","view_mode":"media_large","fid":"23942","attributes":{"alt":"","class":"media-image"}}]]

Tracklista:

1. Intro
2. Love Is (Feat. Bilal)
3. Tear It Down (Feat. Jon Connor)
4. Bonafide
5. Expressive (Feat. BJ The Chicago Kid)
6. Push It Along (Feat. Phife Dawg)
7. Windows (Feat. J Ivy)
8. Yes Yes
9. Right Back (Feat. De La Soul)
10. Where We Come From
11. Big City
12. What We Have
13. Just Like A Test

]]>
J Dilla "Dewitt To Do It" - numer z "Lost Scrolls"https://popkiller.kingapp.pl/2013-02-06,j-dilla-dewitt-to-do-it-numer-z-lost-scrollshttps://popkiller.kingapp.pl/2013-02-06,j-dilla-dewitt-to-do-it-numer-z-lost-scrollsFebruary 6, 2013, 10:44 amDaniel WardzińskiW tym tygodniu minie 7 lat od śmierci Dilli. To czego wielu fanów się obawiało czyli nakręcanie biznesu związanego z "pośmiertną muzyką" wkroczy na level bliski tego, który przerabialiśmy z 2Paciem. Gdybym miał ocenić dotychczasowe pośmiertne wydawnictwa Dilli wydaje mi się, że są przygotowane z klasą i tak, jak życzyłby sobie tego sam zainteresowany. Dziś chcielibyśmy zaprezentować wam kawałek "Dewitt To Do It", który promuje "Lost Scrolls", album skompilowany przez Franka Nittiego, przyjaciela Jaya Dee znanego ze składu Frank N Dank. Co prawda wykorzystano tu znany już wokal z "Shake It Down", ale na takim podkładzie, że usprawiedliwa to pomysł w stu procentach. Winylowa dziesiątka jest już dostępna dzięki Fat Beats. Numer w rozwinięciu. W tym tygodniu minie 7 lat od śmierci Dilli. To czego wielu fanów się obawiało czyli nakręcanie biznesu związanego z "pośmiertną muzyką" wkroczy na level bliski tego, który przerabialiśmy z 2Paciem. Gdybym miał ocenić dotychczasowe pośmiertne wydawnictwa Dilli wydaje mi się, że są przygotowane z klasą i tak, jak życzyłby sobie tego sam zainteresowany. Dziś chcielibyśmy zaprezentować wam kawałek "Dewitt To Do It", który promuje "Lost Scrolls", album skompilowany przez Franka Nittiego, przyjaciela Jaya Dee znanego ze składu Frank N Dank. Co prawda wykorzystano tu znany już wokal z "Shake It Down", ale na takim podkładzie, że usprawiedliwa to pomysł w stu procentach. Winylowa dziesiątka jest już dostępna dzięki Fat Beats. Numer w rozwinięciu.

 

]]>
Fenomen J Dilli - felietonhttps://popkiller.kingapp.pl/2012-02-07,fenomen-j-dilli-felietonhttps://popkiller.kingapp.pl/2012-02-07,fenomen-j-dilli-felietonOctober 12, 2020, 12:01 amMarcin NataliDziś James "J Dilla" Yancey skończyłby 38 lat. Niestety urodzony w Detroit producent i raper odszedł od nas sześć lat temu, 10 lutego 2006. Jego muzyka nie została jednak zapomniana i wciąż tętni pełnią życia. Sam przyznam od razu, że nigdy nie byłem psychofanem J Dilli ani też nie znam każdego utworu, jaki wyprodukował. Jego geniuszu przez długi czas nie zauważałem, a dostrzegłem go stosunkowo niedawno, ze 2-3 lata temu. Pamiętam to jak dostałem na moje 15. urodziny od brata płytę Commona "Like Water For Chocolate" i to, jak on się wtedy tym albumem jarał. Oczywiście płyta mi się spodobała, jednak dopiero po jakimś czasie jak odpaliłem ją znowu, to usłyszałem to, czego wcześniej nie wyłapałem... Niesamowitą, nie tylko fajną, ale dosłownie niesamowitą warstwę muzyczną, za którą w dużej części odpowiadał właśnie James Dewitt Yancey aka Jay Dee. To pokazuje tylko, że do artystów tego pokroju trzeba dojrzeć, aby móc ich w pełni docenić... Weźmy dla przykładu chociażby wspaniałe, ciepłe "The Light" czy bujające "Funky For You" - właśnie takie bity w dużym stopniu sprawiają, że to "Like Water For Chocolate", a nie "Be" czy nawet "Resurrection", jest moim ulubionym albumem Commona. Geniusz Dilli doceniam jednak jeszcze bardziej, gdy po prostu zaczynam słuchać jego instrumentali. Co jakiś czas włączam sobie spontanicznie jakiś jego bit na youtube'ie, potem następny, i następny. I następny. I tak siedzę godzinę czy dwie, wsłuchując się w ten magiczny, pulsujący bas, pięknie pocięte sample, mocną, niską stopę oraz wyraźny, przybrudzony werbel. W czym tkwi fenomen J Dilli? Czy swoisty kult jego osoby i produkcji nie rozwinął się aż do tego stopnia dlatego, że nie ma go już z nami? Z pewnością i to ma znaczenie, jak w każdym przypadku, gdy jakiś artysta odejdzie. Jednak to coś więcej. To ten sam powód, dlaczego muzyka soul lat 70. nadal żyje pełnią życia, w sporej części za sprawą producentów hip-hopowych, ale nie tylko. Ten sam powód, dla którego przykładowo nagrania 2Pac'a wciąż rozbrzmiewają jakby co dopiero wyszły. To emocje, które przekazuje nam ta muzyka. Podkłady J Dilli zawierają w sobie bowiem ogromną dawkę emocji, a zarazem każdy dźwięk jest tu dopracowany w najmniejszych szczegółach. Słychać, że James wkładał w nie serce i tworzenie ich nie było czynnością mechaniczną. Każdy sampel, każdy werbel, każdy dźwięk basu sprawiają, że te bity po prostu czujemy. Również dlatego muzyka Dilli wciąż inspiruje ogromną rzeszę młodych producentów, w części na jego twórczości wychowanych. Przykładem może być młody beatmaker z Kalifornii oriJanus, który wypuścił właśnie dziś beattape pełen podkładów inspirowanych muzyką Jamesa Yancey pt. "Happy Birthday Dilla". Takich przykładów jest oczywiście więcej (chociażby producent Flying Lotus), co tylko potwierdza jak wielki był wpływ Jay Dee na następne pokolenia twórców muzyki hip hop.Oczywiście może to brzmieć banalnie i to samo można by powiedzieć też o innych producentach, jak chociażby Pete Rock. Jednak spróbujcie ten fenomen wytłumaczyć inaczej, ja nie potrafię. Jeśli więc moje wyjaśnienia Was nie przekonują, niech zrobi to muzyka... Rest In Beats J Dilla. Happy Birthday!Pod spodem kilka z moich ulubionych instrumentali Dilli.[[{"fid":"50638","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]][[{"fid":"50639","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"2":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"2"}}]][[{"fid":"50640","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"3":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"3"}}]][[{"fid":"50641","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"4":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"4"}}]][[{"fid":"50642","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"5":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"5"}}]][[{"fid":"50643","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"6":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"6"}}]]Dziś James "J Dilla" Yancey skończyłby 38 lat. Niestety urodzony w Detroit producent i raper odszedł od nas sześć lat temu, 10 lutego 2006. Jego muzyka nie została jednak zapomniana i wciąż tętni pełnią życia.

Sam przyznam od razu, że nigdy nie byłem psychofanem J Dilli ani też nie znam każdego utworu, jaki wyprodukował. Jego geniuszu przez długi czas nie zauważałem, a dostrzegłem go stosunkowo niedawno, ze 2-3 lata temu. Pamiętam to jak dostałem na moje 15. urodziny od brata płytę Commona "Like Water For Chocolate" i to, jak on się wtedy tym albumem jarał. Oczywiście płyta mi się spodobała, jednak dopiero po jakimś czasie jak odpaliłem ją znowu, to usłyszałem to, czego wcześniej nie wyłapałem...

Niesamowitą, nie tylko fajną, ale dosłownie niesamowitą warstwę muzyczną, za którą w dużej części odpowiadał właśnie James Dewitt Yancey aka Jay Dee. To pokazuje tylko, że do artystów tego pokroju trzeba dojrzeć, aby móc ich w pełni docenić...

Weźmy dla przykładu chociażby wspaniałe, ciepłe "The Light" czy bujające "Funky For You" - właśnie takie bity w dużym stopniu sprawiają, że to "Like Water For Chocolate", a nie "Be" czy nawet "Resurrection", jest moim ulubionym albumem Commona. Geniusz Dilli doceniam jednak jeszcze bardziej, gdy po prostu zaczynam słuchać jego instrumentali. Co jakiś czas włączam sobie spontanicznie jakiś jego bit na youtube'ie, potem następny, i następny. I następny.

I tak siedzę godzinę czy dwie, wsłuchując się w ten magiczny, pulsujący bas, pięknie pocięte sample, mocną, niską stopę oraz wyraźny, przybrudzony werbel.


W czym tkwi fenomen J Dilli? Czy swoisty kult jego osoby i produkcji nie rozwinął się aż do tego stopnia dlatego, że nie ma go już z nami? Z pewnością i to ma znaczenie, jak w każdym przypadku, gdy jakiś artysta odejdzie. Jednak to coś więcej. To ten sam powód, dlaczego muzyka soul lat 70. nadal żyje pełnią życia, w sporej części za sprawą producentów hip-hopowych, ale nie tylko. Ten sam powód, dla którego przykładowo nagrania 2Pac'a wciąż rozbrzmiewają jakby co dopiero wyszły.

To emocje, które przekazuje nam ta muzyka. Podkłady J Dilli zawierają w sobie bowiem ogromną dawkę emocji, a zarazem każdy dźwięk jest tu dopracowany w najmniejszych szczegółach. Słychać, że James wkładał w nie serce i tworzenie ich nie było czynnością mechaniczną.Każdy sampel, każdy werbel, każdy dźwięk basu sprawiają, że te bity po prostu czujemy. Również dlatego muzyka Dilli wciąż inspiruje ogromną rzeszę młodych producentów, w części na jego twórczości wychowanych. Przykładem może być młody beatmaker z Kalifornii oriJanus, który wypuścił właśnie dziś beattape pełen podkładów inspirowanych muzyką Jamesa Yancey pt. "Happy Birthday Dilla". Takich przykładów jest oczywiście więcej (chociażby producent Flying Lotus), co tylko potwierdza jak wielki był wpływ Jay Dee na następne pokoleniatwórców muzyki hip hop.

Oczywiście może to brzmieć banalnie i to samo można by powiedzieć też o innych producentach, jak chociażby Pete Rock. Jednak spróbujcie ten fenomen wytłumaczyć inaczej, ja nie potrafię. Jeśli więc moje wyjaśnienia Was nie przekonują, niech zrobi to muzyka...
Rest In Beats J Dilla. Happy Birthday!



Pod spodem kilka z moich ulubionych instrumentali Dilli.

[[{"fid":"50638","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"1":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"1"}}]]

[[{"fid":"50639","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"2":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"2"}}]]

[[{"fid":"50640","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"3":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"3"}}]]

[[{"fid":"50641","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"4":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"4"}}]]

[[{"fid":"50642","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"5":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"5"}}]]

[[{"fid":"50643","view_mode":"default","fields":{"format":"default"},"link_text":null,"type":"media","field_deltas":{"6":{"format":"default"}},"attributes":{"height":323,"width":430,"class":"media-element file-default","data-delta":"6"}}]]

]]>
De La Soul "Stakes Is High" (Diggin In The Videos #158)https://popkiller.kingapp.pl/2011-05-03,de-la-soul-stakes-is-high-diggin-in-the-videos-158https://popkiller.kingapp.pl/2011-05-03,de-la-soul-stakes-is-high-diggin-in-the-videos-158May 3, 2011, 5:00 pmDaniel WardzińskiChociaż takie single jak "Ooh" czy "Itsoweezee" to rzeczy komercyjnie docenione zdecydowanie lepiej niż ten singiel, to hołdując zasadzie, aby przybliżać patrząc tylko pod kątem wartości muzycznej przedsięwzięcia, nie mógłbym tego pominąć. "Stakes Is High" z 1996 roku, to pierwszy album De La Soul, na którym musieli poradzić sobie bez Prince Paula. Choć strata dla muzyki zespołu na pewno olbrzymia, a odbieranie zasług autorowi chociażby "3 Feet High And Rising" byłoby nietaktem, to mimo wszystko trzeba przyznać, że poradzili sobie bez niego bez większego problemu.Dowodem może być ten, niestarzejący się od 15 lat klasyczek, w którym pada cutowane setki jeśli nie tysiące razy przez DJ'ów na całym Świecie "Every word I said, shoul be a hip hop qutable" Posdonusa. To tutaj video ukazuje zarówno stricte-hiphopowy potencjał grupy, jak i ich olbrzymi dystans do własnego działania. Właśnie w "Stakes Is High" możemy posłuchać Jay Dee w jego klasycznej odsłonie z roku 1996.Samplowane tutaj "Mind Power" James'a Browna zhołdowane zostało znakomicie, a Pos z Trugoyem zrobili street-singiel zachowując swoje style i wyciskając z nich naprawdę dużo. Ten pierwszy zalicza tutaj jedne z najlepszych zwrotek w swoim życiu, a takie wersy jak "Neighborhoods are now hoods cause nobody's neighbors/ Just animals surviving with that animal behavior" nie wychodzą z głowy po tylu latach. Tego teledysku się nie ogląda, nim się delektuje! Do dzieła! Chociaż takie single jak "Ooh" czy "Itsoweezee" to rzeczy komercyjnie docenione zdecydowanie lepiej niż ten singiel, to hołdując zasadzie, aby przybliżać patrząc tylko pod kątem wartości muzycznej przedsięwzięcia, nie mógłbym tego pominąć. "Stakes Is High" z 1996 roku, to pierwszy album De La Soul, na którym musieli poradzić sobie bez Prince Paula. Choć strata dla muzyki zespołu na pewno olbrzymia, a odbieranie zasług autorowi chociażby "3 Feet High And Rising" byłoby nietaktem, to mimo wszystko trzeba przyznać, że poradzili sobie bez niego bez większego problemu.

Dowodem może być ten, niestarzejący się od 15 lat klasyczek, w którym pada cutowane setki jeśli nie tysiące razy przez DJ'ów na całym Świecie "Every word I said, shoul be a hip hop qutable" Posdonusa. To tutaj video ukazuje zarówno stricte-hiphopowy potencjał grupy, jak i ich olbrzymi dystans do własnego działania. Właśnie w "Stakes Is High" możemy posłuchać Jay Dee w jego klasycznej odsłonie z roku 1996.

Samplowane tutaj "Mind Power" James'a Browna zhołdowane zostało znakomicie, a Pos z Trugoyem zrobili street-singiel zachowując swoje style i wyciskając z nich naprawdę dużo. Ten pierwszy zalicza tutaj jedne z najlepszych zwrotek w swoim życiu, a takie wersy jak "Neighborhoods are now hoods cause nobody's neighbors/ Just animals surviving with that animal behavior" nie wychodzą z głowy po tylu latach. Tego teledysku się nie ogląda, nim się delektuje! Do dzieła!

 

]]>